Bicykle dla specjalsa?

Rower, w formie jaką znamy dzisiaj, powstał w podobnym okresie co amunicja zespolona i proch bezdymny, podobnie jak one jest owocem rewolucji przemysłowej i do dzisiaj następuje ciągły rozwój tych konstrukcji, o czym w wojsku właśnie sobie przypomniano.

Przez ponad 120 lat broń zasilana amunicją zespoloną z prochem bezdymnym, jak i rower przeszły wiele metamorfoz i modyfikacji, wprowadzono nowe materiały, rozwiązania zapewniające trwałość, skuteczność i niezawodność konstrukcji. Użycie rowerów przez siły zbrojne nie jest rozwiązaniem nowym, już w 1893 r. w armii Cesarstwa Niemiec zostaje zniesiony zakaz jazdy na rowerze przez oficerów w mundurze i nasz bohater staje się aktorem wszelkich konfliktów zbrojnych przez kolejne 100 lat.

Do wybuchu I wojny światowej możemy obserwować swoisty rowerowy wyścig zbrojeń pomiędzy mocarstwami oraz jego ciągłe użycie w czasie II wojny światowej przez wszystkie strony konfliktu w ogromnych ilościach.

W okresie Zimnej Wojny poruszanie się na dwóch kółkach nie odeszło do lamusa. Wietnam Północny dzięki rowerom utrzymywał ruch na szlaku Ho Chi Minha. Nasz bohater – nieco zapomniany pod koniec XX wieku, dzięki rewolucji elektromobilności oraz wprowadzeniu nowej koncepcji roweru składanego powoli zaczyna wracać jako tani i niezawodny, a także ekologiczny środek transportu na współczesnym polu walki.

Jeśli chodzi o siły specjalne, potencjalne zastosowania rowerów narzucają się same. Zapewne wielu Czytelników pamięta scenę z filmu „Blackhawk down”, gdzie śmigłowiec podejmuje z piaszczystej wydmy ubranego po cywilnemu i wyposażonego w rower operatora jednostki „Delta” po przeprowadzonym rowerowym rozpoznaniu przedmieść Mogadiszu w Somalii.

Czytaj też: Vector - pojazd holenderskich komandosów >>>

Przy użyciu rowerów takich jak ETB (Extreme Terrain Bicycle – Rower Terenów Ekstremalnych) o specjalnej konstrukcji i charakterystycznych bardzo grubych oponach terenowych, możliwe jest pokonywanie długich na kilkadziesiąt, a nawet kilkaset kilometrów (dzięki elektromobilności) tras w terenie trudno dostępnym dla innych środków transportu, przebiegających terenami leśnymi, bagnistymi, pustynnymi czy zaśnieżonymi.

Ciekawe rozwiązanie proponuje firma Montague (model Paratrooper) – specjalnie zmodyfikowany rower przeznaczony dla jednostek spadochronowych (po złożeniu zasobnik zrzutowy z rowerem ma rozmiar 100×100 cm i waży około 15 kilogramów), po wylądowaniu w czasie 30 sekund, bez użycia narzędzi, rower jest gotowy do użycia.

[pojazdy specjalne,rower,bicykl]