Najpierw warto jednak wspomnieć o europejskim akcencie w historii
marki Leatherman. W zasadzie jest to akcent dość znaczący, gdyż to
podczas podróży po Europie w 1975 roku, w tym i po Polsce, założyciel
firmy – Tim Leatherman nieustannie musiał dokonywać drobnych napraw w
psującym się Fiacie 600. Wykonywał je, wykorzystując między innymi
stary, wysłużony skautowy scyzoryk. Niestety scyzoryk ten nie oferował
dodatkowych narzędzi, które byłyby użyteczne podczas napraw. I tak po
raz kolejny znalazło potwierdzenie powiedzenie, że „potrzeba jest matką
wynalazku” – w 1976 roku powstał bowiem pierwszy prototyp multitoola
projektu Tima. Premiera pierwszego produkcyjnego multitoola Mr Cruch
odbyła się w 1980 roku. Idea takiego narzędzia okazała się trafi ona i
do dzisiaj mamy sposobność korzystania z multitooli w wielu sytuacjach.
Oferta tooli Leatherman jest bardzo bogata i wielość oferowanych modeli
wydaje się zaspokajać potrzeby nawet najbardziej wybrednych
użytkowników. Znajdziemy zatem mikrotoole do zawieszenia przy kluczach,
pozwalające wykonać bardzo podstawowe naprawy, oraz niewiele większe
toole kieszonkowe. Głównym segmentem są jednak toole pełnowymiarowe i
tzw. heavy duty. Warto też podkreślić, że w ofercie są także toole
przeznaczone dla wojskowych i innych służb mundurowych. Niektóre modele z
tej serii różnią się od innych tylko czarną oksydą, ale na przykład
tool MUT to bardzo wyspecjalizowane narzędzie dla strzelców. W tej serii
znajdują się także dwa modele przeznaczone dla saperów oznaczone
akronimem EOD – MUT EOD i Super Tool 300 EOD.
Wingman i Sidekick to w zasadzie bliźniacze toole. Mają ten sam rozmiar i
kształt, różnią się jedynie zestawem oferowanych narzędzi. Ponadto do
Sidekicka dodawany jest mały karabinek i skórzany pokrowiec.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera! |
Analizując listy narzędzi w toolach, można od razu zauważyć, iż Wingman
różni się od Sidekicka tym, że wyposażony jest w częściowo ząbkowane
ostrze, nożyczki i nóż do otwierania paczek. Sidekick odróżnia się z
kolei tym, że w miejscu nożyczek ma piłę, a w miejscu otwieracza paczek –
małe ząbkowane ostrze. Dodatkowo wyposażony jest w kółko umożliwiające
podczepienie linki, rzemienia itp. Różnice te powodują, że Wingman można
traktować bardziej jako tool EDC do miejskiego użytkowania, zaś
Sidekick jest bardziej toolem outdoorowym, profesjonalnym. Oczywiście
jest to swego rodzaju uproszczenie. Niemniej jednak zdaje się, że w
życiu codzienno-biurowym częściej wykorzystywane są nożyczki niż piła.
Oba toole mają tę samą wagę (192 g). Jednak powoduje ona, że wyraźnie
odczuwalne jest obciążenie kieszeni. Ponieważ do tooli nie są dołączane
klasyczne pochwy, tak jak w innych modelach, toole wyposażone są w klips
umożliwiający zamocowanie ich w kieszeni lub kamizelce. Klips utrzymuje
toola pewnie i bez obawy zgubienia, nie niszczy też kieszeni. Z uwagi
na konstrukcję klipsa możliwe jest jego mocowanie tylko w jednej
pozycji.