Shot Show 2013

Pozycja broni z rodziny AR-15/M16 wydaje się w USA niepodważalna. Pod względem ergonomii wciąż stawiane są za wzór, a układ konstrukcyjny Amerykanie nadal uznają za optymalny – mimo utrudnionego zastosowania kolb składanych, ze względu na umieszczenie mechanizmu powrotnego za komorą zamkową, co jednak sprzyja osiągnięciu dobrego wyważenia.

Konstrukcja AR-15 umożliwia przy tym obniżenie masy broni do poziomu trudnego do osiągnięcia dla innych konstrukcji. Obecnie, co dało się też zauważyć na tegorocznych targach, producenci odmian AR-15 skupiają się na doskonaleniu najdrobniejszych szczegółów, ergonomii i jakości, „odchudzaniu” i wydłużaniu łóż, oferowaniu wersji na skuteczniejsze typy amunicji, a niektórzy próbują wyróżnić się rozwiązaniami modułowymi.

SIG Sauer MPX

Najbardziej interesująca premiera na tegorocznym SHOT Show – szwajcarski pistolet maszynowy o zasadzie działania zbliżonej do karabinków tej firmy, czyli z odprowadzaniem gazów przez boczny otwór w lufie, z tłokiem o krótkim skoku i ryglowanym obrotowo zamkiem. Według producenta broń ma być przez to bardziej niezawodna i mieć mniejszy odrzut. Kwestia redukcji odrzutu jest szczególnie interesująca – żaden z nowoczesnych pm-ów (UMP, CZ EVO 3A1), o prostszej zasadzie działania, nie dorównuje pod tym względem starszemu MP-5. Co równie istotne, nowa broń rozmieszczeniem manipulatorów i sposobem przeładowania nawiązuje do sprawdzonego i popularnego układu karabinków z rodziny AR-15.

MPX oferowany jest w pięciu odmianach – standardowej, krótkolufowej K, bezkolbowej P, wyciszonej SD i samopowtarzalnej „cywilnej” C – do trzech typów amunicji: 9 mm × 19, 10 mm × 22 (.40 S&W) oraz 9 mm × 22 (.357 SIG), z możliwością łatwej konwersji do wybranego kalibru i wymiarów. Pm może mieć kolbę wysuwaną (w nieco zbyt krótkim zakresie) lub składaną na bok, a zasilany jest z 20- i 30-nabojowych magazynków firmy Lancer. Ze względu na poziom optymalizacji konstrukcji pod względem potrzeb rynku (zwłaszcza amerykańskiego) broń tę cechuje najpoważniejszy potencjał do zastąpienia MP-5.

Robinson Armament Corp

Robinson Armament Corp, mimo falstartu w konkursie na broń dla amerykańskich sił specjalnych (zdyskwalifikowany wyłącznie za brak nasadki do strzelania ślepą amunicją), nadal rozwija swój interesujący 5,56-mm kbk XCR-L, który łączy ergonomiczne zalety AR i FN FAL z niezawodnym systemem tłokowym AK. Poza wersją na nabój 7,62 mm NATO XCR-M, w ofercie Robarm znalazły się m.in. krótkolufowe subkbk XCR-L Mini (lufa 10 cali) i Micro (lufa 7,5 cala) z nową kolbą FAST, stanowiącą przeciwieństwo masywnej kolby FN SCAR – przy takich samych możliwościach regulacji prostą i lekką. Warto zwrócić uwagę na w pełni obustronne rozmieszczenie manipulatorów, na których wzorowane były rozwiązania Magpul Masada (później Remington/Bushmaster ACR) – podobne zastosowano w polskim MSBS, a także w najnowszej odmianie włoskiej Beretty ARX. Układ ten wydaje się zbliżony do ideału – ze względu na możliwość obustronnego nie tylko zwolnienia suwadła z tylnego położenia, ale również zatrzymania go w tym położeniu podczas usuwania „twardego” zacięcia. Trend do zapewnienia obustronnego dostępu do manipulacji broni był silnie zauważalny wśród nowoczesnych karabinków pokazywanych w tym roku w Las Vegas.

Remington Defense

Na stoisku Remington Defense można było zobaczyć najnowsze warianty kbk ACR (Adaptive Combat Rifle) – poza ostatnią, maksymalnie „odchudzoną” wersją, bez możliwości wymiany lufy, także m.in. subarabinek z lufą długości 9,75 cala ACR-C/ACR PDW na amunicję 5,56 mm NATO (a w opisie również 300 BLK). To najmniejsza długość lufy, jaką udało się w nim zastosować przy niezmienionych znacznie, w stosunku do oryginalnego ACR, rozwiązaniach konstrukcyjnych.

KeyMod

KeyMod (inter-locking rail system) to opracowany przez Vltor Weapon Systems we współpracy z Noveske Rifleworks system, który pozwala odejść od cięższych łóż z wykorzystywanymi tylko częściowo integralnymi szynami Picatinny o ostrych krawędziach. Zastępują je równie sztywne, lecz lżejsze i smuklejsze (węższe), z serią otworów w typie dziurki od klucza, pozwalających mocować tylko niezbędne odcinki takich szyn w liczbie, długości i miejscach wybranych przez użytkownika. Na takie łoże mogą być mocowane także polimerowe nakładki chroniące przed oparzeniem, bez takiego pogrubiania jak w przypadku przykrywania szyn zintegrowanych z łożem.

System KeyMod jest stosowany nie tylko w łożach broni rodziny AR-15, ale już także AK (Strike Industries, Krebbs Custom Guns KV-UFM), FN SCAR, a nawet w osłonach luf granatników rewolwerowych (M32A1 MSGL Milkor USA), u nas zaś znany (choć z odmiennym sposobem mocowania szyn) z łóż najnowszych karabinów snajperskich AX338 w DWS – miejmy nadzieję, że zostanie na czas zauważony także przez polskich konstruktorów.

