W porcie Cartagena na północy Kolumbii nad Morzem Karaibskim władze Kolumbii zatrzymały statek "Da Dan Xia", o wyporności ponad 28 tys. ton, który zmierzał do portu na Kubie. W trakcie kontroli statku należącego do chińskiego giganta logistycznego Cosco Shipping Co. Ltd. odnaleziono skrzynie z materiałami wybuchowymi. W oficjalnym manifeście transportowym zgłaszano przewóz zboża. Jak informuje biuro prokuratora generalnego – „Kolumbijskie służby po okryciu nielegalnego ładunku zatrzymały kapitana”.
Na odpowiedź chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych nie trzeba było długo czekać. Poinformowało ono, że na pokładzie statku przewożono zwykłą pomoc wojskową dla Kuby i nie doszło w tym przypadku do złamania prawa międzynarodowego. Jak poinformowała rzeczniczka chińskiego resortu dyplomacji Hua Chunying – „To zupełnie normalna handlowa współpraca wojskowa. Obecnie Chiny konsultują się w tej sprawie ze wszystkimi stronami”. Natomiast armator jednostki firma Cosco Shipping Co. Ltd. zapewniła, że nie była świadoma zajścia. Dyrektor kolumbijskiego biura prokuratora generalnego Luis Gonzalez poinformował, że na pokładzie statku znaleziono – „około 100 ton prochu, 2,6 mln zapalników, 99 pocisków rakietowych i około 3 tys. pocisków artyleryjskich”. Na zaprezentowanych przez śledczych zdjęciach widać, że skrzynie z ładunkiem oznakowane były symbolami chińskiej firmy zbrojeniowej.
Warto podkreślić, iż Chiny są czwartym na świecie eksporterem broni. Do głównych odbiorców sprzętu wojskowego pochodzącego z tego państwa należą: Pakistan, Bangladesz i Birma. Jednak w ostatnim czasie doszło do zacieśniania współpracy między Pekinem, a Hawaną.