Velocitor Bates

W artykule przedstawiamy walory użytkowe lekkich butów taktycznych VVelocitor V-Frame Athletic amerykańskiej marki Bates. Zdjęcia: Ireneusz Chloupek, Bates Footwear
Tę samą łacińską etymologię możemy znaleźć w nazwie nadanej błyskawicznie poruszającym się dwunożnym welociraptorom z rodziny drapieżnych teropodów, żyjących w okresie późnej kredylub nazwie handlowej amunicji o wysokiej prędkości początkowej 22 LR Velocitor firmy CCI z Lewiston, w stanie Idaho. Szybkość to główna cecha, którą podkreślono i w przypadku nowego modelu lekkich butów taktycznych amerykańskiej marki Bates, jaki niedawno trafił na polski rynek. VVelocitor V-Frame Athletic, bo tak brzmi ich pełna nazwa, powstały bowiem z myślą o szybkich działaniach w środowisku miejskim, ale również komforcie typowym dla obuwia sportowego podczas długotrwałego, codziennego użytkowania w cieplejszych miesiącach.
Zdjęcia: Ireneusz Chloupek, Bates Footwear
Zobacz także
Redakcja Tapeta SPECIAL OPS z kalendarzem na pulpit (październik 2021)

Dla wszystkich czytelników magazynu i portalu SPECIAL OPS przygotowaliśmy specjalną tapetę z kalendarzem na pulpit na październik 2021.
Dla wszystkich czytelników magazynu i portalu SPECIAL OPS przygotowaliśmy specjalną tapetę z kalendarzem na pulpit na październik 2021.
Tomasz Łukaszewski Tam, gdzie szkoli się ratowników taktycznych

Wojskowe Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi jest jedynym tego typu ośrodkiem w Polsce zajmującym się kształceniem i szkoleniem medycznym żołnierzy i personelu medycznego w zakresie medycyny pola walki...
Wojskowe Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi jest jedynym tego typu ośrodkiem w Polsce zajmującym się kształceniem i szkoleniem medycznym żołnierzy i personelu medycznego w zakresie medycyny pola walki na potrzeby Sił Zbrojnych RP. Rocznie szkoli się tu około czterech tysięcy żołnierzy.
Redakcja Tapeta SPECIAL OPS z kalendarzem na pulpit (styczeń 2020)

Dla wszystkich czytelników magazynu i portalu SPECIAL OPS przygotowaliśmy specjalną tapetę z kalendarzem na pulpit na styczeń 2020.
Dla wszystkich czytelników magazynu i portalu SPECIAL OPS przygotowaliśmy specjalną tapetę z kalendarzem na pulpit na styczeń 2020.
Bates jest jednym z największych i najstarszych producentów obuwia służbowego w USA. Mała kompania obuwnicza utworzona w 1885 r. urosła w drugiej połowie XX w. do poziomu firmy o zasięgu ogólnoświatowym, produkującej półtora miliona par butów rocznie. Dzięki zaangażowaniu tańszych podwykonawców z Chin utrzymuje przy tym, mimo stosowania zaawansowanych rozwiązań, umiarkowane ceny.
Karierę jako dostawca obuwia dla służb mundurowych rozpoczęła jeszcze jako Bates Shoe Company w latach 60., zaopatrując amerykańską marynarkę w pantofle do mundurów wyjściowych. Ich jakość okazała się tak wysoka, że szybko zaczęły napływać zamówienia na inne modele. Przekształcona w Bates Uniform Footwear firma zaczęła dostarczać różnego typu buty do amerykańskich jednostek wojskowych, a następnie służb policyjnych w USA i dla klientów zagranicznych. W butach tej marki trenowali Navy SEALs.
Bates jest głównym dostawcą wszystkich amerykańskich uczelni wojskowych (m.in. US Military Academy w West Point, US Naval Academy, USAF Military Academy i Merchant Marine Academy), służb policyjnych w co najmniej 30 stanach (w tym Highway Patrol Północnej i Południowej Karoliny, New York State Police i Ohio State Patrol), US Post Office itp. Od lat 70. sprzedaje swe produkty także do ponad 50 zagranicznych formacji wojskowych, np. duńskim siłom powietrznym i do krajów Bliskiego Wschodu.
