MSPO 2010
Andrzej Krugler, Targi Kielce
Odbywająca się w tym roku, w dniach od 6 do 9 września, osiemnasta edycja Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego zgromadziła 359 wystawców z 25 krajów. Plasuje to kielecką imprezę w czołówce europejskich targów, zaraz po paryskim Eurosatory i londyńskim DSEi. Z założenia MSPO związane jest ze sprzętem ogólnowojskowym, ale znaleźć można na nim również wyposażenie przeznaczone dla jednostek specjalnych. W tej krótkiej relacji przedstawimy najciekawsze, naszym zdaniem, produkty związane z tematyką naszego magazynu, prezentowane na tegorocznych targach.
Zobacz także
trzypiora.pl Czym powinna cechować się kamizelka taktyczna dla ratownika medycznego?
Jeśli zastanawiasz się nad optymalnym rozwiązaniem w kontekście swojego wyposażenia jako ratownika medycznego podczas akcji, z pewnością na myśl przychodzi Ci kamizelka taktyczna. Czego powinieneś od niej...
Jeśli zastanawiasz się nad optymalnym rozwiązaniem w kontekście swojego wyposażenia jako ratownika medycznego podczas akcji, z pewnością na myśl przychodzi Ci kamizelka taktyczna. Czego powinieneś od niej wymagać? Co najbardziej się przyda? Co jest koniecznością? Jaka kamizelka taktyczna spełni wszystkie stawiane jej wymagania?
Militaria.pl Linie oporządzenia - jak efektywnie zarządzać ekwipunkiem?
Rozsądne rozłożenie ekwipunku może nie być łatwą sprawą, szczególnie kiedy bagażu jest sporo. Jednym z najlepszych sposobów na rozplanowanie umiejscowienia przedmiotów jest stosowanie się do zasad linii...
Rozsądne rozłożenie ekwipunku może nie być łatwą sprawą, szczególnie kiedy bagażu jest sporo. Jednym z najlepszych sposobów na rozplanowanie umiejscowienia przedmiotów jest stosowanie się do zasad linii oporządzenia.
Ha3o Okulary taktyczne najnowszej generacji Revision Military w technologii I-VIS
Współcześnie wszechstronnie używane okulary taktyczne mają za zadanie chronić oczy operatora, jak również pozwolić na dokładną i precyzyjną obserwację otoczenia. Od ich jakości oraz możliwości dostosowania...
Współcześnie wszechstronnie używane okulary taktyczne mają za zadanie chronić oczy operatora, jak również pozwolić na dokładną i precyzyjną obserwację otoczenia. Od ich jakości oraz możliwości dostosowania do warunków zależy jakość obserwacji przekładająca się na bezpieczeństwo indywidualne oraz powodzenie całego wykonanego zadania. I choć wydawać by się mogło, że obecne rozwiązania w zakresie optyki taktycznej oferują bardzo wiele, to okazuje się, że w tej materii można pójść jeszcze o krok dalej,...
Najciekawsze stoisko pod względem premier uzbrojenia miała firma M.K. Szuster. Znalazły się na nim, pokazane po raz pierwszy w naszym kraju, najnowsze modele czeskich konstrukcji strzeleckich: pistolet maszynowy Scorpion EVO 3A1 oraz karabinek CZ 805 Bren A1. Na szczególną uwagę zasługuje Scorpion, który dzięki zastosowanym w nim rozwiązaniom znajduje się w ścisłej światowej czołówce współczesnych pistoletów maszynowych. Firma Szuster wprowadziła do oferty również klony karabinka M4 powstałe w SIG Sauer, czyli rodzinę karabinka SIG516 ze zmodyfikowanym mechanizmem gazowym z tłokiem i tłoczyskiem. W jej skład wchodzą modele z lufami o długościach 7, 10, 14,5 oraz 16 cali. W Kielcach pokazano karabinek z lufą 14,5-calową. Co ciekawe, jest on wyposażony w chwyt pistoletowy i kolbę renomowanej firmy Magpul. Niestety, swojej premiery nie miał zapowiadany i najbardziej oczekiwany samopowtarzalny, wielokalibrowy karabin wyborowy Accuracy International AS50 kalibru 12,7 mm, który nie zdążył dotrzeć do Polski przed targami.
