Zespołów Pogodowych Operacji Specjalnych ze składu US Air Force, Zdjęcia: US Air Force
Jedni z najlepiej wyedukowanych w szeregach amerykańskich sił specjalnych, ale najmniej liczni i najmniej znani, mimo że od nich w dużej mierze zależy start i powodzenie większości operacji. Chociaż często wchodzą do akcji jako pierwsi i potrafią działać w najbardziej nieprzyjaznych miejscach na Ziemi, samodzielnie lub u boku innych słynnych formacji, zazwyczaj pozostają w cieniu Navy SEAL, „Zielonych Beretów”, Delty i Rangerów, ponieważ ich główna rola nie polega na strzelaniu, lecz przede wszystkim na ocenianiu pogody i warunków środowiskowych, by dać innym komandosom sygnał: „go!/no go!”. Niedocenianie roli takich specjalistów już niejednokrotnie przypłacano jednak krwią żołnierzy, a nawet uszczerbkiem dla prestiżu narodowego.
Korps Commandotroepen (KCT) to jednostka sił specjalnych Królewskiej Armii Holenderskiej. Założona w 1942 roku podczas II wojny światowej, ma bogatą historię służby na różnych teatrach działań i w operacjach...
Korps Commandotroepen (KCT) to jednostka sił specjalnych Królewskiej Armii Holenderskiej. Założona w 1942 roku podczas II wojny światowej, ma bogatą historię służby na różnych teatrach działań i w operacjach na całym świecie. Charakter operatorów KCT najlepiej oddaje motto jednostki: „Nunc aut Nunquam – Teraz albo Nigdy”.
Jægerkorpset (Korpus Łowców) to elitarna jednostka sił specjalnych Armii Królestwa Danii, stacjonująca na co dzień w bazie lotniczej Aalborg. Znakiem rozpoznawczym jednostki jest nawiązujący do operacji...
Jægerkorpset (Korpus Łowców) to elitarna jednostka sił specjalnych Armii Królestwa Danii, stacjonująca na co dzień w bazie lotniczej Aalborg. Znakiem rozpoznawczym jednostki jest nawiązujący do operacji powietrznodesantowych bordowy beret z mosiężnym emblematem przedstawiającym róg myśliwski.
Port Lotniczy im. Mikołaja Kopernika we Wrocławiu każdego roku obsługuje miliony pasażerów. Nad bezpieczeństwem podróżnych i ich bliskich, a także pracowników lotniska, czuwają funkcjonariusze Zespołu...
Port Lotniczy im. Mikołaja Kopernika we Wrocławiu każdego roku obsługuje miliony pasażerów. Nad bezpieczeństwem podróżnych i ich bliskich, a także pracowników lotniska, czuwają funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych Placówki Straży Granicznej Wrocław-Strachowice, którzy jako pierwsi podejmują interwencję na wypadek wystąpienia jakiegokolwiek zagrożenia.
Special Operations Weather Teams (SOWT)
Special Operations Weather Teams (SOWT), czyli Zespoły Pogodowe Operacji Specjalnych ze składu US Air Force, to profesjonalni meteorolodzy, w pełni wyszkoleni do uczestniczenia w działaniach bojowych ramię w ramię z innymi formacjami sił specjalnych, by zbierać i analizować najbardziej wiarygodne informacje o bieżących oraz przyszłych warunkach meteorologicznych, hydrograficznych, a nawet geologicznych w rejonie planowanych lub prowadzonych misji, służące jako rekomendacje na poziomie taktycznym, operacyjnym i strategicznym. Na ich podstawie dowódcy podejmują decyzje o czasie, trasach oraz rejonach przerzutu i wsparcia powietrznego, ewakuacji tą drogą itp. Wszystkie operacje sił specjalnych USA XXI wieku planowane są i prowadzone w ścisłej koordynacji ze Special Operations Weathermen, zwanymi od skrótowca ich nazwy „Sowtees”.
Pierwsi specjaliści od oceniania warunków pogodowych pod kątem działań militarnych pojawili się w amerykańskich siłach zbrojnych już podczas Wielkiej Wojny 1914–1918 r., czy też odnosząc się do bezpośredniego zaangażowania USA w Europie: 1917–1918. To dzięki nim na polach Francji wiadomo było, czy atak gazowy na przeciwnika nie zmieni się pod wpływem prądów powietrznych w zagrożenie dla własnych oddziałów, a ogień dalekosiężnej artylerii odniesie zamierzony skutek czy – choćby z powodu zmian ciśnienia i wiatru – nie będzie jedynie marnowaniem amunicji wywołującym groźny kontrostrzał.
Rozkwit w tej dziedzinie i początki związków z siłami powietrznymi oraz specjalnymi przypadają jednak na okres II wojny światowej. Amerykańska służba wywiadowcza OSS (Office of Strategic Services) wyszkoliła pierwszych 36 ochotników z 19. Weather Squadron w zakresie skoków spadochronowych, zaawansowanego posługiwania się bronią, walki wręcz, działań na terenie kontrolowanym przez wroga, ucieczek i unikania przeciwnika. Sześć takich trzyosobowych zespołów „guerilla weathermen” zrzucono do okupowanej Jugosławii z zadaniem zbierania informacji wywiadowczych dotyczących pogody w wyznaczonych rejonach, pod kątem warunków do udzielania partyzantom wsparcia uderzeniami lotnictwa alianckiego oraz wytyczania kanałów powietrznego przerzutu zaopatrzenia.
Kolejni, ze składu 10. Weather Squadron utworzonego w 1942 r. w indyjskim New Delhi, wykonywali podobne zadania pod auspicjami OSS na teatrze działań wojennych przeciwko Japończykom w Birmie i Chinach. Protoplaści dzisiejszych SOWT towarzyszyli również operacjom desantowym w Normandii i Holandii w 1944 r. Jeden skakał wraz ze spadochroniarzami 82. Dywizji Powietrznodesantowej, drugi lądował w rzucie szybowcowym, lecz obaj zginęli, zanim zdołali zająć się swoimi zadaniami.
Zaraz po wojnie tego typu nowatorskie oddziały rozwiązano i na renesans tak przydatnej specjalności trzeba było poczekać do czasu konfliktu w Indochinach. Amerykanie przygotowywali się do tajnych operacji w Laosie, przez którego terytorium siły północnowietnamskie zorganizowały ukryty szlak zaopatrzeniowy dla partyzantów w Wietnamie Południowym. Bombardowania utrudniała bardzo zmienna i niebezpieczna pogoda nad pokrytymi lasem tropikalnym górami, która blokowała ponad połowę planowanych lotów.
