Weryfikacja

Zanim przejdziemy do tematu Waszej nowej książki „Weryfikacja”, chciałbym zapytać, jak zaczęła się Wasza współpraca? Skąd wziął się pomysł na wspólne pisanie?

Okładka książki „Weryfikacja”

Łukasz: Zbieg okoliczności, znalezienie się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie.
Kupiłem książkę Kafira „Kontakt” i poprosiłem o jej podpisanie. I na tzw. chama zaproponowałem, że gdyby chciał jeszcze coś napisać, to jestem otwarty. Popatrzył na mnie jak na wariata, ale koniec końców powiedział: „Dobra, to piszemy”. Na co odpowiedziałem: „Okej, piszemy”. No i napisaliśmy.

Kafir: Chciałem sprawdzić, czy Łukasz sam na ten pomysł wpadł, czy go ktoś przysłał… Jak coś będzie nie tak, to wiem, gdzie go szukać…

Czytając zarówno „Hajlajf”, jak i „Weryfikację”, nie można uciec od pytania, czy pierwowzorem dla głównego bohatera jest Kafir? Czy zbieżność niektórych wątków to świadome działanie, czy tylko zabieg marketingowy mający na celu pozostawienie większego pola dla wyobraźni czytelnika?

Łukasz: Nie potwierdzam, nie zaprzeczam, nie odnoszę się do sprawy.

Kafir: Nie, raczej nie… Nie jadam zapiekanek jak Sztylc i nie mam tyle cierpliwości…