Page 44 - SPECIAL OPS - FORMOZA
P. 44
SPECIAL OPS S Y MBO LIKA FO RMOZY Formoza. W późniejszym okresie umieszczono zmo-
dyfikowany znak poprzez dodanie kotwicy oraz
Tekst: Radosław Tyślewicz
Zdjęcia: Radosław Tyślewicz
zmieniono profil bestii z prawego na lewy,
a także kierunek jej orientacji z lewego na
prawy. Zmienił się również język na biało-
-czerwony. Taka wersja znaku jednostki
funkcjonuje do dziś. Początkowo była to
haftowana plakietka stosowana na mundu-
rach polowych. Aktualnie jest to formalnie
usankcjonowany znak jednostki noszony na
mundurach.
Mniej więcej ok. 1987 roku jednostka zaczę-
ła brać udział w szkoleniu spadochro-
nowym. W pierwszym kursie
wzięło udział 10 żołnierzy.
smoki, a na szyi była biała grzywa lwa. Wówczas znak nie miał jeszcze Powstała również po-
kotwicy. Była to oddolna inicjatywa żołnierzy i nieoficjalna flaga wyko- trzeba stworzenia
rzystywana głównie do pamiątkowych zdjęć, nie cieszyła się szczególną odznaki półkowej.
aprobatą ówczesnego dowódcy jednostki. W tym samym okresie, już po W ten sposób przy-
odejściu pierwszego dowódcy kmdr. Józefa Rembisza ze służby, szkole- gotowano projekt
nia przeniesiono nad jezioro Trzebuń Wielki na poligonie drawskim. Tam kolejnego emble-
systematycznie szkolono podczas zgrupowań nurków Formozy, a wystę- matu związanego
pujące wówczas techniczne problemy z pojazdami kołowymi pomagał moza. Widnieje na
z Jednostką For-
SYMBOLIKA mjr Czerwiński z pobliskiego Mirosławca. Podczas jednej z jego wizyt nym tle, w tym dwa koniki
rozwiązywać szef służby samochodowej, zaprzyjaźniony z jednostką
nim kilka elementów
w obozie nurkowym dołączył do pamiątkowej fotografii uczestników
umieszczonych na czar-
I OZNACZENIA FORMOZY czesny dowódca jednostki w Gdyni kmdr Z. Kluzowski zobaczył to zdję- kotwica oraz trzy litery GSP (Grupa
szkolenia z flagą z lwem morskim. Według relacji świadków, kiedy ów-
morskie, czasza spadochronu,
Specjalna Płetwonurków). Ko-
niki morskie są zwrócone
do siebie przodem, co
może stanowić od-
Skąd wzięła się „Paskuda” i dlaczego przez lata koniki morskie obróciły się do siebie plecami niesienie do dwóch
na tle spadochronu? Jest to prawdopodobnie pierwsze zebranie i opracowanie historii nurków wza-
o symbolach płetwali oparte na świadectwie osób związanych z ich powstawaniem. jemnie się ase-
kurujących. Ze
Każdy entuzjasta i sympatyk „morskich komandosów” z Gdyni gend morskich i najstarszych istniejących przekazów spisanych w cza- względu na rangę
z pewnością rozpoznaje charakterystyczny znak jednostki, tzw. „Pa- sach starożytnej Grecji oraz w okresie rzymskim ok. 360 roku n.e., i oficjalny status
skudę”. Według dostępnych publikowanych informacji znak przed- „lew morski” (gr. λέων) otwiera według przekazu Klaudiusza Eliana li- odznaki została
stawia czarnego węża morskiego z wysuniętym językiem w barwach stę potworów morskich. Według badaczy starożytności, takich jak A. W. powołana jej kapi-
biało-czerwonej flagi państwowej. Pod pyskiem potwora znajduje się Thompson, pozostaje on do dziś niezidentyfikowanym zwierzęciem. Do- tuła, a każdy egzem-
kotwica, która nawiązuje do rodowodu dawnej przynależności jednost- tychczas w literaturze przedmiotu w ogóle nie zaproponowano identyfi- plarz jest numerowany.
ki do Marynarki Wojennej. Niebieskie tło symbolizuje morze, a żółty kacji „lwa morskiego”. Autorzy słowników języka greckiego nie podają Dodatkowo wydawana jest le-
okrąg piaszczysty brzeg morski – co z kolei ma stanowić odniesienie identyfikacji gatunkowej potwora morskiego zwanego λέων. Tymczasem gitymacja oraz stosowny certyfikat.
