Centrum výcviku LEŠŤ
Tekst przedstawia Centrum výcviku Lešť będący najważniejszym ośrodkiem szkoleniowym na Słowacji i wyjątkową wizytówką tamtejszego ministerstwa obrony. Zdjęcia: Andrzej Krugler, Centrum výcviku Lešť, 5. PSU, OS ŻW
„Ćwicz tak, jak będziesz walczył” – to mądra dewiza, wskazująca, jak ważny jest w szkoleniu bojowym realizm, weryfikujący techniki, taktykę i procedury działania, umiejętności ich stosowania w trudnych warunkach, a także wykorzystywany sprzęt. O warunki maksymalnie zbliżone do rzeczywistych jednak stosunkowo trudno, dlatego realizm treningów i ćwiczeń często, ze względu na różne ograniczenia, ustępuje – w większym lub mniejszym stopniu – pewnej umowności lub muszą one zostać rozbite na elementy możliwe do realistycznego przeprowadzenia tylko w określonych miejscach. Brak odpowiednich obiektów do kompleksowego ćwiczenia działań bojowych to, niestety, bolączka wielu jednostek specjalnych. Są jednak miejsca oferujące w tym zakresie unikalne możliwości – najbliższe, a jednocześnie najlepsze w Europie, znajduje się u naszych południowych sąsiadów. I wciąż się rozwija.
"Train as you fight" - this is a very wise thought that points out how important it is to keep the combat traing as realistic as possible and to keep verifying the techniques, tactics and procedures with skills and equipment adapted to the difficult operational conditions. However, it is a bit hard to keep the traing very realistic, that is why the level of realism in exercises often, because of various limitations, gives way to certain conventiality or the training must be split into elements that can be carried out only in specific places. A lack of proper infrastructure for combat training is sadly a weak point of many SOF units. However, there are places that offer unique opportunities - the nearest one, and at the same time the best one in Europe, is located in Slovakia. And it keeps developing.
Zdjęcia: Andrzej Krugler, Centrum výcviku Lešť, 5. PSU, OS ŻW
Zobacz także
Krzysztof Mątecki Nowa jednostka specjalna Irlandii
Ministerstwo Obrony Narodowej Republiki Irlandii ogłosiło powstanie nowej jednostki specjalnej pod nazwą Ireland Special Operations Forces, w skrócie IRL-SOF. Nowa formacja powstanie dzięki rozbudowie...
Ministerstwo Obrony Narodowej Republiki Irlandii ogłosiło powstanie nowej jednostki specjalnej pod nazwą Ireland Special Operations Forces, w skrócie IRL-SOF. Nowa formacja powstanie dzięki rozbudowie i restrukturyzacji istniejącej od 1980 roku jednostki specjalnej Army Ranger Wing (ARW). Tekst: Krzysztof Mątecki Zdjęcia: Óglaigh na hÉireann / Irish Defence Forces
Krzysztof Mątecki Podlaska GZD
W 2019 roku powołano do życia Podlaską Grupę Zabezpieczenia Działań, która ma za zadanie zwalczać przestępczość zorganizowaną specjalizującą się w przestępstwach gospodarczych. Grupa ta działa na terenie...
W 2019 roku powołano do życia Podlaską Grupę Zabezpieczenia Działań, która ma za zadanie zwalczać przestępczość zorganizowaną specjalizującą się w przestępstwach gospodarczych. Grupa ta działa na terenie województwa podlaskiego i całej Polski, a jej głównym zadaniem jest wsparcie Wydziału Działań Taktycznych i Operacyjnych Ministerstwa Finansów (WDTiO) w czasie ich działań realizacyjnych. Tekst: Krzysztof Mątecki Zdjęcia: Gazeta Policyjna, Marek Kupczewski, PUCS w Białymstoku
Krzysztof Mątecki, Tomasz Łukaszewski Policyjni kontrterroryści
Polska dysponuje 18 wysoce wyspecjalizowanymi jednostkami kontrterrorystycznymi Policji, których nadrzędnym celem jest fizyczne zwalczanie terroryzmu. Siedemnaście z nich to Samodzielne Pododdziały Kontrterrorystyczne...
