AFGANISTAN WHO is WHO (1)

US DoD, Australian DoD, JWK, JWG, 5. PSU, Forsvarets Mediearkiv
W roku poprzedzającym planowane wycofanie Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) i być może większości wojsk amerykańskich, w działania na terytorium Afganistanu zaangażowanych jest około 13 700 żołnierzy sił specjalnych z blisko dwudziestu państw NATO oraz innych państw sojuszniczych, z czego ponad 10 000 należy do jednostek podległych US Special Operations Command. To na ich barkach oraz miejscowych formacji specjalnych spoczywa od dłuższego czasu znaczny ciężar działań w konflikcie afgańskim, one też odnoszą tam największe sukcesy, o których wyrywkowo informują media. Kto jest kim wśród tej olbrzymiej liczby przemieszanych tam jednostek elitarnych, często enigmatycznie określanych „koalicyjnymi siłami specjalnymi”?
Zobacz także
Tomasz Łukaszewski Łódzcy Kontrterroryści

Są trzecim pododdziałem KT, który statystycznie w roku realizuje najwięcej działań kontrterrorystycznych na terenie województwa łódzkiego oraz kraju. Od dwóch lat stanowią odwód kontrterrorystyczny Komendy...
Są trzecim pododdziałem KT, który statystycznie w roku realizuje najwięcej działań kontrterrorystycznych na terenie województwa łódzkiego oraz kraju. Od dwóch lat stanowią odwód kontrterrorystyczny Komendy Głównej Policji. Regularnie biorą udział w misjach zagranicznych, a w ostatnim czasie również w działaniach na granicy Białorusi i Ukrainy, gdzie pełnią służbę jako jednostka specjalna policji do nadzoru nad bezpieczeństwem w paśmie przygranicznym. Poznajcie Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny...
Krzysztof Mątecki Nadwiślański WZD

Warszawski Wydział Zabezpieczenia Działań Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej (WZD NwOSG) utrzymuje stałą gotowość bojową, wchodząc w skład nieetatowego pododdziału odwodowego Komendy Głównej SG....
Warszawski Wydział Zabezpieczenia Działań Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej (WZD NwOSG) utrzymuje stałą gotowość bojową, wchodząc w skład nieetatowego pododdziału odwodowego Komendy Głównej SG. Funkcjonariusze WZD NwOSG nawet kilka razy w tygodniu przeprowadzają operacje na szeroką skalę, zatrzymując członków zorganizowanych grup przestępczych.
Redakcja Kontrterroryści z Radomia

Realizują zadania bojowe o najwyższym stopniu trudności wspierając działania kryminalne wymierzone w najniebezpieczniejszych przestępców w Polsce. Ich znakiem rozpoznawczym jest „Skorpion”, znajdujący...
Realizują zadania bojowe o najwyższym stopniu trudności wspierając działania kryminalne wymierzone w najniebezpieczniejszych przestępców w Polsce. Ich znakiem rozpoznawczym jest „Skorpion”, znajdujący się w centralnej części oficjalnej naszywki jednostki. Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji w Radomiu jest obecnie jedną z 18 policyjnych jednostek KT w kraju, a jej głównym obszarem działania jest województwo mazowieckie.
Pierwszymi strukturami tego typu, sformowanymi pod kątem udziału w operacji „Enduring Freedom” (OEF) przez amerykańskie dowództwo operacji specjalnych, odpowiedzialne za Bliski i Środkowy Wschód Special Operations Command-Central (SOCCENT), były dwa Połączone Zadaniowe Zespoły Operacji Specjalnych Joint Special Operations Task Force-North (JSOTF-N) i JSOTF-South oraz Zespół Zadaniowy Task Force Sword. Pierwszy gotowość operacyjną osiągnął 5 października 2001 r. zespół północny pod dowództwem płk. Franka Kisnera, zainstalowany w poradzieckiej bazie lotniczej Karshi Khanabad (K2) w Uzbekistanie.
