Special-Ops.pl

Zaawansowane wyszukiwanie

PRIMOSOLE BRIDGE - część II.

Jakub Grodzki | 2012-12-14
Królewskie wojska inżynieryjne w trakcie napraw zdobytego mostu Primosole na rzece Simeto. Fot. http://en.wikipedia.org/wiki/File:PrimosoleBridgeNA_005123.jpg

Królewskie wojska inżynieryjne w trakcie napraw zdobytego mostu Primosole na rzece Simeto. Fot. http://en.wikipedia.org/wiki/File:PrimosoleBridgeNA_005123.jpg

W trakcie walka na Sycylii, niezmiernie istotne dla pomyślnego przeprowadzenia całej kampanii było zdobycie mostów Primosole i Malati. Uchwycenie nietkniętych przepraw pozwoliło 8. Armii na kontynuowanie natarcia w kierunku strategicznego portu – Messyna. Właśnie batalia o mosty, zwłaszcza Primosole należała do najbardziej zaciekłych walk, w trakcie których starły się brytyjskie i niemieckie oddziały powietrznodesantowe w okresie pomiędzy 13 i 16 lipca 1943 roku.

Zobacz także

Direct Action MultiCam® Tropic - Adapt. Blend. Overcome.

MultiCam® Tropic - Adapt. Blend. Overcome. MultiCam® Tropic - Adapt. Blend. Overcome.

Odpowiedź na zapotrzebowanie operatorów sił specjalnych właśnie stała się faktem. Direct Action wprowadza do oferty wyselekcjonowane produkty w nowym kamuflażu MultiCam® Tropic - stworzonym, by łączyć...

Odpowiedź na zapotrzebowanie operatorów sił specjalnych właśnie stała się faktem. Direct Action wprowadza do oferty wyselekcjonowane produkty w nowym kamuflażu MultiCam® Tropic - stworzonym, by łączyć skuteczność maskowania z precyzją działania. Wybrane modele są już dostępne, a pełna linia obejmie aż 58 produktów.

Krzysztof Lis PRO Survival to za mało, by przetrwać realny kryzys

Survival to za mało, by przetrwać realny kryzys Survival to za mało, by przetrwać realny kryzys

Zbudowanie szałasu z gałęzi, rozpalenie ognia krzesiwem i zagotowanie wody w puszce po konserwie - to umiejętności, które wielu osobom kojarzą się z byciem przygotowanym na wszystko. W końcu jeśli potrafisz...

Zbudowanie szałasu z gałęzi, rozpalenie ognia krzesiwem i zagotowanie wody w puszce po konserwie - to umiejętności, które wielu osobom kojarzą się z byciem przygotowanym na wszystko. W końcu jeśli potrafisz przeżyć noc w lesie bez śpiwora, to poradzisz sobie w każdej sytuacji, prawda?

Direct Action Direct Action: nowa strona, ta sama misja

Direct Action: nowa strona, ta sama misja Direct Action: nowa strona, ta sama misja

Direct Action, renomowany producent profesjonalnego sprzętu taktycznego, prezentuje nową wersję swojej strony internetowej. Zmieniona szata graficzna, usprawniona nawigacja i nowe funkcje to odpowiedź...

Direct Action, renomowany producent profesjonalnego sprzętu taktycznego, prezentuje nową wersję swojej strony internetowej. Zmieniona szata graficzna, usprawniona nawigacja i nowe funkcje to odpowiedź na potrzeby użytkowników oraz dynamiczny rozwój marki na rynkach międzynarodowych.

O 9:00 (14 lipca) Brytyjczykom udało się nawiązać kontakt radiowy z krążownikiem HMS Newfoundland i uzyskać wsparcie jego 6-calowej artylerii, która powstrzymała kolejne kontrataki FJB. W tym czasie na północnym brzegu Simeto Niemcy zorganizowali grupę bojową pod dowództwem kpt. Franza Strangenberga. Pod jego komendą znalazło się ok. 350 żołnierzy (elementy 1 Signal Batalion Fallschirmjäger, baterii przeciwlotniczy i baterii ppanc.). Około godziny 14:00 oddziały Strangenbergera podjęły pierwszy atak na pozycje brytyjskie, jednak dopiero podciągnięcie dział 88 mm, które skutecznie wsparły natarcie doprowadziło do zamierzonego efektu.

