Special-Ops.pl

Zaawansowane wyszukiwanie

Selekcja

Historia i przyszłość kultowej imprezy

Zdjęcie Danuta Kups

Zdjęcie Danuta Kups

W specjalnym wywiadzie udzielonym redakcji „SPECIAL OPS”, major Kups opowiada o początkach SELEKCJI, jej rozwoju i przyszłości oraz o wyjątkowym charakterze odróżniającym ją od licznych imprez biegowych organizowanych w duchu militarnym, które ostatnimi czasy stały się w Polsce bardzo modne.
Zdjęcia: Danuta Kups

Zobacz także

Tomasz Łukaszewski Nie widzę problemu

Nie widzę problemu Nie widzę problemu

Rozmowa z Sebastianem Grzywaczem – ociemniałym mówcą motywacyjnym, fanem boksu, skoków spadochronowych i strzelectwa, prowadzącym szkolenia dla służb mundurowych i jednostek specjalnych. Rozmawiał: Tomasz...

Rozmowa z Sebastianem Grzywaczem – ociemniałym mówcą motywacyjnym, fanem boksu, skoków spadochronowych i strzelectwa, prowadzącym szkolenia dla służb mundurowych i jednostek specjalnych. Rozmawiał: Tomasz Łukaszewski Zdjęcia: arch. Sebastiana Grzywacza

Tomasz Łukaszewski Bezpieczeństwo nie jest drogie – jego brak kosztuje

Bezpieczeństwo nie jest drogie – jego brak kosztuje Bezpieczeństwo nie jest drogie – jego brak kosztuje

Rozmowa z prof. dr. hab. Kubą Jałoszyńskim – ekspertem zajmującym się problematyką związaną z walką z zagrożeniami terrorystycznymi, organizacją i funkcjonowaniem jednostek kontrterrorystycznych. Byłym...

Rozmowa z prof. dr. hab. Kubą Jałoszyńskim – ekspertem zajmującym się problematyką związaną z walką z zagrożeniami terrorystycznymi, organizacją i funkcjonowaniem jednostek kontrterrorystycznych. Byłym funkcjonariuszem policji z 23-letnim stażem pracy w jednostce KT, dowódcą warszawskiego pododdziału KT, twórcą centralnego pododdziału kontrterrorystycznego - obecnie to CPKP „BOA”, nauczycielem akademickim w Akademii Policji w Szczytnie, członkiem Rady Naukowej Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium...

Krzysztof Mątecki Nic nie zastąpi przeżyć, jakie wyniosłem ze służby w JW GROM

Nic nie zastąpi przeżyć, jakie wyniosłem ze służby w JW GROM Nic nie zastąpi przeżyć, jakie wyniosłem ze służby w JW GROM

Wywiad ze Zbigniewem Radeckim, weteranem Jednostki Wojskowej GROM z blisko dziesięcioletnim doświadczeniem bojowym w strefach działań wojennych, w tym w misjach w Afganistanie i Iraku. Rozmawiał: Krzysztof...

Wywiad ze Zbigniewem Radeckim, weteranem Jednostki Wojskowej GROM z blisko dziesięcioletnim doświadczeniem bojowym w strefach działań wojennych, w tym w misjach w Afganistanie i Iraku. Rozmawiał: Krzysztof Mątecki Zdjęcia: archiwum Zbigniewa Radeckiego

Nabór do tegorocznej Selekcji będzie prowadzony w okresie 9–14 sierpnia 2021 r.

Na adres: [email protected] należy wysłać zgłoszenie (z dopiskiem Selekcja) zawierające: imię, nazwisko, datę urodzenia, swój adres e-mail (w celu otrzymania potwierdzenia zakwalifikowania).

Potwierdzenie zakwalifikowania zostanie wysłane w ciągu 2 dni.

Start do XXII Selekcji rozpocznie się etapem wstępnym, tzw. PRESELEKCJĄ, która odbędzie się 28 sierpnia 2021 r.

Pełne informacje znajdziesz na www.combat56.pl.

SELEKCJA już od ponad dwudziestu lat weryfikuje kandydatów do służby w jednostkach specjalnych. Chociaż nie jest organizowana przez żadną z nich, może stać się przepustką do służby wśród najlepszych. SELEKCJA od początku nierozerwalnie związana jest z postacią mjr. (rez.) Arkadiusza Kupsa – byłego żołnierza 56. kompanii specjalnej i 25. Brygady Kawalerii Powietrznej, twórcy systemu walki Combat 56 oraz organizatora tego kultowego wydarzenia odbywającego się na drawskim poligonie.

Skąd wziął się pomysł na organizację Selekcji?

Selekcja była pierwszą tego typu imprezą organizowaną w Polsce i wynikała z potrzeby chwili. W czasach zasadniczej służby wojskowej brakowało metod doboru kandydatów do jednostek specjalnych. Często Selekcja jest lekceważona jako impreza, gdyż funkcjonuje w świadomości jako wydarzenie telewizyjne.

Można tę imprezę różnie nazywać, ale nie można lekceważyć ludzi, którzy w niej brali udział, bo można wśród najbardziej elitarnych jednostek w tym kraju znaleźć wielu żołnierzy, którzy zaczynali od Selekcji na Jaworzu. To była ich pierwsza próba z własnymi słabościami, która zaprowadziła ich do miejsc w elicie.

Wiesz, ja sobie myślę, że to jest jakieś dziwne poczucie konkurencji, której nigdy nie było. Że niby „selekcja” może być tylko jedna, a GROM robił selekcję od 1992 roku i tak powinno zostać. Przez długi czas GROM-owska selekcja opierała się tylko na chodzeniu. To było takie typowo SAS-owskie podejście do tematu, odziedziczone zresztą po instruktorach, jakich miała jednostka na początku.

I powiem ci tak, jeśli twoja masa przekracza osiemdziesiąt siedem kilogramów, to nie ma żywej siły, żeby to przejść. Siądą kolana albo biodra, nie ma mocnych. Taka jest prawda. Gdybyśmy chcieli iść tym trybem, to nic by z tej naszej Selekcji nie wyszło. Nie chcieliśmy robić żadnej konkurencji, no bo co to za konkurencja? Jak kończysz imprezę u nas, to dostajesz deskę, a jak kończysz imprezę w Bieszczadach, to idziesz do GROM-u na kurs podstawowy.

Na początku Selekcja nosiła nazwę „Selekcja Żołnierza Polskiego“, a po upadku gazety jej właściciel – Bellona nie chciała dalej jej organizować. Zostałem z imprezą sam, nie mogąc nadal korzystać z tej nazwy. Jak miałem ją nazwać: „Selekcja Kupsa“?

Została Selekcja i być może to powoduje pewien dyskomfort dla niektórych. Na fali zmian w MON swoją selekcję po pewnym czasie opracował JWK Lubliniec, Agat, Formoza i dziś jest już trochę tych „selekcji”.

