Z hasłem „polowanie na terrorystę” zwykle kojarzy się przede wszystkim 10-letni pościg za Osamą bin Ladenem. Na temat przedsięwzięcia powstały filmy fabularne, dokumentalne i liczne książki. Zdążyły też zaprotestować organizacje rdzennych Amerykanów, gdy media podały, że na określenie najbardziej poszukiwanego terrorysty używano kryptonimu Geronimo. Ale obok spektakularnych pościgów, które skończyły się sukcesami, historia notuje też takie, których finał okazał się nie tyle porażką, co spektakularną katastrofą.
Historia oprogramowania szpiegowskiego o wdzięcznej nazwie Pegasus, czyli mityczny latający koń, zdominowała na kilka lat polskie życie polityczne. Niewykluczone, że zakup i użycie tego systemu wobec przedstawicieli...
Historia oprogramowania szpiegowskiego o wdzięcznej nazwie Pegasus, czyli mityczny latający koń, zdominowała na kilka lat polskie życie polityczne. Niewykluczone, że zakup i użycie tego systemu wobec przedstawicieli ówczesnej opozycji miały wpływ na wyniki wyborów z 15 października 2023 r. Wynik dla kupujących zaskakujący. Ten nowoczesny system inwigilacyjny wdarł się do wyobraźni zwykłych ludzi i już na zawsze zostanie synonimem totalnej inwigilacji wbrew prawu i zasadom etycznym. Stał się również...
Bezzałogowe statki powietrzne (UAV) stają się coraz bardziej zauważalnym elementem nowoczesnych działań w zakresie monitorowania, a także zwalczania zagrożeń terrorystycznych. Zastosowanie UAV obejmuje...
Bezzałogowe statki powietrzne (UAV) stają się coraz bardziej zauważalnym elementem nowoczesnych działań w zakresie monitorowania, a także zwalczania zagrożeń terrorystycznych. Zastosowanie UAV obejmuje niezwykle szeroki zakres działań – zaczynając od zbierania informacji na temat potencjalnych zagrożeń, kończąc na przeciwdziałaniu oraz zwalczaniu terroryzmu.
W dobie powszechnej cyfryzacji, rozwiniętej techniki satelitarnej, laserowej i optoelektronicznej, jeszcze parę lat temu spotykaliśmy się z powszechną opinią, że konflikty zbrojne znane nam z powieści...
W dobie powszechnej cyfryzacji, rozwiniętej techniki satelitarnej, laserowej i optoelektronicznej, jeszcze parę lat temu spotykaliśmy się z powszechną opinią, że konflikty zbrojne znane nam z powieści historycznych oraz filmów są dalece odległą przeszłością, która nie ma prawa się powtórzyć. Nikt z nas, a prowadziłem tego typu rozmowy w różnych środowiskach, nie przypuszczał nawet, że jakakolwiek ze stron konfliktu walcząc ze sobą doprowadzi do tego, że za skrawek ziemi, czasami wielkości 1 km kwadratowego,...
Terrorysta ISIS Denis Cuspert
Przykładem takiej akcji było „polowanie” na Denisa Cusperta, znanego jako Abu Talha al-Alamni. Cuspert zanim stał się terrorystą, rapował w Berlinie jako Deso Dogg. Jego życiorys zawiera wszystkie elementy stereotypowego terrorysty: skomplikowana sytuacja rodzinna, konflikty z prawem od najmłodszych lat, a wreszcie pobyt w zakładzie karnym. W tzw. międzyczasie Cuspert odkrył muzykę, a kontrakt z wytwórnią płytową pozwolił mu wyzwolić się z kręgu wyznaczanego przez biedę i brak perspektyw. Zaczął nagrywać i zyskał popularność. W sieci można jeszcze znaleźć jego teledyski z tamtych czasów, nieodbiegające od stylistyki nagrań kojarzonych z gatunkiem gangsta rap.
Po wypadku samochodowym w 2010 r. nawrócił się, porzucił dotychczasowy tryb życia i zaczął przemawiać w meczetach. Zachęcał niemiecką młodzież do dołączenia do organizacji terrorystycznej i wyjazdu do Syrii, a w końcu sam stał się „obywatelem” Kalifatu ISIS. Dalej nagrywał, ale zdecydowanie zmienił repertuar. Namawiał do organizowania zamachów terrorystycznych w Europie bądź przyjazdu do Syrii. Wśród niemieckiej młodzieży zyskał rozgłos i poważanie. Nie był anonimowym niemieckojęzycznym bojownikiem opowiadającym o pięknie poświecenia w imię dżihadu, ale idolem, którego ci ludzie znali, kimś, na kim mogli się wzorować i kogo chcieli naśladować. Cuspert nie tylko rekrutował i inspirował do zamachów niemiecką młodzież, ale z czasem zaczął reżyserować egzekucje i kierować propagandą ISIS.
