EUROPOLTECH 2017
EUROPOLTECH 2017 - relacja
Zestaw konwersyjny do pistoletów Glock (17/22/31 oraz 19/23/32 generacji 3 i 4), wykonany z aluminium i polimeru – Micro Roni.
Międzynarodowe Targi Techniki i Wyposażenia Służb Policyjnych oraz Formacji Bezpieczeństwa Państwa EUROPOLTECH, organizowane w ubiegłych latach w Warszawie, w edycji A.D. 2017 odbyły się w Gdańsku, w dniach 26-28 kwietnia. Towarzyszyła im VIII Międzynarodowa Konferencja Policyjna oraz szereg dodatkowych konferencji, seminariów i pokazów. Tradycyjnie, w dniu otwarcia wręczono nagrody Programu SUPERNOWOCZESNY, wyróżniając produkty i rozwiązania o największej użyteczności dla służb mundurowych.
The International Fair of Technology and Equipment for the Police and National Security Services EUROPOLTECh, organized in the previous years in Warsaw, in the 2017 edition took place in Gdansk between 26 and 28th April. It was accompanied by the 8th International Police Conference and numerous additional conferences, seminars and presentations. Traditionally, during the opening, the SUPERMODERN Programme Awards were presented to those offering products and solution of the highest usefulness for the uniformed services.
Zobacz także
Redakcja Targi POLSECURE dla służb mundurowych startują za tydzień w Kielcach!
Międzynarodowe Targi POLSECURE przez 3 lata stały się ważnym punktem w kalendarzu zarówno służb jak i firm oraz instytucji związanych z bezpieczeństwem publicznym. Tegoroczna edycja wydarzenia, która...
Międzynarodowe Targi POLSECURE przez 3 lata stały się ważnym punktem w kalendarzu zarówno służb jak i firm oraz instytucji związanych z bezpieczeństwem publicznym. Tegoroczna edycja wydarzenia, która odbędzie się od 23 do 25 kwietnia zgromadzi 140 wystawców z 13 krajów na powierzchni wystawienniczej ponad 5 000 m kw.
Redakcja Trzecia edycja targów POLSECURE
W dniach od 23 do 25 kwietnia 2024 roku w czasie Targów Kielce odbędzie się trzecia edycja targów POLSECURE. Wydarzenie odbędzie się pod patronatem honorowym Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji,...
W dniach od 23 do 25 kwietnia 2024 roku w czasie Targów Kielce odbędzie się trzecia edycja targów POLSECURE. Wydarzenie odbędzie się pod patronatem honorowym Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, a partnerem strategicznym targów jest Grupa WB. Patronat medialny nad targami objęła redakcja SPECIAL OPS.
Redakcja MSPO 1999 – Polska członkiem NATO
„[…] by czynnie uczestniczyć w budowaniu własnego i globalnego systemu bezpieczeństwa, nasze Siły Zbrojne muszą dostosować swoje wyposażenie oraz uzbrojenie do norm i wymagań obowiązujących w NATO. Realizacji...
„[…] by czynnie uczestniczyć w budowaniu własnego i globalnego systemu bezpieczeństwa, nasze Siły Zbrojne muszą dostosować swoje wyposażenie oraz uzbrojenie do norm i wymagań obowiązujących w NATO. Realizacji tych celów dobrze służy Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego” - Jerzy Buzek, premier Rządu RP. Po 25 latach od akcesji naszego kraju do sojuszu, obserwując rozwój MSPO można stwierdzić, że ówczesny szef rządu miał rację.
W minionej edycji wzięło udział 154 wystawców z ośmiu krajów. Obok producentów, usługodawców i dystrybutorów rozwiązań i technologii dla służb mundurowych, zaprezentowali się również ich odbiorcy. W tym wypadku byli to przedstawiciele Żandarmerii Wojskowej, Policji (obecny był m.in. Samodzielny Pododdział Antyterrorystyczny Policji w Gdańsku) czy Straży Granicznej (Morskiego Oddziału SG). Na poszczególnych stoiskach ponad cztery tysiące gości mogło zapoznać się nie tylko z wyposażeniem i uzbrojeniem wspomnianych służb, ale z ofertą przeznaczoną dla takich obszarów bezpieczeństwa, jak technika operacyjna, kryminalistyka, łączność, teleinformatyka, ochrona obiektów i osób, ratownictwo (w tym medycyna pola walki), ochrona granic, czy kontrola ruchu drogowego.
