Tablet do zadań specjalnych

tablet NoteStar TB1080 Rugged
Tej jesieni wpadł mi w ręce tablet, który nie pozostawił wyboru pomiędzy pozostaniem w ciepłym fotelu a wyruszeniem w teren. Tablet do zadań specjalnych NoteStar TB1080 Rugged to zdecydowanie nie zabawka dla gadżeciarzy lubiących pobiegać po lesie, ale urządzenie, które ma podołać trudom pracy w terenie niezależnie od warunków. Jak poradziło sobie podczas kilkudniowego testu, co się sprawdza, co denerwuje, a co może dałoby się poprawić?
Zdjęcia: Mateusz Fijołek
Zobacz także
Krzysztof Lis PRO Blackout - jak się na niego przygotować?

W życiu zdarzają się rozmaite sytuacje. Nawet jeśli mieszka się w dużym mieście, można doświadczyć problemów z dostawami energii elektrycznej. Warto zatem odpowiednio przygotować się na blackout, wykorzystując...
W życiu zdarzają się rozmaite sytuacje. Nawet jeśli mieszka się w dużym mieście, można doświadczyć problemów z dostawami energii elektrycznej. Warto zatem odpowiednio przygotować się na blackout, wykorzystując do tego rozwiązania dostosowane do zasięgu zaistniałej sytuacji.
SPY SHOP Paweł Wujcikowski Bramka z czujnikiem podczerwieni SE-1008 - efektywna kontrola zdrowia

W czasie pandemii koronawirusa Sars-CoV-2 jednym z głównych priorytetów jest ograniczenie liczby nowych zarażeń w przestrzeni publicznej. To niełatwe zadanie, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę wysoki...
W czasie pandemii koronawirusa Sars-CoV-2 jednym z głównych priorytetów jest ograniczenie liczby nowych zarażeń w przestrzeni publicznej. To niełatwe zadanie, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę wysoki stopień zaraźliwości patogenu. W tym trudnym dla wszystkich czasie z pomocą przychodzą bramki z czujnikiem podczerwieni takie jak certyfikowany model SE-1008 dostępny w sklepie Spy Shop. Z ich pomocą kontrola zdrowia staje się nie tylko skuteczna, ale i szybka.
SPY SHOP Paweł Wujcikowski Skuteczne rozwiązania do walki z koronawirusem

Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 zupełnie odmieniła otaczającą nas rzeczywistość. Noszenie maski w przestrzeni publicznej i częsta dezynfekcja rąk stały się rutyną, podobnie jak pomiar temperatury przed...
Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 zupełnie odmieniła otaczającą nas rzeczywistość. Noszenie maski w przestrzeni publicznej i częsta dezynfekcja rąk stały się rutyną, podobnie jak pomiar temperatury przed wejściem na basen lub na terenie lotniska. Nic dziwnego – ochrona sanitarna w miejscach pracy i użyteczności publicznej to obecnie kwestia o najwyższym priorytecie. Do realizacji tego celu niezbędne są wysokiej klasy urządzenia antywirusowe – m.in. bramki detekcyjne, kamery termowizyjne i testy przesiewowe....
Obudowa i pierwsze wrażenia
Jak przystało na sprzęt lubiący ekstremalne wyzwania, nasz tablet prezentuje się bardzo solidnie. Obudowa wykonana z lekkiego stopu aluminiowo-magnezowego jest sztywna, wytrzymała i dobrze odprowadza ciepło. Podczas kilkudniowego użytkowania nie odniosła uszczerbku na lakierze, nie pojawiły się żadne rysy ani zadrapania, mimo błyszczącego lakieru. Sam lakier na obudowie jest śliski i łatwo się go czyści.
Tablet pewnie leży w dłoniach, uchwyt jest wygodny i raczej trudno upuścić go przez przypadek.
Gumowane nakładki na narożnikach wyglądają pancernie i dobrze amortyzują upadki, nawet na twarde powierzchnie.
Obudowa jest sztywna, nie skrzypi i sprawia solidne wrażenie.
W gumowanych narożnikach, zarówno na dole, jak i na górze, znalazło się miejsce na mocowania na klamry paska, co umożliwia przewieszenie tabletu przez ramię czy też podczepienie dodatkowego zabezpieczenia.
Jak widać na zdjęciach, po prawej stronie obudowy znajdziemy większość przycisków.
Przycisk „Menu” wraz z przyciskami strzałek pozwala na dostęp do podstawowych funkcji, takich jak jasność, głośność, informacja o stanie baterii, pozwala również na zarządzanie czujnikami Wi-Fi/Bluetooth/3G/GPS/Kamery (opcja).
Przyciśnięcie wszystkich trzech klawiszy jest odpowiednikiem klawiszy Alt+Ctrl+Delete, co w niektórych przypadkach, przy braku fizycznej klawiatury, może być bardzo pomocne.