Początkowo miał zająć się misjami ratowniczymi w przypadku strącenia którejś z maszyn biorących udział w nalotach na siły talibów, ale wkrótce powierzono mu zadania niekonwencjonalne w północnej części Afganistanu, aż po drogę z Heratu do Kabulu. Trzon bojowy, któremu nadano kryptonim Task Forces Dagger, utworzono na podstawie personelu 5th Special Forces Group (Airborne) z Fort Campbell, w stanie Kentucky, przygotowywanego pod kątem działań w Centralnej Azji, a w skład JSOTF-N wszedł także 2. batalion z jednostki lotnictwa sił specjalnych US Army „Night Stalkers” (160th Special Operations Aviation Regiment) oraz 16th Special Operations Wing z sił powietrznych.
Na czele TF Dagger stanął dowódca 5. Grupy płk John Mulholland. Od 9 października do 18 listopada przerzucono do Afganistanu dziesięć wydzielonych zespołów operacyjnych ODA (Operational Detachment Alpha) w celu nawiązania współpracy z antytalibskimi ugrupowaniami afgańskimi z tzw. Sojuszu Północnego i Wschodniego. W ślad za nimi do Afganistanu trafiły dwa zespoły operacyjne Charlie (ODC), czyli elementy dowódcze szczebla batalionowego.
Wsparcie inwazji na południową część Afganistanu miał zapewnić zorganizowany w listopadzie 2001 r. Combined Joint Special Operations Task Force – South (CJSOTF-S), kryptonim Task Force K-Bar, pod dowództwem kpt. marynarki Roberta Harwarda. Oparty na personelu sił specjalnych marynarki wojennej Naval Special Warfare Group One z Coronado (SEAL Teams 1, 3, 5, SDV Team 1), został uzupełniony o elementy z US Army 4th Psychological Operations Group, USAF 22nd Special Tactics Squadron, a do dyspozycji otrzymał także śmigłowce wojsk lądowych i piechoty morskiej.
Pierwsza operacja CJSOTF-S, poza ubezpieczaniem wyładunku Marines na wybrzeżu Pakistanu, pod Pasni, polegała na lądowaniu 20 listopada grupy awangardowej SEAL z pustynnymi pojazdami DPV na opuszczonym lotnisku Objective Rhino, gdzie mieli zostać przerzuceni Marines z 15th Marine Expeditionary Unit/Task Force 58. W skład TF K-Bar jeszcze w 2001 r. weszły również siły z koalicyjnych jednostek specjalnych (stąd do JSOTF-S dodano przedrostek Combined): australijskiego Special Air Service Regiment (jako TF 64), nowozelandzkiej SAS, kanadyjskiej JTF2, norwescy jegrzy z FSK/HJK i MJK.
Później dołączyli do nich Duńczycy z Jaegerkorpset i Froemandkorpset (TF Ferret), Niemcy z KSK i Turcy z MAK. Ich zadaniem były misje CSAR, w zakresie rozpoznania specjalnego, także typu sensitive site exploitation oraz akcje bezpośrednie, prowadzone również na granicy z Pakistanem, w tym naprowadzanie uderzeń powietrznych. Komandosi przeprowadzili m.in. 42 operacje rozpoznawcze i 23 akcje bezpośrednie, podczas których zlikwidowali 115 terrorystów, schwytali 107 wyższej rangi talibów oraz zniszczyli setki ton materiałów wybuchowych i amunicji.
Nad wyżej wymienionymi jednostkami amerykańskimi teoretycznie kontrolę operacyjną sprawowało SOCCENT, ale szybko rozwijająca się ofensywa wojsk lądowych i Marines sprawiała, że siły specjalne wykonujące na ich rzecz zadania na terenie Afganistanu w praktyce częściej składały raporty i przyjmowały zadania od Centralnego Dowództwa USA na Bliskim Wschodzie (CENTCOM).
