30 lat Żandarmerii Wojskowej

Gen. bryg. Tomasz Połuch; zdj. Żandarmeria Wojskowa
1 września 2020 roku minęło 30 lat od dnia sformowania Żandarmerii Wojskowej Sił Zbrojnych III RP. O tym jak przez ten czas zmieniała się ta formacja Krzysztof Matecki i Tomasz Łukaszewski rozmawiają z Komendantem Głównym ŻW gen. bryg. Tomaszem Połuchem.
Zdjęcia: Żandarmeria Wojskowa
Zobacz także
Krzysztof Mątecki Nadwiślański WZD

Warszawski Wydział Zabezpieczenia Działań Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej (WZD NwOSG) utrzymuje stałą gotowość bojową, wchodząc w skład nieetatowego pododdziału odwodowego Komendy Głównej SG....
Warszawski Wydział Zabezpieczenia Działań Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej (WZD NwOSG) utrzymuje stałą gotowość bojową, wchodząc w skład nieetatowego pododdziału odwodowego Komendy Głównej SG. Funkcjonariusze WZD NwOSG nawet kilka razy w tygodniu przeprowadzają operacje na szeroką skalę, zatrzymując członków zorganizowanych grup przestępczych.
Redakcja Kontrterroryści z Radomia

Realizują zadania bojowe o najwyższym stopniu trudności wspierając działania kryminalne wymierzone w najniebezpieczniejszych przestępców w Polsce. Ich znakiem rozpoznawczym jest „Skorpion”, znajdujący...
Realizują zadania bojowe o najwyższym stopniu trudności wspierając działania kryminalne wymierzone w najniebezpieczniejszych przestępców w Polsce. Ich znakiem rozpoznawczym jest „Skorpion”, znajdujący się w centralnej części oficjalnej naszywki jednostki. Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji w Radomiu jest obecnie jedną z 18 policyjnych jednostek KT w kraju, a jej głównym obszarem działania jest województwo mazowieckie.
Krzysztof Mątecki GSOF duchy z gór Kaukazu

W czasie wojny gruzińsko-rosyjskiej w 2008 roku to ich najbardziej bali się rosyjscy żołnierze. Nigdy nie wiedzieli, czy nie pojawią się nagle w ciemności nocy lub w gęstych lasach Gruzji. Operatorzy Gruzińskiej...
W czasie wojny gruzińsko-rosyjskiej w 2008 roku to ich najbardziej bali się rosyjscy żołnierze. Nigdy nie wiedzieli, czy nie pojawią się nagle w ciemności nocy lub w gęstych lasach Gruzji. Operatorzy Gruzińskiej Brygady Sił Specjalnych (GSOF) są niczym duchy, których zadaniem jest wywoływanie strachu i paniki w szeregach wroga.
W tym roku Żandarmeria Wojskowa obchodzi 30-lecie sformowania. Jak można scharakteryzować formację, którą Pan Generał dowodzi i jakie są jej główne zadania?
Żandarmeria Wojskowa, która jest wyodrębnioną i wyspecjalizowaną służbą o charakterze policyjnym, podlegającą bezpośrednio Ministrowi Obrony Narodowej, została sformowana 1 września 1990 roku. Jej zadania, uprawnienia i właściwość określa Ustawa o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych z 24 sierpnia 2001 roku.
Do jej najważniejszych zadań należy:
- zapewnienie przestrzegania dyscypliny wojskowej,
- ochranianie porządku publicznego na terenach wojskowych i w miejscach publicznych,
- udzielanie wsparcia policyjnego wojskom operacyjnym, zapewnienie im płynności manewru,
- dbanie o bezpieczeństwo żołnierzy odbywających szkolenia poligonowe. Dotyczy to również wojsk sojuszniczych, które na stałe zagościły w naszym kraju.
Żandarmeria prowadzi również czynności prewencyjne i wykrywcze w zakresie przestępstw, wykroczeń i innych zjawisk patologicznych w Siłach Zbrojnych RP. Ustawowe zadania są realizowane przez piony prewencji, dochodzeniowo-śledczy i kryminalny.
Podsumowując, żandarmi już 30 lat stoją na straży przestrzegania dyscypliny i praworządności w Wojsku Polskim, dbają, by żołnierska służba była bezpieczna i zgodna z przepisami. Jak przez te trzy dekady zmieniła się Żandarmeria Wojskowa?
