Special-Ops.pl

Zaawansowane wyszukiwanie

Starcie z Minotaurem, cz. 3

Jakub Grodzki | 2012-10-15
Niemieckie spadochrony nad Kretą. Fot. http://www.warrior.pl/forum/viewtopic.php?t=682

Niemieckie spadochrony nad Kretą. Fot. http://www.warrior.pl/forum/viewtopic.php?t=682

BITWA Piony i figury zostały rozstawione na szachownicy. Nadeszła pora rozegrania partii na życie i śmierć. 20 maja 1941 roku około 5:30 transportowce z pierwszymi oddziałami  Fallschirmjäger wystartowały do inwazji na Kretę. Około 8:00 na niebie w rejonie Maleme i Chani rozwinęły się spadochrony niemieckich żołnierzy

Zobacz także

pcphunters.com Jak wybrać karabinek pneumatyczny dla siebie?

Jak wybrać karabinek pneumatyczny dla siebie? Jak wybrać karabinek pneumatyczny dla siebie?

W sprzedaży jest dostępnych kilka rodzai broni pneumatycznej. Różnią się wzajemnie m.in. sposobem zasilania, kalibrem czy możliwością zamontowania dodatkowego sprzętu ułatwiającego strzelanie. Jeśli interesuje...

W sprzedaży jest dostępnych kilka rodzai broni pneumatycznej. Różnią się wzajemnie m.in. sposobem zasilania, kalibrem czy możliwością zamontowania dodatkowego sprzętu ułatwiającego strzelanie. Jeśli interesuje Cię zakup karabinka pneumatycznego, powinieneś wiedzieć, czym charakteryzują się poszczególne typy wiatrówek oraz do czego będziesz ich używał. Czym jest karabinek pneumatyczny? Czym charakteryzują się poszczególne typy wiatrówek długich?

Helikon-Tex Guardian Plate Carrier

Guardian Plate Carrier Guardian Plate Carrier

Guardian Plate Carrier to nowoczesna kamizelka do przenoszenia płyt balistycznych z możliwością montażu dodatkowego wyposażenia, dzięki systemowi modułowemu zgodnemu z MOLLE/PALS. W skład serii produktów...

Guardian Plate Carrier to nowoczesna kamizelka do przenoszenia płyt balistycznych z możliwością montażu dodatkowego wyposażenia, dzięki systemowi modułowemu zgodnemu z MOLLE/PALS. W skład serii produktów Guardian wchodzi kamizelka oraz 16 elementów, które można dowolnie konfigurować. Kamizelka Guardian Plate Carrier umożliwia przenoszenie płyt w najbardziej popularnych standardach: E-Cut (SAPI/ESAPI), Swimmer Cut oraz Shooter Cut.

Krzysztof Miliński Latarka Mactronic T-Force XP – świetlny niezbędnik terytorialsa

Latarka Mactronic T-Force XP – świetlny niezbędnik terytorialsa Latarka Mactronic T-Force XP – świetlny niezbędnik terytorialsa

Niedawno do naszej redakcji dotarła na testy latarka Mactronic - T-Force XP. Tym razem będziemy sprawdzać model XP, który otrzymaliśmy w pełnym pakiecie taktycznym, umożliwiającym wykorzystanie światła...

Niedawno do naszej redakcji dotarła na testy latarka Mactronic - T-Force XP. Tym razem będziemy sprawdzać model XP, który otrzymaliśmy w pełnym pakiecie taktycznym, umożliwiającym wykorzystanie światła do różnych zadań służbowych, od montażu na broni po nocne kierowanie ruchem na drodze.