Warszawski Cenrex zaprezentował produkty firmy Spuhr. Ten producent wyspecjalizowanego wyposażenia oferuje między innymi wymienne gniazdo magazynka do karabinka G36, pozwalające wykorzystywać do jego zasilania magazynki od M16, jednoczęściowy montaż do celowników optycznych ze zintegrowaną poziomnicą Ideal Scope Mount System czy też regulowane montaże pod celowniki do granatników kalibru 40 mm. Cenrex jako przedstawiciel firmy H&K pokazał duży wybór uzbrojenia tej firmy, a wśród niego karabinek G36 w wersji V5 wyposażonej w składaną kolbę o regulowanej długości, dźwignię zwalniania zespołu ruchomego z tylnego położenia i powiększone dźwignie zatrzasku magazynka znajdujące się po obu stronach dolnej krawędzi kabłąka. Takie ulepszenia powinny zainteresować polskich użytkowników G36, ponieważ znacznie poprawiają walory użytkowe tej konstrukcji. Największym modelem uzbrojenia pokazanym przez Cenrex była 20-mm armata automatyczna Nexter 20 M621 przeznaczona dla jednostek specjalnych jako alternatywa dla typowych wukaemów 12,7-mm czy 40-mm granatników. Przewyższa je ona pod względem siły ognia i zasięgu skutecznego dzięki amunicji odłamkowej i bardziej płaskiej trajektorii lotu pocisków. Armata zamontowana była na lekkiej podstawie P20. Poza nią zaprezentowano również w postaci modelu podstawę pozwalającą na montaż tej armaty w drzwiach śmigłowca. Swoją premierę miała również nowa wersja celownika optycznego SpecterDR o zmiennym powiększeniu 1,5x–6x firmy Elcan. Poza nim prezentowany był również starszy model o powiększeniu 1x–4x używany między innymi przez jednostkę GROM.
Na sporych rozmiarów stoisku firmy Cenzin można było zapoznać się między innymi z pokazanymi po raz pierwszy w Polsce karabinkami z rodziny SCAR w kolorze czarnym, opracowaną specjalnie dla jednostek specjalnych obrotnicą Medium Pintle Head firmy FN z zamontowanym na niej wielokalibrowym karabinem maszynowym FN M3M, pełną ofertą narzędzi wyważeniowych firmy Hydro-Noa, bronią firmy Brugger&Thomet (w tym ze specjalnym wytłumionym karabinem wyborowym SPR300 strzelającym amunicją .300 Whisper) czy też postrzelać amunicją treningową FX z kilku modeli broni.
Firma IMS Griffin pokazała w Kielcach urządzenia celownicze i obserwacyjne takich firm jak Nivisys Industries, Laser Devices Inc. czy EOTech. Do najciekawszych należały niewątpliwie urządzenia tej pierwszej firmy. Na szczególną uwagę zasługiwały celowniki termowizyjne do broni strzeleckiej UTAM-32, UTAC-32 czy SCORPION. Inną ciekawostką była nakładka Thermal Acquisition Clip-On System (TACS), która po zamocowaniu np. na okularze noktowizora dodaje mu możliwość obserwacji w termowizji. Poza znanymi doskonale celownikami holograficznymi firmy EOTech z serii 55X, Griffin pokazał najnowsze urządzenia z rodziny XPS, w których znacznie skrócono długość poprzez zastosowanie poprzecznie ułożonej baterii CR123. Laser Devices Inc. to z kolei producent wskaźników laserowych. Na stoisku IMS Griffin można było zapoznać się między innymi z modelem BLAST 2, czyli połączonym w jednej obudowie oświetleniu taktycznym ze wskaźnikiem laserowym, przeznaczonym do montowania na broni krótkiej. IMS Griffin jest również przedstawicielem producenta masek przeciwgazowych SCOTT, a na tegorocznym MSPO polską premierę miał jego najnowszy produkt – maska General Service Respirator – przyjęta niedawno do wyposażenia armii brytyjskiej jako jej nowy model podstawowy.
