Special-Ops.pl

Zaawansowane wyszukiwanie

Polowanie na „samotne wilki”

Michał Piekarski | 2013-04-28
Fot. US DoD

Fot. US DoD

Problem samotnie działających sprawców, określanych mianem „samotnych wilków” jest jednym z najpoważniejszych wyzwań we współczesnych działaniach przeciwterrorystycznych. Wydarzenia w Bostonie po raz kolejny potwierdziły aktualność tego zagadnienia.

Zobacz także

Michał Piekarski Kilka kolejnych słów o tradycji i „Czerwonych Beretach”

Kilka kolejnych słów o tradycji i „Czerwonych Beretach” Kilka kolejnych słów o tradycji i „Czerwonych Beretach”

Mimo że głównym tematem wiadomości dotyczących elitarnych jednostek Wojska Polskiego pozostają informacje dotyczące programów modernizacji technicznej lub bieżących działań szkoleniowych lub działań poza...

Mimo że głównym tematem wiadomości dotyczących elitarnych jednostek Wojska Polskiego pozostają informacje dotyczące programów modernizacji technicznej lub bieżących działań szkoleniowych lub działań poza granicami państwa, co jakiś czas niestety powracają kwestie dotyczące historii i tradycji.

Michał Piekarski Anatomia Zamachu

Anatomia Zamachu Anatomia Zamachu

Na polskim rynku od kilkunastu lat wydano już wiele książek traktujących o tematyce terroryzmu. W tym morzu pozycji czasem trudno zauważyć te które niosą ze sobą najbardziej merytoryczny przekaz.

Na polskim rynku od kilkunastu lat wydano już wiele książek traktujących o tematyce terroryzmu. W tym morzu pozycji czasem trudno zauważyć te które niosą ze sobą najbardziej merytoryczny przekaz.

Michał Piekarski Scenariusz Chaosu

Scenariusz Chaosu Scenariusz Chaosu

Siły specjalne i gry wywiadów są jednymi z ulubionych tematów po jakie sięgają autorzy książek z gatunku military fiction. Tak jest także w przypadku najnowszej powieści Piotra Langenfelda, wydanej przez...

Siły specjalne i gry wywiadów są jednymi z ulubionych tematów po jakie sięgają autorzy książek z gatunku military fiction. Tak jest także w przypadku najnowszej powieści Piotra Langenfelda, wydanej przez wydawnictwo WarBook.

Sprawcy działający samotnie, ewentualnie w małych grupach (jak Timothy McVeigh i Terry Nichols czy bracia Carnajewowie) są, o czym wielokrotnie już pisano i mówiono niezwykle trudni do wykrycia. Nie działają oni w hierarchicznej, czy nawet sieciowej strukturze. Nie ma w ich przypadku lidera, nie ma podziału pracy, obozów szkoleniowych. Nie otrzymują wsparcia materiałowego ani finansowego.

To oznacza że nie istnieją te powiązania które tradycyjnie można wykryć i na ich podstawie ustalić zamiary i cele danej organizacji, zapobiegać zamachom i eliminować poszczególnych terrorystów. Nie można monitorować transakcji finansowych. Nie ma sensu angażować się w obserwację czy inwigilację jakieś grupy, czy miejsc (w bardzo szerokim znaczeniu).

Nie jest celowe pozyskiwanie osobowych źródeł informacji w szeregach danej organizacji czy stosowanie narzędzi wywiadu elektronicznego. Nie ma bowiem organizacji, którą można tak rozpracowywać, nie ma liderów których eliminacja zniszczyła by siatkę, nie ma szans na pozyskanie zeznań „skruszonych” terrorystów obciążających ich kolegów, bo takowych nie ma.

W ciągu ponad dekady wojny z terroryzmem, amerykański aparat bezpieczeństwa przeszedł gruntowną ewolucję, a w ślad za nim, podobne przemiany można na większą lub mniejszą skalę obserwować w innych państwach.