Obrońcy, którzy mimo spodziewanej inwazji byli w pierwszym momencie zaskoczeni, szybko otrząsnęli się i otworzyli ogień do lądujących wojsk. Spadochroniarze ginęli w powietrzu lub podczas próby dotarcia do zasobników z bronią, w niektórych rejonach lądowania tylko nielicznym udało się przeżyć. W 3. batalionie 1. pułku szturmowego straty na poziomie kompanii sięgały 112 zabitych na 126 żołnierzy, a sam batalion w pierwszych godzinach lądowania stracił 2/3 stanu osobowego. Oddziały, które wylądowały w okolicy lotniska Maleme i miejscowości Chani nie były w stanie skutecznie podjąć walki.

Zobacz także: Starcie z Minotaurem, cz. 2

Wpływ na to miały między innymi trudności jakie pojawiły się już przy samym starcie oddziałów spadochronowych. Na greckich lotniskach polowych, podczas startu samolotów transportowych uniosły się tumany pyłu, skutecznie uniemożliwiające start kolejnych samolotów. Niemcy mieli więc od wyboru albo posyłać samoloty nad cele w małych grupkach a nie, jak pierwotnie zakładali dużymi falami, albo ryzykować tworzenie dużych grup kosztem kołowania nad lotniskiem i spalania paliwa, którego mogło zabraknąć na powrót samolotów. Ostatecznie zdecydowano o wysyłaniu na Kretę samolotów zaraz po starcie. Wracając jednak do wydarzeń, które zaczęły toczyć się coraz szybciej na Krecie, gdzie pierwsza fala spadochroniarzy walczyła nie o zwycięstwo, ale o przetrwanie.

Dobrze rozlokowane nowozelandzkie oddziały z 21., 22., i 23. batalionów wsparte ogniem artylerii p-lot i karabinów maszynowych dały skuteczny odpór Niemcom w rejonie lotniska Maleme. W miarę bezpiecznie przeprowadzano desant jedynie na zachodnim brzegu rzeki Tavronitis. Oddziały, które zrzucono w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska były niszczone, zwłaszcza załogi szybowców, które często nie miały nawet szansy opuścić pokładu. Z podobnym skutkiem odbywał się desant w rejonie miejscowości Chania. Nadzieję na odwrócenie sytuacji w szeregach niemieckich przyniosła druga fala desantu, którą przeprowadzono w godzinach popołudniowych (pomiędzy 16:00 a 17:30). Spadochroniarze uderzyli tym razem na Rethimnon i Heraklion. W obu miejscach obrońcy zdawali sobie sprawę z nieuchronnego ataku, jednak nie posiadali dostatecznych ilości amunicji i sprzętu dla skutecznej obrony.

Dało się to odczuć przede wszystkim w przypadku szturmu na Heraklion, gdzie oddziały Fallschirmjäger przełamały obronę i zajęły położone w mieście koszary i doki. Wraz z końcem dnia i nadchodzącymi ciemnościami żadna ze stron nie mogła powiedzieć, że odniosła sukces. Fallschirmjäger nie zdobyli praktycznie żadnego z założonych celów. Siłom alianckim nie udało się zniszczyć uchwyconych przez Niemców przyczółków.

W tej sytuacji dowodzący lądowaniem generał Kurt Student zdał sobie sprawę, że zdecydowany kontratak obrońców może doprowadzić do unicestwienia jego oddziałów. Jedynie opanowanie lotniska Maleme dawało szanse na przetrwanie i wsparcie walczących spadochroniarzy. Bezwzględnym priorytetem stało się wiec opanowanie lotniska i umożliwienie lądowania na nim oddziałów 5. Dywizji Górskiej, które zaplanowano na 21 maja. Kwestia zaopatrzenia i wsparcia oddziałów generała Eugena Meindla w rejonie Maleme zyskała w takiej sytuacji wysoki priorytet.

