Special-Ops.pl

Zaawansowane wyszukiwanie

Polska perspektywa

Michał Piekarski | 2011-10-05

Jaki wpływ na naszą armię miały zamachy z 11 września? Czy po latach udziału w operacjach zagranicznych, armia znów powinna wrócić do obrony kraju, czy wręcz przeciwnie, pozostawać siłą ekspedycyjną i czy obronność to tylko wyłączna sfera armii - o tym w pierwszym z ostatnich już wpisów na temat 11 września.

Zobacz także

Michał Piekarski Kilka kolejnych słów o tradycji i „Czerwonych Beretach”

Kilka kolejnych słów o tradycji i „Czerwonych Beretach” Kilka kolejnych słów o tradycji i „Czerwonych Beretach”

Mimo że głównym tematem wiadomości dotyczących elitarnych jednostek Wojska Polskiego pozostają informacje dotyczące programów modernizacji technicznej lub bieżących działań szkoleniowych lub działań poza...

Mimo że głównym tematem wiadomości dotyczących elitarnych jednostek Wojska Polskiego pozostają informacje dotyczące programów modernizacji technicznej lub bieżących działań szkoleniowych lub działań poza granicami państwa, co jakiś czas niestety powracają kwestie dotyczące historii i tradycji.

Michał Piekarski Anatomia Zamachu

Anatomia Zamachu Anatomia Zamachu

Na polskim rynku od kilkunastu lat wydano już wiele książek traktujących o tematyce terroryzmu. W tym morzu pozycji czasem trudno zauważyć te które niosą ze sobą najbardziej merytoryczny przekaz.

Na polskim rynku od kilkunastu lat wydano już wiele książek traktujących o tematyce terroryzmu. W tym morzu pozycji czasem trudno zauważyć te które niosą ze sobą najbardziej merytoryczny przekaz.

Michał Piekarski Scenariusz Chaosu

Scenariusz Chaosu Scenariusz Chaosu

Siły specjalne i gry wywiadów są jednymi z ulubionych tematów po jakie sięgają autorzy książek z gatunku military fiction. Tak jest także w przypadku najnowszej powieści Piotra Langenfelda, wydanej przez...

Siły specjalne i gry wywiadów są jednymi z ulubionych tematów po jakie sięgają autorzy książek z gatunku military fiction. Tak jest także w przypadku najnowszej powieści Piotra Langenfelda, wydanej przez wydawnictwo WarBook.

Wpis ten ukazuje się po tym jak z Afganistanu nadeszła kolejna wiadomość o śmierci polskiego żołnierza. I wraz z tym newsem w mediach i Sieci pojawia się zwyczajowa fala pytań o sens naszej obecności wojskowej, zapewne z racji nadchodzących wyborów bardziej słyszalne będą wypowiedzi polityków, ale nie jest wskazane aby wypowiadać się tylko w odniesieniu do aktualnych wydarzeń. W tych dniach, oprócz dekady od kolejnych wydarzeń wojny z terroryzmem – 7 października przypada rocznica pierwszych uderzeń na Afganistan – jest jeszcze inna rocznica. 3 października 1994 zapadła decyzja o wysłaniu polskiego kontyngentu na Haiti, który wystawiła jednostka GROM.

To że Polacy uczestniczyli w misjach ONZ, było już wówczas normą. W latach dziewięćdziesiątych, normą stawał się udział polskich żołnierzy w kolejnych, już mniej pokojowych operacjach, ze znaczącym udziałem wojsk specjalnych. Jednak fakt że żołnierze polscy brali udział w działaniach, które coraz dalej odchodziły swoją specyfiką i mandatem od tradycyjnych misji pokojowych czy obserwacyjnych, wydawał się być niemal niezauważalny w roku 2001. Wojsko Polskie było armią liczną, poborową, uzbrojoną w sprzęt liczny – ale często przestarzały. Mało tego – Polska wciąż w sferze postrzegania swojej obronności funkcjonowała jako państwo obawiające się przede wszystkim kolejnej inwazji ze Wschodu. Trudno traktować to jako zarzut, zważywszy doświadczenia historyczne. To samo kierowało polityką bezpieczeństwa choćby Litwy, Łotwy i Estonii i nie tylko nich.

Mimo że istniała świadomość, że konwencjonalne zagrożenie militarne nie jest jednym, że pojawiają się nowe zagrożenia, trudno wskazać, aby poza kilkoma wyjątkami, znalazły one wówczas odbicie w decyzjach politycznych. Zagrożenia inne niż otwarta agresja traktowano raczej jako zagadnienie dla policji – wystarczy przypomnieć jakie opory i problemy w MON powodowało przeniesienie z MSWiA jednostki GROM. I nagle procesy które nie były dostrzegane, dały o sobie znać w sposób spektakularny.