do działania jednostki na styku morza i lądu. Jest to aktualnie oficjalny według E. Kaczyńskiej i K. Witczaka nie ulega wątpliwości, że grecka na- cie, wskazał palcem na majora z komentarzem, że zdjęcie trzeba będzie W ten sposób można odróżnić oryginalną odzna-
znak jednostki. zwa λέων odnosiła się do rekina olbrzymiego, zwanego też długoszparem powtórzyć, ale już bez tej „paskudy” – mając na myśli odstający od stan- kę od podróbek. Co ciekawe, odznakę z numerem 1 otrzymał ówcze-
Dużo trudniej wyszukać informacje o tym, kto, kiedy i po co taką albo rekinem słonecznym (Cetorhinus maximus Gunnerus, syn. Selache dardów jego nurków wygląd majora noszącego bujną czuprynę i zarost. sny dowódca jednostki kmdr por. A. Szymański, numer 2 – pierwszy
symbolikę wymyślił i dlaczego nazywa się ją „Paskudą”. Naszej re- maxima, Squalus maximus Gunnerus). Nie zmienia to postaci rzeczy, że Jednak prezentujący fotografię chorąży szybko wyjaśnił, że paskuda jest dowódca Formozy kmdr J. Rembisz, a członek kapituły st. chor. szt.
dakcji udało się jednak dotrzeć do świadków historii, którzy nie tylko nasz lew morski z Formozy jest drapieżnikiem i właśnie z tego powodu umieszczona na fladze, a wskazana osoba to zaprzyjaźniony major z Mi- mar. E. Raj – z numerem 5. Wykonawcą odznak była znana w śro-
pamiętają czasy, kiedy ta symbolika powstała, ale byli również zaan- widnieje na znaku tej jednostki. Nie jest to jednak wyjaśnieniem historii rosławca. Niemniej jednak podchwycono tę historię i użyte przez koman- dowisku firma Celastan A. Śliwy. Istotny jest również kolejny szcze-
gażowani w jej tworzenie. Mowa tu o „weteranach” Formozy, st. chor. powstania emblematu i określenia „Paskuda”. W tym celu musimy prze- dora określenie „paskuda” przyjęło się jako nazwa bestii z flagi. gół, który uległ zmianie w kolejnych latach i zmianach zachodzących
szt. mar. E. Raju i bosmanie R. Madowskim. nieść się do początku lat 80. XX wieku, kiedy jednostka już funkcjono- Emblemat „Paskudy” z kotwicą na niebieskim tle i w żółtym okręgu w podporządkowaniu jednostki. Po podporządkowaniu Formozy woj-
wała w ramach Marynarki Wojennej, a jej żołnierze odbywali systema- stworzył kmdr por. Andrzej Szymański, jeszcze zanim został trzecim skom specjalnym, w okresie kiedy dowódcą był już kmdr por. Dariusz
tyczne ćwiczenia nurkowo-saperskie na poligonie w Ustce. W celu lepszej dowódcą tej jednostki. Już wcześniej przygotowywał różne pamiąt- Wichniarek, zmieniono układ koników morskich poprzez ich odwró-
Skąd się wzięła „Paskuda” ? identyfikacji swojego miejsca stacjonowania oraz własnej odrębności, kowe projekty graficzne. W związku z wolą żołnierzy posiadania ta- cenie do siebie plecami. Co ciekawe, na żadnej z oznak Formozy nie
Zacznijmy od tego, że lew morski przywołany w oficjalnym opisie to w oddolnej inicjatywie stworzono flagę z lwem morskim umieszczonym kiego nieoficjalnego znaku zaprojektował wersję dla GSP FORMOZA umieszczono opracowanej w kolejnej latach dewizy jednostki: „Zaufaj
1
ssak morski z rodziny uchatkowatych (fot. tytułowa). Z kolei według le- w okręgu. Prawy profil czarnej głowy bestii był skierowany na lewo, jęzor (Grupa Specjalna Płetwonurków Formoza) w postaci okrągłej pla- morzu, ono ciebie ocali”.
1 https://i.sadistic.pl/pics/5273ecbc0dc6.jpg był czerwony zakończony szpicem. Oko przypominało dalekowschodnie kietki, w której wykorzystano „Paskudę” z flagi, dodając napis GSP
44 45
FORMOZA magazyn ludzi akcji