Jedną z ciekawszych niespodzianek można było znaleźć na stoisku WORKS 11. Był to 150- nabojowy magazynek do broni w kalibrze 5,56 mm SAW-MAG firmy Armatac Industries Inc. W przeciwieństwie do najbardziej znanego magazynka o wysokiej pojemności, czyli Beta C-Maga, SAW-MAG charakteryzuje się niezawodnym działaniem w różnych warunkach atmosferycznych. Dzięki niemu zwykły karabinek można wykorzystać w roli broni wsparcia. Poza tym katowicka fi rma zaprezentowała latarki firmy Polarion USA, w tym model Night Reaper, czyli szperacz o mocy do 5200 lumenów, z zasięgiem przekraczającym 1,5 km, który można montować na wielokalibrowych karabinach maszynowych.
Jeżeli chodzi o polskich producentów, to wspomnieć należy o uroczystej premierze makiet docelowych wersji karabinków MSBS – 5,56 w układzie klasycznym i bezkolbowym. Ich odsłonięcie odbyło się przy udziale Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. OBRSM Tarnów zaprezentował 40-mm granatnik rewolwerowy RGP-40 z partii próbnej oraz 40-mm granatnik maszynowy GA-40 wz. 2008. Ciekawostką ujawnioną w czasie trwania targów były pierwsze wizualizacje samopowtarzalnego karabinu wyborowego kalibru .338 Lapua Magnum powstającego w tej firmie. Fabryka Broni pokazała, wbrew dotychczasowym opiniom o rzekomym wyczerpaniu możliwości, kolejną modyfi kację Beryli. Nowością były adaptery do magazynków od M16 oraz nowa, odłączana kolba zastępowana tylcem.
W dziedzinie oporządzenia indywidualnego praktycznie jedyne nowości prezentowane były przez dwóch polskich producentów: Lubawę i Maskpol. Lubawa pokazała całkowicie nową ofertę, będącą efektem wprowadzenia do produkcji kamizelek zaprojektowanych przez współpracującego z firmą Huberta Rogacewicza. Nowe konstrukcje spotkały się z dużym zainteresowaniem ze strony kilku polskich jednostek specjalnych, co zaowocowało już pierwszymi zakupami. Wśród modeli zaprezentowanych w Kielcach na szczególną uwagę zasługuje kamizelka Reccon. Jest to nowatorska konstrukcja dająca szerokie możliwości dopasowania do potrzeb konkretnego użytkownika. Zastosowano w niej system modułowego mocowania kieszeni kompatybilny z MOLLE/PALS. W zależności od potrzeb, kamizelkę można skonfi gurować od prostego plate carriera na dwie płyty kuloodporne do pełnej kamizelki zintegrowanej z czterema płytami, naramiennikami, osłoną podbrzusza i kołnierzem. Kolejną nowością są dwa rodzaje wewnętrznych pasów typu cummerbound (zapinany na rzep bądź zamek błyskawiczny) oraz boczne taśmy spinane klamrami służącymi do przekształcenia kamizelki w plate carrier. W wersji pełnej Reccon mieści cztery twarde wkłady (przedni, tylny i dwa boczne), których położenie można regulować tak, by dopasować je do konkretnej sylwetki. Kamizelka posiada system szybkiego wypięcia (w razie jego awarii istnieje możliwość spięcia kamizelki na stałe) oraz możliwość łatwego zdjęcia bez jego użycia (np. po powrocie do bazy). Kamizelka jest oferowana m.in. w wersji trudno palnej z tkaniny Hi-Stron Poliester firmy DuPont, spełniającej normy PN–EN 14116. Oprócz niej Lubawa zaprezentowała kamizelki zintegrowane Atropates, MKO (Modułowa Kamizelka Ochronna), Shadow Special, Shadow Special QR i kamizelkę kamuflowaną wz. 2010. Ofertę uzupełniły dwa modele modułowych pasów balistycznych i trzy rodzaje plate carrierów,w tym lekki Hunter, który z czterema płytami w klasie III NIJ waży niecałe 5 kg. Swoją premierę miały również nowe modele plecaków wojskowych o pojemności 40 i 75 litrów (większy ze stelażem znanym z plecaków MOLLE II), a także wojskowy plecak medyczny o pojemności 40 litrów.