Geissele Automatics

Geissele Automatics, producent znany przede wszystkim z wysokiej jakości mechanizmów uderzeniowo-spustowych do broni rodziny AR-15 (zastosowanych chyba w większości prezentowanych na SHOT Show 2013 wysokiej klasy karabinkach – w tym LVOA czy Legion Firearms), zaprezentował SMR (Super Modular Rail) MK4, tj. jeszcze lżejszą odmianę smukłego łoża opracowanego dwa lata wcześniej do HK416 z lufami 10,5 i 14,5 cala, na zlecenie Delty/CAG. W górnej części ma stałą szynę Picatinny, krótkie stałe odcinki czterobramkowe dodano w nowej wersji także na końcu bocznych i dolnej powierzchni, poza którymi można zamocować wybraną liczbę/długość dodatkowych szyn. Bez ich nadmiaru łoże jest nie tylko lżejsze, ale także wygodniejsze przy posługiwaniu się bronią. Rzecz warta uwagi także licznych użytkowników HK416 w Polsce, którzy na razie zmniejszają ich masę tylko zastępując standardowe kolby lekkimi modelami Magpula.

Diamondhead

Firma Diamondhead proponuje do odmian AR-15 (tu na kbk STAG Arms) lekkie aluminiowe łoże VRS Free-Floating Versa Base TD i T (dł. 10, 13,5 i 15 cali) o przekroju zbliżonym do trójkąta z zaokrąglonymi bokami i kątami, wygodnym zwłaszcza przy tzw. wysokim chwycie dłoni podtrzymującej „Costa grip”. Górna szyna Picatinny stała, po bokach i od dołu otwory w regularnych odstępach do przykręcania dodatkowych odcinków szyn. Całość z otworami wentylacyjnymi i wyżłobieniami dla pewniejszego ujęcia. Prezentowana, niejako przy okazji, odmiana mechanicznych przyrządów celowniczych składanych w bok, to jednak już chyba tylko szukanie jakiejkolwiek przyciągającej odmienności na zatłoczonym rynku akcesoriów w USA.

LVOA AR

LVOA AR (opracowany „na potrzeby CQC shooters”, z kolbą Magpul UBR) to ciekawostka ze względu na dwa pomysły. Pierwszym jest wykorzystanie odpowiednio ukształtowanego zakończenia łoża jako wspomagania tłumienia płomienia wylotowego przez kompensator Battlecomp, zwłaszcza przy stosowaniu noktowizji – takie integralne urządzenie wylotowe budzi jednak obawy, czy nie okaże się również niezamierzonym „wzmacniaczem” nagrzewania łoża. Drugi, zastosowany w LVOA, oryginalny pomysł to wykorzystanie elastycznej linki bungee do mocowania kabli od zamontowanych na broni akcesoriów optoelektronicznych.

Lancer Systems

Firma Lancer Systems, znana dotychczas głównie jako producent lekkich magazynków, pokazała na swym kbk Sporter L15 komorę spustową („lower receiver”) z gniazdem magazynka wyposażonym w wymienne „lejki” Modular Magwell w czterech rozmiarach (Standard, Tactical, Competition plus Oversized), ułatwiające szybką wymianę magazynków, zwłaszcza w ciemnościach i podczas działania z użyciem noktowizji. W odróżnieniu od podobnego rozwiązania firmy Arredondo, montowanego na standardowym gnieździe, które ze względu na sporą wysokość utrudniało normalne ujęcie magazynka, to oferowane przez Lancer jest krótsze i z możliwością wyboru wielkości włazu w zależności od potrzeb. Sam kbk zaopatrzono w bardzo interesujące, lekkie, lecz sztywne łoże z włókna węglowego, o dobrych właściwościach izolujących. Co ciekawe, Lancer Systems jest także producentem jednego z wariantów łoża do opisanego wyżej pm SIG MPX.

Faxon Firearms

Wszystkim tym, którzy powątpiewają w niezawodność AR-15/M16 w trudnych warunkach, ale cenią jego ergonomię, firma Faxon Firearms proponuje od ubiegłego roku kbk ARAK-21 (na amunicję 5,56 mm lub 300 Blackout), czyli „upper receiver” z monolitycznym łożem, oczywiście z grzbietową szyną Picatinny (dodatkowe po bokach i od dołu łoża), tłokiem gazowym o długim skoku, stanowiącym lżejszą odmianę rozwiązania znanego z „kałasznikowów”, z regulatorem gazowym a’la FN FAL oraz rączką napinającą jak w HK G3, nad tłokiem gazowym, łatwo przenoszoną na dowolną stronę broni (na zdjęciu wersja z kolbą składaną na bok). Karabinek cechuje się bardzo małym odrzutem i szybko zdobywa grono entuzjastów w USA, jako krzyżówka najlepszych rozwiązań: niezawodnego mechanizmu tłokowego AK, ergonomii i lekkiej konstrukcji M16 i wymienionych cech FAL i G3.

Heckler&Koch

Heckler&Koch ujawnił najnowszą wersję kbk HK416A5 z lufami długości 279 (11 cali w miejsce dotychczasowych 10), 368, 419 i 508 mm z gniazdem magazynka w standardzie AR pozwalającym na wykorzystanie wszystkich do niego stworzonych magazynków (w momencie, kiedy Magpul opracował nowy magazynek pasujący również do standardowego gniazda HK416), dwupołożeniowym regulatorem gazowym (nastawa N do strzelania normalnego i S z użyciem tłumika dźwięku), wzmocnionym połączeniem między komorą spustową a tuleją urządzenia powrotnego, powiększonym kabłąkiem, pozwalającym na swobodną obsługę broni w rękawicach, oraz nową, bardziej płaską kolbą z możliwością montażu poduszki podpoliczkowej.

Co istotne, karabinek jest dostosowany zarówno dla strzelców prawo-, jak i leworęcznych, jednak jako modyfikacja konstrukcji karabinka AR bez znacznej ingerencji w formę komory spustowej, rozwiązania te nie zapewniają takiego stopnia ergonomiczności jak manipulatory np. ACR (wymagają m.in. oderwania dłoni strzelającej od chwytu dla ręcznego zatrzymania suwadła w tylnym położeniu). HK liczy zwłaszcza na zainteresowanie ze strony Brytyjczyków, szykujących przetarg na 30 tys. kbk określanych jako MARS (Modular Assault Rifle System), oraz Francuzów szukających następcy kbk FA MAS.

