CTOMS - Leave nothing to chance! Control the chaos!
szkolenie CTOMS
Wśród firm zajmujących się produkcją sprzętu przeznaczonego dla ratownictwa taktycznego można wyróżnić dwa rodzaje przedsiębiorstw. Pierwsze to te, które zajmują się produkcją sprzętu korzystając z doświadczenia zatrudnionych pracowników, zaś w przypadku drugich – założyciele mają własne doświadczenia z zakresu ratownictwa na polu walki. Do firm z tej drugiej kategorii należy m.in. Tactical Medical Solutions – producent słynnego opatrunku OLAES czy Canadian Tactical and Operational Medical Solutions.
Zdjęcia: Tactical Image 2011 via Cliff Patrick
Zobacz także
trzypiora.pl Czym powinna cechować się kamizelka taktyczna dla ratownika medycznego?
Jeśli zastanawiasz się nad optymalnym rozwiązaniem w kontekście swojego wyposażenia jako ratownika medycznego podczas akcji, z pewnością na myśl przychodzi Ci kamizelka taktyczna. Czego powinieneś od niej...
Jeśli zastanawiasz się nad optymalnym rozwiązaniem w kontekście swojego wyposażenia jako ratownika medycznego podczas akcji, z pewnością na myśl przychodzi Ci kamizelka taktyczna. Czego powinieneś od niej wymagać? Co najbardziej się przyda? Co jest koniecznością? Jaka kamizelka taktyczna spełni wszystkie stawiane jej wymagania?
Militaria.pl Potrzebny medyk! - taktyczne wyposażenie medyczne
Wyposażenie medyczne w służbach mundurowych to kluczowy element ekwipunku taktycznego. Wyposażenie to obejmuje szeroki zakres narzędzi, sprzętu i środków, które służą do udzielenia pierwszej pomocy w warunkach...
Wyposażenie medyczne w służbach mundurowych to kluczowy element ekwipunku taktycznego. Wyposażenie to obejmuje szeroki zakres narzędzi, sprzętu i środków, które służą do udzielenia pierwszej pomocy w warunkach polowych, w tym także podczas sytuacji kryzysowych czy akcji ratunkowych. Bardzo ważne jest to, aby taktyczne wyposażenie medyczne było łatwe w transporcie i szybkie w użyciu. W tym artykule omawiamy najpotrzebniejsze wyposażenie medyczne, które warto mieć przy sobie.
Błażej Kostra Improwizowane środki do transportu poszkodowanych
Transport osób, które uległy wypadkowi, zawsze nastręczał problemów. Zarówno pod względem podejmowanych decyzji na miejscu zdarzenia (obracanie takiej osoby, przenoszenie, przekładanie w inne miejsce niż...
Transport osób, które uległy wypadkowi, zawsze nastręczał problemów. Zarówno pod względem podejmowanych decyzji na miejscu zdarzenia (obracanie takiej osoby, przenoszenie, przekładanie w inne miejsce niż zastane czy czekanie na odpowiednie służby), jak i logistycznym (w jaki sposób, na czym i w ile osób). Kolejnymi czynnikami determinującymi takie zadanie będą okoliczności związane z sytuacją zastaną na miejscu, warunki atmosferyczne (pogoda), zagrożenia w postaci pożaru, powodzi czy wojny, odległość...
CTOMS założyło w 2006 roku dwóch paramedyków. Pierwszy z nich nabywał doświadczenia w kanadyjskiej armii i udzielał pomocy m.in. własnemu plutonowi po zaatakowaniu przez amerykański samolot w Afganistanie. Drugi – to wieloletni paramedyk, m.in. w zespole pogotowia w Afryce, z długą praktyką jako combat medic. W swojej karierze przez wiele lat latał w składzie załogi śmigłowca medycznego.
Mieszanka doświadczeń pozwoliła stworzyć wszechstronną firmę, w której obecnie można wyróżnić dwa główne kierunki działalności. Jeden, poświęcony szkoleniom medycznym – ewakuacyjnym, przeznaczonych dla wojska i służb mundurowych, oraz drugi, związany ze sprzętem medycyny pola walki i ściśle powiązanym z nim sprzętem taktycznym. Obecnie CTOMS jest także przedstawicielem flagowych marek wyposażenia i ubioru taktycznego, m.in. takich firm, jak Ops Core czy Crye Precision.
