Jackal Stone-14

US DoD/DVIDS
Prawie równolegle do ćwiczenia Noble Sword-14 w Polsce i na Litwie w dniach 12-23 września br. odbyło się zorganizowane przez US Special Operations Command Europe (SOCEUR - Dowództwo Operacji Specjalnych w Europie) ćwiczenie wojsk specjalnych z serii pk. Jackal Stone, w tym roku w Niemczech i Holandii. W składzie jednej z wielonarodowych SOTG (Special Operation task Group) ćwiczyli żołnierze naszej JW GROM.
Zobacz także
Krzysztof Mątecki, Tomasz Łukaszewski 15 lat Wojsk Specjalnych

Dwudziestego czwartego maja 2007 roku, ówczesny Prezydent RP śp. Lech Kaczyński podpisał ustawę o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony, dzięki czemu w strukturach Wojska Polskiego został utworzony...
Dwudziestego czwartego maja 2007 roku, ówczesny Prezydent RP śp. Lech Kaczyński podpisał ustawę o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony, dzięki czemu w strukturach Wojska Polskiego został utworzony odrębny Rodzaj Sił Zbrojnych (RSZ) – Wojska Specjalne (WS), które obecnie stanowią ok. 3% liczebności polskich Sił Zbrojnych. W tym roku obchodzimy 15. rocznicę tego ważnego wydarzenia, dlatego warto przypomnieć proces dochodzenia do ich powstania oraz zaistniałe zmiany i rozwój.
Krzysztof Mątecki Poznawajmy wroga i czuwajmy

Wydział V Antyterrorystyczny ABW strzeże bezpieczeństwa naszego kraju zatrzymując przebywających w Polsce członków międzynarodowych grup przestępczych, szpiegów i radykałów powiązanych z organizacjami...
Wydział V Antyterrorystyczny ABW strzeże bezpieczeństwa naszego kraju zatrzymując przebywających w Polsce członków międzynarodowych grup przestępczych, szpiegów i radykałów powiązanych z organizacjami terrorystycznymi. W tym roku mija 29 lat, odkąd operatorzy Wydziału V realizują zadania, których charakter w pełni oddaje motto ABW – „Poznawajmy wroga i czuwajmy”.
Krzysztof Mątecki Commando Garud

