Special-Ops.pl

Zaawansowane wyszukiwanie

Afgańczycy

Rish Kvor – nieduża miejscowość kilka kilometrów na południe od Kabulu, wybrana niegdyś na bazę treningową radzieckiego kontyngentu w Afganistanie, a następnie na ośrodek szkoleniowy przez talibów, od trzech lat jest siedzibą szkoły komandosów Afgańskiej Armii Narodowej (ANA). Do połowy tego roku, z pomocą instruktorów z sił specjalnych USA i Francji, przygotowano tam już dziewięć lekkich batalionów uderzeniowych, które stanowią najlepiej wyszkoloną, wyposażoną i najskuteczniejszą część ANA.

Zobacz także

Krzysztof Mątecki Korps Commandotroepen - Teraz albo Nigdy

Korps Commandotroepen - Teraz albo Nigdy Korps Commandotroepen - Teraz albo Nigdy

Korps Commandotroepen (KCT) to jednostka sił specjalnych Królewskiej Armii Holenderskiej. Założona w 1942 roku podczas II wojny światowej, ma bogatą historię służby na różnych teatrach działań i w operacjach...

Korps Commandotroepen (KCT) to jednostka sił specjalnych Królewskiej Armii Holenderskiej. Założona w 1942 roku podczas II wojny światowej, ma bogatą historię służby na różnych teatrach działań i w operacjach na całym świecie. Charakter operatorów KCT najlepiej oddaje motto jednostki: „Nunc aut Nunquam – Teraz albo Nigdy”.

Krzysztof Mątecki Duński Korpus Łowców

Duński Korpus Łowców Duński Korpus Łowców

Jægerkorpset (Korpus Łowców) to elitarna jednostka sił specjalnych Armii Królestwa Danii, stacjonująca na co dzień w bazie lotniczej Aalborg. Znakiem rozpoznawczym jednostki jest nawiązujący do operacji...

Jægerkorpset (Korpus Łowców) to elitarna jednostka sił specjalnych Armii Królestwa Danii, stacjonująca na co dzień w bazie lotniczej Aalborg. Znakiem rozpoznawczym jednostki jest nawiązujący do operacji powietrznodesantowych bordowy beret z mosiężnym emblematem przedstawiającym róg myśliwski.

Krzysztof Mątecki Nadodrzański Oddział Straży Granicznej (NoOSG)

Nadodrzański Oddział Straży Granicznej (NoOSG) Nadodrzański Oddział Straży Granicznej (NoOSG)

Port Lotniczy im. Mikołaja Kopernika we Wrocławiu każdego roku obsługuje miliony pasażerów. Nad bezpieczeństwem podróżnych i ich bliskich, a także pracowników lotniska, czuwają funkcjonariusze Zespołu...

Port Lotniczy im. Mikołaja Kopernika we Wrocławiu każdego roku obsługuje miliony pasażerów. Nad bezpieczeństwem podróżnych i ich bliskich, a także pracowników lotniska, czuwają funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych Placówki Straży Granicznej Wrocław-Strachowice, którzy jako pierwsi podejmują interwencję na wypadek wystąpienia jakiegokolwiek zagrożenia.

Rządowe siły zbrojne Afganistanu rozwinięto w ciągu kilku ostatnich lat do blisko 134 tysięcy żołnierzy, a do końca 2013 roku mają osiągnąć liczebność 240 tysięcy. Obecnie tamtejsze wojska lądowe składają się z sześciu korpusów regionalnych (201. z dowództwem w Kabulu, 203. – Gardez, 205. – Kandahar, 207. – Herat, 209. – Mazar Sharif, 215. – Lashkar Gah) oraz 111. Dywizji Stołecznej, utworzonej w kwietniu 2009 roku, co umożliwiło przesunięcie sił 201. Korpusu z okolic stolicy w rejony nadgraniczne. Każdy z nich składa się z dowództwa i trzech lub dwóch brygad, w większości lekkiej piechoty. Podstawową jednostką organizacyjną ANA jest kandak, czyli około 600-osobowy batalion, w składzie którego funkcjonują cztery kompanie bojowe – toli. Większość oddziałów, mimo olbrzymiej pomocy szkoleniowej i logistycznej ze strony wojsk koalicyjnych ISAF, nadzorowanej przez międzynarodowe dowództwo Combined Security Transition Command – Afghanistan (CSTC-A), reprezentuje jednak wciąż stosunkowo niski poziom. Kiepska dyscyplina, wykształcenie i motywacja do służby afgańskich żołnierzy nie ułatwiają szkolenia oraz osiągania efektywności bojowej. Część z nich w związku z powiązaniami rodzinnymi i klanowymi utrzymuje kontakty z przeciwnikiem, powszechne są dezercje (według danych Departamentu Obrony USA w ostatnim roku co czwarty żołnierz afgański zdezerterował w trakcie pierwszych dwunastu miesięcy służby), a w dowództwach i komórkach logistycznych szerzy się korupcja.

Na tym tle efekty osiągnięte przez międzynarodowy zespół szkoleniowy sił specjalnych w Rish Kvor muszą budzić uznanie, nawet jeśli uwzględni się, że miał on do dyspozycji wyselekcjonowanych ochotników oraz mógł zapewnić im znacznie lepsze wyposażenie i zaopatrzenie niż w zwykłych jednostkach ANA. Równe, jeśli nie większe, znaczenie miało skierowanie do tworzenia afgańskich batalionów typu commando najlepszych specjalistów od współpracy z lokalnymi formacjami i ich szkolenia, poczynając od amerykańskich „Zielonych Beretów”, dysponujących w tej dziedzinie wieloletnim doświadczeniem. Kolejny raz potwierdziło się przy tym, że metody budowania jednostek elitarnych, oparte na odpowiednim doborze ludzi, prestiżowym traktowaniu przy wyposażaniu oraz zapewnieniu wymagającego szkolenia opartego na osobistym przykładzie instruktorów, przynosi o wiele lepsze efekty, niż w przypadku innych, konwencjonalnych oddziałów.

Pomoc szkoleniowa dla miejscowych struktur bezpieczeństwa organizowana w ramach FID (Foreign Internal Defense) należy do jednej z pięciu głównych misji w doktrynie amerykańskich sił specjalnych, stąd oczywiste było powierzenie budowy afgańskich jednostek elitarnych żołnierzom z Połączonego Dowództwa Operacji Specjalnych w Afganistanie (CJSOTF-A – Combined Joint Special Operation Task Force-Afghanistan). W skład powołanego przez nie w tym celu zespołu Commando Training Element weszło trzydziestu żołnierzy „Zielonych Beretów” (zmiany z 5.,3., 7. i 20. Special Forces Group), a ostatnio także z US Marine Special Operations Forces, wspartych przez 20 francuskich komandosów (z 1. RPIMa i Commandos Marine – 14 instruktorów i sześcioosobowa sekcja dowódczo-logistyczna), trzech instruktorów z sił specjalnych Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz 33 „cywilnych” kontraktowców z amerykańskiej firmy MPRI. Razem z nimi szkoleniem rekrutów miało zająć się 80 instruktorów afgańskich z Commando Training Company, przygotowanych w 2006 r. w Jordanii przez przedstawicieli tamtejszych, amerykańskich i francuskich jednostek specjalnych, a logistyczna i inna specjalistyczna pomoc oraz sprawowanie nadzoru nad całością przedsięwzięcia spoczęła w rękach przedstawicieli Combined Security Transition Command-Afghanistan (CSTC-A).