Szkolenia Ratownictwa Taktycznego
Zdecydowanie najciekawszą częścią oferty CTOMS są szkolenia. Firma działa na rynku od przeszło siedmiu lat, organizując kursy średnio raz w miesiącu, choć według założycieli bywały także miesiące, kiedy organizowano jednocześnie 5–7 szkoleń o różnej tematyce. Takie obciążenie pracą wymaga odpowiednich zasobów ludzkich – w związku z tym CTOMS współpracuje z kilkoma instruktorami na stałe i kilkunastoma z różnych dziedzin w sposób kontraktowy. Dodatkowo, w razie potrzeb, zatrudnia profesjonalnych aktorów, którzy grają rolę pozorantów.
KanadyjskiTacmed przez kilka lat realizował kontrakt w zakresie szkolenia medycznego na rzecz kontyngentów Kanadyjskich Sił Zbrojnych wyjeżdżających na misje zagraniczne – założyciele nie ukrywają, że kontrakt rządowy pozwolił im na dynamiczny rozwój.
Firma ma wszystkie niezbędne pozwolenia i certyfikaty od rządu kanadyjskiego i w związku z tym może prowadzić szkolenia z wykorzystaniem wszelkich dostępnych metod podnoszących realizm i skuteczność szkoleń. Ich ciekawym atutem jest metodologia, która wyewoluowała w procesie wieloletnich doświadczeń.
Niezależnie od rodzaju kursu, w CTOMS sposób i kolejność przekazania wiedzy będą zawsze podobne. Instruktorzy przywiązują dużą wagę do nauki podejmowania krytycznych decyzji, które mogą decydować o sukcesie lub porażce w trakcie opieki nad rannym. Wszystkie ćwiczenia wykonywane są realnie i nie ma mowy o tzw. „aplikacyjności” – jeśli kursant uznaje, że musi założyć np. przyrząd do udrażniania dróg oddechowych, to musi to zrobić.
Kanadyjski Tacmed nie boi się dostosowywania amerykańskich procedur TCCC (Tactical Combat Casualty Care – opieka nad poszkodowanym w warunkach bojowych) do warunków kanadyjskich, korzystając z własnych bogatych doświadczeń. Szczególne znaczenie ma to w zakresie różnic w uprawnieniach formalnych, jakie posiadają amerykańscy i kanadyjscy medycy wojskowi. Należy nadmienić, że problem dotyczy także polskiej armii, w której przy obecnym stanie prawnym działalność ratowników medycznych jest mocno ograniczona.
Bogata oferta szkoleniowa
Jak czytamy na stronie internetowej CTOMS – wszystkie szkolenia zawierają unikalne podejście do nauczania ratownictwa w niesprzyjających warunkach, zagrażających życiu.
Rzeczywiście, przeglądając ofertę szkoleń nie tylko każda służba mundurowa znajdzie coś dla siebie, ale także każdy żołnierz czy funkcjonariusz odnajdzie kurs dostosowany do swoich warunków służby. Programy szkoleniowe dzielą się na cztery główne działy: szkolenia przeznaczone dla wojska, służb działających na terenie kraju, m.in. policji, kursy specjalistyczne i programy przeznaczone dla cywilów.
Szkolenia dla wojska
Cieszą się one zdecydowanie największym zainteresowaniem i liczbą kursantów.
Prym wiedzie kurs COMBATMED, oparty na wytycznych komitetu TCCC, przeznaczony dla personelu niemedycznego, operującego w warunkach zagrożenia i w niesprzyjającym środowisku. Kurs skupia się na nauce reakcji na zagrożenia ratownicze personelu, który będzie podejmował decyzje taktyczne. COMBATMED trwa pięć dni i skupia się na opanowaniu procedur TCCC, budowaniu zaufania zespołu w sytuacjach urazów wielonarządowych i postępowania w przypadkach tzw. „śmierci możliwych do uniknięcia”.
WARRIOR MEDIC jest kursem przeznaczonym dla personelu medycznego. Jak wiadomo, sytuacja taktyczna jest ważniejsza niż sytuacja medyczna, dlatego kurs nie skupia się na zaawansowanych procedurach ratowniczych, a na podstawach taktyki realizowanych w sytuacjach związanych z TCCC. Program zawiera m.in. naukę posługiwania się bronią palną, strzelanie i taktykę indywidualną dostosowaną dla sytuacji pola walki związaną z medycyną.
Zdecydowaną „wisienką na torcie” jest kurs TACMED dedykowany specjalnie dla armii kanadyjskiej i realizowany w ramach kontraktu z tamtejszym ministerstwem obrony. Program kursu to od 10 do 17 dni, w zależności od specyfiki działania jednostki.