Obejrzyj także galerie zdjęć:
- EUROPOLTECH 2017 - część 1
- EUROPOLTECH 2017 - część 2
Równolegle do targów, w dniach 26–28 kwietnia, odbyła się VIII Międzynarodowa Konferencja Policyjna – „Logistyka w administracji publicznej w kontekście zagrożeń współczesnego świata – nowe wyzwania dla służby wspomagającej podstawową działalność formacji i podmiotów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa”.
W ramach V Międzynarodowej Konferencji Naukowej „Miejsce zdarzenia”, organizowanej przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji, omówiono podstawowe zasady identyfikacji ofiar zamachów terrorystycznych i katastrof według opracowanych przez Interpol wytycznych DVI (Disaster Victim Identification). Centralne Biuro Śledcze Policji i Komenda Główna Policji przygotowały konferencję „Przestępczość na szkodę interesów finansowych RP na przykładzie identyfikowania i zwalczania działalności zorganizowanych grup przestępczych w obszarze wyłudzeń podatku VAT”, zaś Stowarzyszenie Zawodowe Ratowników Medycznych – konferencję szkoleniową „Ratownictwo medyczne w Policji. Rola i zadania ratownika medycznego w kontekście zmian w przepisach prawa”, którą uzupełniały zorganizowane pokazy. Polska Platforma Bezpieczeństwa Wewnętrznego przygotowała zaś seminarium poświęcone „Identyfikacji zagrożeń bezpieczeństwa za pomocą zintegrowanych systemów monitorowania”.
Podczas targów EUROPOLTECH, w ramach Programu SUPERNOWOCZESNY, nagrodzono szereg rozwiązań przeznaczonych dla służb policyjnych i formacji bezpieczeństwa państwa, wskazując i promując te produkty, które według jury charakteryzują się najwyższą użytecznością podczas codziennej pracy mundurowych. Brązową Gwiazdę Policji otrzymały Zakłady Mechaniczne TARNÓW S.A., wyróżnione za 40 mm ręczny granatnik powtarzalny RGP-40. Srebrna Gwiazda Policji przypadła spółce RADMOR S.A., nagrodzonej za System Lokalizacji Budynkowej, zaś na szczycie podium ze Złotą Gwiazdą Policji znalazła się Akademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszica w Krakowie z pakietem narzędzi analitycznych dla potrzeb bezpieczeństwa publicznego LINK2. Rozwiązanie krakowskiej AGH docenił również Komendant Główny Straży Granicznej, który nagrodził uczelnię Laurem Granicznym.
Premiery Česka Zbrojovka
Znany na cały świat producent broni strzeleckiej naszych południowych sąsiadów przygotował na Europoltech 2017 m.in. premierowy w Polsce pokaz swych nowych modułowych 5,56 mm kbk Bren 2 oraz (jeśli pominąć ostatnie targi Knieja w Poznaniu) pistoletów P-10C, których światowa premiera miała miejsce na tegorocznym SHOT Show w USA.
Te pierwsze zamawiane są od grudnia 2015 r. przez armię czeską, a w wersji na amunicję 7,62 mm x 39 ostatnio przez francuską jednostkę kontrterrorystyczną GIGN. Drugie zostały skonstruowane pod kątem wymagań operatorów jednostek specjalnych niewątpliwie jako – bardzo poważny – konkurent dla popularnych Glocków 17/19, przewyższający je lepszą charakterystyką pracy bijnikowego mechanizmu spustowego, pełnym przystosowaniem do równie łatwej obsługi przez strzelców prawo- i leworęcznych oraz innymi szczegółami konstrukcji. Wkrótce oprócz średniej wielkości P-10C mają pojawić się odmiany pełnowymiarowe P-10L i subkompaktowe P-10 SC.
Na polskim rynku, uznanym obecnie przez CZ za jeden z czterech strategicznych w Europie, obok m.in. Francji i Niemiec, wyłącznym dystrybutorem tej broni dla służb i wojska jest Zbrojownia sp. z o.o. z Piątnicy Poduchownej koło Łomży, a dla klientów cywilnych Hubertus z Białegostoku. Podczas targów Europoltech z wymienionymi produktami CZ oraz jej 9 mm pm Skorpion 3 EVO A1 („SPECIAL OPS” 5/2011) i kurkowymi pistoletami P-09 można było zapoznać się bliżej podczas specjalnej, zamkniętej prezentacji na terenie strzelnicy Gdańskiego Centrum Strzeleckiego w Gdańsku-Wrzeszczu.