Położonemu w pobliżu stolicy kraju ośrodkowi Morehead Commando Training Center, potocznie zwanemu Commando School, który wybrano na miejsce szkolenia afgańskich komandosów, nadano imię po amerykańskim sierżancie Kevinie Morehead z 5. SFG, poległym we wrześniu 2003 roku w Iraku. Celem realizowanego tam, a opracowanego jeszcze we wrześniu 2006 roku programu, było wyszkolenie gotowych do błyskawicznego wprowadzania do działania, wysoce mobilnych jednostek lekkiej piechoty, zorganizowanych do kompleksowych działań rajdowych  i operacji uderzeniowych, wykonywanych samodzielnie lubwe współdziałaniu z innymi oddziałami afgańskich sił bezpieczeństwa. Wyznaczona do tego międzynarodowa kadra instruktorska nieformalnie dzieli się na trzy sekcje: pierwszą, odpowiedzialną za szkolenie liniowe komandosów, drugą, która zajmuje się przygotowaniem specjalistów z kompanii dowodzenia, m.in. łącznościowców, obsług moździerzy, sanitariuszy, oraz trzecią, mającą pod opieką sztab batalionu, doskonalący się w planowaniu działań, dowodzeniu i kontroli podwładnych (Command and Control – C2). Instruktorzy towarzyszą cały czas tworzonemu batalionowi, śpiąc, jedząc i ćwicząc wraz z kursantami, by budować ścisłe więzy i wzajemne zaufanie, niezbędne do dobrego współdziałania podczas późniejszych wspólnych operacji bojowych tych oddziałów z siłami specjalnymi koalicji antyterrorystycznej.

5 maja 2007 roku w Camp Morehead rozpoczął się pierwszy kurs komandosów, w którym wzięli udział młodzi ochotnicy wyselekcjonowani z 201. Korpusu, po ukończeniu dziesięciotygodniowego ogólnowojskowego szkolenia podstawowego. Wyróżniający się inteligencją, sprawnością fizyczną i osobistym zaangażowaniem kierowani są do szkoły komandosów. Młody wiek większości rekrutów stanowi rodzaj wstępnego zabezpieczenia przed naborem osób, mogących mieć za plecami zaangażowanie w walkach po którejś ze stron z lat wojny domowej i wynikające stąd wrogie nastawienie do innych nacji lub klanów. Wzorowany na szkoleniu US Rangers, dwunastotygodniowy kurs Commando, ukierunkowany na prowadzenie uderzeniowych akcji bezpośrednich i rozpoznania, ma bardzo napięty, rygorystyczny program i wymaga dużej odporności psychofizycznej, dlatego nie wszystkim udaje się go ukończyć. Każdy dzień szkoleniowy rozpoczyna się – po porannej modlitwie o godzinie piątej rano – godzinnym lub dłuższym treningiem sprawnościowym. Pierwszy tydzień mija na wcieleniu nowych żołnierzy, sformowaniu z nich kandaku na przybliżony wzór organizacyjny amerykańskiego batalionu Ranger oraz pobraniu i zapoznaniu z obsługą wyposażenia i uzbrojenia.

Następne trzy tygodnie to podstawowe szkolenie indywidualne commando, z dużą liczbą strzelań z różnej broni w dynamicznych sytuacjach (każdy komandos wystrzeliwuje podczas tego etapu ponad 6000 sztuk amunicji, podczas gdy przeciętny żołnierz ANA zaledwie 60 sztuk w roku), zajęcia z udzielania pierwszej pomocy i ewakuacji rannych na polu walki, obsługi środków łączności, prowadzenia pojazdów w warunkach bojowych, czytania map i nawigacji w terenie oraz saperskie. Pewne trudności sprawiało instruktorom wpojenie kursantom nawyku racjonalnego korzystania z zapasów, np. wody i żywności, gdyż Afgańczycy mają w zwyczaju szybko i dość beztrosko wykorzystywać to, co otrzymali, a potem po prostu prosić o uzupełnienie. Równolegle rozpoczyna się dodatkowe szkolenie specjalistyczne dla snajperów, obsług moździerzy, łącznościowców oraz żołnierzy przewidzianych do służby w sztabie i pionie logistycznym.

Kolejne tygodnie, do ósmego włącznie, poświęcone są na taktykę małych pododdziałów SUT (Small Unit Tactic). W tym czasie przyszli komandosi uczą się organizować i prowadzić przeciwpartyzanckie działania rozpoznawcze, patrolowe i uderzeniowe typu commando, w składzie drużyn oraz plutonów, z naciskiem na operowanie w warunkach górskich i terenie zurbanizowanym, zwłaszcza nocą, z zapewniającym przewagę nad przeciwnikiem użyciem noktowizji. Zajęcia obejmują przede wszystkim taktykę i technikidziałania ze strzelaniem w terenie zabudowanym (CQB), organizację zwiadu i zasadzek, kontrolowanie pojazdów i osób na checkpointach, reagowanie na wypadek natknięcia się na improwizowane ładunki wybuchowe IED, desantowanie ze śmigłowców (zrezygnowano natomiast ze szkolenia spadochronowego, jako zbyt kosztownego i mniej przydatnego od przerzutu śmigłowcami). Dużą wagę instruktorzy przykładają do podniesienia na wysoki poziom wzajemnej komunikacji. Po tym przychodzi czas na szkolenie w prowadzeniu większych operacji siłami około 170-osobowej kompanii (liczebniejszej niż w przypadku US Rangers i bez niekoniecznej w działaniach przeciwpartyzanckich broni przeciwpancernej), w tym misji przeciwpartyzanckich typu cordon and search, czy search and attack, a od jedenastego tygodnia całym batalionem. Całość wieńczy ćwiczenie końcowe organizowane niedaleko od bazy, w dystrykcie Rishkhur na obrzeżach Kabulu. Stanowi ono egzamin zdolności bojowych kandaku, który ma samodzielnie przeprowadzić udaną, dużą operację rajdową na pozorowaną kryjówkę terrorystów.