Nasza Gra Terenowa „Selekcja“ przez 20 lat wypracowała swoje metody, wzorce, ale nigdy nie była konkurencją dla innych. Była za to pierwszą próbą nowoczesnego wyboru ludzi do jednostek specjalnych, rozpoznawczych i desantowych w MON, bo nikt tego w wojsku nie robił. To my przecieraliśmy szlaki i nieskromnie powiem, byliśmy dla wielu pierwowzorem. Poszliśmy bardzo daleko w budowaniu wzorców określających przydatnośc kandydatów.

Przez długie lata resort obrony narodowej nie przeprowadzał rekrutacji w ramach naboru do jednostek. Tę niszę wypełnić miała właśnie „Selekcja Żołnierza Polskiego”, której założeniem było wyławianie talentów z morza poborowych. Po 2000 roku, kiedy GROM wreszcie znalazł się w strukturach MON, można było mówić o jakiejkolwiek potencjalnej konkurencji. Wtedy „Selekcja“ majora Kupsa stała się już dla wielu doskonałym symbolem żołnierskich zmagań. Zbyt doskonałym, żeby z niej rezygnować.

W 2001 roku, ówczesny minister obrony narodowej Bronisław Komorowski mówił: „Nie można opierać naboru do armii wyłącznie na podstawie badań lekarskich i deklaracji kandydata”. W MON nikt takich rzeczy wtedy nie robił, a gdzieś w kolejkach do WKU, w tłumie poborowych gubiły się wojskowe diamenty. I nam chodziło o to, żeby je odszukiwać bez czekania na WKU, bez tej papierologii, bez betonu.

Tyle że z ministerstwem był problem. Owszem, MON imprezę wspierał przez całe dwadzieścia lat. To MON wypożyczał nam śmigłowce. To MON udostępniał Rosomaka, a przede wszystkim, to do MON-u należał teren, na którym to wszystko się działo. Poza tym nie wzięliśmy nigdy od ministerstwa ani złotówki. Może byliśmy za mało aktywni czy kreatywni i może dlatego z tych wielkich spotkań z Januszem Onyszkiewiczem czy Bogusławem Komorowskim, albo z tych wizyt Dowódcy Wojsk Lądowych nic nie wyszło. Tę całą kurtuazję można było „o kant dupy potłuc“. I tak trzeba było tych chłopaków upychać po jednostkach na zasadach ukladów. Po tych wszystkich wizytach zostawał zazwyczaj tylko niesmak po wydumanych, nigdy niespełnianych obietnicach.

Nie chcę się wypowiadać o skali trudności Selekcji i porównywać ją do innych imprez militranych czy ekstremalnych, ale nie ma imprezy, która trwa nieprzerwalnie 5 dni i nocy, a zaczyna się od morderczego testu Preselekcji.

Jest jeszcze jedna chyba najistotniejsza różnica pomiędzy imprezami, które się „wysypały“ po Selekcji. Przez te wszystkie lata Selekcja pozostała imprezą niekomercyjną; UCZESTNIK NIE PONOSI ŻADNYCH KOSZTÓW Z TYTUŁU STARTU. To jest największy ewenement tej imprezy. Cała organizacja imprezy, jej przebieg, koszty są na głowie Organizatora, który zabiega o sponsorów czy partnerów. Selekcja też nigdy nie była dofinansowana z budżetu MON. Ten warunek utrzymuje od początku.

Do kogo skierowana jest Selekcja mjr. Kupsa? Kto może i kto powinien wziąć w niej udział?

Kiedy zaczynałem z Selekcją, większość stanowili ludzie, którzy marzyli o odbyciu służby w jednej z elitarnych jednostek Wojska Polskiego. Często byli to młodzi ludzie, którzy myśleli o pozostaniu w wojsku po służbie zasadniczej.

Z biegiem czasu zmieniał się statystyczny obraz człowieka startującego w Selekcji. Zaczęli pojawiać się ludzie szukający emocji, miejsc, gdzie można sprawdzić swoje umiejętności. Przybywało studentów, lekarzy, sportowców, ale też cały czas przybywali ci, którzy chcieli założyć mundur.

Obecność obserwatorów z różnych jednostek resortu obrony narodowej, spraw wewnętrznych i administracji, która finalistom obiecywała swoistą „drogę na skróty” do mundurówki, sprawiała, że impreza z roku na rok stawała się coraz popularniejsza. Okazywało się, że to niekiedy wystarczało, żeby choć trochę skruszyć przysłowiowy MON-owski beton. Przez lata udawało się upychać absolwentów Selekcji w Kawalerii Powietrznej, 6. Brygadzie czy Formozie. Kiedy powstały reguły powoływania i metody rekrutacyjne do Formozy czy JWK, a potem OS ŻW, absolwenci Selekcji trafiali tam, by zaliczyć ich Selekcje. Plusem było to, że byli już przetarci, gotowi i na tyle przygotowani, by dać sobie radę. Wiem, że wstydzić się absolwentów Selekcji nie muszę.

Selekcja jest trudną imprezą i nie ma w sobie klimatu biegu ekstremalnego czy innego podobnego wyzwania. Porównywanie jej do popularnych biegów jest dużym nieporozumieniem. Trudno jest dziś określić, do kogo skierowana jest Selekcja, bo nie ma innej imprezy na rynku cywilnym o takiej skali trudności, rozpiętości tematycznej, ale i nieprzewidywalności. Plan zmienia się i zawsze jest pewnym zaskoczeniem.

Od siódmej czy ósmej edycji wprowadziliśmy do rozgrywek etap miejski. Pozwalało to na wplecenie takich pseudoagenturalnych zadań, ludzie biegali po mieście, szukali punktów kontaktowych, uczyli się na pamięć mapy i historii miasta, i już tutaj wchodziła niezła dawka stresu. Wychodziła kreatywność i zaradność oraz pamięć przestrzenna.

Kody, działanie w stresie, emocje i sposób tonowania napięcia pozwalały na szybką ocenę ludzi. Tak opisywał to jeden z uczestników:

– Major wyjaśnia zadanie, a instruktorzy wydają kartki do rozkodowania hasła z cyfr wywieszonych na drzewach. I już, w jednej sekundzie, nastrój pikniku zmienia się w niespotykany, niesamowity stres – wspomina swój udział w Selekcji Lech Tilack.

– Major co chwila podaje, ile zostało czasu. Nie zgadza się to z moim biologicznym poczuciem czasu, ale co robić. Instruktorzy popędzają, hałasują. Major mówi, że to koniec. Mam pustą głowę, jestem zrezygnowany, a on mówi, że przedłuża czas na wykonanie zadania.

Próbuję jakoś rozszyfrować hasło. W jednej części są cztery litery, w drugiej dwanaście. Pierwsza litera to „P”, czyli „park” albo „plac”. Stawiam na plac.