TACMED jest standardowym kursem dla Medical Technicians (odpowiednik polskiego ratownika medycznego) przed wyjazdem do Afganistanu. W jego trakcie zdobywa się wszystkie podstawowe i zaawansowane umiejętności medyczne oraz uczy ich wykorzystania w środowisku taktycznym. Pozostałe kursy z kategorii wojskowych to szkolenia dla sił specjalnych, zaczynając od 2–3-dniowego kursu dla operatorów, następnie 5-dniowego dla paramedyków, a także szkolenia dla instruktorów, po którym kadra może prowadzić część zajęć w macierzystej jednostce.
Każdy program dostosowany jest do potrzeb taktycznych jednostki. Możliwa jest także realizacja kursu custom, według specjalnych wymagań klienta.
Ciekawą ofertą wśród szkoleń wojskowych jest kurs SARMED, na którym naucza się zaawansowanych zabiegów medycznych przy bardzo ograniczonych możliwościach sprzętowych i w ekstremalnych warunkach terenowych.
Program przewiduje naukę w trakcie operacji SAR na dużych wysokościach w środowisku górskim, w ograniczonej przestrzeni, na statkach i w wypadkach nurkowych. CTOMS nie zatrzymuje się w miejscu, cały czas trwają pracę nad programami nowych szkoleń – w niedługim czasie do listy dopisany zostanie m.in. kurs poświęcony organizacji punktów medycznych w przypadku zdarzeń o charakterze masowym.
Czytaj też: Tactical Combat Casualty Care – Powstrzymaj każdą śmierć, której można uniknąć >>>
Szkolenia dla służb policyjnych
Programy treningowe kierowane do służb porządku publicznego, to unikalne podejście do tzw. samopomocy i pomocy partnerowi w środowisku dużego zagrożenia. Nie są to tradycyjne kursy pierwszej pomocy, a także klasyczne wojskowe procedury nauczania TCCC.
Szkolenia kierowane są przede wszystkim do funkcjonariuszy, ale też do personelu, który będzie prowadził medyczne działania ratunkowe bezpośrednio przy funkcjonariuszach. Programy zawierają techniki ewakuacyjne i strategię opieki nad rannym opartą na założeniach TCCC, lecz dostosowaną do warunków kanadyjskich. Ćwiczenia praktyczne to scenariusze z wykorzystaniem systemów force on force, co zdecydowanie podnosi ich realizm.
Kurs Patrol Officer Down™ (POD™) Survival przeznaczony jest dla „przeciętnego” policjanta działającego w terenie. Funkcjonariusze uczą się, jak radzić sobie w przypadku, kiedy staną się ofiarą agresji napastnika.
Tactical Officer Down™ (TOD™) Survival przeznaczony jest dla funkcjonariuszy działających w grupach taktycznych – to kompleksowy program opracowany specjalnie dla środowiska taktycznego. Zawiera rozwiązania od momentu, kiedy pojawia się ranny, do fazy ewakuacji. To nauka w o wiele większym zakresie, niż zwykłe założenie opatrunku i przeniesienie rannego do karetki.
Ostatnią grupą szkoleń dla służb działających na terenie kraju jest znany w Polsce kurs TEMS.
Z założenia program szkolenia przeznaczony jest dla ratowników EMT. Wiele firm realizuje ten kurs nauczając zasad trzymania broni czy podstaw taktyki lub próbuje wymieszać specyficzne zasady ratownictwa z wymienionymi elementami.
W Polsce często myli się program TEMS z programem typu TLS przeznaczonym dla osób, które jako pierwsze udzielają pomocy w warunkach, kiedy nadal istnieje zagrożenie.
W wydaniu kanadyjskim TEMS wraca do podstaw i skupia się na elementarnej i zaawansowanej opiece medycznej nad rannym, przy uwzględnieniu szerszej perspektywy taktycznej. Na specjalne życzenie możliwe jest zorganizowanie kursu TOD i TEMS w tym samym czasie. Daje to niezwykłą możliwość współpracy elementu taktycznego i medycznego podczas praktycznego treningu.
Szkolenia specjalistyczne
Kursy specjalistyczne w dziedzinie ratownictwa taktycznego to nie tylko niespotykana oferta wśród polskich szkoleń – to także rzadko spotykana oferta wśród kursów firm Europy Zachodniej. Specyfika tych szkoleń to przekazanie specjalistycznej wiedzy w trakcie wykonywania specyficznych zadań.
Wśród szkoleń CTOMS znajduje się kurs udzielania pomocy w warunkach ograniczonego oświetlenia – w praktyce jest to szkolenie z zakresu zaawansowanych zabiegów medycznych z wykorzystaniem noktowizji.