Struktury i narzędzia przeznaczone głównie do walki z innymi państwami, czy to do walki bezpośredniej, czy to do rozpoznawania ich zamiarów, obserwacji innych armii, przekształciły się w narzędzia walki z siatkami terrorystycznymi. Wprowadzono nowe struktury, nowe rozwiązania taktyczne i techniczne, w każdej możliwej sferze. Udało się dzięki temu odnieść znaczące sukcesy w Iraku, Afganistanie i Pakistanie. Czy problem „samotnych wilków” może wymusić kolejne reformy?

Odpowiedź na to pytanie kryje się w analizie modus operandi takich sprawców. Jak mówi samo określenie, są to często samotnicy. Czasem działają w małej grupie, mogą to być, jak w przypadku Bostonu, bliscy krewni albo osoby długo i dobrze się znające, mające za sobą wspólne doświadczenia tworzące silne więzi (służba wojskowa, pobyt w więzieniu, udział w konflikcie zbrojnym, edukacja w tej samej szkole).

Nie mają dużych zasobów, zarówno materialnych, jak i przeszkolenia. Ich możliwości dokonywania zamachów zamykają się w granicach tego, czego może dokonać jedna osoba , ewentualnie dwie, w ostateczności trzy. Nie wchodzą w grę więc duże sytuacje zakładnicze, gdzie zamachowców musi być z przyczyn obiektywnych kilkunastu lub wręcz kilkudziesięciu. Pozostają zamachy bombowe i ataki z użyciem broni palnej, co i tak daje sprawcom znaczne możliwości działania.

Wśród ataków „samotnych wilków” do tej pory odnotowano bardzo różne scenariusze. Ted Kaczynski („Unabomber”) czy Franz Fuchs pozostawali niezwykle długo nieuchwytni rozsyłając bomby pocztą. Mohammed Merah dokonał serii zabójstw we Francji a McVeigh i Nichols jedną silną bombą zniszczyli budynek federalny. Nidal Malik Hassan wybrał scenariusz „aktywnego strzelca” a Breivik połączył takowy z zamachem bombowym.

W zasięgu możliwości „samotnego wilka” jest więc zniszczenie dużego budynku, jak również zabicie wielu (nawet kilkudziesięciu) osób przy użyciu broni palnej. Nie jest niewykonalne osiągnięcie znacznego poziomu biegłości w posługiwaniu się bronią palną czy materiałami wybuchowymi. Zawsze po stronie sprawcy stoją czynniki obiektywne, zwłaszcza mobilność i brak konieczności koordynacji własnych działań z wieloma innymi osobami czy strukturami.

Efektywne wykorzystanie tych czynników zależy tylko od determinacji, inteligencji i pomysłowości sprawcy. Można spokojnie założyć, że gdyby Carnajewowie niedługo po zamachach opuścili obszar Bostonu, mogliby uderzyć przynajmniej w jeszcze jednej metropolii o ile udałoby im się uniknąć przypadkowego kontaktu z policją.

Od strony zwalczania, problem „samotnych wilków” można rozdzielić na dwa obszary. Jedynym jest prewencja, drugim reakcja.

Zapobieżenie jest niezwykle trudne. Nie tylko z powodów wymienionych wcześniej. Zasoby potrzebne takim sprawcom są relatywnie niewielkie i łatwe do pozyskania w legalny lub nielegalny sposób. Kilka bomb czy sztuk broni palnej to nie kilkadziesiąt, więc prawdopodobieństwo że pozyskiwanie materiałów zwróci uwagę policji, jest mniejsze niż w przypadku większych organizacji.

Znane są jednak przypadki, w których takich sprawców udało się zatrzymać na etapie planowania i przygotowywania zamachów, także poprzez doprowadzenie do kontrolowanego zakupu przez nich broni od funkcjonariuszy pod przykryciem. To wskazuje, że istnieje inna droga do wykrywania takich sprawców.