Coś mi podpowiada, że hasła zawsze związane są z historią lub wojskiem, więc pewnie konstytucja. Podstawiam te litery K-O-N-S-T-Y-T-U-C-J-I i cały czas zostaje mi ich za dużo. Major krzyczy, że koniec, że jak ktoś nie wie, to nie wie i już. Biegnę, nie chcę tu zostać. Jeszcze myślę. „Konstytucji”? A może „Konfederacji”?

Czy jakaś konfederacja była dla Polski tak ważna, tak dobra dla kraju, żeby jej imieniem nazywać plac w Drawsku? Odległość maleje, nie przypominam sobie żadnej pozytywnej konfederacji, ale tych liter było za dużo i to decyduje, że stawiam na tę konfederację.

Hasło jest błędne. Odpadam – pod drzewo – to już koniec, tu i teraz, nie na jakimś wysiłkowym ćwiczeniu, na krańcach możliwości, ale na zwykłym braku koncentracji. Brak wytrzymałości na pompkach i brzuszkach chyba łatwiej byłoby mi zaakceptować.

Zmagania uczestników rejestrowały kamery, ale nigdy nie było tak, że kamera zdążyła pokazać wszystko. Problemem nagrywania jest ogromne tempo imprezy, rozpiętość i zmęczenie operatorów, którzy próbują zarejestrować jak najwięcej. Impreza, reakcje uczestników są nieprzewidywalna i trudno, by kamery były wszędzie.Emocje i walka ze swoimi słabościami to stały element zmagań uczestników.Tak Selekcję opisuje jeden z uczestników:

– Obok mnie kolega o numerze 51 zaczyna tracić moc. Major mówi mu, żeby odpuścił, ale tamten nie rezygnuje. Myślę sobie, żeby go jedną ręką podciągnąć, ale nie wiem, czy mnie Major nie wytnie. A może kolega sam chce podołać wyzwaniu i moja pomoc wcale nie będzie dobrze przyjęta. Jeszcze chwila czekania i zaczynam myśleć: „Pośpiesz się chłopie, do cholery, bo wszyscy tu przez ciebie czekamy!”. Jeszcze moment i mam tylko nadzieję, że Major go zaraz wytnie, bo będzie chwila odpoczynku na brawa dla kolegi, który odpadł. Ale on nie odpuszcza. Walczy. Nie ma już we mnie ani grama złości, jest tylko głęboki respekt. To w tym miejscu widzę praktyczne zastosowanie stosowanego przez Majora hasła: „Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą”. Numer 51 nim był. Po kolejnej minucie wszyscy byliśmy zwycięzcami. Usłyszeliśmy znamienne: To jest koniec Selekcji.

Inni zawodzili pokładane w nich nadzieje, choć zarówno instruktorzy, jak i ich przyjaciele, a przede wszystkim oni sami byli przekonani, że ukończą, że nie odpadną. „M”, który obecnie służy w jednej z jednostek specjalnych, ma i takie wspomnienia:

„Bardzo wrył mi się w głowę Tomek – mówi, a ja w wyobraźni przenoszę się na drawski poligon razem z nim – potężny, dobrze zbudowany facet. Mocny i wytrenowany. Klękła mu psycha, trzeciego dnia na pomoście, gdzie robiliśmy kolejną serię pompek. To był wielki facet, a siedział tam z twarzą w dłoniach i płakał jak dziecko. Wtedy pomyślałem, że trzeba mieć wielkie serce do walki, żeby przejść Selekcję”.

To serce do walki przyjmowało czasem formę obsesji, kiedy ukończenie Selekcji okazywało się celem, któremu podporządkowywało się całe życie w czasie długich, niekiedy nawet kilkuletnich przygotowań, jak w przypadku jednego z uczestników, który po czterech latach treningów usłyszał wreszcie z ust Majora to najważniejsze na imprezie zdanie.

„Walka toczy się z przeciwnikiem, którego nie widzę, ale czuję na piętach, czuję wyraźnie jego oddech na karku… tak, to JA. Mój strach, moje wątpliwości, niepewność zebrane razem niczym pluton egzekucyjny gotowy do strzału. I mimo że ciężko z nimi wygrać, to nie znaczy, że są niezwyciężeni. To jest prawdziwa wojna, walka na śmierć i życie przeciwko mnie, mojemu umysłowi, mojemu ciału, przeciwko głosom w głowie mówiącym, że to tylko gra, że to strata czasu, że przeciwnicy są silniejsi niż ja – do dziś pamięta, co wtedy czuł i potrafi obrazowo o tym opowiedzieć. – Muszę jednak utopić te głosy niepewności siłą walki, wypalić je z siebie jak gorącym żelazem. Muszę pamiętać, dlaczego tu jestem, o co walczę oraz skupić się w pełni, ponieważ w każdej chwili moja najmniejsza niedoskonałość może obrócić się przeciwko mnie. I wówczas zadaję sobie pytanie: „Czy to wszystko, na co mnie stać? Czy zrobiłem wszystko, aby przygotować się na każdą ewentualność? Czy na pewno?”. Jeśli szczerze sam przed sobą odpowiedziałem sobie TAK, to już wiem, że jestem gotowy na wyzwanie, aby zmierzyć się z najtrudniejszą grą terenową, z najtwardszymi i najodważniejszymi ludźmi w Polsce, spojrzeć im w oczy i podjąć rękawicę rzuconą przez Majora. Ukończenie Selekcji jest jedyną rzeczą trzymającą mnie przy życiu, jedynym celem tu i teraz, nic innego się nie liczy”.

Kiedy zaczynałem w 1998 roku organizację Selekcji nie myślałem, że impreza stanie się taka ważna dla wielu. Selekcja to nie tylko impreza dla ludzi, którzy chcieliby w przyszłości zostać żołnierzami czy funkcjonariuszami formacji specjalnych. To miejsce, gdzie docieramy do granic swojej podświadomości i niewiele jest miejsc, gdzie taki kontakt możemy odszukać.

Czytaj też: To nie była ostatnia Selekcja >>>

Wydaje mi się, że tak naprawdę każdy chce poznać samego siebie, bo to leży w naszej naturze. To ciekawość jest motorem naszej cywilizacji, ale niewielu z nas ma w sobie tyle odwagi, by rzucić to wyzwanie sobie. Bez wyzwań nie ma możliwości kroczenia dalej i pokonywania własnych słabości. Pamiętam, kiedyś na torze podwodnym sprawdzającym umiejętności zachowań w wodzie, podtopił się jeden z uczestników i trzeba było wyciągać go z podwodnej przeszkody. Po dojściu do siebie, gdy wiedział, że zabawa dla niego się skończyła, oznajmił: „Ja tu jeszcze wrócę”. Wrócił po roku, zdał, a dziś jest wziętym płetwonurkiem i tak naprawdę o to właśnie chodzi. Różni ludzie, różne charaktery, ale jeden cel – zobaczyć, czy podołam, ile jestem wart, gdzie jest granica mojej odporności i wytrwałości.

