3xSurefire
Trzy propozycje latarek codziennego użytku z bogatej oferty produktów firmy Surefire. Od lewej: E2L Outdoorsman, 6P Led Defender i G2L. Andrzej Krugler
Firma Surefire znana jest wielu osobom i kojarzona z latarkami taktycznymi, choć zajmuje się również produkcją np. tłumików dźwięku, płomienia czy noży i ochronników słuchu. W tym numerze "SPECIAL OPS" przybliżymy Czytelnikom trzy latarki tej amerykańskiej firmy, należące do jednego segmentu, ale różniące się szczegółami.
The American Surefire company is well-known worldwide for its legendary flashlights or torches as Brits call them. Less know that Surefire makes also silencers and suppressors for wide variety of firearms (including rifles and machine guns), knives and ear protectors. But in this review we will show three of core products, the flashlights – E2L Outdoorsman, 6P LED Defender and always popular G2L all with strong LED light sources and more features.
Zobacz także
Kuba Wesołowski Split Skis - narta składana przeznaczona do zadań specjalnych
Już od wielu lat ludzie próbowali stworzyć narty składane. Pierwsze patenty pojawiły się w Stanach Zjednoczonych jeszcze w latach 50. Jednak technologia nie była w stanie sprostać projektom. Polski...
Już od wielu lat ludzie próbowali stworzyć narty składane. Pierwsze patenty pojawiły się w Stanach Zjednoczonych jeszcze w latach 50. Jednak technologia nie była w stanie sprostać projektom. Polski produkt SPLIT SKIS w ciągu zaledwie kilku lat rozwoju otrzymał dwie międzynarodowe nagrody innowacyjności. W Niemczech, na zimowych targach sprzętu sportowego ISPO w Monachium, oraz w USA – na targach OR SNOW SHOW w Salt Lake City, zdobywając Innovation Award 2023.
Radosław Tyślewicz Buty HAIX CONNEXIS GO GTX LTR LOW
Niemiecki producent obuwia taktycznego wprowadził na rynek nowy model butów o niskim profilu Haix CONNEXIS Go GTX LTR Low. Wpisuje się on w potrzeby codziennej aktywności funkcjonariuszy realizujących...
Niemiecki producent obuwia taktycznego wprowadził na rynek nowy model butów o niskim profilu Haix CONNEXIS Go GTX LTR Low. Wpisuje się on w potrzeby codziennej aktywności funkcjonariuszy realizujących działania w ramach tzw. low profile – czyli w ukryciu. Na ile ten sportowy z wyglądu model spełnia taktyczne wymagania operacji w terenie zurbanizowanym, sprawdziliśmy w naszym teście.
Mariusz H. BATES Rush Shield Mid E01044 i E01045 DRYGuard
Solidne, wykonane z wysokiej jakości materiałów obuwie to niezaprzeczalnie bardzo ważny element ubioru. Dzięki unikalnej konstrukcji kostno-stawowo-więzadłowo-mięśniowej, stopa to pierwszy amortyzator...
Solidne, wykonane z wysokiej jakości materiałów obuwie to niezaprzeczalnie bardzo ważny element ubioru. Dzięki unikalnej konstrukcji kostno-stawowo-więzadłowo-mięśniowej, stopa to pierwszy amortyzator w układzie ruchu człowieka, Odpowiednie wyprofilowanie podeszwy oraz wkładki stanowi podstawę wzmacniającą utrzymanie sklepienia stopy i ochronę przed urazami.
G2L
Swego czasu chyba najbardziej popularną i rozpowszechnioną latarką Surefire był G2 Nitrolon. Charakteryzowała ją stosunkowo prosta konstrukcja, brak „bajerów”, bardzo dobra odporność na trudy „taktycznej służby” oraz niezłe parametry eksploatacyjne, z których jednak najsłabiej wypadała żywotność baterii. Pamiętać jednak należy, że nie jest to (i nigdy nie była) latarka do oświetlania sobie drogi w lesie, szukania słoików w piwnicy czy naprawy samochodu - jej przeznaczeniem od początku były zadania, w których wymagany był silny, ostry snop światła, duża odporność mechaniczna, a które charakteryzowały się dużą intensywnością i krótkotrwałością. Należały do nich choćby operacje policyjne czy innego rodzaju działania CQB, i trzeba przyznać, że G2 sprawdzała się w nich naprawdę dobrze.