26 lipca 2007 roku zakończył szkolenie i osiągnął pełną gotowość bojową liczący około 650 żołnierzy 1. Commando Kandak, pod dowództwem płk. Mohammada Farad Ahmadi, przydzielony do 201. Korpusu. Była to pierwsza jednostka ANA sformowana, wyszkolona i wyposażona całkowicie w amerykański sprzęt przez CSTC-A. W ciągu kolejnych trzech miesięcy, do 16 października 2007 roku, przygotowano w Camp Morehead 2. batalion komandosów z 203. Korpusu, 30 stycznia 2008 roku gotów był 3. Commando Kandak 205. Korpusu, a 8 maja tego samego roku czwarty taki batalion dla 207. Korpusu. Ich formowanie było nawet łatwiejsze, niż w przypadku „przecierania szlaku” przez pierwszy, który nie miał do dyspozycji od razu pełnego wyposażenia, a jego szkolenie miało jeszcze w pewnym sensie przebieg eksperymentalny. W 2009 rok ANA weszła mając do dyspozycji już sześć batalionów Commando – po jednym w każdym z pięciu istniejących wówczas korpusów i dodatkowy, o charakterze centralnym, który podporządkowano bezpośrednio ministrowi obrony. 21 stycznia 2009 roku, gdy ośrodek w Rish Kvor wypuścił 6. Commando  Kandak pod dowództwem kpt.Mumtaza, w szeregach absolwentów tego kursu znalazło się aż 920 w pełni wyszkolonych żołnierzy, to jest prawie trzystu ponad liczbę oczekiwaną po przewidywanym odsiewie ochotnikówniespełniających wymagań. Część skierowano do uzupełnienia wcześniej sformowanych batalionów, ale sukcesy tych oddziałów, efektywność szkolenia w Commando School i spora nadwyżka nowych komandosów, w połączeniu z planami prawie dwukrotnego zwiększenia armii afgańskiej, z góry wskazywały na celowość tworzenia następnych jednostek tego typu. 18 sierpnia tego roku w Camp Morehead ponad dziewięciuset absolwentów dziewiątego już kursu commando zamieniło na uroczystej ceremonii czapki polowe na czerwone berety komandosów, zwiększając ich liczbę w ANA do blisko siedmiu tysięcy. Większość miała utworzyć 9. Commando „Cobra” Kandak, na czele którego stanął ppłk Naqib Baloof. Dawna wysunięta baza operacyjna (FOB) sił amerykańskich, która stała się siedzibą Commando School, przekazana została pod pełne zwier zchnictwo armii afgańskiej, a dziewięć wykształconych w niej kandaków tworzy obecnie 1. Brygadę Commando, pod dowództwem gen. bryg. Lawanga Dadona. Żołnierze brygady kierowani są na dodatkowe kursy specjalistyczne, np. specjalistów uzbrojenia/rusznikarzy, czy do Afghan National Security Forces Air Assault Academy, którą w tym roku ukończyło już 44 komandosów.

Wszystkie bataliony mają identyczną strukturę (sztab z kompanią dowodzenia i trzy kompanie komandosów), wyposażenie i wyszkolenie,co zapewnia im pełną interoperacyjność oraz ułatwia współpracę z podobnie uzbrojonymi i stosującymi zbliżoną taktykę oddziałami amerykańskimi. Każdy z nich, po osiągnięciu potwierdzonej dzienno-nocnym egzaminem w terenie gotowości bojowej, został skierowany w rejon przyszłych działań (pierwsze sześć batalionów trafiło np. najpierw na południe kraju, gdzie operowały siły kanadyjskie), mając u boku do pomocy po jednym wydzielonym A-team amerykańskich „Zielonych Beretów” (SF OD-A – Operational Detachment Alpha), który pełni funkcje doradcze, pomaga planować trudniejsze operacje, zapewnia m.in. niezbędne do tego dane wywiadowcze, wsparcie amerykańskiego lotnictwa, czy ewakuację powietrzną rannych. Afgańscy komandosi służą w 18-tygodniowych cyklach: przez sześć tygodni trenują pod kątem planowanych zadań, następne sześć uczestniczą w misjach bojowych, a na sześć kolejnych zostają wycofani na odpoczynek, uzupełnienie braków oraz odwiedzenie rodzin. Od utworzenia 1. Commando Kandak, afgańskie „czerwone berety” utrzymują reputację bardzo zdyscyplinowanych, doskonale wyszkolonych, skutecznych w działaniach i odpornych na korupcję żołnierzy. Niewątpliwie osiągnięto to nie tylko nadając ich batalionom elitarny charakter dzięki odpowiedniemu szkoleniu i zaopatrzeniu w najlepszy sprzęt, ale także nagradzając specjalnymi comiesięcznymi dodatkami finansowymi (ok. 50 USD) do żołdu, a nawet podwajając racje żywnościowe. Instruktorzy włożyli wiele wysiłku w zapewnienie odpowiedniej roli młodszych ofi cerów oraz zbudowanie kadry podofi cerskiej, która z jednej strony ma stały, bezpośredni nadzór nad żołnierzami, a z drugiej – zachęca osobistym przykładem i dzięki odpowiednim cechom przywódczym potrafi przewodzić podwładnym w każdej sytuacji. To nowość w armii afgańskiej, w której dawniej brakowało profesjonalistów pośredniego szczebla między zwykłymi żołnierzami a utrzymującymi od nich spory dystans i niechętnie interesującymi się codziennymi problemami wojska, niezbyt zaangażowanymi ofi cerami. Tymczasem doradcy z USSF odkryli, że wśród afgańskich ochotników jest sporo świetnych, naturalnych liderów, w tym zaprawieni w walkach, doświadczeni weterani, którzy jako podoficerowie mogą odgrywać istotną rolę w tworzeniu zwartego i zmotywowanego oddziału. Niejako przy okazji szkolenia bojowego w szkole komandosów zadbano o nadrobienie zaległości wielu żołnierzy w umiejętności pisania i czytania.

Jednak jednym z najważniejszych wyzwań, stojących przed instruktorami z Morehead Commando Training Center, było stworzenie jednolitego oddziału z rekrutów wywodzących się z różnych, nieprzepadających za sobą grup etnicznych w kraju, gdzie przynależność do danej nacji, klanu czy rodziny jest o wiele bardziej zakorzeniona od poczucia tożsamości państwowej – co w latach 90. było jednym z powodów rozgorzenia wojny domowej, a teraz mogło zniweczyć wysiłki zmierzające do sformowania wartościowej bojowo jednostki. Amerykanie spotkali się już z tym problemem w Iraku, gdzie tarcia między sunnitami, szyitami, Kurdami w znacznym stopniu utrudniały tworzenie armii narodowej. Tymczasem okazało się, że w jednostkach komandosów ANA, gdzie żołnierzy jednoczył codzienny intensywny trening ramię w ramię, świadomość konieczności posiadania oparcia w kolegach podczas niebezpiecznych misji oraz duma z przynależności do elity, taki problem praktycznie nie istniał. Rekruci pytani przed pierwszym kursem o narodowość deklarowali przynależność do Pasztunów, Hazarów, Tadżyków (tych pierwszych procentowo jest stosunkowo mało wśród ochotników, natomiast drudzy stanowią największą i najchętniejszą do nauki grupę) lub innej z wielu mniejszych grup etnicznych żyjących w Afganistanie. Jednak gdy po dwunastu tygodniach wspólnego szkolenia płk Farid spytał, ilu stoi przed nim Afgańczyków, wszyscy żołnierze jego batalionu natychmiast podnieśli ręce. W afgańskich jednostkach Commando nie odnotowuje się żadnych niesnasek i problemów o podłożu etnicznym – komandosi o różnym pochodzeniu współpracują bez przeszkód i pozostają solidarnymi towarzyszami broni. Przykładem może być obecne dowództwo 6. Kandaku, którym kieruje Uzbek płk Nabim, jego zastępca jest Tadżykiem, a sierżant major Pasztunem, co w niczym nie przeszkadza im podczas wspólnej służby. To olbrzymi sukces na tle całej armii afgańskiej.

Pierwsze operacje bojowe afgańskich komandosów, uzbrojonych w amerykańską broń i przerzucanych często w rejon działania amerykańskimi Chinookami, były uznawane przez nieprzyjaciela za rajdy sił specjalnych USA. Jednak żołnierze ODA, choć uczestniczyli w tych misjach, pełnili przede wszystkim funkcje doradczo-nadzorcze, pozostawiając bezpośrednie wykonawstwo wyszkolonym przez siebie towarzyszombroni z kandaków Commando, zgodnie z planem stopniowego przesuwania ciężaru walki na siły ANA. Komandosi od samego początku odgrywają w nim nieocenioną rolę, szczególnie przy zatrzymywaniu bądź likwidowaniu podczas zaskakujących akcji przywódców przeciwnika. Znajomość miejscowych języków i zwyczajów ułatwia im przy tym prowadzenie rozpoznania oraz pozwala wielokrotnie dokonywać zatrzymań bez walki, a także uniknąć niepotrzebnych konfrontacji z cywilnymi tubylcami.

