MSPO 2016 cz.1
XXIV Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach i towarzyszące mu XXII Międzynarodowe Targi Logistyczne LOGISTYKA
Tegoroczny, XXIV Międzynarodowy Salon
Przemysłu Obronnego w Kielcach oraz towarzyszące mu XXII Międzynarodowe Targi Logistyczne
LOGISTYKA odwiedziło łącznie ponad 22 tys. zwiedzających i 50 oficjalnych delegacji z 46 krajów. Na
MSPO zaprezentowało się 614 firm z 30 krajów, w tym tacy potentaci światowego
przemysłu obronnego, jak: Lockheed Martin, BAE Systems, Boeing, Leonardo, MBDA,
Raytheon, Rheinmetall Defense czy Thales.
This year's 24th International Defence Industry Exhibition MSPO in Kielce, along with the accompanying 22nd International Logistics Fair LOGISTYKA, hosted over 22.000 visitors and 50 official delegations from 46 countries. 614 companies from 30 states presented their offer, and among them, such defense industry tycoons such as: Lockheed Martin, BAE Systems, Boeing, Leonardo, MBDA, Raytheon, Rheinmetall Defense or Thales.
Zdjęcia:
Błażej Bierczyński, Mateusz J. Multarzyński
Zobacz także
Katarzyna Niebrzydowska, Transactor Security Sp. z o.o. Bezzałogowy system ochrony granic i walki z terroryzmem - VTOL EOS C
Zabezpieczenie granic oraz realizacja działań rozpoznawczo-obserwacyjnych w zakresie ochrony granic i zwalczania terroryzmu odgrywa fundamentalną rolę w działalności ustawowej odpowiednich instytucji państwowych....
Zabezpieczenie granic oraz realizacja działań rozpoznawczo-obserwacyjnych w zakresie ochrony granic i zwalczania terroryzmu odgrywa fundamentalną rolę w działalności ustawowej odpowiednich instytucji państwowych. Instytucje te, w tym przede wszystkim Straż Graniczna, są odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa narodowego poprzez stały nadzór nad granicami i monitorowanie wszelkich potencjalnych zagrożeń.
Joanna Wątor MSPO 2024: Elita Przemysłu Obronnego w Kielcach
Już po raz 32. w Kielcach odbył się Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego MSPO 2024, był to intensywny czas dla światowej branży obronnej. Ofertę najnowszych technologii, rozwiązań dla obronności poznało...
Już po raz 32. w Kielcach odbył się Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego MSPO 2024, był to intensywny czas dla światowej branży obronnej. Ofertę najnowszych technologii, rozwiązań dla obronności poznało ponad 28 tysięcy zwiedzających z różnych stron świata. Partnerem strategicznym Targów była Polska Grupa Zbrojeniowa.
Targi Kielce Świętujemy 25-lecie Polski w NATO
Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach to jedno z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu branży obronnej. Tegoroczna edycja, pod Honorowym Patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja...
Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach to jedno z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu branży obronnej. Tegoroczna edycja, pod Honorowym Patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, ma szczególne znaczenie, ponieważ zbiega się z 25-leciem członkostwa Polski w NATO. Wydarzenie rozpocznie się 3 września i potrwa 4 dni.
Polski przemysł, zarówno ten państwowy, jak i prywatny reprezentowało ponad 325 wystawców. Najbardziej rozbudowaną ekspozycję przedstawił strategiczny partner imprezy Polska Grupa Zbrojeniowa.
Kolejne rekordowe MSPO upłynęło pod znakiem zarówno niepewności co do ostatecznego kształtu zmian w Planie modernizacji technicznej SZ RP:
- realizacji tak strategicznych planów, jak Wisła (mimo deklaracji politycznych kierownictwa MON-u o wyborze oferty Raytheona sprawa według przedstawicieli tego samego resortu nie jest jeszcze przesądzona),
- przyszłości prywatnego sektora na wewnętrznym rynku obronnym w świetle zapowiedzi resortu obrony o priorytetowym traktowaniu podmiotów państwowych,
- jak i planów dotyczących tworzenia Obrony Terytorialnej i jej przyszłego kształtu.
Warto w tym miejscu zauważyć, że wyposażenie oraz uzbrojenie dla przyszłych oddziałów OT było oferowane przez wielu wystawców, choć często były to tak naprawdę systemy tworzone dla regularnego wojska, a obecnie tylko z nazwy „dedykowane” nowej formacji.