Patrząc dziś z perspektywy, Selekcja nie jest jedynie imprezą dla fascynatów wojska. Dziś jest moda na ekstremalne wyzwania i dlatego w imprezie startuje coraz więcej pasjonatów sportów ekstremalnych.

Aby przeczytać pełną wersję artykułu należy wykupić prenumeratę i zalogować się.

Komentarze

Powiązane

Redakcja Generał broni Włodzimierz Potasiński

Generał broni Włodzimierz Potasiński

Urodzony 31.07.1956. Absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych i Akademii Sztabu Generalnego.

Urodzony 31.07.1956. Absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych i Akademii Sztabu Generalnego.

Mateusz Kurmanow O MSBS z Adamem Gawronem

O MSBS z Adamem Gawronem O MSBS z Adamem Gawronem

Prezentując jeden z bardziej obiecujących projektów z dziedziny polskiej obronności, chcieliśmy dać czytelnikom magazynu „SPECIAL OPS” okazję spojrzenia na niego oczami jednego z konstruktorów.

Prezentując jeden z bardziej obiecujących projektów z dziedziny polskiej obronności, chcieliśmy dać czytelnikom magazynu „SPECIAL OPS” okazję spojrzenia na niego oczami jednego z konstruktorów.

Redakcja Pułkownik Piotr Gąstał

Pułkownik Piotr Gąstał

Służbę w JW GROM rozpoczął w 1991 r. Zajmował szereg stanowisk w rozpoznaniu, wydziale operacyjnym i zespole bojowym, m.in.: dowódcy sekcji, dowódcy grupy oraz zastępcy dowódcy Jednostki, uczestnicząc...

Służbę w JW GROM rozpoczął w 1991 r. Zajmował szereg stanowisk w rozpoznaniu, wydziale operacyjnym i zespole bojowym, m.in.: dowódcy sekcji, dowódcy grupy oraz zastępcy dowódcy Jednostki, uczestnicząc m.in. w tworzeniu grupy łodzi bojowych, w zespole wodnym oraz organizując grupę naprowadzania lotniczego wsparcia ogniowego (JTAC).

Michał Piekarski Wywiad z dr hab. Ryszardem Machnikowskim

Wywiad z dr hab. Ryszardem Machnikowskim

W związku z rocznicą zamachów 11 września, przedstawiamy wywiad z dr hab. Ryszardem Machnikowskim, socjologiem i specjalistą w zakresie terroryzmu fundamentalistów islamskich.

W związku z rocznicą zamachów 11 września, przedstawiamy wywiad z dr hab. Ryszardem Machnikowskim, socjologiem i specjalistą w zakresie terroryzmu fundamentalistów islamskich.

Michał Piekarski Wywiad z Marcinem Kosskiem

Wywiad z Marcinem Kosskiem

Publikujemy wywiad z Marcinem Kosskiem, psychologiem i instruktorem zagranicznych jednostek specjalnych, poświęcony psychologicznym i informacyjnym aspektom zwalczania terroryzmu.

Publikujemy wywiad z Marcinem Kosskiem, psychologiem i instruktorem zagranicznych jednostek specjalnych, poświęcony psychologicznym i informacyjnym aspektom zwalczania terroryzmu.

Sebastian Miernik Podpułkownik Leszek Drewniak

Podpułkownik Leszek Drewniak

ps. Diabeł, ur. 12 lutego 1951 roku w Kowarach, zmarł w nocy z 10 na 11 lutego 2007 r. w Warszawie w wieku 56 lat. Prekursor karate w Polsce. W 1972 r. jako pierwszy człowiek w Polsce (wraz z Markiem Stefaniakiem)...

ps. Diabeł, ur. 12 lutego 1951 roku w Kowarach, zmarł w nocy z 10 na 11 lutego 2007 r. w Warszawie w wieku 56 lat. Prekursor karate w Polsce. W 1972 r. jako pierwszy człowiek w Polsce (wraz z Markiem Stefaniakiem) uzyskał w karate mistrzowski stopień 1 dan. Do końca swojego życia udało mu się osiągnąć stopień mistrzowski 5 dan. Był wychowawcą kilku tysięcy karateków w Polsce, organizatorem wielu sekcji karate w Warszawie, trener kadry narodowej seniorów shotokan/WUKO.

Ireneusz Chloupek, Andrzej Krugler Chris Kyle w Polsce

Chris Kyle w Polsce Chris Kyle w Polsce

27 lipca br., już kilka miesięcy po wydaniu w USA bestsellerowej książki Chrisa Kyle’a „American Sniper: The Autobiography Of The Most Lethal Sniper In U.S. Military History”, ukazał się w Polsce jej przekład,...

27 lipca br., już kilka miesięcy po wydaniu w USA bestsellerowej książki Chrisa Kyle’a „American Sniper: The Autobiography Of The Most Lethal Sniper In U.S. Military History”, ukazał się w Polsce jej przekład, pod tytułem „Cel snajpera”. Chris Kyle, były komandos plutonu Charlie SEAL Team 3, US Naval Special Warfare, znajduje się obecnie na pierwszym miejscu rekordów amerykańskich snajperów, z wynikiem 160 oficjalnie potwierdzonych trafień, a w rzeczywistości 255.

Andrzej Krugler, Ireneusz Chloupek GROM od środka

GROM od środka GROM od środka

Na taką książkę od dawna czekali wszyscy interesujący się współczesnymi formacjami specjalnymi, a zwłaszcza polską JW GROM. Po kilku wartościowych, ale pisanych z innej perspektywy (dowódcy, dziennikarza)...

Na taką książkę od dawna czekali wszyscy interesujący się współczesnymi formacjami specjalnymi, a zwłaszcza polską JW GROM. Po kilku wartościowych, ale pisanych z innej perspektywy (dowódcy, dziennikarza) pozycjach na jej temat, wreszcie ukazały się wspomnienia operatora naszej czołowej jednostki specjalnej, uczestnika operacji w Iraku i Afganistanie - Andrzeja K. „Kisiela”. Jak sam pisze, powodem napisania książki „Trzynaście moich lat w JW GROM” była: „chęć pokazania tego, co robimy nie z punktu...

Michał Piekarski Zabezpieczenie Wojsk Specjalnych

Zabezpieczenie Wojsk Specjalnych Zabezpieczenie Wojsk Specjalnych

Sformowana w 2008 roku Jednostka Wojskowa numer 4724, znana obecnie jako Jednostka Wojskowa „Nil”, a wcześniej jako Jednostka Wsparcia Dowodzenia i Zabezpieczenia Wojsk Specjalnych, jest jedną z najmłodszych...