Dlatego już w grudniu 2001 r., SOCCENT zdecydował utworzyć pod CENTCOM pośredni szczebel dowodzenia, kontroli i koordynacji działań sił specjalnych na afgańskim teatrze działań wojennych: Combined Joint Special Operations Task Force – Afghanistan (CJSOTF-A), ze sztabem w bazie lotniczej Bagram, 60 km od stołecznego Kabulu. Na przełomie lutego i marca 2002 r.
JSOTF-N oraz CJSOTF-S zostały rozwiązane, a wchodzące w ich skład siły wcielono do nowego CJSOTF-A. Podległe mu Zadaniowe Zespoły Bojowe (Task Forces) składały się w następnych latach głównie z rotacyjnie zmieniających się „Zielonych Beretów” z 3. i 7. Grupy (SFG), uzupełnianych pododdziałami z 20. i 19. SFG Gwardii Narodowej. Dwa Task Forces wystawiły wojska konwencjonalne, a jeden w późniejszych latach zorganizowano opierając się na Navy SEAL i nowej formacji specjalnej piechoty morskiej MARSOC.
Utworzony pod koniec 2001 r. TF Sword tworzyły dwa szwadrony wydzielone z dwóch najlepszych jednostek amerykańskich sił specjalnych, kontrterrorystycznych oddziałów misji specjalnych (SMU – Special Mission Units) Tire 1: Delta/CAG (Combat Applications Group) z Fort Bragg w Północnej Karolinie i Devgru (US Naval Special Warfare Development Group – NSWDG, dawniej: SEAL Team 6) z Dam Neck w Wirginii. Podlegały one, całkowicie oddzielnie od pozostałych sił specjalnych w OEF, najwyższemu połączonemu dowództwu Joint Special Operations Command (JSOC), odpowiedzialnemu za planowanie i dowodzenie najbardziej unikatowymi operacjami specjalnymi, na czele ze zwalczaniem terroryzmu oraz rozwój wyposażenia i taktyki pod tym kątem. Deltę i Devgru mieli wspierać żołnierze z 75th Ranger Regiment, 160th SOAR oraz specjalna jednostka wywiadowcza US Army kryptonim Grey Fox (ISA – Intelligence Support Activity). Zadaniem TF Sword były misje „hunter-killer”, czyli schwytanie lub likwidacja najważniejszych przywódców
Al Kaidy i talibów (HVT – high-value targets), misje wywiadowcze o znaczeniu strategicznym oraz – w razie potrzeby – operacje uwalniania zakładników. Już w październiku 2001 r. TF Sword próbował po wylądowaniu wraz z pathfinderami i 3. batalionem rangersów na lotnisku Rhino i przy Objective Gecko w Kandaharze schwytać przywódcę talibów, mułłę Mohammeda Omara. W grudniu 2001 r. „czarny” zespół polował na Osamę bin Ladena i jego dowódców w rejonie kompleksu jaskiń Tora Bora.
