Special-Ops.pl

Zaawansowane wyszukiwanie

Jedyne supermocarstwo

Michał Piekarski | 2013-07-04
Fot. USAF

Fot. USAF

4 lipca w Polsce kojarzony jest przede wszystkim z katastrofą gibraltarską, w której śmierć poniósł generał Władysław Sikorski. Tego samego dnia Stany Zjednoczone Ameryki Północnej obchodzą swoje święto niepodległości. Wydarzenia Drugiej Wojny Światowej, także losy Polski oraz historia USA, i ich droga do statusu supermocarstwa w szczególny sposób się łączą.

Zobacz także

Michał Piekarski Kilka kolejnych słów o tradycji i „Czerwonych Beretach”

Kilka kolejnych słów o tradycji i „Czerwonych Beretach” Kilka kolejnych słów o tradycji i „Czerwonych Beretach”

Mimo że głównym tematem wiadomości dotyczących elitarnych jednostek Wojska Polskiego pozostają informacje dotyczące programów modernizacji technicznej lub bieżących działań szkoleniowych lub działań poza...

Mimo że głównym tematem wiadomości dotyczących elitarnych jednostek Wojska Polskiego pozostają informacje dotyczące programów modernizacji technicznej lub bieżących działań szkoleniowych lub działań poza granicami państwa, co jakiś czas niestety powracają kwestie dotyczące historii i tradycji.

Michał Piekarski Anatomia Zamachu

Anatomia Zamachu Anatomia Zamachu

Na polskim rynku od kilkunastu lat wydano już wiele książek traktujących o tematyce terroryzmu. W tym morzu pozycji czasem trudno zauważyć te które niosą ze sobą najbardziej merytoryczny przekaz.

Na polskim rynku od kilkunastu lat wydano już wiele książek traktujących o tematyce terroryzmu. W tym morzu pozycji czasem trudno zauważyć te które niosą ze sobą najbardziej merytoryczny przekaz.

Michał Piekarski Scenariusz Chaosu

Scenariusz Chaosu Scenariusz Chaosu

Siły specjalne i gry wywiadów są jednymi z ulubionych tematów po jakie sięgają autorzy książek z gatunku military fiction. Tak jest także w przypadku najnowszej powieści Piotra Langenfelda, wydanej przez...

Siły specjalne i gry wywiadów są jednymi z ulubionych tematów po jakie sięgają autorzy książek z gatunku military fiction. Tak jest także w przypadku najnowszej powieści Piotra Langenfelda, wydanej przez wydawnictwo WarBook.

Nie chodzi tu, o jakże moden w różnych kręgach spiskowe teorie, także te dotyczące katastrofy z roku 1943. Mowa tu o tym, w jaki sposób Stany Zjednoczone z państwa ważnego, ale izolującego się przez prawie dwieście lat od wydarzeń europejskich, skoncentrowane na rozszerzaniu stref wpływów w Ameryce Łacińskiej oraz na Oceanie Spokojnym stały się graczem tak potężnym, że jako jedno z niewielu państw w historii ludzkości, w pewnym okresie swojego istnienia nie miało i do dziś nie ma równego sobie przeciwnika.

Wejście Stanów Zjednoczonych do wojny, wraz z uderzeniem Niemiec na Związek Radziecki w 1941 roku, zmieniło oblicze tego konfliktu. Od tego roku problemem nie było już to czy nowo utworzona koalicja wygra wojnę, ale kiedy. Oczywiście, jest to duży skrót myślowy. Można wyobrazić sobie alternatywne scenariusze konfliktów na wschodzie Europy i na Pacyfiku, jednak nie mogą one pominąć znaczenia potencjału przemysłowego Stanów Zjednoczonych i Związku Radzieckiego.

Amerykański przemysł, szybko przestawiony na tory wojenne, pozwolił wygrać aliantom wojnę mocą masowej produkcji. Wkład samych środków transportu od Jeepów i ciężarówek po masowo budowane w stoczniach statki typu Liberty ( ponad dwa tysiące jednostek) był tak istotny, że sam w sobie był przesądzający o zwycięstwie, zgodnie z wyrażaną wielokrotnie i przypisywaną różnym autorom (głównie generałom amerykańskiej piechoty morskiej) zasadą że „amatorzy studiują taktykę, a zawodowcy logistykę”. Bez tak silnego zaplecza przemysłowego i możliwości logistycznych, przeprowadzenie decydujących o wyniku wojny kampanii, byłoby niewykonalne. Dotyczy to także działań prowadzonych na froncie wschodnim, gdyż Armia Czerwona na szeroką skalę wykorzystywała sprzęt dostarczany przez Amerykanów.