Był w tym tak skuteczny, że z czasem nazwano go Goebbelsem ISIS. Można się zastanawiać, czy faktycznie jego rola była aż tak duża, czy może organizacja wykorzystała rozpoznawalność nazwiska. Jakkolwiek, te wszystkie działania nie uszły uwadze amerykańskich służb specjalnych. Cuspert był skuteczny i niebezpieczny, dlatego zainteresowano się nim bliżej, fizyczna eliminacja nie była w tych warunkach możliwa, więc postanowiono zapolować inaczej. Warto pamiętać, że do Kalifatu ISIS przyjeżdżali bojownicy, którzy chcieli walczyć pod czarnym sztandarem tzw. Państwa Islamskiego. Z Europy przyjechało ich około 6 tys., z innych części świata około 30 tys. Przyjeżdżały też kobiety, te, którym mąż kazał i nie miały wiele do gadania, inne, bo skusiła je wizja pięknego życia u boku bogobojnego bojownika w miejscu które pobłogosławił Allah.
Kobiety terrorystów ISIS
Zrekrutowane przez Internet albo w lokalnym meczecie, najczęściej muzułmanki z emigranckich rodzin albo neofitki poszukujące „prawdziwej wiary”, dostawały bilet na samolot i garść wskazówek, by nikomu nie mówić o podróży, słuchać poleceń i nie zadawać zbyt wielu pytań. Istotną częścią procesu kuszenia potencjalnej ochotniczki były rozmowy z oblubieńcem przez Skype’a. Bojownik wysyłał zdjęcie z wielkim „kałachem” i obiecywał miłość oraz mnóstwo innych rzeczy, które obiecuje się w takich sytuacjach.
Kobiety najczęściej przylatywały do Turcji, potem ktoś z ISIS przejmował je w pobliżu granicy, przeprowadzał pod osłoną nocy na syryjską stronę i wkrótce stawały się żonami bojowników. Jedne trafiały lepiej, inne gorzej. Przy czym owo „lepiej” i tak dalekie było od wizji, jaką roztaczali wysłannicy Kalifatu. Łącza rekrutrów i rekruterek grzały się do czerwoności, by tych kobiet sprowadzić jak najwięcej, bo bojownik po walce potrzebuje sami wiemy czego. Szacuje się, że z Europy do Kalifatu przyjechało około 800 kobiet. Dlaczego opisuję ten schemat tak dokładnie? Bo z tej wiedzy postanowili skorzystać Amerykanie.
Pomysł był bardzo prosty. Nie było możliwości, by dopaść Cusperta na terenie Syrii, więc postanowili go na chwilę z niej wywabić. Zaplanowali, że podstawią mu przez Internet potencjalną narzeczoną, która zachowywać się będzie dokładnie według typowego scenariusza z poprzedniego akapitu. Nawiąże z nim znajomość, przegada odpowiednią liczbę godzin, wymienią się obietnicami, a po odpowiednio długich namowach przyleci do Turcji, a gdy on przyjedzie podjąć ją koło granicy, to spotka go niemiła niespodzianka w postaci biletu w jedną stronę do Guantanamo.
Chodziło więc o to, by Cusperta wywabić z terenów Kalifatu za pomocą przynęty, jaką miała być narzeczona. Nad fikcyjną oblubienicą pracował sztab specjalistów – psychologów, behawiorystów i profilerów, którzy rzeźbili taką postać, by Deso Dogg nie tyle zakochał się, bądźmy realistami, co po prostu zainteresował się tą kobietą na tyle, by zapomnieć o ostrożności. Figurant był niemieckojęzyczny i w takim języku prowadzone miały być konwersacje o miłości i pięknym życiu w Kalifacie. W tak delikatnej materii jak uwodzenie przez Internet Google Translator zawodzi, dlatego niezbędni byli tłumacze.
Żona terrorysty ISIS
Daniela Greene urodziła się w Czechosłowacji, ale wychowała w Niemczech. Tam poznała żołnierza armii amerykańskiej, za którego w wieku 20 lat wyszła za maż i wyjechała do USA. Szybko dostała obywatelstwo, uzyskała magisterium z historii i zapisała się w pamięci promotora jako jedna z najzdolniejszych studentek. W 2011 r. znalazła zatrudnienie w FBI jako tłumaczka. W styczniu 2014 r. została skierowana do biura terenowego FBI w Detroit, gdzie dołączyła do zespołu, który zajmował się znanym niemieckim dżihadystą nazywanym Abu Talha al-Almani, czyli byłym raperem o pseudonimie Deso Dogg.
