Od wielu lat trwa dyskusja, czy w polskiej Policji istnieje system jednostek antyterrorystycznych, czy też funkcjonuje wiele niezależnych, niezwiązanych żadnymi więzami organizacyjnymi podmiotów. W Ustawie z 6 kwietnia 1990 r. o Policji (DzU z 1990 r. nr 30, poz. 179) wskazano, że w skład tej formacji wchodzą również wyodrębnione oddziały prewencji i pododdziały antyterrorystyczne.
Na podstawie tego zapisu i Zarządzenia nr 6 Komendanta Głównego Policji z 3 sierpnia 1990 r. w sprawie organizacji oddziałów prewencji i pododdziałów antyterrorystycznych Policji powstało pierwszych 10 Kompanii AT. Od tamtego czasu liczba i sposób zorganizowania jednostek antyterrorystycznych Policji ulegała stałym zmianom, aby osiągnąć stan obecny, to jest 17 podmiotów o statusie pododdziału antyterrorystycznego:
- Biuro Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji (BOA KGP),
- Samodzielne Pododdziały Antyterrorystyczne Policji (SPAP) w Białymstoku, Gdańsku, Krakowie, Katowicach, Łodzi, Poznaniu, Rzeszowie, Szczecinie i Wrocławiu,
- Sekcje Antyterrorystyczne (SAT) Komend Wojewódzkich Policji w Bydgoszczy, Gorzowie Wielkopolskim, Kielcach, Lublinie, Olsztynie, Opolu i Radomiu.
W latach 90. XX wieku stworzono system centralnego szkolenia taktycznego obejmującego wszystkich funkcjonariuszy pododdziałów antyterrorystycznych Policji. Szkolenia te odbywały się cyklicznie na poligonie wędrzyńskim, gdzie policjanci spędzali długie godziny w ośrodku zurbanizowanym Nowy Mur.
Przedsięwzięcia te organizowane były przez KGP, a szkolenie odbywało się w formie obozów o kilku profilach. Pierwszy dotyczył policjantów nowo przyjętych do pododdziałów i obejmował podstawy taktyki antyterrorystycznej, drugi typ skierowany był natomiast do instruktorów i miał na celu ujednolicenie zasad taktyki oraz przygotowanie ich do prowadzenia zajęć w jednostkach macierzystych.
Wyposażanie pododdziałów realizowane było w głównej mierze w ramach zakupów centralnych, dzięki czemu było ono stopniowo ujednolicane w kraju.
Z biegiem czasu i wraz z zachodzącymi zmianami administracyjnymi, Komendy Wojewódzkie Policji uzyskiwały coraz większą samodzielność, a KGP coraz mniej ingerowała w ich funkcjonowanie, zgodnie z założeniem, że komendant wojewódzki jest całkowicie odpowiedzialny za to, co się dzieje na jego terenie. Rozwiązanie to doprowadziło do sytuacji, w której komendanci wojewódzcy zostali całkowicie obarczeni obowiązkiem finansowania i utrzymania podlegających im pododdziałów antyterrorystycznych, zarówno w obszarze szkolenia, jak i zaopatrzenia.
W efekcie KGP przestała organizować centralne szkolenia, oraz finansować centralnie zakupy wyposażenia dla pododdziałów.
Stan ten trwał przez kilkanaście lat, przez co doszło do znacznego zróżnicowania wyposażenia i wyszkolenia poszczególnych jednostek. Takie podejście do funkcjonowania polskiej policji doprowadziło do sytuacji, w której zaczęły występować utrudnienia wpływające negatywnie na sprawność i skuteczność jej działań bojowych. Najważniejsze z nich to:
- brak jednolitego (lub chociażby kompatybilnego) podstawowego wyposażenia do działań bojowych we właściwych jednostkach i komórkach Policji,
- brak jednolitego wyszkolenia, a co za tym idzie standardu taktycznego, w jakim pracują policjanci pionów bojowych,
- brak określenia w skali kraju specjalizacji poszczególnych jednostek i komórek antyterrorystycznych,
- brak możliwości finansowania centralnego szkoleń unifikacyjnych,
- w przypadku działań wymagających użycia więcej niż jednej jednostki, lub komórki antyterrorystycznej konieczność każdorazowego podejmowania decyzji w tym zakresie osobiście przez Komendanta Głównego Policji, a co za tym idzie poważnie utrudnione zarządzanie siłami i środkami w skali dużych operacji (patrz: M. Stępiński, Koncepcja Centralnego Odwodu Antyterrorystycznego Komendanta Głównego Policji jako wkład Policji w realizację Planu zadań „Narodowego Programu Antyterrorystycznego na lata 2015–2019”, [w:] K. Jałoszyński, W. Zubrzycki, A. Babiński (red.), Policyjne siły specjalne w Polsce, WSPol Szczytno 2015),
- niejednolity standard planowania, przygotowania i dowodzenia działaniami bojowymi, wynikający z braku szkoleń w tym zakresie,
- brak wpływu dyrektora Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP na przygotowanie poszczególnych jednostek i komórek do realizacji zadań bojowych (pomimo formalnie nałożonego na niego obowiązku koordynowania działań Policji w zakresie przygotowania do prowadzenia działań bojowych przez pododdziały antyterrorystyczne).
Czytaj też: „Zielone Berety” - in extremis >>>
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera! |