Special-Ops.pl

Zaawansowane wyszukiwanie

Starcie z Minotaurem, cz. 3

Jakub Grodzki | 2012-10-15
Niemieckie spadochrony nad Kretą. Fot. http://www.warrior.pl/forum/viewtopic.php?t=682

Niemieckie spadochrony nad Kretą. Fot. http://www.warrior.pl/forum/viewtopic.php?t=682

BITWA Piony i figury zostały rozstawione na szachownicy. Nadeszła pora rozegrania partii na życie i śmierć. 20 maja 1941 roku około 5:30 transportowce z pierwszymi oddziałami  Fallschirmjäger wystartowały do inwazji na Kretę. Około 8:00 na niebie w rejonie Maleme i Chani rozwinęły się spadochrony niemieckich żołnierzy

Zobacz także

Militaria.pl Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem?

Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem? Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem?

Rozsądne rozłożenie ekwipunku może nie być łatwą sprawą, szczególnie kiedy bagażu jest sporo. Jednym z najlepszych sposobów na rozplanowanie umiejscowienia przedmiotów jest stosowanie się do zasad linii...

Rozsądne rozłożenie ekwipunku może nie być łatwą sprawą, szczególnie kiedy bagażu jest sporo. Jednym z najlepszych sposobów na rozplanowanie umiejscowienia przedmiotów jest stosowanie się do zasad linii oporządzenia.

Transactor Security Sp. z o.o. Zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych kategorii VTOL w ochronie granic państwowych

Zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych kategorii VTOL w ochronie granic państwowych Zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych kategorii VTOL w ochronie granic państwowych

Ochrona granic stanowi jedną z podstawowych funkcji państwa. Ich nienaruszalność jest ważnym czynnikiem zapewnienia bytu narodowego i suwerenności kraju. Każde państwo dysponuje określoną organizacją do...

Ochrona granic stanowi jedną z podstawowych funkcji państwa. Ich nienaruszalność jest ważnym czynnikiem zapewnienia bytu narodowego i suwerenności kraju. Każde państwo dysponuje określoną organizacją do ochrony swoich granic, albowiem jest to jeden z najważniejszych czynników, które mają duży wpływ na bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne.

Dariusz Leżała, Transactor Security Sp. z o.o. Przenośne systemy rentgenowskie w rozpoznaniu zagrożeń CBRN-E

Przenośne systemy rentgenowskie w rozpoznaniu zagrożeń CBRN-E Przenośne systemy rentgenowskie w rozpoznaniu zagrożeń CBRN-E

Rozpoznanie i neutralizacja zagrożeń CBRN-E, do których zaliczamy zagrożenia chemiczne, biologiczne, radiologiczne, nuklearne oraz zagrożenia związane z materiałami i urządzeniami wybuchowymi, wymaga ciągłego...

Rozpoznanie i neutralizacja zagrożeń CBRN-E, do których zaliczamy zagrożenia chemiczne, biologiczne, radiologiczne, nuklearne oraz zagrożenia związane z materiałami i urządzeniami wybuchowymi, wymaga ciągłego rozwoju sprzętu specjalistycznego umożliwiającego ich ujawnienie i identyfikację. Naprzeciw tym wymogom wychodzi firma Transactor Security Sp. z o.o., która w ofercie ma najnowsze rozwiązania sprzętowe firm VIDISCO Ltd. oraz Viken Detection.

Obrońcy, którzy mimo spodziewanej inwazji byli w pierwszym momencie zaskoczeni, szybko otrząsnęli się i otworzyli ogień do lądujących wojsk. Spadochroniarze ginęli w powietrzu lub podczas próby dotarcia do zasobników z bronią, w niektórych rejonach lądowania tylko nielicznym udało się przeżyć. W 3. batalionie 1. pułku szturmowego straty na poziomie kompanii sięgały 112 zabitych na 126 żołnierzy, a sam batalion w pierwszych godzinach lądowania stracił 2/3 stanu osobowego. Oddziały, które wylądowały w okolicy lotniska Maleme i miejscowości Chani nie były w stanie skutecznie podjąć walki.