Spike’s Tactical/Seekins Precision

Spike’s Tactical prezentował (ale nie wszystkim) kbk Compressor z integralnym tłumikiem dźwięku wpuszczonym w łoże, dzięki czemu zachował kompaktowe wymiary. Strzela on zdobywającą coraz większą popularność, m.in. wśród elity amerykańskich sił specjalnych, amunicją 300 AAC Blackout (300 BLK) 7,62×35 mm, o znacznie większej mocy obalającej od 5,56 mm NATO, balistyce zbliżonej do 7,62×39 mm wz. 43, bardzo dobrej celności amunicji naddźwiękowej oraz zachowaniu zasięgu skutecznego do co najmniej 200 m przy poddźwiękowej. Karabinek na tę amunicję stanowi interesującą alternatywę dla pm MP-5SD.

Podobny kbk HA z integralnym tłumikiem dźwięku, strzelający nabojem 300 BLK, oferowała firma Seekins Precision. Rozwiązanie znane chociażby z pm HK MP5SD, w tym przypadku rodzi pytanie o stopień nagrzewania się podczas intensywnego strzelania aluminiowego łoża stanowiącego zewnętrzne ścianki tłumika.

Knight’s Armament Co

Knight’s Armament Co, która również ma w ofercie odmianę M16 na nabój 300 BLK (SR-30), przyciągała uwagę zwłaszcza prezentowanym wreszcie bez ograniczeń SR-47, czyli wersją kbk M4 dostosowaną do popularnego w wielu częściach świata radzieckiego naboju 7,62 mm × 39 wz. 43 i magazynków od kbk AK. Opracowany na potrzeby sił specjalnych operujących na terenach, gdzie przeciwnik posługuje się „kałasznikowami”, może stanowić także ciekawą alternatywę dla nowoczesnej broni zachodniej 5,56-mm w krajach bloku wschodniego, gdzie koszty zakupu takiej amunicji często wykluczają ją z normalnego użytkowania (intensywnych treningów), a zapasy nabojów wz. 43 pozostają w nadmiarze – vide polska policja. SR-47 nie jest w tej klasie wyjątkiem (kbk na magazynki od AK oferuje np. także RRA – LAR 47 czy Beretta), ale poza słynną jakością produktów KAC warty uwagi w tym modelu jest zatrzask ze sprężyną w gnieździe magazynka, która przy jego zwalnianiu rozpręża się i wspomaga wyrzucenie magazynka.

MGI Hydra Carbine

MGI Hydra Carbine (Modular Weapon System/Modular Lower Receiver) to z kolei wielokalibrowa wersja M4 z szybkowymiennymi lufami i gniazdami magazynka, co wraz z wymianą zamka pozwala w łatwy sposób dostosować broń do strzelania kilkoma typami amunicji, w tym także 7,62 mm × 39 wz. 43, podawaną ze standardowych magazynków od AK.

Nemo Arms Inc.

Omen firmy Nemo Arms Inc. to oparty na konstrukcji AR-15 samopowtarzalny karabin snajperski klasy Magnum, opracowany w ubiegłym roku do amunicji .300 Win Mag (w planie także .338 Win), z 22-calową lufą, specjalnym mechanizmem amortyzacji odrzutu w miejsce typwego „buffera”, z rękojeścią przeładowania po prawej stronie komory zamkowej.

Firebird Precision Firearms

Wśród licznych wersji broni z rodziny AR-15 nie zabrakło także strzelby gładkolufowej – firma Firebird Precision Firearms z Nowego Meksyku wykorzystuje podzespoły tureckiej strzelby Akdal MKA1919 kalibru 12, zasilanej magazynkowo, ale stara się jeszcze bardziej dopracować je pod kątem podobieństwa do AR-15. Jest to konstrukcja doskonalsza pod względem ergonomii od wykorzystywanych w USA coraz powszechniej w strzelectwie sportowym, opartych na konstrukcji AK, rosyjskich strzelb Sajga. Doładowywanie strzelby z wymiennego magazynka jest znacznie łatwiejsze niż ładowanie pojedynczych nabojów do stałego magazynka rurowego, dlatego nawet niektóre lokalne jednostki policji USA i w Europie wprowadziły do swych arsenałów Sajgi i podobny model Vepr.

F&D Defense

F&D Defense ze swym karabinem FD338 to kolejny, po Bushmasterze i Noreen, producent próbujący zainteresować snajperów samopowtarzalnym karabinem na bazie AR-15, strzelającym silną amunicją .338 Lapua Magnum, najbliższym konstrukcyjnie (z rękojeścią przeładowania po lewej stronie komory zamkowej) starszemu Bushmaster/Cobb BA338, który prezentowano na SHOT Show 2010.

Cadex Defense Inc.

Wywodząca się z Kanady Cadex Defense Inc. oferuje nowoczesne, dopracowane w drobnych szczegółach łoża z wszechstronnie regulowanymi kolbami składanymi CADEX Strike DUAL Gen 2 Sniper Chassis System do powtarzalnych karabinów snajperskich, kalibru od 7,62 mm NATO do 12,7 mm (.50 BMG), uznawane obecnie za topowe rozwiązanie na rynku amerykańskim i nie tylko.

Ashbury Precision Ordnance

Ashbury Precision Ordnance (APO) ma w ofercie aluminiowo-kompozytową osadę z kolbą SABER-FORSST MOD-0 i MOD-1 z długimi szynami Picatinny MIL-STD 1913, o bardziej przyjaznych formach niż spopularyzowane konkursem PSR SOCOM (Special Ops nr 3 (10) 2011). Przeznaczone są do powtarzalnych karabinów snajperskich HS Precision Pro-Series 2000 Long Action, McMillan G30 i 50BMG, Remington 700, Savage 110 oraz Sako TRG-42.

McMillan Group International

McMillan Group International pokazała specjalistyczną odmianę swego snajperskiego karabinu powtarzalnego ALIAS STAR (Standard Tactical Application Rifle) CS5 (Concealable Subsonic/Supersonic), przeznaczoną przede wszystkim do skrytych działań w warunkach miejskich. Szybko odłączana kolba, którą można zamocować na prawym boku broni, i oddzielany tłumik dźwięku pozwalają skrócić go do zaledwie 60 cm.