Wywodzący się z konwencjonalnej jednostki meteorologicznej kpt sił powietrznych Keith Grimes zaproponował wówczas wyszkolenie przez grupę podobnych mu śmiałków – w pierwszej kolejności wojowników, a w drugiej specjalistów od pogody – nawet tysiąca Laotańczyków, którzy z rozrzuconych po górach posterunków mogliby skrycie gromadzić i przekazywać szczegółowe dane na temat bieżących warunków meteo w swym rejonie. W 1963 r. powierzono mu więc eksperymentalny pięcioosobowy zespół nazwany Commando Combat Weather Team, który na wzór „Zielonych Beretów” z US Army Special Forces miał przenikać na teren działania przeciwnika i tam tworzyć z lokalnych ochotników tego rodzaju oddziały wspierające.
Do końca następnego roku wszyscy „pogodowi komandosi” przeszli szkolenie spadochronowe, surviwalowe, w zakresie łączności specjalnej i posługiwania się różnorodną bronią w warunkach walki partyzanckiej, uczyli się też języków obcych.
Od 1965 r. Grimes udając cywilnego naukowca, a następnie w grupie laotańskich najemników penetrował Góry Annamskie, wypatrując ze szczytów odpowiednich okien pogodowych, podczas których naprowadzał amerykańskie lotnictwo na przemieszczające się przez Laos lub odpoczywające tam w ukryciu siły północnowietnamskie. Dzięki niemu i założonym przezeń trzem stałym posterunkom do takich zadań zlikwidowano co najmniej 1200 żołnierzy wroga, a wkrótce podobne meteorologiczne siatki wywiadowcze komandosi Combat Weathermen zorganizowali w Tajlandii i Kambodży. Już w stopniu majora Grimes uczestniczył też w przygotowaniu słynnej operacji uwolnienia amerykańskich jeńców z obozu w Son Tay w 1970 r. To dzięki ustaleniom i analizom jego zespołu udało się wybrać najdogodniejszy termin przerzutu oddziału szturmowego „Zielonych Beretów” śmigłowcami w krótkiej przerwie między typowymi w tej części Azji załamaniami pogody, niosącymi ze sobą niebezpieczne tajfuny. Misja zakończyła się niepowodzeniem, ponieważ zawiodły inne źródła wywiadowcze, w wyniku czego amerykańscy komandosi uderzyli na opuszczony już obóz, ale Grimes został odznaczony za wysiłek włożony w wytypowanie optymalnych warunków do przerzutu powietrznego odznaczeniem Legion of Merit.
W 1972 r., po wycofaniu z Wietnamu, amerykańska Air Weather Service dysponowała tylko 27 żołnierzami przeszkolonymi spadochronowo i do działań bojowych, z których większość przyporządkowano do XVIII Korpusu Powietrznodesantowego, 82. i 101. Dywizji Powietrznodesantowych, kilku do 7. Weather Squadron stacjonującego w Niemczech, a tylko ośmiu do 5. Weather Wing’s Detachment 75 w bazie sił powietrznych Eglin w Hurlburt Fields jako wsparcie USAF dla sił specjalnych wojsk lądowych.
Druga połowa lat 70. przyniosła stopniową degradację ledwo co zainicjowanej specjalności. Właśnie brak usankcjonowania takowej w siłach powietrznych i ustalenia formalnych wymogów służących właściwemu doborowi do Combat Weather sprawiły, że przewijali się przez ich szeregi ochotnicy z wiedzą meteorologiczną, ale o bardzo różnym poziomie przygotowania bojowego – jedynym warunkiem było przeszkolenie spadochronowe.
Śmierć Grimesa w katastrofie lotniczej w 1977 r. zdawała się przypieczętować upadek idei „pogodowych komandosów”. Dwa lata później brak bezpośredniego rozpoznania i monitorowania przez takich specjalistów warunków na irańskiej pustyni stał się jednym z powodów spektakularnej katastrofy misji słynnej Delty pod kryptonimem „Eagle Claw” w kwietniu 1979 r., mającej na celu odbicie amerykańskich zakładników w Teheranie.
W 1983 r. czterech Navy SEAL utonęło na początkowym etapie inwazji na Grenadę, do czego również mogłoby nie dojść, gdyby mieli lepsze informacje o warunkach panujących wtedy na tym obszarze morskim. Tymczasem ówcześni decydenci z sił powietrznych stali na stanowisku, że specjalistom meteo nie są potrzebne ani skoki spadochronowe, ani włączanie w operacje specjalne.
Sytuacja zaczęła się powoli zmieniać wraz z utworzeniem w 1990 r. Dowództwa Operacji Specjalnych Sił Powietrznych AFSOC (Air Force Sepcial Operations Command) i jej nowych, eksperymentalnych Eskadr Taktyki Specjalnej STS (Special Tactics Squadrons), w skład których wszedł personel bojowy, mający operować na lądzie, czyli kontrolerzy (CCT, Combat Controllers Teams) i ratownicy powietrzni (PJ, Pararescuemen – „SPECIAL OPS” 3/2015) oraz pierwsi Combat Weathermen.
Początkowo jednak, a właśnie rozpoczęła się I wojna w Zatoce Perskiej, siły specjalne pozostałych rodzajów wojsk nie chciały włączać w swe działania specjalistów meteo z AFSOC, choć chętnie korzystały z pomocy CCT i PJ. Rangerzy, „Zielone Berety” czy SEALs nie chcieli narażać swych misji przez towarzystwo umundurowanych meteorologów lotnictwa, co do których wojskowego profesjonalizmu w zakresie umiejętności do operowania „w polu” nie mieli początkowo zaufania.
W dobie powszechnego wykorzystania środków transportu powietrznego do przerzutu sił uderzeniowych i rozpoznawczych trudno było ignorować potrzebę posiadania jak najdokładniejszych i uzyskiwanych na bieżąco danych, które decydowały o sukcesie tego pierwszego etapu operacji specjalnych, a często także następnych. Combat Weathermen zaczęli tymczasem znów stopniowo skupiać coraz wartościowszych ochotników oraz doskonalić się nie tylko w zasadniczej specjalności, ale również by zasługiwać na ujętą w nazwie zdolność do uczestniczenia w działaniach bojowych i to u boku elitarnych jednostek.