Zobacz także: Starcie z Minotaurem, cz. 2

Wpływ na to miały między innymi trudności jakie pojawiły się już przy samym starcie oddziałów spadochronowych. Na greckich lotniskach polowych, podczas startu samolotów transportowych uniosły się tumany pyłu, skutecznie uniemożliwiające start kolejnych samolotów. Niemcy mieli więc od wyboru albo posyłać samoloty nad cele w małych grupkach a nie, jak pierwotnie zakładali dużymi falami, albo ryzykować tworzenie dużych grup kosztem kołowania nad lotniskiem i spalania paliwa, którego mogło zabraknąć na powrót samolotów. Ostatecznie zdecydowano o wysyłaniu na Kretę samolotów zaraz po starcie. Wracając jednak do wydarzeń, które zaczęły toczyć się coraz szybciej na Krecie, gdzie pierwsza fala spadochroniarzy walczyła nie o zwycięstwo, ale o przetrwanie.

Dobrze rozlokowane nowozelandzkie oddziały z 21., 22., i 23. batalionów wsparte ogniem artylerii p-lot i karabinów maszynowych dały skuteczny odpór Niemcom w rejonie lotniska Maleme. W miarę bezpiecznie przeprowadzano desant jedynie na zachodnim brzegu rzeki Tavronitis. Oddziały, które zrzucono w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska były niszczone, zwłaszcza załogi szybowców, które często nie miały nawet szansy opuścić pokładu. Z podobnym skutkiem odbywał się desant w rejonie miejscowości Chania. Nadzieję na odwrócenie sytuacji w szeregach niemieckich przyniosła druga fala desantu, którą przeprowadzono w godzinach popołudniowych (pomiędzy 16:00 a 17:30). Spadochroniarze uderzyli tym razem na Rethimnon i Heraklion. W obu miejscach obrońcy zdawali sobie sprawę z nieuchronnego ataku, jednak nie posiadali dostatecznych ilości amunicji i sprzętu dla skutecznej obrony.

Dało się to odczuć przede wszystkim w przypadku szturmu na Heraklion, gdzie oddziały Fallschirmjäger przełamały obronę i zajęły położone w mieście koszary i doki. Wraz z końcem dnia i nadchodzącymi ciemnościami żadna ze stron nie mogła powiedzieć, że odniosła sukces. Fallschirmjäger nie zdobyli praktycznie żadnego z założonych celów. Siłom alianckim nie udało się zniszczyć uchwyconych przez Niemców przyczółków.

W tej sytuacji dowodzący lądowaniem generał Kurt Student zdał sobie sprawę, że zdecydowany kontratak obrońców może doprowadzić do unicestwienia jego oddziałów. Jedynie opanowanie lotniska Maleme dawało szanse na przetrwanie i wsparcie walczących spadochroniarzy. Bezwzględnym priorytetem stało się wiec opanowanie lotniska i umożliwienie lądowania na nim oddziałów 5. Dywizji Górskiej, które zaplanowano na 21 maja. Kwestia zaopatrzenia i wsparcia oddziałów generała Eugena Meindla w rejonie Maleme zyskała w takiej sytuacji wysoki priorytet.

Generał Eugen Meidel do końca 20 maja dysponował oddziałami Sturmregiment "Luftlande" w sile: 3. kompania oberleutnanta Wolf von Plessen, 4. kompania hauptmana Kurt Sarrazian, HQ 1. batalionu majora Walter Koch oraz regimantal HQ majora Franz Braun. Dodatkowo do bezpośredniego natarcia na Kavkazia Hill 107 skierowana została 5.kompania oberleutnanta Herterich wsparta 7. kompanią hauptmana Bremetlera. Wymienione przed chwilą wzgórze - Kavkazia Hill 107 było kluczową pozycją w przypadku obrony rejonu lotniska Maleme. Praktycznie, oddziały umocnione na wzgórzu i dysponujące artylerią mogły blokować nie tylko samą płytę lotniska, ale i bezpośrednią jego okolicę. Niemcy szybko zdali sobie sprawę z roli tej pozycji. Dobitnie uświadomiła im to na dodatek próba lądowania samolotów z zaopatrzeniem na częściowo panowanym lotnisku. Ciężki ostrzał artylerii i moździerzy pokazał jak jest to niebezpieczne i kosztowne. Chcąc uzyskać ciężki sprzęt konieczne było opanowanie lotniska. Alternatywny transport - morski planowany był dopiero na wieczór 22 maja i to jedynie w przypadku opanowania zatoki Suda.

