Tak wygląda domniemana prababka współczesnych kamizelek taktycznych – lotnicza kamizelka przetrwania C-1 opracowana w 1943 roku i używana przez USAAF w czasie II wojny światowej, ale służąca jeszcze w Korei i Wietnamie. Zbiory autora
Różnorodność typów oporządzenia w dzisiejszych czasach może przyprawiać o zawrót głowy – dwadzieścia lat temu żołnierz zwykle miał do dyspozycji prosty pas z szelkami, a policjant skórzany pas i takąż kaburę z klapą zapinaną na metalowy grzybek - i wszystko wydawało się w miarę proste. Nawet słownik języka polskiego nie bardzo „nadąża” za liczbą sprzętu, w jaki możemy się wyposażyć, więc często posiłkujemy się angielskimi terminami. Tym razem w „Almanachu” spróbujemy pokrótce wyliczyć i nazwać różne rodzaje i elementy wyposażenia, czy jak kto woli, oporządzenia taktycznego, wraz z krótkim opisem. Trudno liczyć, że uda nam się tego dokonać w jednej części, ale przecież każdą podróż trzeba rozpocząć od pierwszego kroku...
DURABO®, to polski brand firmy Kreator, będącej kontraktorem polskich i zagranicznych służb mundurowych. Analizując rynek odzieży taktyczno-outdoorowej, firma dostrzegła, że co prawda w ofercie znajduje...
DURABO®, to polski brand firmy Kreator, będącej kontraktorem polskich i zagranicznych służb mundurowych. Analizując rynek odzieży taktyczno-outdoorowej, firma dostrzegła, że co prawda w ofercie znajduje się wiele produktów przeznaczonych dla tej grupy odbiorców, jednak są one albo niskiej jakości spowodowanej dalekowschodnią produkcją i zastosowanymi materiałami, albo w bardzo wysokiej cenie, wynikającej z kosztów importu, np. z USA. W konsekwencji tego firma uznała, że brakuje na rynku oferty odzieży...
Bieganie z roku na rok zyskuje w Polsce kolejnych miłośników. Coraz większa dostępność ubrań, butów i akcesoriów do biegania sprawia, że codzienny jogging może być przyjemniejszy i bezpieczniejszy dla...
Bieganie z roku na rok zyskuje w Polsce kolejnych miłośników. Coraz większa dostępność ubrań, butów i akcesoriów do biegania sprawia, że codzienny jogging może być przyjemniejszy i bezpieczniejszy dla Twoich stawów. Jak wybrać najlepsze i najwygodniejsze buty do biegania?
Urban Tactical Pants to już marka sama w sobie. To właśnie ten model spodni taktycznych wystrzelił Helikon-Tex do pierwszej ligi producentów sprzętu taktycznego i mimo upływu lat nadal stanowi podstawę...
Urban Tactical Pants to już marka sama w sobie. To właśnie ten model spodni taktycznych wystrzelił Helikon-Tex do pierwszej ligi producentów sprzętu taktycznego i mimo upływu lat nadal stanowi podstawę oferty polskiej marki. Jednak w tym sezonie na świętowaniu 10-lecia UTP Helikon-Tex nie poprzestaje.
Kamizelka taktyczna – „słowo worek”, którym wielu próbuje określać właściwie każdy rodzaj oporządzenia. Historycznie miała wiele odmian, część będących rzeczywiście bezrękawnikami z tkanin odzieżowych – np. przerabianymi bluzami mundurowymi, na które naszywano ładownice na magazynki. Żeby jednak nie utonąć w niuansach, możemy na nasze potrzeby przyjąć, że istnieje kilka podstawowych typów kamizelek służących do przenoszenia amunicji, środków łączności, środków medycznych i innego niezbędnego wyposażenia. Przyjmijmy też, że nasza kamizelka taktyczna to kamizelka nieposiadająca właściwości ochronnych – tzn. zasadniczo nie służy ona do przenoszenia żadnych wkładów balistycznych (choć i tu mogą się pojawić wyjątki, rozwiązania kombinowane) – kamizelki ochronne przechodziły swoją własną drogę rozwoju.