10. CWS (Combat Weather Squadron)
1 października 1996 r. AFSOC sformowało z nich w Hurlburt Fields na Florydzie 10. CWS (Combat Weather Squadron), włączony do 720. Special Tactics Group. Gdy w 2001 r. rozpoczęła się faza lądowa uderzenia na Afganistan, służby wywiadowcze nie były w stanie zapewnić niezbędnych danych o warunkach meteorologicznych w tym kraju. Talibowie uznali bowiem prognozowanie pogody za obrażające wiarę i zlikwidowali większość afgańskich meteorologów oraz spalili archiwa klimatologiczne.
Dane satelitarne wymagały uzupełnienia bardziej bezpośrednimi obserwacjami, dlatego pierwszy desant Rangerów z Deltą na matecznik talibów i Al-Kaidy w Kandaharze poprzedziło skryte przerzucenie tam małego zespołu CCT z Weathermanem AFSOC, który przez kilka nocy dokonywał równie dyskretnych co skrupulatnych pomiarów i analiz meteo, by we właściwym momencie przesłać siłom uderzeniowym informację, że warunki do przeprowadzenia operacji są odpowiednie. Tacy specjaliści już na początku II wojny w Zatoce przeniknęli na teren Iraku wraz z zespołami ODA „Zielonych Beretów”, informując na bieżąco m.in. o burzach piaskowych, sile wiatrów na wypadek zagrożenia bronią chemiczną Saddama Hussajna oraz kontrolując warunki przed planowanym rzutem spadochronowym 173. Brygady Powietrznodesantowej. W Afganistanie już standardowo włączali się w operacje i działania patrolowe różnych formacji specjalnych, służąc swoją wiedzą w różnych sytuacjach.
Przykładem niech będzie wezwanie na pomoc „pogodowych komandosów” przez jednostkę wymagającą ewakuacji z górskiej doliny na obszarze znanym z gęstych mgieł, które mogły uniemożliwić dotarcie śmigłowcom. Weathermen AFSOC wylądowali tam szybko na spadochronach, zebrali niezbędne dane i pomogli sprowadzić w optymalnym czasie transport powietrzny. Gdzie indziej prowadzili taktyczne obserwacje pogodowe, oceniali grubość pokrywy śnieżnej oraz możliwości opadów, mogących utrudnić poruszanie się drogą lądową i loty, albo badali głębokość i prąd rzek, które należało pokonać.
Według niepotwierdzonych informacji musieli też uczestniczyć w słynnej operacji „Neptune Spear”, podczas której Navy SEAL zlikwidowali w Pakistanie przywódcę Al-Kaidy, Osamę bin Ladena 2 maja 2011 r.
Specjaliści ocenili, że dla bezpieczeństwa przelotu grupy rajdowej do celu niezbędne było rozmieszczenie po pakistańskiej stronie granicy jednego „ludzkiego sensora” oceniającego na bieżąco warunki w wytyczonym korytarzu powietrznym i drugiego w górach otaczających Abottabad, gdzie znajdował się obiekt akcji.
Kwalifikacja do SOWT
Ważnym momentem w historii SOWT było formalne pojawienie się od 2008 r. w siłach powietrznych USA takiej specjalności wojskowej (AFSC 1W0X2), otwartej dla kandydatów z cywila. Pozwoliło to rozszerzyć rekrutację i zamiast szukać specjalistów meteorologii z szeregów sił powietrznych, przyjmować ochotników w wieku 17–39 lat bez doświadczenia wojskowego, którzy nabędą niezbędną wiedzę podczas ponad dwuletniego procesu szkoleniowego o w końcu dokładnie ustalonych standardach – jednego z najdłuższych w amerykańskich siłach zbrojnych. Kandydat musi m.in. mieć obywatelstwo amerykańskie, wykształcenie średnie, bardzo dobry stan zdrowia bez wad wzroku i przeciwwskazań do skoków spadochronowych oraz zdać wstępny egzamin fizyczny SOW PFT. Składa się z następujących, ulegającym co pewien czas niewielkim zmianom konkurencji:
przepłynięcie 500 m w czasie 11 minut 42 s (dawniej 1500 m w 37 min),
10 podciągnięć na drążku, zwanych heaves, w ciągu minuty,
48 ugięć ramion w podporze przodem, czyli „pompek” w dwie minuty,
52 przysiady w takim samym czasie,
bieg na 1,5 mili w 10 min10 s (dawniej 3 mile w 24,5 min),
marsz w umundurowaniu z 50-funtowym plecakiem na dystansie 4 mil poniżej godziny,
dwukrotne pokonanie pod wodą odcinka 25 m.
Zakwalifikowani kierowani są na podstawowe przeszkolenie wojskowe USAF, trwające 7,5 tygodnia plus tydzień zapoznawczy w jednostce liniowej.
Chętni do służby w SOWT mogą następnie wziąć udział w 10-dniowej wspólnej selekcji do tych zespołów i do CCT, organizowanej w Lackland AFB (Air Force Base), w Teksasie. Wybrani airmen o odpowiednich predyspozycjach psychicznych, sprawności fizycznej i determinacji rozpoczynają kształcenie od 29-tygodniowego kursu wstępnych umiejętności (SOW Initial Skills Course) w Keesler AFB, w stanie Mississippi, gdzie poznają tajniki meteorologii, wykorzystania przyrządów pomiarowych, w tym radarów meteorologicznych, danych satelitarnych, analizowania pogody, także tropikalnej, uczą się tworzyć raporty meteo i technik prognozowania itd. – a wszystko równolegle do wytężonego treningu kondycyjnego według norm wciąż podwyższanych w porównaniu do wstępnych. Ten etap kończy z reguły nie więcej niż 30 procent startujących w selekcji.
Następnie przychodzi czas na 2–3-tygodniowy podstawowy kurs spadochronowy w US Army Airborne School w Fort Benning, w Georgii, dwa i pół tygodnia w szkole surviwalu USAF w Fairchild AFB, w stanie Waszyngton na poziomie basic z instrukcją SERE, tydzień w szkole surviwalu wodnego USAF w Pensacola Naval Air Station na Florydzie oraz dwudniowy kurs zachowania w przypadku zatopienia śmigłowca lub samolotu (USAF Underwater Egress Training), przeprowadzany w Fairchild AFB.