1. Commando Kandak już na początku września 2007 roku przeprowadził pierwszą dwudniową operację we współpracy z afgańską policją (ANP) i oddziałami koalicyjnymi, 30 mil na południowy zachód od Dżalalabadu, w dystrykcie Sherz prowincji Nangarhar, podczas której przejął dwa duże magazyny broni terrorystów, 80kg opium oraz zatrzymał poszukiwanego konstruktora IED Haji Shir Khana i dwóch innych ekstremistów. Między 10 a 14 października 2007 roku 3. kompania tego batalionu w ramach czterodniowej operacji pod kryptonimem „Commando Fury”, prowadzonej z innymi jednostkami ANA i ANP w prowincji Kapista, dokonała desantu ze śmigłowców na kryjówkę ważnego przywódcy talibów oraz przerwała ich panowanie nad rejonem doliny Tag Ab. W dniach 27–28 grudnia tego samego roku 2. batalion komandosów zorganizowałnocą z amerykańskimi „Zielonymi Beretami” pięć wytypowanych obiektów i bez jednego strzału zatrzymało pięciu liderów komórki terrorystycznej oraz ich osiemnastu podwładnych, zajmujących się przygotowywaniem i przeprowadzaniem zamachów bombowych.

3. batalion komandosów rozpoczął swój szlak bojowy od czterodniowej operacji patrolowej w dolinie Tag Ab w dniach  19–23 stycznia 2008roku, zdecydowanie przeciwdziałając w jej centralnej części jakimkolwiekpróbom aktywności przeciwnika. Dwa tygodnie później, na początku lutego, 2. Commando Kandak schwytał w dystrykcie Jaqubi kluczowego dowódcę partyzantki talibów w prowincji Khost, Nasimullę. Mniej więcej w tym samym czasie ponad stu komandosów z 1. kompanii 1. batalionu wzięło udział w nocnej operacji rajdowej „Say Laab”, desantując się ze śmigłowców jednocześnie na cztery cele w prowincji Helmand. Wynik: w czterogodzinnej potyczce zlikwidowano jej byłego gubernatora, a później głównego dowódcę polowego talibów w tym rejonie mułłę Abdula Bariego, kierującego wieloma atakami na siły brytyjskie w dystryktach Kajaki, Musa Qala i Baghran oraz 29 jego podwładnych, jedenastu schwytanych, zniszczono sześć pojazdów wroga przewożących zapasy broni i amunicji, a także narkotyki warte około ośmiu milionów dolarów. 6 kwietnia 2008 roku jeden z nowych batalionów Commando otoczył w prowincji Nuristan bojowników grupy terrorystycznej Hizb-i-Islami Gulbudin (HIG). Po krótkiej walce przy wsparciu lotnictwa koalicji komandosi zatrzymali kilku z nich, a ponad dwudziestu zlikwidowali.

Czerwiec 2008 roku przyniósł jeden z największych sukcesów w walce z narkotykami. Afgańscy komandosi, działający tym razem z zespołem z brytyjskiej Special Boat Service, wykryli podczas jednego z serii rajdów antynarkotykowych w Kandaharze, w pobliżu granicy z Pakistanem, olbrzymią kryjówkę z ponad dwustu tonami konopi. Podziemne składy zostały zniszczone przez bomby zrzucone przez Harriery RAF, a komandosi zatrzymali trzech uzbrojonych przemytników. W trakcie innego rajdu w ich ręce wpadło trzynastu szmuglerów oraz 2,5 tony opium. W październiku 2008 roku w błyskawicznym nalocie na kryjówkę terrorystów w dystrykcie Sabari afgańskie „Czerwone Berety” schwytały Badshaha Hela, szefa komórki organizującej drogowe zamachy bombowe na konwoje koalicji antyterrorystycznej w prowincji Khowst.

Największe sukcesy komandosów w 2009 roku przyniósł ich czerwcowy rajd w Marjach, gdy przechwycili 92 tony narkotyków, oraz przejęcie przez żołnierzy 3. batalionu na jednym z bazarów pod Kandaharem pięciu ton materiałów do produkcji bomb, 360 kg opium i skrytki z amunicją do ręcznych granatników.

Nie zawsze wszystko przebiegało tak doskonale. W kwietniu tego roku patrol z 4. Commando Kandak został zaatakowany w osadzie Joy Koja, w prowincji Badghis. Podczas prawie dwunastogodzinnej potyczki ogniowej zginął jeden z komandosów, a sześciu kolejnych i trzech żołnierzy amerykańskich sił specjalnych zostało rannych. Straty po stronie wroga były jednak o wiele większe. Nie ostudziło to bynajmniej zapału tej jednostki, która pod koniec lipca zdobyła w miejscowości Assis Abad w prowincji Herat potężny skład uzbrojenia talibów (m.in. ponad sto granatów do RPG-7, sto moździerzowych, 25 pocisków artyleryjskich, materiały wybuchowe itd.). Miesiąc później 1. kompania z 5. batalionu, we współdziałaniu z „Zielonymi Beretami”, zespołem amerykańskiej agencji narkotykowej DEA, przebiła ten sukces „kładąc rękę” na jeszcze większym magazynie talibów. W opuszczonej osadzie w prowincji Badakshan znajdowało się 78 rakiet kalibru 107 mm, 47 pocisków moździerzowych kalibru 82 mm, ponad 1100 nabojów kalibru 30 mm, 8000 karabinów maszynowych, 24 granaty do RPG-7, 60 zapalników oraz elementy działek przeciwlotniczych. Przy okazji pozbawiono kryjówki miejscowych przemytników broni i narkotyków oraz przecięto trasę przerzutu do północnowschodniego Afganistanu zagranicznych ochotników islamskich.

To tylko wyrywkowy i oczywiście niepełny obraz dokonań kandaków Commando w ostatnich trzech latach ich wielkiego zaangażowania w działania bojowe w różnych częściach Afganistanu, podczas których w pełni udowodnili wysoki poziom swegowyszkolenia i skuteczności. Amerykańscy doradcy chcieliby podciągnąć do podobnego także inne oddziały ANA, a jednym z rozpatrywanych sposobów na to byłoby nasycenie ich absolwentami szkoły komandosów, by na wzór absolwentów Ranger Courses w siłach zbrojnych USA przewodzili, dawali przykład i przekazywali profesjonalne umiejętności innym żołnierzom. Na razie jednak musząnauczyć dowódców regularnych jednostek właściwie współpracować z pododdziałami Commando, gdyż nie zawsze rozumieją oni specyfi kę ich działań i różnice w porównaniu z działaniami konwencjonalnymi. Jeszcze w maju ubiegłego roku zorganizowano w tym celu konferencję w Kabulu, na której wyższym ofi cerom ANA, w tym dowódcom poszczególnych korpusów, przedstawiono szczegóły szkolenia i analizy operacji komandosów, możliwości takich pododdziałów oraz zebrane przez nich doświadczenia bojowe. Dowodzący Brygadą Commando gen. Dadon, jego zastępca płk Farid Ahmady (pierwszy dowódca 1. Commando Kandak) oraz przedstawiciele CJSOTF-A tłumaczyli zebranym, w jaki sposób najefektywniej mogą być wykorzystani komandosi, czym różnią się ich procedury działania i taktyka od stosowanych w innych formacjach, dyskutowali, jak zapewnić bezpieczny obieg informacji między tymi ostatnimi a jednostkami commando we wspólnych działaniach itp. Podobne spotkania mają się odbywać co pół roku.

