MSPO 2015 (cz. 2.)
Relacja z XXIII Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego
W tym numerze kontynuujemy prezentację ciekawych naszym zdaniem produktów pokazanych na XXIII Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego. Osobną część relacji poświęcamy również stoisku Wojsk Specjalnych, które było częścią zorganizowanej pod patronatem Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił zbrojnych Wystawy Sił Zbrojnych.
Zdjęcia: Mateusz J. Multarzyński, Maciej Szopa, arch. organizatora, materiały producentów
Zobacz także
Kuba Wesołowski Split Skis - narta składana przeznaczona do zadań specjalnych
Już od wielu lat ludzie próbowali stworzyć narty składane. Pierwsze patenty pojawiły się w Stanach Zjednoczonych jeszcze w latach 50. Jednak technologia nie była w stanie sprostać projektom. Polski...
Już od wielu lat ludzie próbowali stworzyć narty składane. Pierwsze patenty pojawiły się w Stanach Zjednoczonych jeszcze w latach 50. Jednak technologia nie była w stanie sprostać projektom. Polski produkt SPLIT SKIS w ciągu zaledwie kilku lat rozwoju otrzymał dwie międzynarodowe nagrody innowacyjności. W Niemczech, na zimowych targach sprzętu sportowego ISPO w Monachium, oraz w USA – na targach OR SNOW SHOW w Salt Lake City, zdobywając Innovation Award 2023.
Katarzyna Niebrzydowska, Transactor Security Sp. z o.o. Bezzałogowy system ochrony granic i walki z terroryzmem - VTOL EOS C
Zabezpieczenie granic oraz realizacja działań rozpoznawczo-obserwacyjnych w zakresie ochrony granic i zwalczania terroryzmu odgrywa fundamentalną rolę w działalności ustawowej odpowiednich instytucji państwowych....
Zabezpieczenie granic oraz realizacja działań rozpoznawczo-obserwacyjnych w zakresie ochrony granic i zwalczania terroryzmu odgrywa fundamentalną rolę w działalności ustawowej odpowiednich instytucji państwowych. Instytucje te, w tym przede wszystkim Straż Graniczna, są odpowiedzialne za zapewnienie bezpieczeństwa narodowego poprzez stały nadzór nad granicami i monitorowanie wszelkich potencjalnych zagrożeń.
Radosław Tyślewicz Buty HAIX CONNEXIS GO GTX LTR LOW
Niemiecki producent obuwia taktycznego wprowadził na rynek nowy model butów o niskim profilu Haix CONNEXIS Go GTX LTR Low. Wpisuje się on w potrzeby codziennej aktywności funkcjonariuszy realizujących...
Niemiecki producent obuwia taktycznego wprowadził na rynek nowy model butów o niskim profilu Haix CONNEXIS Go GTX LTR Low. Wpisuje się on w potrzeby codziennej aktywności funkcjonariuszy realizujących działania w ramach tzw. low profile – czyli w ukryciu. Na ile ten sportowy z wyglądu model spełnia taktyczne wymagania operacji w terenie zurbanizowanym, sprawdziliśmy w naszym teście.
W hali A kieleckiego kompleksu wystawienniczego, podobnie jak w ubiegłym roku, rozmieszczone zostały jednostki bezpośrednio podporządkowane Dowódcy Generalnemu RSZ. W samym środku wystawy rozlokowane zostały stoiska Inspektoratów: Wojsk Specjalnych, Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej i Inspektorat Rodzajów Wojsk oraz Szkolenia.
Wśród elementów, które wcześniej nie były prezentowane w Kielcach, znalazły się m.in. robot saperski Talon IV, karabin wyborowy Accuraccy, bezzałogowe systemy latające Scan Eagle, aparat nurkowy Amphora.
Tradycyjnie w ostatnim dniu MSPO przyznawane są wyróżnienia oraz nagrody Defender w następujących kategoriach: wyróżnienie Ministra Obrony Narodowej, nagrody Specjalne Ministra Gospodarki, nagroda Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej, nagroda Komendanta Głównego Policji, nagroda Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych RP, wyróżnienie Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, także w kategorii innowacyjność i szkolenie.
Wystawcy mogli liczyć także na medale MSPO za aranżację stoiska targowego i sposób promocji, jak również za organizację wystąpienia narodowego.
Prezydent RP Andrzej Duda podczas oficjalnej uroczystości w Targach Kielce wręczył także swoją nagrodę dla produktu najlepiej służącego podniesieniu poziomu bezpieczeństwa żołnierzy Sił Zbrojnych RP.