Żaden znany terrorysta nie funkcjonował w izolacji od innych osób. Kompletna izolacja oznaczałaby wszak brak możliwości podjęcia jakiejkolwiek działalności. Każdy ze znanych sprawców funkcjonował w określonym otoczeniu społecznym, ale i ideologicznym. Także radykalizacja prowadząca do przemocy nie zachodzi samoistnie i niezależnie od innych. Nie zawsze wreszcie strategia „samotnego wilka” jest świadomym wyborem, często wypływa z sytuacji sprawcy.

Niezwykle rzadcy są tacy samotnicy jak Breivik czy Kaczynski. Droga do ekstremizmu z reguły prowadzi przez jakieś środowiska, stopniowo coraz bardziej radykalne, kontakty z innymi radykalnie nastawionymi osobami, współcześnie często owe kontakty mają formę internetową.

Monitorowanie takich środowisk może pozwolić na wychwycenie osób które mogą być na tyle zdeterminowane by uciekać się do przemocy. Może wskazać osoby które dążą do nawiązania kontaktów z innymi potencjalnymi terrorystami.

Nie można jednak uznać tego za panaceum. Część sprawców unika i będzie unikać nadmiernych kontaktów, w obawie przed działaniem służb, ograniczając się do odbioru propagandy terrorystycznej czy dostępnych w Internecie materiałów instruktażowych. Część – jak Tamerlan Carnajew – nawet jeśli znajdą się w orbicie zainteresowania służb, może zostać uznanych za nie budzących poważniejszych podejrzeń, wszak nie każdy radykał to potencjalny terrorysta.

Dochodzi więc, i można z całą pewnością założyć, że będzie dochodzić do kolejnych, podobnych ataków. Co oznaczają one w wymiarze reakcji?

Zasadniczym wymogiem w odniesieniu do służb policyjnych, jest aktywna reakcja. Mobilność sprawcy, łatwość zniknięcia w tłumie we współczesnych miastach, brak potrzeby utrzymywania kontaktu z innymi oznaczają że działania statyczne, wyczekiwanie na ruch przeciwnika – nie mają racji bytu. Podobnie jak w taktycznej sytuacji „aktywnego strzelca”, także w przypadku „samotnego wilka” dążenie do jak najszybszego wyeliminowania zagrożenia – zarówno w wymiarze działań taktycznych, jak i w szerszej perspektywie- powinno być priorytetem.

Niezbędne w związku z tym jest dysponowanie nie tylko efektywnymi, mobilnymi i zdolnymi do szybkiej reakcji siłami – w tym jednostkami taktycznymi i kontrterrorystycznymi oraz komórkami minersko – pirotechnicznymi – ale także adekwatny system zarządzania kryzysowego. O cenie nieefektywności boleśnie przekonali się Norwedzy w roku 2011.

Tak jak w każdym przypadku zagrożenia terrorystycznego, system zarządzania kryzysowego – czyli tworzący go ludzie - musi być w stanie wypracować i wdrożyć szybkie, ale racjonalne decyzje, nawet jeśli mogą budzić kontrowersje.

Zagrożenie tym szczególnym rodzajem terroryzmu nie wymaga posiadania żadnej „magicznej broni”, czy głębokiej rewolucyjnej zmiany. Wiele elementów jest tożsamych lub bardzo podobnych do wymaganych w zwalczaniu innych rodzajów terroryzmu czy przestępczości kryminalnej. To co jest potrzebne, to stałe doskonalenie istniejących elementów w formie ewolucyjnej, możliwie precyzyjnie dopasowanych do współczesnych i przyszłych zagrożeń.

Komentarze

Najnowsze produkty i technologie

Helikon-Tex Swagman Roll - wielozadaniowość to nasza specjalność

Swagman Roll - wielozadaniowość to nasza specjalność Swagman Roll - wielozadaniowość to nasza specjalność

Najlepszy sprzęt to sprzęt wielofunkcyjny. Zabierając jedną rzecz, która przyda się w wielu sytuacjach i na wiele sposobów, zyskujesz większą wygodę, wolne miejsce w plecaku i zapas wagi na coś innego....