Zobacz także: Starcie z Minotaurem, cz. 1

Rejon lotniska Maleme znajdował się w strefie zachodniej obrony sił CREFORCE, którymi dowodził brygadier Edward Pattick. Obronę lotniska i przylegającej do niego wioski powierzono 5. Nowozelandzkiej Brygadzie Piechoty pod dowództwem brygadiera Jamesa Hargestam, który obsadził kluczowe pozycje - lotnisko oraz wzgórze 107 3 batalionami piechoty - 21., 22. (dowodzony przez płk. Andrews'a zajmował wzgórze 107) i 23. Wsparciem obrony tych pozycji były dwa czołgi Matilda, dodatkowo wokół lotniska rozlokowano stanowiska moździerzy i artylerii polowej, które jednak nie znajdowały się pod bezpośrednim dowództwem brygadiera Jamesa Hargesta a stanowiły jednostki wydzielone. Taka struktura dowodzenia powodowała, że każdorazowo, piechota potrzebująca wsparcia artyleriimusiała kierować takie zapotrzebowania do dowództwa, te z kolei przekazywało je dowództwu artylerii. Skutkowało to nie tylko wydłużeniem procesu decyzyjnego, ale i nie jeden raz odmową udzielenia wsparcia artyleryjskiego.

Pomimo takich, niepraktycznych rozwiązań oraz szczupłości obrony, praktycznie przez cały pierwszy dzień inwazji, Niemcom nie udało się wiele zdziałać w rejonie lotniska Maleme. Jak już wspomniałem, w tym rejonie jedynym bezpiecznym miejscem lądowania był zachodni brzeg rzeki Tavronitis. Wraz ze zbliżającym się wieczorem i nocą z 20 na 21 maja nastroje w szeregach oddziałów Fallschirmjäger, którym brakowało wyposażenia, sprzętu ciężkiego i przede wszystkim amunicji pogarszały się. Dowódcy zdawali sobie sprawę, że jeden zdecydowany kontratak doprowadzi do klęski. Z pomocą Niemcom przyszedł przypadek. Prowadzone przez cały dzień naloty niemieckiego lotniska, oprócz nikłych strat wśród dobrze okopanych i zamaskowanych obrońców, przyniosły wymierną korzyść w zakresie zerwania łączności pomiędzy poszczególnymi alianckimi oddziałami i dowództwem. Komunikacja za pomocą telefonów polowych stałąa się niemożliwą i większość jednostek posługiwała się gońcami. Pod koniec 20 maja, dowodzący obroną Hill 107 płk Andrews,zaniepokojony brakiem łączności z dowództwem oraz z sąsiednimi jednostkami obawiał się, że jego batalion w razie wycofania się pozostałych oddziałów z rejonu Maleme, pozostanie na pozycji sam a tym samym nie utrzyma się. Pomimo skierowania do sztabu kilku gońców nie doczekał się żadnych informacji. Postanowił, że wraz z zapadnięciem nocy wycofa się w kierunku wioski Pigros, gdzie znajdował się sztab i stacjonowały pozostałe bataliony broniące rejonu Maleme. Jak się później okazało żaden z gońców płk Andrewsa nie dotarł na miejsce z prostej przyczyny - każdy zabłądził w ciemnościach.

Zobacz także: Fallschirmjäger ruszają na zachód

Pod osłoną nocy kolejne kompanie 22. batalionu opuszczały swoje pozycje (Kompanie A - wzgórze 107, B. - południowy stok wzgórza 107, C. - Lotnisko Maleme, D. - wschodni brzeg rzeki Travonitis). W ten sposób, w obronie Nowozelandczyków powstała luka, którą szybko zauważyły niemieckie patrole. Kolejny oddział spadochroniarzy wysłany w celu potwierdzenia tych informacji dotarł bez przeszkód na Kavkazia Hill 107 i pozostał tam do przybycia głównych oddziałów. Spadochroniarze umocnili pozycje na nowych pozycjach i zameldowali dowództwu o zajęciu lotniska Maleme. Tymczasem, wraz z dotarciem oddziałów 22. batalionu do Pigros, poszczególni dowódcy zaczęli zdawać sobie sprawę z powagi sytuacji. Nikt nie wydał jednak natychmiast rozkazu kontrataku. Zebrani naprędce na naradzie dowódcy - brygadier James Hargest, brygadier Edward Pattik oraz naczelny dowódca generał Bernard Fryberg nie mogli dojść do porozumienia w kwestii sił, jakimi należy przeprowadzić kontruderzenie na wzgórze 107.

