Zamach miał miejsce około 80 kilometrów na północ od Bagdadu. Zamchowiec samobójca wjechał w grupę sunnitów z plemienia Dżubur samochodem terenowym wyładowanym materiałami wybuchowymi i następnie je zdetonował. Wstępny komunikat mówi o 16 zabitych osobach.
W okolicy miasteczka toczą się od lipca walki między siłami rządowymi, wspieranymi przez sunnitów z plemienia Dżubur, a rebeliantami z Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu (ISIL). Miasteczko przechodziło z rąk separatystów w ręce sił rządowych i miejscowych sunnitów. Obecnie jest bezskutecznie atakowane przez dżihadystów z Państwa Islamskiego. Kolejne próby zdobycia miejscowości przez dżihadystów nie przynoszą rezultatów. Zamach nastąpił po kolejnym nieudanym szturmie rebeliantów islamskich na Duluiję.
Trwająca od czerwca ofensywa rebeliantów islamskich z ISIL doprowadziła do opanowania dużej części terytorium Iraku na północy i zachodzie. Proklamowane zostało państwo islamskie, kalifat, z szariatem jako obowiązującym prawem. Obejmuje ono północno-zachodnią część Iraku oraz cześć terytorium Syrii.
Przeciwko islamistom pomocy wojskowej udzielają Stany Zjednoczone, bombardując pozycje rebeliantów.