Crye Precision

Firma Crye Precision skupiła się na promowaniu bardzo lekkich kamizelek wchodzących w skład systemu Airlite Plate Carrier – uproszczonej EKO1 i nieco rozbudowanej EKO2, pozwalającej również na przenoszenie dwóch płyt bocznych w poszerzonym pasie cummerbund. Zostały one skonstruowane z odpornego laminatu, który za pomocą laserowo wycinanych otworów umożliwia mocowanie dowolnych kieszeni i ładownic.

W górnej części EKO1 i EKO2 znajdują się pętle pozwalające na dołączenie dodatkowej kamizelki typu chest rig – pozwala to na szybką zmianę zestawu używanego wyposażenia, bez odłączania i ponownego mocowania ładownic. Oprócz systemu APC zaprezentowano nieco poprawiony modułowy system AVS – Adaptive Vest System – pozwalający uzyskać z zestawu kilku podstawowych komponentów aż pięć różnych platform do przenoszenia wyposażenia: od prostego chestriga, poprzez plate carrier, aż do pełnej kamizelki balistycznej. Pozwala to na łatwe skonfigurowanie oporządzenia, w zależności od potrzeb użytkownika.

Kolejna propozycja to Nightcap czyli swego rodzaju siatkowa czapka z paskami stabilizującymi, stanowiąca podstawę do mocowania noktowizora w sytuacji, gdy użytkownik nie korzysta z hełmu lub kasku. Rozwiązanie to jest lekkie i całkiem wygodne, nawet gdy zakłada się je z goglami panoramicznymi, jak L3 GPNVG o czterech wzmacniaczach obrazu.

Blue Force Gear

BFG to kolejna firma oferująca nowoczesne i bardzo lekkie systemy przenoszenia ekwipunku. W jej ofercie znajdują się lekkie chestrigi MOLLEminus i SPLITminus, pas patrolowy BELTminus oraz kieszenie i ładownice, wykonane w technologii Helium Whisper, wykorzystującej w dużej mierze UltraComp – poliuretanowy materiał odporny na rozerwanie, nienasiąkający wodą, a jednocześnie bardzo lekki, z precyzyjnie wyciętymi laserowo otworami, co powoduje nie tylko obniżenie masy, ale również uproszczenie procesów produkcyjnych. Dla porównania, klasyczny system mocowania trzykomorowej ładownicy MOLLE na sześć magazynków do M4/M16 to nawet 27 elementów konstrukcyjnych o łącznej masie około 90 gram. Zastosowanie rozwiązania Helium Whisper to jedynie sześć elementów (z czego pięć to taśma rzep) o masie 44,2 g.

System wyposażenia uzupełnia również kamizelka balistyczna typu plate carrier, nazwana roboczo PLATEminus, o masie zaledwie 340 gram – oczywiście bez wkładów balistycznych. Wszystkie elementy Blue Force Gear kompatybilne są z MOLLE/PALS i dostępne są w kamuflażu Multicam oraz kolorze Coyote Brown i czarnym. Nowością na 2013 rok jest też jednolicie szary kolor Wolf, wprowadzony z myślą o pracy w środowisku miejskim. Z taki samym zamiarem powstał również nowy plecak, przy którego projektowaniu udział wziął Chris Costa – Hive Satchel pozwala na dyskretne przenoszenie nawet dwóch jednostek broni, pistoletu i pistoletu maszynowego, a jednocześnie łatwe i szybkie ich dobycie.

ARC’TERYX

Kanadyjczycy nieustannie rozszerzają linię LEAF, w tym roku nacisk postawiono na nowe plecaki – patrolowe Khard 30 i 45 oraz ekspedycyjne Khyber 50 i 80. Khard, dostępne w pojemności 30 litrów i 45 litrów, charakteryzują się konstrukcją, w której zastosowano zamek główny w kształcie odwróconej litery U, pozwalający na pełne ich otwarcie i błyskawiczny dostęp do przenoszonego wewnątrz wyposażenia – w odróżnieniu od jednoczęściowej klapy głównej stosowanej przez wielu innych producentów, zastosowana w plecakach Khard jest trzyczęściowa – jedna jej część otwiera się w dół, natomiast dwie boczne rozkładają się na obie strony plecaka. Wnętrze może zostać dowolnie zaaranżowane przez użytkownika, ponieważ zdecydowano się na wyłożenie go miękką stroną Velcro, dzięki czemu łatwo dołącza się kieszonki wewnętrzne różnej wielkości i różnego kształtu opracowane przez LBT. W plecakach zdecydowano się na zastosowanie prostego systemu nośnego opartego na dwóch cienkich szynach ze stopów aluminiowych oraz płyty z kompozytu.

Ekspedycyjne Khybery o pojemności 50 i 80 litrów to klasyczne „toploadery”, plecaki ładowane od góry, w których wykorzystano wiele elementów z modelu Khard, oczywiście odpowiednio je powiększając, aby umożliwić przenoszenie cięższego wyposażenia. Wszystkie plecaki skonstruowane zostały z lekkiej Cordury 500D, z włóknami dodatkowo powlekanymi silikonem – kompromisowe rozwiązania pozwoliły na uzyskanie rewelacyjnych parametrów wagowych, Khard 30 i 45 mają masę, odpowiednio, 1400 i 2000 gram, natomiast Khyber – 50 i 80, 1800 i 2200 gram. Warto zaznaczyć, że nowe plecaki zostały również zaprojektowane tak, aby nie rzucały się w oczy swoim wojskowym wyglądem – zdecydowano się na ograniczenie dodatkowych taśm MOLLE do troczenia wyposażenia i zachowanie wyglądu zbliżonego do produktów outdoorowych.