Fabrique Nationale Herstal
Reprezentowany w Polsce przez spółkę IMS-Griffin renomowany producent z Belgii („Special Ops” 1/2017) wystawił na gdańskich targach duży wybór modułowej rodziny broni strzeleckiej SCAR z łatwo wymiennymi lufami różnej długości: karabinki i subkarabinki SCAR-L na amunicję 5,56 mm NATO, używane m.in. przez polskie Biuro Ochrony Rządu, w tym z granatnikiem podwieszanym FN40GL-L oraz karabiny SCAR-H na silniejsze naboje 7,62 mm NATO, również w roli wyborowej i snajperskiej TPR, z celownikami Steiner Optics i szwajcarskimi tłumikami dźwięku BT Rotex. Do tego samodzielne granatniki FN 40 GL-S (Stand-alone) na amunicję 40 LV, z kolbą wysuwaną oraz – opisaną w „SPECIAL OPS” 2/2017 – szybkostrzelną broń nieletalną FN303 i 303P (samopowtarzalne miotacze pneumatyczne) na skuteczną amunicję obezwładniającą kinetycznie, dodatkowo w odmianach ze środkiem drażniącym lub farbami znakującymi.
Hełmy Bush PROtective
Na stoisku spółki Lubawa, jednego z głównych dostawców m.in. osobistego wyposażenia ochronnego dla polskich jednostek specjalnych i nie tylko, wśród kilkunastu innych produktów uwagę przyciągały nowoczesne hełmy kompozytowe Bush PROtective AMP-1TP high cut, produkowane przez niemiecką firmę Bush GmbH Co. & KG (prezentowane już na ubiegłorocznym MSPO w Kielcach).
To minimalnie cięższa (1,55 kg bez osprzętu) wersja najlżejszego obecnie na świecie hełmu AMP-1E zapewniającego – zgodnie z wymagającą certyfikacją niemiecką VPAM/STANAG 2920 – ochronę NIJ 0101.06 poziomu IIIA, przed pociskami kalibru 9 mm, .44 Magnum i odłamkami o V50 = 650 m/s (AMP-1 TP – 620 m/s), a dzięki zastosowaniu unikalnego, opatentowanego systemu wykonania aramidowego czerepu EBSP, ponadprzeciętną w tej klasie wytrzymałość: stosunkowo małe odkształcanie i przekazywanie do wewnątrz poniżej 25 J energii uderzenia, pełną odporność już co najmniej 25 mm od krawędzi, w tym na kilkakrotne trafienia nawet 50–80 mm od siebie.
System SSCP pozwala w kilka sekund zamontować na bocznych szynach balistyczną osłonę twarzy z przezroczystego poliwęglanu lub polimetakrylanu metylu o grubości 20–25 mm, dłuższą lub o mniejszej wysokości, nieutrudniającej składania się do strzału z broni długiej. W ten sam sposób można zamocować lekką osłonę szczęk. Hełmy AMP-1 występują w wersji głębokiej full cut, z podciętymi bokami mid cut oraz najlżejszej high cut, z wysoko podciętymi bokami czerepu dla ułatwienia korzystania z muszlowych ochronników słuchu zintegrowanych ze środkami łączności. Wyposażone są oczywiście w czołowy montaż dla gogli noktowizyjnych, nowoczesny system szybkiego dopasowania rozmiaru z pokrętłem i zestawem miękkich wkładów oraz w pokrowiec ochronny w kolorze czarnym lub zielonym. Dostępny jest również niebalistyczny kask ochronny AMH-2 z otworami wentylacyjnymi (używany już np. w siłach zbrojnych Japonii).