ZM Dezamet – nowe granaty ręczne |
W hali Polskiej Grupy Zbrojeniowej zaprezentowane zostały m.in. nowe granaty ręczne opracowywane „przy okazji” Zaawansowanego Indywidualnego Systemu Walki Tytan. Rodzina nowych granatów ręcznych ma zastąpić dotychczas używane zaczepne i obronne granaty: RG-42, RGO-88 i RGZ-89. W jej skład wchodzą następujące typy granatów: Wszystkie granaty, poza ćwiczebnym RGCW, wyposażone będą w nowe rodzaje zapalników. Dane techniczne nowych granatów są obecnie utajnione. |
Mactronic – znacznik RGB Wrocławska firma Mactronic, poza szeroką ofertą latarek własnej produkcji, zaprezentowała w Kielcach m.in. znacznik / sygnalizator osobisty RGB przeznaczony do |
|
oznaczania żołnierzy/funkcjonariuszy w warunkach ograniczonej widoczności. To niewielkie (wymiary 97x27x21 mm) i lekkie (66 g) urządzenie może być mocowane do oporządzenia, również do elementów bez systemu Molle, co możliwe jest dzięki dedykowanemu uchwytowi. Użytkownik RGB ma możliwość wyboru jednej z czterech barw świecenia (biała, czerwona, zielona, niebieska), trybu IR, zmiany mocy światła oraz trybu stroboskopowego (z regulacją). Znacznik zasilany jest z pojedynczej baterii CR123. |
Poza markerem RGB na stoisku Mactronica można było zobaczyć również latarki: Stremlight Sidewinder Rescue oraz Streamlight TLR-2 HL G.
Latarki Armytek | Norwesko–niemiecka wieżyczka |
Latarkofilom nie trzeba bliżej przedstawiać firmy ArmyTek. To kanadyjskie przedsiębiorstwo jest stosunkowo niedawno na rynku, bo od 2010 roku, a już wyrobiło sobie poczesne miejsce w ścisłej czołówce latarek dla profesjonalnych użytkowników. Takie modele jak Predator, Viking czy Barracuda zrewolucjonizowały podejście do wydajności, nowatorskiego sterowania trybami oraz zarządzania energią. ArmyTek to ponad 30 modeli latarek (dla outdorowców, myśliwych i służb mundurowych), a jej produkty można kupić w 32 krajach na świecie – w tym w Polsce. Na naszym rynku dystrybuuje je firma HVT z Kłodawy. Niebawem na łamach „SPECIAL OPS” postaramy się zaprezentować najciekawsze modele tego producenta. |
Na stoisku firmy Rheinmetall Defence prezentowano opancerzoną wieżyczkę opracowaną przez norweską firmę Vinghog AS, która może być zainstalowana m.in. na AMPV. Ta ciekawa, modułowa i stosunkowo lekka konstrukcja (masa ok. 200 kg z opancerzeniem na poziomie 1 wg STANG 4569 oraz elektrycznym napędem, ale bez uzbrojenia), została wybrana przez Norwegów i jest przez nich montowana na pojazdach IVECO LMV. W Kielcach prezentowany był egzemplarz zdemontowany z LMV i wypożyczony w celach promocyjnych firmie Rheinmetall. Na wieżyczce mogą być montowane różne systemy uzbrojenia, od rkm-ów kal. 5,56 mm pod wkm-y kal. 12,7 mm oraz automatyczne granatniki kal. 40 mm. |
Plecaki Karrimor SF |
Na tegorocznym MPSO firma Ha3o po raz pierwszy zaprezentowała kolekcję renomowanej marki Karrimor SF. Jej produkty, a zwłaszcza linia plecaków Sabre, są dobrze rozpoznawalne na rynku. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że po raz pierwszy Karrimor SF był reprezentowany przez polskiego dystrybutora. Wśród szeregu plecaków, toreb, worków wodoszczelnych, akcesoriów czy modułowych kieszeni, na uwagę zasługuje niewielkich rozmiarów (w./sz./gł. – 52/30/21 cm) plecak – Predator 30 (poj. 30 l). Jest to lekki i bardzo poręczny plecak przeznaczony na krótkie, jednodniowe wyprawy bądź do codziennego użytku. Poza pojemną komorą główną ma boczne kieszenie oraz system troczenia z taśmami MOLLE, dzięki czemu można znacznie zwiększyć jego objętość. Modułowe kieszenie o różnym zastosowaniu i różnych pojemnościach można mocować zarówno z przodu plecaka, jak i po bokach. Poza podstawowymi kieszeniami dostępne są takie elementy jak ładownice na magazynki, granaty, panele, przyborniki na notesy i długopisy, czy apteczki. Większość modułów wyposażonych jest w system Quick Release, który pozwala na szybkie odpięcie kieszeni, np. w sytuacji awaryjnej. Elementy modułowe są uniwersalne i można je mocować do różnych modeli kolekcji Karrimor SF. W plecaku Predator 30 zastosowano wygodny system nośny z pasem biodrowym. Plecak jest wykonany z bardzo wytrzymałego materiału Denier 600, przy tym jest lekki, gdyż waży jedynie 1,3 kg. Jak wszystkie produkty firmy Karrimor SF, Predator 30 występuje w kolorze czarnym, oliwkowym, pustynnym oraz w multicamie. Dodatkowo niektóre plecaki dostępne są w różnych kolorach najnowszego kamuflażu Kryptek. |
Nokto- i termowizja firmy KAC
Poza opisywanymi w poprzednim numerze „Special OpS” egzemplarzami broni firmy Knight’s Armament Company, na stoisku Works 11 można było również zapoznać się z optoelektroniką amerykańskiego producenta oferowaną pod marką Knight’s Vision. W Kielcach prezentowane były zarówno przystawki noktowizyjne (ze wzmacniaczami obrazu 3 generacji): UNS-A3 oraz UNS-LRA2, jak i termowizyjne (matryca o rozdzielczości 640x840, 17 μ): UNS-Ti, UNS-Ts oraz UNS-TsM. Trzy ostatnie mogą być wykorzystywane jako samodzielne celowniki. Wszystkie wyposażone są montaż KAC lub łącze QD do szyny MIL-STD-1913 lub odpowiednika.
