Special-Ops.pl

Zaawansowane wyszukiwanie

Atomowy wyścig, terroryści i państwa bandyckie

Michał Piekarski | 2013-02-14
Radziecki rakietowy okręt podwodny klasy Akuła, w kodzie NATO znany jako Typhoon Fot. Bellona Foundation

Radziecki rakietowy okręt podwodny klasy Akuła, w kodzie NATO znany jako Typhoon Fot. Bellona Foundation

Przeprowadzona przez Koreę Północną kolejna próbna eksplozja jądrowa potwierdza że jest to już dziesiąte państwo które posiadło zdolność konstrukcji nuklearnych urządzeń wybuchowych.

Zobacz także

Michał Piekarski Kilka kolejnych słów o tradycji i „Czerwonych Beretach”

Kilka kolejnych słów o tradycji i „Czerwonych Beretach” Kilka kolejnych słów o tradycji i „Czerwonych Beretach”

Mimo że głównym tematem wiadomości dotyczących elitarnych jednostek Wojska Polskiego pozostają informacje dotyczące programów modernizacji technicznej lub bieżących działań szkoleniowych lub działań poza...

Mimo że głównym tematem wiadomości dotyczących elitarnych jednostek Wojska Polskiego pozostają informacje dotyczące programów modernizacji technicznej lub bieżących działań szkoleniowych lub działań poza granicami państwa, co jakiś czas niestety powracają kwestie dotyczące historii i tradycji.

Michał Piekarski Anatomia Zamachu

Anatomia Zamachu Anatomia Zamachu

Na polskim rynku od kilkunastu lat wydano już wiele książek traktujących o tematyce terroryzmu. W tym morzu pozycji czasem trudno zauważyć te które niosą ze sobą najbardziej merytoryczny przekaz.

Na polskim rynku od kilkunastu lat wydano już wiele książek traktujących o tematyce terroryzmu. W tym morzu pozycji czasem trudno zauważyć te które niosą ze sobą najbardziej merytoryczny przekaz.

Michał Piekarski Scenariusz Chaosu

Scenariusz Chaosu Scenariusz Chaosu

Siły specjalne i gry wywiadów są jednymi z ulubionych tematów po jakie sięgają autorzy książek z gatunku military fiction. Tak jest także w przypadku najnowszej powieści Piotra Langenfelda, wydanej przez...

Siły specjalne i gry wywiadów są jednymi z ulubionych tematów po jakie sięgają autorzy książek z gatunku military fiction. Tak jest także w przypadku najnowszej powieści Piotra Langenfelda, wydanej przez wydawnictwo WarBook.

Dążenie do budowy broni wykorzystującej reakcję rozszczepienia jąder atomowych było niejako naturalnym biegiem wydarzeń w połowie dwudziestego wieku. Tak jak wykorzystano bojowo samoloty i inne statki powietrzne, substancje trujące, tak odkrycia związane z budową jądra atomowego, promieniotwórczością i innymi zjawiskami miały zostać spożytkowane na cele wojenne.

Podjęte w hitlerowskich Niemczech prace wywołały obawy na Zachodzie, wyrażone w słynnym liście sygnowanym przez Alberta Einsteina, skierowanym do prezydenta USA Franklina Delano Roosevelta z roku 1939. Podjęty w USA program budowy broni jądrowej (Projekt Manhattan) , przedsięwzięcie naukowe, inżynieryjne i wojskowe o bezprecedensowej skali okazało się skuteczne.

Osiągnięto założone cele naukowe – budowa reaktora atomowego oraz atomowego urządzenia wybuchowego (i to w dwóch wariantach – bomby uranowej i plutonowej) ale także przemysłowe (budowa potężnego zaplecza, praktycznie całego przemysłu atomowego od podstaw) i co najważniejsze, wojskowe. Produktem końcowym było urządzenie które można było podwiesić pod odpowiednio przygotowany samolot (a więc spełniające określone wymaganie dotyczące masy, konstrukcji, niezawodności działania) - a więc system uzbrojenia.

Niemcy natomiast mogły przeznaczyć na prace w tym zakresie znacznie mniejsze środki, ich przemysł był atakowany (także przez komandosów i dywersantów– fabryki „ciężkiej wody” w Norwegii) , wreszcie antysemickie czystki spowodowały że Niemcy utraciły wielu wybitnych fizyków, niektórzy zresztą pracowali przy Projekcie Manhattan. Brak było także woli politycznej. Paradoksalnie udało się im odnieść sukces w zakresie produkcji rakiet balistycznych, wyprzedzając w tym wszystkie inne państwa.