Wiele wskazuje na to, że jako „przodków” kamizelek taktycznych możemy wskazać dwa rodzaje oporządzenia – jedne z nich, bardziej przypominające długie kurtki bez rękawów, to brytyjskie „battle jerkin” z 1942 roku opracowane przez płk. Riversa-Macphersona, które miały zastąpić niezbyt udane oporządzenie szelkowe Pattern 37. Uważnie obserwujący brytyjskie rozwiązania Amerykanie stworzyli także swój wariant – „assault vest”, kamizelkę wyprodukowaną w 1944 roku i przeznaczoną dla żołnierzy lądujących w Normandii, głownie Rangersów. Miała całkowicie zastąpić pas i szelki z oporządzeniem, ale w praktyce okazała się przydługa, ciężka i niewygodna. Zarówno brytyjska, jak i amerykańska konstrukcja nie cieszyły się wzięciem i większość egzemplarzy w jakiś sposób „zniszczyła” się w ciągu kilku miesięcy od wydania… Drugim, bardziej fortunnym z prawdopodobnych przodków kamizelek taktycznych były „kamizelki przetrwania” przeznaczone dla pilotów amerykańskich z lat II wojny światowej. Kieszenie naszywane na te kamizelki mieściły zwykle środki medyczne, nawigacyjne i podstawowe przybory survivalowe, dodatkowo naszywano również wzmacnianą kaburę na pistolet do samoobrony. Pierwsze z nich powstały w roku 1943 i jeszcze w czasie II wojny światowej wyprodukowano ich kilkanaście tysięcy egzemplarzy.
W czasie konfliktu w Wietnamie nowsze wersje lotniczej kamizelki łączono z uprzężą ewakuacyjną, zaś sama konstrukcja oparta była już na nylonowej siatce, co dawało dużo lepszą oddychalność. Prawdopodobnie to kamizelki pilotów zainspirowały żołnierzy sił specjalnych do zaadaptowania układu kamizelki do przenoszenia ich własnego wyposażenia – wskazywałby na to wygląd zachowanych kamizelek MACV-SOG, wykonywanych zwykle z tkanin mundurowych lub rzadziej z nylonu. Co ciekawe, współczesnym odświeżeniem tych wzorów są popularne wzory odzieżowych kamizelek takich firm jak 5.11 czy EOTAC. Pomysł kamizelki taktycznej cieszył się widocznie na tyle dużą popularnością, że u schyłku lat 60. oficjalnie przygotowano w laboratoriach US Army w Natick (odpowiedzialnych za umundurowanie i wyposażenie indywidualne) kilka wzorów kamizelek taktycznych przeznaczonych m.in. dla strzelca km M60, czy grenadiera z granatnikiem M79, które następnie testowano w warunkach bojowych w Wietnamie. Do szerszego użycia weszła jedynie charakterystyczna kamizelka dla grenadierów, mieszcząca 24 granaty 40 mm i przeznaczona do noszenia na wierzchu podstawowych szelek oporządzeniowych z pasem – nie była to więc właściwie samodzielna kamizelka taktyczna.
Konflikt wietnamski zakończył się wycofaniem wojsk USA i ich aliantów, zaś oporządzeniem piechoty pozostał na długie lata zestaw pas + szelki, a mimo to historia kamizelek taktycznych toczyła się dalej, choć w zupełnie innym miejscu – a mianowicie w RPA i Rodezji (obecnie znanej jako Zimbabwe). Kamizelki trafiły tam zapewne wraz z licznymi ochotnikami – weteranami wojny wietnamskiej – i zdobyły sobie pewną popularność, zwłaszcza wśród piechoty zmotoryzowanej i odziałów „Fireforce” działających ze śmigłowców. W kilka lat po upadku Rodezji, w 1983 roku, w RPA powstaje jeden z najbardziej znanych modeli kamizelki taktycznej – kamizelka amunicyjna systemu Pattern (wzór) 83, wprowadzająca nową jakość chociażby ze względu na zastosowanie w niej nowoczesnych materiałów, takich jak bardzo wytrzymały, teksturyzowany nylon zwany Cordurą, tworzywowe klamry, rzepy i nylonowe taśmy regulacyjne. Elementy systemu oporządzenia Pattern 83 (oprócz kamizelki zawierał on pierwotnie także panel piersiowy i duży plecak) okazały się niezwykle długowieczne i choć wypierane stopniowo przez oporządzenie modułowe, są prywatnie kupowane i używane przez żołnierzy z krajów należących do Wspólnoty Brytyjskiej, takich jak Australia czy Nowa Zelandia.