PCO S.A.– lornetka termowizyjna NPL-1T „Agat”
Spółka PCO zaprezentowała nowości będące rezultatem prac badawczo-rozwojowych nad technologią termowizyjną. Należy do nich m.in. lornetka termowizyjna NPL-1T „AGAT” przeznaczona do prowadzenia obserwacji terenu w warunkach ograniczonej widoczności oraz w nocy, na większych odległościach.
Opracowana w czerwcu br., z wykorzystaniem części rozwiązań zastosowanych w celowniku termowizyjnym SCT „Rubin”, lornetka termowizyjna NPL-1T wykorzystuje detektor bolometryczny o rozdzielczości 640x480 pikseli. Elektronika urządzenia pobiera jedynie 1,4 W energii, co zapewnia ciągłą pracę urządzenia przez kilkanaście godzin. Do prezentacji obrazu zastosowano 2 wyświetlacze typu OLED (organiczna dioda elektroluminescencyjna), natomiast zastosowanie zaawansowanych soczewek asferycznych pozwoliło na opracowanie okularów zapewniających optymalne dopasowanie do dowolnego rozstawu oczu bez konieczności regulacji.
NPL-1T „Agat” ma dodatkowo możliwość zarejestrowania w pamięci wewnętrznej kilkudziesięciu zdjęć, prezentacji na ekranie współrzędnych geograficznych i czasu z zewnętrznego odbiornika GPS oraz dwu- lub czterokrotnego cyfrowego powiększenia. Masa urządzenia z bateriami wynosi ok. 1 kg.
W trakcie MSPO firma PCO S.A. podpisała również list intencyjny, w sprawie wspólnego opracowania sensorów dla żołnierzy z działem systemów rakietowych firmy Raytheon Company. Prace skupią się na urządzeniach noktowizyjnych i celownikach termowizyjnych. Przewidywane obszary współpracy to m.in.: • projektowanie, opracowanie i produkcja ulepszonych gogli noktowizyjnych; • zaawansowane rozwiązania zwiadowcze, obserwacyjne i celownicze. |
WPWS/PEGAZ
Zgodnie z przewidywaniami i zapowiedziami na MSPO pojawili się wszyscy trzej główni gracze w programie WPWS (dawniej Pegaz) oraz AMZ Kutno z nowym pojazdem stworzonym specjalnie pod kątem procedury pozyskania wielozadaniowych pojazdów dla WS, czyli Turem V. Poza kutnowskim wozem, który miał swoją publiczną premierę w Kielcach, reszta konstrukcji była już wcześniej demonstrowana w naszym kraju.
Zgodnie z aktualnymi planami MON-u, w III kwartale 2016 roku wypada podpisanie kontraktu na dostawy pierwszych partii pojazdów (105 szt.), którego realizacja rozpoczęłaby się w 2017 r. W sumie do roku 2022 założono nabycie ok. 280 WPWS-ów tylko dla Wojsk Specjalnych. Oczywiście zakup nowych pojazdów wiąże się również ze współpracą ich producenta z polskim przemysłem.
Lubawa
Na targowym stoisku Lubawy, zlokalizowanym w zewnętrznej hali namiotowej, można było znaleźć wiele nowości, wśród których szczególną uwagę zwracały elementy wyposażenia indywidualnego, przeznaczonego również dla specjalsów.
Pierwszą z nich była zmodernizowana kamizelka Reccon QR 2015, charakteryzująca się mniejszą o ok. 800 g masą, przekonstruowanymi naramiennikami oraz cummerboundem. Jej zaletą jest m.in. dualny mechanizm szybkiego zrzucania za pomocą mechanizmu Quick Release lub poprzez rozpięcie naramiennej klamry zatrzaskowej i suwaka. Wszelkie akcesoria czy kieszenie można na niej mocować w systemie MOLLE/PALS. Wspomnieć należy także o tym, że Reccon QR łączy de facto 4 kamizelki – prosty plate carrier z dwiema lub czterema płytami balistycznymi (przód, tył, prawy i lewy bok – boczne wkładane w specjalne kieszenie mocowane na cummerboundzie), zintegrowaną „lekką” oraz zintegrowaną „ciężką” z dodatkowymi osłonami szyi, przedramion oraz krocza.
Kamizelka Plate Carrier MPC w kamuflażu A-TACS wyróżniała się zaś konstrukcją, która umożliwia mocowanie kieszeni czy ładownic w systemie MOLLE/PALS, ale i dołączanie za pomocą zamków błyskawicznych modułów takich jak plecak, co może stanowić ciekawą alternatywę np. dla ratowników medycznych.