Generał Eugen Meidel do końca 20 maja dysponował oddziałami Sturmregiment "Luftlande" w sile: 3. kompania oberleutnanta Wolf von Plessen, 4. kompania hauptmana Kurt Sarrazian, HQ 1. batalionu majora Walter Koch oraz regimantal HQ majora Franz Braun. Dodatkowo do bezpośredniego natarcia na Kavkazia Hill 107 skierowana została 5.kompania oberleutnanta Herterich wsparta 7. kompanią hauptmana Bremetlera. Wymienione przed chwilą wzgórze - Kavkazia Hill 107 było kluczową pozycją w przypadku obrony rejonu lotniska Maleme. Praktycznie, oddziały umocnione na wzgórzu i dysponujące artylerią mogły blokować nie tylko samą płytę lotniska, ale i bezpośrednią jego okolicę. Niemcy szybko zdali sobie sprawę z roli tej pozycji. Dobitnie uświadomiła im to na dodatek próba lądowania samolotów z zaopatrzeniem na częściowo panowanym lotnisku. Ciężki ostrzał artylerii i moździerzy pokazał jak jest to niebezpieczne i kosztowne. Chcąc uzyskać ciężki sprzęt konieczne było opanowanie lotniska. Alternatywny transport - morski planowany był dopiero na wieczór 22 maja i to jedynie w przypadku opanowania zatoki Suda.

Zobacz także: Starcie z Minotaurem, cz. 1

Rejon lotniska Maleme znajdował się w strefie zachodniej obrony sił CREFORCE, którymi dowodził brygadier Edward Pattick. Obronę lotniska i przylegającej do niego wioski powierzono 5. Nowozelandzkiej Brygadzie Piechoty pod dowództwem brygadiera Jamesa Hargestam, który obsadził kluczowe pozycje - lotnisko oraz wzgórze 107 3 batalionami piechoty - 21., 22. (dowodzony przez płk. Andrews'a zajmował wzgórze 107) i 23. Wsparciem obrony tych pozycji były dwa czołgi Matilda, dodatkowo wokół lotniska rozlokowano stanowiska moździerzy i artylerii polowej, które jednak nie znajdowały się pod bezpośrednim dowództwem brygadiera Jamesa Hargesta a stanowiły jednostki wydzielone. Taka struktura dowodzenia powodowała, że każdorazowo, piechota potrzebująca wsparcia artyleriimusiała kierować takie zapotrzebowania do dowództwa, te z kolei przekazywało je dowództwu artylerii. Skutkowało to nie tylko wydłużeniem procesu decyzyjnego, ale i nie jeden raz odmową udzielenia wsparcia artyleryjskiego.

Pomimo takich, niepraktycznych rozwiązań oraz szczupłości obrony, praktycznie przez cały pierwszy dzień inwazji, Niemcom nie udało się wiele zdziałać w rejonie lotniska Maleme. Jak już wspomniałem, w tym rejonie jedynym bezpiecznym miejscem lądowania był zachodni brzeg rzeki Tavronitis. Wraz ze zbliżającym się wieczorem i nocą z 20 na 21 maja nastroje w szeregach oddziałów Fallschirmjäger, którym brakowało wyposażenia, sprzętu ciężkiego i przede wszystkim amunicji pogarszały się. Dowódcy zdawali sobie sprawę, że jeden zdecydowany kontratak doprowadzi do klęski. Z pomocą Niemcom przyszedł przypadek. Prowadzone przez cały dzień naloty niemieckiego lotniska, oprócz nikłych strat wśród dobrze okopanych i zamaskowanych obrońców, przyniosły wymierną korzyść w zakresie zerwania łączności pomiędzy poszczególnymi alianckimi oddziałami i dowództwem. Komunikacja za pomocą telefonów polowych stałąa się niemożliwą i większość jednostek posługiwała się gońcami. Pod koniec 20 maja, dowodzący obroną Hill 107 płk Andrews,zaniepokojony brakiem łączności z dowództwem oraz z sąsiednimi jednostkami obawiał się, że jego batalion w razie wycofania się pozostałych oddziałów z rejonu Maleme, pozostanie na pozycji sam a tym samym nie utrzyma się. Pomimo skierowania do sztabu kilku gońców nie doczekał się żadnych informacji. Postanowił, że wraz z zapadnięciem nocy wycofa się w kierunku wioski Pigros, gdzie znajdował się sztab i stacjonowały pozostałe bataliony broniące rejonu Maleme. Jak się później okazało żaden z gońców płk Andrewsa nie dotarł na miejsce z prostej przyczyny - każdy zabłądził w ciemnościach.