Sformowana w 2008 roku Jednostka Wojskowa numer 4724, znana obecnie jako Jednostka Wojskowa „Nil”, a wcześniej jako Jednostka Wsparcia Dowodzenia i Zabezpieczenia Wojsk Specjalnych, jest jedną z najmłodszych jednostek DWS w Polsce i wykonuje zadania o szczególnym i odmiennym od pozostałych pododdziałów charakterze. Na krótko przed zdaniem obowiązków Dowódcy JW „Nil”, pułkownik Mariusz Skulimowski opisuje SPECIAL OPS zadania i specyfikę jednostki, którą dowodził w latach 2009–2013.

Redakcja Nocny marsz śladami generała Nila

Nocny marsz śladami generała Nila Nocny marsz śladami generała Nila

W drugiej edycji ekstremalnego marszu „Śladami generała Nila - od zmierzchu do świtu” wystartowało ponad stu zawodników i zawodniczek. Impreza odbyła się w nocy z 5 na 6 września w Beskidach. Zorganizowali...

W drugiej edycji ekstremalnego marszu „Śladami generała Nila - od zmierzchu do świtu” wystartowało ponad stu zawodników i zawodniczek. Impreza odbyła się w nocy z 5 na 6 września w Beskidach. Zorganizowali ją komandosi z Jednostki Wojskowej NIL dla uczczenia pamięci swojego patrona, twórcy i pierwszego dowódcy Kedywu Komendy Głównej Armii Krajowej.

Marcin Kruk Wywiad z twórcą OLAESA i SOF®TT-W

Wywiad z twórcą OLAESA i SOF®TT-W Wywiad z twórcą OLAESA i SOF®TT-W

Firma Tactical Medical Solutions to jeden z liderów na rynku sprzętu przeznaczonego dla Ratownictwa Taktycznego. Założyciel firmy Ross Johnson to m.in. twórca OLAESA, najnowocześniejszego i wszechstronnego...

Firma Tactical Medical Solutions to jeden z liderów na rynku sprzętu przeznaczonego dla Ratownictwa Taktycznego. Założyciel firmy Ross Johnson to m.in. twórca OLAESA, najnowocześniejszego i wszechstronnego opatrunku indywidualnego przeznaczonego dla służb ratowniczych, w szczególności dla służb mundurowych. Opatrunek daje bardzo duże możliwości w zakresie opatrywania ran postrzałowych zgodnie z wytycznymi TC3. Wśród produktów TacMed odnajdziemy także opaskę uciskową (stazę) SOF®TT-W, jedną z dwóch...

Błażej Bierczyński "Gorączka" to mój ukochany film - wywiad z Bartkiem Berą

"Gorączka" to mój ukochany film - wywiad z Bartkiem Berą "Gorączka" to mój ukochany film - wywiad z Bartkiem Berą

Bartek Bera - fotograf, tegoroczny zdobywca Buzdygana Internautów. Fotografuje głównie śmigłowce i samoloty, a ponadto siły specjalne. Prywatnie jest miłośnikiem broni automatycznej oraz lotnictwa. Wywiadu...

Bartek Bera - fotograf, tegoroczny zdobywca Buzdygana Internautów. Fotografuje głównie śmigłowce i samoloty, a ponadto siły specjalne. Prywatnie jest miłośnikiem broni automatycznej oraz lotnictwa. Wywiadu udzielił czytelnikowi Specjal Ops - Błażejowi Bierczyńskiemu.

Błażej Bierczyński IRAK BYŁ BRAMĄ DO NOWOCZESNOŚCI

IRAK BYŁ BRAMĄ DO NOWOCZESNOŚCI IRAK BYŁ BRAMĄ DO NOWOCZESNOŚCI

3 kwietnia 2004 roku rozpoczęły się walki o ratusz w Karbali, określane jako największa bitwa od II wojny światowej, w której brali udział Polacy. Od niedawna, na ekranach kin możemy oglądać fabularyzowaną...

3 kwietnia 2004 roku rozpoczęły się walki o ratusz w Karbali, określane jako największa bitwa od II wojny światowej, w której brali udział Polacy. Od niedawna, na ekranach kin możemy oglądać fabularyzowaną wersję tych wydarzeń.

Błażej Bierczyński Irak był dla nas "poligonem doświadczalnym"

Irak był dla nas "poligonem doświadczalnym" Irak był dla nas "poligonem doświadczalnym"

3 kwietnia 2004 roku rozpoczęły się walki o ratusz w Karbali, określane jako największa bitwa od II wojny światowej, w której brali udział Polacy. Od niedawna, na ekranach kin możemy oglądać fabularyzowaną...

3 kwietnia 2004 roku rozpoczęły się walki o ratusz w Karbali, określane jako największa bitwa od II wojny światowej, w której brali udział Polacy. Od niedawna, na ekranach kin możemy oglądać fabularyzowaną wersję tych wydarzeń. Zarówno w Karbali, jak i w „Karbali” Krzysztofa Łukaszewicza, kluczową rolę odegrał ppłk Grzegorz Kaliciak – dowódca obrony ratusza i konsultant filmowy. To także autor książki „Karbala. Raport z obrony City Hall”, który w drugiej części wywiadu opowiada o znaczeniu misji...

Błażej Bierczyński Siła i honor w równoległych światach polskich specjalsów

Siła i honor w równoległych światach polskich specjalsów Siła i honor w równoległych światach polskich specjalsów

Kompleksowe rozpoznanie to jeden z kluczowych elementów powodzenia akcji. Bazowanie na niekompletnych informacjach, powierzchownym pierwszym wrażeniu może doprowadzić do tragedii. Podobnie jest z podróżowaniem,...

Kompleksowe rozpoznanie to jeden z kluczowych elementów powodzenia akcji. Bazowanie na niekompletnych informacjach, powierzchownym pierwszym wrażeniu może doprowadzić do tragedii. Podobnie jest z podróżowaniem, poznawaniem innych krajów i kultur, gdzie łatwo możemy wpaść w pułapkę stereotypów.

Błażej Bierczyński Honor. Oto, co wyróżnia polskich specjalsów

Honor. Oto, co wyróżnia polskich specjalsów Honor. Oto, co wyróżnia polskich specjalsów

Kompleksowe rozpoznanie to jeden z kluczowych elementów powodzenia akcji. Bazowanie na niekompletnych informacjach, powierzchownym pierwszym wrażeniu może doprowadzić do tragedii. Podobnie jest z podróżowaniem,...

Kompleksowe rozpoznanie to jeden z kluczowych elementów powodzenia akcji. Bazowanie na niekompletnych informacjach, powierzchownym pierwszym wrażeniu może doprowadzić do tragedii. Podobnie jest z podróżowaniem, poznawaniem innych krajów i kultur, gdzie łatwo możemy wpaść w pułapkę stereotypów. Dopiero szersze spojrzenie, zgłębianie tematu pozwala dostrzec to, co naprawdę istotne i zrozumieć, np. świat żołnierzy polskich sił specjalnych. Między innymi o nim, w jednym z rozdziałów swojej książki „Świat...