Patrząc na kamizelkę Pattern 83 możemy określić jeden z podstawowych typów kamizelek taktycznych – niemodułową rozbudowaną kamizelkę amunicyjną z integralną kaburą, pozbawioną możliwości mocowania do niej pasa z wyposażeniem.
Kolejny typ kamizelki taktycznej, popularnie zwany „TAC-V”, narodził się we wczesnych latach 80. w USA i choć jego autorstwo przypisuje sobie kilka firm, prawdopodobnie najbardziej znane „takfałki” to produkty firmy Eagle Industries. Już na pierwszy rzut oka można wskazać jej pochodzenie od drugiej generacji kamizelek survivalowych pilotów – korpus wykonany z mocnej nylonowej siatki, ładownice i kieszenie naszyte na przedniej części i bokach – zastosowano także system regulacji rozmiaru ze sznurowań z linki spadochronowej – część wczesnych kamizelek taktycznych miała sznurowanie na plecach, później stosowano symetryczną regulację na bokach. Przednie panele kamizelki łączył mocny zamek błyskawiczny, czasami dublowany klamrami, w celu powiększenia zakresu regulacji. „Plecy”, a więc tylny panel kamizelki, pozostawiano zwykle niezabudowane, jedynie z systemem wzmocnionych taśm pozwalających na mocowanie do nich dodatkowych kieszeni (np. na maskę przeciwgazową) za pomocą funkcjonującego wtedy powszechnie systemu metalowych zatrzasków z wojskowego oporządzenia A.L.I.C.E. Były to także pierwsze kamizelki posiadające chwyt ewakuacyjny na plecach, pozwalający na wyciągnięcie rannego czy też nieprzytomnego użytkownika za osłonę. Co ważne, kamizelki z tej rodziny posiadały szlufki do pasa taktycznego, a więc po połączeniu pozwalały wydatnie zwiększyć liczbę przenoszonego wyposażenia w stosunku chociażby do klasycznych pasoszelek. Możemy przyjąć, że kamizelka „TAC-V” jest najbardziej klasycznym i rozpoznawalnym wzorem tego typu oporządzenia – charakterystyczny układ ładownic, podkładka antypoślizgowa pod kolbę na jednym z ramion, kieszonka na opatrunek na drugim – oczywiście powstało także wiele wariantów przystosowanych do specyficznych potrzeb użytkowników – istnieją więc wersje przystosowane do magazynków pistoletów maszynowych, wersje z naszytymi kaburami, wersje medyczne, wersje breacherskie z ładownicami na naboje do strzelby itd. Istnieją też wariacje „TAC-V” posiadające integralną uprząż zjazdową/ewakuacyjną i inne modyfi kacje wprowadzane w specjalnych seriach produkcyjnych dla jednostek specjalnych.
Kamizelki taktyczne drugiego z opisywanych przez nas typów zrobiły bardzo dużą karierę – najpierw w siłach specjalnych, później w wielu armiach świata – ich popularność ograniczyło dopiero rozpowszechnienie się osłon balistycznych i modułowego oporządzenia zintegrowanego. W Polsce kamizelki „TAC-V” (oryginały produkcji Eagle Ind.) znane są przede wszystkim jako kamizelki przez długie lata używane przez żołnierzy GROM, chociaż obecnie rodzime wariacje tego typu oporządzenia używane są także przez żandarmów z OSŻW w Mińsku i Gliwicach, a także przez wielu funkcjonariuszy policji czy służb ochrony. Co ciekawe, wraz z erą oporządzenia modułowego popularność kamizelek typu „TAC-V” wyraźnie spadła, mimo że naturalnie istnieją ich warianty w całości pokryte taśmami systemu PALS. Ma to jednak raczej związek z niezbyt dobrą współpracą tych klasycznych kamizelek z osłonami balistycznymi noszonymi pod spodem – regulację trzeba bardzo mocno rozciągać, zaś samo zakładanie takiej „rozciągniętej” kamizelki też do wygodnych nie należy.