Pojazdy i sprzęt dla nurków
Na stoisku IMS-Griffin można było zapoznać się również z ofertą brytyjskiej firmy JFD (dawniej James Fisher Defence), należącej do James Fisher and Sons plc – spółki z 170-letnią historią, od początku związanej z moskim biznesem, a obecnie specjalizującej się m.in. w prowadzeniu podwodnych akcji ratowniczych, w tym okrętów podwodnych (np. w ramach brytyjskiego UK Submarine Rescue Service (UKSRS) oraz natowskiego NATO Submarine Rescue System (NSRS), projektowaniu oraz produkcji różnego typu pojazdów podwodnych i ich wyposażenia, czy działającej w przemyśle nuklearnym.
W Gdańsku prezentowany był m.in. pojazd podwodny Torpedo SEAL należący do rodziny pojazdów SDV (Swimmer Delivery Vehicles) stworzonych przez szwedzką firmą DCE AB (wchodząca obecnie w skład konsorcjum JFD), a przeznaczonych głównie dla jednostek specjalnych. W ramach tej rodziny znanej pod wspólną nazwą SEAL Pod oferowane są zarówno jednostki nawodne (z możliwością działania również w całkowitym zanurzeniu) SEAL Carrier, jak i typowo podwodne: Sub SEAL i Torpedo SEAL.
Większe pojazdy: SEAL Carrier oraz Sub SEAL mogą transportować nawet sześcioosobowe zespoły, a ich załogę stanowi dwóch ludzi (sternik i nawigator).
SEAL Carrier, dzięki ładowności wynoszącej 1200 kg, może być wykorzystany w charakterze nośnika robotów podwodnych, transportera sekcji abordażowych w działaniach kontrterrorystycznych/przeciwpirackich (na powierzchni pojazd ten osiąga prędkość pow. 30 węzłów), czy zdalnie sterowanych systemów uzbrojenia. Zasięg tej jednostki to powyżej 150 mil morskich na powierzchni oraz pow. 10 mil w zanurzeniu. Pojazd ten może być wodowany z pokładów okrętów, zrzucany z pokładu samolotu (low-velocity extraction) np. C-130 lub holowany za okrętem podwodnym (do gł. 150 m).
W 2013 r. Inspektorat Uzbrojenia rozsyłał zaproszenia do dialogu technicznego mającego być wstępem do pozyskania dla Wojsk Specjalnych tego typu dużego pojazdu podwodnego, określonego mianem wielozadaniowej łodzi bojowej. Jednak do samego zakupu nie doszło.
Prezentowany w Gdańsku Torpedo SEAL przystosowany jest do wystrzeliwania ze standardowej wyrzutni torpedowej kal. 533 mm. Jego masa w zależności od zastosowanego materiału wynosi 90 kg (włókna węglowe) bądź 120 kg (polietylen). Może być również transportowany na zawiesiu pod śmigłowcem. Zasięg tego dwuosobowego pojazdu to 10 mil morskich, głębokość zanurzenia to 50 m, a prędkość maksymalna to 4 węzły.
Torpedo SEAL, podobnie jak pozostałe pojazdy rodziny SEAL Pod, wyposażony jest w system SINC (Steering Information Navigation Control), za pośrednictwem którego steruje się pojazdem oraz nawiguje. W skład SINC wchodzi 7-calowy wyświetlacz zintegrowany z cyfrową mapą nawigacyjną oraz odbiornikiem GPS, elektroniczny głębokościomierz, trzyosiowy żyrokompas, log oraz monitor stanu baterii.
Pod koniec kwietnia br JW Nil ogłosiła przetarg na zakup 6 szt. pojazdów podwodnych dla płetwonurków. Otwartą pozostaje kwestia, czy konstrukcje takie jak Torpedo SEAL zostały zaoferowane, zważywszy że w wymaganiach dotyczących ww. pojazdów znalazł się zapis o ich przystosowaniu do transportu dwóch nurków bojowych z pełnym wyposażeniem lub sześciu nurków bez wyposażenia.
JFD jest również od 2013 r. właścicielem znanego szkockiego producenta sprzętu dla nurków Divex Ltd., stąd w jej ofercie m.in. także prezentowane w Gdańsku aparaty oddechowe dla sił operacji specjalnych serii Shadow, które ostatnio zastępują niemieckie Drägery, np. w jednostkach brytyjskich i australijskich.