Zobacz także: Fallschirmjäger ruszają na zachód

Pod osłoną nocy kolejne kompanie 22. batalionu opuszczały swoje pozycje (Kompanie A - wzgórze 107, B. - południowy stok wzgórza 107, C. - Lotnisko Maleme, D. - wschodni brzeg rzeki Travonitis). W ten sposób, w obronie Nowozelandczyków powstała luka, którą szybko zauważyły niemieckie patrole. Kolejny oddział spadochroniarzy wysłany w celu potwierdzenia tych informacji dotarł bez przeszkód na Kavkazia Hill 107 i pozostał tam do przybycia głównych oddziałów. Spadochroniarze umocnili pozycje na nowych pozycjach i zameldowali dowództwu o zajęciu lotniska Maleme. Tymczasem, wraz z dotarciem oddziałów 22. batalionu do Pigros, poszczególni dowódcy zaczęli zdawać sobie sprawę z powagi sytuacji. Nikt nie wydał jednak natychmiast rozkazu kontrataku. Zebrani naprędce na naradzie dowódcy - brygadier James Hargest, brygadier Edward Pattik oraz naczelny dowódca generał Bernard Fryberg nie mogli dojść do porozumienia w kwestii sił, jakimi należy przeprowadzić kontruderzenie na wzgórze 107.

Do sporów doszło również w zakresie kiedy ma to nastąpić. Największe szanse powodzenia miał atak jeszcze tej samej nocy. Jednak zdaniem  brygadiera Jamesa Hargesta do tego zadania potrzebne były większe siły, a w danym momencie nie dysponował w rejonie Malemejakimikolwiek odwodami. Wszystkie jednostki były potrzebne na aktualnych pozycjach, zwłaszcza wobec spodziewanego desantu morskiego. W tym miejscu warto wspomnieć, że było to błędne założenie. Royal Navy zneutralizowało flotę inwazyjną, trzymając jej okręty zablokowane w portach lub zatapiając je. Jednak o tym fakcie dowództwo w Aleksandrii nie poinformowało generała Bernarda Fryberga. Ostatecznie, podjęto decyzję, że kontratak w rejonie lotniska Maleme zostanie przeprowadzony w nocy z 21 na 22 maja, po dyslokacji w rejon działań dodatkowych oddziałów oraz przy zapewnionym wsparciu lotnictwa.

Zaplanowane działania miały zostać przeprowadzone siłami 20. i 28. batalionów piechoty,  kilku czołgów lekkich i artylerii polowej. W nocy z 21 na 22 maja, po przeprowadzonym nalocie, wyznaczone bataliony miały ruszyć do natarcia. Jednak z powodu utrudnień w transporcie, na czas nie dotarł 28. batalion. Przełożyło się to na opóźnienie rozpoczęciu akcji i uderzenie już w świetle dnia. Uderzenie, trafiło na pozycje obsadzone przez oddziały niemieckiej 5. Dywizji Górskiej, która praktycznie od poprzedniej nocy była sukcesywnie transportowana na Kretę. Szczupłe siły CREFORCE nie miały szans na przełamanie obrony. Kontratak zakończył się niepowodzeniem, a oddziały szturmowe z dużymi stratami wycofały się na pozycje wyjściowe. Praktycznie wraz z tym niepowodzeniem został przesądzony los Krety i jej obrońców. Począwszy od 23 maja wojska dowodzone przez gen. Bernarda Fryberga koncentrowały się przede wszystkim na wycofywaniu się w kierunku wschodniego końca wyspy i nie dopuszczeniu do okrążenia przez Niemców.

