Kurtka VERTX SMOCK

Przez lata stanowiły symbol przynależności do elity wojsk Jej Królewskiej Mości i pożądany obiekt wymiany wśród członków oddziałów innych państw szkolących się z SAS czy Royal Marines. Jako że smocki regulaminowe, choć i tak będące jednym z najlepszych modeli umundurowania, nie zawsze spełniały wymagania użytkowników, naturalnie rozwinął się rynek produktów firm komercyjnych, które oferowały wiele wariacji na temat klasycznej kurtki – z tych najbardziej znanych warto wymienić firmy Arktis oraz SASS.

Dopiero od niedawna smocki stały się standardowym wyposażeniem wszystkich brytyjskich żołnierzy, a najnowsza ich wersja, zupełnie odmieniona, pojawiła się wraz z wprowadzeniem systemu wyposażenia Personal Clothing System (PCS), który od lutego 2011 roku zastępuje wcześniejsze umundurowanie Combat Soldier 95. Również na świecie od kilku lat smocki przeżywają swoisty renesans i stają się coraz bardziej popularne i zauważalne w wyposażeniu oddziałów specjalnych i rozpoznawczych w Niemczech, Francji czy krajach skandynawskich. Ostatnio moda na smocki dotarła również do Stanów Zjednoczonych, gdzie w końcu zauważono unikalne cechy tej odzieży, co objawiło się kilkoma nowym projektami, zrywającymi z tradycyjnym podejściem nie tylko do kroju, ale również materiałów.

Pierwszym szerzej zademonstrowanym nowoczesnym „amerykańskim” smockiem jest Vertx Smock amerykańskiej marki Vertx, która szybko znalazła uznanie wśród licznych użytkowników, wprowadzając do oferty bardzo popularne spodnie, łączące wysoką jakość projektu oraz ostatecznego produktu, jak i rozsądną cenę. W 2011 roku przedstawiciele marki Vertx zaprezentowali swoje podejście do klasycznej kurtki smock, którą opisujemy bardziej szczegółowo.

KONSTRUKCJA

Tak jak klasyczny smock, Vertx Smock charakteryzuje się dość obszernym krojem, jednak z możliwością dość dobrego dopasowania za pomocą elastycznych ściągaczy w dole oraz na wysokości pasa, ze znaczną liczbą kieszeni, których jest łącznie dziesięć. Kurtka zapinana jest solidnym, dwubiegowym zamkiem kostkowym firmy YKK, dodatkowo krytym patką chroniącą przed przedostawaniem się wiatru i wody do wnętrza, zapinaną rzepami oraz napami – na obu końcach. W miejscu wszycia anatomicznie profi lowanych rękawów, zakończonych patkami umożliwiającymi dopasowanie ich do dłoni, znajdują się długie dwubiegowe zamki służące do wentylacji korpusu, szczególnie podczas dużego wysiłku. Co ciekawe, zdecydowano się na wszycie w rejonie pach miękkiej siatki, a nie zostawienie dużych, niezabezpieczonych otworów.

Do bardzo wysokiego kołnierza, który ma za zadanie osłaniać szyję użytkownika przed podmuchami wiatru, za pomocą trzech guzików można dołączyć regulowany kaptur z daszkiem, który zapewnia bardzo dobrą ochronę przed deszczem. Jego wnętrze jest wyściełane miękką dzianiną polarową, zwiększającą komfort termiczny. Jeśli nie istnieje potrzeba noszenia kaptura, można go odłączyć i zwinąć do kieszeni.

Wspominane wcześniej kieszenie są rozmieszczone następująco – podstawowe to dwie duże, zapinane pionowymi zamkami błyskawicznymi znajdującymi się obok głównego zamka kurtki, „napoleońskie” kieszenie piersiowe o ciekawej konstrukcji z mieszkami, które pozwalają na pewne zwiększenie możliwości transportowych. Kieszenie te dają naprawdę duże możliwości, ponieważ ich kształt zbliżony jest do wielokąta o wymiarach 25×33×18×35 cm. Wewnątrz nich znajdują się proste organizery, pozwalające na ustabilizowanie przedmiotów wielkości portfela, telefonu czy magazynka z amunicją. Nieco poniżej znajdują się dwie kieszenie transportowe, zapinane „kanadyjskimi” guzikami na taśmie, kryte dodatkowo patkami zabezpieczającymi – niestety, patki są aż dwie (jedna z guzikami, a druga ją kryjąca), co nieco komplikuje konstrukcję, a na dodatek jest to element dość sztywny i odstający.