Do klawiszy F1–F3 możemy przypisać uruchamianie dowolnego oprogramowania, przy czym dysponujemy aż pięcioma możliwościami, ponieważ rozróżniane są długie i krótkie przyciśnięcia.
Oczywiście nie mogło zabraknąć blokowania zarówno samych przycisków, jak i całego ekranu. Trzeba przyznać, że mimo niewielkiej liczby przyciski są bardzo funkcjonalne. Znajdujący się z lewej strony przycisk „Power” działa z krótkim opóźnieniem, dzięki czemu tablet nie powinien uruchomić się przypadkiem w plecaku czy torbie.
Bardzo nie spodobało mi się wykonanie panelu z kontrolkami pracy (zasilanie/bateria/dysk/sieć). Możliwe że była to akurat wina otrzymanego egzemplarza, ale płytka kontrolek była przycięta i wklejona bardzo niedbale, brzegi były poszarpane, widać było ślady kleju, wyglądało to nieestetycznie i psuło pierwsze wrażenie. Na plus trzeba przyznać, że panel nie odpadł i trzymał się dzielnie przez cały czas użytkowania.
Wszystkie gniazda i porty wejścia/wyjścia zasłonięte są gumowymi zaślepkami, skutecznie zapobiega to dostawaniu się do środka wilgoci, stanowi też barierę dla piasku, błota i kurzu. Zaślepki trzymają się mocno i z pewnością nie uchylą się przypadkowo, natomiast uchwyty do ich otwierania łatwo wyślizgują się z palców, jeśli mamy na przykład mokre ręce. Z lewej strony umieszczono złącze Ethernet RJ-45, złącza minijack do słuchawek i mikrofonu, gniazdo ładowania, dwa złącza USB 2.0 i przycisk reset.
Zatrzymajmy się na moment przy złączach USB. Wprawdzie mamy do dyspozycji dwa gniazda, ale umieszczone są one w zagłębieniu, do tego jedno tuż nad drugim. Takie rozmieszczenie powoduje, że użycie ich jednocześnie może być mocno utrudnione.
O ile klawiatury i myszki z reguły mają płaskie wtyczki, to już różnego rodzaju pamięci USB niekoniecznie. Moim zdaniem brakuje choćby jednego złącza USB 3.0, najlepiej po przeciwnej stronie obudowy. Poprawiłoby to wygodę użytkowania i umożliwiło szybszy transfer.
Z prawej strony znajdziemy złącze DE-15F (VGA) do podłączenia monitora, czytnik kart pamięci SD, port COM oraz slot karty SIM.
Podczas tych kilku dni, kiedy miałem przyjemność testować TB1080, zdarzało się, że pracował w deszczu, miał bezpośredni kontakt z piaskiem i ziemią.
Muszę przyznać, że wyszedł z tych prób obronną ręką, przeżył i nie wymagał „reanimacji”, a po wytarciu i oczyszczeniu wygląda praktycznie jak nowy. Według producenta spełnia normę MIL-STD-810F (metoda 507.4) dotyczącą wilgotności, a odporność na pył i wodę mieści się w normie IP65.
Jak wspomniałem, tablet czyści się stosunkowo łatwo, lakier jest śliski i nie załazi brudem, trudniej wyczyścić zakamarki, szczególnie kilka otworów znajdujących się od spodu. W dolnej części obudowy jest gniazdo stacji dokującej i o ile samo gniazdo chroni gumowa zaślepka, o tyle otwory do przykręcenia akcesoriów nie mają żadnej osłony. Warto więc przed wyruszeniem w teren wkręcić tam dwie śrubki, zaoszczędzi nam to mozolnego czyszczenia gwintów, gdy będziemy chcieli zamontować dodatkowe akcesoria.
Kolejnym elementem konstrukcji, który moim zdaniem można by było rozwiązać lepiej, jest 1–2-milimetrowa szczelina pomiędzy obudową a płaszczyzną ekranu. Zatrzymuje się tam wszystko, czym przypadkowo potraktujemy ekran. Przypuszczam, że wykończenie tego detalu gumową uszczelką załatwiłoby sprawę, niestety producent nie zaproponował takiego rozwiązania.
Wytrzymałość i wygoda obsługi
Tablet TB1080 to wytrzymały sprzęt, według producenta powinien przetrwać upadek z wysokości 122 cm, co wydaje się wystarczającą wysokością na wypadek wyślizgnięcia się z rąk. Podczas testu w terenie upuściłem tablet na ziemię z wysokości około 80–90 cm, komputer nie przerwał pracy, cały czas działał stabilnie.
Możliwość pracy podczas upadków i wibracji w dużej mierze jest zasługą zastosowania dysku SSD oraz pasywnego chłodzenia, dodatkowo takie rozwiązanie sprawia, że komputer jest całkowicie bezgłośny. Testowany egzemplarz wyposażony był w niewielki dysk SSD mini PCIe o pojemności 32 GB, ale mamy możliwość zainstalowania dysku do 256 GB.
