Hell Week, czyli OSŻW w Warszawie nie dla wszystkich!
Program szkolenia został stworzony przez grupę instruktorów Wydziału Działań Specjalnych oraz Pionu Szkolenia, którzy korzystali z doświadczeń najlepszych jednostek specjalnych w kraju i na świecie. Celem zorganizowanego już po raz trzeci egzaminu jest oddzielenie słabych od silnych, indywidualistów od tych, którzy potrafią działać w zespole. „Hell Week” jest jak bardzo drobne sito selekcji, to sprawdzian z działania w warunkach skrajnego wyczerpania psycho-fizycznego, gdzie sprawność i wytrzymałość oraz determinacja są nieustannie testowane.Przeczytaj wywiad, w którym mowa o "Hell Weeku": Honor. Oto, co wyróżnia polskich specjalsów
Dlatego kursanci w ciągu pięciu kolejnych dni wykonywali intensywne ćwiczenia fizyczne w wodzie oraz na lądzie, uczyli się nowych elementów zielonej taktyki: planowania i prowadzenia patroli bojowych, zasadzek i rekonesansów – a to wszystko przy permanentnym braku snu, nieustającym zmęczeniu i presji instruktorów. Założeniem tego morderczego treningu jest: dla żołnierzy – przezwyciężenie własnych słabości, dla instruktorów – wyłonienie najlepszych kandydatów do służby w OSŻW w Warszawie. Polecamy lekturę: Najdłuższy Tydzień - David Reid
Tegoroczni rekruci pozytywnie zaliczyli końcowy etap szkolenia podstawowego. Za nimi najgorszy tydzień życia, przed nimi osiem miesięcy trudnego szkolenia specjalistycznego i nadzieja, że zostaną pełnoprawnymi żołnierzami Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Warszawie. Trzymamy kciuki!Źródło: materiały Żandarmerii Wojskowej (autor: Sylwia Guzowska).