Premierę miała również uprząż zjazdowa E220, czyli certyfikowane i atestowane połączenie pasa H150 Riggers Belt (SPECIAL OPS 6/2011) oraz oddzielnej pętli na uda, którą przenosi się w plecaku, a dołącza jedynie w razie potrzeby jej użycia – rozwiązanie to pozwala na uniknięcie dublowania się pasa oraz uprzęży. Inna nowość to Mattock Drysock LT, czyli powrót do starego pomysłu „skarpety” z membraną Gore-Tex, w nowym wydaniu, ponieważ połączonej ze stuptutem – ochraniaczem na golenie. Mattock może być użyteczny w terenie, w którym często trzeba przekraczać cieki wodne. Poza nowymi produktami zdecydowano się na rozszerzenie listy odzieży dostępnej w kolorystyce Urban Wolf opisywanej szerzej w SPECIAL OPS 6/2012.

LBT

Producent sprzętu niemal kultowego wśród członków zespołów SEAL’s ze wschodniego wybrzeża USA poinformował o podjęciu strategicznej współpracy z dwiema firmami – Arc’teryx oraz Hydrapak. Dla Arc’teryxa LBT będzie dostarczać mocowane na rzepach kieszenie wewnętrzne o różnej wielkości i przeznaczeniu, które można umieszczać wewnątrz najnowszych plecaków Arc’teryxa – oprócz miękko wyściełanych „rękawów” na laptop czy tablet najciekawszym pomysłem wydaje się uchwyt z tworzywa sztucznego do stabilnego umocowania pistoletu maszynowego HK MP7 lub zbliżonego gabarytami.

Natomiast firmę Hydrapak, choć mało znaną, ale dostarczającą „pęcherze” takim renomowanym markom, jak Salomon, Vaude czy LowePro, wybrano jako oficjalnego dostawcę zbiorników na wodę, które będą oferowane z wszelkiego typu plecakami produkowanymi przez LBT. Firma z Virginia Beach współpracowała już wcześniej z Camelbakiem oraz Source, jednak zdecydowano się nawiązanie współpracy z Hydrapak, oferującym wytrzymałe zbiorniki o różnych pojemnościach i kształtach, które można wywinąć na drugą stronę, aby łatwiej je wyczyścić. Wodę do zbiornika nalewa się przez strunowe zapięcie, podobne do znanego ze zbiorników Source.

FirstSpear

FirstSpear intensywnie rozwija linię oferowanych produktów, które wyklorzystują sposób mocowania ładownic i kieszeni 6/12, oparty na taśmach rzep i laserowych nacięciach w laminacie, czy też system Tubes – pionowe, niskoprofilowe klamry, umożliwiające szybkie zrzucenie kamizelki w awaryjnej sytuacji, jej łatwe zakładanie oraz regulowanie.

Oba te rozwiązania wykorzystano także w najnowszych produktach – kamizelce balistycznej Sloucher, stanowiącej ciekawe połączenie pomysłów z wcześniejszych kamizelek FirstSpear, czyli pełnej SIEGE-R z systemem szybkiego wypięcia i niskoprofilowej The Sleeper. Najciekawszą nowością wydają się jednak przeznaczone dla oddziałów operujących w środowisku wodnym plate carriery Maritime Assault Plate Carrier, ze zintegrowanymi wkładami wypornościowymi, które użytkownik może uruchomić w przypadku wpadnięcia do wody oraz Amphibian Plate Carrier, którego konstrukcja została podporządkowana uzyskaniu niskiej masy oraz jak najszybszemu odprowadzaniu wody. APC można również zintegrować z opcjonalnym cummerbundem CTFSS z wbudowanymi wkładami wypornościowymi. Kolejna propozycja to minimalistyczny niskoprofilowy plate carrier The Slick uszyty z lekkiego materiału, który po wyjęciu płyt balistycznych można po prostu zwinąć do kieszeni.

Niewątpliwą ciekawostką jest też Engagement Ring, przyrząd służący do błyskawicznego ładowania granatników M32 z magazynkiem bębnowym. To dość proste urządzenie, składające się z dwóch krążków z tworzywa sztucznego, umożliwia zamocowanie w nim sześciu nabojów kalibru 40 mm, które utrzymywane są zaciskowo. Po włożeniu ich do bębna granatnika, wystarczy rozluźnić zacisk i amunicja zostaje umieszczona w odpowiednich komorach – rozwiązanie banalnie proste i bardzo skuteczne, znacznie przyspieszające ładowanie amunicji. Warto zaznaczyć, że FirstSpear ściśle współpracuje z NFM i oferuje kilka rozwiązań norweskiego producenta na amerykańskim rynku.

Granite Gear

W przeznaczonej dla użytkowników wojskowych linii Granite Tactical Gear, oprócz wspomnianego, zmodyfikowanego systemu przenoszenia ciężaru ładunku AC-BARS, zaprezentowano nieco poprawioną wersję plecaka CHIEF Patrol Pack (SPECIAL OPS 6/2011) o pojemności 90 litrów, używaną obecnie przez amerykańskie siły specjalne, charakteryzującą się jeszcze bardziej obniżoną masą – dzięki zastosowaniu jeszcze lżejszych materiałów – bez straty wytrzymałości. Poza plecakiem pokazano Amphibious Cargo Carrier – systemy przenoszenia wyposażenia dla nurków bojowych, łączące w sobie system nośny CHIEF Flatbed ze specjalnie zaprojektowanym wodoszczelnym workiem marki Watershed, pozwalającym na bezpieczny transport sprzętu nawet na dużych głębokościach. Po wyjściu na brzeg, płetwonurkowie nie muszą już porzucać wodoszczelnego worka, przez co mogą od razu przystąpić do wykonywania zadań na lądzie.

OPS-CORE

Producent hełmów balistycznych FAST Ballistic High Cut, używanych przez liczne elitarne oddziały na całym świecie, w tym przez JW GROM i JW Formoza, zaprezentował nowy hełm FAST Maritime, charakteryzujący się wyższym o 16 mm podcięciem w rejonie uszu, dla lepszej współpracy z różnymi typami słuchawek ochronnych. Maritime został opracowany zgodnie z wymaganiami nieujawnionej jednostki amerykańskich sił specjalnych operującej w środowisku morskim, jednak coraz częściej zauważa się go na głowach także innych amerykańskich „specjalsów” w Afganistanie.