W urządzeniu zastosowano ekran dotykowy rezystancyjny, przez co możemy go obsługiwać dołączonym rysikiem lub czymkolwiek, co wpadnie nam w ręce, choćby i kawałkiem zaostrzonego patyka. Dzięki temu też tablet można wygodnie obsłużyć zimą w rękawicach, bez specjalnych akcesoriów. Deklarowana temperatura pracy mieści się w zakresie od –21 do +63 stopni Celsjusza.
Rozdzielczość XGA (1024x768) przy nieco ponad 10-calowym ekranie jest moim zdaniem wystarczająca, szczególnie w większości terenowych zastosowań. Niestety pora roku nie pozwoliła na przetestowanie ekranu w pełnym słońcu, ale doskonała jasność i kontrast, plus deklarowana technologia Sunlight Readable wyglądają obiecująco.
Podczas kilkudniowego użytkowania rzadko musiałem podnosić jasność powyżej kilkunastu procent, na minimalnych ustawieniach obraz był jasny i wyraźny. Zainstalowana wirtualna klawiatura pozwala na skalowanie i ustawienie w dogodnym miejscu ekranu i w zupełności spełnia swoje zadanie.
Tablet pracuje pod kontrolą Windows 7 Embedded, co ma swoje zalety, ale i wady. Moim zdaniem nie jest to najwygodniejsze rozwiązanie dla urządzeń dotykowych, ale za to pozwala na duży wybór aplikacji, z których możemy skorzystać. Tym bardziej że komputer wyposażono w przyzwoity dwurdzeniowy procesor i7-2610UE pracujący z częstotliwością 1,5 GHz z technologią Intel® Turbo Boost (do 2,4 GHz), szybki dysk SSD i 4 GB pamięci RAM.
Komunikacja TB1080 pozwala na wszechstronną komunikację z otoczeniem. Poza wspomnianym wcześniej interfejsem sieciowym do dyspozycji mamy różne opcje komunikacji bezprzewodowej. Od połączeń Bluetooth, poprzez Wi-Fi, aż po połączenia 3G, dzięki czemu dostęp do internetu mamy praktycznie wszędzie. Podczas tych kilku dni użytkowania tablet pracował stabilnie i nie sprawiał problemów. Wbudowany odbiornik GPS ustalał pozycję w zaledwie kilka sekund od uruchomienia i precyzyjnie wskazywał lokalizację. Podczas testów tabletu używałem między innymi jako GPS trackera. Pracował zamknięty w plecaku, bez wentylacji i muszę przyznać, że i tutaj zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, po ponad godzinnej pracy komputer był zaledwie lekko rozgrzany. Zapisana ścieżka pokrywała się z przebytą trasą, zapis nie rozjeżdżał się ani podczas marszu, ani przy wyższych prędkościach, na przykład podczas jazdy motocyklem. Tablet wyposażono w baterię o pojemności 5200 mAh, średnio uzyskiwałem czasy pracy rzędu 2–3,5 godziny, jednak jak wiemy, zależy to od bardzo wielu czynników, temperatury otoczenia, uruchomionych aplikacji, wykorzystywanych połączeń, ustawień ekranu, wieku baterii i wielu, wielu innych... Sprzęt do testów otrzymałem z minimalnym wyposażeniem, czyli tablet z rysikiem, zasilacz i dedykowane etui, ale producent proponuje duży wybór akcesoriów opcjonalnych, takich jak dodatkowe baterie, stacje dokujące do pojazdu, do biura, zasilacz samochodowy, dodatkowy pokrowiec, torbę, pasek i uchwyt. Zastosowanie NoteStar TB1080 Rugged jest bardzo wszechstronny, ale nie jest to narzędzie dla zwykłego Kowalskiego do zabrania na weekend w teren. Choćby dlatego, że są do tego dużo wygodniejsze gadżety, zarówno pod względem obsługi, wielkości, jak i ceny. Sprawdzi się natomiast wszędzie tam, gdzie będziemy potrzebowali niezawodnego i wytrzymałego mobilnego sprzętu, mocnego zarówno w konstrukcji, jak i w konfiguracji, z wszechstronnym dostępem do internetu i aplikacji pracujących pod kontrolą Windows. Z pewnością doskonale wpisze się w wyposażenie służb mundurowych czy terenowych pracowników logistyki i przemysłu. |
Wybrane dane użytkowe |
Konfiguracja
Wytrzymałość
Waga i wymiary
Komunikacja 3G, WiFi 802.11 a/b/g/n, Bluetooth Class 1, LAN 10/100/1000 Mbit/s, GPS, USB 2.0, serial COM, złącze dokowania obejmuje: 4 porty USB, RS-232, zasilanie. |