Wszystko zaczęło się od przygotowanego w SOCOM w 2001 r. dokumentu „M4A1 5.56 mm Carbine and Related Systems Deficiencies and Solutions: Operational and Technical Study with Analysis of Alternatives”, w którym dokonano kompleksowej oceny techniczno-użytkowej karabinka M4A1, będącego podstawowym typem długiej broni indywidualnej żołnierzy amerykańskich sił specjalnych. Lekki, celny i uchodzący prawie za wzorcowo ergonomiczny, wymaga jednak dużej dbałości o czystość, gdyż w innym wypadku staje się podatny na zacięcia.
Problemy sprawiały także delikatne magazynki, które ostatecznie zastąpiono o wiele bardziej niezawodnymi stalowymi firmy HK. Po tej zmianie i przy odpowiednio częstym, pieczołowitym czyszczeniu M4 działały dobrze, ale gdy nie zawsze było to możliwe, w działaniach bojowych w różnych, częstokroć bardzo trudnych warunkach terenowych i atmosferycznych, a także przy prowadzeniu szczególnie intensywnego ognia podczas gwałtownych starć, niezawodność nie była najmocniejszą stroną tej broni. W raporcie podniesiono m.in. również kwestię nie zawsze dostatecznej mocy ogniowej (zasięgu, mocy obalającej, przemijalności i celności na większych dystansach) krótkolufowych karabinków na amunicję 5,56 mm. Wnioski końcowe były oczywiste.
W ciągu dwóch następnych lat w SOCOM opracowano założenia taktyczno-techniczne nowej broni, ale temat potraktowano szerzej i systemowo, nie skupiając się jedynie na następcy karabinka M4, lecz na całej rodzinie uzbrojenia dla komandosów, obejmującej także takie jego odmiany, które zastąpiłyby pozostałe wzory długiej broni indywidualnej w ich dotychczasowym arsenale.
W styczniu 2003 r. NSWC (Naval Surface Warfare Center) Crane Division, któremu SOCOM powierzyło nadzór nad projektem, skierowało do czołowych producentów broni zapytanie o informacje na temat możliwości przygotowania nowej rodziny uzbrojenia dla sił operacji specjalnych, której nadano wstępnie nazwę SOF Combat Rifle (SCR), zmienioną wkrótce na Special Forces Combat Assault Rifle – SCAR (ang. szrama).
23 stycznia US SOCOM ogłosiło oficjalne zapytania ofertowe na system modułowej broni, składający się z karabinka SCAR-L (Light – lekki) kalibru 5,56 mm i karabinu SCAR-H (Heavy – ciężki) na nabój 7,62 mm NATO, tożsamych konstrukcyjnie, każdy w trzech wersjach: standardowej (STD) do walki na dystansie do 500 m, krótkolufowej (CQC – close quarters combat) do walki na bliskich dystansach do 200–300 m oraz wyborowej z wydłużoną lufą (SV) do strzelania na odległość około 600–800 m – plus odmiana SCAR-H STD dostosowana do amunicji 7,62 x 39 mm.
Czytaj też: Nie tylko frytki i Minimi, czyli o broni z Herstalu >>>
Zwycięzca konkursu musiał posiadać moce produkcyjne pozwalające dostarczyć w ustalonym terminie ok. 120 000 kbk L oraz 34 000 egzemplarzy H na amunicję 7,62 mm NATO i 2,932 na nabój 7,62 x 39 mm. Oczekiwano m.in. wysokiej niezawodności: średnia liczba wystrzelonych pocisków między zacięciami (MRBS) nie mogła być mniejsza niż 2000, a wystrzelonych między awariami (MRBF) minimum 15 000.
Po wielomiesięcznych testach, 5 listopada 2004 r., SOCOM wybrał spośród pretendujących 12 modeli od dziewięciu producentów ofertę belgijskiej Fabrique National Herstal (FNH), dysponującej amerykańską filią FN Manufacturing LLC w Columbii, w Południowej Kalifornii (obecnie FNH USA).
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera! |