Micro Roni
Na stoisku wrocławskiej firmy Mactronic, znanej głównie jako producent linii profesjonalnych środków oświetleniowych, w tym specjalistycznych latarek taktycznych i patrolowych, ale będącej również wyłącznym dystrybutorem na terenie Polski akcesoriów do broni izraelskiej marki CAA Tactical, zaprezentowano pochodzący z tej ostatniej najnowszy zestaw konwersyjny do pistoletów Glock (17/22/31 oraz 19/23/32 generacji 3 i 4), wykonany z aluminium i polimeru – Micro Roni.
Jest to oferowana od ubiegłego roku wersja popularnego zestawu Roni o zmniejszonych gabarytach, za pomocą którego można łatwo przekształcić pistolet samopowtarzalny w substytut kompaktowej broni długiej z solidną kolbą składaną, dodatkowym chwytem przednim, który służy również jako gniazdo dla zapasowego magazynka, grzbietową szyną uniwersalną i dwoma krótkimi odcinkami po bokach do montażu wybranych akcesoriów celowniczych oraz podlufowym gniazdem dla np. małej latarki taktycznej. Na bocznych szynach można umieścić także, jak w egzemplarzu pokazanym w Gdańsku, oparcia dla kciuka dłoni obejmującej chwyt przedni, zestaw jest przystosowany też do dołączenia pasa nośnego.
Pistolet osadza się w obudowie w kilka sekund, może być przeładowywany z dowolnej strony uchwytami wystającymi na obie strony zestawu, który zaopatrzono także w duży obustronny bezpiecznik zasłaniający okno języka spustowego. Micro Roni, tańszy i lżejszy od podobnego zestawu IMI Kidon, ale masywniej zbudowany niż FAB KPOS, stanowi ciekawą propozycję zwiększenia potencjału broni krótkiej zwłaszcza dla funkcjonariuszy i ochroniarzy działających po cywilnemu.
Koreańskie kolimatory
Na stoisku warszawskiej spółki Cenzin, wchodzącej w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej, można było zobaczyć m.in. celowniki kolimatorowe koreańskiej firmy Dong In Optical. Prezentowane trzy modele: DLC 100M-1, DLC110, DLC120 zostały zaprojektowane do współpracy z karabinami maszynowymi kalibru od 5,56 mm do 12,7 mm (np.: M249, M240, M134D Minigun, M2HB), a nawet w przypadku DLC110 z armatami kalibru 20 mm. Z tego względu poza obudową wykonaną z aluminium o wysokim poziomie wytrzymałości, charakteryzują się również dużymi soczewkami (DCL 100M-1- Ø 47,3 mm, DLC110 – 80x50 mm, DLC120 120x70 mm) oraz szerokim zakresem ustawień kompensacji trajektorii (w zależności od modelu od 200 do nawet 3000 metrów).
Modele DCL110 oraz DCL120 mogą być montowane na karabinach maszynowych będących uzbrojeniem pokładowym pojazdów, śmigłowców, czy łodzi. Szczególnie największy DCL120 został zaprojektowany w celu wykorzystania go do strzelania w trakcie poruszania się „platformy”, na której zamontowana jest broń. Nawet ruch głowy strzelca w górę lub w dół (do 70 mm) oraz na boki (do 340 mm) nie powoduje utraty celu, jeśli tylko „kropka” jest widoczna na soczewce.
Znaki celownicze są różne w zależności od modeli kolimatora, a ich jasność może być regulowana (trzy stopnie w DLC 110 i 120 oraz 11 stopni w DLC100), w tym również dostosowana do współpracy z noktowizją. Wszystkie kolimatory Dong in Optical mocuje się za pośrednictwem szyny MIL STD 1913 Picatinny. Masy celowników wynoszą odpowiednio: DCL 100M-1: 540 g, DCL 110: 1300 g, DCL120: 3000 g.
Czeska optoelektronika
Na połączonej ekspozycji firm: Instytut Systemów Bezpieczeństwa Sp. z o.o.,
ITS Solutions Sp. z o.o. oraz MXTech Sp. z o.o. prezentowana była m.in. optoelektronika czeskiej firmy URC Systems. Były to zarówno celowniki termowizyjne: TS Army 7, TS Army 9 oraz TS Army 11, jak i lornetka termowizyjna TB Army.