Polska dysponuje 18 wysoce wyspecjalizowanymi jednostkami kontrterrorystycznymi Policji, których nadrzędnym celem jest fizyczne zwalczanie terroryzmu. Siedemnaście z nich to Samodzielne Pododdziały Kontrterrorystyczne Policji (SPKP), podlegające pod Komendy Wojewódzkie Policji. Skład uzupełnia Centralny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji „BOA”, który od tego roku odpowiada za koordynację i przeprowadzanie selekcji do służby KT.
Centrum szkoleniowe na Słowacji
Podczas gdy w ostatnich dekadach w wielu krajach do rangi osiągnięcia urasta zbudowanie dla elitarnej jednostki ścianki wspinaczkowej, oddanie hali sportowej z siłownią lub małej strzelnicy, w ministerstwie obrony niewielkiej Słowacji już kilkanaście lat temu dostrzeżono potrzebę stworzenia zaawansowanego ośrodka treningowego, na potrzeby szeroko pojętych sił bezpieczeństwa: armii, policji i innych służb ochrony prawa, zwłaszcza ich jednostek specjalnych, a także dla cywilnych służb ratowniczych.
Nie potraktowano tego jedynie przez pryzmat poniesienia kosztów, lecz jako inwestycję w bardziej racjonalne pod względem ekonomicznym skupienie treningu w jednym miejscu i zapewnienie warunków rozwoju specjalistycznej bazy szkoleniowej, jak również – co potwierdziła przyszłość – możliwości odzyskania poniesionych kosztów przez odpłatne udostępnianie tak unikatowych obiektów oraz uzyskanie dofinansowania Unii Europejskiej i NATO dalszej rozbudowy lub modernizacji obiektów.
Organizację tego przedsięwzięcia rozpoczęto 1 stycznia 2004 r. na podstawie rozporządzenia ministra obrony Słowacji nr SÚMO-2-223/2003 z 25 sierpnia 2003 r., jako „ośrodek przygotowania i treningu jednostek specjalnych struktur wykonawczych systemu bezpieczeństwa Republiki Słowackiej do walki z terroryzmem i zorganizowaną przestępczością, w nawiązaniu do rezolucji rządu nr 998 z 22 października 2003 r.”.
Miał on pozostawać w gestii ÚŠZV MO SR (Ústavu špeciálneho zdravotníctva a výcviku Ministerstva obrany Slovenskej republiky), czyli funkcjonującej od 1 stycznia 1997 r. pomocniczej instytucji słowackiego ministerstwa obrony, która odpowiada za nadzór nad specjalnymi formami opieki zdrowotnej i szkolenia. Od początku wzięto bowiem pod uwagę uzupełnienie aktywności szkoleniowej o odpowiednią opiekę zdrowotną, zwłaszcza w obszarze regeneracji i rehabilitacji.
Ośrodek powstał na poligonie VP VO Lešť (od 1950 r. tzw. obwód wojskowy „Fortel”), koło miejscowości Plešovce w powiecie Zvolen kraju banskobystrzyckiego, na wysokości środkowej części południowej granicy Słowacji z Węgrami.
Po inwazji wojsk Układu Warszawskiego w 1968 r. w znajdującym się tam rejonie, znanym jako Oremovy laz, rozmieszczono oddziały ze składu 30. Gwardyjskiej Dywizji Zmechanizowanej ze Zwolenia, należącej do Centralnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej.
Po jej wycofaniu w 1990/1991 r. z Czechosłowacji, w powiecie zwoleńskim pozostały nie tylko poligonowe strzelnice dla piechoty i wozów bojowych, czołgowe autodromy, ale także budynki dawnych składów amunicji i paliwa, garaży i osiedla „Drużba”.
Do lipca 2008 r. stacjonowała tam słowacka JW4558 Lešť, a po jej rozwiązaniu obiekty te przejęła ÚŠZV, której podlegał również wojskowy ośrodek szkolenia kynologicznego w pobliskim Hronseku i ośrodek rehabilitacyjny w Trenčianskich Teplicach.
W Lešti znajduje się także ośrodek szkoleniowy słowackiej straży pożarnej (HaZZ).