Dodatkowo, pomimo zastosowania dużych guzików, które łatwo powinno dać się zapiąć dłonią w rękawicach, dziurki, przez które przechodzą, są dość wąskie, przez co zapinanie staje się niewygodne i trwa długo, aczkolwiek jest możliwe. Wnętrze dolnych kieszeni jest wyściełane materiałem polarowym, dzięki czemu mogą służyć do ogrzewania zziębniętych dłoni. Na rękawach znajdują się kolejne dwie kieszenie zapinane pionowymi zamkami błyskawicznymi – dzięki częściowo wpuszczonej konstrukcji, nawet przy wypełnieniu nie odstają i nie powodują zaczepiania. Ich wymiary wewnętrzne to około 24×18 cm.

Niezwykle oryginalne są natomiast dwie kieszenie boczne, kryte klapami, znajdujące się tuż obok dolnych kieszeni cargo – przeznaczone są bowiem do przenoszenia magazynków do M4/M16, ale dzięki konstrukcji z niewielkim przeszyciem w dolnej ich części, zmieszczą się tam również magazynki do G3, kbk AK oraz wz. 96 Beryl. W dolnej części pleców naszyte zostały dwie dość duże kieszenie transportowe, poucher pockets, z dodatkowymi organizerami wszytymi w ich wnętrzu – ich krawędzie są ukośnie ścięte, dzięki czemu dostęp do nich jest możliwy bez zbędnych akrobacji.

Na kieszeniach naramiennych zostały naszyte duże fragmenty taśmy rzep, służące do mocowania naszywek identyfikacyjnych.

MATERIAŁY

Oprócz praktycznego kroju, zdecydowano się na całkowite odejście od dotychczas stosowanych materiałów – niemal wszystkie znane kurtki smock szyte były z materiałów mundurowych, grubszych lub lżejszych, natomiast w Vertx Smock zdecydowano się na użycie nowoczesnego laminatu soft shell Delta 40D o gramaturze 170 g/m2, wyprodukowanego przez Schneider Mills i barwionego przez Duro Industries, w najbardziej popularnym obecnie kamufl ażu – Crye Precision Multicam, o całkowicie matowej, nawet po zamoczeniu, powierzchni, o dość szorstkim wykończeniu. Nylonowy materiał zewnętrzny ma strukturę typu micro-ripstop o bardzo drobnej kratce zapobiegającej rozdzieraniu się materiału. Do jego wewnętrznej strony przyklejono poliestrową siatkę pochłaniającą wilgoć i transportującą ją ku górze, z dala od ciała, ale także – dzięki właściwościom bakteriostatycznym – zapobiegającą rozwojowi bakterii – mikroby pojawiają się na materiale, ale ich rozwój jest hamowany i nie przekracza pewnego poziomu.

Splot włókien tworzących materiał zewnętrzny pozwolił zachować pewien stopień rozciągliwości w dwóch kierunkach – nie jest on wybitnie elastyczny, ale dzięki temu zapewnia większą odporność na przetarcia. Materiał został pokryty opartą na nanocząsteczkach powłoką Schoeller^® NanoSphere^®, powodującą perlenie się kropel wody na jego powierzchni, a także chroniącą w pewnym stopniu przed brudem (większość zabrudzeń można zmyć czystą wodą) oraz jest wykończony w technologii redukującej odbiciepromieniowania podczerwonego, dzięki czemu wzór maskujący widoczny jest w trakcie obserwacji przez urządzenia noktowizyjne.

Delta 40D to materiał niemal całkowicie wiatroszczelny, niestety kosztem obniżonej paroprzepuszczalności – jego zasada działania polega raczej na magazynowaniu ciepłego powietrza uchodzącego z ciała użytkownika: po założeniu kurtki, w trakcie wysiłku fizycznego, dość szybko zaczyna się odczuwać wzrost temperatury, więc jest to odzież przeznaczona do użycia raczej w chłodniejszym klimacie. Podwyższona temperatura powoduje ogrzanie materiału i przyspieszenie procesu parowania. Na łokciach naszyto łaty z lekkiej Cordury 330D, zwiększające odporność na przedarcie w tych wrażliwych miejscach – są na tyle dobrze wkomponowane, że trudno je zauważyć na pierwszy rzut oka.

Oprócz opisywanego smocka w kamuflażu Multicam, w przygotowaniu są także wersje w jednolitych kolorach – czarnym oraz piaskowym, jednak do ich produkcji użyte zostaną innego typu materiały, co może również pozytywnie wpłynąć na cenę końcową produktu, która obecnie jest dość wysoka – należy jednak mieć na uwadze, że wynika ona z dość skomplikowanej konstrukcji i użycia stosunkowo drogich materiałów.