Ciekawym rozwiązaniem jest celownik TS Army 7, będący w zasadzie termowizyjnym systemem celowniczym, wyposażonym oprócz kamery termowizyjnej (matryca 336×256 lub 640×512, wyświetlacz AMOLED 800×600) w kalkulator balistyczny oraz dalmierz laserowy (zasięg pomiaru do 2000 m). Dzięki wyposażeniu TS Army 7 w złącze przesyłu danych można „zasilić” go w informacje pozyskane z takich urządzeń, jak odbiornik GPS czy stacja meteo, co pozwala nie tylko na wprowadzenie stosownych poprawek do strzelania, ale również umożliwia precyzyjne namierzanie celów i przekazywanie ich koordynatów. Cel wielkości człowieka za pomocą TS Army 7 można wykryć z odległości 2200 m, rozpoznać z odległości 600 m, a zidentyfikować z 300 m.
Do wbudowanego kalkulatora balistycznego użytkownik może wprowadzić ponad dwadzieścia charakterystyk różnych typów karabinów/karabinków oraz rodzajów amunicji, za pośrednictwem dostarczanego wraz z celownikiem oprogramowania oraz kabla USB.
System TS Army 7 może pracować w trybie automatycznym lub manualnym. Do ręcznego ustawiania celownika służą specjalne przyciski.
Dostępne są dwa średnice obiektywu kamery 55 mm oraz 75 mm, a masa celownika z modułem zasilającym wynosi ok. 2,2 kg. Łatwy w wymianie, odłączany moduł zasilający zawiera wewnątrz sześć baterii lub akumulatorów AA. Standardowo zapewnia on ciągłą pracę zestawu przez 6 godzin, jednak czas ten może się zmniejszyć przy częstym prowadzeniu pomiaru odległości przez dalmierz laserowy lub nagrywaniu obrazu z kamery termowizyjnej.
Taser z kamerą
Wśród prezentowanych na tegorocznym Europoltechu przez UMO Sp. z o.o. produktów można było zobaczyć m.in. paralizatory elektryczne Taser X2, w tym w wersji współpracującej z kamerą nasobną Axon Body 2 (oba produkty pochodzą od tego samego producenta, firmy Axon, dawniej Taser International). Sposób, w jaki paralizator łączy się z kamerą, jest prosty, gdyż cały system zdalnego uruchamiania rejestracji interwencji SIGNAL został zlokalizowany w baterii Tasera. Dzięki takiemu rozwiązaniu można modyfikować posiadane już paralizatory poprzez jedynie wymianę ich baterii. W momencie otrzymania sygnału o interwencji (aktywowanie/włączenie paralizatora) kamera zaczyna jej rejestrację/zapis (w pamięci kamery zapisywany jest także obraz z okresu do dwóch minut przed rozpoczęciem interwencji).
W Gdańsku UMO pokazało również celowniki kolimatorowe firmy Aimpoint AB, w tym najmniejszy Micro T-1 oraz najnowszy model CompM5 zasilany baterią/akumulatorem AAAA, który opiszemy szerzej w jednym z kolejnych numerów magazynu „SPECIAL OPS”.
MAX HARTER
Warszawska firma, będąca m.in. dystrybutorem rozwiązań ratunkowych PHILIPSA, zaprezentowała najnowszy, a więc prawdopodobnie najlepszy, a także najlżejszy (póki co) profesjonalny defibrylator PHILIPS HeartStart FR3, z zaawansowanymi funkcjami przeznaczonymi dla ratowników zawodowych, w tym ratowników zespołów medycznych policji.
Dzięki wyeliminowaniu części czynności, HeartStart FR3 w krótszym czasie jest gotowy do pracy – już po ośmiu sekundach można przystępować do defibrylacji. Istotne znaczenie ma pojemna bateria, „wytrzymująca” 300 wyładowań. Ratownik ma możliwość wyświetlenia krzywej EKG dzięki kolorowemu wyświetlaczowi LCD 3,5” z obrazem w jakości HD. Co ma również znaczenie dla służb, poza ośmioletnią gwarancją, defibrylator AED PHILIPS HeartStart FR3 testowany był w trudnych warunkach: wytrzymuje nacisk (w teście zgniatania) do 500 kg, spełnia normę IP55 (ochrona przed strugą wody (12,5 l/min) skierowaną na obudowę z dowolnej strony, ochrona przed pyłem), ma „zaliczone” testy zgodności ze standardami wojskowymi i posiada certyfikat AWR (zgoda na użytkowanie na pokładzie statków powietrznych) armii USA, gdzie jest głównym stosowanym defibrylatorem. Podobnie jak wcześniejszy model – HeartStart FRx (prezentowany na MSPO 2016 – „SPECIAL OPS” 6/2016), FR3 ma możliwość szybkiego przełączenia do trybu pediatrycznego. Jego elektrody można stosować u dorosłych i u dzieci – wystarczy zastosować „klucz niemowlęcia”, który adaptuje urządzenia do poszkodowanego: zmniejszy energię, dostosuje polecenia dotyczące rozmieszczenia elektrod i prowadzenia resuscytacji. HeartStart FR3 jest dostarczany w twardych lub miękkich walizkach oraz w specjalnych cordurowych pokrowcach. Ma szansę zdobyć zainteresowanie służb, jak wspomniany FRx, który już znajduje się na wyposażeniu naszych mundurowych.