Błażej Bierczyński "Weterani nie szukają współczucia, chcą tylko dalej normalnie żyć" / "They aren’t looking for sympathy, they are looking to continue living"

"Weterani nie szukają współczucia, chcą tylko dalej normalnie żyć" / "They aren’t looking for sympathy, they are looking to continue living" "Weterani nie szukają współczucia, chcą tylko dalej normalnie żyć" / "They aren’t looking for sympathy, they are looking to continue living"

Jedno zdjęcie niejednokrotnie przekazuje więcej niż setki słów. Jeśli fotografię wykonuje człowiek od lat codziennie pracujący ze słowem, np. piosenkarz i autor tekstów, tym bardziej coś w tym musi być....

Jedno zdjęcie niejednokrotnie przekazuje więcej niż setki słów. Jeśli fotografię wykonuje człowiek od lat codziennie pracujący ze słowem, np. piosenkarz i autor tekstów, tym bardziej coś w tym musi być. Bryan Adams w "krótkich żołnierskich słowach” opowiada o zdjęciach brytyjskich weteranów, które zrobił i zebrał w cykl pt. "Okaleczeni: Świadectwo Wojny". Fotografie można oglądać od dziś w Centrum Sztuki Współczesnej "Znaki Czasu" w Toruniu, w ramach Festiwalu Camerimage. Wystawa potrwa do 31 stycznia...

Małgorzata Freiburger, Ireneusz Chloupek Życie na krawędzi (cz.1)

Życie na krawędzi (cz.1) Życie na krawędzi (cz.1)

Polecamy interesujący wywiad przeprowadzony z Albertem Sługockim, osobą mająca niezwykle ciekawy życiorys. Rozmówca wspomina o swoim udziale w ruchu oporu przeciwko komunistycznym władzom tuż po zakończeniu...

Polecamy interesujący wywiad przeprowadzony z Albertem Sługockim, osobą mająca niezwykle ciekawy życiorys. Rozmówca wspomina o swoim udziale w ruchu oporu przeciwko komunistycznym władzom tuż po zakończeniu II wojny światowej, ucieczce z kraju i okolicznościach, które zaprowadziły go w szeregi spadochroniarzy, a następnie sił specjalnych US Army. Jest to pierwsza część wywiadu.

Małgorzata Freiburger, Ireneusz Chloupek Życie na krawędzi, cz. 2

Życie na krawędzi, cz. 2 Życie na krawędzi, cz. 2

Polecamy interesujący wywiad przeprowadzony z Albertem Sługockim, osobą mająca niezwykle ciekawy życiorys. Rozmówca wspomina o tym jak trafił do Special Forces Group (Airborne), czyli słynnych „Zielonych...

Polecamy interesujący wywiad przeprowadzony z Albertem Sługockim, osobą mająca niezwykle ciekawy życiorys. Rozmówca wspomina o tym jak trafił do Special Forces Group (Airborne), czyli słynnych „Zielonych Beretów, o przygodach na liniach frontu w wojnie wietnamskiej i ucieczce przed śmiercią i o epizodzie berlińskim, a także o udziale w ochronie przywódcy ZSRR Leonida Breżniewa podczas jego wizyty w USA i o objawach zespołu stresu pourazowego. Jest to druga część wywiadu.

Błażej Bierczyński "Przełęcz ocalonych", czyli sanitariusz inny niż wszyscy

"Przełęcz ocalonych", czyli sanitariusz inny niż wszyscy "Przełęcz ocalonych", czyli sanitariusz inny niż wszyscy

"Najbardziej śmiercionośna broń na świecie to żołnierz amerykańskiej piechoty morskiej i jego karabin" - tak o słynnych U.S. Marines zza oceanu wypowiedział się generał John Pershing. Jednak najnowszy...

"Najbardziej śmiercionośna broń na świecie to żołnierz amerykańskiej piechoty morskiej i jego karabin" - tak o słynnych U.S. Marines zza oceanu wypowiedział się generał John Pershing. Jednak najnowszy obraz Mela Gibsona nie opowiada historii wojaka ze słynnego Korpusu. Ba! Nie traktuje też o walce żołnierzy szturmujących bohatersko okopów przeciwnika czy broniących do ostatniego naboju swoich pozycji czy wycofujący się kolegów. W "Przełęczy ocalonych" bohaterem jest człowiek, który swoją postawą...

Błażej Bierczyński Walka i ratowanie zawsze na 100% - spotkanie z WIR-em

Walka i ratowanie zawsze na 100% - spotkanie z WIR-em Walka i ratowanie zawsze na 100% - spotkanie z WIR-em

Jeśli coś robi, to tylko na 100%. Medycyna pola walki to jego pasja. Jest legendą Jednostki Wojskowej Komandosów, a jednocześnie pozostaje „zwykłym facetem”, szanującym ogromnie życie i drugiego człowieka....

Jeśli coś robi, to tylko na 100%. Medycyna pola walki to jego pasja. Jest legendą Jednostki Wojskowej Komandosów, a jednocześnie pozostaje „zwykłym facetem”, szanującym ogromnie życie i drugiego człowieka. WIR, czyli st. sierż. Krzysztof Pluta, bo o nim mowa, był gościem kolejnego spotkania z cyklu „Wieczór z Weteranem”, które odbyło się 10 stycznia w Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa w Warszawie. Opowiadał o początkach służby, o walce i ratowaniu ludzkiego życia oraz o tym jak, po...

Błażej Bierczyński Każdy weteran jest inny, nie można wszystkim po prostu przepisywać leków!

Każdy weteran jest inny, nie można wszystkim po prostu przepisywać leków! Każdy weteran jest inny, nie można wszystkim po prostu przepisywać leków!

W ogromnej większości są weteranami z Navy SEALs. I podobnie, jak w przypadku Fundacji SPRZYMIERZENI z GROM, z którą podpisali porozumienie o współpracy, pomagają innym mundurowym w walce o powrót do normalnego...

W ogromnej większości są weteranami z Navy SEALs. I podobnie, jak w przypadku Fundacji SPRZYMIERZENI z GROM, z którą podpisali porozumienie o współpracy, pomagają innym mundurowym w walce o powrót do normalnego życia po tym, co przeszli. Działają na rzecz zwiększenia społecznej świadomości, czym jest PTSD i TBI oraz nie są to zjawiska dotyczące tylko wojskowych. Starają się również, by przepisywane „z automatu” leki zastąpiono pełnym zrozumieniem przypadku każdego poszkodowanego żołnierza, z rozważeniem...

Błażej Bierczyński To nie jest choroba weteranów misji zagranicznych - PTSD może dotknąć nas wszystkich!