To dopiero wstępne przygotowanie do dwumiesięcznego kursu pogodowych operacji specjalnych SOWAC (Special Operations Weather Apprentice Course) najniższego, trzeciego poziomu na Pope Army Airfield w Północnej Karolinie. Poświęcony jest on podstawowemu szkoleniu bojowemu komandosa: nawigacji lądowej, posługiwaniu się środkami łączności i materiałami wybuchowymi, taktyce małych pododdziałów i działaniu w strefie lądowania, a do tego rozstawianiu stacji analitycznych i posługiwaniu podstawowym sprzętem pomiarowym w terenie.
Sowtees posługują się przede wszystkim 5,56 mm kbk M4 i pistoletami M9, ale szkolą się w strzelaniu ze wszystkich rodzajów broni używanej w amerykańskich siłach specjalnych, z pokładowymi wielkokalibrowymi karabinami maszynowymi i granatnikami automatycznymi włącznie.
Kurs kończy kompleksowy sprawdzian poligonowy. Spełniający oczekiwania absolwenci otrzymują prawo do noszenia szarego beretu i oznaki SOWT, ale mają przed sobą jeszcze trwające 12–15 miesięcy czterofazowe szkolenie zaawansowane pod kątem operacji specjalnych. Prowadzi je dla nowych Sowtees i kontrolerów powietrznych Special Tactics Training Squadron z Hurlburt Field, a uzupełniają specjalistyczne szkolenia np. w zakresie skoków HALO/HAHO, nurkowania, działań rzecznych, lawinowe, operatorów bezzałogowych statków latających SUAS (Small Unmanned Aerial Systems), pathfinderów wojsk powietrznodesantowych, dowódców grup rozpoznawczych dalekiego zasięgu US Army czy podobny Reconnaissance Team Leader Course piechoty morskiej itp. Dopiero ukończenie tego etapu jest przepustką do regularnej służby w zespołach operacyjnych, gotowych w każdej chwili do przeniknięcia różnymi metodami na wrogie lub opuszczone terytoria, by nawet w najniebezpieczniejszych warunkach gromadzić, oceniać i interpretować dane środowiskowe, a także prognozować ich wpływ na przemieszczanie i działanie sił powietrznych lub specjalnych. Mogą też oceniać zdolności w tym zakresie lokalnych sił i szkolić je w ramach wsparcia FID (Foreign Internal Defense).
Liczba specjalistów pogodowych przygotowanych do operacji specjalnych dawniej oscylowała w granicach stu ludzi, a obecnie liczba takich stanowisk w AFSOC zbliża się do 180, z czego tylko około 20 to oficerskie.
Po rozwiązaniu w 2014 r. 10. CWS i włączeniu jego personelu w skład pododdziałów STS 720. Special Tactics Group obecnie SOWT funkcjonują – wraz z CCT, TACP i PJ – w ramach pięciu takich eskadr AFSOC i dwóch w Gwardii Narodowej. Pierwsze to: 21. STS (Pope AFB, NC), 22. STS (McChord Field, WA), 23. STS (Hurlburt Field, FL), 321. STS (baza brytyjskiej RAF w Mildenhall) i 320. STS (Torii Station, Japonia).
W Air National Guard są to natomiast 123. STS w Louisville, w stanie Kentucky i 25. STS w Portland, stan Oregon. Oficerowie i technicy z SOWT dołączają również do 24. STS wydzielonego do współpracy z czołowymi jednostkami misji specjalnych Połączonego Dowództwa Operacji Specjalnych JSOC, np. Deltą, do Lotniczego Pułku Operacji Specjalnych US Army „Night Stalkers 160. SOAR (Special Operations Aviation Regiment), 75. Pułku Ranger, pododdziałów operacyjnych ODA i ODB „Zielonych Beretów”, Raidersów Dowództwa Operacji Specjalnych Piechoty Morskiej oraz Navy SEAL. Wyszkolenie bojowe współczesnych Sowtees gwarantuje, że nawet w najtrudniejszych okolicznościach nie będą oni stanowić obciążenia dla najlepszych komandosów Ameryki, lecz będą ich równorzędnymi partnerami, którzy dostarczą przy tym istotne dane.
Podstawową komórką organizacyjną SOWT są trzyosobowe grupy specjalnego rozpoznania środowiskowego ESR/ERT (Environmental Special Reconnaissance/Environmental Reconnaissance Teams, najczęściej w ramach 8–9 osobowego zespołu STT – Special Tactics Teams, tworzonego z CCT i PJ), które zbierają, integrują i raportują krytyczne informacje atmosferyczne, hydrograficzne, geologiczne, oceanograficzne, litoralne i rzeczne oceniając zastane warunki oraz przewidując ich przyszły stan, a przede wszystkim jego wpływ na planowane działania. Ma to niebagatelne znaczenie w procesie decyzyjnym, zwiększając skuteczność zarówno operacji bojowych, jak i szkoleń. To właśnie dzięki Coella Bellatores (łac. Pogodowi Wojownicy) z SOWT możliwe jest odpowiednie przygotowanie ludzi i sprzętu, wybranie najlepszego czasu i tras przerzutu sił oraz przewidzenie niektórych ruchów przeciwnika.
Pierwszy współczesny Commando Combat WeatherTeam USAF (1963 r.). Fot. US Air Force
Kpt. Keith Grimes - dowódca Commando Combat Weather Team USAF (1963 r.). Fot. US Air Force
Członkowie SOWT biorą udział w wielu szkolenaich specjalistycznych, także organizowanych przez inne formacje, np. Marine’s Reconnaissance Team Leader Course (1). Fot. US Air Force
Członkowie SOWT biorą udział w wielu szkolenaich specjalistycznych, także organizowanych przez inne formacje, np. Marine’s Reconnaissance Team Leader Course (2). Fot. US Air Force
Wyróżnikiem specjalistów SOWT jest ołowiano-szary beret, nawiązujący barwą do sztormowej aury, podczas gdy inni członkowie sił specjalnych USAF noszą berety w odcieniach czerwieni (kontrolerzy CCT szkarłat a ratownicy powietrzni PJ bordo). Fot. US Air Fo.