Oddziałom niemieckim udało się przebić nad brzeg rzeki i zdobyć dwa bunkry na północnym przyczółku mostowym. Postęp natarcia niemieckiego wraz z brakiem amunicji w 1. BS zadecydował o rozkazie wycofania się na południowy brzeg około godziny 17:00. Pozwoliło to Niemcom podciągnąć 88 i zniszczyć pozostałe dwa bunkry. Brygadier Lathbury nie widząc dalszej szansy obrony podjął decyzję o wycofaniu się na ok 1200 metrów w kierunku południowym od mostu. Późnym popołudniem brytyjskie siły stopniały do 180 zdolnych do walki żołnierzy bez większych zapasów amunicji. W tej sytuacji brygadier Lathbury wydał kolejny rozkaz odwrotu, około godziny 18:30 jego oddział ruszył w kierunku pozycji 2. BS.

Nie lepiej wiodło się idącym z odsieczą oddziałom XIII Korpusu. O świcie 14 lipca szpica 50.Northumbrian DP przeszła zaledwie 16 kilometrów i pozostawało jej jeszcze 24 km do Primasole. Jako pierwsze w okolice mostu dotarły około godziny 17:00 5. bat. East Yorkshire Regiment oraz cześć 69. BP - około godziny 17:00 jednak nie połączyły się jeszcze z oddziałami spadochroniarzy. W tym momencie został również powstrzymany postęp podążających za nimi jednostek pancernych, które utknęły w miejscowości Carlisle i ruszyły dopiero o godzinie 19:00. W przypadku 44. RTR, problem z kontynuacją marszu wynikał między innymi z braku dostatecznej osłony piechoty, poprzez co w ciasnych uliczkach miasta czołgi stawały się łatwym łupem niemieckiej piechoty. Podobne problemy miały główne siły 50. Northumbrian, który utknął w Lentini - miasto było w gruzach, a ruch piechoty utrudniały zamaskowane gniazda MG i snajperzy pozostawieni tam jako oddziały osłonowe.

Nawet po opanowaniu tej miejscowości postęp głównych sił przebijających się do rzeki Simento był utrudniony. Transportujące piechotę oddziały grzęzły w wąskich zaułkach miasteczka. Piechota, która ruszyła dalej w kierunku mostu Primosole, dotarła tam pieszo. 6.BPz 50 NLI wraz z kilkoma czołgami dotarł ostatecznie wieczorem na odległość 1600 m od wzgórz przy moście, tam jednak oddziały te zatrzymały się mimo zalecanego pośpiechu. Według innych źródeł jako pierwszy do broniących się w okolicy mostu Primosole spadochroniarzy dotarł 9. batalion Durham Light Infantry ze 151 Infantry Brigade (50.NDP - Northumbrian Infantry Division) wsparty w ciągu nocy pozostałymi oddziałami 151 IB. Jednostki te, wraz ze wspierającymi je czołgami 4. RTR nie przystąpiły jednak do natychmiastowego ataku na utracony most, odwlekając go do świtu 15 lipca.

Świadomi znaczenia mostu i zbliżających się brytyjskich posiłków Niemcy przystąpili do wzmocnienia obrony przerzucając w rejon mostu odziały z 1. FJR (batalion strzelców spadochronowych, batalion pionierów oraz batalion artylerii). Niemieccy saperzy przystąpili również do wznoszenia dodatkowych umocnień - większe na północnym brzegu i mniejsze na południowym. Broniący mostu niemieccy strzelcy spadochronowi - weterani z Krety i frontu wschodniego mieli doskonałe pozycje. Podejście do ich pozycji od strony południowej stanowiły pozbawiony jakichkolwiek osłon teren z widocznością do 1000 metrów. Po drugiej stronie rzeki rozciągały się natomiast gęste winnice i gaje oliwne sięgające na 400 metrów od rzeki, umożliwiające doskonałe zamaskowanie stanowisk ogniowych.

Rankiem, 15 lipca o godzinie 7:30 kompanie 9. batalionu DLI ruszyły do szturmu na pozycje niemieckie. Z całego batalionu do umocnień przy moście dotarło tylko kilka plutonów, pozostałą część batalionu została powstrzymana i rozbita celnym ogniem MG. Jednak pomimo wysokich strat część piechoty brytyjskiej przebiła się przez most i uchwyciła przyczółek na drugim brzegu rzeki, gdzie natarcie ostatecznie wytraciło impet. Niemcy dążąc do neutralizacji przyczółku wyprowadzili kilka kontruderzeń, z których część kończyła się nawet walką na bagnety. Ostatecznie wykrwawione reszki 9 bat. DLI wycofały się na pozycje wyjściowe nie uzyskawszy uprzednio żadnego wsparcia.