To nie jest choroba weteranów misji zagranicznych - PTSD może dotknąć nas wszystkich! To nie jest choroba weteranów misji zagranicznych - PTSD może dotknąć nas wszystkich!

Czy polskie przepisy mające zapewnić polskim służbom mundurowym odpowiednią opiekę medyczną nadążają za zmieniającym się dynamicznie polem walki? Czy zjawiska PTSD i TBI są odpowiednio zdefiniowane? Na...

Czy polskie przepisy mające zapewnić polskim służbom mundurowym odpowiednią opiekę medyczną nadążają za zmieniającym się dynamicznie polem walki? Czy zjawiska PTSD i TBI są odpowiednio zdefiniowane? Na czym polegał błąd w akcji "Pompka dla Weterana"? W jaki sposób można usprawnić procedury udzielania pomocy poszkodowanym i co wspólnie mogą osiągnąć polscy i amerykańscy weterani? Na pytania te odpowiada Grzegorz Wydrowski, prezes Fundacji SPRZYMIERZENI z GROM, przybliżając również inne realizowane...

Ireneusz Chloupek Not Dead, Can’t Quit!

Not Dead, Can’t Quit! Not Dead, Can’t Quit!

Biografia Richarda Machowicza.

Biografia Richarda Machowicza.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie przygotujesz się na najgorsze »

Gdzie przygotujesz się na najgorsze » Gdzie przygotujesz się na najgorsze »

Jak przeprowadzić skuteczna obronę »

Jak przeprowadzić skuteczna obronę » Jak przeprowadzić skuteczna obronę »

Podstawowe elementy do usprawnienia komunikacji w wojsku »

Podstawowe elementy do usprawnienia komunikacji w wojsku » Podstawowe elementy do usprawnienia komunikacji w wojsku »

Zdradzamy sposób na stabilny grunt pod nogami »

Zdradzamy sposób na stabilny grunt pod nogami »  Zdradzamy sposób na stabilny grunt pod nogami »

Jak ochronić dłonie i poprawić trzymanie »

Jak ochronić dłonie i poprawić trzymanie »  Jak ochronić dłonie i poprawić trzymanie »

Gdzie doposażysz się taktycznie »

Gdzie doposażysz się taktycznie » Gdzie doposażysz się taktycznie »

Kompletna ochrona balistyczna »

Kompletna ochrona balistyczna » Kompletna ochrona balistyczna »

Poznaj arkana radiokomunikacji wojskowej w XXI wieku »

Poznaj arkana radiokomunikacji wojskowej w XXI wieku » Poznaj arkana radiokomunikacji wojskowej w XXI wieku »

Wybierz sprzęt, który sprawdzi się w niskich temperaturach »

Wybierz sprzęt, który sprawdzi się w niskich temperaturach » Wybierz sprzęt, który sprawdzi się w niskich temperaturach »

Jakie jest najlepsze podejście do konserwacji tłumików w warunkach polowych »

Jakie jest najlepsze podejście do konserwacji tłumików w warunkach polowych » Jakie jest najlepsze podejście do konserwacji tłumików w warunkach polowych »

Buty, butom nierównie - dowiedz się które Cię nie zawiodą »

Buty, butom nierównie - dowiedz się które Cię nie zawiodą » Buty, butom nierównie - dowiedz się które Cię nie zawiodą »

Buty odporne na wszystko »

Buty odporne na wszystko » Buty odporne na wszystko »

Poznaj korzyści z bycia licencjonowanym Instruktorem Sportu Strzeleckiego »

Poznaj korzyści z bycia licencjonowanym Instruktorem Sportu Strzeleckiego » Poznaj korzyści z bycia licencjonowanym Instruktorem Sportu Strzeleckiego »

Czym bezpiecznie wypijesz wodę prosto z rzeki

Czym bezpiecznie wypijesz wodę prosto z rzeki Czym bezpiecznie wypijesz wodę prosto z rzeki

Funkcjonalne doposażenie , które zapewni komfort w ekstramalnych sytuacjach?

Funkcjonalne doposażenie , które zapewni komfort w ekstramalnych sytuacjach? Funkcjonalne doposażenie , które zapewni komfort w ekstramalnych sytuacjach?

Które apteczki przyjdą Ci z pomocą »

Które apteczki przyjdą Ci z pomocą » Które apteczki przyjdą Ci z pomocą »

Najnowsze produkty i technologie

Militaria.pl Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem?

Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem? Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem?

Rozsądne rozłożenie ekwipunku może nie być łatwą sprawą, szczególnie kiedy bagażu jest sporo. Jednym z najlepszych sposobów na rozplanowanie umiejscowienia przedmiotów jest stosowanie się do zasad linii...

Rozsądne rozłożenie ekwipunku może nie być łatwą sprawą, szczególnie kiedy bagażu jest sporo. Jednym z najlepszych sposobów na rozplanowanie umiejscowienia przedmiotów jest stosowanie się do zasad linii oporządzenia.

Transactor Security Sp. z o.o. Zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych kategorii VTOL w ochronie granic państwowych

Zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych kategorii VTOL w ochronie granic państwowych Zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych kategorii VTOL w ochronie granic państwowych

Ochrona granic stanowi jedną z podstawowych funkcji państwa. Ich nienaruszalność jest ważnym czynnikiem zapewnienia bytu narodowego i suwerenności kraju. Każde państwo dysponuje określoną organizacją do...

Ochrona granic stanowi jedną z podstawowych funkcji państwa. Ich nienaruszalność jest ważnym czynnikiem zapewnienia bytu narodowego i suwerenności kraju. Każde państwo dysponuje określoną organizacją do ochrony swoich granic, albowiem jest to jeden z najważniejszych czynników, które mają duży wpływ na bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne.

Dariusz Leżała, Transactor Security Sp. z o.o. Przenośne systemy rentgenowskie w rozpoznaniu zagrożeń CBRN-E

Przenośne systemy rentgenowskie w rozpoznaniu zagrożeń CBRN-E Przenośne systemy rentgenowskie w rozpoznaniu zagrożeń CBRN-E

Rozpoznanie i neutralizacja zagrożeń CBRN-E, do których zaliczamy zagrożenia chemiczne, biologiczne, radiologiczne, nuklearne oraz zagrożenia związane z materiałami i urządzeniami wybuchowymi, wymaga ciągłego...

Rozpoznanie i neutralizacja zagrożeń CBRN-E, do których zaliczamy zagrożenia chemiczne, biologiczne, radiologiczne, nuklearne oraz zagrożenia związane z materiałami i urządzeniami wybuchowymi, wymaga ciągłego rozwoju sprzętu specjalistycznego umożliwiającego ich ujawnienie i identyfikację. Naprzeciw tym wymogom wychodzi firma Transactor Security Sp. z o.o., która w ofercie ma najnowsze rozwiązania sprzętowe firm VIDISCO Ltd. oraz Viken Detection.

