Al-Kaida już dawno deklarowała swoje zainteresowanie transportem
morskim, a w szczególności łańcuchem transportu ropy naftowej.
Przeprowadziła samobójczy atak na supertankowiec MV Limburg w 2002 roku,
kiedy to łodzią wybuchową przewożącą na swoim pokładzie ok. 100–200 kg
TNT zaatakowano na redzie portu Yemen tankowiec wiozący około 297 000
baryłek ropy. W wyniku ataku doszło do przebicia podwójnego kadłuba
tankowca i oprócz pożaru, który zajął jednostkę, 50 000 baryłek ropy
znalazło się w morzu. W ataku zginęło oprócz terrorysty-zamachowcy dwóch
członków załogi.
W tym samym roku trzech działaczy Al-Kaidy (wszyscy byli Saudyjczykami)
zostało aresztowanych i skazanych w Maroku za planowanie ataków na
amerykańskie statki w Cieśninie Gibraltarskiej. W ich zeznaniach także
pojawił się wątek holenderskiej szkoły nurkowania. Licencja płetwonurka
ze wspomnianej szkoły była także w posiadaniu podejrzanego z Salafi
ckiej Grupy Kaznodziejstwa i Walki (GSPC), Kasim Al-Aliego (vel Abu
Ilal). Al-Ali został aresztowany w maju 2003 r. razem z innymi 11
podejrzanymi. Wszyscy zostali później wypuszczeni ze względu na brak
dowodów. Jednym z podejrzeń było to, że przeszkoleni płetwonurkowie
mogli zostać wykorzystani do działań terrorystycznych o charakterze
dywersji podwodnej, podkładając IED pod okręty wojenne lub, co bardziej
prawdopodobne, właśnie pod tankowce.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera! |
W 2004 roku pojawiają się w mediach kolejne informacje o zainteresowaniu
Al-Kaidy tankowcami, urządzeniami przesyłowymi i terminalami
przeładunkowymi. Wywiad USA w tym roku ujawnił informację o tym, że
Al-Kaida i Jemaah Islamiah planowała w Indonezji przechwycenie tankowca i
przekształcenie go w pływającą bombę. Obszar zagrożony ewentualnym
atakiem obejmował także Indonezję, Singapur i Malezję.
PRZECZYTAJ >> |
![]() |
Okup krwi. Historie z pierwszej linii frontu w walce z piractwem Somalii John Boyle tłumaczenie: Tomasz Szczęsny Potocki Wydawca: Grupa Medium rok wydania: 2016, wydanie pierwsze ISBN: 978-83-64094-45-3 stron: 305 format: A5 oprawa: miękka |
SPRAWDŹ CENĘ >> |
Jeden ze strategów i ideologów Al-Kaidy – Mustafa Setmarian Nasar aka Abu al-Suri Mus’ab w swoim 1600-stronicowym dziele „Global Islamic Resistance Call” (Da’wat al-muqawamah al-islamiyyah al-’alamiyyah), które można śmiało określić podręcznikiem walki współczesnego bojownika jihadu, a które dotarło do szerszych gremiów poprzez internet w grudniu 2005 roku, nawoływał do atakowania statków stojących w portach. Abu al-Suri Mus’ab wskazywał jako potencjalne cele zachodnie statki pływające po Morzu Śródziemnym, a także szlaki żeglugowe. W swoim dziele zauważył potrzebę atakowania zachodnich statków na Bliskim Wschodzie, ze względu na ich strategiczne i ekonomiczne znaczenie. Pisał: „Duża część gospodarki zachodniego świata funkcjonuje w oparciu o te przejścia w kontekście handlowym i surowcowym (ropa).
Poza tym przekraczają je floty, lotniskowce i śmiercionośne rakiety przeznaczone dla naszych dzieci i żon… Te przesmyki powinny zostać zamknięte, żeby te siły inwazyjne odeszły od nas. To [może zostać osiągnięte] dzięki atakowaniu statków amerykańskich i ich sojuszników przez stawianie min i zatapianie statków lub przez grożenie atakami terrorystycznymi przeciwko nim, aktami piractwa oraz poprzez użycie siły, kiedy to tylko możliwe”.
W roku 2010 doszło do dziwnego, acz istotnego incydentu, który umknął mediom i dotyczył tajemniczego wybuchu, który dotknął japoński tankowiec VLCC M STAR w dniu 28 lipca 2010 roku w pobliżu wejścia do Zatoki Perskiej w Cieśninie Ormuz. Załogę statku należącego do Mitsui O.S.K. Lines Ltd. stanowiło 31 osób: 15 marynarzy z Indii i 16 z Filipin. W wyniku eksplozji jeden z oficerów statku został lekko ranny.
Kilka dni trwały spekulacje na temat powodów eksplozji (nie zaobserwowano bezpośrednio wykonawców zamachu), m.in. sugerujące wątek zderzenia z okrętem podwodnym czy ruchy tektoniczne. Przerwano je 4 sierpnia 2010 roku, kiedy to na forach związanych z jihadem pojawiła się informacja o tym, że za atak wzięła odpowiedzialność terrorystyczna organizacja islamska powiązana z Al-Kaidą – Brygady Abdullaha Azzama. W ogłoszeniu o odpowiedzialności wystosowanym przez AAB napisano, że atak został przeprowadzony przez Ugrupowanie Yusufa Al-Uyeyri, które jest nazwane na cześć ważnego saudyjskiego członka Al-Kaidy, zabitego w 2003 roku. Podano także motyw – chęć „osłabienia heretyckiego reżimu, który zdominował kraje muzułmańskie i zabiera im ich surowce”...
Poza tym w ogłoszeniu napisano, że: „Grupa Waszych braci Mudżahedinów z Kompanii Yusufa Al-Uyeyri, wchodzącego w skład Brygad Abdullaha Azzama, dokonała zwycięskiego ataku na ważne ekonomicznie dla heretyckiego reżimu połączenie, po północy w środę (28.07.2010); bohaterski męczennik Ayyub Al-Taishan wysadził się w powietrze przy japońskim tankowcu M STAR w Cieśninie Ormuz pomiędzy ZEA a Omanem (...)”.
W tekście nadmieniono, że region Cieśniny Ormuz został wybrany jako miejsce ataku, ponieważ „jest on wypełniony wrogimi statkami”. Oficjalne wzięcie odpowiedzialności za zamach zostało opublikowane w internecie tydzień po ataku. Zostało ono opóźnione dla pewności, że członkowie organizacji zdążą spokojnie dotrzeć do swoich baz. Atak został przeprowadzony, aby pomścić pozbawienie wolności szejka Omara Abd Al-Rahmana, który odsiaduje wyrok dożywocia w USA za udział w próbie wysadzenia Twin Towers w 1993 r. Ogłoszenie nie wyjaśnia, dlaczego wybrany został japoński statek, ale wygląda na to, że chodziło o łatwość, z jaką można było przeprowadzić atak, oraz o możliwość dotarcia do celu. W dodatku treść ogłoszenia nie zawiera informacji o sposobie przeprowadzenia tego ataku terrorystycznego. Co ciekawe, palec „szahida” na zdjęciu wskazuje na ekranie laptopa sylwetkę innego tankowca niż VLCC M STAR (VLCC SIRIUS STAR lub jego siostrzaną jednostkę pływającą w barwach arabskiego armatora VELA International).