Na pewno tak ostatnio popularny temat tworzenia OT i angażowania w ten proces organizacji paramilitarnych oraz młodzieży wpłynął również na liczną wśród zwiedzających reprezentację uczniów klas profilowanych i szkół o charakterze wojskowym.
Po raz kolejny impreza objęta została Honorowym Patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, który uświetnił swoją obecnością uroczystość wręczenia nagród.
Dalsza część tekstu stanowi prezentację pierwszej części naszego przeglądu „kieleckich ciekawostek”.
Czytaj też: Enforce Tac & IWA Outdoor Classics 2016 - foto-relacja >>>
CENZIN: B&T USW
Na stoisku warszawskiej spółki Cenzin można było zobaczyć najnowszą propozycję szwajcarskiej firmy B&T AG, znanej u nas głównie z kopii pm MP5, małych pm MP9 i całkowicie własnego projektu pm i kbk serii APC. Jej USW (Universal Service Weapon) to zaprojektowany po fali ostatnich zamachów na ulicach miast Europy Zachodniej prototyp broni „pierwszej reakcji” dla policjantów z patroli mogących natknąć się na terrorystów, rozszerzającej możliwości zwykłego pistoletu do poziomu minikbk (na nabój pistoletowy).
Pomysł nie nowy, ale dotąd realizowany zazwyczaj przez konstruowanie specjalnych „opraw” konwersyjnych do typowych pistoletów i wdrażanie samopowtarzalnych odmian pistoletów maszynowych
W tym przypadku jest to pistolet zbudowany z części modelu Sphinx 3000 (wzorowanego ogólnie na CZ-75), wykupionych przez B&T po niedawnej upadłości ich producenta, z zamontowaną na stałe lekką kolbą składaną na bok, której użycie wraz z osadzonym na USW najnowszym miniaturowym celownikiem kolimatorowym Nano Red Dot Sight szwedzkiej firmy Aimpoint (znak celowniczy w postaci czerwonej kropki 3,5 MOA z ręczną regulacją jasności, zasilanie baterią litową CR1225), ma zapewnić prowadzenie celnego ognia do 75 m.
Przy zbliżonych wymiarach do HK P30 szwajcarski USW jest lżejszy i ma nieco dłuższą lufę, a oprócz podstawowego magazynka na 17 nabojów przewidziano wydłużone, o pojemności zwiększonej do 19 i 30. W komplecie specjalna kabura z tworzywa sztucznego na tę broń z zamontowanym oświetleniem taktycznym, a w planach B&T odmiana USW ze szkieletem polimerowym.
Szczegół charakterystyczny tej broni: zamontowana na stałe lekka kolba składana na bok; fot. Błażej Bierczyński, Mateusz J. Multarzyński
CENZIN: LMT
Wśród dużego wyboru importowanej broni strzeleckiej różnych producentów Cenzin wystawiał m.in. także odmiany karabinów i karabinków z popularnej rodziny AR (tj. pochodnych od AR-15 i AR-10).
W ofercie Cenzinu pojawił się również karabin LM308 MWS (Modular Weapon System) Fot. Błażej Bierczyński, Mateusz J. Multarzyński
Poza widzianymi już na wcześniejszych MSPO, smukłymi 5,56 mm kbk Barrett REC 7 („reliability-enhanced carbine”) Gen II z mechanizmem tłokowym, w ofercie Cenzinu pojawił się również karabin LM308 MWS (Modular Weapon System) produkowany przez amerykańskie przedsiębiorstwo Lewis Machine and Tool Co. (LMT) z Milan w Illinois, z klasycznym AR-owskim bezpośrednim podawaniem części gazów prochowych przez rurkę gazową do napędzania zespołu zamka, na amunicję karabinową 7,62 mm x 51 NATO – ciekawa propozycja w kontekście poszukiwań następcy karabinu wyborowego SWD dla WP oraz alternatywa dla rozpowszechnionych u nas HK417 i KAC SR-25.
Od 2009 r. został on w wersji samopowtarzalnej szeroko wprowadzony jako broń strzelców wyborowych w armii brytyjskiej jako L129A1, a od pięciu lat także w siłach zbrojnych Nowej Zelandii (z dłuższą 508 mm lufą i możliwością prowadzenia ognia seriami – kraj ten wprowadził też ostatnio jako podstawową broń indywidualną 5,56 mm kbk LMT CQB-16/MARS-L).