Zbombardowanie Hiroszimy i Nagasaki, oprócz osiągnięcia celu krótkoterminowego – czyli wymuszenia kapitulacji Japonii miało także oczywisty cel długofalowy, czyli demonstrację potencjału Stanów Zjednoczonych wobec innych państw, a zwłaszcza Związku Radzieckiego. Zasadniczą rolą broni atomowej, uwidocznioną w 1945 roku jest bowiem zdolność do zadania strat znacząco przewyższających bezpośrednie nakłady. Jeden samolot, lub pocisk kierowany może zniszczyć lub w najgorszym razie obezwładnić miasto, dużą instalację wojskową, węzeł komunikacyjny (lotnisko, port) lub cały związek taktyczny przeciwnika.

Takie było – i jest podstawowe założenie strategii odstraszania nuklearnego. Straty poniesione przez przeciwnika byłyby nieproporcjonalnie duże w stosunku do możliwych do osiągnięcia zysków. I o ile ładunki nuklearne znalazły zastosowanie w wielu rodzajach uzbrojenia, z minami lądowymi i urządzeniami dywersyjnymi (amerykańskie plecakowe bomby SADM przeznaczone dla sił specjalnych) włącznie, to jednak zasadniczą rolą broni jądrowej było i jest odstraszanie strategiczne. Nawet użycie taktycznej broni jądrowej miałoby wymiar strategiczny i polityczny.

Gdyby konfrontacja zimnowojenna przerodziła się w wojnę konwencjonalną pomiędzy NATO i Układem Warszawskim, użycie broni taktycznej przez jedną ze stron oznaczałoby niemal pewne użycie takiej broni przez drugą stronę, a taka wymiana – zadająca poważne straty wojskom na polu walki i instalacjom wojskowym – mogłaby łatwo doprowadzić do sięgnięcia po środki odstraszania strategicznego.

Paradoksalnie, broń o niespotykanej w historii sile, zdolna niszczyć całe miasta, była przez mocarstwa doskonalona. W 1945 roku można było uzyskać eksplozję równoważną detonacji 20 tysięcy ton TNT. Dwadzieścia pięć lat później ładunki o sile megatony nie były niczym niezwykłym. Z jednej strony dążono do zapewnienia tej broni maksymalnej skuteczności, w celu utrzymania wiarygodności odstraszania i częściowo nadziei na uzyskanie zdolności do zadania pierwszego, rozstrzygającego poprzez eliminację większości potencjału ofensywnego przeciwnika uderzenia.

Z drugiej strony, istniały rozbudowane zwielokrotnione systemy rozpoznania i wykrywania, systemy dowodzenia i łączności (w tym latające stanowiska dowodzenia), odporne na atak pociski odpalane z podziemnych silosów oraz niezwykle trudne do wykrycia i zniszczenia okręty podwodne przenoszące rakiety balistyczne oznaczały że realne jest wzajemne gwarantowane zniszczenie (Mutual Assured Destruction – czyli MAD).

Ostatecznym rezultatem wymiany uderzeń nuklearnych pomiędzy mocarstwami byłoby wzajemne zniszczenie nie tylko instalacji wojskowych ale także miast i przemysłu. Nawet „ograniczone” uderzenia - nie więcej niż sto głowic po każdej stronie oznaczałyby dziesiątki tysięcy zabitych i miliony osób rannych, w tym porażonych opadem radioaktywnym. Poważnemu zakłóceniu uległby klimat, co miałoby dalsze konsekwencje. Zniszczenia przemysłu oznaczałyby niezwykle trudną odbudowę, przykładowo wielce prawdopodobne byłoby zniszczenie systemu energetycznego, zasilającego przemysł, a elektrowni i linii przesyłowych nie udałoby się odbudować bez przemysłu.

Te i inne konsekwencje sprawiły, że broń jądrowa była i jest traktowana jako środek jedynie odstraszający, istniejący tylko po to aby go nie użyć – i faktycznie, tylko kilka razy supermocarstwa rozważały jego użycie. Ta logika MAD – istotnie szaleńcza – była paradoksalnie skuteczna, w tym sensie że do wojny nie doszło, choć łatwość wywołania wojny jądrowej nakazywała szukać innych sposobów uniknięcia konfliktu.