SOWT podczas desantowania do morza ze śmigłowca CH-47 Chinook i podjęcia przezeń w trakcie ćwiczenia pk. Emerald Warrior (1). Fot. US Air Force
SOWT podczas desantowania do morza ze śmigłowca CH-47 Chinook i podjęcia przezeń w trakcie ćwiczenia pk. Emerald Warrior (2). Fot. US Air Force
Technik SOWT z 320. STS z Kadena w Japonii mierzy głębokość i natężenie prądu rzeki w Afganistanie, w celu określenia, czy jest bezpieczna do pokonywania w bród. Fot. US Air Force
Podstawowe wyposażenie żołnierzy SOWT - stacja pogodowa Kestrel. Fot. US Air Force
Widok stacji pogodowej Kestrel. Fot. US Air Force
Fot. US Air Force
Rockwell Collins, Defense Advanced GPS Receiver(DAGR) (1). Fot. US Air Force
Rockwell Collins, Defense Advanced GPS Receiver(DAGR) (2). Fot. US Air Force
Laserowy dalmierz Leica Vector. Fot. US Air Force
Rockwell Collins, Defense Advanced GPS Receiver(DAGR) (3). Fot. US Air Force
Żołnierz SOWT podczas przygotowania do lotu bsp RQ-11B Raven oraz obserwacji jego przekazu w czasie rzeczywistym (1). Fot. US Air Force
Żołnierze SOWT podczas przygotowania do lotu bsp RQ-11B Raven oraz obserwacji jego przekazu w czasie rzeczywistym. Fot. US Air Force
Żołnierz SOWT podczas przygotowania do lotu bsp RQ-11B Raven oraz obserwacji jego przekazu w czasie rzeczywistym (2). Fot. US Air Force
Żołnierz SOWT podczas przygotowania do lotu bsp RQ-11B Raven oraz obserwacji jego przekazu w czasie rzeczywistym (3). Fot. US Air Force
Szkolenia SOWT w górach Wyoming lub Alaski, służą doskonaleniu umiejętności przewidywania lawin oraz przygotowaniu do działania w trudnych warunkach zimowych (1). Fot. US Air Force
Szkolenia SOWT w górach Wyoming lub Alaski, służą doskonaleniu umiejętności przewidywania lawin oraz przygotowaniu do działania w trudnych warunkach zimowych (2). Fot. US Air Force
Szkolenia SOWT w górach Wyoming lub Alaski, służą doskonaleniu umiejętności przewidywania lawin oraz przygotowaniu do działania w trudnych warunkach zimowych (3). Fot. US Air Force
SOWT podczas operacji w Afganistanie - stawianie wieży pomiarowej w górach. Fot. US Air Force
SOWT podczas operacji w Afganistanie - monitorowaniepogody na lotnisku. Fot. US Air Force
Komandos SOWT odnotowuje geograficzne punkty orientacyjne, typowane do odczytów pogody. Fot. US Air Force
Grafika plakietki SOWT. Fot. US Air Force
Tech Sgt. Travis Sanford z AFSOC SOWT w składzie patrolu sił specjalnych piechoty morskiej MARSOC Raiders, w północnowschodnim Afganistanie. Fot. US Air Force
Fot. US Air Force
Fot. US Air Force
Przygotowanie balonu z przyrządami pomiarowymi. Fot. US Air Force
Sowtees dysponują m.in. quadami Kawasaki Teryx i Polaris RZR, MZR oraz motocyklami, np. Kawasaki KLR i KLX110 (1). Fot. US Air Force
Sowtees dysponują m.in. quadami Kawasaki Teryx i Polaris RZR, MZR oraz motocyklami, np. Kawasaki KLR i KLX110. Fot. US Air Force
Jest to niezwykle interesujący artykuł przybliżający Czytelnikowi ogólne wiadomości o systemie organizacji służb wojskowych na Ukrainie. Autor zawarł w nim podstawową wiedzę o wybranych formacjach wojskowych...
Jest to niezwykle interesujący artykuł przybliżający Czytelnikowi ogólne wiadomości o systemie organizacji służb wojskowych na Ukrainie. Autor zawarł w nim podstawową wiedzę o wybranych formacjach wojskowych ilustrując ją unikalnym materiałem fotograficznym.
W artykule opisano genezę powstania norweskich sił kontrterrorystycznych Beredskapstroppen, które w policyjnym systemie łączności radiowej otrzymały przydomek Delta. Autor przedstawiając tę jednostkę m....
W artykule opisano genezę powstania norweskich sił kontrterrorystycznych Beredskapstroppen, które w policyjnym systemie łączności radiowej otrzymały przydomek Delta. Autor przedstawiając tę jednostkę m. in. przywołuje najbardziej spektakularne jej akcje, w tym szczegóły obławy na Andersa Brevika.
Straż Graniczna – jako formacja odpowiedzialna nie tylko za ochronę granic Polski, ale i bardzo ważnego odcinka zewnętrznej granicy Unii Europejskiej, w tym zwalczanie naruszającej je przestępczości zorganizowanej...
Straż Graniczna – jako formacja odpowiedzialna nie tylko za ochronę granic Polski, ale i bardzo ważnego odcinka zewnętrznej granicy Unii Europejskiej, w tym zwalczanie naruszającej je przestępczości zorganizowanej na terenie całego kraju – dostosowując swe struktury i formy działania do jak najskuteczniejszego wypełniania nałożonych na nią zadań, powołała do życia w swych szeregach pododdziały specjalne do wykonywania najbardziej niebezpiecznych zadań, znane jako Wydziały Zabezpieczenia Działań....
Siły specjalne US Army to temat stosunkowo dokładnie znany i opisywany w wielu źródłach, gdyż nigdy nie ukrywały większości informacji o swych strukturach, zadaniach, szkoleniu, uzbrojeniu i wyposażeniu,...
Siły specjalne US Army to temat stosunkowo dokładnie znany i opisywany w wielu źródłach, gdyż nigdy nie ukrywały większości informacji o swych strukturach, zadaniach, szkoleniu, uzbrojeniu i wyposażeniu, wiedząc, że tak naprawdę nie ma to istotnego wpływu na tzw. bezpieczeństwo operacyjne oraz skuteczność konkretnych misji. W ich historii była jednak jednostka jeszcze do niedawna otoczona tak ścisłą tajemnicą, że o jej funkcjonowaniu wiedział mało kto spoza tej formacji.
Publikacja przedstawia Brygadę OZ, jednostkę militarną armii izraelskiej. Autor scharakteryzował jednostki podlegające jej dowództwu, opisał cykle szkoleń, wymagania bojowe i ważniejsze sukcesy bojowe.
Publikacja przedstawia Brygadę OZ, jednostkę militarną armii izraelskiej. Autor scharakteryzował jednostki podlegające jej dowództwu, opisał cykle szkoleń, wymagania bojowe i ważniejsze sukcesy bojowe.
Artykuł zapoznaje Czytelnika z unikalną wiedzą dotyczącą organizacji sił militarnych Kurdystanu, który na mapie politycznej świata nie istnieje jako państwo.