Kolejnym wartym wzmianki wyposażeniem w segmencie kamizelek na stoisku Lubawy był Plate Carrier LC-1, model o maksymalnie uproszczonej konstrukcji. Uwagę zwracał od razu wykonany ploterem laserowym system wycięć – rozwiązanie coraz częstsze w tego typu wyposażeniu, zastępujące standardowe MOLLE/PALS (przy zachowaniu kompatybilności z akcesoriami doń przeznaczonymi). Alternatywą była zaprezentowana również na MSPO 2015 kamizelka Plate Carrier PC-5, podobnie jak LC-1 i MPC, dostosowana do płyt typu Stand Alone oraz ICW.
Na stoisku Lubawy nie zabrakło także hełmów dostarczanych przez amerykańską firmę United Shield International, we współpracy z którą opracowano również kombinezony przeciwodłamkowe Olympia EOD i Tytania. Balistyczny Delta SPEC OPS, wyprodukowany z aramidowych kompozytów o wadze nieprzekraczającej 1,5 kg (w przypadku mniejszego rozmiaru wynoszącej poniżej 1,3 kg), wyposażono w system amortyzacji uderzenia od Team Wendy – Epic Air System oraz opcjonalnie Cam-Fit Retention tego samego producenta. Tuż obok niego można było zobaczyć także hełm kuloodporny MICH MID-CUT, o nowym, niskim profilu, z większymi wycięciami w konstrukcji z tyłu i po bokach (przy jednoczesnym braku daszku) i zmniejszonej wadze (1,32–1,34 kg, w zależności od rozmiaru). Oba modele, oferujące ochronę przed pociskami balistycznymi, odłamkami i innymi zagrożeniami o niskiej energii, mają uniwersalny uchwyt do montażu noktowizora/gogli oraz szyny Picatinny do zamontowania dalszego wyposażenia, jak latarki czy kamery.
Wisport
Choć w tym roku w trakcie MSPO wrocławski Wisport nie prezentował żadnych nowości, to warto wspomnieć o dopracowanym i produkowanym już seryjnie plecaku ZipperFox o pojemności 40 l, który powstał jako modyfikacja sprawdzonego i docenianego plecaka SilverFox. Główna zmiana to rezygnacja z klapy i komina – dostęp do plecaka zapewnia zamek w kształcie odwróconej litery U. Dzięki takiemu rozwiązaniu możliwy jest szybki dostęp do zawartości plecaka w wielu konfiguracjach (dostęp od góry, z boku lub całkowite rozpięcie). W modelu ZipperFox został wprowadzony nowy, zmodyfikowany system nośny SAS. Ma on wyjmowany stelaż aluminiowy umieszczony centralnie na środku. Siatki systemu nośnego zostały naszyte tak, aby zapewnić komfort podczas noszenia oraz aby ograniczyć mechacenie i brudzenie. Przy systemie nośnym znajduje się również osobna kieszeń przeznaczona na camelbak, do której dostęp możliwy jest od zewnątrz bez konieczności otwierania plecaka. Wisport wprowadził do oferty także taśmy w kamuflażach: Pencott, A–TACS oraz Multicam. Zaprezentowane zostały również projekty koncepcyjne wkładów szczelnych do plecaków i być może wejdą one wkrótce do sprzedaży. |
Eagle V
Szwajcarski Eagle („SPECIAL OPS” 3/2015) to weteran walki o polski rynek, gdyż po raz pierwszy Eagle IV był prezentowany na MSPO w 2007 roku (wtedy jeszcze przez firmę MOWAG GmbH). Trzeba przyznać, że GDELS wraz ze swoim polskim partnerem, firmą IMS Griffin, konsekwentnie promuje i buduje wizerunek oraz swoją pozycję na naszym rynku, a Eagle V zaliczany jest do faworytów planowanego na przyszły rok rozstrzygnięcia programu WPWS.
Przypomnijmy, że przy masie własnej 6700 kg, ładowność wozu wynosi 3300 kg, a jego DMC to 10 000 kg. Pojazd ma następujące wymiary: długość 5400 mm, szerokość 2200 mm i wysokość (bez uzbrojenia) 2400 mm.
Układ napędowy Eagle’a V składa się z 6-cylindrowego silnika Cummins ISB 6.7 E3 245 o mocy 183 kW/250 KM oraz 5-biegowej automatycznej skrzyni Allison 2500 SP. Są to więc rozpowszechnione, również na rynku cywilnym, podzespoły, co powinno mieć wpływ również na obniżenie kosztów eksploatacji. Firma GDELS – Mowag jest otwarta na rozwiązania umożliwiające kooperację produkcyjną z lokalnymi podwykonawcami. Możliwe jest też przekazanie montażu czy częściowej produkcji pojazdów do kraju odbiorcy, o ile takie działania będą ekonomicznie uzasadnione np. ze względu na liczbę zamówionych wozów. W tym kierunku idą właśnie działania i rozmowy handlowe GDELS z przedstawicielami polskiego przemysłu zbrojeniowego. |
Eagle do niedawna był też jedyną konstrukcją, która mogła „pochwalić się” sukcesem rynkowym, m.in. 176 wozami Egale V dla Deutsches Heer. Od 2014 r. Eagle V w wersji 5-miejscowej, a więc zbliżonej do jednej z konfiguracji WPWS-a, dostarczany jest również armii duńskiej.