2 stycznia 2002 r. został przekształcony w Task Force 11 pod dowództwem gen. Della L. Daileya (po objęciu przez niego dowództwa JSOC zastąpiony przez gen. bryg. Gregorego Trebona z USAFSOC), do którego włączono także szwadron brytyjskiej SAS oraz prawdopodobnie wywiadowców i analityków z National Security Agency oraz z CIA. Do tego Task Force wydzielono także specjalistów z sił specjalnych USAF: ratowników powietrznych PJ oraz „kontrolerów” od naprowadzania lotnictwa (CCT). Stacjonujący w Bagram TF 11 wydzielał m.in. do operacji „Anakonda” w dolinie Shah-i-Kot grupy Advanced Force Operations (AFO) – specjalne zespoły rozpoznawcze, złożone z operatorów Delty lub SEAL i specjalistów z Grey Fox. Według niepotwierdzonych źródeł występował następnie jako TF 5, w którym rozwinięto współpracę z CIA, zwłaszcza specjalnym wydziałem Special Activities Division tej agencji. W lipcu 2003 r. z połączenia tego zespołu z podobnym TF 20, który operował w Iraku, powstał TF 21, a następnie TF 121, dowodzony przez
adm. Williama McRavena. W tym samym roku działający w ich ramach wywiadowcy z jednostki Grey Fox przeszli w podporządkowanie JSOC jako Mission Support Activity. Dodatkowo Task Force podległy JSOC wspierały grupy techniczne CIRA (Communications Intelligence Reconnaissance and Action) z sił specjalnych, z zaawansowanym sprzętem podsłuchowym, współpracujące z agencjami wywiadowczymi. Zadania TF121 zostały te same, ale w związku z drugą wojną w Zatoce Perskiej aktywność zespołu w Afganistanie między 2003 a 2007/2008 r. zmalała, natomiast podobne struktury ukryte pod kryptonimami TF 626, TF 145 i TF 88 skupiły się na polowaniu na terrorystów w Iraku. Ich misje w obu tych krajach – i nie tylko – obejmują najwyższe klauzule tajności, dlatego te TF kamuflowano również nieformalnymi nazwami w rodzaju „Rycerze Jedi”, SMU czy OCF (Other Coalition Forces). Czasem nieoficjalnie były stosowane także nazwy nadane poszczególnym jednostkom w ich ramach podczas działań w Iraku: TF Green dla Delty, TF Blue – dla Devgru,
TF Orange – Grey Fox/MSA, TF Brown – 160th SOAR, TF Red – dla Rangersów oraz TF Black dla komponentu brytyjskiego. Po powrocie TF 88 do Afganistanu na terenie Kandaharu dowodził nim w 2009 r. oficer jednostki specjalnej Special Boat Service brytyjskich Royal Marines, a w szeregach zespołu szwadron SAS wspierany był przez kompanię ze Special Forces Support Group oraz pododdział rozpoznania specjalnego ze Special Reconnaissance Regiment. Wkrótce „czarny” Task Force zmienił numerację na TF 373 i podobno stacjonował m.in. wewnątrz bazy niemieckiego kontyngentu ISAF Camp Marmal, w Mazar-e-Szarif. Według szczątkowych informacji, które przeciekły na jego temat, operował z co najmniej jeszcze trzech baz, w Kabulu, Chost i w Kandaharze, prawdopodobnie rozdzielony na cztery pododdziały, obejmujące swymi polowaniami na cele z listy priorytetowej JPEL (Joint Prioritised Effects List) cały Afganistan i pogranicze z Pakistanem. Ostatnia stosowana oficjalnie nazwa to TF310.