Kolejne miesiące upłynęły jej na wspólnych rozmowach. W konwersacjach z nim używała dwóch różnych kont na Skype. Nie odtajniono akt, wiec nie wiemy, jak przebiegały te rozmowy, ale mogłyby stanowić ciekawy materiał dla psychologów. Albo psychiatrów. W czerwcu tłumaczka poinformowała przełożonych, że wyjeżdża do Monachium odwiedzić krewnych. Daniela Greene nie była funkcjonariuszką FBI, tylko pracownikiem kontraktowym, ale miała poświadczenie bezpieczeństwa, dostęp do tajnych informacji i w przypadku podróży zagranicznych musiała poinformować o tym fakcie przełożonych. Wyleciała 23 czerwca 2014 r., ale leciała do Monachium jakoś dziwnie, bo przez Istambuł…
Do Niemiec oczywiście nie dotarła, bo zamiast tego pojechała do tureckiego Gaziantep i przy pomocy „kuriera” z ISIS przekroczyła granicę turecko-syryjską. Wkrótce potem, zapewne, wpadła w ramiona ukochanego, który czekał na nią w Syrii, na terenach kontrolowanych przez organizację Państwo Islamskie. Później okazało się, że oprócz dwóch kont na Skype, za pomocą których Greene kontaktowała się z figurantem, było jeszcze jedno, o którym nie wiedzieli jej przełożeni. Daniela Greene, pracowniczka FBI, wkrótce wyszła za mąż za Denisa Cusperta, aka Abu Talha al-Almani i zaczęli wspólne życie w Kalifacie. Jak ono wyglądało, to wie tylko ona, ale niedługo po przybyciu do Kalifatu wymieniła kilka maili z osobą z USA, której dane zostały utajnione. 8 lipca napisała: „Tym razem naprawdę narobiłam bałaganu […] wyjechałam i nie mogę wrócić”. A kilka dni później: „Jestem w bardzo trudnym środowisku i nie wiem, jak długo tu wytrzymam, ale to nie ma znaczenia, jest już za późno. […] Chciałabym cofnąć niektóre decyzje”.
Nie jest jasne, w jaki sposób i kiedy amerykańskie służby dowiedziały się o jej wyczynie, ale 1 sierpnia 2014 r. wystawiono nakaz aresztowania. Kilka dni później Greene zjawiła się w amerykańskim konsulacie w Turcji, została przetransportowana do USA, a ósmego sierpnia aresztowana. W grudniu 2014 r. została uznana za winną składania fałszywych oświadczeń związanych z międzynarodowym terroryzmem. Otrzymała wyrok dwóch lat pozbawienia wolności.
W sprawie jest kilka wątków, nad którymi warto się zastanowić. Po pierwsze, w jaki sposób udało jej się opuścić Syrię? Wato pamiętać, że dostać się na teren Kalifatu ISIS było relatywnie łatwo, ale wyjazd czy ucieczka do łatwych nie należały. Zwykle to była jednak podróż w jedną stronę. Dla tych, którzy się nie zaaklimatyzowali, przewidywano albo karę śmierci w przypadku dezercji, ewentualnie możliwość dokonania zamachu samobójczego. Kobiety, którym się nie spodobało na miejscu, nie mogły sobie tak po prostu wyjechać. Jak już raz dostały się w łapy systemu, stawały się jego zakładniczkami. Jeśli próbowały uciec, były traktowane bardzo brutalnie. Wyjeżdżały z Kalifatu najczęściej te, które albo miały do wykonania jakąś misję, np. zbiórka funduszy dla ISIS (patrz przypadek Karoliny R., która za taką działalność odsiedziała w Niemczech kilka lat), rekrutacja lub organizowanie przerzutu innych kobiet. Wyjeżdżały też takie kobiety, co do których organizacja była pewna, że nie będą współpracować z zachodnimi służbami.
Greene wyjechała po kilku tygodniach pobytu w Syrii. Pytanie, dlaczego jej na to pozwolono? Czy odegrała oskarową rolę i przekonała wszystkich, że mąż-terrorysta i życie w totalitarnym reżimie to spełnienie jej pragnień i fantazji? Czy udało jej się przekonać organizację i/lub męża, że wyjeżdża na krótki okres, by zamknąć jakieś sprawy bądź okłamała wszystkich, że bardziej użyteczna będzie szpiegując dla ISIS w USA? Czy powierzono jej jakąś misję? Pojawiła się też teza, jakoby organizacja uznała, że lepiej będzie pozbyć się niewygodnego balastu w postaci amerykańskiej obywatelki powiązanej ze służbami.
Ostatnia teza mnie nie przekonuje, żywa Amerykanka w rękach organizacji to olbrzymi potencjał propagandowy. Albo, niestety, potencjalna męczennica, o czym przekonała się inna Amerykanka, Kayla Mueller, która w 2013 r. została porwana przez ISIS, w niewoli przeszła piekło i najprawdopodobniej zginęła w męczarniach. Dlatego obstaję przy tezie, że Greene w jakiś sposób miała być użyteczna poza Kalifatem albo coś im obiecała. Co ciekawe, zeznała potem, że poinformowała Cusperta, że toczy się przeciw niemu śledztwo, że FBI ma go na celowniku. Mimo wszystko, umożliwił jej wyjazd.
Pamiętajmy także, że Daniela Greene dostała raczej łagodny wyrok – 2 lata pozbawienia wolności. Przypominam, że osoby złapane na próbie dołączenia do ISIS dostawały w USA wyroki nawet kilkunastoletnie. Wiadomo, że Greene poszła na współpracę z organami ścigania. Że za informacje i pełną współpracę otrzymała skrócenie wyroku. Pytanie, ile mogła wiedzieć, i na ile wartościowe to były informacje? Kobiety w Kalifacie nie pełniły znaczących funkcji, żyły na marginesie sytemu polityczno-społecznego, najczęściej przebywały zamknięte w domach, które mogły opuszczać tylko w towarzystwie męskiego opiekuna. Jedyne „funkcje publiczne”, jakie mogły pełnić, to pilnowanie innych kobiet w tzw. maqqarach, czyli domach, gdzie przebywały niezamężne kobiety, ewentualnie mogły być częścią kobiecej policji obyczajowej (tzw. Brygady Al-Khansy).
