Szkolenie podzielono na dwa bloki tematyczne: techniki poruszania się w terenie górskim i działania taktyczne z elementami SERE w warunkach zimowych. Wzięło w nim udział 18 żołnierzy 7 batalionu, którzy mieli okazję wykorzystać i sprawdzić wiedzę i umiejętności np. w dziedzinie terenoznawstwa, a także przygotować dla siebie odpowiedni ekwipunek czy żywność pod kątem trudnego terenu i ogromnego wydatku energetycznego.
Zobacz także: Wydanie Specjalne SURVIVAL - nie pytaj, czy być albo nie być! Czytaj i przeżyj!
W pierwszej części skupiono się przede wszystkim na poruszaniu się na nartach zjazdowych, skiturowych oraz rakietach śnieżnych, co następnie stało się elementem zajęć taktycznych. Elementem kończącym część poświęconą przemieszczaniu się był marsz kondycyjny na dystansie 26 kilometrów. Jeżeli żołnierze źle wykonali dane czynności, musieli je poprawić już na podejściu. Po zdobyciu "góry" na uczestników szkolenia czekał zjazd, co wymagało zachowania równowagi i odpowiedniej koordynacji ruchowej z wyposażeniem przewożonym na plecach.
Polecamy również: One shot - one magazine! - SPECIAL OPS prezentuje "SNAJPERÓW"
Kolejnym tematem realizowanym podczas szkolenia zwiadowców i strzelców wyborowych było przenikanie w ugrupowanie przeciwnika, a także przygotowanie i maskowanie, zależnie od specjalności, stanowisk obserwacyjnych i ogniowych. W te zagadnienia wpleciono zagadnienia z obszaru SERE. Żołnierze z plutonu rozpoznawczego szkolili się m.in. w budowie i rozpalaniu ognisk survivalowych czy tworzeniu schronień. Utrudnieniem był fakt, iż górzysty teren (z warunkami takimi, jak śnieg, silny wiatr, niska temperatura) nie jest codziennym środowiskiem działania żołnierzy z Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, tym samym poprzeczka była podniesiona znacznie wyżej.
Przeczytaj też: Strzały w koszarach - ćwiczenia 17 WBZ i SPAP Poznań
Również strzelcy wyborowi musieli dostosować swoje działania do nowych okoliczności - w środowisku górskim, przy licznych wzniesieniach ograniczających głębokość prowadzenia obserwacji, w połączeniu z częstymi zmianami temperatury, ciśnienia, siły wiatru czy opadów, żołnierze musieli wytężyć siły i maksymalnie wykorzystać posiadane umiejętności po tym, jak znaleźli odpowiednie miejsce na posterunek (często znajdowało się trudno dostępnej lokalizacji).
Źródło: 17. Wielkopolska Brygada Zmechanizowana (autor: por. Weronika Milczarczyk, zdjęcia: por. Bartosz Siporzyński).