Tasmanian Tiger Small Medic Pack

Tasmanian Tiger Small Medic Pack Andrzej Krugler
Linia produktów medycznych firmy Tasmanian Tiger, z których na naszych łamach prezentowaliśmy już między innymi plecaki First Responder Move On oraz Medic Assault Pack, powiększyła się w tym roku o nowy element, będący rozwiązaniem pośrednim pomiędzy apteczkami indywidualnymi a plecakami medycznymi.
Zobacz także
Megmar Logistics & Consulting Sp. z o.o. Systemy łączności INVISIO – sprzęt dla nowoczesnego żołnierza
Na współczesnym polu walki zapewnienie skutecznej, niezawodnej i bezpiecznej łączności na poziomie zespołów bojowych, a także między pojedynczymi operatorami jednostek wojskowych i policyjnych, należy...
Na współczesnym polu walki zapewnienie skutecznej, niezawodnej i bezpiecznej łączności na poziomie zespołów bojowych, a także między pojedynczymi operatorami jednostek wojskowych i policyjnych, należy do kwestii o kluczowym znaczeniu. Nowoczesne systemy łączności umożliwiają komunikowanie się w czasie działań operacyjnych i taktycznych, a także zabezpieczają przed hałasem o dużym natężeniu dźwięku i związanymi z tym urazami słuchu.
OPC Sp. z.o.o. Vademecum okularów przeciwsłonecznych

Czas wiosenno-letni to zdecydowanie ta pora roku, kiedy większość z nas podchodzi do tematu zakupu nowych okularów przeciwsłonecznych. Silne natężenie szkodliwego promieniowania UV powoduje, że nasz wzrok...
Czas wiosenno-letni to zdecydowanie ta pora roku, kiedy większość z nas podchodzi do tematu zakupu nowych okularów przeciwsłonecznych. Silne natężenie szkodliwego promieniowania UV powoduje, że nasz wzrok zaczyna się intensywniej męczyć, doskwiera nam obniżony komfort widzenia, a kolory przybierają przekłamane barwy.
poza-domem.pl Jakie są rodzaje łuków strzeleckich?

Łucznictwo to szlachetny sport, jego historia sięga początków cywilizowanego świata a może nawet dalej. Długo był podstawowym narzędziem wykorzystywanym podczas polowań. Łuki wyszły z łask dopiero wraz...
Łucznictwo to szlachetny sport, jego historia sięga początków cywilizowanego świata a może nawet dalej. Długo był podstawowym narzędziem wykorzystywanym podczas polowań. Łuki wyszły z łask dopiero wraz z momentem pojawienia się broni palnej. Jednak nie zniknęły całkowicie. Zmienił się charakter ich użycia. W dzisiejszych czasach wykorzystywane są w sportach strzeleckich, na olimpiadach, a także hobbystycznie. Jeśli interesuje Cię łucznictwo, to sprawdź jaki łuk na początek będzie najlepszym wyborem.
Czasami zachodzi potrzeba przenoszenia nieco większej ilości wyposażenia medycznego, niż indywidualne zestawy pierwszej pomocy, ale z drugiej strony, nie jest konieczne lub możliwe zabranie ze sobą plecaka medycznego, czy też dużej torby medycznej. Owszem, można wtedy przenieść część medykamentów np. do plecaków czy zasobników, ale wówczas utrudniamy sobie do nich dostęp i uniemożliwiamy szybkie, intuicyjne ich użycie. W takiej sytuacji dobrym rozwiązaniem może być wykorzystanie jednego z najnowszych produktów firmy Tasmanian Tiger, apteczki Small Medic Pack. Ma ona formę torby „nerki”, a wielkością i zewnętrzną formą zbliżona jest do trzyczęściowej amerykańskiej torby medycznej M3, która jest używana od czasów wojny w Wietnamie.