Ostatnie, jednak wciąż niepotwierdzone, informacje mówią o zakupieniu pewnej liczby hełmów FAST Maritime przez szwedzką Särskilda Operationsgruppen. Druga nowość Ops-Core to Law Enforcement Tactical Helmet przeznaczony dla użytkowników z sił porządkowych – kształt czerepu balistycznego o klasie odporności NIJ IIIA zbliżony jest do ACH, jednak brakuje mu charakterystycznego poszerzenia w rejonie uszu. Najciekawszą cechą LETH jest jednak zintegrowany, chowany wizjer z odpornego poliwęglanu.

W ofercie pojawiły się również nowe akcesoria, jak „odchudzona” wersja gniazda montażu noktowizora VAS nazwana Skeleton Shroud, nowa osłona twarzy i szczęki Moto Mandible, współpracująca również z różnego typu urządzeniami noktowizyjnymi, zestaw odchylanych aktywnych ochronników słuchu RAC Headset, mocowanych na tylnym fragmencie szyny ARC (w odróżnieniu od ochronników Peltor ARC mocowanych na jej centralnej części) oraz zmodyfikowany fasunek LuxLiner, zapewniający jeszcze wyższy stopień dopasowania i stabilności, dostępny jako opcja. Ważna informacja dla użytkowników o dużych głowach – oprócz rozmiarów L/XL, od roku 2013 dostępne będą również hełmy balistyczne w rozmiarze XXL. Również czas realizacji zamówień hełmów ulegnie skróceniu, dzięki przejęciu Ops-Core w 2012 roku przez giganta na amerykańskim rynku – firmę Gentex, której zaplecze pozwoliło na zwiększenie liczby produkowanych hełmów do 1800 sztuk tygodniowo.

Mystery Ranch

Mystery Ranch zaprezentowała całą kolekcję swoich plecaków, w tym oparte na niezwykle popularnej konstrukcji Mystery Ranch 3-day Assault Pack o pojemności 33 litrów Komodo Dragon (38 litrów) i pomniejszony, przeznaczony do stosowania na kamizelkach balistycznych ASAP (18 litrów), oba z systemem stabilizującym BVS. Wnętrze plecaków można zaaranżować według własnych potrzeb za pomocą systemu Spadelock, składającego się z dodatkowych kieszeni mocowanych rzepem.

Ujawniono również dwa modele apteczek – osobistą IFAK, wykorzystującą charakterystyczne dwa skośnie wszyte zamki błyskawiczne umożliwiające dostęp do wnętrza, oraz pojazdową VLAK, będącą generalnie dwukrotnie powiększonym wariantem apteczki IFAK.

LOWA

Do kolekcji Task Force dołączył nowy model buta – Lowa Zyclone GTX HI, wykorzystujący znaną z niezwykle lekkich i popularnych Zephyrów technologię Monowrap. Konstrukcja Zyclone, bazująca na wysokich odmianach Zephyr, została odpowiednio wzmocniona, aby lepiej sprawdzały się podczas zjazdów na szybkiej linie, podczas których buty błyskawicznie się niszczą, ze względu na tarcie i wytwarzające się wysokie temperatury, ale także ma lepiej sprawować się w terenie, szczególnie podczas marszu z ciężkim plecakiem. Nowe buty, oprócz nieco zmienionego wyglądu, charakteryzują się dodatkowymi twardszymi wstawkami w rejonie śródstopia, które będą chronić podeszwę przed uszkodzeniem. Zewnętrzna podeszwa to sprawdzony model Cross wykonany z mikrogumy zapewniającej wysoką przyczepność do wielu rodzajów podłoża. Lowa Zyclone dostępne będą w kolorze czarnym (z numbuku) i piaskowym (skóra welurowa), początkowo wyłącznie w wariancie z membraną Gore-tex. „Zephyry na sterydach” są bardzo lekkie, para ma masę tylko 1420 g.

Danner

Amerykańska marka Danner wprowadziła bardzo lekkie obuwie Tachyon oraz Melee. Tachyon, dostępny w trzech wariantach kolorystycznych, to but przeznaczony do noszenia w gorącym klimacie – jego cholewka została wykonana w całości ze sztucznych materiałów, ze wstawkami materiałowymi, bardzo szybko schnie i jest przewiewna. Buty mają masę zaledwie 1460 g. Melee to seria butów o różnych wysokościach do użycia w dynamicznych działaniach szturmowych. Ich cholewka wykonana jest z odpornego na uszkodzenia nylonu z charakterystycznymi przeszyciami, zwiększającymi sztywność i dającymi większą stabilność stopie, przez co, na pierwszy rzut oka, przypominają pancerne trampki. Buty dostępne są w kolorze czarnym i brązowym oraz w kamuflażu Multicam, w wersjach zarówno z membraną Gore-tex, jak i bez niej.

Leatherman

Uznany producent narzędzi wielofunkcyjnych wprowadza do oferty nożyce ratownicze Leatherman Raptor ze stali 420HC. Raptor to opracowane we współpracy z przedstawicielami różnych służb mundurowych wielofunkcyjne nożyce składane, dzięki czemu zajmują niewiele miejsca w transporcie. W niewielkich nożycach udało się umieścić także przecinak do pasów i zbijak do szyb. Przed zgubieniem chroni je pętla do mocowania smyczy lub linki, a także klips do mocowania na taśmach oporządzenia.

PETZL

Petzl zaprezentował latarkę nahełmową Strix w odmianach VL i IR. Nowy model oświetlenia, zasilany jedną baterią AA pozwalającą na pracę do 130 godzin, ma bardzo ciekawą regulację kąta nachylenia głowicy świetlnej, umożliwiającą skierowanie strumienia światła w niemal dowolnym kierunku. Strix standardowo ma cztery diody LED – główną, zapewniającą białe światło o mocy 35 lumenów, oraz trzy kolorowe (czerwona, niebieska, zielona) o mocy 1 lumena każda. Wariant IR oferuje również możliwość pracy jako podświetlacz dla noktowizora oraz jako światło stroboskopowe widoczne wyłącznie w noktowizji – wybór trybu pracy IR automatycznie odcina możliwość włączenia światła białego. Latarka może być mocowana na szynie Ops-Core ARC, gdzie niewątpliwą nowością jest jednak możliwość mocowania nie na głównej części szyny, lecz na jej rzadziej wykorzystywanym fragmencie z tyłu – w miejscu, gdzie doczepiane są maski tlenowe lub gogle. Dodatkowo przewidziano adapter do mocowania na hełmach bez szyn montażowych oraz na taśmach MOLLE, jak i wykorzystywanie latarki jako klasycznej czołówki, dzięki znajdującej się w zestawie elastycznej taśmie nagłownej.