Od 23 maja, najpilniejszą kwestią dla niemieckich wojsk stało się dostarczenie na Kretę sprzętu ciężkiego - czołgów i artylerii. Po pierwszych niepowodzeniach w nocy z 21 na 22 maja, oberleutnant Österlin otrzymał 24 maja rozkaz przetransportowania dwóch czołgów PzKpf II w rejon Kastelli Kissamos. Naprędce zorganizowana flotylla motorowa wyruszyła jeszcze tego samego dnia z Pireusu w kierunku Krety. Jednak i tym razem nie doszło do pomyślnego zakończenia operacji. Doniesienia o operujących w tym rejonie okrętach brytyjskich unieruchomiły oberleutnanta Österlina w porcie na wyspie Kitira. Transport podjęto dopiero 28 maja. W tym czasie, w Kissamos stacjonował już 95. batalion Dywizji Górskiej, który wyparł oddziały greckie i nowozelandzkie oraz uwolnił przetrzymywanych tam spadochroniarzy. Walki na obrzeżach miasta trwały do 26 maja stawiając pod znakiem zapytania lądowanie desantu morskiego. Jednak w głównej mierze było to likwidowanie pojedynczych punktów greckiego oporu.

Kolejna - ostatnia część opisująca operację Merkury wzbogacona będzie róweniż materiałami dodatkowymi, które warte są uwagi i traktują o działaniach niemieckich wojsk powietrzno-desantowych na Krecie. J.G.

Komentarze

Najnowsze produkty i technologie

pcphunters.com Jak wybrać karabinek pneumatyczny dla siebie?

Jak wybrać karabinek pneumatyczny dla siebie? Jak wybrać karabinek pneumatyczny dla siebie?

W sprzedaży jest dostępnych kilka rodzai broni pneumatycznej. Różnią się wzajemnie m.in. sposobem zasilania, kalibrem czy możliwością zamontowania dodatkowego sprzętu ułatwiającego strzelanie. Jeśli interesuje...

W sprzedaży jest dostępnych kilka rodzai broni pneumatycznej. Różnią się wzajemnie m.in. sposobem zasilania, kalibrem czy możliwością zamontowania dodatkowego sprzętu ułatwiającego strzelanie. Jeśli interesuje Cię zakup karabinka pneumatycznego, powinieneś wiedzieć, czym charakteryzują się poszczególne typy wiatrówek oraz do czego będziesz ich używał. Czym jest karabinek pneumatyczny? Czym charakteryzują się poszczególne typy wiatrówek długich?

Helikon-Tex Guardian Plate Carrier

Guardian Plate Carrier Guardian Plate Carrier

Guardian Plate Carrier to nowoczesna kamizelka do przenoszenia płyt balistycznych z możliwością montażu dodatkowego wyposażenia, dzięki systemowi modułowemu zgodnemu z MOLLE/PALS. W skład serii produktów...

Guardian Plate Carrier to nowoczesna kamizelka do przenoszenia płyt balistycznych z możliwością montażu dodatkowego wyposażenia, dzięki systemowi modułowemu zgodnemu z MOLLE/PALS. W skład serii produktów Guardian wchodzi kamizelka oraz 16 elementów, które można dowolnie konfigurować. Kamizelka Guardian Plate Carrier umożliwia przenoszenie płyt w najbardziej popularnych standardach: E-Cut (SAPI/ESAPI), Swimmer Cut oraz Shooter Cut.

Krzysztof Miliński Latarka Mactronic T-Force XP – świetlny niezbędnik terytorialsa

Latarka Mactronic T-Force XP – świetlny niezbędnik terytorialsa Latarka Mactronic T-Force XP – świetlny niezbędnik terytorialsa

Niedawno do naszej redakcji dotarła na testy latarka Mactronic - T-Force XP. Tym razem będziemy sprawdzać model XP, który otrzymaliśmy w pełnym pakiecie taktycznym, umożliwiającym wykorzystanie światła...