Do sporów doszło również w zakresie kiedy ma to nastąpić. Największe szanse powodzenia miał atak jeszcze tej samej nocy. Jednak zdaniem  brygadiera Jamesa Hargesta do tego zadania potrzebne były większe siły, a w danym momencie nie dysponował w rejonie Malemejakimikolwiek odwodami. Wszystkie jednostki były potrzebne na aktualnych pozycjach, zwłaszcza wobec spodziewanego desantu morskiego. W tym miejscu warto wspomnieć, że było to błędne założenie. Royal Navy zneutralizowało flotę inwazyjną, trzymając jej okręty zablokowane w portach lub zatapiając je. Jednak o tym fakcie dowództwo w Aleksandrii nie poinformowało generała Bernarda Fryberga. Ostatecznie, podjęto decyzję, że kontratak w rejonie lotniska Maleme zostanie przeprowadzony w nocy z 21 na 22 maja, po dyslokacji w rejon działań dodatkowych oddziałów oraz przy zapewnionym wsparciu lotnictwa.

Zaplanowane działania miały zostać przeprowadzone siłami 20. i 28. batalionów piechoty,  kilku czołgów lekkich i artylerii polowej. W nocy z 21 na 22 maja, po przeprowadzonym nalocie, wyznaczone bataliony miały ruszyć do natarcia. Jednak z powodu utrudnień w transporcie, na czas nie dotarł 28. batalion. Przełożyło się to na opóźnienie rozpoczęciu akcji i uderzenie już w świetle dnia. Uderzenie, trafiło na pozycje obsadzone przez oddziały niemieckiej 5. Dywizji Górskiej, która praktycznie od poprzedniej nocy była sukcesywnie transportowana na Kretę. Szczupłe siły CREFORCE nie miały szans na przełamanie obrony. Kontratak zakończył się niepowodzeniem, a oddziały szturmowe z dużymi stratami wycofały się na pozycje wyjściowe. Praktycznie wraz z tym niepowodzeniem został przesądzony los Krety i jej obrońców. Począwszy od 23 maja wojska dowodzone przez gen. Bernarda Fryberga koncentrowały się przede wszystkim na wycofywaniu się w kierunku wschodniego końca wyspy i nie dopuszczeniu do okrążenia przez Niemców.

Od 23 maja, najpilniejszą kwestią dla niemieckich wojsk stało się dostarczenie na Kretę sprzętu ciężkiego - czołgów i artylerii. Po pierwszych niepowodzeniach w nocy z 21 na 22 maja, oberleutnant Österlin otrzymał 24 maja rozkaz przetransportowania dwóch czołgów PzKpf II w rejon Kastelli Kissamos. Naprędce zorganizowana flotylla motorowa wyruszyła jeszcze tego samego dnia z Pireusu w kierunku Krety. Jednak i tym razem nie doszło do pomyślnego zakończenia operacji. Doniesienia o operujących w tym rejonie okrętach brytyjskich unieruchomiły oberleutnanta Österlina w porcie na wyspie Kitira. Transport podjęto dopiero 28 maja. W tym czasie, w Kissamos stacjonował już 95. batalion Dywizji Górskiej, który wyparł oddziały greckie i nowozelandzkie oraz uwolnił przetrzymywanych tam spadochroniarzy. Walki na obrzeżach miasta trwały do 26 maja stawiając pod znakiem zapytania lądowanie desantu morskiego. Jednak w głównej mierze było to likwidowanie pojedynczych punktów greckiego oporu.

Kolejna - ostatnia część opisująca operację Merkury wzbogacona będzie róweniż materiałami dodatkowymi, które warte są uwagi i traktują o działaniach niemieckich wojsk powietrzno-desantowych na Krecie. J.G.

Komentarze

Najnowsze produkty i technologie

Militaria.pl Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem?

Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem? Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem?

Rozsądne rozłożenie ekwipunku może nie być łatwą sprawą, szczególnie kiedy bagażu jest sporo. Jednym z najlepszych sposobów na rozplanowanie umiejscowienia przedmiotów jest stosowanie się do zasad linii...

Rozsądne rozłożenie ekwipunku może nie być łatwą sprawą, szczególnie kiedy bagażu jest sporo. Jednym z najlepszych sposobów na rozplanowanie umiejscowienia przedmiotów jest stosowanie się do zasad linii oporządzenia.