Czytaj też: Swiss+eye G-Tac >>>
W latach 90. firma Bates wprowadziła do produkcji swych butów najnowocześniejsze technologie (DuraShocks, Thinsulate insulation, Gore-Tex itp.), z wykorzystaniem których przygotowała szereg modeli na rynek military-police, od klasycznych konstrukcyjnie trzewików wojskowych z nowoczesnymi podeszwami po specjalistyczne, spośród których warto wspomnieć np. górskie Tora Bora dla amerykańskich sił specjalnych („SPECIAL OPS” 1–2/2010), taktyczną serię Delta z innowacyjnym regulatorem amortyzacji ICS („SPECIAL OPS” 9–10/2010) czy doskonałe odpowiedniki słynnych Adidasów GSG9, czyli Falcony z linii Enforcer, które trafiały m.in. do polskich antyterrorystów.
Bates Velocitor V-Frame Athletic (na zdjęciach wersja z oznaczeniem katalogowym 4032) to bardzo lekkie obuwie o najbardziej popularnej ostatnio dla butów taktycznych wysokości ośmiocalowej (mierząc cały but od podłoża – sama cholewka liczy ok. 6 cali), przeznaczone przede wszystkim do działania w terenie zurbanizowanym. But w rozmiarze 43 ma masę jedynie 490 g, co osiągnięto dzięki lekkiej konstrukcji cholewki z szerokim wykorzystaniem przede wszystkim nylonu balistycznego, także na górnej powierzchni przedniej części buta aż za połowę palców, uzupełnionego w okolicach pięty oraz stawu skokowego wzmacniającymi fragmentami z naturalnej skóry licowej Wolverine Warrior Leather, odpornej na plamy i działanie oleju.
Siatkowy splot nylonu o odpowiednio niskiej gramaturze i taka sama antybakteryjna wyściółka wnętrza buta sprzyjają przepuszczaniu powietrza, a bardzo dobrą wentylację mają wspomagać dodatkowo specjalne kanaliki boczne, na zewnętrznym łuku wzmocnionego czubka buta. Służą one do wydmuchiwania na zewnątrz podczas chodzenia podgrzanego stopą powietrza z okolic osłoniętych tworzywowym wzmocnieniem tej części.
Czy to działa? Trudno ocenić, ponieważ przednia część Velocitorów i bez tego jest przewiewna, dzięki czemu dobrze sprawdzają się przy wyższych temperaturach, a także w miejscach, gdzie współcześnie często spędza się więcej czasu niż na zewnątrz: w budynkach i pojazdach.
Okolice pięty i stawu skokowego osłania odpowiednio ukształtowany element ze skóry wraz z wewnętrznym usztywnieniem, prawdopodobnie wykonanym jak we wcześniejszych modelach z włókna szklanego. Ze skóry wykonano również obszycie sznurowanej przerwy zasłoniętej językiem oraz boczne paski na górnej części cholewki, chroniące rejon „kostki” – te położone wyżej z dodatkowym pogrubieniem usztywniająco-osłaniającym.
Boczne odcinki cholewki na wysokości śródstopia, między sznurowaniem a podeszwą, usztywnione są natomiast nieograniczającym wentylacji, specjalnym „egzoszkieletowym” rusztowaniem, od którego pochodzi część nazwy tych Batesów, V-Frame. Do jego wykonania, jak również wzmacniającego obrzeża podeszwy i chroniącej końce palców osłony noska buta, użyto materiału kompozytowego TPU (Termoplastyczny Elastomer Poliuretanowy). To zaawansowane tworzywo ma niską masę, wysoką giętkość w całym zakresie twardości, z dobrymi właściwościami odkształcania zwrotnego i odpornością na obciążenia dynamiczne, pękanie, rozrywanie, ścieranie, warunki atmosferyczne oraz oleje, tłuszcze i szereg rozpuszczalników.
Lekko zachodząca na nosek buta podeszwa jest gustownie skomponowana z jego dolnym obrzeżem z TPU i połączona z nim za pomocą mocnego kleju cementowego. Produkowana z wytrzymałej, olejo- i kwasoodpornej gumy, wzmocniona jest również od wnętrza buta wspomnianym lekkim, a przy tym amortyzującym poliuretanem i pianką EVA. Jej rozszerzanie się ku dołowi na obwodzie, po bokach i z tyłu sprawia, że daje bardzo stabilne podparcie, co wraz z agresywnym, samoczyszczącym bieżnikiem Multi Terrain zapewnia dobre trzymanie się podłoża oraz właściwy rozkład ciężaru stojąc oraz w ruchu. Sprzyja też mocnemu zapieraniu się o podłoże, pozwalając na sprawne wyhamowanie i pewność różnokierunkowego poruszania się w dynamicznie rozgrywających się sytuacjach.