Zimna Wojna i rywalizacja na skalę globalną, tylko podkreśliły znaczenie Stanów Zjednoczonych jako potęgi przemysłowej. Bez ich programu atomowego, bez dostaw uzbrojenia do państw europejskich, bez potencjału logistycznego, NATO nie przetrwałoby jako wiarygodny sojusz nawet roku. Pierwsze zwycięstwo w zimnej wojnie, przezwyciężenie lądowej blokady Berlina Zachodniego, zostało odniesione dzięki setkom amerykańskich samolotów transportowych.

Gdy spojrzeć na NATO w latach 1949-89, przez pryzmat geografii, stanie się jasne, na czym faktycznie polegał ów sojusz. Państwa europejskie stanowiły front, Ameryka Północna zaplecze, a szlaki żeglugowe biegnące przez Północny Atlantyk byłyby dla tego sojuszu, w razie wojny dosłownie liniami życia.

Zimnowojenna rywalizacja rozpoczęła się jako gra dwóch ówcześnie największych potęg przemysłowych o strategiczne dla nich zasoby, zwłaszcza surowce, w tym energetyczne. To dla stref wpływów, dostępu do złóż, szlaków komunikacyjnych podejmowane były – bezpośrednio lub pośrednio – działania polityczne, a gdy nie wystarczyły, sięgano po siłę zbrojną. Jednak jej koniec był już inny.

Wyścig gospodarczy, przeniósł się także na pole naukowe. Rosnące znaczenie zaawansowanych technicznie systemów uzbrojenia, zwłaszcza lotniczych i morskich, zbrojenia atomowe, programy rakietowe – to wszystko wymuszało coraz większe inwestycje w naukę. Miliardy dolarów przeznaczane na badania podstawowe, na prace nad nowymi rozwiązaniami technicznymi, nad programami lotniczymi i kosmicznymi, ale także na edukację, doprowadziły do rewolucyjnych przemian nie tylko w wojskowości i gospodarce, ale w całych społeczeństwach.

Tworząca się w Stanach Zjednoczonych, a z czasem w innych państwach zachodnich gospodarka oparta na informacji, gdzie fundamentalne znaczenie miała i ma jakość produkcji i usług, a nie ilość. To oczywiście wymagało nakładów finansowych ale także sprzyjającego otoczenia społecznego i politycznego. W gospodarce centralnie sterowanej, opartej wręcz na samooszukiwaniu się propagandą, gdzie decydujący głos miały potężne grupy interesów, w tym z poszczególnych gałęzi przemysłu, było to wręcz niewykonalne. Dość wspomnieć, że pod koniec lat siedemdziesiątych w Polsce szumnie rozpoczynała działalność Huta Katowice, mająca rocznie produkować cztery miliony ton stali, i dla potrzeb której zbudowano linię szerokotorową od granicy z ZSRR. W tym samym czasie w USA komputery osobiste pojawiły się w sprzedaży a ośrodki naukowe łączyła już sieć ARPANET, zalążek Internetu.

Wydarzenia lat osiemdziesiątych, pogłębiający się kryzys gospodarek państw bloku wschodniego, nowy wyścig zbrojeń, którego ostatecznym skutkiem było zmuszenie Moskwy do jeszcze większego wyżyłowania gospodarki, a więc faktycznie pogłębienia kryzysu, po raz kolejny wykazały jak istotne są ekonomiczne fundamenty bezpieczeństwa. Stany Zjednoczone, wychodząc z zimnej wojny jako triumfator, były przede wszystkim zwycięzcami ekonomicznymi. To na wzorcach zachodnich, liberalnych a wręcz neoliberalnych, bazowano transformację gospodarek byłych państw socjalistycznych. I pomimo znacznych cięć, już po roku 1989, budżety wojskowe USA wciąż oscylowały w okolicach sumy czterystu miliardów dolarów i pozostawały jedną trzecią wszystkich światowych wydatków na obronę. Do dziś USA wydają na wojsko siedem razy więcej niż Rosja i cztery razy więcej niż Chiny. I trzeba przypomnieć, że od kilku lat w kontekście gospodarki, najczęściej używanym słowem jest „kryzys”.