Za nami 30 lat ciężkiej służby i wielu zmian, które są efektem przede wszystkim ścisłej korelacji Żandarmerii Wojskowej z Siłami Zbrojnymi RP. Procesy reorganizacyjne związane ze zmianami lokalizacji i struktur poszczególnych jednostek ŻW, modernizacja, uaktualnienie katalogu zadań miały związek z transformacją i profesjonalizacją polskich sił zbrojnych, pojawieniem się nowych zjawisk patologicznych, takich jak chociażby korupcja czy cyberprzestępczość, oraz zagrożeń terrorystycznych.
Szczególne pod względem zmian organizacyjnych były lata 2010 i 2011. Zakończona 30 czerwca 2011 roku reforma dostosowała lokalizację i wielkość poszczególnych jednostek ŻW do miejsc stacjonowania kluczowych związków taktycznych i instytucji Wojska Polskiego. Od 1 lipca 2011 roku na mapie Polski znajduje się 6 oddziałów terenowych ŻW – w Szczecinie, Elblągu, Bydgoszczy, Warszawie, Żaganiu i Krakowie – 2 oddziały specjalne w Warszawie i Mińsku Mazowieckim oraz Centrum Szkolenia ŻW w Mińsku Mazowieckim.
Żandarmeria Wojskowa posiada ponadto własną, wyspecjalizowaną jednostkę odpowiedzialną za zabezpieczenie logistyczno-finansowe bieżącej działalności całej formacji. Mowa tu o Oddziale Zabezpieczenia ŻW w Warszawie, będącym odpowiednikiem Wojskowych Oddziałów Gospodarczych.
Czytaj też: Święto Żandarmerii Wojskowej >>>
Wracając do Pańskiego pytania, odpowiem, że Żandarmeria Wojskowa na przestrzeni ostatnich 30 lat zmieniła się podobnie jak Wojsko Polskie. Jesteśmy formacją nowoczesną, w pełni uzawodowioną, przygotowaną do zwalczania światowych zagrożeń, przystosowaną do potrzeb współczesnych sił zbrojnych, posiadającą ugruntowaną pozycję w systemie reagowania kryzysowego państwa.
Z jakich działań i osiągnięć żołnierzy Żandarmerii Wojskowej jest Pan Generał najbardziej dumny?
Każda aktywność służbowa żołnierzy Żandarmerii Wojskowej zrealizowana na wysokim poziomie, z gruntowną znajomością żandarmskiego rzemiosła i z pełnym zaangażowaniem jest powodem do dumy. Renomę i pozycję firmy budujemy każdego dnia, buduje ją każdy żandarm – od szeregowego po generała. Efektem wysokich wyników działalności służbowej jest udział Żandarmerii Wojskowej w szeregu przedsięwzięć, również międzynarodowych. Do najważniejszych należą: wizyty w Polsce papieża Jana Pawła II, Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej EURO 2012, Szczyt NATO, Światowe Dni Młodzieży, Szczyt Klimatyczny COP24, ewakuacja obywateli polskiego pochodzenia z obszaru Republiki Ukrainy, wizyty prezydentów Stanów Zjednoczonych Baraka Obamy i Donalda Trumpa. Mówiąc tu o naszym zaangażowaniu, muszę zaznaczyć, że żandarmi realizowali podczas tych przedsięwzięć szerokie spektrum zadań – od zadań stricte prewencyjnych, poprzez ochronne i operacyjno-rozpoznawcze, po kontrterrorystyczne.
Warto również wspomnieć o sukcesach Żandarmerii Wojskowej w zwalczaniu zjawisk patologicznych w siłach zbrojnych, zwłaszcza korupcji, która nadal jest istotnym problem społecznym, a obronność jest jedną z dziedzin najbardziej nią zagrożonych. Zamówienia na dostawy sprzętu i wyposażenia o znacznej wartości, inwestycje budowlane i modernizacyjne sprzyjają zachowaniom korupcyjnym, takim jak zmowy przetargowe, wykorzystywanie środków budżetowych dla osobistych korzyści, ujawnianie informacji z postępowań przetargowych, nepotyzm czy łapownictwo. Dlatego w szczególności koncentrujemy się na działaniach wykrywczych, efektem których jest szereg postępowań karnych wszczętych przez Żandarmerię Wojskową oraz wniosków skierowanych do prokuratury.
Bardzo istotne są w tym obszarze prowadzone przez nas czynności prewencyjne. Mam na myśli gromadzenie i analizowanie oświadczeń o stanie majątkowym żołnierzy zawodowych oraz realizacja programu profilaktycznego, którego celem jest promocja właściwych postaw antykorupcyjnych i edukacja dotycząca współczesnych form korupcji.