Upadek ZSRR i koniec Zimnej Wojny nie oznaczały zakończenia zjawiska proliferacji broni jądrowej. Wprawdzie Białoruś, Ukraina i Kazachstan szybko pozbyły się broni odziedziczonej po ZSRR, RPA zakończyła swój program atomowy i również zdemontowała swój niewielki arsenał, a Irak w następstwie izraelskich działań sabotażowych oraz uderzenia lotniczego w roku 1981 nie był w stanie kontynuować prac – zwłaszcza po roku 1991 – byli jednak inni.

Indie już w roku 1975 dokonały udanej próby atomowej. Oznaczało to że prędzej czy później tą broń za wszelką cenę zdobędzie Pakistan, co zostało potwierdzone pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Wiadomo, że broń atomową posiada Izrael. Wreszcie, kilka lat temu widoczne stały się postępy programu północnokoreańskiego a poważnym problemem jest irański program atomowy.

Każdy z dotychczasowych przypadków proliferacji broni atomowej, replikuje sytuację z czasów Zimnej Wojny. Dwie strony potencjalnego konfliktu uzyskują równowagę strategiczną (czasem bomba atomowa równoważy drastyczną przewagę konwencjonalną) a perspektywa poniesienia nieakceptowalnych strat wzajemnie odstrasza od sięgnięcia po przemoc. Stąd też w przypadku Iranu, zasadniczym problemem jaki jest rozważany i analizowany, to zdolność do zatrzymania jego programu zbrojeniowego zanim to państwo stanie się posiadaczem broni atomowej – później sytuacja strategiczna uległaby daleko idącym zmianom.

Mechanizm odstraszania działa tak długo, jak po obydwu stronach konfliktu decyzje podejmowane są w sposób racjonalny. Gdy miejsce kalkulacji politycznej i strategicznej zastępują czynniki irracjonalne, można obawiać się o skuteczność odstraszania, jednak należy też pamiętać, że odstraszanie atomowe oznacza że także decydenci są bezpośrednio, fizycznie zagrożeni i to powinno wpływać na ich osąd sytuacji. Ponadto, w dużym organizmie jakim jest państwo i jego siły zbrojne, można spodziewać się że nawet osoba która utraciła zdolność do podejmowania racjonalnych decyzji, nie byłaby w stanie samodzielnie doprowadzić do wydania i wykonania rozkazu uderzenia atomowego.

W przypadku terrorystów lub innych aktorów niepaństwowych, problem jest bardziej złożony. Gdy atak nuklearny ma zostać przeprowadzony nie w drodze typowego ataku lotniczego lub rakietowego, ale na przykład przy pomocy urządzenia ukrytego na statku handlowym, potrzebne siły są mniejsze, wystarczyć może grupa fanatyków z dostępem do broni.

Atak terrorystyczny z użyciem bomby atomowej, z racji skutków takiego ataku jest często uznawany za największe zagrożenie jakie mogą stanowić terroryści. Zarazem, jest to jeden z najmniej prawdopodobnych scenariuszy ataku. Jakieś państwo musiało by udostępnić terrorystom gotowe urządzenie nuklearne. Możliwa byłaby kradzież takowego, ale takie zasoby z definicji są szczególnie chronione.

Scenariusz samodzielnej budowy bomby, choć pozornie groźny, zakłada że sprawcy w jakiś sposób uzyskali by dostęp do materiałów rozszczepialnych (odpowiednio wzbogaconych izotopów uranu 235 lub plutonu 239 ) i innych składników, a także posiadają odpowiednią wiedzę i umiejętności by ją zbudować. Sama znajomość relatywnie prostej zasady działania nie wystarczy, tak jak znajomość konstrukcji karabinka z rodziny AK nie oznacza że każdy może wyprodukować broń w garażu.

Co ważniejsze, konsekwencje polityczne takiego ataku, byłyby niewspółmierne do zysków. Atak o tak dużej sile byłby spektakularny, ale wywołałby niezwykle silny odwet, który w szybkim tempie pozbawiłby terrorystów jakiegokolwiek wsparcia. Charakterystyczne jest, że nigdy nie doszło do ataku tego rodzaju, ani nawet nie ma podstaw aby sądzić że był on bliski. Terroryści częściej próbowali sięgać po broń chemiczną i nieco rzadziej biologiczną, a dominują ataki przeprowadzane z użyciem konwencjonalnych ładunków wybuchowych i broni palnej.