Ostatni z trzech typów klasycznych kamizelek taktycznych możemy nazwać ogólnym mianem „LBV” od „Load Bearing Vest”, czyli dosłownie kamizelki do przenoszenia ładunku – oporządzeniowe. Ten rodzaj kamizelki jest nieco młodszy od typu „TAC-V”, ma też inne korzenie niż pozostałe kamizelki taktyczne – powstał bowiem jako rozwinięcie szelek podtrzymujących pas, a nie jako wariacja na temat klasycznej odzieżowej kamizelki. Pierwsze „LBV” powstały w ramach amerykańskiego programu IIFS, który wszedł na wyposażenie US Army w 1988 roku – wkrótce zresztą powstały modyfi kacje poszczególnych elementów, w tym kamizelki ELBV z panelami z siatki nylonowej w miejsce litego materiału.
Konstrukcja „LBV-ek” jest o tyle charakterystyczna, że pozwala na większy zakres regulacji niż „TAC-V”. Najważniejszym elementem kamizelki pozostają tu szerokie, miękkie szelki, połączone w układzie H, do których przyszyto dwa panele boczne i jeden niewielki tylny. Ze względu na swoją konstrukcję kamizelka typu „LBV” do prawidłowego działania powinna mieć przypięty pas do przenoszenia oporządzenia (w oryginale pas LC 2 lub 3) – stabilizuje on jej panele i pozwala wyregulować całość – pod tym względem kamizelka „LBV” jest mniej „samodzielna” od „TAC-V”, która zachowuje funkcjonalność także bez pasa. Pierwotne, armijne „LBV” były konstrukcjami raczej siermiężnymi – miały niewielką pojemność i mieściły ledwie kilka prostych ładownic. Jednak sam układ kamizelki „LBV” okazał się na tyle wygodny, że powstał szereg wariacji na ich temat opracowanych zwykle przez nieduże, komercyjne firmy na potrzeby jednostek specjalnych, zwłaszcza pod kątem działań w taktyce „zielonej” i desantu wodnego. Pojawiła się też modułowa, choć niezbyt udana wersja tego typu oporządzenia, oficjalnie przeznaczona dla sił specjalnych, znana jako SPEAR, wprowadzona do użycia na krótko przed interwencją amerykańską w Afganistanie w 2001 roku.
Zmodernizowane kamizelki o układzie „LBV” pozwalają na zabranie bardzo dużej liczby wyposażenia w stosunkowo wygodny sposób, a jednocześnie całkiem poprawnie współpracują z plecakami – jednak również one ustępują pola kamizelkom zintegrowanym i plate carrierom.
Podsumowując te podstawowe informacje o kamizelkach taktycznych, warto powiedzieć też o kilku ich specyfi cznych odmianach – np. większość taktycznych kamizelek europejskich, takie jak chociażby brytyjskie czy holenderskie „Assault Vesty”, posiada jedynie wewnętrzne szlufki do pasa, co nie pozwala na mocowanie na nim oporządzenia. Inną ciekawostką były stosowane przez brytyjski SAS i wzorujące się na nim jednostki wyspecjalizowanych kamizelek taktycznych... ze skóry (używał ich także kiedyś nasz GROM). Były przeznaczone stricte do działań CT w budynkach, a ich skórzana konstrukcja zapewniała im wytrzymałość i niepalność. Również kamizelki survivalowe lotników, od których zaczęła się cała historia, przeszły obecnie sporą ewolucję – jeśli spojrzymy na obecnie używaną kamizelkę pilota z programu Air Warrior, to zobaczymy zaawansowaną modułową kamizelkę taktyczną ze zintegrowaną uprzężą ewakuacyjną i szeregiem specjalistycznych rozwiązań zapożyczonych z kamizelek taktycznych. Istnieje wiele rozwiązań specjalistycznych kamizelek taktycznych – np. oporządzenie arktyczne, na których szczegółowy opis nie pozwala przyjęta objętość odcinków naszej serii.