Apteczka TT ma kształt prostopadłościanu o wymiarach 26×11×14 cm. Na bocznych ściankach oraz na dnie naszyte są taśmy systemu MOLLE/PALS, które umożliwiają doczepienie dodatkowych kieszeni. Wszystkie ścianki apteczki wypełnione są cienką warstwą pianki, która zabezpiecza umieszczoną wewnątrz zawartość przed uszkodzeniem. Boczne ścianki apteczki obszyte są trzema rzędami taśm, każda po trzy komórki, zaś na dnie naszyto pięć rzędów taśm po dwie komórki, ale dodatkowo pomiędzy nimi umieszczono cztery rzędy po dwie komórki z elastycznej taśmy gumowej.
Na przedniej ścianie apteczki naszyta jest płaska kieszeń, zajmująca całą jej powierzchnię, zapinana klapką mocowaną rzepem. Na klapce wyhaftowane jest małe logo producenta, zaś pod nią umieszczono rzep, do którego możemy przyczepić np. naszywkę identyfikującą torbę jako wyposażenie medyczne. Otwarcie klapki ułatwia pętla z taśmy wszyta pośrodku jej długości. Kiedy za nią pociągniemy, a następnie otworzymy przednią część kieszeni, mocowaną do boków rzepem, uzyskamy dostęp do wnętrza, w którym naszyto po cztery odcinki taśmy elastycznej - w górnej części z sześcioma sekcjami każda, a w dolnej - z trzema. Możemy w nich przenosić długie i cienkie przedmioty, jak na przykład podstawowy zestaw narzędzi medycznych, zbliżony do amerykańskiego Minor Surgery Kit, lightsticki, rurki nosowo-gardłowe itd.
Apteczka zamykana jest klapką, która obejmuje całą górną powierzchnię i dwoma bocznymi żyłkowymi zamkami błyskawicznymi, z dodatkowym uszczelnieniem patką z rzepem zachodzącą na jedną z bocznych ścianek. Suwaki połączone są taśmą, na którą nasunięta jest igielitowa rurka, tworząca wygodny uchwyt. Od razu należy zaznaczyć, że najwygodniej jest używać tego uchwytu do zamykania apteczki, bo otwiera się ją znacznie wygodniej i szybciej ciągnąc za dodatkową klapkę z rzepem. Na klapie zamykającej zasobnik naszyto z zewnątrz płaską kieszonkę zamykaną tasiemką z rzepem, w której możemy umieścić np. nożyczki ratownicze albo nóż do cięcia pasów. Po wewnętrznej stronie klapki znajdują się natomiast dwie elastyczne taśmy z przeszyciami tworzącymi po trzy komórki, w których można przenosić przedmioty kształtem zbliżone do lightsticków. Pod nimi, przy wszyciu klapy, naszyta jest niewielka kieszonka z siatki, najlepiej nadająca się na rękawiczki jednorazowe. Ja zmieniłbym jedynie usytuowanie wlotu - obecnie otwór skierowany jest do wnętrza apteczki, ale chyba wygodniejszy byłby w przeciwną stronę.
We wnętrzu torby znajdują się dwie przegrody – jedna wszyta w boczne szwy łączące ścianki, a druga (przy przedniej ściance) około 3 cm od nich. Na tej, która znajduje się od strony zewnętrznej, naszyto dwa odcinki elastycznej taśmy, przeszyte tak, że każda tworzy sześć pętli. W założeniu mają one umożliwić mocowanie wyposażenia medycznego, tak żeby nie przemieszczało się we wnętrzu apteczki. Jednak wielkość tych pętli jest dobrana dość niefortunnie. Szczerze mówiąc, to trudno powiedzieć, do czego one mają służyć - opatrunek Olaes czy „izraelski” na pewno się w nich nie zmieszczą. Zmieszczą się natomiast np. bandaże elastyczne czy gaza rolowana, ale trudno uznać je za sprzęt absolutnie niezbędny, do tego w liczbie sześciu sztuk.