Oczywiście, grupa fanatyków o apokaliptycznej ideologii, takich jak religijni fundamentaliści, mogłaby sięgnąć po takie środki, ale powraca tu problem dostępności broni. Atak radiologiczny (potocznie nazywany „brudną bombą), jest bardziej prawdopodobny, gdyż w tym przypadku potrzebne są łatwiej dostępne materiały - izotopy promieniotwórcze rozsiane na określonym terenie przy pomocy zwykłej eksplozji.

Nie oznacza to, że scenariusz ataku bombą atomową jest zupełnie nieprawdopodobny. Tym czynnikiem który może zmienić równowagę strategiczną jest zdolność do obrony przed uderzeniem atomowym. Gdyby jedna ze stron dysponowała systemem (tarczą) chroniącą ją przed atakiem przeciwnika broń atomowa traci na znaczeniu – takie jest ogólne założenie amerykańskich programów obrony przeciwrakietowej. O ile w czasach zimnowojennych system obronny (taki jak SDI czyli „Gwiezdne Wojny” Reagana) byłby zbyt rozbudowany, wobec wielości nosicieli by być skuteczny to w skali konfliktów regionalnych problem wygląda inaczej.

W przypadku Stanów Zjednoczonych i niektórych innych państw, przechwycenie jednego lub kilku pocisków (o samolotach nie mówiąc) jest wykonalne. Przechwycenie irańskiej czy północnokoreańskiej bomby transportowanej na pokładzie statku, odpowiednio wcześniej umieszczonej w pobliżu celu , czy wręcz skrycie wwiezionej na terytorium amerykańskie (albo sojusznicze) byłoby znacznie trudniejsze. To oznacza że równowaga strategiczna zostałaby utrzymana.

Taki scenariusz, bliski jest w istocie siłom i służbom specjalnym. Każde państwo które usiłowałoby wcielić w życie plan dywersyjnego ataku atomowego, musiałoby mieć skuteczne i rozbudowane służby wywiadowcze współpracujące z jednostkami specjalnymi. Nie można nie zauważyć tutaj rozbudowanego potencjału irańskich służb specjalnych. Także służby specjalne KRL-D mają na koncie działania terrorystyczne.

Z drugiej strony wobec nieskuteczności systemów technicznych, zapobiec takiemu atakowi może jedynie efektywnie działający wywiad, w tym także posługujący się osobowymi źródłami informacji. Natomiast w przypadku wykrytej próby ataku, zapobieżenie mu, a w szczególności przejęcie lub zniszczenie urządzenia nuklearnego oraz zatrzymanie sprawców wymaga odpowiednio przygotowanych, mobilnych i sprawnie dowodzonych sił specjalnych, w tym jednostek kontrterrorystycznych.

Warto przy tym zauważyć, że już w roku 1983 podczas ćwiczeń certyfikujących jednostkę HRT Federalnego Biura Śledczego ćwiczono sytuację zarówno ratowania zakładników jak i odzyskania z rąk terrorystów wybuchowego urządzenia nuklearnego. Działania HRT były wspierane przez zespół NEST wyspecjalizowany w reagowaniu na incydenty terrorystyczne związane z bronią nuklearną lub substancjami promieniotwórczymi.

Komentarze

Najnowsze produkty i technologie

trzypiora.pl Czym powinna cechować się kamizelka taktyczna dla ratownika medycznego?

Czym powinna cechować się kamizelka taktyczna dla ratownika medycznego? Czym powinna cechować się kamizelka taktyczna dla ratownika medycznego?

Jeśli zastanawiasz się nad optymalnym rozwiązaniem w kontekście swojego wyposażenia jako ratownika medycznego podczas akcji, z pewnością na myśl przychodzi Ci kamizelka taktyczna. Czego powinieneś od niej...

Jeśli zastanawiasz się nad optymalnym rozwiązaniem w kontekście swojego wyposażenia jako ratownika medycznego podczas akcji, z pewnością na myśl przychodzi Ci kamizelka taktyczna. Czego powinieneś od niej wymagać? Co najbardziej się przyda? Co jest koniecznością? Jaka kamizelka taktyczna spełni wszystkie stawiane jej wymagania?