Odporność podeszwy Velocitorów na poślizgi potwierdzają testy SATRA WTM 144, przeprowadzane m.in. w bardzo wysokich temperaturach, a także spełnianie norm EN 13287:2004 (przyczepność na płytkach ceramicznych pokrytych detergentem laurylosiarczanusodu) i TM144:1999 (suche i mokre płytki klinkierowe oraz mokra stal nierdzewna). Najwyraźniejsze rozszerzenie tylnej części podeszwy związane jest prócz tego ze specjalną konstrukcją spodu, z przetłoczeniem sprawiającym, że środkowy fragment pod piętą nie styka się z podłożem, lecz pozostaje prawie 2 cm nad nim. Dzięki temu uzyskano na tym odcinku bardzo dobrą amortyzację i wygodę nawet podczas wielogodzinnego stania lub chodzenia, bez nieprzyjemnego odczuwania uciskania od dołu środka pięty.
Efekt amortyzacji i stabilizacji pogłębia uformowanie dużej części bieżnika Velocitorów w „koreczkowe” występy. Nie są tak liczne, duże i gęste jak na podeszwie Spyder Gripper zastosowanej w Falconach tej firmy, na wzór tej w Adidasach GSG9 (co powodowało czasem niepożądane przechwytywanie w przerwach między występami drobnych kamyków i innych zanieczyszczeń), ale przekładają się w podobny sposób na wielopunktowy kontakt z podłożem. To zaś sprawia, że poruszanie staje się pewne i energicznie, ale miękkie, gdyż każde dociśnięcie stopy ciężarem ciała skutkuje przy jej unoszeniu niejako wybijającym rozprężaniem się kilkudziesięciu „koreczków”.
Przemyślane wymodelowanie z bocznymi podcięciami na środkowym odcinku bieżnika zapewnia natomiast wygodne podparcie łuku stopy centralnie, z jednoczesnym ułatwieniem naturalnego zginania podeszwy, co przekłada się na elastyczność i komfort poruszania się.
Wnętrze Velocitorów kryje wygodną, anatomicznie ukształtowaną, wymienną wkładkę o właściwościach antybakteryjnych, w której wykonano po obu stronach długie rowki zapewniające cyrkulację powietrza pod stopą, przeciwdziałając jej przegrzewaniu się. Na wysokości pięty i podbicia wkładka ma dodatkowe pogrubienia amortyzujące. Język wszyty jest do około połowy wysokości buta, sznurowanego do tego poziomu wysokiej jakości nylonowymi sznurowadłami przez cztery pary otworów, a powyżej, na cholewce, przez trzy pary przelotek. Na pierwszy rzut oka sprawiają wrażenie metalowych, lecz w rzeczywistości wykonane są z mocnego tworzywa sztucznego – Velocitory nie mają żadnych elementów metalowych, co pozwala na niesygnalizowane poruszanie się w obszarze działania detektorów bezpieczeństwa. Na wysokości dolnej pary przelotek wykonano w obrzeżach cholewki wcięcia ułatwiające zginanie nogi w stawie skokowym do przodu.
Czytaj też: HAIX buty dla bohaterów >>>
Velocitory to jedne z tych profesjonalnych butów, które nie wymagają żadnego rozchodzenia i jeśli zostały odpowiednio dobrane pod względem rozmiaru, od razu dobrze dopasowują się do nogi, zapewniając komfort użytkowania charakterystyczny dla obuwia sportowego. Bates doskonale połączył w ich konstrukcji typowe dla niego zalety z lekkim, ale taktycznym wyglądem butów policyjno-wojskowych.
Gwoli uczciwości trzeba wspomnieć, że licznym zachwytom pierwszych użytkowników z amerykańskich służb Law Enforcement odnośnie konstrukcji i wyglądu tego modelu towarzyszyło sporo uwag co do jakości połączeń osłony noska z materiałem cholewki, trwałości wyściółki i obrzeży bieżnika – czego po krótkim czasie noszenia Velocitorów nie mogę jeszcze ani potwierdzić, ani zdementować. Miejmy nadzieję, że były to „problemy wieku dziecięcego”, odosobnione przypadki lub efekt bardzo intensywnego korzystania. Tymczasem firma Bates wypuściła na rynek odmiany Waterproof leather (4034) z przednią częścią ze skóry, wersje Desert w kolorze piaskowym (4033 i 4031), wyposażone w boczny zamek błyskawiczny (4040), oraz FX w ciekawych wariantach kolorystycznych Canteen/Earth Brown (4036) i Dark Cloud/Urban Dark Earth (4035).