Jaka była nasza reakcja? Typowa dla państw zderzających się z tym problemem. Powolna. Obciążona biurokracją i sporami kompetencyjnymi. Wysłanie kontyngentu w sile mieszanej kompanii, złożonej z saperów, logistyków i operatorów JW 2305 zajęło pół roku. Jest to fakt który bardziej niż inne określa niestety, jak przedstawiała się wówczas kondycja polskiej armii en bloc. Nie można wobec tego postawić pytania jak ówczesne Wojsko Polskie zareagowałoby na kryzys w bezpośredniej bliskości naszych granic ?

Mimo kontrowersji związanym z udziałem w misjach zagranicznych, udział w nich dla naszej armii, która przez ponad pięć dekad nie brała udziału w konfliktach zbrojnych, był wręcz ożywczy. To dzięki misjom zaczęto pozyskiwać nowocześniejsze wyposażenie i uzbrojenie, szkolić się na nieporównywalnym często z poprzednimi latami poziomie. Co najważniejsze, zaczęto przypominać sobie do czego służy armia, i jakie konsekwencje wiążą się z udziałem żołnierzy w walce.

Nawet bowiem, jeśli w naszym sąsiedztwie – co jest mało prawdopodobne w dającej się przewidzieć przyszłości, pojawi się konkretne (a nie propagandowe, wręcz potiomkinowskie) zagrożenie, trudno wyobrazić sobie, aby efektywnie radzili sobie z nim na powrót żołnierze masowej armii z poboru.

Wizja armii, która pełni tylko i wyłącznie funkcję obrony terytorium kraju, i czeka tylko na wielką wojnę, jest niewątpliwie znana, czytelna, łatwo przyswajalna. Składa się na nią mniej lub bardziej określony potencjalny agresor i defilujące ze sztandarami szeregi obrońców państwa. Problem polega na tym, że jest ona daleka od faktów. Fakty, zjawiska i procesy w świecie ładu powrześniowego, są coraz mniej czytelne, wydają się coraz bardziej obce i budzące wręcz opór. Hasła o obronie suwerenności, niepodległości, integralności terytorialnej są coraz mniej czytelne w świecie w którym państwa dobrowolnie wyzbywają się atrybutów suwerenności, paradoksalnie w imię własnego interesu narodowego. Co gorsza, państwo nie ma już monopolu na legitymowane stosowanie przemocy, pozostaje tylko formalnym jej dysponentem, ale już nie faktycznym, co przypomina sytuację jaka panowała na tym kontynencie ponad czterysta lat temu.

Po co więc nam armia (czy szerzej : zdolność stosowania siły) , w tym jednostki specjalne? Odpowiedź jest znana : te struktury – tak jak zawsze – są narzędziem realizowania interesu państwa. To właśnie z tego powodu, w Czadzie znaleźli się żołnierze irlandzcy, w Afganistanie czescy i szwedzcy, duńskie samoloty bombardują Libię.

I paradoksalnie, najważniejszy interes jaki jest w ten sposób realizowany jest identyczny jak ten który realizuje tradycyjnie postrzegana armia. Jest to bowiem obrona państwa i jego obywateli przed zagrożeniami płynącymi z zewnątrz. Takie problemy jak narkotyki, radykalne ideologie, jak nielegalne migracje i inne problemy nie bez powodu nazywane globalnymi – w tym piractwo morskie – są bowiem tymi czynnikami które mogą powodować poważne zaburzenia w Polsce, jako państwie którego gospodarka i społeczeństwo są integralną częścią Europy, także w wymiarze kulturowym.

Dlatego z polskiej perspektywy w świecie post-9/11, trudno oceniać nasze zdolności obronne tylko przez pryzmat liczby żołnierzy, czołgów, czy wyliczanie jaki odcinek granicy czy fragment terytorium może bronić armia. O wiele bardziej istotne są choćby takie parametry jak efektywność systemu wywiadu i rozpoznania (w skali całego państwa) , zdolność do szybkiej reakcji – w tym rozmieszczenia sił w rejonie kryzysu, efektywność systemów dowodzenia, łączności a także zdolność do prowadzenia działań psychologicznych i informacyjnych. Te zdolności, wraz z możliwością efektywnej projekcji siły, czy w formie akcji bezpośredniej sił specjalnych, uderzeń lotniczych, czy rakietowych a niekoniecznie wysyłania na misje całych dywizji czy brygad, mogą stanowić decydujący w następnych dekadach czynnik, zapewniający bezpieczeństwo przed zagrożeniami mogącymi pojawić się zarówno na sąsiednim kontynencie, jak i za naszą granicą. W każdym z tych elementów siły specjalne odgrywają kluczową rolę, i nie są to tylko siły wojskowe. Nie powinno być zaskoczeniem, jeśli kryzysy i zagrożenia sprawią że ujrzymy na przykład – policyjnych antyterrorystów wysyłanych za granicę, a wojskowych operatorów działających w kraju.