Kolejny atak siłami 8. batalionu DLI został przeprowadzony w nocy z 15 na 16 lipca. Istotną rolę w tym natarciu odegrał ppłk. Alastair Pearson dowódca 1. batalionu spadochronowego z 1. Brygady Spadochronowej,  który wraz z dwoma kompaniami (A i D) miał dokonać przeprawy w górę rzeki od mostu i następnie przeprowadzić atak ze skrzydła skoordynowany z działaniami pozostałych oddziałów z 8. batalionu. Planowano jednoczesne uderzenie na oba przedmościa by w ten sposób uzyskać nad nim pełną kontrolę. Atak poprzedzony był przygotowaniem artyleryjskim, po czym kompanie ppłk. Pearsona rozpoczęły o godzinie 2:10 przeprawę przez Simeto. Działania na drugim brzegu utrudnione były gęstymi zaroślami oraz panującą ciemnością, pomimo to obie kompanie wykonały swoje zadanie i pod ciężkim ogniem MG dotarły do mostu by zabezpieczyć drogę pozostałym kompaniom 8. batalionu DLI, które poprowadził płk Robert Peisley Lidwill (po zakończeniu walk został odznaczony za działania podczas walk o most Primosole Distinguished Service Order).

Jednak nie wszystko poszło zgodnie z planem podczas tego natarcia. Kompanie, które ponownie uchwyciły przyczółek po północnej stronie mostu nie miały możliwości nawiązać kontaktu z pozostałymi oddziałami ze względu na brak sprzętu do łączności radiowej. W tej sytuacji Pearson zdecydował się na szaleńczy krok i wysłał łącznika na południową cześć mostu zdobycznym rowerem.

W tym czasie został również wzmocniony odział szturmowy poprzez przeprawienie przez rzekę kolejnych oddziałów (kompania B z 6. batalionu pod dowództwem kpt. Reggie Atkinsona oraz kompania A z 9. batalionu kpt. Hudsona). W położonych na północnym brzegu rzeki winnicach rozgorała zacięta walka pomiędzy Brytyjczykami a niemieckimi spadochroniarzami. W toku ciężkich, nocnych walk udało się umocnić przyczółek i zneutralizować większość znajdujących się w jego zasięgu niemieckich punktów oporu. Jednak koszt tego sukcesu był ogromy. Z kompani A przy życiu pozostało zaledwie 7 zdolnych do walki żołnierzy, który otrzymali od kpt. Hudsona rozkaz przedostania się na drugi brzeg rzeki do własnych oddziałów, sam zaś dostał się do niemieckiej niewoli. Około 6:00 niemieccy spadochroniarze wsparci czołgami rozpoczęli kontratak, dążąc do likwidacji znajdujących się na północnym brzegu oddziałów brytyjskich. Działania te zakończyły się jednak fiaskiem, przede wszystkim dzięki skutecznemu ostrzałowi brytyjskich dział przeciwpancernych.

Wraz z powstrzymaniem niemieckich spadochroniarzy do walki włączyły się pozostałe kompanie z 6. i 9. batalionu, za którymi do natarcia ruszyły brytyjskie Shermany, którym udało się przebić na drugi brzeg rzeki. Natarcie czołgów umożliwiły oddziały saperskie, które pod ogniem wroga usunęły z mostu zapory i przeszkody. Jednak wsparcie szwadronu shermanów z 44. RTR nie na wiele się zdało. Na północnym brzegu maszyny były jedna po drugiej niszczone przez niemieckie 88. Batalia o most, która miała miejsce 15 lipca kosztowała niemieckich spadochroniarzy 300 rannych, poległych i zaginionych. Trzy brytyjskie bataliony straciły tego dnia blisko 500 żołnierzy. Podobny scenariusz miał miejsce 16 i 17 lipca.

Straty 44 RTR podczas walk o most Primosole wyniosły 25 czołgów i były największe w czasie walk Regimentu na Sycylii. Sytuacja na przeprawie przez rzekę Simento odwróciła się jeszcze 18 lipca, kiedy to podczas dobrze przeprowadzonego i skoordynowanego natarcia udało się niemieckim spadochroniarzom przejąć inicjatywę i sam most. Jednak nie na długo. Następnego dnia - 19 lipca dokładne przygotowanie artyleryjskie Brytyjczyków oraz precyzyjnie przeprowadzony atak piechoty wspartej czołgami usunął ostatecznie Niemców z przeprawy na rzece Simento i otworzył Brytyjczykom drogę w głąb Sycylii.