Dlaczego jednak nie ulepszyć czegoś, co jest dobre? Nowa G2L na pierwszy rzut oka jest identyczna jak „tradycyjna” G2 – charakteryzuje się korpusem wykonanym z kompozytu aramidowego Nitrolon (w jednym z 4 kolorów – Black, OD, tan, yellow) z charakterystyczną kratką na jego powierzchni, która poprawia pewność chwytu na latarce. W obudowie nie wykonano żadnych otworów do przeprowadzenia smyczy ani klipsów ułatwiających noszenie latarki – można dokupić jedynie „oczko” do mocowania smyczy, mocowane pod zakrętką (lanyard system) oraz różnego rodzaju pokrowce, w tym wykonane z Kydeksu. Chociaż na pierwszy rzut oka głowica latarki jest identyczna jak w starym urządzeniu, jest to wrażenie mylne. W przeciwieństwie do głowicy z żarówką, nowa wykonana jest z aluminium, które lepiej odprowadza nadmiar ciepła niż tworzywo sztuczne. W głowicy osadzona jest szybka wykonana z materiału Lexan, podobnie jak w starej wersji. Na zewnętrznej powierzchni wykonano sześciokątną „nakrętkę”, która zapobiega toczeniu się latarki po gładkich powierzchniach.
Latarkę włączamy wyłącznikiem umieszczonym w zakrętce i pokrytym gumą. Jest to wyłącznik o działaniu chwilowym – najprostszy ze stosowanych w latarkach. Latarka świeci tylko w momencie naciśnięcia wyłącznika i gaśnie po jego puszczeniu. W przypadku, gdy chcemy włączyć latarkę na stałe, konieczne jest dokręcenie zakrętki, jeżeli zaś chcemy mieć pewność, że latarka nie włączy się samoczynnie, to musimy zakrętkę odkręcić o około 1,5 obrotu – w każdej z wymienionych pozycji latarka pozostaje całkowicie szczelna. Nowy moduł diodowy KX4, z białą diodą LED z chipem Cree, spowodował skokowy wzrost osiągów latarki. W wersji żarówkowej, w zależności od zastosowanego modułu, G2 świeciła z mocą 65 lumenów przez godzinę albo z mocą 120 lumenów przez 20 minut. Moduł diodowy zapewnia moc 120 lumenów uzyskiwaną przez 2 godziny z jednego kompletu baterii CR123A. Kosztem jest, oczywiście, wyższa cena i większa emisja ciepła. Latarka ma długość 130 mm, średnica głowicy to 32 mm, a masa wynosi 110 g.
6P Led Defender
Latarką o zbliżonym do G2L wyglądzie i parametrach jest 6P Led Defender. Podstawową różnicą jest materiał, z jakiego wykonano latarkę – w tym przypadku jest to stop aluminium, popularnie określany jako „lotnicze aluminium”. Podobnie jak w przypadku G2, także i ta latarką jest modernizacją starszego modelu z modułem żarówkowym – 6P (określany obecnie jako Classic). Jak widać, Surefire stawia na sprawdzone rozwiązania i popularne modele, modernizując je poprzez wymianę głowic na zapewniające lepsze parametry i bardziej oszczędne, niż klasyczne żarniki. W przypadku 6P Led Defender modernizacja polega na zastąpieniu jednej ze stosowanych głowic (60- lub 120-lumenowej) przez głowicę diodową, wykorzystującą białą diodę LED z chipem Cree. Głowica oznaczona jest symbolem KX4D i różni się od zastosowanej w G2L posiadaniem koronki, dzięki czemu możemy latarkę wykorzystać jako kubotan lub yawarę w samoobronie.
Na zewnętrznej powierzchni wykonano sześciokątną „nakrętkę”, która zapobiega toczeniu się latarki po gładkich powierzchniach. Aluminiowy korpus posiada nacięcia ułatwiające pewny uchwyt (radełkowanie) i jest pokryty czarnym, błyszczącym lakierem – jest to jedyny dostępny kolor, w jakim produkowany jest 6P Led Defender. Na pierwszy rzut oka jest bardzo podobny do G2. Podobnie jak w tym przypadku, także i 6P nie posiada żadnego uchwytu do mocowania smyczy, czy klipsa do noszenia, ale także do tej latarki można zainstalować lanyard system lub dokupić jeden z kilku dedykowanych pokrowców.
Oprócz materiału, z jakiego wykonano obudowę, 6P odróżnia się bardziej skomplikowanym wyłącznikiem. Umieszczony jest w on aluminiowej, radełkowanej nakrętce i ma dwa tryby działania: chwilowy, gdy go lekko wciśniemy, powodujemy zadziałanie latarki, która będzie świecić tak długo, jak długo będzie przytrzymywany, oraz stały, uzyskiwany po mocniejszym wciśnięciu, aż do charakterystycznego „kliknięcia”. Wyłączamy latarkę poprzez ponowne wciśnięcie wyłącznika. Dostępny jest również tryb „blokady”, działający identycznie, jak w G2L.