Komentarze

Najnowsze produkty i technologie

Krzysztof Lis PRO Blackout - jak się na niego przygotować?

Blackout - jak się na niego przygotować? Blackout - jak się na niego przygotować?

W życiu zdarzają się rozmaite sytuacje. Nawet jeśli mieszka się w dużym mieście, można doświadczyć problemów z dostawami energii elektrycznej. Warto zatem odpowiednio przygotować się na blackout, wykorzystując...

W życiu zdarzają się rozmaite sytuacje. Nawet jeśli mieszka się w dużym mieście, można doświadczyć problemów z dostawami energii elektrycznej. Warto zatem odpowiednio przygotować się na blackout, wykorzystując do tego rozwiązania dostosowane do zasięgu zaistniałej sytuacji.

POLSYS EUROPE Sp. Z o.o Zintegrowana Kamizelka BULLFROG

Zintegrowana Kamizelka BULLFROG Zintegrowana Kamizelka BULLFROG

Gdziekolwiek na świecie rozwija się konflikt zbrojny, potencjalnymi ofiarami działań przeciwnika jest na końcu żołnierz. I o ile dostawy na linię frontu uzbrojenia typu ofensywnego są niezmiernie istotne...

Gdziekolwiek na świecie rozwija się konflikt zbrojny, potencjalnymi ofiarami działań przeciwnika jest na końcu żołnierz. I o ile dostawy na linię frontu uzbrojenia typu ofensywnego są niezmiernie istotne ze strategicznego punktu widzenia, przede wszystkim należy chronić bez żadnych kompromisów ludzi, którzy bezpośrednio w walkach uczestniczą. Ten aspekt ochrony życia i zdrowia żołnierzy jest w centrum zainteresowania kanadyjskiej kompanii POLSYS INC. i jej siostrzanej firmy w Polsce - POLSYS EUROPE.

Newmax Nowak i Wspólnicy S.K. DryGuard i DryGuard+, czyli autorska i innowacyjna membrana od BATES

DryGuard i DryGuard+, czyli autorska i innowacyjna membrana od BATES DryGuard i DryGuard+, czyli autorska i innowacyjna membrana od BATES

DryGuard i DryGuard+ to najnowsze rozwiązania w zakresie membran paroprzepuszczalnych opracowane przez producenta markowych butów taktycznych Bates. Wprowadzone obok membrany Gore-Tex w produktach firmy,...

DryGuard i DryGuard+ to najnowsze rozwiązania w zakresie membran paroprzepuszczalnych opracowane przez producenta markowych butów taktycznych Bates. Wprowadzone obok membrany Gore-Tex w produktach firmy, stanowią innowacyjne rozwiązanie uzupełniające ofertę butów tego producenta wyposażonych w membrany zwiększające wodoodporność i przez to komfort użytkowania obuwia.

Carpatia Arms Sp. z o.o. ResGear - dbałość o szczegóły z myślą o profesjonalistach

ResGear - dbałość o szczegóły z myślą o profesjonalistach ResGear - dbałość o szczegóły z myślą o profesjonalistach

ResGear to polski producent sprzętu taktycznego, który przebojem pojawił się na rodzimym rynku, zyskując wielu wiernych klientów nie tylko wśród funkcjonariuszy służb mundurowych, zarówno w Europie, jak...

ResGear to polski producent sprzętu taktycznego, który przebojem pojawił się na rodzimym rynku, zyskując wielu wiernych klientów nie tylko wśród funkcjonariuszy służb mundurowych, zarówno w Europie, jak i w USA. Sprzęt tej marki projektowany i szyty jest w Polsce, przy użyciu najnowszych światowych technologii oraz materiałów, dzięki którym wyznacza nową jakość na naszym rynku.

OPC Sp. z.o.o. Vademecum okularów przeciwsłonecznych

Vademecum okularów przeciwsłonecznych Vademecum okularów przeciwsłonecznych

Czas wiosenno-letni to zdecydowanie ta pora roku, kiedy większość z nas podchodzi do tematu zakupu nowych okularów przeciwsłonecznych. Silne natężenie szkodliwego promieniowania UV powoduje, że nasz wzrok...