Nawiązując do bieżących wydarzeń, muszę wspomnieć również o dużym zaangażowaniu Żandarmerii Wojskowej w walkę z COVID-19. Żandarmi wspierają służby podległe MSWiA i Służbę Zdrowia w działaniach zmierzających do zminimalizowania rozprzestrzeniania się koronawirusa. Wspomnę, że 13 czerwca, dzień Święta Żandarmerii Wojskowej, który miał być szczególny ze względu na 30-lecie powołania formacji, żandarmi zamiast na uroczystych apelach i zbiórkach spędzili na służbie. Chciałbym Im w tym miejscu bardzo podziękować.
Jakie warunki trzeba spełnić, aby starać się o przyjęcie do służby w Żandarmerii Wojskowej?
Czytaj też: Szkolenie poligonowe w Wędrzynie >>>
W wielkim skrócie, kandydat musi mieć obywatelstwo polskie, co najmniej 175 cm wzrostu – to kryterium nie dotyczy kobiet, musi być zdrowy, sprawny fizycznie i niekarany sądownie. Wobec każdego kandydata prowadzone jest postępowanie kwalifikacyjne, podczas którego potwierdzamy, czy posiada on predyspozycje do pracy w Żandarmerii Wojskowej oraz czy spełnia warunki do służby w Żandarmerii Wojskowej określone w dokumentach normatywnych. Kwalifikacje są przysłowiowym sitem, dzięki któremu trafiają do nas najlepsi z najlepszych. Możemy sobie pozwolić na bardzo restrykcyjne zasady rekrutacji, ponieważ zainteresowanie służbą w formacji nie słabnie. Coraz więcej jest również pań, które marzą o służbie w Żandarmerii Wojskowej. Wszystkich zainteresowanych wstąpieniem w nasze szeregi chciałbym poinformować, że szczegółowe informacje znajdą na stronach internetowych Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej i oddziałów terenowych. Są tam również dane teleadresowe do komórek kadrowych, które z pewnością odpowiedzą na każde pytanie.
Żandarmeria Wojskowa może poszczycić się jednostkami specjalnymi. Jaka była geneza ich powstania, jakie realizują zadania, czym się różnią?
Na decyzję o sformowaniu żandarmskich jednostek specjalnych wpłynęło kilka czynników: transformacja Sił Zbrojnych RP, zagrożenie międzynarodowym terroryzmem i przestępczością zorganizowaną, podjęte zobowiązania międzynarodowe i konieczność posiadania takich pododdziałów operacyjnych, które byłyby zdolne do realizacji zadań policyjnych w misjach pokojowych, stabilizacyjnych oraz humanitarnych NATO, ONZ i UE. Powstały zatem oddziały specjalne, których zaletą jest hybrydowy, policyjno-wojskowy charakter, duża mobilność i zdolność do natychmiastowego przerzutu i użycia w rejonie operacji, modułowa struktura organizacyjna oraz profesjonalna kadra wyposażona w sprzęt najnowszej generacji.
Jako pierwszy w 2004 roku powstał Oddział Specjalny Żandarmerii Wojskowej w Warszawie, którego domeną są działania antyterrorystyczne i ochrona specjalna. Do głównych zadań tej jednostki należy m.in. wykonywanie czynności ochronnych wobec kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej i wojskowych delegacji zagranicznych. Żołnierze oddziału dbają o bezpieczeństwo osób ochranianych na terenie kraju i za granicą. Dotyczy to także miejsc o podwyższonym ryzyku, włączając w to strefy wojenne, takie jak Afganistan czy Irak.
Wśród obowiązków oddziału znajduje się również przeciwdziałanie oraz fizyczne zwalczanie aktów terrorystycznych na terenie jednostek wojskowych i instytucji podlegających Ministerstwu Obrony Narodowej.
W pozostałych przypadkach oddział współpracuje z innymi formacjami i jednostkami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo oraz porządek publiczny. Należy również wspomnieć o udzielaniu pomocy zarówno policji w razie zagrożenia bezpieczeństwa i porządku publicznego, jak i zapewnieniu wsparcia policyjnego oddziałom oraz pododdziałom Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej wydzielanym do użycia w sytuacjach kryzysowych wynikających z zagrożeń terrorystycznych oraz udział w realizacji zadań w celu przeciwdziałania aktom terrorystycznym na lądzie, wodzie i z powietrza. OSŻW w Warszawie bierze również udział w poszukiwaniu oraz zatrzymywaniu szczególnie niebezpiecznych przestępców.