Z kolei Maskpol zaprezentował m.in. nowy mundur oraz system oporządzenia o nazwie Velociraptor, powstały według wytycznych Wydziału Zabezpieczenia Specjalnego Biura Ochrony Rządu. Dokładniej o okolicznościach jego powstania i charakterystykach piszemy na kolejnych stronach.
Po latach nieobecności na tegorocznym MSPO pojawił się koncern Daimler AG z ciężarówkami marki Mercedes-Benz. Marka ta jest dobrze znana w Polsce, a jej samochody są używane m.in. przez Biuro Ochrony Rządu oraz Jednostkę Wojskową GROM. Do tej pory jednak nie zaistniała ona w sposób znaczący na naszym rynku pojazdów militarnych, pomimo bogatej oferty obejmującej wszystkie kategorie pojazdów transportowo-logistycznych używanych przez polską armię. Mercedes jako jedyna firma na świecie może dostarczyć odbiorcy samochody o ładowności od 500 kg do 110 ton, poczynając do G-klasy, poprzez Unimoga i Zetrosa, a kończąc na Actrosie. W ostatnich latach Wojsko Polskie dokonało niewielkich zakupów samochodów ciężarowych marki Mercedes-Benz, głównie modelu Actros (lata 2004, 2006–2008), przede wszystkim z przeznaczeniem pod zabudowy pożarnicze dla lotniskowych straży pożarnych (modele Actros 2746 AKE 6×6 i 3341A 6×6). Pewną liczbę ciężarówek Mercedes, model Atego 4×4, nabyła także jednostka specjalna GROM, która również użytkuje Mercedesy G (starsze modele W461 290D oraz zakupione w 2007 roku – W461 280CDI).
W tym roku można było także zobaczyć ciężarowe mercedesy w Kielcach: najnowszego, opancerzonego Actrosa 4151AK 8×8 w wersji ciężkiego holownika ewakuacyjnego z zabudową typu Bison austriackiej firmy Empl, Unimoga U4000 oraz Zetrosa 2733 A 6×6 z hakowym systemem załadowczym zabudowanym również przez firmę Empl. Zresztą Zetrosem interesują się polskie jednostki specjalne, co na pewno związane jest z możliwościami, jakie on oferuje. Jest to ciężarówka wysokiej mobilności taktycznej oraz strategicznej, gdyż może być transportowana na pokładzie samolotu C-130 Herkules. Dodatkowo prezentowana odmiana z hakowym systemem załadowczym nadaje się m.in. do transportu łodzi półsztywnych używanych przez JW GROM oraz Morską Jednostkę Działań Specjalnych „Formoza”.