Militaria.pl Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem?

Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem? Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem?

Rozsądne rozłożenie ekwipunku może nie być łatwą sprawą, szczególnie kiedy bagażu jest sporo. Jednym z najlepszych sposobów na rozplanowanie umiejscowienia przedmiotów jest stosowanie się do zasad linii...

Rozsądne rozłożenie ekwipunku może nie być łatwą sprawą, szczególnie kiedy bagażu jest sporo. Jednym z najlepszych sposobów na rozplanowanie umiejscowienia przedmiotów jest stosowanie się do zasad linii oporządzenia.

Transactor Security Sp. z o.o. Zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych kategorii VTOL w ochronie granic państwowych

Zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych kategorii VTOL w ochronie granic państwowych Zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych kategorii VTOL w ochronie granic państwowych

Ochrona granic stanowi jedną z podstawowych funkcji państwa. Ich nienaruszalność jest ważnym czynnikiem zapewnienia bytu narodowego i suwerenności kraju. Każde państwo dysponuje określoną organizacją do...

Ochrona granic stanowi jedną z podstawowych funkcji państwa. Ich nienaruszalność jest ważnym czynnikiem zapewnienia bytu narodowego i suwerenności kraju. Każde państwo dysponuje określoną organizacją do ochrony swoich granic, albowiem jest to jeden z najważniejszych czynników, które mają duży wpływ na bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne.

Dariusz Leżała, Transactor Security Sp. z o.o. Przenośne systemy rentgenowskie w rozpoznaniu zagrożeń CBRN-E

Przenośne systemy rentgenowskie w rozpoznaniu zagrożeń CBRN-E Przenośne systemy rentgenowskie w rozpoznaniu zagrożeń CBRN-E

Rozpoznanie i neutralizacja zagrożeń CBRN-E, do których zaliczamy zagrożenia chemiczne, biologiczne, radiologiczne, nuklearne oraz zagrożenia związane z materiałami i urządzeniami wybuchowymi, wymaga ciągłego...

Rozpoznanie i neutralizacja zagrożeń CBRN-E, do których zaliczamy zagrożenia chemiczne, biologiczne, radiologiczne, nuklearne oraz zagrożenia związane z materiałami i urządzeniami wybuchowymi, wymaga ciągłego rozwoju sprzętu specjalistycznego umożliwiającego ich ujawnienie i identyfikację. Naprzeciw tym wymogom wychodzi firma Transactor Security Sp. z o.o., która w ofercie ma najnowsze rozwiązania sprzętowe firm VIDISCO Ltd. oraz Viken Detection.

Militaria.pl Potrzebny medyk! - taktyczne wyposażenie medyczne

Potrzebny medyk! - taktyczne wyposażenie medyczne Potrzebny medyk! - taktyczne wyposażenie medyczne

Wyposażenie medyczne w służbach mundurowych to kluczowy element ekwipunku taktycznego. Wyposażenie to obejmuje szeroki zakres narzędzi, sprzętu i środków, które służą do udzielenia pierwszej pomocy w warunkach...

Wyposażenie medyczne w służbach mundurowych to kluczowy element ekwipunku taktycznego. Wyposażenie to obejmuje szeroki zakres narzędzi, sprzętu i środków, które służą do udzielenia pierwszej pomocy w warunkach polowych, w tym także podczas sytuacji kryzysowych czy akcji ratunkowych. Bardzo ważne jest to, aby taktyczne wyposażenie medyczne było łatwe w transporcie i szybkie w użyciu. W tym artykule omawiamy najpotrzebniejsze wyposażenie medyczne, które warto mieć przy sobie.

Ha3o Okulary taktyczne najnowszej generacji Revision Military w technologii I-VIS

Okulary taktyczne najnowszej generacji Revision Military w technologii I-VIS Okulary taktyczne najnowszej generacji Revision Military w technologii I-VIS

Współcześnie wszechstronnie używane okulary taktyczne mają za zadanie chronić oczy operatora, jak również pozwolić na dokładną i precyzyjną obserwację otoczenia. Od ich jakości oraz możliwości dostosowania...