Te fakty mają dwojakie konsekwencje. Po pierwsze, oznaczają one, że szaleństwem byłaby budowa potencjału symetrycznego wobec Stanów Zjednoczonych, trudno wskazać gospodarkę i społeczeństwo zdolne udźwignąć taki wysiłek. Trzeba przy tym pamiętać, że do suchych liczb należy dodać aspekty kulturowe. To właśnie z tych powodów, Amerykanie jako społeczeństwo akceptują wysokie wydatki na zbrojenia, ale już spory budzą sprawy opieki zdrowotnej czy edukacji.

Problematyczne jest, czy gospodarka chińska podołałaby takim obciążeniom, zwłaszcza że konfrontacja ze Stanami Zjednoczonymi i państwami europejskimi doprowadziłaby ją do ruiny, bo to właśnie na eksporcie tanich towarów zbudowana została jej obecna siła. Ponadto, zauważalne problemy społeczne, związane z dysproporcjami w rozwoju poszczególnych regionów, mogą w długoterminowej perspektywie wymusić reorientację wydatków, by uniknąć niepokojów wewnętrznych.

Po drugie, tak jak dzieje się to już od lat, potencjalni i aktualni przeciwnicy będą szukać asymetrycznych strategii, tak jak uczynili to terroryści z Al-Kaidy. Podobnie mogą – i zachowują się – państwa, dążące do wypracowywania jedynie sektorowej siły, użytecznej z powodów politycznych. Stąd też wyraźna kontynuacja rosyjskich programów zbrojeń strategicznych, będących atrybutem siły mocarstwa, a bardzo problematycznie i powolnie przebiegają zmiany w siłach konwencjonalnych.

Żadne mocarstwo nie jest wieczne, a zwłaszcza supermocarstwo. Trudno wskazać jednak, by potencjał amerykański w dającej się przewidzieć przyszłości, czyli w perspektywie około trzech dekad, uległ znaczącej degradacji, lub państwo to utraciło swoją pozycję na rzecz kogoś innego. Nie można jednak wykluczyć, że dalsze przemiany środowiska międzynarodowego, sprawą że kategorie którymi dziś opisujemy zjawiska w sferze polityki i bezpieczeństwa, ulegną poważnym redefinicjom.

Ma to także ważne konsekwencje dla bezpieczeństwa Polski. Kurs proeuropejski i proamerykański, obrany po 1989, okazał się dla Polski korzystny. Wśród owoców sojuszniczej współpracy w szczególności, niezwykle pozytywnie wyróżnia się współpraca w zakresie wojsk specjalnych, zapoczątkowana przy tworzeniu jednostki GROM. W interesie Polski leży utrzymywanie tych więzi, gdyż nawet przy niskim prawdopodobieństwie konwencjonalnych konfliktów zbrojnych w naszej części Europy, amerykański potencjał ma wciąż niezwykle duże znaczenie odstraszające, nawet w obliczu wycofania znacznej części sił lądowych USA z Europy.

Jednocześnie, należy pamiętać, że w polityce międzynarodowej nie ma przyjaciół ani sentymentów, są jedynie interesy, które są fundamentem sojuszy. W Polsce często spotyka się bezkrytyczne i emocjonalne podejście do relacji międzypaństwowych, co jest czynnikiem negatywnym dla skuteczności polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.

Komentarze

Najnowsze produkty i technologie

Direct Action MultiCam® Tropic - Adapt. Blend. Overcome.

MultiCam® Tropic - Adapt. Blend. Overcome. MultiCam® Tropic - Adapt. Blend. Overcome.

Odpowiedź na zapotrzebowanie operatorów sił specjalnych właśnie stała się faktem. Direct Action wprowadza do oferty wyselekcjonowane produkty w nowym kamuflażu MultiCam® Tropic - stworzonym, by łączyć...