W dziedzinie pojazdów na tegorocznym MSPO również znalazło się kilka premier. Firma AMZ Kutno zaprezentowała nowe wcielenie swojego pojazdu minoodpornego Żubr – pojazd taktyczny dla jednostek kontrterrorystycznych policji lub żandarmerii. Został on wyposażony m.in. w lemiesz do usuwania przeszkód, np. barykad lub pojazdów, oraz rampę szturmową. Żubr zbudowanyjest na podwoziu Iveco Euro Cargo 4×4, którego układ napędowy składa się z silnika Iveco Tector N60ENT C o mocy 202 kW/275 KM i maksymalnym momencie obr. 930 Nm oraz 6 -biegowej manualnej skrzyni biegów ZF zintegrowanej z przekładnią rozdzielczo-redukcyjną realizującą stały napęd 4×4. Centralny mechanizm różnicowy oraz dyferencjały obu mostów są wyposażone w załączane blokady. Na kołach założone są opony o rozmiarze 395/85R20. Dopuszczalna masa całkowita pojazdu to 14 000 kg, a ładowność – 2000 kg (bez załogi). Wymiary Żubra to odpowiednio: długość – 6450 mm, szerokość – 2450 mm, rozstaw osi – 3240 mm. Dodatkowe wyposażenie pojazdu stanowi m.in. ABS, tempomat, układ filtrowentylacji, ogrzewanie niezależne oraz dwustrefowa klimatyzacja. Pokazana na MSPO wersja Żubra może transportować do 8 funkcjonariuszy, a jej opancerzenie zapewnia im ochronę na poziomie: 3 lub 4 – kuloodporność, 5 – odłamkoodporność oraz 3a/3b – minoodporność wg STANAG 4569. Samą rampę należy raczej uznać za demonstrator pewnej koncepcji niż gotową do użycia konstrukcję, na którą bezpiecznie mogłoby wejść na raz 6–8 operatorów z pełnym uzbrojeniem oraz wyposażeniem. A trzeba pamiętać, że tego typu pojazd musi także poruszać się ze stojącymi na rampie antyterrorystami. Na pewno jednak na Żubrze można zamontować tego typu akcesoria, a nawet bardziej zaawansowane systemy, jak np. MARS.
Z pojazdami związana była najciekawsza premiera tegorocznego Salonu związana z tematyką naszego czasopisma. Firma Concept Sp. z o.o. z Bielska-Białej, będąca autoryzowanym dealerem marki Toyota, poza zmilitaryzowanymi odmianami Toyoty Hilux, pokazała mobilny system ramp szturmowych zaprojektowany w Polsce z myślą o rodzimych użytkownikach. Prototyp urządzenia, będący odpowiednikiem amerykańskiego MARSA (więcej na jego temat w SPECIAL OPS 7/8 2010), był prezentowany podmarką Team Concept Special Buildings. Na razie zbudowany został jeden egzemplarz systemu, który zaraz po MSPO miał trafić na testy do ewentualnego przyszłego użytkownika, w celu weryfikacji poprawności zastosowanych rozwiązań. Przeznaczony jest obecnie do montażu na podwoziu Humvee, choć docelowa wersja ma mieć możliwość montowania na różnych pojazdach. Do tej pory też nie są upubliczniane żadne dane techniczne urządzenia, gdyż oczekuje ono na zakończenie procedur związanych z ochroną patentową. Sam system, podobnie jak MARS, dysponuje dwoma niezależnie podnoszonymi i wysuwanymi trapami szturmowymi. Praca (podnoszenie oraz wysuwanie) realizowana jest przez dwie napędzane elektrycznie (instalacja 12/24 V) pompy hydrauliczne, po jednej dla każdego trapu. Posiadają one wystarczającą moc, aby poruszać trapami z obciążeniem sześciu w pełni wyposażonych operatorów. Do budowy rampy wykorzystano aluminium, co pozwala na zachowanie małej masy całego systemu oraz wraz ze specjalnymi powłokami lakierniczymi zapewnia odpowiednią odporność konstrukcji na warunki atmosferyczne i zużycie wynikające z eksploatacji. Powierzchnia podestu oraz trapów, po której poruszać będą się operatorzy, ma specjalną fakturę, która zapewnia właściwą przyczepność niezależnie od warunków pogodowych. Dodatkowo jest ona pokryta specjalną farbą antypoślizgową. Na rampie mogą być montowane różne dodatkowe, potrzebne akcesoria, w tym:
- drabiny szturmowe, które mogą być montowane zarówno na końcach trapów, jak i wzdłuż bocznych krawędzi rampy,
- boczne podesty/ławki (wysokość ich mocowania może być regulowana),
- stelaż do montażu „szybkiej liny” itp.
Wraz z doskonaleniem całego systemu planowane są kolejne dodatkowe elementy. W przyszłości przedstawimy bardziej szczegółową monografię tego ciekawego i potrzebnego urządzenia.