Co ciekawe, kurtki Vertx Smock weszły już na wyposażenie jednego z policyjnych oddziałów specjalnych w Polsce.

ZDANIEM UŻYTKOWNIKA

Kurtkę Vertx Smock nosi się naprawdę dobrze. Jest to świetna kurtka polowa zaprojektowana po to, by w terenie zapewnić użytkownikowi ochronę przede wszystkim przed wiatrem i w pewnym stopniu przed deszczem.

Zastosowany materiał Delta 40D świetnie sprawdza się w tej roli – bardzo dobrze oddycha, a jego „wodoodporność” to około jedna godzina lekkiego deszczu. Po tym czasie zaczyna przemakać, jednak na tak lekki materiał jest to wynik naprawdę dobry – zupełnie nieosiągalny dla materiałów ze splotu bawełny i nylonu. Nie nasiąka wodą i bardzo szybko schnie.

Krój kurtki jest dość luźny, pozwala nosić pod spodem wiele warstw odzieży, włącznie z bardzo obszernymi kurtkami puchowymi – używałem jej wraz z kurtką PCU L7 i nie czułem żadnego ograniczenia swobody ruchów. Kolejnym ciekawym elementem tej parki jest jej kaptur. Są zwolennicy i przeciwnicy takiego rozwiązania, jednak ja uważam, że kaptur w takiej kurtce powinien być. Szczególnie taki, gdyż zaprojektowany jest doskonale – jego krój i ściągacze pozwalają świetnie dopasować go do głowy, nic nie zasłania widoku ani nie spada na oczy.

Dla zwiększenia komfortu użytkownika w wyższych temperaturach bądź przy intensywnym wysiłku, projektanci zastosowali długie rozsuwane wywietrzniki pod pachami, sięgające od dolnych żeber do połowy ramienia, przy czym podszyte są one siatką tak, aby po rozsunięciu zachowywać krój kurtki i uniknąć dostawania się pod spód niepożądanych przedmiotów.

Jak większość smocków, kurtka Vertx ma mnóstwo kieszeni pozwalających przenosić użytkownikowi naprawdę pokaźne ilości osobistego wyposażenia. Kieszenie na rękawach są na tyle duże, że spokojnie w każdej z nich zmieszczą się po dwa opatrunki osobiste, nawet wielkości Olaesa 6’’. W mojej opinii najważniejszymi kieszeniami, z których użytkownik będzie korzystał najczęściej, są kieszenie „napoleońskie”, znajdujące się z przodu kurtki. Są naprawdę pojemne – zaczynają się na wysokości ściągacza w pasie, a górna ich krawędź sięga niemal kołnierza. Wewnątrz znajdują się wszyte dodatkowe kieszonki na magazynki do AR, co jest pomysłem dyskusyjnym, jednak rozwiązanie to dobrze sprawdza się w roli organizera, tak by mniejsze przedmioty nie przemieszczały się swobodnie wewnątrz. Dwie tylne kieszenie zapinane są na klapki wraz z rzepem i są na tyle obszerne, by zmieścić w nich dodatkową cienką bluzę polarową czy MRE.

Niestety Vertx Smock ma również parę niedociągnięć. W trakcie użytkowania w moim egzemplarzu urwał się dolny ściągacz z gumki rurowej – był przyszyty bardzo słabo. Kolejnym minusem są suwaki zastosowane w kieszeniach na ramionach. W przypadku przenoszenia tam przedmiotów takich jak np. telefon komórkowy i niezamknięciu zamka do końca, potrafi się ona otworzyć i niestety trzeba na to uważać. Źle wszyty jest również zamek błyskawiczny kieszeni piersiowych, u dołu pozostawiono małą szczelinę, przez którą mogą, choć mi się to nie zdarzyło, wypaść drobne przedmioty przenoszone wewnątrz. Dodatkowo, w szczelinę tę całkiem często, szczególnie przy wyjmowaniu takich większych przedmiotów, jak np. złożona mapa, potrafi zsunąć się zamek suwaka, a wtedy trzeba, dość denerwująco, stamtąd go wydłubywać. Następnym niedopracowanym elementem są klapki przednich, dolnych kieszeni. Zastosowano tam aż cztery warstwy materiału, przez co całość niezbyt estetycznie odstaje i dodatkowo, przez za małe otwory na guziki, ciężko tę kieszeń zamknąć jedną ręką.

Pomimo tych niedociągnięć uważam, że mogę polecić tę kurtkę każdemu, kto potrzebuje odzieży tego typu. Oceniam ją na solidną czwórkę z plusem. Podstawowym czynnikiem, który prawdopodobnie sprawi, że nie zobaczymy smocków Vertx w szerszym użyciu, jest, niestety, cena.

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!