Transactor Security Sp. z o.o. Zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych kategorii VTOL w ochronie granic państwowych

Zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych kategorii VTOL w ochronie granic państwowych Zastosowanie bezzałogowych statków powietrznych kategorii VTOL w ochronie granic państwowych

Ochrona granic stanowi jedną z podstawowych funkcji państwa. Ich nienaruszalność jest ważnym czynnikiem zapewnienia bytu narodowego i suwerenności kraju. Każde państwo dysponuje określoną organizacją do...

Ochrona granic stanowi jedną z podstawowych funkcji państwa. Ich nienaruszalność jest ważnym czynnikiem zapewnienia bytu narodowego i suwerenności kraju. Każde państwo dysponuje określoną organizacją do ochrony swoich granic, albowiem jest to jeden z najważniejszych czynników, które mają duży wpływ na bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne.

Dariusz Leżała, Transactor Security Sp. z o.o. Przenośne systemy rentgenowskie w rozpoznaniu zagrożeń CBRN-E

Przenośne systemy rentgenowskie w rozpoznaniu zagrożeń CBRN-E Przenośne systemy rentgenowskie w rozpoznaniu zagrożeń CBRN-E

Rozpoznanie i neutralizacja zagrożeń CBRN-E, do których zaliczamy zagrożenia chemiczne, biologiczne, radiologiczne, nuklearne oraz zagrożenia związane z materiałami i urządzeniami wybuchowymi, wymaga ciągłego...

Rozpoznanie i neutralizacja zagrożeń CBRN-E, do których zaliczamy zagrożenia chemiczne, biologiczne, radiologiczne, nuklearne oraz zagrożenia związane z materiałami i urządzeniami wybuchowymi, wymaga ciągłego rozwoju sprzętu specjalistycznego umożliwiającego ich ujawnienie i identyfikację. Naprzeciw tym wymogom wychodzi firma Transactor Security Sp. z o.o., która w ofercie ma najnowsze rozwiązania sprzętowe firm VIDISCO Ltd. oraz Viken Detection.

Militaria.pl Potrzebny medyk! - taktyczne wyposażenie medyczne

Potrzebny medyk! - taktyczne wyposażenie medyczne Potrzebny medyk! - taktyczne wyposażenie medyczne

Wyposażenie medyczne w służbach mundurowych to kluczowy element ekwipunku taktycznego. Wyposażenie to obejmuje szeroki zakres narzędzi, sprzętu i środków, które służą do udzielenia pierwszej pomocy w warunkach...

Wyposażenie medyczne w służbach mundurowych to kluczowy element ekwipunku taktycznego. Wyposażenie to obejmuje szeroki zakres narzędzi, sprzętu i środków, które służą do udzielenia pierwszej pomocy w warunkach polowych, w tym także podczas sytuacji kryzysowych czy akcji ratunkowych. Bardzo ważne jest to, aby taktyczne wyposażenie medyczne było łatwe w transporcie i szybkie w użyciu. W tym artykule omawiamy najpotrzebniejsze wyposażenie medyczne, które warto mieć przy sobie.

Ha3o Okulary taktyczne najnowszej generacji Revision Military w technologii I-VIS

Okulary taktyczne najnowszej generacji Revision Military w technologii I-VIS Okulary taktyczne najnowszej generacji Revision Military w technologii I-VIS

Współcześnie wszechstronnie używane okulary taktyczne mają za zadanie chronić oczy operatora, jak również pozwolić na dokładną i precyzyjną obserwację otoczenia. Od ich jakości oraz możliwości dostosowania...

Współcześnie wszechstronnie używane okulary taktyczne mają za zadanie chronić oczy operatora, jak również pozwolić na dokładną i precyzyjną obserwację otoczenia. Od ich jakości oraz możliwości dostosowania do warunków zależy jakość obserwacji przekładająca się na bezpieczeństwo indywidualne oraz powodzenie całego wykonanego zadania. I choć wydawać by się mogło, że obecne rozwiązania w zakresie optyki taktycznej oferują bardzo wiele, to okazuje się, że w tej materii można pójść jeszcze o krok dalej,...

Militaria.pl Ekwipunek na wyprawę - czyli co zabrać na survival i bushraft

Ekwipunek na wyprawę - czyli co zabrać na survival i bushraft Ekwipunek na wyprawę - czyli co zabrać na survival i bushraft

Odpowiednio skompletowany ekwipunek to podstawa bezpieczeństwa i komfortu podczas survivalu czy bushraftu. Przekłada się on na skuteczność i satysfakcję z doświadczenia. Zarówno wytrawni weterani, jak...