Oferta CTOMS na tym się nie kończy. Kanadyjczycy realizują także kurs pomocy medycznej dla pirotechników neutralizujących urządzenia wybuchowe (EODMED) i kursy ratownictwa dla psów służbowych na dwóch poziomach – przewodnika i paramedyka.
Dla porównania, w Polsce temat ratownictwa psów służbowych jest nadal fikcją. Wyłączając kilka spotkań z lekarzami weterynarii w ośrodkach szkoleniowych poszczególnych służb, pomysł i procedury właściwie nie istnieją.
W USA już dawno stwierdzono, że koszty naboru odpowiedniego zwierzaka, wyszkolenia, a także utrzymania, znacznie przewyższają koszty ewentualnej opieki medycznej i leczenia w przypadku zranienia zwierzęcia. Dlatego warto stworzyć system, który będzie w stanie opiekować się rannym psem do czasu przybycia do placówki weterynaryjnej. Co więcej, w tych państwach zwierzę uważa się za funkcjonariusza na służbie, a więc należy mu się możliwie najlepsza opieka.
W przypadku szkoleń specjalistycznych ciekawą ofertą są kursy ewakuacyjne. CTOMS prezentuje własny, bardzo mały zestaw do szybkiej ewakuacji taktycznej o nazwie TRACE.
Rzeczywiście, możliwości systemu w stosunku do gabarytów i masy są imponujące. Do wymienionej oferty sprzętowej firma zapewnia kompleksowe przeszkolenie. Klient ma możliwość wyboru kursu z zakresu użycia TRACE na platformach pływających i w terenie miejskim. Dodatkowo możliwy jest kurs wspinaczki dostosowanej do warunków taktyczno-szturmowych z wykorzystaniem TRACE lub klasycznego sprzętu wysokościowego.
Szkolenia specjalistyczne dostosowane do rynku taktycznego to coś rzadko spotykanego w ofercie firm. Śmiało można powiedzieć, że ich organizacja wymaga nie tylko doskonale przygotowanej kadry, ale i olbrzymich możliwości logistycznych. Dla przykładu, do organizacji szkolenia z zakresu udzielania pomocy w warunkach ograniczonego oświetlenia wymaga np. posiadania przez kadrę własnego sprzętu noktowizyjnego, którego koszty są niebotycznie wysokie.
Ostatnimi czasy rosnąca popularność ratownictwa taktycznego w Polsce spowodowała powszechne zainteresowanie tą dziedziną, zarówno w formacjach podległych MSWiA, jak i MON.
Można śmiało stwierdzić, że dzięki temu poziom wyszkolenia oraz umiejętności poszczególnych żołnierzy/funkcjonariuszy w poszczególnych jednostkach znacznie wzrosły. Przysłowiową drugą stroną medalu jest efekt zaangażowania wielu niekompetentnych firm i organizacji szkoleniowych w nauczanie ratownictwa taktycznego.
Często instytucje te nie mają żadnych doświadczeń w tej dziedzinie, w efekcie znane są takie przypadki, jak ten z jednostki podległej DWS, która przez kilka lat z rzędu szkolona była z zakresu ratownictwa taktycznego przez cywilną szkołę ratownictwa zupełnie niezwiązaną ze „światem militarnym”. Kursanci mieli okazję uczyć się resuscytacji krążeniowo-oddechowej i zasad użycia deski ortopedycznej, która w warunkach wojennych nie jest priorytetem.
Oczywiście o ten stan rzeczy nie należy winić żołnierzy, lecz osoby odpowiedzialne za wybór odpowiedniej oferty. Piszę o tym dlatego, gdyż warto zwrócić uwagę na obecne trendy rozwoju naszych sojuszników „zza wielkiej wody” – nie tylko wojska i policji, ale także działających na tamtym rynku firm szkoleniowych.
Ze względu na mniejszy popyt i możliwości finansowe nasze rodzime firmy nie mają szans rozwinąć się do wielkości tych zza Atlantyku. Ale część rozwiązań może być skutecznie zadaptowana dla polskich potrzeb.
CTOMS zdecydowanie jest taką firmą, na której standardach można się uczyć. Tym bardziej cieszy, że założyciele CTOMS byli już w naszym kraju prowadząc wspólnie z polską firmą szkolenie dla jednej z jednostek wojskowych.
Copyright © Tactical Image 2011 and Photo|
credit given to Cliff Patrick.
Czytaj też: Prawne przeszkody- funkcjonowania ratownictwa taktycznego w wojsku i policji >>>