Ich uczestnictwo w życiu publicznym czy politycznym Kalifatu było żadne. Nie miały dostępu do istotnych informacji, nie pełniły funkcji (np. księgowych, tłumaczek, czy sekretarek), umożliwiających wykradanie informacji czy choćby podsłuchiwanie rozmów. Czy Greene będąc blisko ważnego funkcjonariusza reżimu mogła pozyskać jakieś informacje? I to na tyle cenne, by wymienić je na relatywnie krótki wyrok? Tego nie wiemy.
Trzeci problem dotyczy samej Greene i jej decyzji. Zamężna, 34-letnia pracownica FBI wyjeżdża na teren objęty wojną domową, by zacząć życie z mężczyzną, o którym wie, że jest terrorystą. Zapewne wie też, że oblubieniec lubi sobie strzelać fotki z odciętymi głowami i namawia radykalizującą się niemiecką młodzież do wysadzania się w tłumie lub przyjazdu do Syrii. Mimo tej wiedzy, decyduje się rzucić absolutnie wszystko: względnie spokojne życie w USA, męża i karierę dla kogoś, kogo znała tylko z rozmów, zdjęć, obrazu z internetowej kamery. Możemy sobie wyobrazić, jaka może być jakość obrazu wideo nadawanego z Syrii…
Czy Cuspert miał charyzmę i zdolność do manipulacji tak dużą, by skłonić do najgorszego rodzaju zdrady pracownicę FBI? Może trafił na moment kryzysu czy depresji, gdy nawet racjonalna osoba podejmuje radyklane i nieprzemyślane decyzje? A może po prostu zawiodły mechanizmy selekcji pracowników i kontroli ich działań w FBI?
W oświadczeniu wydanym przez FBI w kontekście tej sprawy możemy przeczytać, że: „FBI podjęło kroki w różnych obszarach, aby zidentyfikować i zmniejszyć luki w zabezpieczeniach”. Amerykańskie służby specjalne lubują się w kręceniu kilkuminutowych filmików rekrutacyjnych, które potem można zobaczyć w mediach społecznościowych. Wspólny mianownik wszystkich dotyczy faktu, że służby szukają profesjonalistów, przede wszystkim tłumaczy, informatyków, naukowców itp. Typowy scenariusz przewiduje chwytliwe hasło i wypowiedź człowieka, który swoje zdolności, talenty czy znajomość języka obcego przekuwa w realne działania, które sprawiają, że świat jest lepszy, a ludziom żyje się bezpiecznie. Od kilku lat FBI nie zamieszcza już filmików zachęcających tłumaczy do podjęcia współpracy…
2 maja br. podczas niespodziewanego rajdu amerykańskich sił specjalnych na terytorium Pakistanu został zabity ukrywający się od kilkunastu lat twórca i przywódca odpowiedzialnej za atak terrorystyczny...
2 maja br. podczas niespodziewanego rajdu amerykańskich sił specjalnych na terytorium Pakistanu został zabity ukrywający się od kilkunastu lat twórca i przywódca odpowiedzialnej za atak terrorystyczny na Stany Zjednoczone 11 września 2001 r. Al-Kaidy, 54-letni Osama bin Laden.
Sprzęt optoelektroniczny, taki jak gogle noktowizyjne, na trwałe zagościł już nie tylko w jednostkach specjalnych, ale także w „regularnych”, gdzie stanowi element wyposażenia indywidualnego żołnierza,...
Sprzęt optoelektroniczny, taki jak gogle noktowizyjne, na trwałe zagościł już nie tylko w jednostkach specjalnych, ale także w „regularnych”, gdzie stanowi element wyposażenia indywidualnego żołnierza, pozwalający mu na prowadzenie walki w nocy lub w złych warunkach oświetleniowych. Do jego obecności w wojsku zdążyliśmy się przyzwyczaić, a mimo to nie tak dawno jeden z modeli takiego sprzętu wzbudził niemałą sensację – stało się to przy okazji akcji mającej na celu likwidację Osamy bin Ladena.
W związku z rocznicą zamachów 11 września, przedstawiamy wywiad z dr hab. Ryszardem Machnikowskim, socjologiem i specjalistą w zakresie terroryzmu fundamentalistów islamskich.
W związku z rocznicą zamachów 11 września, przedstawiamy wywiad z dr hab. Ryszardem Machnikowskim, socjologiem i specjalistą w zakresie terroryzmu fundamentalistów islamskich.
1 sierpnia 2022 r. amerykański prezydent potwierdził informację, która już od kilku godzin krążyła w mediach, lider Al-Kaidy, Ajman Az-Zawahiri nie żyje. Az-Zawahiri od lat niedomagał i ostatnie miesiące...