Artykuł zapoznaje Czytelnika z unikalną wiedzą dotyczącą organizacji sił militarnych Kurdystanu, który na mapie politycznej świata nie istnieje jako państwo.
Autor przedstawił genezę powstania i codzienne działania Wydziału Ochrony warszawskiego Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej mającego na celu zapewnienie bezpieczeństwa najważniejszych osób w MON,...
Autor przedstawił genezę powstania i codzienne działania Wydziału Ochrony warszawskiego Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej mającego na celu zapewnienie bezpieczeństwa najważniejszych osób w MON, innych osobistości państwowych oraz odwiedzających Polskę zagranicznych delegacji wojskowych i nie tylko.
Publikacja przedstawia rys historyczny austriackich sił specjalnych Bundesheer - Jagdkommando. Poznajemy ich struktury, system rekrutacji, wyposażenie indywidualne, uzbrojenie... Całość ilustruje bogaty...
Publikacja przedstawia rys historyczny austriackich sił specjalnych Bundesheer - Jagdkommando. Poznajemy ich struktury, system rekrutacji, wyposażenie indywidualne, uzbrojenie... Całość ilustruje bogaty materiał zdjęciowy.
40 lat temu sformowano w Polsce pierwszą grupę specjalną o charakterze antyterrorystycznym, której obecnym następcą, po latach zmian nazw, podporządkowania i organizacyjnych, jest od 2008 r. Biuro Operacji...
40 lat temu sformowano w Polsce pierwszą grupę specjalną o charakterze antyterrorystycznym, której obecnym następcą, po latach zmian nazw, podporządkowania i organizacyjnych, jest od 2008 r. Biuro Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji (obecnie Centralny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji BOA) - jedna z najstarszych tego typu policyjnych jednostek sił specjalnych do walki z terroryzmem w Europie.
Wśród jednostek interwencyjnych Unii Europejskiej zrzeszonych w grupie zadaniowej „Atlas”, estońska K-Komando nie należy ani do najbardziej znanych, ani tak rozbudowanych jak te z największych państw naszego...
Wśród jednostek interwencyjnych Unii Europejskiej zrzeszonych w grupie zadaniowej „Atlas”, estońska K-Komando nie należy ani do najbardziej znanych, ani tak rozbudowanych jak te z największych państw naszego kontynentu, o znacznie dłuższych tradycjach. Mniejsza, proporcjonalnie do wielkości terytorium oraz populacji swego kraju, nie ustępuje jednak unijnym partnerom poziomem profesjonalnego przygotowania do zadań stawianych przed policyjnymi oddziałami kontrterrorystycznymi i posiada spore doświadczenie...
Bohaterowie, elita, twardziele, autorytety w zakresie umiejętności, ale i reprezentowanych wartości, spadkobiercy szlachetnych tradycji, synowie, mężowie, ojcowie i bracia. Koledzy i towarzysze broni....
Bohaterowie, elita, twardziele, autorytety w zakresie umiejętności, ale i reprezentowanych wartości, spadkobiercy szlachetnych tradycji, synowie, mężowie, ojcowie i bracia. Koledzy i towarzysze broni. Zwykli-niezwykli ludzie. Te określenia to tylko część z „twarzy” żołnierzy Polskich Wojsk Specjalnych.
Przedstawienia bliżej owianych aurą tajemniczości (także ze względu na wojskowe operacyjne bezpieczeństwo) wojowników podjęła się Agata Ring z Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa, która...
Gdy oddajemy do druku ten numer „SPECIAL OPS”, trwa krwawa batalia o odbicie Mosulu, głównego miasta na północy Iraku, z rąk salafickich ekstremistów islamskich, którzy w 2014 r. przejęli kontrolę nad...
Gdy oddajemy do druku ten numer „SPECIAL OPS”, trwa krwawa batalia o odbicie Mosulu, głównego miasta na północy Iraku, z rąk salafickich ekstremistów islamskich, którzy w 2014 r. przejęli kontrolę nad znaczną częścią tego kraju, w ramach ekspansji z Syrii ich samozwańczego kalifatu, zwanego Państwem Islamskim (ISIS, ISIL, Daesz).
Na czele rządowych sił irackich operuje ich najskuteczniejsza, wyróżniająca się czarnym umundurowaniem formacja, funkcjonująca niezależnie od armii i struktur msw - Irackie...
20 lat temu, w ramach planu NORTE (Nueva Organización del Ejército de Tierra) w armii hiszpańskiej powołano do życia 6 października 1997 r. nowe Dowództwo Operacji Specjalnych MOE (Mando de Operaciones...
20 lat temu, w ramach planu NORTE (Nueva Organización del Ejército de Tierra) w armii hiszpańskiej powołano do życia 6 października 1997 r. nowe Dowództwo Operacji Specjalnych MOE (Mando de Operaciones Especiales), któremu podporządkowano wszystkie jednostki specjalne wojsk lądowych. Oznaczało to początek nowej ery w już wtedy 40-letniej historii współczesnych „guerrilleros”, jak w tym kraju tradycyjnie nazywa się komandosów.
Zgodnie z Decyzją nr 143/MON Ministra Obrony narodowej Antoniego Macierewicza, opublikowaną 14 lipca br. w Dzienniku Urzędowym MON, uruchomiony został nabór na szkolenie kandydatów na żołnierzy Wojsk Specjalnych....
Zgodnie z Decyzją nr 143/MON Ministra Obrony narodowej Antoniego Macierewicza, opublikowaną 14 lipca br. w Dzienniku Urzędowym MON, uruchomiony został nabór na szkolenie kandydatów na żołnierzy Wojsk Specjalnych. Do Ośrodka Szkolenia Wojsk Specjalnych działającego w Jednostce Wojskowej Komandosów w Lublińcu na półroczny kurs „Jata” przyjętych zostanie 30 osób niebędących żołnierzami Sił Zbrojnych RP lub funkcjonariuszami służb mundurowych. Wnioski o przyjęcie na szkolenie można składać do 30 września.
Amerykańska Straż Wybrzeża USCG (United States Coast Guard) nawet w samych Stanach Zjednoczonych kojarzona jest głównie z misjami poszukiwawczo-ratowniczymi na wodach przybrzeżnych oraz ich patrolowaniem...