Niedawno do naszej redakcji dotarła na testy latarka Mactronic - T-Force XP. Tym razem będziemy sprawdzać model XP, który otrzymaliśmy w pełnym pakiecie taktycznym, umożliwiającym wykorzystanie światła do różnych zadań służbowych, od montażu na broni po nocne kierowanie ruchem na drodze.

Militaria.pl Rękawice taktyczne - przegląd modeli Mechanix-Wear

Rękawice taktyczne - przegląd modeli Mechanix-Wear Rękawice taktyczne - przegląd modeli Mechanix-Wear

Rękawice są często niedocenionym elementem wyposażenia taktycznego, choć stanowią integralną część oporządzenia. Niezależnie od branży zawodowej czy podejmowanej aktywności, rękawice mogą znacząco poprawić...

Rękawice są często niedocenionym elementem wyposażenia taktycznego, choć stanowią integralną część oporządzenia. Niezależnie od branży zawodowej czy podejmowanej aktywności, rękawice mogą znacząco poprawić wydajność pracy i zapewnić bezpieczeństwo. Jednym z najbardziej rozpoznawalnych producentów profesjonalnych rękawic jest marka Mechanix-Wear. W artykule przyjrzymy się różnym modelom rękawic tej firmy, podpowiemy jakie technologie w nich zastosowano oraz do jakich celów warto się w nie wyposażyć.

Griffin Group Defence E-COSI i E-COTI - nowości dla żołnierza w zakresie nocnej obserwacji pola walki od GRIFFIN GROUP DEFENCE

E-COSI i E-COTI - nowości dla żołnierza w zakresie nocnej obserwacji pola walki od GRIFFIN GROUP DEFENCE E-COSI i E-COTI - nowości dla żołnierza w zakresie nocnej obserwacji pola walki od GRIFFIN GROUP DEFENCE

W tym roku znany na krajowym rynku dystrybutor i dostawca wyposażenia wojskowego, GRIFFIN GROUP DEFENCE, prezentuje kilka technologicznych nowości w dziale wyposażenia indywidualnego żołnierza w zakresie...

W tym roku znany na krajowym rynku dystrybutor i dostawca wyposażenia wojskowego, GRIFFIN GROUP DEFENCE, prezentuje kilka technologicznych nowości w dziale wyposażenia indywidualnego żołnierza w zakresie NVD (Night Vision Device). Trwający konflikt w Ukrainie, a szczególnie spektakularne sukcesy ukraińskich sił specjalnych, potwierdziły wpływ tego rodzaju wyposażenia indywidualnego na uzyskiwanie przewagi nad przeciwnikiem i w konsekwencji skuteczność w zakresie wykonywanych zadań w porze nocnej.

Militaria.pl “Do broni, cel, pal!” - optyka strzelecka Bushnell

“Do broni, cel, pal!” - optyka strzelecka Bushnell “Do broni, cel, pal!” - optyka strzelecka Bushnell

Celem każdego strzelca jest oddawanie jak najbardziej precyzyjnych strzałów. Niezależnie od profesji strzelca, zarówno w służbach mundurowych, jak i w strzelectwie sportowym, odpowiednia optyka wspiera...

Celem każdego strzelca jest oddawanie jak najbardziej precyzyjnych strzałów. Niezależnie od profesji strzelca, zarówno w służbach mundurowych, jak i w strzelectwie sportowym, odpowiednia optyka wspiera jego celność. Rynek optyczny stale się rozwija, wprowadzając coraz to nowsze technologie w przyrządach optycznych. Znajdziemy tu między innymi urządzenia celownicze, jak na przykład kolimatory czy urządzenia do obserwacji takie jak lunety i lornetki.

Krzysztof Miliński Bates GX X2 Tall Side ZIP BE03882 – pierwsze starcie!

Bates GX X2 Tall Side ZIP BE03882 – pierwsze starcie! Bates GX X2 Tall Side ZIP BE03882  – pierwsze starcie!