Współcześnie wszechstronnie używane okulary taktyczne mają za zadanie chronić oczy operatora, jak również pozwolić na dokładną i precyzyjną obserwację otoczenia. Od ich jakości oraz możliwości dostosowania do warunków zależy jakość obserwacji przekładająca się na bezpieczeństwo indywidualne oraz powodzenie całego wykonanego zadania. I choć wydawać by się mogło, że obecne rozwiązania w zakresie optyki taktycznej oferują bardzo wiele, to okazuje się, że w tej materii można pójść jeszcze o krok dalej,...

Militaria.pl Ekwipunek na wyprawę - czyli co zabrać na survival i bushraft

Ekwipunek na wyprawę - czyli co zabrać na survival i bushraft Ekwipunek na wyprawę - czyli co zabrać na survival i bushraft

Odpowiednio skompletowany ekwipunek to podstawa bezpieczeństwa i komfortu podczas survivalu czy bushraftu. Przekłada się on na skuteczność i satysfakcję z doświadczenia. Zarówno wytrawni weterani, jak...

Odpowiednio skompletowany ekwipunek to podstawa bezpieczeństwa i komfortu podczas survivalu czy bushraftu. Przekłada się on na skuteczność i satysfakcję z doświadczenia. Zarówno wytrawni weterani, jak i początkujący entuzjaści survivalu i bushcraftu docenią znaczenie starannie dobranego zestawu niezbędnych przedmiotów.

Griffin Group Defence Nowe funkcje w termowizyjnych urządzeniach obserwacyjnych

Nowe funkcje w termowizyjnych urządzeniach obserwacyjnych Nowe funkcje w termowizyjnych urządzeniach obserwacyjnych

Firma Griffin Group Defence posiada w swojej ofercie najwyższej klasy doręczne urządzenia termowizyjne, które umożliwiają obserwację w warunkach dziennych jak i nocnych. Dzięki wykorzystaniu termowizji,...

Firma Griffin Group Defence posiada w swojej ofercie najwyższej klasy doręczne urządzenia termowizyjne, które umożliwiają obserwację w warunkach dziennych jak i nocnych. Dzięki wykorzystaniu termowizji, pozwalają one na wykrycie nawet mało widocznych celów - w kamuflażu lub w otoczeniu, które utrudnia rozpoznanie.

Patryk Kościński Buty Wojskowe Prabos Grizzly 933 – zimowy test użytkowania

Buty Wojskowe Prabos Grizzly 933 – zimowy test użytkowania Buty Wojskowe Prabos Grizzly 933 – zimowy test użytkowania

Jak podaje producent, firma Prabos - Grizzly 933 to wytrzymałe zimowe buty wojskowe, skonstruowane z myślą o użyciu w skrajnie mroźnych warunkach. Przeznaczone są dla osób, które potrzebują wytrzymałego...

Jak podaje producent, firma Prabos - Grizzly 933 to wytrzymałe zimowe buty wojskowe, skonstruowane z myślą o użyciu w skrajnie mroźnych warunkach. Przeznaczone są dla osób, które potrzebują wytrzymałego i ciepłego obuwia na zimę. Polecane są dla żołnierzy, pracowników leśnych, służb mundurowych oraz osób, które lubią aktywnie spędzać czas na świeżym powietrzu w zimie. Wykonane są ze skóry i materiału izolacyjnego Gore-Tex THERMIUM, który zapewnia dobrą izolację termiczną. Dzięki temu w butach można...

Copyright © 2004-2019 Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa, nr KRS: 0000537655. Wszelkie prawa, w tym Autora, Wydawcy i Producenta bazy danych zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione. Korzystanie z serwisu i zamieszczonych w nim utworów i danych wyłącznie na zasadach określonych w Zasadach korzystania z serwisu.
Special-Ops

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies. Nim Państwo zaczną korzystać z naszego serwisu prosimy o zapoznanie się z naszą polityką prywatności oraz Informacją o Cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności oraz Informacji o Cookies. Administratorem Państwa danych osobowych jest Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp.K., nr KRS: 0000537655, z siedzibą w 04-112 Warszawa, ul. Karczewska 18, tel. +48 22 810-21-24, właściciel strony www.special-ops.pl. Twoje Dane Osobowe będą chronione zgodnie z wytycznymi polityki prywatności www.special-ops.pl oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r i z Ustawą o ochronie danych osobowych Dz.U. 2018 poz. 1000 z dnia 10 maja 2018r.