W Kielcach prezentowano LM308 z lufą długości 406 mm (16-calową, opcjonalnie także krótka 13,5-calowa) o chromowanym przewodzie, kolbą LMT Crane o regulowanej skokowo długości oraz zamontowanymi na górnej szynie firmowymi mechanicznymi przyrządami celowniczymi.
Karabin LMT ma łatwo odłączalną lufę, monolityczną komorę zamkową z wieloszynowym łożem, wzmocnioną konstrukcję zamka, przyciski zwalniania magazynka i dźwignię bezpiecznika-przełącznika rodzaju ognia po obu stronach komory spustowej, ergonomiczny chwyt pistoletowy. Zasilany jest z 20-nabojowych polimerowych magazynków Magpul PMAG 20LR.
Producent oferuje także własne magazynki aluminiowe i wszechstronnie regulowane kolby DMR, podobne do Magpul PRS. Długość broni 965/889 mm, masa 4,62 kg.
WORKS 11: REX AKB-15
Katowicka firma Works 11, specjalizująca się od 2005 r. w prowadzeniu obrotu wyrobami o przeznaczeniu wojskowym i policyjnym, kolejny raz przyciągała uwagę m.in. bardzo interesującymi typami zagranicznej broni strzeleckiej. Wśród nich warte zauważenia były prezentowane po raz pierwszy w Polsce ciekawe modyfikacje kbk Kałasznikowa, przygotowane przez nieduże przedsiębiorstwo ze Słowenii.
Prywatna spółka Arex d.o.o. z m. Šentjernej powstała w 1994 r. z przekształcenia firmy Iskra Hipot. Będąc przedstawicielem belgijskiej FNH, 10 lat temu zajmowała się wdrażaniem jej kbk F2000S do uzbrojenia armii Słowenii, a ostatnio proponuje udane pistolety REX Zero1, bazujące w dużej mierze na SIG P226 i wzorowanych na nim serbskich Zastawach serii CZ-99.
Prezentowana po raz pierwszy w Polsce ciekawa modyfikacja kbk Kałasznikowa, przygotowana przez nieduże przedsiębiorstwo ze Słowenii Arex d.o.o. Fot. Błażej Bierczyński, Mateusz J. Multarzyński
Kbk REX AKB-15, debiutujące poza Słowenią na ubiegłorocznych targach Eurosatory w Paryżu, powstały na zlecenie ministerstwa obrony tego kraju, jako pomysł na modernizację zapasu około 3000 postjugosłowiańskich 7,62 mm „kałasznikowów” Zastava M70. W ten sam sposób mogą być jednak zmodyfikowane również typowe kbk AK i AKM radzieckiej czy polskiej produkcji.
W AKB-15 wprowadzono – w miejsce standardowej pokrywy komory zamkowej i drewnianego łoża z nakładką rury gazowej – monolityczny element z długą grzbietową uniwersalną szyną montażową MIL-STD-1913/STANAG 2324 (ze składanymi mechanicznymi przyrządami celowniczymi), długim łożem z taką szyną od spodu i możliwością dodania dodatkowych po bokach, a do tego nowoczesną, składaną na bok kolbę o regulowanej długości, znaną z amerykańskiego kbk ACR („SPECIAL OPS” 5/2013) oraz chwyt pistoletowy Magpul MOE, znacznie lepszy od oryginalnych.
Uzyskany przy tym liniowy układ lufy z kolbą wraz z efektywnym urządzeniem wylotowym wpływają na obniżenie podrzutu.
Oprócz standardowej lufy 415 mm kbk w wersji skróconej może mieć krótszą, o długości 314 mm (masa broni 3,85 kg).
W porównaniu ze słoweńskim Rexem modyfikacje wprowadzane kilkuetapowo w polskim następcy AK, 5,56 mm kbk Beryl wyglądają na bardzo mało pomysłowe...
WORKS 11: M3D
Na stoisku Works 11 można było zapoznać się z najnowszą wersją słynnego wielkokalibrowego karabinu maszynowego M2 HB na amunicję 12,7 mm x 99 BMG z oferty US Ordnance – M3D.