Odpowiedź na zapotrzebowanie operatorów sił specjalnych właśnie stała się faktem. Direct Action wprowadza do oferty wyselekcjonowane produkty w nowym kamuflażu MultiCam® Tropic - stworzonym, by łączyć skuteczność maskowania z precyzją działania. Wybrane modele są już dostępne, a pełna linia obejmie aż 58 produktów.

Direct Action Direct Action: nowa strona, ta sama misja

Direct Action: nowa strona, ta sama misja Direct Action: nowa strona, ta sama misja

Direct Action, renomowany producent profesjonalnego sprzętu taktycznego, prezentuje nową wersję swojej strony internetowej. Zmieniona szata graficzna, usprawniona nawigacja i nowe funkcje to odpowiedź...

Direct Action, renomowany producent profesjonalnego sprzętu taktycznego, prezentuje nową wersję swojej strony internetowej. Zmieniona szata graficzna, usprawniona nawigacja i nowe funkcje to odpowiedź na potrzeby użytkowników oraz dynamiczny rozwój marki na rynkach międzynarodowych.

Krzysztof Lis PRO Survival to za mało, by przetrwać realny kryzys

Survival to za mało, by przetrwać realny kryzys Survival to za mało, by przetrwać realny kryzys

Zbudowanie szałasu z gałęzi, rozpalenie ognia krzesiwem i zagotowanie wody w puszce po konserwie - to umiejętności, które wielu osobom kojarzą się z byciem przygotowanym na wszystko. W końcu jeśli potrafisz...

Zbudowanie szałasu z gałęzi, rozpalenie ognia krzesiwem i zagotowanie wody w puszce po konserwie - to umiejętności, które wielu osobom kojarzą się z byciem przygotowanym na wszystko. W końcu jeśli potrafisz przeżyć noc w lesie bez śpiwora, to poradzisz sobie w każdej sytuacji, prawda?

Direct Action Direct Action® na targach Milipol Paris 2025 – misja, nie rutyna

Direct Action® na targach Milipol Paris 2025 – misja, nie rutyna Direct Action® na targach Milipol Paris 2025 – misja, nie rutyna

Direct Action® zaprasza na targi Milipol 2025, które odbędą się w dniach 18–21 listopada w Paryżu. Producent najwyższej klasy sprzętu taktycznego zaprezentuje premierowe produkty, pokazy konfiguracji prowadzone...

Direct Action® zaprasza na targi Milipol 2025, które odbędą się w dniach 18–21 listopada w Paryżu. Producent najwyższej klasy sprzętu taktycznego zaprezentuje premierowe produkty, pokazy konfiguracji prowadzone przez byłych operatorów JW GROM oraz nowoczesne rozwiązania dla służb i jednostek specjalnych.

Ptak Warsaw Expo Innowacje i bezpieczeństwo w jednym miejscu - Warsaw Security Expo 2025

Innowacje i bezpieczeństwo w jednym miejscu - Warsaw Security Expo 2025 Innowacje i bezpieczeństwo w jednym miejscu - Warsaw Security Expo 2025

W dniach 2–4 grudnia 2025 roku w hali Ptak Warsaw Expo w Nadarzynie odbędzie się trzecia edycja targów Warsaw Security Expo 2025 – międzynarodowego wydarzenia dedykowanego systemom zabezpieczeń, ochrony...

W dniach 2–4 grudnia 2025 roku w hali Ptak Warsaw Expo w Nadarzynie odbędzie się trzecia edycja targów Warsaw Security Expo 2025 – międzynarodowego wydarzenia dedykowanego systemom zabezpieczeń, ochrony oraz technologii bezpieczeństwa.

Dominik Nikiel Buty na trudne warunki? HaiX Commander GTX

Buty na trudne warunki? HaiX Commander GTX Buty na trudne warunki? HaiX Commander GTX

Są takie buty, które od razu dają znać, że nie przyszły tu dla ozdoby. HaiX Commander GTX to przykład sprzętu, który wywodzi się z wojska, ale całkiem dobrze odnajduje się też poza poligonem – w lesie,...