Tymczasem w 2007 r. w ramach sił NATO w Afganistanie powstało odrębne dowództwo ISAF SOF (Special Operations Forces) HQ, odpowiedzialne za organizowanie i kierowanie operacjami specjalnymi ISAF SOF, ustalanie priorytetów działań oraz ich koordynację z działalnością sił konwencjonalnych. Podporządkowano mu wszystkie kierowane do Afganistanu zadaniowe zespoły specjalne sojuszników, poza amerykańskimi (jeśli nie liczyć jednej kompanii z 10. SFG). Zgodnie z nową doktryną w misji ISAF, w celu maksymalnie efektywnego wykorzystania tych pododdziałów, stworzono dwa oddzielne łańcuchy dowodzenia: jeden dla sił konwencjonalnych (np. w przypadku sił wydzielonych przez Siły Zbrojne RP: ISAF Joint Command – Regional Command East – Polskie Siły Zadaniowe), drugi, równoległy, dla sił specjalnych (np. ISAF SOF – polski TF-49) – spotykają się one na poziomie dowódcy całej operacji (ISAF HQ). Wcześniej większość pododdziałów specjalnych podlegała dowództwom narodowych kontyngentów i wykonywała zadania głównie na ich korzyść. Tylko niektóre, jak np. rumuński oraz trzy półroczne zmiany TF-49 z polskiej jednostki GROM w okresie od 19 lutego 2007 r. do lipca 2008 r. włączone były do CJSOTF-A – w tym przypadku do działań u boku „Zielonych Beretów” z amerykańskiego Special Operations Task Force 73, operującego w południowowschodniej prowincji Kandahar, w rejonie odpowiedzialności dowództw regionalnych RC-South i RC-West. W ramach misji ISAF na przełomie 2008 i 2009 r. działało siedem Grup Zadaniowych Operacji Specjalnych (SOTG – Special Operations Task Group) oraz element dowodzenia i kontroli operacji specjalnych (SOCCE – Special Operations Command and Control Element). ISAF SOF wspierał SOTG danymi rozpoznawczymi i wywiadowczymi, zapewniał UAV i transport powietrzny. Poszczególne pododdziały specjalne NATO działają jednak prawie wyłącznie w rejonie odpowiedzialności narodowych kontyngentów, ale nie podlegają ani ich dowództwom, ani regionalnym, lecz ISAF SOF. W celu usprawnienia współdziałania utrzymują więc oficerów łącznikowych przy ISAF SOF HQ, dowództwie regionalnym i z reguły zespół koordynacyjny przy dowództwie sił narodowych (o ile taki funkcjonuje w Afganistanie).
W styczniu 2009 r. siły amerykańskie w OEF utworzyły w Kabulu nową strukturę dowódczą Combined Forces Special Operations Component Command-Afghanistan (CFSOCC-A), której podlegają wszystkie „białe” jednostki specjalne z CJSOTF-A, jak określa się te poza „czarnym” TF 310, oraz biorące udział w działaniach na terenie Afganistanu pododdziały specjalne państw sprzymierzonych nienależących do NATO. Przykładem mogą być uczestniczący w misji ISAF komandosi ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich czy Jordanii (TF Nashmi/TF 222 w prowincji Logar), Nowozelandczycy (TF 81) i Australijczycy. Australia od 2005 r. wystawia około 300-osobowy SOTG (Special Operations Task Group), zorganizowany na podstawie szwadronu SASR, wspierający go pododdział szybkiego reagowania QRF złożony z żołnierzy 1st i 2nd Commando Regiments, oraz z elementów ze Special Operations Engineer Regiment i Special Operations Logistic Squadron. Obok Brytyjczyków i Polaków to najaktywniejszy nieamerykański kontyngent sił specjalnych w misji afgańskiej. CFSOCC-A początkowo podlegał operacyjnie bliskowschodniemu dowództwu operacji specjalnych SOCCENT, ale dla ułatwienia wykorzystania komandosów od kwietnia 2010 r. został oddany pod kontrolę operacyjną dowódcy sił amerykańskich w Afganistanie USFOR-A. Był to jeden z kroków w ramach realizowania nowej strategii gen. McChrystala, byłego komandosa i m.in. szefa JSOC (2003–2006), który po objęciu 10 czerwca 2009 r. dowodzenia siłami ISAF i amerykańskimi w tym kraju, nakazał ograniczenie klasycznych działań bojowych sił konwencjonalnych na rzecz operacji sił specjalnych. W przypadku sił amerykańskich oznaczało to zwiększenie liczby takich żołnierzy z około 3000 w 2008 r. do ponad 8000 cztery lata później i 10 000 obecnie.
