Brytyjski SJ6 Snugpak Jacket

Krój, materiał i zastosowane rozwiązania

Zanim przejdziemy do testów, warto w kilku słowach opisać samą kurtkę. W ręce naszego testera trafił model w kamuflażu Multicam, o rozmiarze XL – okazał się wystarczający na 199 cm wzrostu i ok. 107 kg wagi.

Według informacji producenta, kurtka w tym rozmiarze powinna pasować na osobę o wymiarach klatki piersiowej w przedziale 122–130 cm i zadowalającej się długością rękawów 91 cm. Krój jest lekko taliowany, zapobiegający utracie ciepłoty ciała, choć prosty i raczej luźny (obszerny). Rękawy zwężają się ku nadgarstkom.

Kurtka jest zapinana na zamek i ma wewnętrzną listwę chroniącą przed przewianiem od przodu. W kołnierzu typu stójka znajduje się niewielki, chowany kaptur. Ten model ma także regulowany ściągacz u dołu oraz podwójne ściągacze na zakończeniu rękawów (wewnętrzny powyżej nadgarstków oraz na zakończeniu mankietów).

Dodatkowo, końce rękawów mogą pełnić funkcję półrękawiczek, dzięki otworowi na kciuk. Kurtka nie ma wywietrzników pod pachami. Za to jej zewnętrzna warstwa pokryta jest impregnacją DWR, dzięki której woda spływa po tkaninie i w nią nie wsiąka.

Uzupełnieniem są cztery kieszenie, dwie wewnętrzne i dwie po bokach na wysokości bioder, zapinane na zamek. SJ6 Jacket sięga za linię pośladków, a część tylna jest dłuższa niż przednia, co poprawia komfort cieplny użytkownika, zapobiega odsłanianiu (przewianiu) części lędźwiowej podczas pochylania się oraz nie ogranicza swobody ruchów dzięki krótszej części przedniej.

Całość jest pikowana licznymi przeszyciami, mającymi ograniczyć przemieszczanie się wewnętrznej warstwy ocieplającej oraz nadającym całości szykowny fason zgodny z zasadami zachowania ciepła użytkownika. 

Sprawdź dostępne rozmiary i kolory kurtki >>

Kurtka firmowo zawiera również pokrowiec ułatwiający jej przenoszenie i przechowywanie. Materiał zewnętrzny, jak i wewnętrzna podszewka, zostały wykonane z lekkiego sztucznego tworzywa (odpowiednio: tkanina nylonowa Paratex Micro dodatkowo w technologii rip-stop i tkanina nylonowa Paratex Light).

Jako materiał ocieplający wykorzystano przeznaczone dla firmy Snugpak rozwiązanie syntetyczne szwajcarskiego producenta – Härdi o nazwie Softie Premier Snugpak.

Szczególne cechy tej wysokowydajnej włókniny obejmują doskonałe właściwości izolacyjne, oddychalność oraz odporność na wilgoć i przewidziane są do zastosowań w śpiworach, kurtkach i odzieży wojskowej. Włóknina ta w dotyku przypomina puch.

Można ją skompresować do niewielkich rozmiarów po złożeniu. Odzyskuje pierwotną objętość po rozłożeniu. Posiada również wysokie właściwości użytkowe ułatwiające jej pielęgnację. 

Według producenta SJ 6 Jacket ma zapewniać komfort do –5˚C dla „zwykłych” użytkowników lub do –10˚C dla tych, którzy są „przyzwyczajeni do ekstremalnych warunków”.

To wszystko jest dość subiektywne, ale zdecydowanie należy stwierdzić, że jest to ciepła kurtka, która dobrze radzi sobie w umiarkowanych temperaturach poniżej zera w wilgotnym klimacie środkowej i północnej Europy.

Producent nie podaje temperatury maksymalnej, ale wydaje się, że noszenie jej przy temperaturach powyżej +7°C mija się z celem. 

Tym, na co zwracają uwagę użytkownicy za granicą, których opinię miałem okazję poznać już po moich testach, jest jej odporność na wilgotne warunki użytkowania, dobra oddychalność i solidne wykonanie.

Sposób wykonania rękawów i części ramion kurtki pomagają „zrzucić” krople niewielkiego deszczu, a nawet jeśli izolacja zmoknie, to zachowuje większość wewnętrznej przestrzeni wewnątrz zastosowanego ocieplenia. 

Wiesz, że jest wilgotno, ale warstwa ocieplenia nie zapada się i nie zbija, a zastosowana podłużna struktura włókien pozwala na szybkie pozbycie się wody i zachowanie funkcji utrzymania ciepłoty pomimo zamoknięcia.