Militaria.pl Potrzebny medyk! - taktyczne wyposażenie medyczne

Potrzebny medyk! - taktyczne wyposażenie medyczne Potrzebny medyk! - taktyczne wyposażenie medyczne

Wyposażenie medyczne w służbach mundurowych to kluczowy element ekwipunku taktycznego. Wyposażenie to obejmuje szeroki zakres narzędzi, sprzętu i środków, które służą do udzielenia pierwszej pomocy w warunkach...

Wyposażenie medyczne w służbach mundurowych to kluczowy element ekwipunku taktycznego. Wyposażenie to obejmuje szeroki zakres narzędzi, sprzętu i środków, które służą do udzielenia pierwszej pomocy w warunkach polowych, w tym także podczas sytuacji kryzysowych czy akcji ratunkowych. Bardzo ważne jest to, aby taktyczne wyposażenie medyczne było łatwe w transporcie i szybkie w użyciu. W tym artykule omawiamy najpotrzebniejsze wyposażenie medyczne, które warto mieć przy sobie.

Ha3o Okulary taktyczne najnowszej generacji Revision Military w technologii I-VIS

Okulary taktyczne najnowszej generacji Revision Military w technologii I-VIS Okulary taktyczne najnowszej generacji Revision Military w technologii I-VIS

Współcześnie wszechstronnie używane okulary taktyczne mają za zadanie chronić oczy operatora, jak również pozwolić na dokładną i precyzyjną obserwację otoczenia. Od ich jakości oraz możliwości dostosowania...

Współcześnie wszechstronnie używane okulary taktyczne mają za zadanie chronić oczy operatora, jak również pozwolić na dokładną i precyzyjną obserwację otoczenia. Od ich jakości oraz możliwości dostosowania do warunków zależy jakość obserwacji przekładająca się na bezpieczeństwo indywidualne oraz powodzenie całego wykonanego zadania. I choć wydawać by się mogło, że obecne rozwiązania w zakresie optyki taktycznej oferują bardzo wiele, to okazuje się, że w tej materii można pójść jeszcze o krok dalej,...

Militaria.pl Ekwipunek na wyprawę - czyli co zabrać na survival i bushraft

Ekwipunek na wyprawę - czyli co zabrać na survival i bushraft Ekwipunek na wyprawę - czyli co zabrać na survival i bushraft

Odpowiednio skompletowany ekwipunek to podstawa bezpieczeństwa i komfortu podczas survivalu czy bushraftu. Przekłada się on na skuteczność i satysfakcję z doświadczenia. Zarówno wytrawni weterani, jak...

Odpowiednio skompletowany ekwipunek to podstawa bezpieczeństwa i komfortu podczas survivalu czy bushraftu. Przekłada się on na skuteczność i satysfakcję z doświadczenia. Zarówno wytrawni weterani, jak i początkujący entuzjaści survivalu i bushcraftu docenią znaczenie starannie dobranego zestawu niezbędnych przedmiotów.

Griffin Group Defence Nowe funkcje w termowizyjnych urządzeniach obserwacyjnych

Nowe funkcje w termowizyjnych urządzeniach obserwacyjnych Nowe funkcje w termowizyjnych urządzeniach obserwacyjnych

Firma Griffin Group Defence posiada w swojej ofercie najwyższej klasy doręczne urządzenia termowizyjne, które umożliwiają obserwację w warunkach dziennych jak i nocnych. Dzięki wykorzystaniu termowizji,...

Firma Griffin Group Defence posiada w swojej ofercie najwyższej klasy doręczne urządzenia termowizyjne, które umożliwiają obserwację w warunkach dziennych jak i nocnych. Dzięki wykorzystaniu termowizji, pozwalają one na wykrycie nawet mało widocznych celów - w kamuflażu lub w otoczeniu, które utrudnia rozpoznanie.

Patryk Kościński Buty Wojskowe Prabos Grizzly 933 – zimowy test użytkowania

Buty Wojskowe Prabos Grizzly 933 – zimowy test użytkowania Buty Wojskowe Prabos Grizzly 933 – zimowy test użytkowania

Jak podaje producent, firma Prabos - Grizzly 933 to wytrzymałe zimowe buty wojskowe, skonstruowane z myślą o użyciu w skrajnie mroźnych warunkach. Przeznaczone są dla osób, które potrzebują wytrzymałego...

Jak podaje producent, firma Prabos - Grizzly 933 to wytrzymałe zimowe buty wojskowe, skonstruowane z myślą o użyciu w skrajnie mroźnych warunkach. Przeznaczone są dla osób, które potrzebują wytrzymałego i ciepłego obuwia na zimę. Polecane są dla żołnierzy, pracowników leśnych, służb mundurowych oraz osób, które lubią aktywnie spędzać czas na świeżym powietrzu w zimie. Wykonane są ze skóry i materiału izolacyjnego Gore-Tex THERMIUM, który zapewnia dobrą izolację termiczną. Dzięki temu w butach można...

Militaria.pl Obierz jasny cel misji: przegląd latarek czołowych i kątowych

Obierz jasny cel misji: przegląd latarek czołowych i kątowych Obierz jasny cel misji: przegląd latarek czołowych i kątowych

Latarki czołowe i kątowe są praktycznymi urządzeniami, które znajdują szerokie zastosowanie podczas różnych czynności. Wiele profesji zawodowych i aktywności wymaga solidnego źródła światła, a przy tym...

Latarki czołowe i kątowe są praktycznymi urządzeniami, które znajdują szerokie zastosowanie podczas różnych czynności. Wiele profesji zawodowych i aktywności wymaga solidnego źródła światła, a przy tym możliwości dostosowywania kąta padania strumienia światła przy zachowaniu swobody ruchów. Wszystkie te udogodnienia zapewniają latarki czołowe i kątowe.

Copyright © 2004-2019 Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa, nr KRS: 0000537655. Wszelkie prawa, w tym Autora, Wydawcy i Producenta bazy danych zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione. Korzystanie z serwisu i zamieszczonych w nim utworów i danych wyłącznie na zasadach określonych w Zasadach korzystania z serwisu.
Special-Ops

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies. Nim Państwo zaczną korzystać z naszego serwisu prosimy o zapoznanie się z naszą polityką prywatności oraz Informacją o Cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności oraz Informacji o Cookies. Administratorem Państwa danych osobowych jest Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp.K., nr KRS: 0000537655, z siedzibą w 04-112 Warszawa, ul. Karczewska 18, tel. +48 22 810-21-24, właściciel strony www.special-ops.pl. Twoje Dane Osobowe będą chronione zgodnie z wytycznymi polityki prywatności www.special-ops.pl oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r i z Ustawą o ochronie danych osobowych Dz.U. 2018 poz. 1000 z dnia 10 maja 2018r.