W zasadzie jest to broń przygotowana w latach 2006–2008 przez Leroya E. Haywooda, właściciela amerykańskiej firmy CWA (Central Wisconsin Armory) pod nazwą Dragon M50, jako ulepszony, lżejszy, celniejszy, bardziej szybkostrzelny (1100–950 strz./min) i niezawodny następca M2, zaprezentowana w obecnej formie na wystawie Stowarzyszenia US Army AUSA 2016 r., w odpowiedzi na podobną konstrukcję GAU-21/M3M firmy FNH USA.
Najnowsza wersja słynnego wielkokalibrowego karabinu maszynowego M2 HB na amunicję 12,7 mm x 99 BMG z oferty US Ordnance – M3D. Fot. Błażej Bierczyński, Mateusz J. Multarzyński
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to zakończona efektywnym szczelinowym tłumikiem płomieni krótsza, precyzyjna lufa z wzdłużnymi wybraniami, wykonanymi w celu zmniejszenia jej masy, a jednocześnie zwiększenia powierzchni oddawania ciepła i sztywności. M3D może być zasilany taśmą amunicyjną z lewej lub prawej strony.
Oprócz kompletnych wkm oferowana jest także możliwość modernizowania do takiego standardu starszych M2 HB.
Ramy relacji z tegorocznego MSPO nie pozwalają tu szerzej opisać wielu innych ciekawych typów broni proponowanych przez Works 11, wymieńmy więc tylko, że były wśród nich m.in. 7,62 mm wielolufowy km M-134 Minigun firmy Dillon Aero i ostatnia odmiana E6 km M60 („SPECIAL OPS” 1/2013), karabiny serii SR-15, SR-16, SR-25 M-LOK Knight’s Armament Company i najnowsza wersja 5,56 mm rkbkm KAC LMG („SPECIAL OPS” 5/2015), 40 mm granatniki wielostrzałowe M32A1 i MGL-AV140, ultralekkie czeskie moździerze 60 mm LRM vz. 99 Antos oraz amunicja do ręcznych granatników przeciwpancernych RPG-7 i ciężkich granatników SPG-9 o podwyższonej skuteczności, w tym termobaryczna.
Czytaj też: IFSEC 2016: Panasonic rozwija technologię wykrywania dronów >>>
FB RADOM: MSBS 7,62
Na z rozmachem przygotowanej ekspozycji radomskiej Fabryki Broni zadebiutował w tym roku nowy członek rozwijanej od kilku lat rodziny modułowej broni strzeleckiej (MSBS) na wciąż bardzo popularną w wielu częściach świata amunicję pośrednią 7,62 mm x 39 wz. 43, rozpowszechnioną wraz z kbk Kałasznikowa (ale też kbk SKS, rkm RPD, czeskimi kbk vz. 58, czy chińskimi Type 81).
Wzorem wielu zachodnich firm, oferujących swe nowoczesne 5,56 mm kbk również w odmianie do strzelania tym nabojem, głównie z myślą o eksporcie i rynku cywilnym („SPECIAL OPS” 5/2014), konstruktor Norbert Piechota, odpowiedzialny w FB Radom za rozwój MSBS-5,56K w układzie klasycznym, dostosował jego podstawową wersję do starszej rosyjskiej amunicji przez zmianę zamka, modułu lufy na nieco krótszą (395 mm), kalibru 7,62 mm, z odpowiednią średnicą otworu do odprowadzania gazów prochowych oraz wykorzystanie komercyjnych magazynków 28-nabojowych amerykańskiej firmy CPD (C Produkt Defense) o charakterystycznym łuku, wykonanych z chromowej stali nierdzewnej. Dzięki takim magazynkom nie było konieczne zmienianie gniazda i nadal funkcjonuje zatrzymywanie zamka po ostatnim strzale, czego nie zapewniłoby korzystanie ze standardowych magazynków od AK.
Z drugiej strony w krajach szukających następcy „kałasznikowów”, ale ze względu na produkowanie lub zmagazynowanie znacznych zapasów amunicji wz. 43 nadal do takich nabojów, często preferowane są nowe wzory dostosowane do tamtych magazynków.
Czas pokaże, czy pojawią się także krótsze 7,62 mm wersje subkbk lub kbkm. Już teraz pierwszy MSBS w innym kalibrze pokazuje elastyczność tej konstrukcji i perspektywy dla tworzenia kolejnych odmian kalibrowych, a tymczasem trzymamy kciuki za jak najszybsze wdrożenie rodziny 5,56 mm w WP i innych krajowych służbach (nie tylko w kompaniach reprezentacyjnych) oraz za sukcesy eksportowe tej broni.