W 2005 roku sformowano kolejne dwie jednostki specjalne – Oddział Specjalny Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim i Oddział Specjalny Żandarmerii Wojskowej w Gliwicach, na bazie którego 1 lipca 2011 roku powstała jednostka Wojsk Specjalnych AGAT.
Odział Specjalny ŻW w Mińsku Mazowieckim jest przeznaczony do działań o charakterze manewrowym, głównie stanowiąc wsparcie policyjne dla jednostek Sił Zbrojnych RP biorących udział w misjach, oddziałów i pododdziałów SZ RP oraz sił MSWiA, których czynności koncentrują się na przeciwdziałaniu terroryzmowi, zapobieganiu klęskom żywiołowym i likwidacji ich skutków. Rolą oddziału jest też zapewnianie, w ramach państwa gospodarza, zabezpieczenia policyjnego wojsk sojuszniczych, które przebywają na terytorium Polski.
Żołnierze o jakich predyspozycjach i umiejętnościach są wybierani do służby w oddziałach specjalnych Żandarmerii Wojskowej?
Podczas kwalifikacji do oddziałów specjalnych stawiamy na: inteligencję, sprawność fizyczną, odporność psychiczną oraz ogromną motywację kandydatów. Nasze wieloletnie doświadczenie pozwoliło na wyszczególnienie odpowiednich cech osobowych, które gwarantują prawidłowy tok realizacji przyszłych zadań. Dotyczy to zarówno kandydatów żołnierzy, przedstawicieli innych służb, jak i osób cywilnych.
Dodatkowo kandydaci do OSŻW w Warszawie muszą przetrwać słynący ze swojej trudności „Hell Week”. Czy może Pan zdradzić Czytelnikom nieco szczegółów dotyczących selekcji?
Motto warszawskich specżandarmów brzmi „Siłą naszą jest jedność”, poszukują więc ludzi, którzy są w stanie stworzyć zgrany, mocny, niezawodny zespół. Nie szukają indywidualistów, bohaterów, tylko ludzi, dla których zawołanie „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego” nie jest pustym frazesem. Stąd między innymi bazujący na systemie szkolenia Navy Seals „Hell Week”, czyli pięciodniowe szkolenie certyfikujące kończące czteromiesięczny kurs podstawowy dla kandydatów do Wydziału Działań Specjalnych i Wydziału Ochrony Oddziału Specjalnego ŻW w Warszawie prowadzone przez doświadczonych instruktorów oddziału.
Podczas „Hell Weeka” kandydaci przez 24 godziny na dobę są poddawani presji psychicznej i fizycznej. Instruktorzy obserwują, jak radzą sobie z zadaniami oraz jak ze sobą współpracują w tych ekstremalnych warunkach. I choć z każdą godziną szkolenia skala zmęczenia przekracza realne możliwości człowieka, poziom trudności kolejnych zadań nie maleje. Ewakuacja rannego i udzielenie mu pomocy medycznej, przeprowadzenie ataku oskrzydlającego, składanie broni w reżimie czasowym to tylko niektóre z nich. Do tego bieg z pontonem, przenoszenie drewnianych bali, wchodzenie do lodowatego morza, a wszystko przy nieustannych wybuchach, strzałach i krzykach instruktorów. W nocy żołnierze prowadzą obserwację i rekonesans, organizują zasadzki w lesie. Dopiero rano mają minimum czasu na regenerację.
Już po dwóch dobach kandydaci są w fazie totalnego wyczerpania fizycznego, w której realizują kolejne zadania, bazując na sile umysłu i odporności psychicznej, bo podczas „Hell Weeka” kondycja i siła to nie wszystko, tak naprawdę najważniejsza jest głowa i działanie zespołowe.
Z warszawskim oddziałem specjalnym chętnie wymieniają doświadczenia jednostki z zagranicy, jak RAID czy SEK. Co żołnierzom OSŻW daje taka współpraca? Czy planowane jest rozwinięcie współpracy z innymi jednostkami?