Hawkei
Hawkei („SPECIAL OPS” 6/2014) to jeden z trzech zagranicznych potencjalnych kandydatów na WPWS-a oferowany przez polski oddział koncernu Thales. Pojazd ten był już po raz drugi prezentowany w Kielcach i podobnie jak w zeszłym roku tuż przed MSPO był on również demonstrowany na terenie Wojskowego Instytutu Techniki Pancernej i Samochodowej w Sulejówku. Hawkei został wybrany w grudniu 2011 r. w ramach programu Land 121 faza 4 – Protected and Unprotected Light Vehicles, jako preferowany następca części z obecnie eksploatowanych nieopancerzonych Land Roverów 4x4 i 6x6 (1300 szt.), które również są zastępowane Mercedesami G-klasa (wersje 4x4 i 6x6) zakupionymi w liczbie 2146 szt. w 2007 (faza 3A) i 2011 r. (faza 5A). W czerwcu 2012 roku australijskie Ministerstwo Obrony podpisało kontrakt z firmą Thales Australia (wcześniej Australian Defence Industries Ltd., producent m.in. pojazdu Bushmaster) na budowę 6 prototypów przeznaczonych do testów, co było m.in. wynikiem testów porównawczych Hawkeia z innymi pojazdami, w tym oferowanymi przez General Dynamics: Eagle V i Ocelot oraz różnymi prototypami amerykańskich JLTV. |
|
Dostarczone w 2013 roku wozy w 3 wersjach: Command (2 szt.), Reconnaisance (2 szt.) oraz Utility (2 szt. plus przyczepa) poddane zostały licznym testom realizowanym przez armię australijską. Poza jazdami w różnych warunkach terenowych sprawdzana była również ich przydatności do realizacji szerokiego zakresu zadań, w tym np. desantowania z barek lub okrętów desantowych.
Na początku października br. rząd Australii podpisał z firmą Thales Australia kontrakt o wartości 1,3 mld AUS na dostawę 1100 pojazdów Hawkei dla Australijskiego Departamentu Obrony.
Pilotażowa produkcja w zakładach w Bendigo ma się rozpocząć w 2016 roku, a pełnoskalowa – w 2018 roku. W ramach programu zostaną również dostarczone przyczepy w liczbie ponad 1000 sztuk.
Umowa ta może również wzmocnić pozycję Thalesa w programie WPWS/Pegaz, który w przyszłym roku powinien zostać sfinalizowany.
Oczywiście zakup nowych pojazdów wiąże się również ze współpracą ich producenta z polskim przemysłem. W przypadku firmy Thales oferta w tym zakresie jest dość szeroka, a wśród potencjalnych partnerów wymieniane są m.in.: Rosomak S.A., Wojskowe Zakłady Mechaniczne w Poznaniu, czy ZM Tarnów. Możliwy jest również transfer technologii, co przy odpowiedniej skali zamówień, nie tylko zresztą dotyczących naszej armii, może nawet przerodzić się w stworzenie w Polsce europejskiego centrum produkcji Hawkeia. Trzeba podkreślić, że projekt tego pojazdu zakładał możliwość jego szybkiej produkcji w dowolnym miejscu.
Hawkei to lekki wielozadaniowy pojazd opancerzony nowej generacji, którego DMC wynosi 10 400 kg, masa własna w zależności od wersji to 6800 kg lub 7000 kg, a ładowność – ok. 3000 kg (wartość ta zależy od masy zamontowanego wyposażenia oraz wagi dodatkowego opancerzenia).
Wymiary prezentowanego w Kielcach pojazdu, to: 5780 mm długości, 2395 mm szerokości oraz 2300 mm wysokości, a objętość wnętrza kabiny wynosi 5,3 m3, zewnętrznych schowków: 1,6 m3, a przestrzeni ładunkowej: 1,8 m3. Wóz wyposażony jest w pięć pełnowymiarowych miejsc dla załogi z przeciwwybuchowymi fotelami i wielopunktowymi pasami.
Hawkei napędzany jest silnikiem Steyr M16SCI o mocy 200 kW/272 KM, który połączony jest z 6-biegową automatyczną przekładnią ZF 6HP280 oraz 2-przełożeniową skrzynią rozdzielczą GHM realizującą stały napęd 4x4.
Zawieszenie wszystkich kół jest niezależne, zastosowano osie AxelTech serii 3000 z przekładniami planetarnymi, na których zamontowano koła z oponami o rozmiarze 365/88 R20 oraz wkładkami typu runflat. Rozstaw osi wynosi 3650 mm, kół 2010 mm, a minimalny prześwit to 450 mm.