Tymczasem w Camp Morehead powstał pierwszy afgański oddział sił specjalnych. Ze 145 żołnierzy wytypowanych z batalionów Commando tygodniową selekcję przeszło 77, z których 69 ukończyło 12 maja br. półroczne zaawansowane szkolenie, prowadzone przez instruktorów z US Special Forces. „To nasz bilet powrotny stąd do kraju” – ocenił afgańskich komandosów i nowy pododdział sił specjalnych pracujący z nimi ofi cer „Zielonych Beretów”.

Galeria zdjęć

Tytuł
przejdź do galerii

Komentarze

Powiązane

Ireneusz Chloupek BT DELTA

BT DELTA BT DELTA

W artykule opisano genezę powstania norweskich sił kontrterrorystycznych Beredskapstroppen, które w policyjnym systemie łączności radiowej otrzymały przydomek Delta. Autor przedstawiając tę jednostkę m....

W artykule opisano genezę powstania norweskich sił kontrterrorystycznych Beredskapstroppen, które w policyjnym systemie łączności radiowej otrzymały przydomek Delta. Autor przedstawiając tę jednostkę m. in. przywołuje najbardziej spektakularne jej akcje, w tym szczegóły obławy na Andersa Brevika.

Ireneusz Chloupek Karpacki WZD

Karpacki WZD Karpacki WZD

Straż Graniczna – jako formacja odpowiedzialna nie tylko za ochronę granic Polski, ale i bardzo ważnego odcinka zewnętrznej granicy Unii Europejskiej, w tym zwalczanie naruszającej je przestępczości zorganizowanej...

Straż Graniczna – jako formacja odpowiedzialna nie tylko za ochronę granic Polski, ale i bardzo ważnego odcinka zewnętrznej granicy Unii Europejskiej, w tym zwalczanie naruszającej je przestępczości zorganizowanej na terenie całego kraju – dostosowując swe struktury i formy działania do jak najskuteczniejszego wypełniania nałożonych na nią zadań, powołała do życia w swych szeregach pododdziały specjalne do wykonywania najbardziej niebezpiecznych zadań, znane jako Wydziały Zabezpieczenia Działań....

Ireneusz Chloupek Det A, Berlin

Det A, Berlin Det A, Berlin

Siły specjalne US Army to temat stosunkowo dokładnie znany i opisywany w wielu źródłach, gdyż nigdy nie ukrywały większości informacji o swych strukturach, zadaniach, szkoleniu, uzbrojeniu i wyposażeniu,...

Siły specjalne US Army to temat stosunkowo dokładnie znany i opisywany w wielu źródłach, gdyż nigdy nie ukrywały większości informacji o swych strukturach, zadaniach, szkoleniu, uzbrojeniu i wyposażeniu, wiedząc, że tak naprawdę nie ma to istotnego wpływu na tzw. bezpieczeństwo operacyjne oraz skuteczność konkretnych misji. W ich historii była jednak jednostka jeszcze do niedawna otoczona tak ścisłą tajemnicą, że o jej funkcjonowaniu wiedział mało kto spoza tej formacji.

Ireneusz Chloupek Brygada OZ

Brygada OZ Brygada OZ

Publikacja przedstawia Brygadę OZ, jednostkę militarną armii izraelskiej. Autor scharakteryzował jednostki podlegające jej dowództwu, opisał cykle szkoleń, wymagania bojowe i ważniejsze sukcesy bojowe.

Publikacja przedstawia Brygadę OZ, jednostkę militarną armii izraelskiej. Autor scharakteryzował jednostki podlegające jej dowództwu, opisał cykle szkoleń, wymagania bojowe i ważniejsze sukcesy bojowe.

Ireneusz Chloupek Komandosi bez państwa

Komandosi bez państwa Komandosi bez państwa

Artykuł zapoznaje Czytelnika z unikalną wiedzą dotyczącą organizacji sił militarnych Kurdystanu, który na mapie politycznej świata nie istnieje jako państwo.

Artykuł zapoznaje Czytelnika z unikalną wiedzą dotyczącą organizacji sił militarnych Kurdystanu, który na mapie politycznej świata nie istnieje jako państwo.

Ireneusz Chloupek Wydział Ochrony OSŻW

Wydział Ochrony OSŻW Wydział Ochrony OSŻW

Autor przedstawił genezę powstania i codzienne działania Wydziału Ochrony warszawskiego Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej mającego na celu zapewnienie bezpieczeństwa najważniejszych osób w MON,...

Autor przedstawił genezę powstania i codzienne działania Wydziału Ochrony warszawskiego Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej mającego na celu zapewnienie bezpieczeństwa najważniejszych osób w MON, innych osobistości państwowych oraz odwiedzających Polskę zagranicznych delegacji wojskowych i nie tylko.

Ireneusz Chloupek Jagdkommando

Jagdkommando Jagdkommando

Publikacja przedstawia rys historyczny austriackich sił specjalnych Bundesheer - Jagdkommando. Poznajemy ich struktury, system rekrutacji, wyposażenie indywidualne, uzbrojenie... Całość ilustruje bogaty...

Publikacja przedstawia rys historyczny austriackich sił specjalnych Bundesheer - Jagdkommando. Poznajemy ich struktury, system rekrutacji, wyposażenie indywidualne, uzbrojenie... Całość ilustruje bogaty materiał zdjęciowy.

Ireneusz Chloupek BOA KGP po „czterdziestce”

BOA KGP po „czterdziestce” BOA KGP po „czterdziestce”

40 lat temu sformowano w Polsce pierwszą grupę specjalną o charakterze antyterrorystycznym, której obecnym następcą, po latach zmian nazw, podporządkowania i organizacyjnych, jest od 2008 r. Biuro Operacji...

40 lat temu sformowano w Polsce pierwszą grupę specjalną o charakterze antyterrorystycznym, której obecnym następcą, po latach zmian nazw, podporządkowania i organizacyjnych, jest od 2008 r. Biuro Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji (obecnie Centralny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji BOA) - jedna z najstarszych tego typu policyjnych jednostek sił specjalnych do walki z terroryzmem w Europie.

Ireneusz Chloupek K-Komando

K-Komando K-Komando

Wśród jednostek interwencyjnych Unii Europejskiej zrzeszonych w grupie zadaniowej „Atlas”, estońska K-Komando nie należy ani do najbardziej znanych, ani tak rozbudowanych jak te z największych państw naszego...

Wśród jednostek interwencyjnych Unii Europejskiej zrzeszonych w grupie zadaniowej „Atlas”, estońska K-Komando nie należy ani do najbardziej znanych, ani tak rozbudowanych jak te z największych państw naszego kontynentu, o znacznie dłuższych tradycjach. Mniejsza, proporcjonalnie do wielkości terytorium oraz populacji swego kraju, nie ustępuje jednak unijnym partnerom poziomem profesjonalnego przygotowania do zadań stawianych przed policyjnymi oddziałami kontrterrorystycznymi i posiada spore doświadczenie...