Princeton Tec

Princeton Tec rozszerza linię systemu oświetlenia MPLS. W tym roku do znanych modeli latarek nahełmowych MPLS dołączyła Switch Rail, będąca uproszczonym wariantem Switch, pozbawionym pałąka, natomiast dostosowanym do mocowania na szynach zgodnych ze standardem Picatinny. Z kolei latarka Charge, przystosowana jest do mocowania na szynach kasku Team Wendy Exfil. Najciekawszą wydaje się jednak modyfikacja latarki MPLS Remix Pro IFF, zasilana jedną baterią typu CR123. Jest to uniwersalna latarka z jedną diodą podstawową oraz trzema diodami dodatkowymi (w różnych wariantach kolorystycznych), którą można mocować na hełmie za pomocą wtyku kompatybilnego z amerykańskimi montażami do urządzeń noktowizyjnych, przepleść przez taśmy MOLLE/PALS na oporządzeniu lub używać na elastycznej taśmie jako klasycznej czołówki. Wariant MPLS Remix Pro IFF został wzbogacony o możliwość pracy w trybie lampy stroboskopowej widocznej jedynie w noktowizji.

Surefire

Renomowany dostawca oświetlenia taktycznego rozszerza ofertę latarek mocowanych na broni krótkiej o szereg modeli – podstawowe to Surefire X300 Ultra, zapewniające oślepiający strumień światła o mocy 500 lumenów. Jej wariantem wzbogaconym o widzialny, czerwony laser jest X400 Ultra, dostępna także w wersji z laserem zielonym (X400-GN Ultra) oraz widocznym jedynie w noktowizji (X400-IR Ultra). Jednakże najciekawsze wydają się modele X300V oraz X400V-IR z głowicą świetlną z pojedynczą diodą LED pracującą w dwóch trybach – światła widzialnego o mocy 150 lumenów oraz promieniowania podczerwonego, którą wcześniej zastosowano w oświetleniu M720V czy M952V przeznaczonym do broni długiej. Głowica ta pozwala na bardzo prostą zmianę trybu pracy, bez stosowania dodatkowych filtrów czy przesłon, poprzez zmianę jej położenia. Surefire X300V i X400V-IR (ze wskaźnikiem laserowym widocznym w noktowizji) będą dostępne dopiero w połowie 2013 r.

Inforce

Firma Inforce zaprezentowała dwa nowe modele oświetlenia taktycznego – zmodyfikowany wariant kompaktowej latarki WML przeznaczonej do mocowania na broni długiej, w którym zdecydowano się na zastosowanie diody LED o mocy 200 lumenów – wcześniejszy model, opisywany w SPECIAL OPS 2/2012, dysponował diodą o mocy 125 lumenów. Jednak nowością, która wzbudziła znacznie większe zainteresowanie, jest latarka APL o mocy 200 lumenów, zaprojektowana do mocowania pod bronią krótką, łatwa w obsłudze dla strzelców prawo- i leworęcznych. Inforce APL o masie zaledwie 80 gram zasilana jest jedną baterią CR123, która pozwala na około 1,5 godziny ciągłej pracy. Niewielką masę zawdzięcza wykorzystaniu bardzo odpornego na uszkodzenia mechaniczne polimeru, w miejsce stosowanych przez wielu producentów stopów metali.

A-TACS LE

Nowością zaprezentowaną przez Digital Concealment Systems był nowy kamuflaż A-TACS LE przeznaczony dla służb mundurowych działających w środowisku miejskim – będzie dostępny wyłącznie dla nich. Nowy kamuflaż czerpie z rozwiązań zastosowanych w leśnym kamuflażu A-TACS FG i pustynnym/przejściowym A-TACS AU, wykorzystujących mikro- i makrowzór stworzony z wielokolorowych fraktali. Zasadniczą różnicą jest wybarwienie w granatowo-szarej kolorystyce, która według informacji projektantów skutecznie wykorzystuje połączenie światła i cienia, występujące w zmiennych warunkach oświetlenia miejskiego, zapewniając dobry kamuflaż na krótkich dystansach.

A-TACS LE dobrze współpracuje z oporządzeniem w kolorze czarnym i granatowym, przez co zmiana umundurowania nie wymusza dobierania nowego wyposażenia dodatkowego. Ile prawdy jest w zapewnieniach DCS o skuteczności nowego kamuflażu, będzie się można przekonać jedynie po niezależnych testach – warianty zielony i pustynny okazały się bardzo dobrze działać w przeznaczonych dla nich warunkach. Niezależnie od tego, patrząc na A-TACS LE nasuwają się mocne skojarzenia z niebieskimi kamuflażami wykorzystywanymi przez rosyjski OMON.

Helikon/Hyde Definition

Tuż przed rozpoczęciem SHOT Show brytyjska firma Hyde Definition podała informację o premierze nowego wzoru maskującego PenCott Snowdrift, należącego do rodziny cyfrowo wygenerowanych kamuflaży, w których podstawowym elementem tworzącym wzór są wzory oparte kształtem nie na najbardziej popularnych pikselach, ale na fraktalach o charakterystycznych „poszarpanych” krawędziach, dzięki którym udało się ostatecznie uzyskać skutecznie działające kamuflaże wykorzystujące mikro- i makrowzory, a także dające się dowolnie skalować. Snowdrift, w odróżnieniu od innych tego typu wzorów, przeznaczony jest na tereny o zróżnicowanej pokrywie śnieżnej, szczególnie tam, gdzie występuje jeszcze szczątkowa roślinność – znacznie lepiej sprawdzi się więc w terenie zalesionym.