1 sierpnia 2022 r. amerykański prezydent potwierdził informację, która już od kilku godzin krążyła w mediach, lider Al-Kaidy, Ajman Az-Zawahiri nie żyje. Az-Zawahiri od lat niedomagał i ostatnie miesiące w Kabulu spędził w willi afgańskiego ministra. Prowadził spokojne życie, urozmaicone tylko wyjściami na taras, gdzie zresztą dopadł go amerykański pocisk. Polowanie na Zawahiriego trwało blisko 20 lat.
Útvar Osobitného Určenia (Jednostka Specjalnego Przeznaczenia) jest najbardziej elitarną jednostką specjalną na Słowacji. Ściśle współpracuje z podobnymi jednostkami z Niemiec i krajów ościennych.
Útvar Osobitného Určenia (Jednostka Specjalnego Przeznaczenia) jest najbardziej elitarną jednostką specjalną na Słowacji. Ściśle współpracuje z podobnymi jednostkami z Niemiec i krajów ościennych.
3 czerwca br. saudyjskie siły specjalne, należące do kontyngentu wojskowego tego kraju, wspierającego siły rządowe Jemenu w zwalczaniu rebelii szyickiego ruchu Hut oraz sieci terrorystycznych, schwytały...
3 czerwca br. saudyjskie siły specjalne, należące do kontyngentu wojskowego tego kraju, wspierającego siły rządowe Jemenu w zwalczaniu rebelii szyickiego ruchu Hut oraz sieci terrorystycznych, schwytały przywódcę jemeńskich dżihadystów z tamtejszego skrzydła tzw. Państwa Islamskiego (ISIS, Daesz), Abu Osama al-Muhajera, a także jego finansistę i kilku innych członków ich organizacji.
30 grudnia 2009 roku, w wysuniętej bazie operacyjnej CIA Camp Chapman, zlokalizowanej w pobliżu bazy amerykańskich sił specjalnych Camp Salerno, w pobliżu miasta Chost we wschodnim Afganistanie miał miejsce...
30 grudnia 2009 roku, w wysuniętej bazie operacyjnej CIA Camp Chapman, zlokalizowanej w pobliżu bazy amerykańskich sił specjalnych Camp Salerno, w pobliżu miasta Chost we wschodnim Afganistanie miał miejsce samobójczy zamach.
Działania specjalne szczególnie w XXI wieku kojarzone są z precyzyjnymi uderzeniami w konkretny cel. Niezależnie, czy jest to efekt działania operatora, który podświetla laserem cel dla rakiety odpalonej...
Działania specjalne szczególnie w XXI wieku kojarzone są z precyzyjnymi uderzeniami w konkretny cel. Niezależnie, czy jest to efekt działania operatora, który podświetla laserem cel dla rakiety odpalonej z samolotu, czy atak drona kierowanego przez pilota siedzącego przed monitorem na innym kontynencie.
Zarówno w informacjach mainstreamowych kanałów TV i portali internetowych, jak i filmach dokumentalnych czy wielkich hollywoodzkich produkcjach filmowych, operacje specjalne bezpośrednio powiązane są z...
Zarówno w informacjach mainstreamowych kanałów TV i portali internetowych, jak i filmach dokumentalnych czy wielkich hollywoodzkich produkcjach filmowych, operacje specjalne bezpośrednio powiązane są z eliminacją, czyli zabijaniem „tych złych”.
Przyglądając się poszczególnym operacjom odbijania zakładników w przekazach medialnych, z reguły informuje się o ich efektach, dość dokładnie analizując także przebieg samego szturmu. Rzadko jednak się...
Przyglądając się poszczególnym operacjom odbijania zakładników w przekazach medialnych, z reguły informuje się o ich efektach, dość dokładnie analizując także przebieg samego szturmu. Rzadko jednak się zdarza, aby taki przekaz zagłębiał się w szczegóły dotyczące ewakuacji osób. Czy wynika to tylko z ochrony procedur taktycznych? Moim zdaniem głównie z faktu uznawania samej ewakuacji za o wiele mniej ważną – a byłoby dobrze stawiać ją pod tym względem zaraz za szturmem.
Publikujemy wywiad z Marcinem Kosskiem, psychologiem i instruktorem zagranicznych jednostek specjalnych, poświęcony psychologicznym i informacyjnym aspektom zwalczania terroryzmu.
Publikujemy wywiad z Marcinem Kosskiem, psychologiem i instruktorem zagranicznych jednostek specjalnych, poświęcony psychologicznym i informacyjnym aspektom zwalczania terroryzmu.
Gdy 11 września 2001 roku opadał kurz po upadku wież World Trade Center, kolejne pojawiające się w mediach opinie wskazywały jednoznacznie, że nadchodząca wojna będzie wojną komandosów i wywiadowców, odmienną...
Gdy 11 września 2001 roku opadał kurz po upadku wież World Trade Center, kolejne pojawiające się w mediach opinie wskazywały jednoznacznie, że nadchodząca wojna będzie wojną komandosów i wywiadowców, odmienną od dotychczasowych konfliktów. Obecnie, w dziesiątym roku globalnej wojny z terroryzmem, można stwierdzić, że przewidywania te były słuszne. To operatorzy jednostek specjalnych odegrali kluczową rolę w obaleniu reżimu talibów w 2001 roku, torowali drogę regularnym dywizjom w Iraku dwa lata później,...