Błażej Bierczyński Oblicza polskich specjalsów - wystawa pamiątek i fotografii „Polskie Wojska Specjalne”

Oblicza polskich specjalsów - wystawa pamiątek i fotografii „Polskie Wojska Specjalne” Oblicza polskich specjalsów - wystawa pamiątek i fotografii „Polskie Wojska Specjalne”

Bohaterowie, elita, twardziele, autorytety w zakresie umiejętności, ale i reprezentowanych wartości, spadkobiercy szlachetnych tradycji, synowie, mężowie, ojcowie i bracia. Koledzy i towarzysze broni....

Bohaterowie, elita, twardziele, autorytety w zakresie umiejętności, ale i reprezentowanych wartości, spadkobiercy szlachetnych tradycji, synowie, mężowie, ojcowie i bracia. Koledzy i towarzysze broni. Zwykli-niezwykli ludzie. Te określenia to tylko część z „twarzy” żołnierzy Polskich Wojsk Specjalnych. Przedstawienia bliżej owianych aurą tajemniczości (także ze względu na wojskowe operacyjne bezpieczeństwo) wojowników podjęła się Agata Ring z Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa, która...

Ireneusz Chloupek ISOF (Men in Black)

ISOF (Men in Black) ISOF (Men in Black)

Gdy oddajemy do druku ten numer „SPECIAL OPS”, trwa krwawa batalia o odbicie Mosulu, głównego miasta na północy Iraku, z rąk salafickich ekstremistów islamskich, którzy w 2014 r. przejęli kontrolę nad...

Gdy oddajemy do druku ten numer „SPECIAL OPS”, trwa krwawa batalia o odbicie Mosulu, głównego miasta na północy Iraku, z rąk salafickich ekstremistów islamskich, którzy w 2014 r. przejęli kontrolę nad znaczną częścią tego kraju, w ramach ekspansji z Syrii ich samozwańczego kalifatu, zwanego Państwem Islamskim (ISIS, ISIL, Daesz). Na czele rządowych sił irackich operuje ich najskuteczniejsza, wyróżniająca się czarnym umundurowaniem formacja, funkcjonująca niezależnie od armii i struktur msw - Irackie...

Ireneusz Chloupek Guerrilleros MOE - hiszpańskie jednostki specjalne

Guerrilleros MOE - hiszpańskie jednostki specjalne Guerrilleros MOE - hiszpańskie jednostki specjalne

20 lat temu, w ramach planu NORTE (Nueva Organización del Ejército de Tierra) w armii hiszpańskiej powołano do życia 6 października 1997 r. nowe Dowództwo Operacji Specjalnych MOE (Mando de Operaciones...

20 lat temu, w ramach planu NORTE (Nueva Organización del Ejército de Tierra) w armii hiszpańskiej powołano do życia 6 października 1997 r. nowe Dowództwo Operacji Specjalnych MOE (Mando de Operaciones Especiales), któremu podporządkowano wszystkie jednostki specjalne wojsk lądowych. Oznaczało to początek nowej ery w już wtedy 40-letniej historii współczesnych „guerrilleros”, jak w tym kraju tradycyjnie nazywa się komandosów.

Mateusz J. Multarzyński Zostań komandosem!

Zostań komandosem! Zostań komandosem!

Zgodnie z Decyzją nr 143/MON Ministra Obrony narodowej Antoniego Macierewicza, opublikowaną 14 lipca br. w Dzienniku Urzędowym MON, uruchomiony został nabór na szkolenie kandydatów na żołnierzy Wojsk Specjalnych....

Zgodnie z Decyzją nr 143/MON Ministra Obrony narodowej Antoniego Macierewicza, opublikowaną 14 lipca br. w Dzienniku Urzędowym MON, uruchomiony został nabór na szkolenie kandydatów na żołnierzy Wojsk Specjalnych. Do Ośrodka Szkolenia Wojsk Specjalnych działającego w Jednostce Wojskowej Komandosów w Lublińcu na półroczny kurs „Jata” przyjętych zostanie 30 osób niebędących żołnierzami Sił Zbrojnych RP lub funkcjonariuszami służb mundurowych. Wnioski o przyjęcie na szkolenie można składać do 30 września.

Ireneusz Chloupek US COAST GUARD DSF

US COAST GUARD DSF US COAST GUARD DSF

Amerykańska Straż Wybrzeża USCG (United States Coast Guard) nawet w samych Stanach Zjednoczonych kojarzona jest głównie z misjami poszukiwawczo-ratowniczymi na wodach przybrzeżnych oraz ich patrolowaniem...

Amerykańska Straż Wybrzeża USCG (United States Coast Guard) nawet w samych Stanach Zjednoczonych kojarzona jest głównie z misjami poszukiwawczo-ratowniczymi na wodach przybrzeżnych oraz ich patrolowaniem w ramach antyprzemytniczego zabezpieczania morskich granic USA i ochrony środowiska. Tymczasem, jako jeden z pięciu rodzajów sił zbrojnych tego państwa podporządkowany Departamentowi Bezpieczeństwa Krajowego DHS (Department of Homeland Security), łączy ona funkcje cywilne i wojskowe, w obu przypadkach...

Ireneusz Chloupek WZD MOSG

WZD MOSG WZD MOSG

Wydział Zabezpieczenia Działań Morskiego Oddziału Straży Granicznej jest jedynym w kraju pododdziałem specjalnym o charakterze policyjnym, posiadającym szczególne uprawnienia do prowadzenia działań na...

Wydział Zabezpieczenia Działań Morskiego Oddziału Straży Granicznej jest jedynym w kraju pododdziałem specjalnym o charakterze policyjnym, posiadającym szczególne uprawnienia do prowadzenia działań na morzu, wyspecjalizowanym pod tym kątem równolegle do wykonywania innych najtrudniejszych i niebezpiecznych zadań na lądzie oraz z powietrza.

Ireneusz Chloupek Centrum výcviku LEŠŤ

Centrum výcviku LEŠŤ Centrum výcviku LEŠŤ

„Ćwicz tak, jak będziesz walczył” – to mądra dewiza, wskazująca, jak ważny jest w szkoleniu bojowym realizm, weryfikujący techniki, taktykę i procedury działania, umiejętności ich stosowania w trudnych...

„Ćwicz tak, jak będziesz walczył” – to mądra dewiza, wskazująca, jak ważny jest w szkoleniu bojowym realizm, weryfikujący techniki, taktykę i procedury działania, umiejętności ich stosowania w trudnych warunkach, a także wykorzystywany sprzęt. O warunki maksymalnie zbliżone do rzeczywistych jednak stosunkowo trudno, dlatego realizm treningów i ćwiczeń często, ze względu na różne ograniczenia, ustępuje – w większym lub mniejszym stopniu – pewnej umowności lub muszą one zostać rozbite na elementy możliwe...

Ireneusz Chloupek OMEGA - ostatnia opcja!

OMEGA - ostatnia opcja! OMEGA - ostatnia opcja!

25 lat temu, około półtora roku po oficjalnym odzyskaniu przez Łotwę niepodległości, sformowano tam specjalną jednostkę interwencyjną do walki z terroryzmem, która rozwinęła się w obecną Jednostkę Kontrterrorystyczną...