Żołnierze OSŻW w Warszawie niejednokrotnie ćwiczyli z przedstawicielami policyjnych jednostek specjalnych, tj. należącym do niemieckiej policji Spezialeinsatzkommando (SEK) czy francuskimi „Czarnymi Panterami” z RAID. Wybór nie powinien dziwić, bo to najbardziej renomowane jednostki w Europie, które od momentu powstania reagują na najpoważniejsze zagrożenia ze strony ugrupowań terrorystycznych, zorganizowanych grup przestępczych i szczególnie niebezpiecznych przestępców na terytorium Francji i Niemiec. Zależy nam, aby szkolić się z praktykami. Ludźmi, którzy mają doświadczenie w zwalczaniu współczesnego terroryzmu. Takiej wiedzy i umiejętności nie zdobędziemy, kolejny raz analizując na przykład akcję w Magdalence, która miała miejsce w 2003 roku. Dziś takie operacje wyglądają zupełnie inaczej – Niemcy oraz Francuzi wiedzą to z własnego doświadczenia. Właśnie na tej wiedzy nam zależy.
Czytaj też: "Tramwaj zwany pożądaniem" w wersji taktycznej, czyli ćwiczenia zgrywające służb >>>
Należy dodać, że RAID nie jest jedyną jednostką francuską, z którą współpracują warszawscy specjalsi. Wspólne przedsięwzięcia szkoleniowe od wielu lat prowadzą również z francuskimi odpowiednikami w obszarze działań Close Protection. Są otwarci na współpracę z każdą jednostką czy formacją wykonującą zadania o podobnym przeznaczeniu, bo jako praktycy wiedzą, że jest to jedyna metoda wymiany doświadczeń i przygotowania się na każdy wariant zagrożenia.
W ostatnich latach obserwujemy znaczną modernizację i rozwój OSŻW w Warszawie. Z czego wynika na przykład, że żandarmi z Mińska Mazowieckiego mają na wyposażeniu Beryle i MSBS Grot, natomiast w Warszawie – H&K 416?
Zdolność bojowa danej jednostki do wykonywania zadań, w tym przypadku ustawowych, to trzy filary: odpowiednio dostosowane siły i środki oraz wyszkolenie, tworzące system naczyń połączonych. Zadania, jakie na przestrzeni kilkunastu lat narzucił warszawskiemu oddziałowi specjalnemu ustawodawca, zdefiniowały potrzeby w zakresie zmian etatowych, sprzętowych, jak i podejścia do procesu szkolenia. Wszystkie te zmiany miały i mają na celu stworzenie nowoczesnej i wyspecjalizowanej jednostki Żandarmerii Wojskowej, zdolnej do przeciwdziałania oraz neutralizacji zagrożeń o charakterze lokalnym i globalnym.
Szczególnie zadania, jakie nałożono na OSŻW w Warszawie po 2015 roku, na mocy zapisów Narodowego Programu Antyterrorystycznego na lata 2015–2019 oraz Ustawy o działaniach antyterrorystycznych z 2016 roku, wygenerowały potrzebę szybkiej modernizacji wysłużonego już wyposażenia i uzbrojenia żołnierzy. W związku z powyższym w 2016 roku zdecydowano się na doposażenie żołnierzy w sprzęt adekwatny do realizowanych zadań. Wybór padł na H&K 416, czyli na jednostkę broni, która w tamtym czasie była najnowocześniejsza i sprawdzona przez inne jednostki specjalne na całym świecie oraz nasze rodzime jednostki Wojsk Specjalnych. Dało to gwarancję niezawodności uzbrojenia podczas działania w różnym środowisku. Ponadto konstrukcja H&K 416 dzięki systemowi wymiennych luf (krótka, długa) oraz różnym wariantom doposażenia w zaawansowany osprzęt celowniczy pozwalała na dowolną i szybką konfigurację sprzętu adekwatnie do potrzeb danego zadania – dzień, noc, teren otwarty, budynki itd.
Jednocześnie wspomniane Beryle oraz MSBS Grot wspaniale sprawdzają się w OSŻW w Mińsku Mazowieckim z uwagi na odmienny zakres zadań realizowanych przez jednostkę, która przeznaczona jest m.in. do zabezpieczenia działań realizowanych przez OSŻW w Warszawie. Należy podkreślić również, że jesteśmy niejako w pierwszej fazie wykorzystywania karabinka MSBS Grot i wciąż poznajemy możliwości tej broni w trakcie szkoleń i codziennej służby.
Żołnierze Żandarmerii Wojskowej biorą aktywny udział w misjach zagranicznych, między innymi w Afryce i Afganistanie. Jakie zadania wykonują tam żandarmi?
Żandarmeria Wojskowa od czasu sformowania, czyli już 3 dekady, nieprzerwanie wydziela żołnierzy do polskich kontyngentów wojskowych.