Czytaj też: Hawkei „wjedzie” na wyposażenie sił zbrojnych Australii >>>
Tur V
Tur V to najnowsza konstrukcja oferowana Wojskom Specjalnym, a zarazem najbardziej „niedojrzała”, znajdująca się na początkowym etapie rozwoju. Większość z parametrów deklarowanych przez producenta, zarówno tych dotyczących mobilności, jak i poziomów ochrony będzie musiało być potwierdzonych w trakcie testów oraz prób. Również wytrzymałość konstrukcji, jej niezawodność, okresy międzyobsługowe i wiele innych istotnych parametrów eksploatacyjnych musi zostać określonych m.in. podczas badań, zarówno prowadzonych przez AMZ Kutno, jak i wyspecjalizowane ośrodki (np. WITPiS, PIMOT).
Tur V ze swoją masą własną 9000 kg (ładowność 2000 kg, DMC 11 000–13 000 kg) oraz wymiarami (długość 6184 mm, szerokość 2561 mm, wysokość 2664 mm, rozstaw osi 3500 mm) jest najcięższym i najwyższym pojazdem oferowanym Wojskom Specjalnym i bliżej mu do konstrukcji typu MAT-V.
Został on wyposażony w jednostkę napędową firmy MTU Friedrichshafen GmbH (należącą do Rolls-Royce Power Systems) – MTU 6R 106 TD21 o mocy 240 kW/326 KM (ten sam silnik, będący zresztą zmodyfikowaną konstrukcją Mercedesa, montowany jest w ciężarówkach Jelcz 442.32), która została połączona z 6-biegową automatyczną przekładnią Allison 3000SP. Stały napęd wszystkich kół realizowany jest przez 2-biegową skrzynię rozdzielczo-redukcyjną GHM MTC 60/42. Niezależne zawieszenie wszystkich kół zostało opracowane we współpracy z firmą Timoney (w planach jest zastosowanie zawieszenia hydropneumatycznego). |
Deklarowane przez producenta poziomy ochrony: 2 wg STANG 4569 (balistyka) oraz 3a wg STANG 4569 (przeciwminowy). Otwartą pozostaje kwestia przeżywalności załogi, którą zapewnia nie tylko wytrzymałość zastosowanej w konstrukcji stali pancernej, czy szyb kuloodpornych. Tym kwestiom większość renomowanych producentów poświęca bardzo dużo uwagi, a na badania w tym zakresie łożone są spore środki finansowe.
W przypadku Tura V i jego szans w planowanym na przyszły rok wyborze WPWS-a, kluczowe znaczenie będzie miał czas, w jakim uda się w pełni przetestować oraz dopracować w najmniejszych szczegółach ten pojazd.
AMPV |
|
Pojazd AMPV (Armoured Multi-Purpose Vehicle) został zaprezentowany wspólnie przez Rheinmetall MAN Military Vehicles oraz Rosomak S.A. Firma z Siemianowic w przypadku wygranej niemieckiego wozu ma być odpowiedzialna za polonizację, montaż zamówionych przez WS wozów oraz wsparcie logistyczne. Najbardziej charakterystycznym elementem „polskiego” AMPV jest wydłużony o 295 mm przedział ładunkowy, choć zakres zmian, szczególnie w wyposażeniu, był znacznie większy. Na pojeździe zostały zamontowane: system łączności wewnętrznej Fonet WB Electronics wraz z terminalem, zdalnie sterowane stanowisko strzeleckie ZSMU-1267 ZM Tarnów oraz oferowane przez firmę Rheinmetall rozwiązanie podnoszące zarówno świadomość sytuacyjną załogi, jak i umożliwiające postawienie skutecznej osłony zarówno w zakresie widzialnym, widma podczerwieni oraz promieniowania laserowego. AMPV wyposażono więc w systemy: ASLS (Acoustic Sniper Localisation System), SAS (Situational Awareness System) oraz ROSY (Rapid Obscuring System For Land Vehicles), składający się m.in. z wyrzutni granatów kal. 40 mm. Pojazd oferowany polskiej armii charakteryzuje się: masą własną – 7800 kg, ładownością – 2200 kg oraz DMC 10 000 kg. Jego wymiary to odpowiednio: długość 5660 mm, szerokość 2300 mm, wysokość 2180 mm (bez uzbrojenia), a rozstaw osi wynosi 3450 mm. AMPV napędzany jest silnikiem Steyr Motors M16 SCI o mocy 200 kW/272 KM, który został połączony z 6-biegową automatyczną przekładnią ZF 6HP28, a napęd przenoszony jest na wszystkie koła za pośrednictwem 2-biegowej, synchronizowanej skrzyni rozdzielczo-redukcyjnej firmy Magna Powertrain. |
SZOP dla ŻW
Na początku lipca 2015 roku Oddział Zabezpieczenia Żandarmerii Wojskowej zawiadomił o wyborze najkorzystniejszej oferty w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego w dziedzinach obronności i bezpieczeństwa prowadzonego w trybie negocjacji z ogłoszeniem na dostawę Samochodów Interwencyjnych Lekko Opancerzonych (SILO) („SPECIAL OPS” 2/2015). Za taką uznano ofertę firmy Zeszuta Sp z o.o., która zaoferowała pojazd SandCat Stormer (pod nazwą Szop) izraelskiej firmy Plasan Sasa Ltd. W sumie zakupionych zostało 14 szt. SILO w 5 różnych wersjach: bojowej (7 szt.), koordynacji policji (3 szt.), ewakuacji medycznej (1 szt.), ewakuacji VIP (1 szt.) oraz bojowej wyposażonej w rampę szturmową (2 szt.).