Po największych inwestycjach w latach 2007–2010, przekraczających 22 808 000 euro, na bazie obiektów na poligonie Lešť powstał wszechstronnie rozbudowany ośrodek, zapewniający rzadkie możliwości organizowania różnorodnych ćwiczeń – od treningu indywidualnych umiejętności, po działanie pododdziałami – w specjalnie przygotowanych wariantach warunków, maksymalnie zbliżonych do realnych, także z użyciem ostrej amunicji różnych kalibrów oraz przy różnorodnej pozoracji.
Co ważne, nie postawiono na drogie technologie, lecz przede wszystkim na pomysłowość, proste i efektywne rozwiązania oraz zagospodarowanie posiadanych zasobów.
W pracach nad rozwojem centrum aktywnie uczestniczą jednostki inżynieryjne, wykorzystując je jako formę treningu, a jednocześnie przyczyniając się do oszczędności.
Z roku na rok rosło zainteresowanie korzystaniem z jego możliwości ze strony jednostek zagranicznych, co było mobilizacją do dalszych inwestycji w renowację i rozbudowę poszczególnych części.
Do połowy 2015 r. włożono 3,5 mln euro ze środków ministerstwa obrony i funduszy europejskich w wielofunkcyjną strzelnicę piechoty z sektorem dla snajperów, a także do strzelań dynamicznych oraz poligon saperski, 1,3 mln zaś w przygotowanie obozowiska namiotowego na 350 osób, które może urosnąć bardzo szybko do 700-osobowego. To ostatnie jest odpowiedzią na problem tylko częściowego wykorzystania dotąd obiektów szkoleniowych ze względu na ograniczone możliwości zakwaterowania większej liczby zainteresowanych, ale również przygotowaniem na sytuacje kryzysowe, ponieważ obozowisko może zostać w razie potrzeby zwinięte, przewiezione i rozstawione tam, gdzie zaszłaby taka potrzeba.
W 2016 roku w Lešti powstały kolejne obiekty, odwzorowujące warunki specyficznych miejsc, wynosząc ośrodek do poziomu najnowocześniejszego, jedynego tak zaawansowanego w tej klasie na kontynencie.
Organizacja ośrodka i obiekty
CV Lešť obejmuje obszar 145,5 km2, na których znajdują się obiekty i urządzenia: ćwiczeń poligonowych, szkolenia specjalnego, technologii symulacyjnych, sportowo-rehabilitacyjne, kwaterunkowe (namiotowe, typu koszarowego i hotelowe) oraz zaplecza kuchennego (trzy kuchnie wojskowe).
Na te pierwsze składają się typowo wojskowe, otwarte pasy taktyczno-strzelnicze dla piechoty, artylerii i wozów bojowych na południu, plac ćwiczeń saperskich i autodrom do doskonalenia terenowej jazdy wozami bojowymi. Znajduje się tam także ośrodek wodny ze zbiornikiem o głębokości brodów 2,4 i 4,3 m, do ćwiczenia m.in. przepraw, działania płetwonurków i desantowania ze śmigłowców do wody.
Dodatkowy element części ogólnowojskowej to Camp Štefánik, odwzorowujący warunki obozów słowackiego kontyngentu w Afganistanie (w Kandaharze i Tarin Kowt), gdzie żołnierze kierowani na misje ISAF ćwiczyli ochronę bazy, działanie na check pointach itp.
Najbardziej interesującą i skupiającą w jednym miejscu wiele wyjątkowych obiektów jest oczywiście część CV Lešť związana ze szkoleniem specjalnym (Zariadenia špeciálneho výcviku). Jego główną część stanowi osada „Jakub Village”, czyli zespół wielofunkcyjnych obiektów, przeznaczonych do szkolenia pojedynczych operatorów jednostek specjalnych i innych żołnierzy oraz małych zespołów bojowych w terenie zabudowanym (ang. MOUT – military operation in urban terrain) i samych budynkach (CQB – close quarter battle), na podejściach do zabudowań i w pobliskim terenie, zwłaszcza podczas konfliktów niskiej intensywności lub w działaniach kontrterrorystycznych CT (DA – direct action, HRO – hostage rescue ops) i operacjach zatrzymywania niebezpiecznych osób w różnych warunkach i miejscach (HEA – high risk entry and apprehensions), a także eskortowania VIP-ów w warunkach ekstremalnych.