Najlepszy sprzęt to sprzęt wielofunkcyjny. Zabierając jedną rzecz, która przyda się w wielu sytuacjach i na wiele sposobów, zyskujesz większą wygodę, wolne miejsce w plecaku i zapas wagi na coś innego. Doskonałym przykładem takiej filozofii jest Swagman Roll od Helikon-Tex.

Militaria.pl Jaką latarkę do broni wybrać? - przegląd modeli od Olight

Jaką latarkę do broni wybrać? - przegląd modeli od Olight Jaką latarkę do broni wybrać? - przegląd modeli od Olight

Odpowiednia latarka do broni umożliwia osiągnięcie przewagi na polu prowadzonych działań. Dobrej jakości latarka o wysokich parametrach między innymi usprawnia namierzanie celu czy ułatwia poruszanie się...

Odpowiednia latarka do broni umożliwia osiągnięcie przewagi na polu prowadzonych działań. Dobrej jakości latarka o wysokich parametrach między innymi usprawnia namierzanie celu czy ułatwia poruszanie się po zmroku lub w warunkach słabego oświetlenia. Latarka taktyczna do broni jest wytrzymałym, niezawodnym i ergonomicznym urządzeniem. Jedną z najlepszych firm na rynku latarek do broni jest marka Olight.

Krzysztof Lis PRO Blackout - jak się na niego przygotować?

Blackout - jak się na niego przygotować? Blackout - jak się na niego przygotować?

W życiu zdarzają się rozmaite sytuacje. Nawet jeśli mieszka się w dużym mieście, można doświadczyć problemów z dostawami energii elektrycznej. Warto zatem odpowiednio przygotować się na blackout, wykorzystując...

W życiu zdarzają się rozmaite sytuacje. Nawet jeśli mieszka się w dużym mieście, można doświadczyć problemów z dostawami energii elektrycznej. Warto zatem odpowiednio przygotować się na blackout, wykorzystując do tego rozwiązania dostosowane do zasięgu zaistniałej sytuacji.

POLSYS EUROPE Sp. Z o.o Zintegrowana Kamizelka BULLFROG

Zintegrowana Kamizelka BULLFROG Zintegrowana Kamizelka BULLFROG

Gdziekolwiek na świecie rozwija się konflikt zbrojny, potencjalnymi ofiarami działań przeciwnika jest na końcu żołnierz. I o ile dostawy na linię frontu uzbrojenia typu ofensywnego są niezmiernie istotne...

Gdziekolwiek na świecie rozwija się konflikt zbrojny, potencjalnymi ofiarami działań przeciwnika jest na końcu żołnierz. I o ile dostawy na linię frontu uzbrojenia typu ofensywnego są niezmiernie istotne ze strategicznego punktu widzenia, przede wszystkim należy chronić bez żadnych kompromisów ludzi, którzy bezpośrednio w walkach uczestniczą. Ten aspekt ochrony życia i zdrowia żołnierzy jest w centrum zainteresowania kanadyjskiej kompanii POLSYS INC. i jej siostrzanej firmy w Polsce - POLSYS EUROPE.

Newmax Nowak i Wspólnicy S.K. DryGuard i DryGuard+, czyli autorska i innowacyjna membrana od BATES

DryGuard i DryGuard+, czyli autorska i innowacyjna membrana od BATES DryGuard i DryGuard+, czyli autorska i innowacyjna membrana od BATES

DryGuard i DryGuard+ to najnowsze rozwiązania w zakresie membran paroprzepuszczalnych opracowane przez producenta markowych butów taktycznych Bates. Wprowadzone obok membrany Gore-Tex w produktach firmy,...

DryGuard i DryGuard+ to najnowsze rozwiązania w zakresie membran paroprzepuszczalnych opracowane przez producenta markowych butów taktycznych Bates. Wprowadzone obok membrany Gore-Tex w produktach firmy, stanowią innowacyjne rozwiązanie uzupełniające ofertę butów tego producenta wyposażonych w membrany zwiększające wodoodporność i przez to komfort użytkowania obuwia.