Głowica KX4D ma takie same parametry, jak KX4 – jedyną różnicą jest koronka, zatem 6P Led Defender charakteryzuje się identycznymi parametrami, jak G2L: zapewnia moc 120 lumenów uzyskiwaną przez 2 godziny z jednego kompletu baterii CR123A. Skok jakościowy w porównaniu z poprzednimi modelami 6P również jest taki, jak w przypadku G2, gdyż obie te latarki wykorzystywały identyczne głowice i żarniki. Latarka ma długość 140 mm, średnica głowicy to 32 mm, a masa wynosi 150 g.
Za lepszą funkcjonalność i lepsze materiały oczywiście płaci się więcej – 6P Led Defender kosztuje ponad dwa razy więcej niż G2L, a pamiętać trzeba, że jeśli chodzi o natężenie światła czy długotrwałość świecenia – ich parametry są porównywalne.
E2L Outdoorsman
To najmniejsza, najbardziej zaawansowana i najdroższa z prezentowanych latarek. Podobnie jak 6P Led Defender, wykonana jest w całości ze stopu aluminium. O ile jednak poprzednie dwie latarki były zbliżone kształtem, to E2L już w widoczny sposób się od nich odróżnia. Przede wszystkim jej korpus ma mniejszą średnicę – na pierwszy rzut oka wydawać się może, że do zasilania tej latarki zastosujemy popularne „paluszki”, czyli baterie AA. Po odkręceniu nakrętki okazuje się jednak, że źródło zasilania stanowią dwie baterie CR123A, które wymieniamy przez odkręcenie głowicy – odkręcenie nakrętki nie umożliwia wyjęcia baterii. Sam korpus pokryto nacięciami (radełkowaniem) poprawiającym chwyt.
Inną widoczną różnicą jest zastosowanie stałego sprężynującego klipsa, który ułatwia nam noszenie latarki, np. w kieszeni spodni. W klipsie wykonano też oczko do mocowania smyczy – stanowi ono integralny element klipsa i powstało przez przetłoczenie jego powierzchni. Klips stanowi też element zapobiegający staczaniu się latarki po gładkiej powierzchni, bo głowica ma regularny, okrągły kształt, z kosmetycznymi tylko fazami. Podobnie dekoracyjną funkcję pełni koronka głowicy – w porównaniu z 6P Led Defender koronka w E2L jest symboliczna. W latarce zastosowano diodową głowicę KX2 – w „tradycyjnej” wersji latarki E2 występowała głowica z żarówką o mocy 60 lumenów, która zapewniała możliwość świecenia przez 75 minut. Nowa głowica świeci w dwóch trybach – maksymalnej mocy 100 lumenów (przez około 6 godzin) lub 3 lumenów (100 godzin świecenia).
Wyboru trybu pracy dokonujemy za pomocą wyłącznika. W tym celu wciskamy go, jak do świecenia w trybie „chwilowym” – ponowne wciśnięcie w ciągu 1 sekundy zmieni tryb świecenia. Gdy zwolnimy wyłącznik, a potem ponownie go wciśniemy po czasie dłuższym niż 1 sekunda, latarka będzie świecić w ostatnio wybranym trybie. Możliwe jest też włączenie latarki w trybie ciągłym, przez mocne wciśnięcie przycisku wyłącznika. Oczywiście dostępny jest również tryb „blokady”, działający podobnie jak w opisywanych wcześniej latarkach.
E2L Outdoorsman jest przeznaczony do EDC – Every Day Carrying – i nie jest latarką typowo „taktyczną”, jak G2L czy 6P, o czym świadczą choćby wymiary: 133 mm, średnica głowicy to 25 mm i masa 104 g. Jest też, niestety, znacznie droższy od poprzedników – w przypadku 6P jest to około 40% różnicy.
Oczywiście do każdej z latarek można wybrać dodatkowe akcesoria z bogatej oferty producenta. Mogą to być różnego rodzaju filtry (w tym podczerwone), wyłączniki żelowe, pokrowce, uchwyty, wyłączniki, itp. Surefi re przyzwyczaił swoich klientów do bogatej oferty latarek i wyposażenia dodatkowego, wysokiej jakości swoich produktów, a także – niestety – do cen. Tyle że zakup latarki tej firmy, choć kosztowny, będzie zakupem na lata, którego raczej żałować nie będziemy.
Latarki udostępniła firma Kaliber