Inną kwestią jest fakt występowania różnych wersji tej kurtki, np. z bryzgoszczelnym zamkiem, którego jednak nie było w testowanym przez nas egzemplarzu. Zobacz dostępne wersje >>

Testy terenowe

Testując kurtkę przewidzianą jako warstwa ocieplająca, chcieliśmy zweryfikować cztery najczęściej dotykające użytkownika kwestie: oddychalność podczas intensywnego wysiłku, zapewnienie komfortu cieplnego, przydatność do użytku po całkowitym zamoczeniu, zachowanie parametrów po praniu mechanicznym.

Niejako na drugim planie znalazły się kwestie związane z estetyką, jakością wykonania czy odpornością na długotrwałe użytkowanie – bo kto będzie chciał używać kurtki w długim okresie, jeżeli nie będzie się ona sprawdzać w trudnych warunkach polowych?

Na pierwszy ogień prób wybraliśmy test oddychalności. Miejscem sprawdzianu było pasmo morenowych Wzgórz Szymbarskich tzw. Szwajcarii Kaszubskiej z najwyższym szczytem Wieżyca o wysokości 329 m n.p.m. oraz znajdująca się na jej szczycie wieża widokowa o wysokości 30 m. Kilkukilometrowy marsz na szczyt zwieńczyło wbiegnięcie po schodach na najwyższy taras widokowy.

Temperatura powietrza –2°C (odczuwalna –7°C), dość duża wilgotność i lekka mgiełka nad zalegającym śniegiem i mocny wiatr. Do każdego testu przyjęto zasadę zakładania SJ6 Snugpak Jacket bezpośrednio na podkoszulkę z krótkim rękawem.

To pomagało potwierdzić zarówno komfort cieplny, jak i oddychalność kurtki, w tym skuteczność pracy wewnętrznych ściągaczy rękawów.

Oczywiście kurtka jest nieco bardziej obszerna, w końcu ma rodowód wojskowy i przewiduje przestrzeń na dodatkowe warstwy odzieży, jak bluza mundurowa czy koszula taktyczna.

Pierwszy test terenowy  wypadł bardzo pomyślnie. Zarówno marsz z plecakiem przez las, jak i bezpośrednie podejście na szczyt (ok. 500 m) pozwoliły na oswojenie się z kurtką i zastosowaną szwajcarską warstwą izolującą.

Efekt nieco zaskakujący, bo nie doszło do typowego „zapocenia” użytkownika. W początkowej fazie nawet obawiałem się, czy zastosowanie tylko koszulki jako podkładu nie będzie zbyt lekkomyślne.

Wszystko z powodu oddychalności, która nie tylko była w stanie sprostać rosnącemu wysiłkowi użytkownika, ale utrzymywała termikę na średnim poziomie poczucia ciepłoty, za to w sposób stały podczas całego testu.

Również test krótkiego, ale wzmożonego wysiłku fizycznego, jak podbieg po schodach na szczyt wieży widokowej i to w trakcie silnego wiatru, nie doprowadził do zapocenia koszulki.

Tu warto dodać, że kurtka okazała się też bardzo dobrym izolatorem od wiatru i konstrukcją raczej mało przewiewną! 

Drugi wypad w teren miał na celu sprawdzenie ergonomii kurtki i zastosowanych w niej rozwiązań w warunkach „bojowych”. Miejscem z zachowanymi kilometrami okopów i umocnionymi punktami oporu idealnym do tego typu sprawdzianu okazała się bateria dział 130 mm pomiędzy Klifem w Orłowie a rejonem Polanki Redłowskiej w Gdyni (miejscem wizyty twórcy scoutingu gen. Roberta Baden-Powella w latach 30. XX wieku).

Przechodzenie w kucki, na czworaka czy czołganie oraz penetrowanie działobitni po raz kolejny potwierdziły oddychalność i przyjemne poczucie komfortu termicznego pomimo okresu przedwiośnia i szorstkiego klimatu wybrzeża zimnego Bałtyku i starych, betonowych fortyfikacji. 

Jednak najbardziej wymagającym sprawdzianem okazało się kolejne wyjście w teren w rejon Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego w okolicach Nowego Dworu Wejherowskiego.

Snugpak SJ6 - test w wodzie

Zimowa aura i niska temperatura ok. –7°C podkusiły mnie do wejścia na zamarznięte leśne jezioro… Oczywiście było to celowe działanie zrealizowane w pełni bezpieczny sposób i przy asekuracji osób trzecich. Kontrolowane zanurzenie się w lodowatej wodzie, a następnie wydostanie się na krę i dalej na brzeg, a także pozostanie w mokrej kurtce stanowiły kulminację weryfikacji jej faktycznych parametrów.