Komentarze

Najnowsze produkty i technologie

Direct Action MultiCam® Tropic - Adapt. Blend. Overcome.

MultiCam® Tropic - Adapt. Blend. Overcome. MultiCam® Tropic - Adapt. Blend. Overcome.

Odpowiedź na zapotrzebowanie operatorów sił specjalnych właśnie stała się faktem. Direct Action wprowadza do oferty wyselekcjonowane produkty w nowym kamuflażu MultiCam® Tropic - stworzonym, by łączyć...

Odpowiedź na zapotrzebowanie operatorów sił specjalnych właśnie stała się faktem. Direct Action wprowadza do oferty wyselekcjonowane produkty w nowym kamuflażu MultiCam® Tropic - stworzonym, by łączyć skuteczność maskowania z precyzją działania. Wybrane modele są już dostępne, a pełna linia obejmie aż 58 produktów.

Direct Action Direct Action: nowa strona, ta sama misja

Direct Action: nowa strona, ta sama misja Direct Action: nowa strona, ta sama misja

Direct Action, renomowany producent profesjonalnego sprzętu taktycznego, prezentuje nową wersję swojej strony internetowej. Zmieniona szata graficzna, usprawniona nawigacja i nowe funkcje to odpowiedź...

Direct Action, renomowany producent profesjonalnego sprzętu taktycznego, prezentuje nową wersję swojej strony internetowej. Zmieniona szata graficzna, usprawniona nawigacja i nowe funkcje to odpowiedź na potrzeby użytkowników oraz dynamiczny rozwój marki na rynkach międzynarodowych.

Krzysztof Lis PRO Survival to za mało, by przetrwać realny kryzys

Survival to za mało, by przetrwać realny kryzys Survival to za mało, by przetrwać realny kryzys

Zbudowanie szałasu z gałęzi, rozpalenie ognia krzesiwem i zagotowanie wody w puszce po konserwie - to umiejętności, które wielu osobom kojarzą się z byciem przygotowanym na wszystko. W końcu jeśli potrafisz...

Zbudowanie szałasu z gałęzi, rozpalenie ognia krzesiwem i zagotowanie wody w puszce po konserwie - to umiejętności, które wielu osobom kojarzą się z byciem przygotowanym na wszystko. W końcu jeśli potrafisz przeżyć noc w lesie bez śpiwora, to poradzisz sobie w każdej sytuacji, prawda?

Direct Action Direct Action® na targach Milipol Paris 2025 – misja, nie rutyna

Direct Action® na targach Milipol Paris 2025 – misja, nie rutyna Direct Action® na targach Milipol Paris 2025 – misja, nie rutyna

Direct Action® zaprasza na targi Milipol 2025, które odbędą się w dniach 18–21 listopada w Paryżu. Producent najwyższej klasy sprzętu taktycznego zaprezentuje premierowe produkty, pokazy konfiguracji prowadzone...

Direct Action® zaprasza na targi Milipol 2025, które odbędą się w dniach 18–21 listopada w Paryżu. Producent najwyższej klasy sprzętu taktycznego zaprezentuje premierowe produkty, pokazy konfiguracji prowadzone przez byłych operatorów JW GROM oraz nowoczesne rozwiązania dla służb i jednostek specjalnych.

Ptak Warsaw Expo Innowacje i bezpieczeństwo w jednym miejscu - Warsaw Security Expo 2025

Innowacje i bezpieczeństwo w jednym miejscu - Warsaw Security Expo 2025 Innowacje i bezpieczeństwo w jednym miejscu - Warsaw Security Expo 2025

W dniach 2–4 grudnia 2025 roku w hali Ptak Warsaw Expo w Nadarzynie odbędzie się trzecia edycja targów Warsaw Security Expo 2025 – międzynarodowego wydarzenia dedykowanego systemom zabezpieczeń, ochrony...

W dniach 2–4 grudnia 2025 roku w hali Ptak Warsaw Expo w Nadarzynie odbędzie się trzecia edycja targów Warsaw Security Expo 2025 – międzynarodowego wydarzenia dedykowanego systemom zabezpieczeń, ochrony oraz technologii bezpieczeństwa.