Rok 2009, kolejny rok rozwoju wielu formacji specjalnych na całym świecie - w tak szczególnie sprzyjających temu czasach przyniósł również, tuż za naszą południową granicą, wręcz odwrotny przykład zmarnowania...
Rok 2009, kolejny rok rozwoju wielu formacji specjalnych na całym świecie - w tak szczególnie sprzyjających temu czasach przyniósł również, tuż za naszą południową granicą, wręcz odwrotny przykład zmarnowania olbrzymiego potencjału czołowej jednostki elitarnej tamtejszych sił zbrojnych. Stworzona pod zwierzchnictwem czeskiej Vojenskej Policie (VP), doskonale wyszkolona i wyposażona, zdobywająca uznanie wśród zagranicznych partnerów m.in. podczas działań bojowych w Afganistanie, jednostka operacji...
Listopadowa tragedia w amerykańskiej bazie wojskowej, która na pewien czas przykuła uwagę mediów „głównego nurtu”, zwłaszcza telewizji, jest z całą pewnością wydarzeniem szczególnym. Special Reaction Team...
Listopadowa tragedia w amerykańskiej bazie wojskowej, która na pewien czas przykuła uwagę mediów „głównego nurtu”, zwłaszcza telewizji, jest z całą pewnością wydarzeniem szczególnym. Special Reaction Team żandarmerii wojskowej przybyły na miejsce zdarzenia. Według dostępnych informacji, sprawcę obezwładnili pierwsi przybyli funkcjonariusze cywilnej policji, jednak grupy specjalne prawdopodobnie przeczesywały teren bazy i pozostawały w gotowości na wypadek, gdyby sprawca nie działał sam. Warto zwrócić...
W 2012 roku Polska wspólnie z Ukrainą będzie gospodarzem finałów Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Jest to niewątpliwe wyróżnienie, ale i źródło ryzyka. Imprezy masowe, zwłaszcza w tak popularnej i medialnej...
W 2012 roku Polska wspólnie z Ukrainą będzie gospodarzem finałów Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Jest to niewątpliwe wyróżnienie, ale i źródło ryzyka. Imprezy masowe, zwłaszcza w tak popularnej i medialnej dyscyplinie jak piłka nożna, zawsze są poważnym wyzwaniem dla służb odpowiedzialnych za ich bezpieczny przebieg.
Organizacja finałów piłkarskich mistrzostw Europy w Polsce i na Ukrainie Euro 2012 wiąże się z szeregiem problemów, w tym także związanych z bezpieczeństwem tak dużej imprezy. W poprzednim numerze („SPECIAL...
Organizacja finałów piłkarskich mistrzostw Europy w Polsce i na Ukrainie Euro 2012 wiąże się z szeregiem problemów, w tym także związanych z bezpieczeństwem tak dużej imprezy. W poprzednim numerze („SPECIAL OPS” 3-4/2010) zostały omówione możliwe rodzaje zagrożeń terrorystycznych. Tym razem więcej miejsca poświęcimy możliwościom zapobiegania im oraz reagowania na sytuacje kryzysowe.
Analitycy badający terroryzm oraz eksperci bezpieczeństwa od dawna zwracają uwagę, że w najbliższym czasie może dojść do ataków terrorystycznych wymierzonych w obiekty gospodarki morskiej oraz elementy...
Analitycy badający terroryzm oraz eksperci bezpieczeństwa od dawna zwracają uwagę, że w najbliższym czasie może dojść do ataków terrorystycznych wymierzonych w obiekty gospodarki morskiej oraz elementy żeglugi. O tym, jak łatwym celem ataków terrorystycznych mogą być statki, niech świadczy choćby ostatni wzrost aktywności pirackiej w rejonie Rogu Afryki. W samym tylko 2009 roku doszło do 406 ataków o charakterze aktu piractwa morskiego, z czego 202 zakończyły się sukcesem.
Artykuł 29 Traktatu o Unii Europejskiej, w Tytule VI dotyczącym współpracy policyjnej i sądowej, wskazuje, że „celem Unii powinno być zapewnienie mieszkańcom wysokiego poziomu bezpieczeństwa w obszarze...
Artykuł 29 Traktatu o Unii Europejskiej, w Tytule VI dotyczącym współpracy policyjnej i sądowej, wskazuje, że „celem Unii powinno być zapewnienie mieszkańcom wysokiego poziomu bezpieczeństwa w obszarze wolności, ochrony i sprawiedliwości (...) poprzez zapobieganie i zwalczanie przestępczości zorganizowanej lub innej, zwłaszcza terroryzmu (…), dzięki ściślejszej współpracy policji, służb celnych oraz innych właściwych władz w Państwach Członkowskich, prowadzonej zarówno bezpośrednio, jak i za pośrednictwem...
29 maja 1972 roku. Trzej Japończycy, członkowie lewicowej Japońskiej Armii Czerwonej, przybywają do Izraela samolotem z Paryża. W budynku portu lotniczego Lod niedaleko Tel Awiwu wyciągają z bagażu przemycone...