Wszystkie te obiekty przystosowane są do prowadzenia w nich treningów z wykorzytaniem broni strzelającej amunicją ćwiczebną FX z pociskami barwiącymi i granatów oszałamiających flsh-bang (P1), część dzięki odpowiedniemu zabezpieczeniu konstrukcji pozwala na strzelanie wewnątrz amunicją ostrą, a w wyznaczonych strefach można nawet używać odłamkowych granatów ręcznych.
Ogień prowadzi się do dowolnie rozmieszczanych tarcz papierowych, ruchomych tarcz sterowanych przez wi-fi, a w niektórych miejscach do metalowych popperów. W większości możliwe jest stosowanie urządzeń dymotwórczych i granatów dymnych, zamontowane są urządzenia do głośnego odtwarzania odgłosów pola walki oraz innych efektów akustycznych i świetlnych, w tym zaciemnianie wnętrz imitujące działania nocne.
Pierwszy obiekt osady, „Rumovisko”, to hala 20×50 m do ćwiczenia działań ratowniczych po katastrofach naturalnych lub industrialnych, w tym poszukiwania (także z pomocą psów) i wydobywania osób zasypanych oraz z pionowych szybów, ale również teren do treningu walki w ruinach z użyciem FX.
W różnych punktach może płonąć ogień, a ruchoma aparatura pozwala imitować wiatr i deszcz.
Taktyczno-strzelecki trenażer „Skladisko” mieści się w budynku 20×10 m i wysokości 5 m, urządzonym na wzór hal oraz składów przemysłowych, w których policyjne i wojskowe zespoły specjalne mogą ćwiczyć ze strzelaniem FX taktyczne poruszanie się, przeszukiwanie i zatrzymywanie osób przy takich samych efektach specjalnych jak w poprzednim obiekcie.
Tu trenuje się też psy w odnajdywaniu ukrytych osób, narkotyków lub materiałów wybuchowych.
Samochodowa hala strzelecka „Auto-Moto” (79 x 17,5 x 4 m) pozwala łączyć poruszanie się pojazdami ze strzelaniem amunicją ostrą (9 mm z pistoletów i pm, ze strzelb gładkolufowych kalibru 12, a po dodaniu dodatkowych osłon także do 7,62 mm NATO) lub FX z ich wnętrza w czasie jazdy w wielu kierunkach, a także na trening dynamicznego zatrzymywania pojazdu przestępców z sytuacjami, gdy konieczne jest użycie broni palnej. Gospodarze zapewniają na życzenie i za dopłatą, podobnie jak w wielu innych miejscach ośrodka, kompletne wraki pojazdów, pozbawione jedynie płynów eksploatacyjnych, które można ostrzeliwać w ramach ustalonych scenariuszy.
W hali pokrytej kulochwytami w zakresie prawie 360 stopni przygotowany jest zapas opon, z których układa się przeszkody do omijania, imituje ograniczenie drogi budynkami i rozmieszcza na nich w dowolnych punktach tarcze.
Ten obiekt również oferuje efekty świetlno-dźwiękowe, zaciemnianie, zadymianie, deszcz i wiatr. Wykorzystywany jest nie tylko do ćwiczen dynamicznych, lecz także do podstawowych treningów snajperskich przy opisanych „urozmaiceniach”.
Strzelecka hala „Pešia”, z trzema sektorami o długości ok. 25 m i szerokości 17,5 m, to kolejny obiekt do treningu działań taktycznych w wybranym wariancie oświetlenia ze strzelaniem amunicją ostrą w dowolnych kierunkach, z aranżowaniem różnych układów pomieszczeń do „czyszczenia”, dzięki przestawianym przesłonom pokrytym materiałem, przez który widać działanie operatora/zespołu lub nieprzezroczystym.
W tym obiekcie znajduje się prócz tego trenażer do ćwiczenia forsowania drzwi narzędziami mechanicznymi, hydraulicznymi i metodą balistyczną, czyli strzałami ze strzelby gładkolufowej.