W polskiej armii przez kilka lat dużą popularnością cieszyły się dosyć klasyczne kamizelki taktyczne będące hybrydą „TAC-V” i „LBV” – zwykle oznaczane symbolem KT-12 lub jego wariacjami. Część tych kamizelek miała konstrukcję klasyczną (ze stałymi kieszeniami), część hybrydową (część kieszeni można było demontować), istnieją też wersje całkowicie modułowe. Mimo pewnych ograniczeń konstrukcji i faktu, że nigdy nie weszły one ofi cjalnie na wyposażenie wojska, do dziś kamizelki te są używane przez naszych żołnierzy na misjach zagranicznych i w kraju – choć prawdopodobnie głównym powodem jest brak dobrego oporządzenia modułowego tego typu, a przy najlepszych chęciach trudno jest powiedzieć coś dobrego o rodzimej wariacji na temat „LBV-88”, czyli „szelkach do przenoszenia oporządzenia wz. 988/MON” czyli popularnej „Lubawce”.
W kolejnych odcinkach „Almanachu” postaramy się przybliżyć inne rodzaje współczesnego oporządzenia wraz z możliwymi konfiguracjami i zastosowaniem.
Tak wygląda domniemana prababka współczesnych kamizelek taktycznych – lotnicza kamizelka przetrwania C-1 opracowana w 1943 roku i używana przez USAAF w czasie II wojny światowej, ale służąca jeszcze w Korei i Wietnamie. Jej 16 kieszeni mieściło kompletny.
Klasyka, czyli kamizelka z rodziny "TAC-V" produkcji Eagle Industries, tu w wersji z kaburą cross-draw na jednym z paneli przednich zamiast symetrycznych ładownic na magazynki do karabinka AR. Choć dzisiaj nieco już przestarzała, kiedyś była uważana za „.
Klasyka, czyli kamizelka z rodziny "TAC-V" produkcji Eagle Industries, tu w wersji z kaburą cross-draw na jednym z paneli przednich zamiast symetrycznych ładownic na magazynki do karabinka AR. Choć dzisiaj nieco już przestarzała, kiedyś była uważana za „.
SRU 21, czyli kamizelka survivalowa pilotów z okresu wojny w Wietnamie. Prosta i lekka siatkowa baza tej kamizelki zapinana na centralny suwak stała się zapewne bazą dla rozwoju kamizelek taktycznych, takich jak „TAC-V”. Na kamizelkę założono ratunkową u.
„Kamizelki taktyczne” używane przez słynny MACV-SOG były zwykle klasycznymi bezrękawnikami z mocnego materiału, rzadziej z nylonu – nie miały standardowego układu kieszeni i zwykle były produkowane w małych seriach. Widoczna na zdjęciu czarna kamizelka m.
Kamizelka Grenadiera M79 powstała w roku 1967 i widać, że jest bliską krewniaczką kamizelki survivalowej pilotów – choć nie jest o właściwa kamizelka taktyczna, tylko raczej dedykowana kamizelka amunicyjna zakładana na klasyczne oporządzenie złożone z sz.
Rodezyjskie kamizelki taktyczne to już dosyć dojrzałe konstrukcje jak na swoje lata. Choć nadal są wykonywane z klasycznych tkanin, mają już dedykowane ładownice na magazynki do FN FAL z szybkim zapięciem, kieszenie na manierki, wyposażenie osobiste i mo.
Typowy przedstawiciel kamizelek typu „LBV”, czyli pierwotny model LBV-88. Szerokie i grube szelki zdradzają jej pochodzenie od szelek oporządzeniowych – widać też, że sama kamizelka nie jest zbyt pojemna - standardowo ma zaledwie 6 kieszeni na przednich .