Buty pretendujące do miana wysoce odpornych na wymagające warunki zewnętrzne z jednoczesną gwarancją swojej trwałości nie mogły zostać pominięte w rozkładzie redakcyjnych testów. Bates GX X2 Tall Side...

Buty pretendujące do miana wysoce odpornych na wymagające warunki zewnętrzne z jednoczesną gwarancją swojej trwałości nie mogły zostać pominięte w rozkładzie redakcyjnych testów. Bates GX X2 Tall Side Zip to obuwie taktyczne przeznaczone do pracy w wilgotnym i nieprzyjemnym dla operatora otoczeniu. Wykonanie krótkotrwałego zadania w trudnych warunkach spycha na tor boczny konsekwencje chwilowej ekspozycji organizmu i wyposażenia na wilgoć i mróz. Przetestowałem, na ile Bates GX X2 Tall Side Zip sprawdzą...

Megmar Logistics & Consulting Sp. z o.o. Ultralekkie zwijane trójnogi taktyczne ROLATUBE

Ultralekkie zwijane trójnogi taktyczne ROLATUBE Ultralekkie zwijane trójnogi taktyczne ROLATUBE

Żołnierze i operatorzy wojsk specjalnych, a także funkcjonariusze służb porządku publicznego używają w trakcie działań operacyjnych sprzętu wymagającego podparcia lub zamontowania na dedykowanym maszcie...

Żołnierze i operatorzy wojsk specjalnych, a także funkcjonariusze służb porządku publicznego używają w trakcie działań operacyjnych sprzętu wymagającego podparcia lub zamontowania na dedykowanym maszcie lub trójnogu, które nierzadko są dość ciężkie i nieporęczne. Doskonałymi rozwiązaniami, zarówno z perspektywy zespołu bojowego, jak i pojedynczego operatora, żołnierza czy funkcjonariusza są nowoczesne, innowacyjne systemy rozwijanych masztów i trójnogów firmy ROLATUBE. Umożliwiają one zabezpieczenie...

Helikon-Tex Kultowy kamuflaż rodezyjski od Helikon-Tex

Kultowy kamuflaż rodezyjski od Helikon-Tex Kultowy kamuflaż rodezyjski od Helikon-Tex

Poznaj historię kamuflażu z Helikon-Tex i Rhodesian Camo. To niezwykły wzór, który wywodzi się wprost z klasycznych kamuflaży brytyjskich sił specjalnych z czasów II wojny światowej. Jest on dziś prawie...

Poznaj historię kamuflażu z Helikon-Tex i Rhodesian Camo. To niezwykły wzór, który wywodzi się wprost z klasycznych kamuflaży brytyjskich sił specjalnych z czasów II wojny światowej. Jest on dziś prawie niedostępny we współczesnej odzieży. Dlatego Rhodesian Camo od Helikon-Tex to prawdziwa gratka dla miłośników kamuflaży i odzieży militarnej.

Copyright © 2004-2019 Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa, nr KRS: 0000537655. Wszelkie prawa, w tym Autora, Wydawcy i Producenta bazy danych zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione. Korzystanie z serwisu i zamieszczonych w nim utworów i danych wyłącznie na zasadach określonych w Zasadach korzystania z serwisu.
Special-Ops

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies. Nim Państwo zaczną korzystać z naszego serwisu prosimy o zapoznanie się z naszą polityką prywatności oraz Informacją o Cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności oraz Informacji o Cookies. Administratorem Państwa danych osobowych jest Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp.K., nr KRS: 0000537655, z siedzibą w 04-112 Warszawa, ul. Karczewska 18, tel. +48 22 810-21-24, właściciel strony www.special-ops.pl. Twoje Dane Osobowe będą chronione zgodnie z wytycznymi polityki prywatności www.special-ops.pl oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r i z Ustawą o ochronie danych osobowych Dz.U. 2018 poz. 1000 z dnia 10 maja 2018r.