Szopy zastąpią wycofane z eksploatacji w 2014 r. pojazdy AMZ Dzik-2/Gucio PILO (Pojazd Interwencyjny Lekko Opancerzony), które w liczbie 43 szt. od 2005 roku znajdowały się na wyposażeniu pododdziałów Żandarmerii Wojskowej, w tym Oddziałów Specjalnych (OS).
Wszystkie wozy będą eksploatowane przez Oddział Specjalny Żandarmerii Wojskowej (OSŻW) w Warszawie, a dostawy w pełni ukompletowanych pojazdów zgodnie z umową muszą być zrealizowane w I kwartale 2016 roku.
Za integrację pojazdów ze specjalistycznym wyposażeniem odpowiedzialna będzie firma Zeszuta Sp. z o.o., która w trakcie MSPO prezentowała pierwszego dostarczonego do Polski SandCata/Szopa. Wystawiony pojazd nie miał jeszcze specjalistycznego wyposażenia.
Pierwszy prototyp pojazdu SandCat został zbudowany w 2005 roku, a w 2007 pojazdy te trafiły na wyposażenie szwedzkiej policji. Obecenie wozy izraelskiego producenta, w różnych wersjach, są eksploatowane przez siły zbrojne lub służby mundurowe
12 państw, w tym również członków NATO, jak USA, Kanada, Bułgaria oraz Rumunia.
SandCat/Szop budowany jest na bazie wytrzymałego i popularnego w wielu krajach podwozia komercyjnej ciężarówki Ford F-550 Super Duty.
Oryginalny układ napędowy Forda F-550 pozostaje bez zmian i w SandCat/Szopie jego sercem jest 6,7-litrowy, 8-cylindrowy, widlasty, turbodoładowany silnik diesla Power Stroke, osiągający moc 224 kW/300 KM, momentem obrotowym – 892 Nm, który połączono z 6-biegową przekładnią automatyczną TorqShift z układem zmiany biegów SelectShift oraz 2-przełożeniową skrzynią redukcyjno-rozdzielczą (2WD/4WD) sterowaną elektrycznie. Piasty w przednich kołach mogą być blokowane automatycznie lub manualnie.
Podstawowe opancerzenie kabiny załogi Szopa (bez komory silnika) gwarantuje ochronę balistyczną na poziomie B6, a podłoga chroni przed eksplozją granatu DM51. Poziom ochrony można zwiększyć (do poziomu III wg STANG 4569) poprzez zastosowanie dodatkowego kompozytowego opancerzenia wykonanego w opatentowanej technologii SMART (Super Multi-hit Armor Technology).
Maksymalna liczebność załogi SandCata to 10 osób (Szopy dla ŻW mają mieć zdolność do transportu od 6 do 8 osób), a wewnętrzna objętość nadwozia to 7,7 m3.
DMC pojazdu wynosi 8845 kg, a jego ładowność (w zależności od opancerzenia, wyposażenia, liczebności załogi) do 1300–2000 kg.
Wymiary Szopa to: 5500 mm długości, 2350 mm wysokości oraz 2160 mm szerokości. Rozstaw kół wynosi 1860 mm, a minimalny prześwit 260 mm.
Sylwetki
W 2015 roku już po raz drugi na MSPO Wojska Specjalne zaprezentowały swoje wyposażenie i uzbrojenie, także na manekinach w strojach do różnego rodzaju działań, typowych dla poszczególnych jednostek.
Stoisko odwiedził m.in. Prezydent RP Andrzej Duda, któremu towarzyszył Szef BBN Paweł Soloch oraz Zastępca Dowódcy Generalnego RSZ gen. dyw. Jerzy Michałowski.
Zwierzchnika Sił Zbrojnych zapoznano z wybranym sprzętem będącym na wyposażeniu WS.