Mimo prób koordynowania działalności ISAF SOF, CJSOTF-A i TF 310, często podejmowały one niezależne operacje, co groziło pomyłkami i nieporozumieniami. Dlatego w lipcu 2012 r. dokonano kolejnego kroku w konsolidacji kontroli nad działaniami sił specjalnych w Afganistanie, powołując wspólne strukturą dla wszystkich takich jednostek amerykańskich, natowskich oraz pozostałych koalicjantów (poza gospodarzami) i koordynujące wszystkie ich operacje połączone dowództwo Special Operations Joint Task Force-Afghanistan/NATO Special Operations Component Command-Afghanistan (SOJTF-A/NSOCC-A – od lutego br. szefem sztabu NSOCC-A jest dowódca JW Formoza kmdr Dariusz Wichniarek). Pierwszym dowódcą wszystkich komandosów sił interwencyjnych został mianowany amerykański gen. Raymond Thomas III, zastępca dowódcy JSOC. Obecnie podległym mu siłom przyświecają trzy priorytety, z których pierwszy to walka z terroryzmem, realizowana przez kinetyczne operacje kontrterrorystyczne przeciwko liderom organizacji terrorystycznych, w wykonaniu przede wszystkim TF 310 (ale oczywiście również i inne TF). Drugi, przydzielony Navy SEAL, polega na współpracy z lokalnymi społecznościami i ma doprowadzić do rozwoju lokalnych, afgańskich sił policyjnych ALP (Afghan Local Police, zwane też Arbakai). Te ostatnie są odpowiedzialne za samoobronę wiosek w ramach programu Village Stability Operations (VSO). Amerykanie zapewniają szkolenie, wyposażenie i uzbrojenie dla ochotników wybranych przez starszyznę wiosek. Od 2010 r. w tym programie siły specjalne ściśle współpracują z wojskami konwencjonalnymi. Trzecia misja ma charakter szkoleniowy (FID). Koalicyjne siły specjalne wspomagają formowanie i trening lokalnych jednostek specjalnych: armii afgańskiej (ANA – Afghan National Army), policji i służby bezpieczeństwa NDS (National
Directoriate of Security). Przygotowanie do wycofania wojsk ISAF NATO oraz USFOR-A z ich kraju ma bowiem towarzyszyć tzw. afganizacja działań, polegająca na przygotowaniu wojska i policji gospodarzy do przejęcia odpowiedzialności za bezpieczeństwo swego państwa.
8 kwietnia 2012 r. podpisano np. amerykańsko-afgańskie porozumienie MoU (Memorandum of understanding) na temat prowadzenia operacji specjalnych w tym kraju. Zgodnie z jego zapisami na szczeblu centralnym, w prowincjach i regionach mają funkcjonować afgańskie Grupy Koordynacji Operacyjnej OCG (Operational Coordination Group), złożone z przedstawicieli lokalnych służb policyjnych, do których należeć będzie zatwierdzanie takich operacji z udziałem żołnierzy USA i NATO, monitorowanie przebiegu i przekazywanie uwag władzom. Ustalono, że afgańskie domy mogą być przeszukiwane wyłącznie przez miejscowe siły specjalne, jedynie przy wsparciu amerykańskich.
Obecnie takie działania w coraz większym stopniu są wykonywane siłami afgańskimi, a „zachodni” komandosi pełnią jedynie funkcje doradcze. Około 60 teamów z jednostek specjalnych CJSOTF-A i ISAF SOF stale pracuje z tubylczymi siłami bezpieczeństwa, a ponad 50 towarzyszy w działaniach afgańskich jednostek uderzeniowych z armii i policji.
Obecnie SOJTF-A/NSOCC-A pod dowództwem gen. dyw. Austina S. Millera, z siedzibą w Camp Integrity w Kabulu, podlega „czarny” TF 310, komponent lotniczy CJSOAC-A oraz CJSOTF-A i ISAF SOF w następującym składzie.