29 maja 1972 roku. Trzej Japończycy, członkowie lewicowej Japońskiej Armii Czerwonej, przybywają do Izraela samolotem z Paryża. W budynku portu lotniczego Lod niedaleko Tel Awiwu wyciągają z bagażu przemycone karabinki automatyczne i otwierają ogień do podróżnych. Zginęło 26 osób, ponad siedemdziesiąt zostało rannych. Dwóch sprawców zginęło, trzeci został ujęty.
Wizyta rosyjskiego prezydenta Dimitrija Miedwiediewa w dniach 6-7 grudnia 2010 roku w Warszawie była dla Biura Ochrony Rządu jednym z najpoważniejszych tegorocznych przedsięwzięć ochronnych na terenie...
Wizyta rosyjskiego prezydenta Dimitrija Miedwiediewa w dniach 6-7 grudnia 2010 roku w Warszawie była dla Biura Ochrony Rządu jednym z najpoważniejszych tegorocznych przedsięwzięć ochronnych na terenie kraju, wymagającym za angażowania ponadprzeciętnych sił. Wydział Zabezpieczenia Specjalnego BOR wsparli więc, nie po raz pierwszy zresztą, policyjni antyterroryści z BOA, co kolejny raz pokazało, jak ważne jest zadbanie o regularną współpracę szkoleniową między tymi dwiema formacjami.
Konflikt w Afganistanie generuje dla jego uczestników wiele problemów natury politycznej, ekonomicznej, społecznej i oczywiście militarnej. Mimo raczej niewielkiego społecznego poparcia dla działań wojsk...
Konflikt w Afganistanie generuje dla jego uczestników wiele problemów natury politycznej, ekonomicznej, społecznej i oczywiście militarnej. Mimo raczej niewielkiego społecznego poparcia dla działań wojsk NATO w Afganistanie, poszczególne kraje wchodzące w skład koalicji realizują swoje zadania militarne z pełną świadomością, że fi asko tej misji może spowodować potężny kryzys w sojuszu.
„Czy policjantowi wolno zabić?” „Antyterroryści mają licencję na zabijanie”. „Powinno się strzelać, aby zabić” – to tylko kilka przykładowych opinii i tez, na jakie można się natknąć przeglądając prasę...
„Czy policjantowi wolno zabić?” „Antyterroryści mają licencję na zabijanie”. „Powinno się strzelać, aby zabić” – to tylko kilka przykładowych opinii i tez, na jakie można się natknąć przeglądając prasę codzienną i strony internetowe. Obecność różnego rodzaju poglądów – a czasem mitów – związanych ze zwalczaniem terrorystów i innych...
Obserwując opinie w mediach krajowych i zagranicznych oraz wypowiedzi polityków i ekspertów na temat śmierci przywódcy Al-Kaidy daje się zauważyć kompletny bałagan pojęciowy i brak zrozumienia koncepcji...
Obserwując opinie w mediach krajowych i zagranicznych oraz wypowiedzi polityków i ekspertów na temat śmierci przywódcy Al-Kaidy daje się zauważyć kompletny bałagan pojęciowy i brak zrozumienia koncepcji operacji specjalnej realizowanej przez siły specjalne wspólnie ze służbami specjalnymi, przeciwko celom takim jak Osama bin Laden (OBL). A właśnie tym była operacja „Neptune Spear” .
Firma Bates rozpoczęła swoją działalność od produkcji butów dla wojska. Obuwie szybko zyskało popularność i firma poszerzyła produkcję o kolejne modele przeznaczone dla innych służb mundurowych oraz służb...
Firma Bates rozpoczęła swoją działalność od produkcji butów dla wojska. Obuwie szybko zyskało popularność i firma poszerzyła produkcję o kolejne modele przeznaczone dla innych służb mundurowych oraz służb cywilnych. Obecnie Bates to jeden z największych i najbardziej rozpoznawalnych w kraju i na świecie producentów obuwia dla służb mundurowych. Przez to, że buty są solidne i sprawdzają się m.in. w jednostkach specjalnych, zdobyły popularność wśród wszelkich służb cywilnych, organizacji paramilitarnych,...
Już od wielu lat ludzie próbowali stworzyć narty składane. Pierwsze patenty pojawiły się w Stanach Zjednoczonych jeszcze w latach 50. Jednak technologia nie była w stanie sprostać projektom.
Polski...
Już od wielu lat ludzie próbowali stworzyć narty składane. Pierwsze patenty pojawiły się w Stanach Zjednoczonych jeszcze w latach 50. Jednak technologia nie była w stanie sprostać projektom.
Polski produkt SPLIT SKIS w ciągu zaledwie kilku lat rozwoju otrzymał dwie międzynarodowe nagrody innowacyjności. W Niemczech, na zimowych targach sprzętu sportowego ISPO w Monachium, oraz w USA – na targach OR SNOW SHOW w Salt Lake City, zdobywając Innovation Award 2023.
Zabezpieczenie granic oraz realizacja działań rozpoznawczo-obserwacyjnych w zakresie ochrony granic i zwalczania terroryzmu odgrywa fundamentalną rolę w działalności ustawowej odpowiednich instytucji państwowych....