Tym razem w testach wykorzystaliśmy również pomiar kamerą termowizyjną. To co wykazał ten test, to fakt bardzo dobrych własności tkaniny izolacyjnej, która nie przyjmuje wody, oraz zastosowanego układu pikowania kurtki (z góry na dół) w sposób sprzyjający pozbywaniu się z kurtki niepożądanej cieczy.

Wykorzystana wersja sztucznego puchu o podłużnych włóknach  sprzyja samoczynnemu spływaniu wody i nie zatrzymuje jej w swoich strukturach. W połączeniu z krojem kurtki powoduje to bardzo szybki odpływ wody z kurtki ku dołowi i dalej poza nią.

Sposób, w jaki woda po wyjściu z jeziora znalazła się w najniższej części kurtki, skojarzył mi się z nurkowym jacketem, zabrakło tylko zaworów spustowych.

Wystarczyło jedno wykręcenie na kolanie, aby kurtka była pozbawiona wody i znalazła się w stanie mocnego zawilgocenia (pytanie, kiedy wilgotne uznajemy za mokre, pozostawiam do indywidualnej oceny), co pozwalało już na jej założenie i odtworzenie ciepłoty ciała po kilku minutach wychładzania w wodzie.

Struktura kurtki również nie stała się przy tym zbita i cienka, ale zachowała ok. 70–80% swojej przestrzennej objętości, co przekłada się na skuteczną izolację od zimowego otoczenia.

SJ6 Jacket w połączeniu z koszulką termiczną okazały się na tyle skutecznym rozwiązaniem, że pozwoliło to na marsz i dojście do auta oddalonego o ponad 3 km bez konieczności wykonywania intensywnych ćwiczeń rozgrzewających czy biegu.

Kurtka Snugpak SJ6 - pranie

Ostatnią próbą kurtki, po lodowo-mulistym teście wodnym, była wizyta w zwykłej domowej pralce.

Pranie zostało ustawione na zwykły tryb odzieży syntetycznej, a nie delikatnej, chodziło o weryfikację wytrzymałości pikowania oraz zachowania parametrów przez tkaninę izolującą oraz przyjmowanie przez nią nieprzyjemnych zapachów, jak np. mułu bagiennego.

Nie jest zaskoczeniem, że i ten test zakończył się pomyślnie dla naszego „Brytyjczyka” i kurtka jak nowa mogła wrócić do służby!

Podsumowanie

Podsumowując, przeprowadzone testy potwierdzają, że kurtka SJ6 Jacket od Snugpak to produkt o prostym i wygodnym kroju, wojskowym pochodzeniu przewidującym przestrzeń na 2–3 wewnętrzne warstwy odzieży oraz z bardzo dobrze pracującym szwajcarskim wypełnieniem izolującym Softie Premier, sprawdzającym się zarówno w zimnych i wilgotnych warunkach, jak i podczas wzmożonego wysiłku czy nawet po ekstremalnym wpadnięciu do wody.

Jeśli szukasz solidnej, wytrzymałej, ciepłej syntetycznej kurtki w tradycyjnym stylu do codziennego użytku, to SJ6 z pewnością zapewni ci ciepło i komfort. Ze swojej strony uwagę mam do worka, który nie ma żadnego uchwytu, co utrudnia wydostanie z niego kurtki.

Na forach można też znaleźć zastrzeżenia dotyczące nieocieplanego kaptura czy łącznej masy własnej kurtki określanej na ok. 700 g.

Trudno jest mi się jednak z tymi zarzutami zgodzić, ponieważ w innych, cieplejszych modelach, jak  SJ9 i SJ12 firmy Snugpak, są ocieplane kaptury i w tym przypadku jest to raczej kwestia świadomego wyboru modelu kurtki.

Z kolei masa własna i kwestia objętości zajmowanej w plecaku przypominają dylemat wyboru śpiwora na wypad w góry: zabrać mały i lekki (one kilo bag) czy zimowy, ale większy i cięższy (ok. 2,5 kg) – wszystko zależy od indywidualnego podejścia i tego, czy planujemy spać w schronisku, czy pod chmurką i to na „długo” czy na „krótko”, jeżeli chodzi o bieliznę.

W moim odczuciu, testowana kurtka sprawdzi się nie jako „alarmowy” zapas w plecaku, tylko jako funkcjonalny ocieplacz na sezon zimowy lub jako warstwa grzewcza po intensywnym wysiłku, przechowywana w miejscu stałego stacjonowania czy w samochodzie.

Ostatnią kwestią jest cena, która w Polsce wynosi nieco ponad 900 zł i mieści się w średnim przedziale, biorąc pod uwagę współczynnik ceny do jakości. 

Zamów kurtkę u dystrybutora >>

Zdjęcia: Radosław Tyślewicz