Stacjonującemu w Bagram CJSOTF-A personel sztabowy i zabezpieczający zapewnia 3rd SFG, a podlega mu sześć batalionowych TF: dwa „Zielonych Beretów” wojsk lądowych (rotacyjnie 3rd i 7th SFG), dwa wystawione przez jednostki piechoty z włączonymi pododdziałami sił specjalnych oraz po jednym złożonym z Navy SEAL i siły specjalne korpusu piechoty morskiej (uczestniczące w wojnie afgańskiej od 2007 r.):
– Special Operations Task Force-East (US Army Special Forces) w Bagram, operujący we wschodnim Afganistanie,
– SOTF-South (US Army Special Forces) w Kandaharze,
– SOTF South-East (US Navy SEAL) operujący w prowincjach Uruzgan i Zabul,
– SOTF-West (2nd Marine Special Operations Battalion) z bazą Camp Lawton w Heracie, rejon dzialania: zachodni Afganistan, prowincje Helmand i Farah,
– TF Balkh (2–7 Infantry US Army) baza Camp Mike Spann w Mazar-e-Szarif, operuje w północnym Afganistanie,
– TF Paktika (3–69 Armor US Army) w FOB Sharana, działa w prowincji Paktika.
Główne zadania powyższych jednostek to program VSO/ALP oraz doradztwo afgańskim siłom specjalnym i batalionom komandosów. Siły amerykańskie wspierają także kanadyjscy żołnierze: z jednostki kontrterrorystycznej JTF2 już od 2002 r., a z pułku operacji specjalnych CSOR od 2006 r. Działali w południowej części Kandaharu, a obecnie zajmują się także szkoleniem sił specjalnych i komandosów armii afgańskiej.
Dowództwu ISAF SOF z siedzibą w Kabulu, na którego czele stoi obecnie australijski brygadier Mark Smethurst (dowódcy pochodzą na zmianę z australijskich i brytyjskich sił specjalnych), podlegają regionalne SOTG wielkości batalionu lub kompanii, rozmieszczone na terenie Afganistanu, najczęściej w prowincjach, w których stacjonują ich kontyngenty narodowe. Wykonują oni operacje specjalne na rzecz dowództw regionalnych oraz szkolą jednostki specjalne ze struktur afgańskiego ministerstwa spraw wewnętrznych (policja, NDS). W ubiegłym roku w dowództwie ISAF SOF służyli przedstawiciele 20 państw NATO, Austrii i Szwecji spoza Paktu, a 17 wystawiało Task Forces (Australia – TF66 w Uruzganie i Kandaharze, Dania – JKP/FKP w prowincji Helmand, Estonia, Finlandia, Litwa, Łotwa, Niemcy z KSK w TF47 w prowincji Kunduz pod RC-North, Norwegia, Nowa Zelandia, Polska TF-49 i TF-50 w Ghazni i Paktice pod RC-East, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia, USA, Węgry, Włochy TF45 w RC-West, Wielka Brytania: blisko 500 żołnierzy z 22. i 23. Pułków SAS, SBS, SFSG i SRR w ramach TF42 and TF528 w Helmandzie). Łącznie było to 2260 żołnierzy z 26 państw. Wcześniej swoje zespoły do ISAF SOF wystawiała także m.in. Albania (Task Force Eagle), Francja (TF32) i Holandia (TF637, TF55). Natowskiemu dowództwu podlega także jeden amerykański Task Force. Combined Special Operations Task Force – 10 tworzą pod stołecznym dowództwem regionalnym RC-Capitol, w Camp Vose w Kabulu, „Zielone Berety” z 10th SFG (Special Operations Task Unit/SOTU – odpowiednik ODA – z 1. batalionu tej grupy, stacjonującego w Niemczech) oraz SOTU z Chorwacji, Estonii, Finlandii, Macedonii, Rumunii (SOTG złożony z trzech SOTU), Słowacji, Sowenii i Węgier.
Lotniczy Combined Joint Special Operations Aviation Component Afghanistan (CJSOAC-A), stacjonujący na lotnisku w Bagram, zapewniły amerykańskie siły powietrzne i 160th SOAR. Do dyspozycji komandosów są samoloty transportowe i wsparcia, śmigłowce różnych typów i bezzałogowce (UAV). (cdn.)