Sprawcą śmierci 22 osób był zamachowiec samobójca, który wysadził się w powietrze w pobliżu punktu kontrolnego w jednej z dzielnic Bagdadu położonych w północnej części miasta. Według informacji przekazanych przez policję większość ofiar i rannych stanowią cywile.
Do tej pory nikt nie przyznał się do dokonania zamachu. Policja podejrzewa, że wykonawcą zamachu był dżihadysta z Państwa Islamskiego (IS), które stoi ostatnio za większością zamachów na terenie Iraku. Dżihadyści z Państwa Islamskiego coraz częściej w ostatnim czasie dokonują zamachów na szyitów.
W lipcu szyici byli wielokrotnie atakowani na terenie Iraku. 3 lipca w wyniku zamachu w Bagdadzie zabite zostały w zamachu bombowym 292 osoby, około 200 zostało rannych. Ładunki wybuchowe eksplodowały w tłumie osób robiących zakupy na lokalnym bazarze z okazji kończącego się ramadanu – miesiąca postu. Był to jeden z najbardziej krwawych zamachów w Iraku od kilku lat. Kolejne zamachy następowały po sobie w ciągu kilku dni.
Nasilające się zamachy przeciwko ludności szyickiej mają miejsce w chwili, gdy Państwo Islamskie traci coraz bardziej swoje zdobycze terytorialne. Siły rządowe Iraku, wsparte przez lotnictwo międzynarodowej koalicji dowodzonej przez USA, lokalne milicje i organizacje plemienne zdobywają strategiczne dotychczas miasta IS. Odbito okupowaną przez dwa lata przez Państwo Islamskie Faludżę a ofensywa na terenie Iraku przybiera na sile.
Dżihadyści z IS z coraz większa determinacją atakują ludność cywilną Iraku w różnych częściach kraju.