Zabezpieczenie granic oraz realizacja działań rozpoznawczo-obserwacyjnych w zakresie ochrony granic i zwalczania terroryzmu odgrywa fundamentalną rolę w działalności ustawowej odpowiednich instytucji państwowych. Instytucje te, w tym przede wszystkim Straż Graniczna, są odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa narodowego poprzez stały nadzór nad granicami i monitorowanie wszelkich potencjalnych zagrożeń.
Lato to wymagająca pora roku dla mundurowych i innych osób pracujących na zewnątrz. Wysokie temperatury i długa ekspozycja na promienie słoneczne mogą prowadzić do przegrzania, udarów i poparzeń skóry,...
Lato to wymagająca pora roku dla mundurowych i innych osób pracujących na zewnątrz. Wysokie temperatury i długa ekspozycja na promienie słoneczne mogą prowadzić do przegrzania, udarów i poparzeń skóry, co skutecznie utrudnia pełnienie obowiązków. Dlatego tak istotny jest dobór odpowiedniej odzieży i akcesoriów, które znajdziesz w ofercie marki Helikon-Tex.
Niemiecki producent obuwia taktycznego wprowadził na rynek nowy model butów o niskim profilu Haix CONNEXIS Go GTX LTR Low. Wpisuje się on w potrzeby codziennej aktywności funkcjonariuszy realizujących...
Niemiecki producent obuwia taktycznego wprowadził na rynek nowy model butów o niskim profilu Haix CONNEXIS Go GTX LTR Low. Wpisuje się on w potrzeby codziennej aktywności funkcjonariuszy realizujących działania w ramach tzw. low profile – czyli w ukryciu. Na ile ten sportowy z wyglądu model spełnia taktyczne wymagania operacji w terenie zurbanizowanym, sprawdziliśmy w naszym teście.
Systemy bezzałogowe odgrywają coraz większą rolę w operacjach policyjnych i wojskowych. Wykorzystywane są przede wszystkim w misjach obserwacyjnych, wywiadowczych i rozpoznawczych, zapewniając nieocenione...
Systemy bezzałogowe odgrywają coraz większą rolę w operacjach policyjnych i wojskowych. Wykorzystywane są przede wszystkim w misjach obserwacyjnych, wywiadowczych i rozpoznawczych, zapewniając nieocenione korzyści, przy mniejszym narażaniu zdrowia i życia żołnierzy oraz funkcjonariuszy.
Ciekawa forma aktywnego spędzenia wolnego czasu w ogrodzie, możliwość ćwiczenia precyzji, cierpliwości oraz umiejętności strzeleckich, odstresowanie... Te i wiele innych atrakcji zagwarantować nam może...
Ciekawa forma aktywnego spędzenia wolnego czasu w ogrodzie, możliwość ćwiczenia precyzji, cierpliwości oraz umiejętności strzeleckich, odstresowanie... Te i wiele innych atrakcji zagwarantować nam może wiatrówka. Niekoniecznie musi to być strzelba, gdyż wielką popularnością cieszą się pistolety pneumatyczne.
Solidne, wykonane z wysokiej jakości materiałów obuwie to niezaprzeczalnie bardzo ważny element ubioru. Dzięki unikalnej konstrukcji kostno-stawowo-więzadłowo-mięśniowej, stopa to pierwszy amortyzator...
Solidne, wykonane z wysokiej jakości materiałów obuwie to niezaprzeczalnie bardzo ważny element ubioru. Dzięki unikalnej konstrukcji kostno-stawowo-więzadłowo-mięśniowej, stopa to pierwszy amortyzator w układzie ruchu człowieka, Odpowiednie wyprofilowanie podeszwy oraz wkładki stanowi podstawę wzmacniającą utrzymanie sklepienia stopy i ochronę przed urazami.
Nerka medyczna Direct Action Lysander MED Waist Bag powstała z myślą o medykach sekcyjnych. Jej zadaniem jest zabezpieczenie sekcji podczas wykonywania misji w kontekście urazów powstałych podczas działania....
Nerka medyczna Direct Action Lysander MED Waist Bag powstała z myślą o medykach sekcyjnych. Jej zadaniem jest zabezpieczenie sekcji podczas wykonywania misji w kontekście urazów powstałych podczas działania. Opracowana została przy współpracy z użytkownikiem końcowym, co jest gwarancją wysokiej funkcjonalności.
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies. Nim Państwo zaczną korzystać z naszego serwisu prosimy o zapoznanie się z naszą polityką prywatności oraz Informacją o Cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności oraz Informacji o Cookies. Administratorem Państwa danych osobowych jest Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp.K., nr KRS: 0000537655, z siedzibą w 04-112 Warszawa, ul. Karczewska 18, tel. +48 22 810-21-24, właściciel strony www.special-ops.pl. Twoje Dane Osobowe będą chronione zgodnie z wytycznymi polityki prywatności www.special-ops.pl oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r i z Ustawą o ochronie danych osobowych Dz.U. 2018 poz. 1000 z dnia 10 maja 2018r.