Gdy 11 września 2001 roku opadał kurz po upadku wież World Trade Center, kolejne pojawiające się w mediach opinie wskazywały jednoznacznie, że nadchodząca wojna będzie wojną komandosów i wywiadowców, odmienną...
Gdy 11 września 2001 roku opadał kurz po upadku wież World Trade Center, kolejne pojawiające się w mediach opinie wskazywały jednoznacznie, że nadchodząca wojna będzie wojną komandosów i wywiadowców, odmienną od dotychczasowych konfliktów. Obecnie, w dziesiątym roku globalnej wojny z terroryzmem, można stwierdzić, że przewidywania te były słuszne. To operatorzy jednostek specjalnych odegrali kluczową rolę w obaleniu reżimu talibów w 2001 roku, torowali drogę regularnym dywizjom w Iraku dwa lata później,...
„Czy policjantowi wolno zabić?” „Antyterroryści mają licencję na zabijanie”. „Powinno się strzelać, aby zabić” – to tylko kilka przykładowych opinii i tez, na jakie można się natknąć przeglądając prasę...
„Czy policjantowi wolno zabić?” „Antyterroryści mają licencję na zabijanie”. „Powinno się strzelać, aby zabić” – to tylko kilka przykładowych opinii i tez, na jakie można się natknąć przeglądając prasę codzienną i strony internetowe. Obecność różnego rodzaju poglądów – a czasem mitów – związanych ze zwalczaniem terrorystów i innych...
Międzynarodowe Targi Techniki i Wyposażenia Służb Policyjnych oraz Formacji Bezpieczeństwa Państwa EUROPOLTECH 2011 po raz piąty gościły w dniach 13-15 kwietnia w halach warszawskiego Expo XXI. Tegoroczna...
Międzynarodowe Targi Techniki i Wyposażenia Służb Policyjnych oraz Formacji Bezpieczeństwa Państwa EUROPOLTECH 2011 po raz piąty gościły w dniach 13-15 kwietnia w halach warszawskiego Expo XXI. Tegoroczna edycja przyciągnęła około 150 wystawców, co nie jest może liczbą oszałamiającą i świadczy o skali imprezy, jednak o jej randze decyduje przede wszystkim liczba prezentowanych nowych produktów. A tych było dość sporo, w tym znaczna liczba premier, czyli produktów, które wcześniej można było oglądać...
Wraz z rozwojem i rosnącymi możliwościami kolejnych generacji urządzeń noktowizyjnych, ewolucji ulega także taktyka działania z ich użyciem – zmieniają się możliwości prowadzenia ognia z broni ręcznej,...
Wraz z rozwojem i rosnącymi możliwościami kolejnych generacji urządzeń noktowizyjnych, ewolucji ulega także taktyka działania z ich użyciem – zmieniają się możliwości prowadzenia ognia z broni ręcznej, identyfikacji swój-obcy (IFF), oznaczania celów, aż po zaawansowane systemy transmisji danych taktycznych, obrazu czy odwzorowania sytuacji. Skok technologiczny i rozpowszechnienie indywidualnej noktowizji wśród komponentów bojowych sił regularnych sprawiły, że wszelkiego rodzaju noktowizory nie stanowią...
Słuch jest jednym z podstawowych zmysłów człowieka, które ułatwiają mu orientację w przestrzeni, i jednym z zasadniczych, jeśli chodzi o porozumiewanie się. Dlatego niezmiernie ważna jest jego ochrona,...
Słuch jest jednym z podstawowych zmysłów człowieka, które ułatwiają mu orientację w przestrzeni, i jednym z zasadniczych, jeśli chodzi o porozumiewanie się. Dlatego niezmiernie ważna jest jego ochrona, o którą szczególnie trzeba zadbać m.in. podczas działań wojskowych czy policyjnych grup specjalnych, w czasie których huk wystrzałów, użycie granatów oszałamiających czy materiałów wybuchowych może prowadzić do trwałego uszkodzenia słuchu. Jak to jednak zrobić przy konieczności zapewnienia jednocześnie...