1. Wyposażenie operatora JW GROM do działań szturmowych związanych z ratowaniem zakładników: kombinezon taktyczny z trudnopalnej tkaniny kermel firmy PHU Kama, kamizelka typu plate carrier JPC polskiej firmy Red River i pokrowiec tego samego producenta na hełmie Ops-Core FAST Ballistic High Cut, gogle ESS Profile NVG. Broń to 9-mm pm HK MP5 i bezkolbowa strzelba Remington M870 MCS (breacher tool) w kołczanie na lewym boku. W kieszeniach kamizelki zapasowe magazynki do pm, a powyżej dwa do 9-mm pistoletu HK USP9. |
2. Ratownik medyczny z JW Nil w podpiętej do liny uprzęży zjazdowej, tzw. kombinezonie ćwiczebnym Wojsk Specjalnych w kamuflażu Suez, kasku ochronnym Ops-Core FAST Base Jump Sport Helmet z latarką czołową Princeton Tec Remix Pro, goglami balistycznymi Oakley SI Ballistic Goggle 2.0 i systemem łączności osobistej wpiętym w aktywne ochronniki słuchu Peltor Comtac XP. Na lekkiej kamizelce typu plate carrier JPC firmy Crye Precision trzy zapasowe magazynki do przewieszonego przez plecy (obok plecakowego zasobnika medycznego) 5,56-mm kbk HK416, widoczny przycisk PTT, nożyczki ratownicze Laetherman Raptor, a na boku mały nóż Fallkniven S1. Na udzie kabura z pistoletem HK USP. |
3. JW Komandosów: mundur w kamuflażu A-TACS AU (Arid/Urban), hełm Ops-Core FAST Ballistic High Cut z goglami w pokrowcu i kamizelka typu plate carrier JPC firmy Red River (MultiCam), rękawiczki Mechanix Wear M-Pact 3 i nakolanniki Arc’teryx Knee Caps. Z boku hełmu latarka Energizer HardCase Tactical Tango, na oczy opuszczone gogle noktowizyjne STS AN/PVS-21 LPNVG, na kamizelce staza SOF® Tactical Tourniquet. Uzbrojenie: 5,56-mm subkbk HK416A5 z celownikiem holograficznym HWS EOTech 552, wskaźnikiem laserowym DBAL-A2, tłumikiem dźwięku BT Rotex V, latarką taktyczną Surefire M952V i dodatkowym chwytem przednim VFG. Na pasie pistolet HK USP9SD w kaburze firmy G-Code. |
4. Komandos JW 4101 z Lublińca w umundurowaniu Combat firmy Currahee w kamuflażu A-TACS FG (Foliage Green), hełmie Ops-Core FAST Ballistic High Cut w multicamowym pokrowcu firmy Red River (z boku latarka Princeton Tec – Charge MPLS) w komplecie z goglami Oakley SI Ballistic Goggle 2.0 i aktywnymi ochraniaczami słuchu TCI LIberator II, w plate carrierze Red River JPC i rękawiczkach Oakley Factory Pilot Glove. Uzbrojony w 5,56-mm subkbk HK416A5 z celownikiem holograficznym HWS EOTech XPS3, wskaźnikiem laserowym DBAL-A2 (AN/PEQ-15A), tłumikiem dźwięku BT Rotex V, latarką taktyczną Surefire M952V i dodatkowym chwytem przednim. W kaburze udowej firmy Safariland pistolet HK USP9. |
5. JW Formoza – strój do działań szturmowych/abordażowych na obiektach w środowisku wodnym: lekki hełm Ops-Core FAST Ballistic High Cut (z boku latarka Energizer HardCase Tactical Tango LED) z goglami noktowizyjnymi STS AN/PVS-21 LPNVG i ochronnikami słuchu Peltor Comtac XP, suchy skafander marki Eques i plate-carrier JPC amerykańskiej firmy Crye Precision. Uzbrojenie: niemiecki 9-mm pm HK MP5SD6 z integralnym tłumikiem dźwięku i łożem szynowym szwajcarskiej firmy B&T AG oraz 9-mm pistolet SIG P226 w kydeksowej kaburze udowej Safariland ALS. |
6. Strój płetwonurka bojowego JW Formoza – suchy skafander nurkowy Eques polskiej firmy Konfexim-2 z miękkim kapturem wyposażonym w Labyrinth System Air, maska Aqua Lung/Technisub Look Military, dwusystemowy aparat oddechowy Amphora firmy Aqua Lung Military&Professional Operations (USA) z kamizelką wypornościową Odyssea plus panel nawigacyjny TAC-100 i płetwy Tecline JetStream firmy Scubatech. Na lewym rękawie nóż Technisub Zak-2. |
7. Strój żołnierza sekcji szturmowej JW Komandosów do „czarnej taktyki”: trudnopalny kombinezon z kermelu z kapturem na hełmie, modułowa kamizelka Reccon QR firmy Lubawa SA z panelem udowym, maska pgaz Avon FM53, nakolanniki Alta Industries Flex i rękawiczki Armored Claw Accuracy. Broń to 9-mm pm HK MP5SD6 z integralnym tłumikiem dźwięku w łożu firmy B&T AG z trzema szynami NAR, wyposażonym w dodatkowy chwyt przedni i celownik kolimatorowy Shield CQB. Na lewym boku bezkolbowa strzelba Mossberg M500 Cruiser. |
8. Typowy strój żołnierza JWK do działań w terenie zalesionym („zielonej taktyki”): mundur Combat firmy Currahee w kamuflażu A-TACS FG (Foliage Green), noszony zamiennie z mundurem WP w kamuflażu „Pantera” wz. 93, z kapeluszem wyposażonym w moskitierę ochronno-maskującą i prostymi rękawiczkami ochronnymi Pilot Flight Gloves z nomeksu. Lekkie oporządzenie patrolowe (pas i szelki) uzupełnia plecak. Uzbrojenie: 5,56-mm kbk HK416D145RS z podwieszanym 40-mm granatnikiem AG-HK416, wyposażony w celownik optoelektroniczny ELCAN 1,5-4x SpecterDR, wskaźnik laserowy DBAL-A2 i tłumik dźwięku BT Rotex V. |