Są takie buty, które od razu dają znać, że nie przyszły tu dla ozdoby. HaiX Commander GTX to przykład sprzętu, który wywodzi się z wojska, ale całkiem dobrze odnajduje się też poza poligonem – w lesie, górach, na szlaku, a nawet w pracy terenowej. To model, który powstał, żeby znosić trudy codziennego działania w naprawdę wymagającym środowisku – gdzie nie ma miejsca na kompromisy, a wygoda i wytrzymałość muszą iść w parze.

Janusz S. Bates Rush Shield Mid DRYGuard E01045 i E01044 - buty taktyczne do miasta

Bates Rush Shield Mid DRYGuard E01045 i E01044 - buty taktyczne do miasta Bates Rush Shield Mid DRYGuard E01045 i E01044 - buty taktyczne do miasta

Bates to amerykańska firma produkująca obuwie militarne i taktyczne o wysokiej renomie. Marka ta jest ceniona przez wiele jednostek wojskowych i inne służby mundurowe. Do testów otrzymałem taktyczne buty...

Bates to amerykańska firma produkująca obuwie militarne i taktyczne o wysokiej renomie. Marka ta jest ceniona przez wiele jednostek wojskowych i inne służby mundurowe. Do testów otrzymałem taktyczne buty BATES unisex Rush Shield Mid DRYGuard w kolorze coyote model E01045 oraz w kolorze black E01044.

Militaria.pl Militaria.pl dla służb mundurowych

Militaria.pl dla służb mundurowych Militaria.pl dla służb mundurowych

Militaria.pl to sklep, w którym znajduje się niezbędne wyposażenie przeznaczone dla żołnierzy, funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Służby Więziennej, a także dla służb medycznych i innych instytucji....

Militaria.pl to sklep, w którym znajduje się niezbędne wyposażenie przeznaczone dla żołnierzy, funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Służby Więziennej, a także dla służb medycznych i innych instytucji. To lider branży z bogatym asortymentem odzieży, obuwia i sprzętu dostosowanego do działań profesjonalistów.

Fabryka Broni „Łucznik”- Radom sp. z o.o GOTOWY. NA WSZYSTKO. Pistolet MPS z Fabryki Broni

GOTOWY. NA WSZYSTKO. Pistolet MPS z Fabryki Broni GOTOWY. NA WSZYSTKO. Pistolet MPS z Fabryki Broni

Pistolet MPS, czyli Modułowy Pistolet Samopowtarzalny MPS, kal. 9x19 Para, to najnowsza konstrukcja opracowana przez inżynierów Fabryki Broni „Łucznik" – Radom, której prezentacja stanowi istotny krok...

Pistolet MPS, czyli Modułowy Pistolet Samopowtarzalny MPS, kal. 9x19 Para, to najnowsza konstrukcja opracowana przez inżynierów Fabryki Broni „Łucznik" – Radom, której prezentacja stanowi istotny krok w kierunku unowocześnienia oferty polskiego przemysłu zbrojeniowego w segmencie broni krótkiej. Powstanie tej konstrukcji jest efektem szczegółowych analiz, konsultacji ze środowiskami wojskowymi, policyjnymi oraz cywilnymi użytkownikami broni, a także wnikliwej obserwacji trendów światowych. Wynikiem...

Copyright © 2004-2019 Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa, nr KRS: 0000537655. Wszelkie prawa, w tym Autora, Wydawcy i Producenta bazy danych zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione. Korzystanie z serwisu i zamieszczonych w nim utworów i danych wyłącznie na zasadach określonych w Zasadach korzystania z serwisu.
Special-Ops

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies. Nim Państwo zaczną korzystać z naszego serwisu prosimy o zapoznanie się z naszą polityką prywatności oraz Informacją o Cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności oraz Informacji o Cookies. Administratorem Państwa danych osobowych jest Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp.K., nr KRS: 0000537655, z siedzibą w 04-112 Warszawa, ul. Karczewska 18, tel. +48 22 810-21-24, właściciel strony www.special-ops.pl. Twoje Dane Osobowe będą chronione zgodnie z wytycznymi polityki prywatności www.special-ops.pl oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r i z Ustawą o ochronie danych osobowych Dz.U. 2018 poz. 1000 z dnia 10 maja 2018r.