Drugą ważną informacją związaną z rosnącym zainteresowaniem producentów wykorzystywaniem wzorów rodziny PenCott, jest ogłoszenie rozpoczęcia współpracy pomiędzy Hyde Definition a polskim Helikonem, którego produkty w nowych wzorach mają zostać ujawnione już w trakcie IWA 2013 w Norymberdze. Tym samym Helikon jest drugą polską firmą, po SPECOPS z Gdyni, która będzie oferować odzież w tych niezmiernie ciekawych i bardzo skutecznych wzorach.

Patagonia

Uznana firma outdoorowa Patagonia od kilku lat dostarcza amerykańskim siłom specjalnym komponenty systemu odzieży na ekstremalne warunki pogodowe PCU, w odmianie Block1, znanego powszechnie jako PCU II generacji. W 2012 roku jej oferta nieco się rozszerzyła, a w 2013 część produktów będzie dostępna również komercyjnie. Podstawowym będzie mundur bojowy Level 9 (nazewnictwo wzięte z systemu PCU), który obecnie wykorzystywany jest przez amerykańskie siły specjalne w kamuflażach AOR1 i AOR2 – mundury te będą dostępna w kamuflażu Multicam.

Składa się z bluzy bojowej z termoaktywnym i trudnopalnym korpusem z materiału Polartec PowerDry FR (najnowsze serie mają korpus z nadrukiem identycznym jak reszta munduru), przystosowanej do użycia z kamizelką balistyczną bluzy polowej oraz spodni bojowych ze zintegrowanymi ochraniaczami kolan. Drugim elementem w ofercie będzie lekka kurtka puchowa (sweter puchowy) PCU Level 3A z wypełnieniem z nowego rodzaju mikrowłókien – Polartec Alpha, która to ocieplina została stworzona na potrzeby amerykańskich jednostek specjalnych, oczekujących materiału, który byłby ciepły, wiatroodporny, wytrzymały, szybkoschnący i oddychający bardziej niż inne, dostępne ociepliny syntetyczne.

Vertx

Firma Vertx nieustannie rozwija linię oferowanej odzieży i akcesoriów. Nowością SHOT Show 2013 są spodnie Phantom Fighter, które są odejściem od dotychczasowych projektów, charakteryzujących się nieco bardziej dyskretnym wyglądem. Wprowadzono duże kieszenie udowe z wewnętrznym organizerem oraz podwójne kieszenie biodrowe – jedna, o wzmocnionych krawędziach, przeznaczona jest do przenoszenia noża składanego. Uszyte są z przewiewnej i lekkiej tkaniny Intelli-Dry™ o składzie 65% bawełny oraz 35% poliestru, o strukturze minirip-stop zapobiegającej rozdzieraniu się, niewymagającej prasowania i bardzo dobrze trzymającej kolory. Najbardziej interesującą cechą materiału jest jego jednoczesna hydrofobowość i hydrofilność. Zewnętrzna warstwa materiału jest w pewnym stopniu wodoodporna – woda nie wsiąka w głąb, lecz perli się na powierzchni i w trakcie ruchu spływa. Oczywiście chodzi tu raczej o przypadkowe oblanie wodą, niż deszcz. Natomiast wewnętrzna strona Intelli-Dry odprowadza wilgoć od ciała użytkownika. Wprowadzono również nowy pas typu rigger belt, z metalową klamrą Raptor, zbliżoną konstrukcyjnie do Austrialpin Cobra. Od roku 2013 większa część spodni oraz bluz firmy Vertx będzie również dostępna w kamuflażach z rodziny Kryptek.

Drifire

Amerykańska firma Drifire specjalizuje się w dostarczaniu trudnopalnej odzieży dla celów przemysłowych i wojskowych. W jej ofercie znajdują się różne modele bielizny trudnopalnej, kominiarek czy kombinezonów zaprojektowanych z myślą o załogach lotniczych. Drifire oferuje również mundury Combat Ensemble – całkowicie trudnopalne, wykorzystujące bardzo lekki materiał Drifire Foretrex. Na SHOT Show 2013 pokazano najnowszą propozycję munduru bojowego dla jednostek specjalnych amerykańskiej piechoty morskiej (MARSOC), których operatorzy nie byli zadowoleni z jakości i trwałości odzieży firmy Crye Precision. Warto zauważyć sposób umieszczenia kieszeni na udach – przesunięte są do przodu, aby nie kolidowały z kaburami udowymi i były dostępne podczas poruszania się pojazdami. Cechą charakterystyczną demonstrowanego egzemplarza jest kamuflaż, w którym został wykonany – jest to bowiem klasyczny wzór maskujący Woodland, a nie wykorzystywany przez piechotę morską pikselowy MARPAT, ani nawet niezwykle popularny w jednostkach specjalnych USA kamuflaż Multicam. Powrót do starego wzoru maskującego wynika z bliskiej współpracy jednostek MARSOC z afgańskimi oddziałami, które wykorzystują ten sam kamuflaż – pozwala amerykańskim doradcom na wtopienie się pomiędzy żołnierzy w celu zmniejszenia ryzyka ich identyfikacji

Rogue Gunfighter/High Threath Concealment

Nowością SHOT Show był niskoprofilowy plate carrier LVR (Low Vis Rig), nowo powstałej firmy Rogue Gunfighter, ze zintegrowanymi w elastycznym zewnętrznym pasie cummerbund ładownicami na różnego typu magazynki (do ośmiu sztuk). W przedniej części znajduje się również „kangurza” kieszeń, natomiast z tyłu – niewielka, płaska kieszonka oraz uchwyt ewakuacyjny. Ciekawostką jest również możliwość dołączenia dodatkowego panelu z ładownicami, który może być dopinany w momencie, gdy trzeba zwiększyć ilość przenoszonej amunicji. Rogue Gunfighter opracowało również kurtkę soft shell, wyglądającą jak kurtka sportowa, przygotowaną do skrytego przenoszenia broni, amunicji oraz radiostacji. Na tym samym stoisku swój sprzęt prezentowała firma Hight Threat Concealment, specjalizująca się w kaburach pistoletowych i sztywnych ładownicach z Kydexu – jednym z unikalnych rozwiązań HTC jest Low Profile System, czyli zestaw do skrytego przenoszenia pistoletu, dwóch magazynków do broni krótkiej, dwóch magazynków do karabinka, radiostacji i apteczki.

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!