Carpatia Arms Sp. z o.o. ResGear - dbałość o szczegóły z myślą o profesjonalistach

ResGear - dbałość o szczegóły z myślą o profesjonalistach ResGear - dbałość o szczegóły z myślą o profesjonalistach

ResGear to polski producent sprzętu taktycznego, który przebojem pojawił się na rodzimym rynku, zyskując wielu wiernych klientów nie tylko wśród funkcjonariuszy służb mundurowych, zarówno w Europie, jak...

ResGear to polski producent sprzętu taktycznego, który przebojem pojawił się na rodzimym rynku, zyskując wielu wiernych klientów nie tylko wśród funkcjonariuszy służb mundurowych, zarówno w Europie, jak i w USA. Sprzęt tej marki projektowany i szyty jest w Polsce, przy użyciu najnowszych światowych technologii oraz materiałów, dzięki którym wyznacza nową jakość na naszym rynku.

OPC Sp. z.o.o. Vademecum okularów przeciwsłonecznych

Vademecum okularów przeciwsłonecznych Vademecum okularów przeciwsłonecznych

Czas wiosenno-letni to zdecydowanie ta pora roku, kiedy większość z nas podchodzi do tematu zakupu nowych okularów przeciwsłonecznych. Silne natężenie szkodliwego promieniowania UV powoduje, że nasz wzrok...

Czas wiosenno-letni to zdecydowanie ta pora roku, kiedy większość z nas podchodzi do tematu zakupu nowych okularów przeciwsłonecznych. Silne natężenie szkodliwego promieniowania UV powoduje, że nasz wzrok zaczyna się intensywniej męczyć, doskwiera nam obniżony komfort widzenia, a kolory przybierają przekłamane barwy.

poza-domem.pl Jakie są rodzaje łuków strzeleckich?

Jakie są rodzaje łuków strzeleckich? Jakie są rodzaje łuków strzeleckich?

Łucznictwo to szlachetny sport, jego historia sięga początków cywilizowanego świata a może nawet dalej. Długo był podstawowym narzędziem wykorzystywanym podczas polowań. Łuki wyszły z łask dopiero wraz...

Łucznictwo to szlachetny sport, jego historia sięga początków cywilizowanego świata a może nawet dalej. Długo był podstawowym narzędziem wykorzystywanym podczas polowań. Łuki wyszły z łask dopiero wraz z momentem pojawienia się broni palnej. Jednak nie zniknęły całkowicie. Zmienił się charakter ich użycia. W dzisiejszych czasach wykorzystywane są w sportach strzeleckich, na olimpiadach, a także hobbystycznie. Jeśli interesuje Cię łucznictwo, to sprawdź jaki łuk na początek będzie najlepszym wyborem.

Ewelina Grzesik TUNDRA - nowa czołówka od Mactronic

TUNDRA - nowa czołówka od Mactronic TUNDRA - nowa czołówka od Mactronic

„Czołówka” jest niezbędnym narzędziem pracy żołnierzy i medyków, ale nie tylko. Niektórzy sportowcy, turyści, miłośnicy kijów trekkingowych czy bywalcy biwaków nie wyobrażają sobie życia bez dobrej czołówki....

„Czołówka” jest niezbędnym narzędziem pracy żołnierzy i medyków, ale nie tylko. Niektórzy sportowcy, turyści, miłośnicy kijów trekkingowych czy bywalcy biwaków nie wyobrażają sobie życia bez dobrej czołówki. Dlatego przetestowaliśmy i sprawdziliśmy, czy warto zainwestować w latarkę TUNDRA THL0111 firmy MACTRONIC.

Copyright © 2004-2019 Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa, nr KRS: 0000537655. Wszelkie prawa, w tym Autora, Wydawcy i Producenta bazy danych zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione. Korzystanie z serwisu i zamieszczonych w nim utworów i danych wyłącznie na zasadach określonych w Zasadach korzystania z serwisu.
Special-Ops