1 lutego br. minęło dwadzieścia lat służby jednostki specjalnej z Bratysławy, której w policji naszych południowych sąsiadów powierzono działania kontrterrorystyczne. Słowacki Útvar Osobitného Určenia...
1 lutego br. minęło dwadzieścia lat służby jednostki specjalnej z Bratysławy, której w policji naszych południowych sąsiadów powierzono działania kontrterrorystyczne. Słowacki Útvar Osobitného Určenia (UOU - Jednostka Specjalnego Przeznaczenia) nie należy do najbardziej znanych wśród tego typu oddziałów w Europie, ale też nie ustępuje większości z nich poziomem profesjonalnego przygotowania do stawianych przed nimi zadań i posiada spore doświadczenie z realnych operacji bojowych przeciwko uzbrojonym...
Możliwość wykorzystania okien jako dodatkowych punktów wejścia do szturmowanego pomieszczenia może stać się czynnikiem wpływającym na uzyskanie zaskoczenia i przewagi taktycznej, potrzebnych do skutecznego...
Możliwość wykorzystania okien jako dodatkowych punktów wejścia do szturmowanego pomieszczenia może stać się czynnikiem wpływającym na uzyskanie zaskoczenia i przewagi taktycznej, potrzebnych do skutecznego rozstrzygnięcia szturmu. Aby dostać się do otworów okiennych na wyższych kondygnacjach, niezbędne jest wykorzystanie technik linowych lub hydraulicznych ramp montowanych na pojazdach („SPECIAL OPS” 7/8 (5) 2010), jednak do tych na parterze lub pierwszym piętrze można z powodzeniem użyć tradycyjnych...
Coraz częściej za konstruowanie żołnierskiego ekwipunku biorą się ci, którzy o jego funkcjonalności mogą powiedzieć najwięcej, czyli użytkownicy z wojska i innych formacji uzbrojonych. Zazwyczaj tę drogę...
Coraz częściej za konstruowanie żołnierskiego ekwipunku biorą się ci, którzy o jego funkcjonalności mogą powiedzieć najwięcej, czyli użytkownicy z wojska i innych formacji uzbrojonych. Zazwyczaj tę drogę realizowania poza służbą swojego potencjału płynącego z wiedzy i doświadczenia bojowego wybierają żołnierze z jednostek elitarnych, gdzie świadomość znaczenia wyposażenia jest najwyższa. Bywa, że projektują wzory dla swoich kolegów po fachu, a ci niekiedy formułują specyficzne wymagania. W ten sposób...
Podczas zeszłorocznego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego swoją premierę miał polski mobilny system ramp szturmowych („SPECIAL OPS” 9-10/2010) bielskiej firmy Concept Sp. z o.o. Na kieleckim salonie...
Podczas zeszłorocznego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego swoją premierę miał polski mobilny system ramp szturmowych („SPECIAL OPS” 9-10/2010) bielskiej firmy Concept Sp. z o.o. Na kieleckim salonie system ten, składający się z dwóch niezależnie podnoszonych i wysuwanych ramp/pochylni zamocowanych na wspólnej ramie nośnej, był prezentowany jeszcze bez nośnik a. W lutym br. przedstawiciele „Magazynu Ludzi Akcji – SPECIAL OPS” mieli okazję zapoznać się z tą konstrukcją zamontowaną już na podwoziu...
"Fianóglach" to termin powstały z połączenia dwóch irlandzkich słów: "Flan", oznaczającego jednego ze wspaniałych wojowników i myśliwych "Na Fianna" z celtyckiej mitologii, oraz „Óglach”, czyli dosłownie...
"Fianóglach" to termin powstały z połączenia dwóch irlandzkich słów: "Flan", oznaczającego jednego ze wspaniałych wojowników i myśliwych "Na Fianna" z celtyckiej mitologii, oraz „Óglach”, czyli dosłownie „młody bohater”, a potocznie „żołnierz-ochotnik” - także członek sił zbrojnych Irlandii „Óglaigh na héireann”. Taki tytuł noszą komandosi irlandzkiej jednostki specjalnej „Sciathán Fianóglach an Airm”, znanej bardziej pod angielską nazwą „Army Ranger Wing”.