25 lat temu, około półtora roku po oficjalnym odzyskaniu przez Łotwę niepodległości, sformowano tam specjalną jednostkę interwencyjną do walki z terroryzmem, która rozwinęła się w obecną Jednostkę Kontrterrorystyczną „Omega” (Pretterorisma vienība „Omega”) tamtejszej policji państwowej. Wybrana na jej symbol ostatnia litera greckiego alfabetu wskazuje, że użycie tego oddziału policji to ostateczna opcja w najtrudniejszych przypadkach, gdy wszelkie inne sposoby rozwiązania sytuacji zawiodły lub mogłyby...

Ireneusz Chloupek GSG9 - Ważne chwile

GSG9 - Ważne chwile GSG9 - Ważne chwile

Przełom 2017/2018 r. był czasem ważnych zdarzeń w historii niemieckiej GSG 9, jednej z najstarszych w Europie i najbardziej renomowanych na świecie policyjnych jednostek kontrterrorystycznych. 16 października...

Przełom 2017/2018 r. był czasem ważnych zdarzeń w historii niemieckiej GSG 9, jednej z najstarszych w Europie i najbardziej renomowanych na świecie policyjnych jednostek kontrterrorystycznych. 16 października 2017 r. w Domu Historii Niemiec w Bonn odbyły się uroczyste obchody 45. rocznicy jej powstania, podczas których prezydent Bundespolizeipräsidium dr Dieter Romann powiedział: „Dawne przyczyny stworzenia GSG 9 są dziś wciąż aktualne, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej - nasz kraj potrzebuje GSG...

Krzysztof Puwalski K9 GROM

K9 GROM K9 GROM

Psy walczące u boku operatora, wykrywające materiały wybuchowe, skaczące ze spadochronem, desantujące się ze śmigłowców oraz łodzi bojowych, potrafiące przetrwać w każdych warunkach terenowych oraz pogodowych...

Psy walczące u boku operatora, wykrywające materiały wybuchowe, skaczące ze spadochronem, desantujące się ze śmigłowców oraz łodzi bojowych, potrafiące przetrwać w każdych warunkach terenowych oraz pogodowych – to właśnie SF Dogs, czyli psy bojowe Sił Specjalnych. Wykorzystywane są w najlepszych jednostkach specjalnych na świecie, a od kilku lat również wykorzystują je polskie Wojska Specjalne. Jako pierwsza do programu przystąpiła Jednostka GROM, w której miałem honor i przywilej tworzyć tę niezwykle...

Ireneusz Chloupek Czworonożni towarzysze broni

Czworonożni towarzysze broni Czworonożni towarzysze broni

Od blisko 12 tysięcy lat psy towarzyszą ludziom, pełniąc różne funkcje, w tym tropicieli, stróżów i obrońców, niewiele krótsza jest też historia wykorzystania ich do walki u boku wojowników. Czworonożni...

Od blisko 12 tysięcy lat psy towarzyszą ludziom, pełniąc różne funkcje, w tym tropicieli, stróżów i obrońców, niewiele krótsza jest też historia wykorzystania ich do walki u boku wojowników. Czworonożni przyjaciele wspomagali żołnierzy podczas kolejnych wojen, od czasów starożytnych po ostatnie konflikty zbrojne, stając się obecnie nieodzowną częścią nowoczesnych armii, w tym m.in. niezwykle ważnymi członkami zespołów bojowych jednostek sił specjalnych.

Ireneusz Chloupek „Holender” z Warszawy

„Holender” z Warszawy „Holender” z Warszawy

Od 2013 r. psem do działań bojowych z uwzględnieniem taktyki specjalnej dysponuje również Sekcja bojowa Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Warszawie, do maja ubiegłego roku znanego...

Od 2013 r. psem do działań bojowych z uwzględnieniem taktyki specjalnej dysponuje również Sekcja bojowa Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Warszawie, do maja ubiegłego roku znanego jako Wydział Realizacji Komendy Stołecznej Policji („SPECIAL OPS” nr 4/2013 i 1/2015). Dostrzegając światowy trend i stykając się z bardzo pozytywnymi opiniami na temat doświadczeń z wykorzystania takich psów przez zagraniczne policyjne jednostki specjalne, w Wydziale już około pięć lat wcześniej...

Kuba Jałoszyński, Marek Krzemiński Psy w działaniach AT

Psy w działaniach AT Psy w działaniach AT

Psy były tresowane i wykorzystywane przez policyjne siły specjalne praktycznie od początku ich powołania. Austria, Francja, Izrael i inne kraje bardzo szybko przygotowały psy służbowe do wsparcia działań...

Psy były tresowane i wykorzystywane przez policyjne siły specjalne praktycznie od początku ich powołania. Austria, Francja, Izrael i inne kraje bardzo szybko przygotowały psy służbowe do wsparcia działań swych pododdziałów kontrterrorystycznych, a z czasem niemal wszystkie liczące się policyjne i wojskowe jednostki specjalne na świecie doceniły zalety wykorzystywania psów bojowych oraz prowadzą programy tresury psów i szkolenie przewodników w tym zakresie. Szybkie i bezkompromisowe, stanowią doskonałe...

Ireneusz Chloupek Czarne Berety

Czarne Berety Czarne Berety

Od czasu formalnego zakończenia wojny na półwyspie koreańskim w 1953 r. obie Koree, rozdzielone biegnącą wzdłuż 38. równoleżnika linią demarkacyjną, nie podpisały traktatu pokojowego, a więc oficjalnie...

Od czasu formalnego zakończenia wojny na półwyspie koreańskim w 1953 r. obie Koree, rozdzielone biegnącą wzdłuż 38. równoleżnika linią demarkacyjną, nie podpisały traktatu pokojowego, a więc oficjalnie są wciąż w stanie wojny. Nieustające, okresowo rosnące napięcie między tymi dwoma państwami, nieprzewidywalne w skutkach prężenie muskułów przez Północ – od słownych gróźb kierowanych przeciwko południowemu sąsiadowi, USA i Japonii, przez utrzymywanie potężnej liczebnie armii i pokazowe ćwiczenia ataków...

Ireneusz Chloupek Jegertroppen

Jegertroppen Jegertroppen

15 kwietnia 2018 r. w Norwegii minął termin składania wniosków o przyjęcie na ostatni roczny kurs, organizowany w ramach pilotażowego projektu szkolenia kobiet do służby w tamtejszych siłach specjalnych....

15 kwietnia 2018 r. w Norwegii minął termin składania wniosków o przyjęcie na ostatni roczny kurs, organizowany w ramach pilotażowego projektu szkolenia kobiet do służby w tamtejszych siłach specjalnych. Uruchomiony w połowie 2014 r. jako trzyletni projekt próbny, został dzięki bardzo obiecującym wynikom przedłużony na okres pięciu lat, po których zapaść ma decyzja, czy płeć piękna na stałe uzupełni pion bojowy norweskiego FSK (Forsvarets Spesialkommando). Wbrew sensacyjnym doniesieniom różnych mediów,...

Najnowsze produkty i technologie

Militaria.pl Go Loud! Z marką Direct Action

Go Loud! Z marką Direct Action Go Loud! Z marką Direct Action

Produkty marki Direct Action powstały dzięki doświadczeniom operatorów jednostek specjalnych, takich jak JW GROM. Direct Action to polski producent, którego motto “#Go Loud” to nie tylko hasło przewodnie,...

Produkty marki Direct Action powstały dzięki doświadczeniom operatorów jednostek specjalnych, takich jak JW GROM. Direct Action to polski producent, którego motto “#Go Loud” to nie tylko hasło przewodnie, ale symbol bezkompromisowego podejścia do jakości wyposażenia.