„Domek” taktyczno-strzelecki 10 x 5 x 3 m z możliwością zadymiania ma podobne przeznaczenie jak poprzednie miejsce, ale prócz ćwiczenia technik wyłomowych przez drzwi i okna nawet za pomocą ładunków wybuchowych, strzelania do wnętrza i w nim, można wrzucać także granaty odłamkowe URG 86.
„Takticko-požiarny domec” (10 x 5 x 9 m) z efektami ogniowo-dymnymi przeznaczony jest głównie dla strażaków, ale tu także briczerzy mogą trenować swe techniki wyłomowe.
Kolejny obiekt osady ma charakter tunelu drogowego o wymiarach 60 x 9 x 5 m i przeznaczenie podobne jak „Rumovisko”.
Ratownicy i komandosi z bronią na amunicję FX ćwiczą w nim sytuacje zastane po katastrofach lub ataku terrorystycznym z masowymi ofiarami. Realizmu dodają płonące makiety samochodów, ogniska pożarów w wybranych rejonach, manekiny o różnej masie, dymy i inne, wymieniane już efekty specjalne.
Inne miejsce do treningu misji ratowniczych i walki (FX) w warunkach szczególnych to „Zborenisko”, czyli 50 x 20 m ruin z niekontrolowanym ogniem i kanałów.
W osadzie znajduje się także „Dzwonnica”, a w zasadzie mała kaplica z wieżą (10 x 5 x 4 m) do treningów odbijania zakładników i innych taktycznych „drillów” z forsowaniem wejść i strzelaniem amunicją FX.
Ostatni element osady stanowi„Železnica”– fragment dworca kolejowego z niedużą stacją i wagonem osobowym na torach, w którym dopuszczane jest strzelanie amunicją pistoletową i ze strzelb w ramach akcji uwalniania zakładników.
W innej części ośrodka, nad małym stawem, znajduje się prosto pomyślany symulator śmigłowca „Jakub Koloseum”.
Zamontowana na żurawiu wieżowym ruchoma makieta śmigłowca umożliwia niskokosztowy i wielowariantowy trening desantowania z różnej wysokości na ziemię, dachy wolno stojących budynków (duży i mniejszy) oraz obiekty nawodne/pływające.
Konstrukcja makiety pozwala odwzorować budowę przedziału desantowego różnych typów śmigłowców i opuszczanie jej po linach zamocowanych w charakterystycznych dla nich punktach: przez drzwi boczne (z regulacją szerokości na wymiar konkretnego typu), tylne oraz otwór w podłodze.
Zjazd na budynek treningowy „Jakub Building Gun” (9 x 17,5 x 4 m) stwarza warunki do całościowego przećwiczenia szturmu, od desantowania na dach obiektu, przez wejście do jego wnętrza różnymi drogami, po taktyczne działanie z wykorzystaniem amunicji bojowej w środku, w warunkach ograniczonej widoczności. Wewnątrz: meble i przesłony do dowolnej aranżacji, zestaw efektów specjalnych poszerzony o ustawianie wybranej temperatury.
Trenażer „Jakub Climbing” ma konstrukcję nośną z typowych metalowych rusztowań budowlanych i formę kilkukondygnacyjnego ażurowego czworokąta z zamontowanymi fragmentami ścian z oknami, kilkuścieżkową ścianką wspinaczkową, linami do zjazdów itp.
Ten prosty obiekt czeskiego pomysłu, stwarzający wiele możliwości szkolenia wysokościowego, to temat na osobny artykuł.
CV Lešť obejmuje też nieodległy rejon „Bralce-Via Ferrata” przygotowany do treningu wspinaczki skałkowej, taktyki działań górskich i bytowania w takich warunkach.
Zaawansowane możliwości treningowe zapewnia poradziecki czteropiętrowy blok mieszkalny, zaadaptowany na wielofunkcyjny trenażer taktyczno-strzelecki „Drużba-Jakub High-Rise Budilding”. Jego dach przystosowany jest do treningu desantowania na obiekt ze śmigłowców.
Taktyczne sektory B i C oraz strzeleckie D1 i 2 mają klatki schodowe i pomieszczenia w całości przygotowane do przeprowadzania treningów taktyki działań szturmowych z wykorzystaniem amunicji bojowej.