Czas wiosenno-letni to zdecydowanie ta pora roku, kiedy większość z nas podchodzi do tematu zakupu nowych okularów przeciwsłonecznych. Silne natężenie szkodliwego promieniowania UV powoduje, że nasz wzrok zaczyna się intensywniej męczyć, doskwiera nam obniżony komfort widzenia, a kolory przybierają przekłamane barwy.

poza-domem.pl Jakie są rodzaje łuków strzeleckich?

Jakie są rodzaje łuków strzeleckich? Jakie są rodzaje łuków strzeleckich?

Łucznictwo to szlachetny sport, jego historia sięga początków cywilizowanego świata a może nawet dalej. Długo był podstawowym narzędziem wykorzystywanym podczas polowań. Łuki wyszły z łask dopiero wraz...

Łucznictwo to szlachetny sport, jego historia sięga początków cywilizowanego świata a może nawet dalej. Długo był podstawowym narzędziem wykorzystywanym podczas polowań. Łuki wyszły z łask dopiero wraz z momentem pojawienia się broni palnej. Jednak nie zniknęły całkowicie. Zmienił się charakter ich użycia. W dzisiejszych czasach wykorzystywane są w sportach strzeleckich, na olimpiadach, a także hobbystycznie. Jeśli interesuje Cię łucznictwo, to sprawdź jaki łuk na początek będzie najlepszym wyborem.

Ewelina Grzesik TUNDRA - nowa czołówka od Mactronic

TUNDRA - nowa czołówka od Mactronic TUNDRA - nowa czołówka od Mactronic

„Czołówka” jest niezbędnym narzędziem pracy żołnierzy i medyków, ale nie tylko. Niektórzy sportowcy, turyści, miłośnicy kijów trekkingowych czy bywalcy biwaków nie wyobrażają sobie życia bez dobrej czołówki....

„Czołówka” jest niezbędnym narzędziem pracy żołnierzy i medyków, ale nie tylko. Niektórzy sportowcy, turyści, miłośnicy kijów trekkingowych czy bywalcy biwaków nie wyobrażają sobie życia bez dobrej czołówki. Dlatego przetestowaliśmy i sprawdziliśmy, czy warto zainwestować w latarkę TUNDRA THL0111 firmy MACTRONIC.

Combat.pl Przeżyj to z combat - zgarnij zniżkę na swoje zakupy

Przeżyj to z combat - zgarnij zniżkę na swoje zakupy Przeżyj to z combat - zgarnij zniżkę na swoje zakupy

Jeśli trafiłeś na tę stronę świadomie, to najpewniej interesują Cię zagadnienia militarne, być może survival, ewentualnie bushcraft lub EDC. Te zainteresowania łączy dość specyficzna grupa przedmiotów,...

Jeśli trafiłeś na tę stronę świadomie, to najpewniej interesują Cię zagadnienia militarne, być może survival, ewentualnie bushcraft lub EDC. Te zainteresowania łączy dość specyficzna grupa przedmiotów, które zapewne chcesz posiadać – tak jak my. Zdobyć je można w licznych sklepach „wojskowych” zorientowanych na takich właśnie zapaleńców. Być może nie wiesz jeszcze, że do grona tych sklepów dołączył stosunkowo niedawno kolejny gracz – combat.pl.

SPY SHOP Paweł Wujcikowski Termowizja strzelecka na każdą kieszeń – AGM Rattler

Termowizja strzelecka na każdą kieszeń – AGM Rattler Termowizja strzelecka na każdą kieszeń – AGM Rattler

Co jest najważniejsze w strzelectwie? Oczywiście dobra widoczność niezależnie od warunków terenowych i atmosferycznych. Kiedy zapadnie zmierzch i chmury zakryją niebo, profesjonalny termowizor pozwoli...

Co jest najważniejsze w strzelectwie? Oczywiście dobra widoczność niezależnie od warunków terenowych i atmosferycznych. Kiedy zapadnie zmierzch i chmury zakryją niebo, profesjonalny termowizor pozwoli łatwo zlokalizować cel nawet przy zupełnym braku światła zewnętrznego. W tym artykule skupimy się na urządzeniach z rodziny AGM Rattler, które oferują doskonały stosunek ceny do oferowanych możliwości.

Copyright © 2004-2019 Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa, nr KRS: 0000537655. Wszelkie prawa, w tym Autora, Wydawcy i Producenta bazy danych zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione. Korzystanie z serwisu i zamieszczonych w nim utworów i danych wyłącznie na zasadach określonych w Zasadach korzystania z serwisu.
Special-Ops