Wśród jej odmian prezentowanych w tym roku w Kielcach warto zauważyć nowe, ciekawe urządzenia wylotowe pokazane na najkrótszych MSBS-5,56B (w układzie bull-pup).
ZMT: TOR-2
Zakłady Mechaniczne Tarnów po ostatnich sukcesach w sprzedaży swej broni strzeleckiej, zestawów przeciwlotniczych i części zamiennych do krajów Trzeciego Świata zdecydowałysię zainwestować część zdobytych tą drogą funduszy na sfinansowanie własnych prac nad modernizacją dotychczasowych produktów.
Model 12,7 mm wielkokalibrowego karabinu wyborowego Tor-2 Fot. Błażej Bierczyński, Mateusz J. Multarzyński
Na MSPO pokazano (choć bez szczególnego eksponowania) opracowany z własnej inicjatywy model 12,7 mm wielkokalibrowego karabinu wyborowego Tor-2, czyli aż o 3 kg lżejszą wersję przeciwsprzętowego Tora, używanego przez WP, wyposażoną w krótszą o 10 cm, ale nie mniej przez to celną lufę w aluminiowym łożu z długą grzbietową szyną montażową MIL-STD-1913 oraz dodatkowymi u dołu i po bokach. Przewidziano także opcjonalnie przystosowanie tego karabinu do szybkiego rozkładania na dwa główne zespoły, by przez skrócenie w ten sposób jego długości całkowitej ułatwić transport i przechowywanie.
Inna propozycja ZMT to zmniejszenie masy długiego poprzednika dzięki zastosowaniu lżejszej lufy z kompozytowym płaszczem.
W niedalekiej przyszłości takie karabiny będą proponowane klientom zagranicznym, ale i naszym siłom zbrojnym, a jak widać ZMT potrafi samodzielnie projektować lepsze rozwiązania niż gdy realizuje wytyczne WP.
Miejmy nadzieję, że w ten sam sposób zaskoczy rzeczywiście udaną modernizacją UKM-2000, bo efekt ostatnich prac zaakceptowanych przez WP jest ciężki, w wielu miejscach dziwaczny i odbiegający in minus od ostatnich rozwiązań innych producentów karabinów maszynowych.
Tarnowskie zakłady wreszcie dostosowały także swe 60 mm lekkie moździerze komandoskie LM-61K do nieco inaczej zwymiarowanej amunicji natowskiej, by nasi żołnierze nie musieli szukać tego rodzaju broni za granicą. Gdyby jeszcze nie wyraźnie większa masa niż najbardziej uznanych wzorów obcych (np. zakupionych przez JW GROM czeskich LRM vz. 99 Antos)...
CENREX: HK i OSS
Warszawski Cenrex przedstawił m.in. duży wybór broni renomowanej niemieckiej firmy Heckler & Koch GmbH;
Warszawski Cenrex jak co roku przedstawił m.in.:
- duży wybór broni renomowanej niemieckiej firmy Heckler & Koch GmbH (w tym najnowsze wersje 5,56 mm kbk G36K – aż się prosi, by dociągnąć do tego poziomu dość liczne egzemplarze w arsenale naszych antyterrorystów, CBŚP, ABW i BOR),
- nowoczesne amerykańskie strzelby powtarzalne Kel-Tec KSG kalibru 12 w układzie bull-pup ze zdublowanym magazynkiem („SPECIAL OPS” 5/2012), które mogłyby być świetnym następcą wysłużonych klasycznych „pompek” w policji i Grupach Interwencyjnych Służby Więziennej
Premiera w Polsce amerykańskich tłumików OSS (Operator Suppressor Systems);
Fot. Błażej Bierczyński, Mateusz J. Multarzyński
oraz wiele innych ciekawych typów różnego rodzaju wyposażenia:
- od zasilania taktycznego Bren-Tronics,
- przez wyposażenie dla skoczków HALO/HAHO
- i najnowsze optoelektronicze urządzenia celownicze (Rheinmetall Defense, Elcan/Armament Technology Inc.),
- lekkie systemy ewakuacyjne LIFT-S firmy Matbock, łączące w sobie nosze ewakuacyjne, półsztywne i transportowe sztywne plus ewentualnie drabinę taktyczną,
- po ekspozycję sprzętu taktycznego High Ground z wielofunkcyjnymi rozwiązaniami w segmencie plecaków i noszaków (na sprzęt łączności, wyposażenie osobiste, amunicję) przeznaczonych dla wojsk specjalnych.