Zwłaszcza że zabierałyby one miejsce przydatne na rzeczy bardziej niezbędne w postaci opatrunków indywidualnych typu Olaes czy Celox Gauze. Lepszym rozwiązaniem wydaje się rezygnacja z używania tych pętli i wykorzystanie tej przegrody na rzeczy płaskie. Po przeciwnej stronie znajduje się druga przegroda, o jeszcze dziwniejszej konstrukcji. W 2/3 składa się ona bowiem z kawałka przeźroczystego, elastycznego tworzywa sztucznego. Trudno mi jest określić jego przeznaczenie - zawartość za przegródką i tak widać od góry, a przy wypełnieniu wnętrza apteczki materiałami opatrunkowymi i tak nic nie zobaczymy przez taką „szybkę”. Dolna część przegródki wykonana jest z nylonu, na którym naszyto… elastyczną taśmę z kolejnymi sześcioma pętlami. Nawet w materiałach reklamowych Tasmanian Tiger przegródki te wykorzystywane są na przenoszenie przedmiotów płaskich, a gumowe pętle nie są w ogóle wykorzystane… Myślę, że można by śmiało z nich zrezygnować uzyskując oszczędność na masie całej apteczki.
Rozmiary „głównej komory” apteczki pozwalają na przenoszenie kilku przedmiotów o rozmiarach opatrunków osobistych typu Olaes czy Celox Gauze, staz taktycznych lub opatrunków żelowych – jej pojemność jest porównywalna z dwoma kieszeniami IFAK używanymi przez US Army.
Apteczkę można przenosić na kilka sposobów – uzyskano to dzięki dość przemyślanemu systemowi mocowania. Pierwszy sposób to dopięcie apteczki do oporządzenia lub torby/plecaka za pomocą dwóch taśm systemu MOLLE/PALS obejmujących trzy rzędy. Przy czym od razu należy zaznaczyć, że dopinanie jej do np. kamizelki zintegrowanej nie jest najlepszym pomysłem. Torba jest całkiem spora i przypięta z boku będzie przeszkadzać, a poza tym będziemy mieli utrudniony dostęp do wnętrza, z uwagi na jej długość. Znacznie lepiej jest dopiąć torbę np. do plecaka, jako dodatkowy zasobnik medyczny, i w razie potrzeby po prostu zdjąć plecak, dzięki czemu uzyskamy bardzo dobry dostęp do całej zawartości apteczki.
Drugim sposobem przenoszenia jest wykorzystanie dołączonego paska z klamrą Fastex, którego mocowanie umieszczono na tylnej ściance, w górnej części szwów bocznych. Można go wykorzystać do noszenia apteczki jak klasycznej „nerki”, czyli wokół pasa. Jest to sposób dość wygodny, pod warunkiem, że nie mamy zbyt dużo oporządzenia, które mogłoby utrudnić do niej dostęp. Jednak nawet w takiej sytuacji, w razie potrzeby szybkiego sięgniecia, wystarczy po prostu rozpiąć klamrę i zdjąć torbę. Innym sposobem przenoszenia apteczki z wykorzystaniem pasa jest przewieszenie jej przez plecy lub pierś - przy takim umieszczeniu, jeśli apteczkę niesiemy z przodu, uzyskujemy łatwy dostęp do zawartości nawet bez konieczności jej zdejmowania.
Oczywiście coś za coś - ten sposób noszenia może zablokować częściowo dostęp, np. do ładownic noszonych na przednim panelu kamizelki. Z drugiej strony, noszenie apteczki na plecach wyklucza noszenie plecaka. Cóż, każdy musi zdecydować sam, jaki sposób będzie dla niego najwygodniejszy, a Small Medic Pack oferuje kilka możliwości przenoszenia. Jeżeli nosimy torbę przypiętą do oporządzenia, to pasek transportowy można szybko i łatwo odpiąć.
Small Medic Pack wykonany jest bardzo solidnie, z dobrych materiałów – renoma firmy w końcu do czegoś zobowiązuje. Zastosowano w nim kilka dyskusyjnych rozwiązań, które jednak nie obniżają wartości użytkowych, bo można je po prostu „ominąć”, wykorzystując torbę według własnego uznania. Dzięki swojej konstrukcji oferuje kilka sposobów przenoszenia, a jej pojemność jest większa, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Na pewno stanowi ciekawą alternatywę dla klasycznych toreb i plecaków medycznych.