Fiannóglach" (representing "Ranger") is...
Mistrzostwa Europy w piłce nożnej zbliżają się wielkimi krokami. Mająca się odbyć w przyszłym roku w czterech polskich miastach impreza będzie wyjątkowym wyzwaniem dla służb odpowiedzialnych za utrzymanie...
Mistrzostwa Europy w piłce nożnej zbliżają się wielkimi krokami. Mająca się odbyć w przyszłym roku w czterech polskich miastach impreza będzie wyjątkowym wyzwaniem dla służb odpowiedzialnych za utrzymanie porządku publicznego w naszym kraju. Aby zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom EURO 2012, konieczne jest zintensyfikowanie wysiłku szkoleniowego, szczególnie w jednostkach przeznaczonych do reagowania w sytuacjach nadzwyczajnych. Zdają sobie z tego doskonale sprawę funkcjonariusze Wydziału Zabezpieczenia...
Solidne i niezawodne źródło światła to jeden z podstawowych elementów wyposażenia, zarówno do walki, jak i w terenie. Szanowni Państwo, oto godny następca klasycznej amerykańskiej kątówki Fultona – Energizer...
Solidne i niezawodne źródło światła to jeden z podstawowych elementów wyposażenia, zarówno do walki, jak i w terenie. Szanowni Państwo, oto godny następca klasycznej amerykańskiej kątówki Fultona – Energizer Hard Case Tactical Swivel Light.
Kibuce wszystkim zapewne kojarzą się z Izraelem, jednak trudno te kolektywne gospodarstwa rolnicze skojarzyć z produkcją wyposażenia czy uzbrojenia dla wojska, policji itp. Jest jednak jeden kibuc - Sasa,...
Kibuce wszystkim zapewne kojarzą się z Izraelem, jednak trudno te kolektywne gospodarstwa rolnicze skojarzyć z produkcją wyposażenia czy uzbrojenia dla wojska, policji itp. Jest jednak jeden kibuc - Sasa, utworzony w 1949 roku przez grupę żydowskich emigrantów z USA u podnóża góry Meron, na terenie którego powstała i działa firma będąca światowym liderem w dziedzinie zaawansowanych systemów opancerzenia - Plasan Sasa Ltd.
Nieco ponad rok temu, 1 grudnia 2009 r., minister spraw wewnętrznych Francji Brice Hortefeux ogłosił oficjalnie utworzenie w policji tego kraju nowej formacji interwencyjnej FIPN (Force d’Intervention...
Nieco ponad rok temu, 1 grudnia 2009 r., minister spraw wewnętrznych Francji Brice Hortefeux ogłosił oficjalnie utworzenie w policji tego kraju nowej formacji interwencyjnej FIPN (Force d’Intervention de la Police Nationale). Nowa, nie oznacza w tym przypadku formowana od podstaw - lecz jedynie nadanie nowych, wspólnych ram organizacyjnych policyjnym jednostkom specjalnym, funkcjonującym od dawna na różnych szczeblach, w celu lepszego przygotowania do skutecznego reagowania na najpoważniejsze incydenty...
W kontekście wydarzeń ostatnich lat, związanych z tzw. globalną wojną z terroryzmem (GWOT), Afganistan nieodmiennie postrzegany jest przede wszystkim jako matecznik terrorystów i skrajnych fundamentalistów...
W kontekście wydarzeń ostatnich lat, związanych z tzw. globalną wojną z terroryzmem (GWOT), Afganistan nieodmiennie postrzegany jest przede wszystkim jako matecznik terrorystów i skrajnych fundamentalistów islamskich z ugrupowania talibów. Warto jednak pamiętać, że naprzeciw sił koalicji antyterrorystycznej stoją oni ramię w ramię z tamtejszymi baronami narkotykowymi, a ich interesy i działania splatają się do tego stopnia, że obecnie nie sposób traktować którejkolwiek z tych sił odrębnie. Jeśli...