Dominik Nikiel Buty na trudne warunki? HaiX Commander GTX

Buty na trudne warunki? HaiX Commander GTX Buty na trudne warunki? HaiX Commander GTX

Są takie buty, które od razu dają znać, że nie przyszły tu dla ozdoby. HaiX Commander GTX to przykład sprzętu, który wywodzi się z wojska, ale całkiem dobrze odnajduje się też poza poligonem – w lesie,...

Są takie buty, które od razu dają znać, że nie przyszły tu dla ozdoby. HaiX Commander GTX to przykład sprzętu, który wywodzi się z wojska, ale całkiem dobrze odnajduje się też poza poligonem – w lesie, górach, na szlaku, a nawet w pracy terenowej. To model, który powstał, żeby znosić trudy codziennego działania w naprawdę wymagającym środowisku – gdzie nie ma miejsca na kompromisy, a wygoda i wytrzymałość muszą iść w parze.

Janusz S. Bates Rush Shield Mid DRYGuard E01045 i E01044 - buty taktyczne do miasta

Bates Rush Shield Mid DRYGuard E01045 i E01044 - buty taktyczne do miasta Bates Rush Shield Mid DRYGuard E01045 i E01044 - buty taktyczne do miasta

Bates to amerykańska firma produkująca obuwie militarne i taktyczne o wysokiej renomie. Marka ta jest ceniona przez wiele jednostek wojskowych i inne służby mundurowe. Do testów otrzymałem taktyczne buty...

Bates to amerykańska firma produkująca obuwie militarne i taktyczne o wysokiej renomie. Marka ta jest ceniona przez wiele jednostek wojskowych i inne służby mundurowe. Do testów otrzymałem taktyczne buty BATES unisex Rush Shield Mid DRYGuard w kolorze coyote model E01045 oraz w kolorze black E01044.

Militaria.pl Militaria.pl dla służb mundurowych

Militaria.pl dla służb mundurowych Militaria.pl dla służb mundurowych

Militaria.pl to sklep, w którym znajduje się niezbędne wyposażenie przeznaczone dla żołnierzy, funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Służby Więziennej, a także dla służb medycznych i innych instytucji....

Militaria.pl to sklep, w którym znajduje się niezbędne wyposażenie przeznaczone dla żołnierzy, funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Służby Więziennej, a także dla służb medycznych i innych instytucji. To lider branży z bogatym asortymentem odzieży, obuwia i sprzętu dostosowanego do działań profesjonalistów.

Fabryka Broni „Łucznik”- Radom sp. z o.o GOTOWY. NA WSZYSTKO. Pistolet MPS z Fabryki Broni

GOTOWY. NA WSZYSTKO. Pistolet MPS z Fabryki Broni GOTOWY. NA WSZYSTKO. Pistolet MPS z Fabryki Broni

Pistolet MPS, czyli Modułowy Pistolet Samopowtarzalny MPS, kal. 9x19 Para, to najnowsza konstrukcja opracowana przez inżynierów Fabryki Broni „Łucznik" – Radom, której prezentacja stanowi istotny krok...

Pistolet MPS, czyli Modułowy Pistolet Samopowtarzalny MPS, kal. 9x19 Para, to najnowsza konstrukcja opracowana przez inżynierów Fabryki Broni „Łucznik" – Radom, której prezentacja stanowi istotny krok w kierunku unowocześnienia oferty polskiego przemysłu zbrojeniowego w segmencie broni krótkiej. Powstanie tej konstrukcji jest efektem szczegółowych analiz, konsultacji ze środowiskami wojskowymi, policyjnymi oraz cywilnymi użytkownikami broni, a także wnikliwej obserwacji trendów światowych. Wynikiem...

Copyright © 2004-2019 Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa, nr KRS: 0000537655. Wszelkie prawa, w tym Autora, Wydawcy i Producenta bazy danych zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione. Korzystanie z serwisu i zamieszczonych w nim utworów i danych wyłącznie na zasadach określonych w Zasadach korzystania z serwisu.
Special-Ops

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies. Nim Państwo zaczną korzystać z naszego serwisu prosimy o zapoznanie się z naszą polityką prywatności oraz Informacją o Cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności oraz Informacji o Cookies. Administratorem Państwa danych osobowych jest Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp.K., nr KRS: 0000537655, z siedzibą w 04-112 Warszawa, ul. Karczewska 18, tel. +48 22 810-21-24, właściciel strony www.special-ops.pl. Twoje Dane Osobowe będą chronione zgodnie z wytycznymi polityki prywatności www.special-ops.pl oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r i z Ustawą o ochronie danych osobowych Dz.U. 2018 poz. 1000 z dnia 10 maja 2018r.