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że żołnierze ŻW służyli na całym świecie, bo oprócz wymienionych przez Pana Redaktora misji, żandarmi realizowali lub nadal realizują zadania w Libanie, Iraku, Syrii, Bośni i Hercegowinie, Kosowie, Kongu, Czadzie, Republice Środkowoafrykańskiej, Gruzji, Kuwejcie, Łotwie, Rumunii itd. Żandarmi w misjach i operacjach poza granicami państwa pełnią służbę w strukturach narodowych jako wydziały, sekcje ŻW i obserwatorzy, elementy wydzielane do wielonarodowych pododdziałów policji wojskowej, elementy szkoleniowe i doradcze oraz tworząc samodzielne kontyngenty w ramach operacji wielonarodowych.
Zaangażowanie formacji na przestrzeni ostatnich 30 lat zmieniało się – w latach 1990–2001 wynosiło zaledwie 50 żołnierzy, siedem lat później, w 2008 roku Żandarmeria Wojskowa wysłała w rejon misji 740 żołnierzy w składzie: PKW UNIFIL w Libanie, PKW UNDOF w Syrii, PKW ISAF w Afganistanie, PKW KFOR w Kosowie, PKW EUFOR w Bośni i Hercegowinie, PKW w Iraku, PKW w Czadzie, PKW ORLIK oraz Grupy Obserwatorów w Gruzji.
W tym miejscu warto powiedzieć kilka słów o misji w Afganistanie.
Początkowo wydzielaliśmy do składu PKW Wydział ŻW, który realizował zadania stricte żandarmskie. Z czasem Żandarmerii Wojskowej powierzono misję wyszkolenia afgańskiej policji. Zadanie to żandarmi realizowali w strukturach o charakterze szkoleniowo-doradczym, takich jak Police Operational Mentor and Liason Teams (POMLTs), Police Advisory Teams (PATs) oraz Zespoły Specjalistów do Centrów/Ośrodków Szkolenia. Najwyższe zaangażowanie w ramach PKW ISAF w Afganistanie ŻW osiągnęła w roku 2011, kierując jednorazowo w rejon misji ponad 240 żołnierzy. W zeszłym roku powierzono nam nowe zadanie. Żandarmeria Wojskowa, na podstawie porozumienia Ministra Obrony Narodowej i Ministra Spraw Zagranicznych podpisanego 18 stycznia 2019 roku, realizuje ochronę fizyczną placówek zagranicznych RP i personelu dyplomatyczno-konsularnego znajdujących się w miejscach stacjonowania Polskich Kontyngentów Wojskowych.
Czy była jakaś operacja zagraniczna, którą uważa Pan za największy sukces żołnierzy Żandarmerii Wojskowej?
Trudno wytypować konkretną – myślę, że warto pochwalić się misją w Demokratycznej Republice Konga. Była to operacja Unii Europejskiej, której zadaniem było zabezpieczenie prawidłowego przebiegu pierwszych od wielu lat wolnych wyborów parlamentarnych i prezydenckich w Demokratycznej Republice Konga w 2006 roku. Polski kontyngent wojskowy po raz pierwszy prawie w całości wystawiła wówczas Żandarmeria Wojskowa. Dodać należy, że zrobiła to w ekspresowym tempie, bo pełną gotowość operacyjną kontyngent osiągnął w lipcu 2006 roku, czyli w niespełna cztery miesiące po podjęciu decyzji przez Ministra Obrony Narodowej. Jego trzon stanowili żołnierze z Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Gliwicach i Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Warszawie. Zadaniem polskich żandarmów była ochrona Dowództwa Sił Międzynarodowych oraz lotnisk N’Dolo i N’Djili w Kinszasie, zapewnienie bezpieczeństwa personelowi ONZ i UE oraz współpraca z misją policyjną EUPOL.
Co daje żołnierzom udział w misjach zagranicznych?
Zdobywają bezcenne doświadczenie, potwierdzają umiejętności zdobyte w kraju, uczą się pracować w trudnych warunkach misyjnych, mają możliwość współpracy z kolegami z innych państw. Po 30 latach służby w polskich kontyngentach wojskowych wracający z misji żandarmi podkreślają, że są równorzędnymi partnerami dla policjantów wojskowych z całego świata.
Wysoki poziom wyszkolenia, nowoczesny sprzęt specjalistyczny, znajomość języka angielskiego i determinacja sprawiają, że żandarmi bez kompleksów ramię w ramię z kolegami z innych krajów realizują zadania mandatowe. Udowodnili to chociażby w 2014 roku, kiedy to w ramach zaangażowania w EUROGENDFOR (Europejskie Siły Żandarmerii) Żandarmeria Wojskowa samodzielnie sformowała Polski Kontyngent Wojskowy w Republice Środkowoafrykańskiej (RŚA). Główny filar kontyngentu tworzył pluton manewrowy wystawiony przez Oddział Specjalny Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. Wchodził on w skład Wielonarodowej Kompanii Policji (IPU), będącej częścią kontyngentu Europejskich Sił Żandarmerii.