Na wszystkich poziomach ściany wyłożone są panelami ochronnymi, wychwytującymi pociski, a drzwi do poszczególnych „mieszkań” przystosowane do treningu ich forsowania za pomocą narzędzi wyłomowych i strzałów ze strzelb gładkolufowych – zniszczeniu w tym przypadku ulegają tylko specjalne, wymienne elementy.
Ten jedyny w swoim rodzaju tej wielkości obiekt szkoleniowy w Europie pozwala w pełnym zakresie trenować taktykę operacji szturmowych z siłowym „wejściem” do mieszkania w budynkach typowych dla aglomeracji miejskich: od podjazdu lub podejścia do budynku, wejścia i działania w pionie klatki schodowej (w górę lub w dół), przez różnorodne sposoby pokonywania zamkniętych drzwi, czyli tzw. przeszkód budowlanych, po opanowywanie poszczególnych mieszkań – a wszystko „na ostro”.
W innych częściach budynku można ćwiczyć z amunicją FX, poruszać się kanałami i przejściami piwnicznymi, oczywiście z pełnym asortymentem efektów specjalnych.
Najnowsze obiekty to:
-
„Oremland” – obszar do treningu walki w zdewastowanym terenie zurbanizowanym, nawiązujący do warunków znanych z Donbasu,
-
„Kiszłak”, czyli zabudowa na wzór wioski afgańskiej,
-
„CQB House Fight” zbliżony do fragmentu willi Osamy bin Ladena
oraz taktyczny poligon „policyjny”, gdzie ustawiono różne pojazdy (w tym dwa autobusy i ciężarówkę), do ćwiczeń odbijania zakładników i zatrzymywania osób. Do tego wojskowy tor przeszkód. strzelnica SCATT z trenażerami laserowymi oraz zaplecze sportowo-rehabilitacyjne: boisko, hala sportowa z salą do walki wręcz i siłownią, sauny, jaccuzi, hydromasaże oraz masaże klasyczne.
Na internetowej stronie ośrodka (www.lest.mil.sk) można znaleźć szczegółowe cenniki korzystania z wszystkich wymienionych miejsc, wybranych efektów specjalnych i innych elementów.
Tak niespotykane możliwości kompleksowego podnoszenia umiejętności taktyczno-strzeleckich w bardzo realistycznych warunkach przyciągają coraz większą liczbę jednostek z różnych państw.
Trzy lata temu przez CV Lešť przewinęło się ponad 10 000 ćwiczących, z czego tysiąc z zagranicy.
W ośrodku regularnie trenują słowackie jednostki specjalne wszystkich resortów, poczynając od 5. Pułku Specjalnego („SPECIAL OPS” 2/2013), także z amerykańskimi partnerami.
W 2013 r. Lešť był jednym z miejsc międzynarodowych ćwiczeń sił specjalnych pk. Cobra'13.
Rok później w ramach ćwiczeń „SlovPol 2014” z „gabčikowcami” z 5. PSU ćwiczyli tam żołnierze Wydziału Działań Specjalnych warszawskiego Oddziału Specjalnego ŻW, a w 2015 r. ponad setka z JW GROM.
Od 2014 r. już kilkakrotnie odwiedzali Lešť komandosi z Lublińca, a także z „Formozy”, JW „Nil”, głównej „realizacji” CBŚP i Wydziału Realizacyjnego MF („SPECIAL OPS” 5/2017).
Słowacki ośrodek gościł policyjnych antyterrorystów, komandosów armii i marynarki wojennej oraz zwiadowców z Danii, specjalsów z Norwegii, operatorów policyjnych jednostek kontrterrorystycznych z Holandii i Litwy, a w tym roku z niemieckiej KSK.
We wrześniu 2017 r. w CV Lešť odbyły się ćwiczenia policyjnych jednostek interwencyjnych, skupionych w europejskiej sieci ATLAS – poza miejscową UOU („SPECIAL OPS” 3/2011) uczestniczyli w nich Austriacy (Cobra) Chorwaci (ATJ Lučko), Niemcy (GSG9), Słoweńcy („Red Panther”), Szwajcarzy, Szwedzi (NI), Węgrzy (TEK) i Włosi (NOCS).
Zainteresowanie tym unikalnym miejscem wyraziły nawet delegacje wojskowe z Wietnamu i Chin.