- Wśród tego wszystkiego dyskretna premiera w Polsce amerykańskich tłumików OSS (Operator Suppressor Systems), w których dzięki nowatorskiej technologii zawirowania przepływu gazów prochowych „flow-through” z umożliwieniem im rozprężania się poprzez szereg kanałów na zewnątrz – zamiast klasycznego wyhamowania ich wypływu na przegrodach – zapewnia wysoki stopień obniżania efektu dźwiękowego strzału i temperatury gazów oraz redukcję ich cofania się do komory zamkowej. Tłumik tej firmy został wybrany przez amerykańskie siły zbrojne do ukompletowania nowych karabinów wyborowych CSASS (odmiana HK G28), zastępujących M110.
Czytaj też: Za mundurem… zaopatrzenie sznurem >>>
IMS GRIFFIN: TALON
Na stoisku spółki IMS Griffin można było w tym roku zapoznać się m.in. z zaawansowanym systemem stabilizacyjnym dla broni snajperskiej Talon, opracowanym przez amerykańską firmę Paradigm SRP.
Zaawansowany system stabilizacyjny dla broni snajperskiej Talon, opracowany przez amerykańską firmę Paradigm SRP; fot. Błażej Bierczyński, Mateusz J. Multarzyński
Jest to relatywnie lekka (poniżej 30 kg z bronią) platforma z mechanizmem żyroskopowym, przeznaczona do szybkiego montowania na pokładach śmigłowców, łodzi i pojazdach lądowych, i zapewniająca oddawanie precyzyjnych strzałów mimo drgań i wstrząsów towarzyszących ich poruszaniu się.
Strzelec kieruje zainstalowaną na platformie bronią za pomocą kontrolera połączonego z platformą przewodowo lub bezprzewodowo i wyposażonego w siedmiocalowy wyświetlacz przekazujący powiększony obraz z celownika optycznego karabinu. Dzięki temu może on być obsługiwany zarówno przez operatora na pokładzie, jak i na odległość, również stanowiąc uzbrojenie maszyn bezzałogowych.
W pierwszej połowie września 2016 r. Talon testowany był podczas ćwiczeń snajperów z policyjnych jednostek kontrterrorystycznych skupionych w grupie ATLAS UE („SPECIAL OPS” 7–8/2010), na terenie Ośrodka Poligonowego Wojsk Lądowych w Wędrzynie. Przeprowadzono m.in. strzelanie z pokładu śmigłowca Mi-8 do celów w budynku oraz z pokładu łodzi RIB do celów znajdujących się na brzegu.
WITI/ANDROPOL
Andrychowski Andropol SA i Wojskowy Instytut Techniki Inżynieryjnej (WITI) pokazały propozycje nowych wzorów maskujących umundurowania polowego dla WP, przygotowane w ramach tworzenia zaawansowanego indywidualnego systemu walki dla polskich żołnierzy „Tytan”.
Andrychowski Andropol SA i Wojskowy Instytut Techniki Inżynieryjnej (WITI) pokazały propozycje nowych wzorów maskujących umundurowania polowego dla WP, przygotowane w ramach tworzenia zaawansowanego indywidualnego systemu walki dla polskich żołnierzy „Tytan”. Fot. Błażej Bierczyński, Mateusz J. Multarzyński
Na ubiegłorocznym MSPO prezentowano ich modele wyjściowe, natomiast w tym roku były to już ich udoskonalone wersje prototypowe, mające za sobą udane terenowe testy skuteczności maskowania we wszystkich porach roku i w różnym terenie.
Następca przestarzałego kamuflażu „Pantera” został zaprojektowany w dwóch odmianach przeznaczonych do użycia w warunkach środkowoeuropejskich:
- wiosenno-letniej z większa ilością zieleni (tkanina 16A0046 o gramaturze 200 g/m2, po 50 proc. bawełny i poliestru)
- oraz do wykorzystania jesienią i podczas bezśnieżnej zimy, ze zwiększoną ilością brązu w nadruku (tkanina US 22 o gramaturze 255 g/m2, o tym samym składzie co letnia).