Amerykańska Straż Wybrzeża USCG (United States Coast Guard) nawet w samych Stanach Zjednoczonych kojarzona jest głównie z misjami poszukiwawczo-ratowniczymi na wodach przybrzeżnych oraz ich patrolowaniem w ramach antyprzemytniczego zabezpieczania morskich granic USA i ochrony środowiska. Tymczasem, jako jeden z pięciu rodzajów sił zbrojnych tego państwa podporządkowany Departamentowi Bezpieczeństwa Krajowego DHS (Department of Homeland Security), łączy ona funkcje cywilne i wojskowe, w obu przypadkach...
Wydział Zabezpieczenia Działań Morskiego Oddziału Straży Granicznej jest jedynym w kraju pododdziałem specjalnym o charakterze policyjnym, posiadającym szczególne uprawnienia do prowadzenia działań na...
Wydział Zabezpieczenia Działań Morskiego Oddziału Straży Granicznej jest jedynym w kraju pododdziałem specjalnym o charakterze policyjnym, posiadającym szczególne uprawnienia do prowadzenia działań na morzu, wyspecjalizowanym pod tym kątem równolegle do wykonywania innych najtrudniejszych i niebezpiecznych zadań na lądzie oraz z powietrza.
„Ćwicz tak, jak będziesz walczył” – to mądra dewiza, wskazująca, jak ważny jest w szkoleniu bojowym realizm, weryfikujący techniki, taktykę i procedury działania, umiejętności ich stosowania w trudnych...
„Ćwicz tak, jak będziesz walczył” – to mądra dewiza, wskazująca, jak ważny jest w szkoleniu bojowym realizm, weryfikujący techniki, taktykę i procedury działania, umiejętności ich stosowania w trudnych warunkach, a także wykorzystywany sprzęt. O warunki maksymalnie zbliżone do rzeczywistych jednak stosunkowo trudno, dlatego realizm treningów i ćwiczeń często, ze względu na różne ograniczenia, ustępuje – w większym lub mniejszym stopniu – pewnej umowności lub muszą one zostać rozbite na elementy możliwe...
25 lat temu, około półtora roku po oficjalnym odzyskaniu przez Łotwę niepodległości, sformowano tam specjalną jednostkę interwencyjną do walki z terroryzmem, która rozwinęła się w obecną Jednostkę Kontrterrorystyczną...
25 lat temu, około półtora roku po oficjalnym odzyskaniu przez Łotwę niepodległości, sformowano tam specjalną jednostkę interwencyjną do walki z terroryzmem, która rozwinęła się w obecną Jednostkę Kontrterrorystyczną „Omega” (Pretterorisma vienība „Omega”) tamtejszej policji państwowej. Wybrana na jej symbol ostatnia litera greckiego alfabetu wskazuje, że użycie tego oddziału policji to ostateczna opcja w najtrudniejszych przypadkach, gdy wszelkie inne sposoby rozwiązania sytuacji zawiodły lub mogłyby...
Przełom 2017/2018 r. był czasem ważnych zdarzeń w historii niemieckiej GSG 9, jednej z najstarszych w Europie i najbardziej renomowanych na świecie policyjnych jednostek kontrterrorystycznych. 16 października...
Przełom 2017/2018 r. był czasem ważnych zdarzeń w historii niemieckiej GSG 9, jednej z najstarszych w Europie i najbardziej renomowanych na świecie policyjnych jednostek kontrterrorystycznych. 16 października 2017 r. w Domu Historii Niemiec w Bonn odbyły się uroczyste obchody 45. rocznicy jej powstania, podczas których prezydent Bundespolizeipräsidium dr Dieter Romann powiedział: „Dawne przyczyny stworzenia GSG 9 są dziś wciąż aktualne, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej - nasz kraj potrzebuje GSG...
Psy walczące u boku operatora, wykrywające materiały wybuchowe, skaczące ze spadochronem, desantujące się ze śmigłowców oraz łodzi bojowych, potrafiące przetrwać w każdych warunkach terenowych oraz pogodowych...
Psy walczące u boku operatora, wykrywające materiały wybuchowe, skaczące ze spadochronem, desantujące się ze śmigłowców oraz łodzi bojowych, potrafiące przetrwać w każdych warunkach terenowych oraz pogodowych – to właśnie SF Dogs, czyli psy bojowe Sił Specjalnych. Wykorzystywane są w najlepszych jednostkach specjalnych na świecie, a od kilku lat również wykorzystują je polskie Wojska Specjalne. Jako pierwsza do programu przystąpiła Jednostka GROM, w której miałem honor i przywilej tworzyć tę niezwykle...
Od blisko 12 tysięcy lat psy towarzyszą ludziom, pełniąc różne funkcje, w tym tropicieli, stróżów i obrońców, niewiele krótsza jest też historia wykorzystania ich do walki u boku wojowników. Czworonożni...
Od blisko 12 tysięcy lat psy towarzyszą ludziom, pełniąc różne funkcje, w tym tropicieli, stróżów i obrońców, niewiele krótsza jest też historia wykorzystania ich do walki u boku wojowników. Czworonożni przyjaciele wspomagali żołnierzy podczas kolejnych wojen, od czasów starożytnych po ostatnie konflikty zbrojne, stając się obecnie nieodzowną częścią nowoczesnych armii, w tym m.in. niezwykle ważnymi członkami zespołów bojowych jednostek sił specjalnych.
Od 2013 r. psem do działań bojowych z uwzględnieniem taktyki specjalnej dysponuje również Sekcja bojowa Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Warszawie, do maja ubiegłego roku znanego...
Od 2013 r. psem do działań bojowych z uwzględnieniem taktyki specjalnej dysponuje również Sekcja bojowa Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Warszawie, do maja ubiegłego roku znanego jako Wydział Realizacji Komendy Stołecznej Policji („SPECIAL OPS” nr 4/2013 i 1/2015). Dostrzegając światowy trend i stykając się z bardzo pozytywnymi opiniami na temat doświadczeń z wykorzystania takich psów przez zagraniczne policyjne jednostki specjalne, w Wydziale już około pięć lat wcześniej...
Psy były tresowane i wykorzystywane przez policyjne siły specjalne praktycznie od początku ich powołania. Austria, Francja, Izrael i inne kraje bardzo szybko przygotowały psy służbowe do wsparcia działań...
Psy były tresowane i wykorzystywane przez policyjne siły specjalne praktycznie od początku ich powołania. Austria, Francja, Izrael i inne kraje bardzo szybko przygotowały psy służbowe do wsparcia działań swych pododdziałów kontrterrorystycznych, a z czasem niemal wszystkie liczące się policyjne i wojskowe jednostki specjalne na świecie doceniły zalety wykorzystywania psów bojowych oraz prowadzą programy tresury psów i szkolenie przewodników w tym zakresie. Szybkie i bezkompromisowe, stanowią doskonałe...