Odpowiednio skompletowany ekwipunek to podstawa bezpieczeństwa i komfortu podczas survivalu czy bushraftu. Przekłada się on na skuteczność i satysfakcję z doświadczenia. Zarówno wytrawni weterani, jak i początkujący entuzjaści survivalu i bushcraftu docenią znaczenie starannie dobranego zestawu niezbędnych przedmiotów.

Griffin Group Defence Nowe funkcje w termowizyjnych urządzeniach obserwacyjnych

Nowe funkcje w termowizyjnych urządzeniach obserwacyjnych Nowe funkcje w termowizyjnych urządzeniach obserwacyjnych

Firma Griffin Group Defence posiada w swojej ofercie najwyższej klasy doręczne urządzenia termowizyjne, które umożliwiają obserwację w warunkach dziennych jak i nocnych. Dzięki wykorzystaniu termowizji,...

Firma Griffin Group Defence posiada w swojej ofercie najwyższej klasy doręczne urządzenia termowizyjne, które umożliwiają obserwację w warunkach dziennych jak i nocnych. Dzięki wykorzystaniu termowizji, pozwalają one na wykrycie nawet mało widocznych celów - w kamuflażu lub w otoczeniu, które utrudnia rozpoznanie.

Patryk Kościński Buty Wojskowe Prabos Grizzly 933 – zimowy test użytkowania

Buty Wojskowe Prabos Grizzly 933 – zimowy test użytkowania Buty Wojskowe Prabos Grizzly 933 – zimowy test użytkowania

Jak podaje producent, firma Prabos - Grizzly 933 to wytrzymałe zimowe buty wojskowe, skonstruowane z myślą o użyciu w skrajnie mroźnych warunkach. Przeznaczone są dla osób, które potrzebują wytrzymałego...

Jak podaje producent, firma Prabos - Grizzly 933 to wytrzymałe zimowe buty wojskowe, skonstruowane z myślą o użyciu w skrajnie mroźnych warunkach. Przeznaczone są dla osób, które potrzebują wytrzymałego i ciepłego obuwia na zimę. Polecane są dla żołnierzy, pracowników leśnych, służb mundurowych oraz osób, które lubią aktywnie spędzać czas na świeżym powietrzu w zimie. Wykonane są ze skóry i materiału izolacyjnego Gore-Tex THERMIUM, który zapewnia dobrą izolację termiczną. Dzięki temu w butach można...

Militaria.pl Obierz jasny cel misji: przegląd latarek czołowych i kątowych

Obierz jasny cel misji: przegląd latarek czołowych i kątowych Obierz jasny cel misji: przegląd latarek czołowych i kątowych

Latarki czołowe i kątowe są praktycznymi urządzeniami, które znajdują szerokie zastosowanie podczas różnych czynności. Wiele profesji zawodowych i aktywności wymaga solidnego źródła światła, a przy tym...

Latarki czołowe i kątowe są praktycznymi urządzeniami, które znajdują szerokie zastosowanie podczas różnych czynności. Wiele profesji zawodowych i aktywności wymaga solidnego źródła światła, a przy tym możliwości dostosowywania kąta padania strumienia światła przy zachowaniu swobody ruchów. Wszystkie te udogodnienia zapewniają latarki czołowe i kątowe.

Copyright © 2004-2019 Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowa, nr KRS: 0000537655. Wszelkie prawa, w tym Autora, Wydawcy i Producenta bazy danych zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione. Korzystanie z serwisu i zamieszczonych w nim utworów i danych wyłącznie na zasadach określonych w Zasadach korzystania z serwisu.
Special-Ops

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies. Nim Państwo zaczną korzystać z naszego serwisu prosimy o zapoznanie się z naszą polityką prywatności oraz Informacją o Cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności oraz Informacji o Cookies. Administratorem Państwa danych osobowych jest Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp.K., nr KRS: 0000537655, z siedzibą w 04-112 Warszawa, ul. Karczewska 18, tel. +48 22 810-21-24, właściciel strony www.special-ops.pl. Twoje Dane Osobowe będą chronione zgodnie z wytycznymi polityki prywatności www.special-ops.pl oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r i z Ustawą o ochronie danych osobowych Dz.U. 2018 poz. 1000 z dnia 10 maja 2018r.