Dodatkowo powstały już także wzory pustynny i zimowy/śnieżny.
Nowy kamuflaż można było zobaczyć na ekspozycji Polskiej Grupy Zbrojeniowej, m.in. na kamizelkach Maskpolu, a także na nowoczesnego kroju mundurach na stoisku Andropolu – miejmy nadzieję, że niedługo także w jednostkach WP, i nie tylko w kilku pierwszoliniowych.
Spółka z Andrychowa prezentowała również propozycje kamuflażu dla Wojsk Specjalnych przypominającego A-TACS FG (tkanina Prosperon o gramaturze 255 g/m2, po 50 proc. bawełny i poliamidu, drukowana barwnikami kadziowymi) oraz mundur dla tego rodzaju wojsk w kolorze określonym jako sezam-beż z nadrukiem Multicam (200 g/m2).
MASKPOL
Maskpol, którego produkty eksponowano w hali w całości zaadaptowanej przez Polską Grupę Zbrojeniową, tradycyjnie przedstawił wkłady do kamizelek balistycznych, hełmy i maski przeciwgazowe, zaprezentowane wspólnie z oporządzeniem, umundurowaniem i uzbrojeniem produkcji innych spółek należących do Grupy.
Hełmy prezentowane przez Maskpol w niektórych wypadkach miały zamontowane na bocznych szynach dodatkowe „tarcze” chroniące twarz użytkownika z boku, oraz osłony na całą twarz, przyłbice i inne upodabniające hełm do kasku Fot. Błażej Bierczyński, Mateusz J. Multarzyński
Można było obejrzeć wojskowy hełm balistyczny HA-03 przygotowany dla formacji aeromobilnych z poprawionym fasunkiem oraz policyjny hełm balistyczny HP-04, który w przyszłości ma być zakontraktowany dla Straży Granicznej (były one prezentowane także na Balt Military Expo – patrz: „SPECIAL OPS” 3/2016) w wersji w kolorze zielonym.
Oba mają system poduszek amortyzujących wewnątrz czerepu, 4-punktowy system pasków nośnych i poduszkę potyliczną z systemem regulacji BOA®, boczne szyny do montażu kamery, oświetlenia taktycznego czy innych akcesoriów oraz gniazdo do montażu gogli noktowizyjnych.
Odporność balistyczna w obu przypadkach jest identyczna. Odłamkoodporność jest na poziomie V50 powyżej 600 m/s dla odłamków FSP 1,1 g, zaś kuloodporność: dla amunicji typu .357 Magnum JSP 10,2 g (425 +/–15) m/s oraz 9x19 mm FMJ 8,0h (360+/–15) m/s.
Warto wspomnieć o eksponowanych nowych wersjach hełmów HBK, które – dzięki zmianom – są bliższe stosowanym na zachodzie rozwiązaniom typu „Mich High Cut”.
Ich tył, w porównaniu z poprzednią wersją HBK, nie jest już tak wysoko „ścięty” (co wymusiło w poprzedniku uzupełnienie osłony balistycznej potylicy włączeniem w paski miękkiego panelu).
Zmianie uległ również czerep – a konkretnie jego linia boczna i przednia: wykonano większe podcięcia nad uszami pod kątem muszli ochronników słuchu.
Niestety, uproszczony łuk obrzeża między nimi charakteryzuje się typowym dla tego modelu wysokim odsłonięciem czoła (mającym ułatwić noszenie obszernych gogli), co jest nieco za dużym ustępstwem na rzecz wygody kosztem zmniejszenia powierzchni ochronnej.
Hełmy prezentowane przez Maskpol w niektórych wypadkach miały zamontowane na bocznych szynach dodatkowe „tarcze” chroniące twarz użytkownika z boku, oraz osłony na całą twarz, przyłbice i inne upodabniające hełm do kasku motocyklowego czy kasku pilota.
Ciekawostką była szybkowyczepna modułowa kamizelka kuloodporna zintegrowana KBT-02 wykończona nowymi wzorami kamuflażu prezentowanymi na stoisku Andropol, niejako zapowiadająca przyszły wygląd balistycznego wyposażenia indywidualnego.
Czytaj też: Morskie spotkania taktycznego stopnia – BALT MILITARY EXPO >>>