Militaria.pl Buty taktyczne na lato - nie tylko dla mundurowych

Buty taktyczne na lato - nie tylko dla mundurowych Buty taktyczne na lato - nie tylko dla mundurowych

Buty taktyczne kojarzą się głównie z wyposażeniem militarnym, choć świetnie sprawdzają się również poza poligonem wojskowym. Coraz więcej osób sięga po buty taktyczne latem, szczególnie wybierając się...

Buty taktyczne kojarzą się głównie z wyposażeniem militarnym, choć świetnie sprawdzają się również poza poligonem wojskowym. Coraz więcej osób sięga po buty taktyczne latem, szczególnie wybierając się na trudniejsze wyprawy. Nowoczesne letnie buty taktyczne zapewniają komfort i wytrzymałość, dzięki czemu znajdują zastosowanie w różnych aktywnościach.

Kamil P. BATES Rush Patrol E01050 - lekkie buty taktyczne

BATES Rush Patrol E01050 - lekkie buty taktyczne BATES Rush Patrol E01050 - lekkie buty taktyczne

Obuwie firmy BATES cieszy się bardzo dobrą opinią jako solidnie wykonane, z wysokiej jakości materiałów i co ważne – trwałe.

Obuwie firmy BATES cieszy się bardzo dobrą opinią jako solidnie wykonane, z wysokiej jakości materiałów i co ważne – trwałe.

CANINE TACTIC Gdy pies staje się operatorem

Gdy pies staje się operatorem Gdy pies staje się operatorem

Zapada cisza. Operator daje sygnał ręką. Kilka kroków przed nim pies błyskawicznie reaguje. Wchodzi pierwszy. Nie dlatego, że musi. Wchodzi, bo jest gotowy. To nie jest zwykły pies, to wyszkolony specjalista....

Zapada cisza. Operator daje sygnał ręką. Kilka kroków przed nim pies błyskawicznie reaguje. Wchodzi pierwszy. Nie dlatego, że musi. Wchodzi, bo jest gotowy. To nie jest zwykły pies, to wyszkolony specjalista. A jego bezpieczeństwo to nasza odpowiedzialność. W pracy psów operacyjnych nie ma miejsca na kompromisy. Sprzęt musi gwarantować pełne bezpieczeństwo, zarówno dla zdrowia, jak i życia psa.

elektromaniacy.pl Nowa jakość w lekkiej formie – moje pierwsze wrażenia z użytkowania HIKMICRO ALPEX 4K Lite

Nowa jakość w lekkiej formie – moje pierwsze wrażenia z użytkowania HIKMICRO ALPEX 4K Lite Nowa jakość w lekkiej formie – moje pierwsze wrażenia z użytkowania HIKMICRO ALPEX 4K Lite

Gdy po raz pierwszy usłyszałem o nowej lunecie HIKMICRO ALPEX 4K Lite, byłem ciekaw, czy „odchudzona” wersja kultowego Alpexa może w ogóle konkurować ze swoim starszym bratem.

Gdy po raz pierwszy usłyszałem o nowej lunecie HIKMICRO ALPEX 4K Lite, byłem ciekaw, czy „odchudzona” wersja kultowego Alpexa może w ogóle konkurować ze swoim starszym bratem.

Radosław Tyślewicz Buty HAIX CONNEXIS GO GTX LTR LOW

Buty HAIX CONNEXIS GO GTX LTR LOW Buty HAIX CONNEXIS GO GTX LTR LOW

Niemiecki producent obuwia taktycznego wprowadził na rynek nowy model butów o niskim profilu Haix CONNEXIS Go GTX LTR Low. Wpisuje się on w potrzeby codziennej aktywności funkcjonariuszy realizujących...

Niemiecki producent obuwia taktycznego wprowadził na rynek nowy model butów o niskim profilu Haix CONNEXIS Go GTX LTR Low. Wpisuje się on w potrzeby codziennej aktywności funkcjonariuszy realizujących działania w ramach tzw. low profile – czyli w ukryciu. Na ile ten sportowy z wyglądu model spełnia taktyczne wymagania operacji w terenie zurbanizowanym, sprawdziliśmy w naszym teście.

Radosław Tyślewicz Bates Tactical Sport 2 – model 3181

Bates Tactical Sport 2 – model 3181 Bates Tactical Sport 2 – model 3181

Nie pierwszy raz testujemy dla Was buty firmy Bates. Jednak tym razem padło na pustynną propozycję godną uwagi na sezon wiosenno-letni – model Tactical Sport 2. Zabraliśmy je nawet na spaloną słońcem Maltę,...

Nie pierwszy raz testujemy dla Was buty firmy Bates. Jednak tym razem padło na pustynną propozycję godną uwagi na sezon wiosenno-letni – model Tactical Sport 2. Zabraliśmy je nawet na spaloną słońcem Maltę, żeby dokonać faktycznej weryfikacji w temperaturach przekraczających 20 stopni Celsjusza. Testowana para butów trafiła też do polskich lasów, żeby potwierdzić ich przydatność również w naszym klimacie. W trakcie testów pokonaliśmy łącznie 250 tys. kroków! Opis modelu butów oraz wyniki naszego...

Helikon-Tex Koszule HELIKON-TEX®

Koszule HELIKON-TEX® Koszule HELIKON-TEX®

Hawajskie koszule to symbol luzu i wyrazistego stylu, ale wykorzystując przenikające się kształty, mogą też opowiadać inspirujące historie.

Hawajskie koszule to symbol luzu i wyrazistego stylu, ale wykorzystując przenikające się kształty, mogą też opowiadać inspirujące historie.

Ptak Warsaw Expo Bezpieczeństwo przyszłości na Warsaw Security Expo

Bezpieczeństwo przyszłości na Warsaw Security Expo Bezpieczeństwo przyszłości na Warsaw Security Expo

Rozwiązania z zakresu cyberbezpieczeństwa, kontroli dostępu, systemów monitoringu, ochrony fizycznej oraz zarządzania ryzykiem - wszystko to zobaczysz w jednym miejscu podczas Warsaw Security Expo 2025....

Rozwiązania z zakresu cyberbezpieczeństwa, kontroli dostępu, systemów monitoringu, ochrony fizycznej oraz zarządzania ryzykiem - wszystko to zobaczysz w jednym miejscu podczas Warsaw Security Expo 2025. To właśnie tu, od 9 do 11 grudnia, specjaliści ds. bezpieczeństwa z Polski i Europy będą mogli odkryć, co czeka branżę w nadchodzących latach.

Copyright © 2004-2019 Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa, nr KRS: 0000537655. Wszelkie prawa, w tym Autora, Wydawcy i Producenta bazy danych zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione. Korzystanie z serwisu i zamieszczonych w nim utworów i danych wyłącznie na zasadach określonych w Zasadach korzystania z serwisu.
Special-Ops

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies. Nim Państwo zaczną korzystać z naszego serwisu prosimy o zapoznanie się z naszą polityką prywatności oraz Informacją o Cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności oraz Informacji o Cookies. Administratorem Państwa danych osobowych jest Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp.K., nr KRS: 0000537655, z siedzibą w 04-112 Warszawa, ul. Karczewska 18, tel. +48 22 810-21-24, właściciel strony www.special-ops.pl. Twoje Dane Osobowe będą chronione zgodnie z wytycznymi polityki prywatności www.special-ops.pl oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r i z Ustawą o ochronie danych osobowych Dz.U. 2018 poz. 1000 z dnia 10 maja 2018r.