Czxytaj też: HELL WEEK 2020 >>>
Podczas 8-miesięcznej służby w stolicy RŚA Bangui polscy żandarmi razem z Francuzami i Hiszpanami patrolowali teren odpowiedzialności, organizowali punkty kontrolne, pełnili dyżury w ramach Sił Szybkiego Reagowania, ochraniali zagrożone przez rebeliantów obozy uchodźców oraz szkolili miejscowych policjantów. Nasze zaangażowanie zostało bardzo wysoko ocenione przez EUROGENDFOR.
Czy Żandarmeria Wojskowa należy do formacji o charakterze policyjnym tworzących Europejskie Siły Żandarmerii?
Tak Panie Redaktorze, Żandarmeria Wojskowa od momentu sformowania prowadzi ożywioną aktywność na arenie międzynarodowej.
Jednym z efektów tej działalności jest uzyskanie w 2015 roku pełnoprawnego członkostwa Europejskich Sił Żandarmerii. Poza polską Żandarmerią Wojskową pełnoprawnymi członkami EUROGENDFOR są: Francja, Włochy, Hiszpania, Holandia, Portugalia i Rumunia, ponadto status partnera posiada Litwa, a status obserwatora – Turcja.
Europejskie Siły Żandarmerii są organizacją pozostającą w dyspozycji Unii Europejskiej, ale mogą także działać pod auspicjami ONZ, OBWE, NATO lub koalicji państw. Jej podstawowym zadaniem jest wypełnianie funkcji policji wojskowej na szczeblu ponadnarodowym, szczególnie w sytuacji kryzysów międzynarodowych.
Funkcje kontrolne nad Stałym Dowództwem EUROGENDFOR sprawuje Komitet Sterujący Wysokiego Szczebla (CIMIN). Jego członkami są (w zależności od państwa) przedstawiciele ministerstw spraw zagranicznych, wewnętrznych lub obrony. W grudniu 2020 roku przewodnictwo w tym komitecie obejmie Polska.
Gratuluję tego wyróżnienia.
Dziękuję. To nie jedyny projekt międzynarodowy, którym możemy się poszczycić. 12 czerwca 2007 roku został powołany Wielonarodowy Batalion Policji Wojskowej NATO. Tworzą go komponenty policji wojskowych Czech, Słowacji, Chorwacji oraz polska Żandarmeria Wojskowa, która odgrywa rolę państwa ramowego. Wielonarodowa jednostka MP przygotowana jest do funkcjonowania w strukturze dowodzenia NATO i zapewnienia wsparcia policyjnego na szczeblu taktycznym na korzyść jednostek operacyjnych.
W grudniu 2018 roku wpłynęło oficjalne pismo z Ministerstwa Obrony Gruzji wyrażające chęć przystąpienia tej nacji do Wielonarodowego Batalionu Policji Wojskowej NATO. Wszyscy członkowie Batalionu wyrazili zgodę na przystąpienie Gruzji jako państwa partnera. Oficjalne podpisanie dokumentu akcesyjnego planowane było na koniec kwietnia 2020 roku w Tbilisi, lecz ze względu na epidemię COVID-19 przedsięwzięcie zostało przełożone na grudzień 2020 roku.
Warto przypomnieć również, że dzięki staraniom Żandarmerii Wojskowej w 2012 roku powstało w Bydgoszczy Centrum Eksperckie Policji Wojskowych NATO (NATO MP COE). Centrum jest międzynarodową organizacją wojskową merytorycznie podlegającą Sojuszniczemu Dowództwu Transformacji w Norfolk. Jednostka zajmuje się szkoleniem na szczeblu strategicznym i operacyjnym, prowadzeniem analiz i upowszechnianiem wniosków, wypracowywaniem koncepcji, jak również przeprowadzaniem eksperymentów, rozwijaniem doktryn oraz interoperacyjności policji wojskowych i żandarmerii państw NATO. Przygotowuje też policjantów wojskowych i żandarmów do udziału w misjach zagranicznych.
Widok Żandarmerii Wojskowej na ulicach polskich miast i miasteczek to coraz powszechniejszy widok, jeszcze częściej widoczne są mieszane patrole policyjno-żandarmskie. Na czym polega ta współpraca?