Commando Garud jest najmłodszą jednostką indyjskich sił specjalnych, należącą do Indyjskich Sił Powietrznych (IAF). Mimo że specjalnością komandosów z Garud są operacje na tyłach wroga wykonywane przy...
Commando Garud jest najmłodszą jednostką indyjskich sił specjalnych, należącą do Indyjskich Sił Powietrznych (IAF). Mimo że specjalnością komandosów z Garud są operacje na tyłach wroga wykonywane przy współpracy z lotnictwem, to od lat żołnierze jednostki wsławiają się operacjami kontrterrorystycznymi w prowincjach Dżammu i Kaszmir. Charakter ich działań idealnie oddaje motto ich „Prahar se Suraksha”, co w tłumaczeniu oznacza „Obrona przez Atak”.
Jackal Stone to jedne z największych przedsięwzięć tego typu w Europie, organizowane w ramach US SOCEUR Joint Training and Exercise Program już corocznie od ośmiu lat, w celu zwiększenia interoperacyjności jednostek sił specjalnych NATO i zaprzyjaźnionych państw. Poprzedziły je ćwiczenia pk. Shamrock Key’06, rozegrane w 2006 r. na terenie Litwy, Łotwy i Estonii, z udziałem komandosów tamtejszych armii oraz z Norwegii, Polski i Stanów Zjednoczonych. Od następnego roku, już pod obecnym kryptonimem, zagościły na stałe w kalendarzu szkoleń sił specjalnych w Europie, a żołnierze polskich WS są ich stałymi uczestnikami. Poprzednie odbywały się w Bułgarii, Chorwacji, na Litwie, w Polsce (SPECIAL OPS nr 9–10/2010), Rumunii, na Ukrainie i Węgrzech. W tym roku skorzystano z bogatego zaplecza treningowego w Niemczech (choć miejscowi komandosi nie uczestniczyli w JS-14) oraz infrastruktury szkoleniowej w Holandii, która współfinansowała ćwiczenie razem z USA.
JS-14 zgromadziło blisko 1500 żołnierzy z ośmiu krajów NATO (Czech, Holandii, Litwy, Norwegii, Polski, Słowenii, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii) oraz dwóch nienależących do struktur Sojuszu, ale regularnie współpracujących operacyjnie: Szwecji (SOG – Särskilda operationsgruppen) i Finlandii (UTJR – Utin Jääkärirykmentti), a także 35 samolotów i śmigłowców. Polskę reprezentowali na podstawie Decyzji nr 362/MON z 22 sierpnia br. żołnierze JW GROM, pod dowództwem płk. Piotra Gąstała. JWK i Formoza, w związku z przygotowaniem do przyszłorocznego dyżuru w Siłach Odpowiedzi NATO, zaangażowane były w ćwiczenie Noble Sword-14, a JW Agat jeszcze nie osiągnęła pełnej gotowości.
Najliczniej stawili się przedstawiciele sił specjalnych wszystkich rodzajów wojsk z USA (1200 osób, w tym około 900 z sił specjalnych) – z Polakami trenowali przede wszystkim żołnierze amerykańskich „Zielonych Beretów” z 1. batalionu 10th Special Forces Group ze Stuttgartu, ale również Brytyjczycy i fińscy spec-jegrzy (SPECIAL OPS nr 6/2013). Zanim oficjalnie rozpoczęto główną fazę ćwiczenia, wszyscy mieli około tygodnia na „trening rozgrzewkowy”, na koniec którego, 11 września, przeprowadzono wspólny desant spadochronowy na zrzutowisko w Alzey. Następnego dnia, w ramach Media Day, w amerykańskiej bazie Smith Barracks w Baumholder miał miejsce pokaz broni i wyposażenia poszczególnych jednostek oraz zaprezentowano gościom próbkę umiejętności operatorów.
Zaplanowany wspólnie we wcześniejszych miesiącach scenariusz ćwiczenia, choć oparty na fikcyjnych założeniach, składał się z epizodów przedstawiających realistyczne, zbliżone do prawdopodobnych zagrożenia. Bezpieczeństwo fikcyjnego państwa Freedonia zostało zdestabilizowane przez siatkę terrorystyczną, w związku z czym zwróciło się ono o pomoc do ONZ, na podstawie jej mandatu rozpoczęto przeciwko terrorystom operacje sił specjalnych.
Trenowano głównie kluczowe w spektrum zdolności komandosów ofensywne akcje bezpośrednie, po przerzucie w dzień i w nocy wielozadaniowymi samolotami pionowego startu i lądowania CV-22 B Osprey, śmigłowcami UH-60 Black Hawk oraz maszynami Mi- 171Š czeskiego SOATU (Special Operations Air Task Unit), z formowanej w Náměšť nad Oslavou nowej jednostki śmigłowcowej do operacji specjalnych. Komandosi operowali m.in. na amerykańskich i niemieckich poligonach w Bawarii, pod Hohenfels, Grafenwöhr i Spanghahlem AFB, w ośrodku zurbanizowanym Wiesbaden Training Support Center Urban Operations i w Mainz-Finthen Local Training Area.
W Holandii tamtejsze morskie siły specjalne RNNL MARSOF (MSO – Maritieme Speciale Operaties) wraz z amerykańskim Navy SEAL, Norwegami z MJK (Marinejegerkommandoen) i komandosami z czeskiej 601. skupiny speciálních sil ćwiczyły od 8 do 21 września w Koninklijke Marine Base w Den Helder, w ramach wielonarodowej jednostki zadaniowej Joint Task Unit, złożonej z morskich zadaniowych zespołów bojowych (Maritime SOTG), operacje specjalne na lądzie i morzu, doskonaląc elementy ewakuacji medycznej, „czarnej taktyki” (CQB) i ratowania zakładników (HR), abordaży (VBSS), przerzutu łodziami RHIB i taktyki snajperskiej. Czesi z 601. skss i 103. Centra CIMIC/PSYOPS szkolili się również w Niemczech.
Zgodnie ze słowami dowódcy SOCEUR, gen. dyw. Gregory J. Lengyela, ćwiczenie JS-14 „umożliwiło udział w realistycznym, pełnym wyzwań szkoleniu, pozwalającym budować doświadczenie, wzmacniać współpracę i umiejętność pracy w grupie. (...) Jako kraje partnerskie wspólnie angażujemy się w promowanie pokoju i stabilności oraz poszukujemy możliwości polepszenia naszej interoperacyjności.
Wielonarodowe ćwiczenia, takie jak JS-14, poszerzają obszary naszej współpracy i wzmacniają wzajemnie zdolności na lądzie, morzu i w powietrzu”. To świetna okazja do dzielenia się doświadczeniem, rozwiązaniami doktrynalnymi, szkoleniowymi i taktycznymi, ujednolicania procedur oraz podnoszenia umiejętności planowania i realizacji wspólnych operacji specjalnych. Jak podkreślił gen. Lengyel, z jednej strony każdy może coś wnieść, a z drugiej – nawet najbardziej perfekcyjnie działający mogą sami jeszcze nie wpaść na lepsze rozwiązania, które już znalazł ktoś inny, dlatego najlepsza droga to wspólne weryfikowanie i doskonalenie zdolności w dziedzinie operacji specjalnych, utrwalające także partnerskie relacje w sojuszniczym gronie.