Od czasu formalnego zakończenia wojny na półwyspie koreańskim w 1953 r. obie Koree, rozdzielone biegnącą wzdłuż 38. równoleżnika linią demarkacyjną, nie podpisały traktatu pokojowego, a więc oficjalnie...
Od czasu formalnego zakończenia wojny na półwyspie koreańskim w 1953 r. obie Koree, rozdzielone biegnącą wzdłuż 38. równoleżnika linią demarkacyjną, nie podpisały traktatu pokojowego, a więc oficjalnie są wciąż w stanie wojny. Nieustające, okresowo rosnące napięcie między tymi dwoma państwami, nieprzewidywalne w skutkach prężenie muskułów przez Północ – od słownych gróźb kierowanych przeciwko południowemu sąsiadowi, USA i Japonii, przez utrzymywanie potężnej liczebnie armii i pokazowe ćwiczenia ataków...
Produkty marki Direct Action powstały dzięki doświadczeniom operatorów jednostek specjalnych, takich jak JW GROM. Direct Action to polski producent, którego motto “#Go Loud” to nie tylko hasło przewodnie,...
Produkty marki Direct Action powstały dzięki doświadczeniom operatorów jednostek specjalnych, takich jak JW GROM. Direct Action to polski producent, którego motto “#Go Loud” to nie tylko hasło przewodnie, ale symbol bezkompromisowego podejścia do jakości wyposażenia.
Buty taktyczne kojarzą się głównie z wyposażeniem militarnym, choć świetnie sprawdzają się również poza poligonem wojskowym. Coraz więcej osób sięga po buty taktyczne latem, szczególnie wybierając się...
Buty taktyczne kojarzą się głównie z wyposażeniem militarnym, choć świetnie sprawdzają się również poza poligonem wojskowym. Coraz więcej osób sięga po buty taktyczne latem, szczególnie wybierając się na trudniejsze wyprawy. Nowoczesne letnie buty taktyczne zapewniają komfort i wytrzymałość, dzięki czemu znajdują zastosowanie w różnych aktywnościach.
Zapada cisza. Operator daje sygnał ręką. Kilka kroków przed nim pies błyskawicznie reaguje. Wchodzi pierwszy. Nie dlatego, że musi. Wchodzi, bo jest gotowy. To nie jest zwykły pies, to wyszkolony specjalista....
Zapada cisza. Operator daje sygnał ręką. Kilka kroków przed nim pies błyskawicznie reaguje. Wchodzi pierwszy. Nie dlatego, że musi. Wchodzi, bo jest gotowy. To nie jest zwykły pies, to wyszkolony specjalista. A jego bezpieczeństwo to nasza odpowiedzialność. W pracy psów operacyjnych nie ma miejsca na kompromisy. Sprzęt musi gwarantować pełne bezpieczeństwo, zarówno dla zdrowia, jak i życia psa.
Gdy po raz pierwszy usłyszałem o nowej lunecie HIKMICRO ALPEX 4K Lite, byłem ciekaw, czy „odchudzona” wersja kultowego Alpexa może w ogóle konkurować ze swoim starszym bratem.
Gdy po raz pierwszy usłyszałem o nowej lunecie HIKMICRO ALPEX 4K Lite, byłem ciekaw, czy „odchudzona” wersja kultowego Alpexa może w ogóle konkurować ze swoim starszym bratem.
Niemiecki producent obuwia taktycznego wprowadził na rynek nowy model butów o niskim profilu Haix CONNEXIS Go GTX LTR Low. Wpisuje się on w potrzeby codziennej aktywności funkcjonariuszy realizujących...
Niemiecki producent obuwia taktycznego wprowadził na rynek nowy model butów o niskim profilu Haix CONNEXIS Go GTX LTR Low. Wpisuje się on w potrzeby codziennej aktywności funkcjonariuszy realizujących działania w ramach tzw. low profile – czyli w ukryciu. Na ile ten sportowy z wyglądu model spełnia taktyczne wymagania operacji w terenie zurbanizowanym, sprawdziliśmy w naszym teście.
Nie pierwszy raz testujemy dla Was buty firmy Bates. Jednak tym razem padło na pustynną propozycję godną uwagi na sezon wiosenno-letni – model Tactical Sport 2. Zabraliśmy je nawet na spaloną słońcem Maltę,...
Nie pierwszy raz testujemy dla Was buty firmy Bates. Jednak tym razem padło na pustynną propozycję godną uwagi na sezon wiosenno-letni – model Tactical Sport 2. Zabraliśmy je nawet na spaloną słońcem Maltę, żeby dokonać faktycznej weryfikacji w temperaturach przekraczających 20 stopni Celsjusza. Testowana para butów trafiła też do polskich lasów, żeby potwierdzić ich przydatność również w naszym klimacie. W trakcie testów pokonaliśmy łącznie 250 tys. kroków! Opis modelu butów oraz wyniki naszego...
Rozwiązania z zakresu cyberbezpieczeństwa, kontroli dostępu, systemów monitoringu, ochrony fizycznej oraz zarządzania ryzykiem - wszystko to zobaczysz w jednym miejscu podczas Warsaw Security Expo 2025....
Rozwiązania z zakresu cyberbezpieczeństwa, kontroli dostępu, systemów monitoringu, ochrony fizycznej oraz zarządzania ryzykiem - wszystko to zobaczysz w jednym miejscu podczas Warsaw Security Expo 2025. To właśnie tu, od 9 do 11 grudnia, specjaliści ds. bezpieczeństwa z Polski i Europy będą mogli odkryć, co czeka branżę w nadchodzących latach.
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies. Nim Państwo zaczną korzystać z naszego serwisu prosimy o zapoznanie się z naszą polityką prywatności oraz Informacją o Cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności oraz Informacji o Cookies. Administratorem Państwa danych osobowych jest Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp.K., nr KRS: 0000537655, z siedzibą w 04-112 Warszawa, ul. Karczewska 18, tel. +48 22 810-21-24, właściciel strony www.special-ops.pl. Twoje Dane Osobowe będą chronione zgodnie z wytycznymi polityki prywatności www.special-ops.pl oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r i z Ustawą o ochronie danych osobowych Dz.U. 2018 poz. 1000 z dnia 10 maja 2018r.