Żandarmeria Wojskowa, realizując zadania ustawowe, współdziała ze Służbą Kontrwywiadu Wojskowego, Służbą Wywiadu Wojskowego, wojskowymi organami porządkowymi oraz dowódcami jednostek wojskowych i dowódcami (komendantami) garnizonów.
W sprawach bezpieczeństwa i porządku publicznego Żandarmeria Wojskowa współdziała z polskimi i zagranicznymi organami i służbami właściwymi w tym zakresie, w tym m.in. z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralnym Biurem Antykorupcyjnym, Strażą Graniczną, Krajową Administracją Skarbową, Służbą Ochrony Państwa itd.
Jednak, jak Pan Redaktor zauważył, najbardziej widoczna jest nasza współpraca z Policją. Żandarmsko-policyjne działania realizowane są na podstawie Ustawy o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych oraz porozumienia Komendanta Głównego ŻW i Komendanta Głównego Policji o współdziałaniu Żandarmerii Wojskowej i Policji.
Policyjno-żandarmska współpraca polega między innymi na stałej wymianie informacji o zagrożeniach występujących na określonym terenie, organizowaniu i prowadzeniu wspólnych działań porządkowych w celu zapewnienia spokoju i porządku w miejscach zgromadzeń i imprez masowych, współpracy przy zabezpieczeniu miejsc przestępstw, udzielaniu, w miarę potrzeb, pomocy przy doprowadzeniu sprawców przestępstw i wykroczeń do właściwych organów, funkcjonowaniu wspólnych grup operacyjno-rozpoznawczych itd.
Specjalne uprawnienia nadano Żandarmerii Wojskowej w art. 18a ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji, gdzie ŻW jest wymieniona jako formacja, która może być użyta niezależnie od reszty Sił Zbrojnych RP do udzielania wsparcia Policji w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa i porządku publicznego. W ostatnim dziesięcioleciu Żandarmeria Wojskowa miała nadawane uprawnienia policyjne aż 19 razy – między innymi podczas wspomnianych wcześniej przedsięwzięć.
Służbę w Żandarmerii Wojskowej rozpoczął Pan Generał w 2004 roku. Był Pan komendantem obu oddziałów specjalnych, teraz dowodzi Pan całą formacją. Które stanowisko w swojej karierze wspomina Pan najlepiej?
Tak, służę w Żandarmerii Wojskowej od ponad 16 lat. Rozpoczynałem w Zarządzie Prewencji Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej, gdzie objąłem stanowisko specjalisty. Następnie byłem szefem Wydziału Dowodzenia w Oddziale Specjalnym Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim, szefem Sztabu w Oddziale Żandarmerii Wojskowej w Elblągu, starszym specjalistą w Sztabie Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej, zastępcą komendanta Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Warszawie, a następnie komendantem Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. Od 2014 roku służyłem na stanowisku komendanta Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Warszawie…
Teraz już piąty rok dowodzę formacją… Każde stanowisko było dla mnie wyzwaniem, które podejmowałem ze stuprocentowym zaangażowaniem. Zawsze byłem wymagający względem siebie i swoich podwładnych. Nie tolerowałem pracy „na pół gwizdka” i braku profesjonalizmu. Na każdym kolejnym stanowisku zdobywałem wiedzę i doświadczenie, dzięki któremu dziś mogę z sukcesem dowodzić Żandarmerią Wojskową.
Czego możemy życzyć Panu i całej Żandarmerii Wojskowej na kolejne 30 lat?
Tego, czego zawsze życzę żołnierzom i pracownikom Żandarmerii Wojskowej: satysfakcji i zadowolenia ze służby w formacji, realizacji obranych celów, uznania wszystkich, z którymi i dla których pracujemy. Życzę spokojnej i bezpiecznej służby oraz przysłowiowego żołnierskiego szczęścia. Życzę również zdrowia, powodzenia i szczęścia w życiu prywatnym, bo zdrowie i wsparcie rodziny są najważniejsze.
Kończąc, chciałbym powiedzieć, że każdy jubileusz jest świetną okazją do spojrzenia wstecz i podsumowania dotychczasowych osiągnięć. Jednak w naszym przypadku, choć wiem, jak ważna jest ewaluacja, priorytetem jest patrzenie w przyszłość. Jesteśmy gotowi na nowe wyzwania i zadania, bo współczesna Żandarmeria Wojskowa patrzy w przyszłość z optymizmem.
Dziękujemy za rozmowę.