Max Harter zaprezentował również plecak ratowniczy – „Tactical Rescue”, stworzony na bazie standardu Plecaka Ratownika Sanitariusza Wojska Polskiego z dodatkowymi rozwiązaniami i ulepszonym systemem nośnym, a powstały we współpracy z operatorami-medykami polskich jednostek specjalnych i przez nich używany. Plecak wyposażono w system taśm w standardzie MOLLE 40/25, pozwalający na mocowanie dodatkowego oporządzenia, jak np. wspomnianego defibrylatora PHILIPS HeartStart FRx, butli z tlenem w specjalnych pokrowcach, czy zestawów IPMED. Modułowa wewnętrzna i zewnętrzna budowa plecaka umożliwia spersonalizowaną konfigurację, dostosowaną do potrzeb użytkownika – do dyspozycji ratownika jest pięć wewnętrznych saszetek w komorze głównej, przypiętych na rzep, pięć komór z siatki na klapie wewnątrz oraz specjalny pokrowiec na kołnierz.
BATES
Rzeszowska firma TARMAX można było zobaczyć tradycyjnie sztandarowe, dystrybuowane przez nią produkty, czyli obuwie marki Bates. Spośród licznych i znanych już modeli wyróżniała się jedna nowość: buty taktyczne Bates Shock. Dostępne w dwóch modelach: 07006 (z cholewką za kostkę) i 07008 (z wyższą cholewką), konstrukcyjnie zostały przystosowane do długotrwałego poruszania się po trudnym terenie.
Podeszwę – elementy „Endurance Performance System”, redukującego zmęczenie stopy, tworzą cztery warstwy: 1) zewnętrzna, gumowa, przeciwpoślizgowa z bieżnikiem, zapewniającym przyczepność na różnych podłożach; 2) nylonowa stabilizująca wkładka; 3) podeszwa środkowa EVA kompensująca naprężenia, nacisk i wstrząsy; 4) podwójnej gęstości amortyzator na podbiciu stopy – finalna warstwa w kontakcie z piętą i wkładka antybakteryjna.
Cholewkę butów Shock wykonano z wodoodpornej skóry i nylonu. Fragmenty boków i język wykończono panelami wodoodpornej membrany, wzmocnionej konstrukcyjnie siatką „plastrów miodu” (chroniącą przed uszkodzeniami mechanicznymi), co zapewnia cyrkulację powietrza i zapobiega zawilgoceniu nóg.
But jest wiązany i „dopinany” długim zamkiem błyskawicznym YKK (umożliwiającym szybkie zdjęcie), zabezpieczonym przed przenikaniem cieczy do wewnątrz. Jak przystało na obuwie taktyczne, przeznaczone dla służb mundurowych, w tym np. funkcjonariuszy Straży Granicznej czy Policji, dzięki braku metalowych elementów, pozostaje ono niewidoczne dla elektronicznych środków bezpieczeństwa, znajdujących się np. w portach lotniczych czy w niektórych urzędach.
PCO
PCO na swoim stoisku skupiło się na wyeksponowaniu przede wszystkim dwóch produktów. Pierwszym był opisywany już na łamach „SPECIAL OPS” 6/2016 „mostek do Kolibra”, czyli „mostek dwuprzegubowy” do monokularu noktowizyjnego MU-3M „Koliber” (pojedynczego egzemplarza lub dwóch używanych równolegle), powstały we współpracy z doświadczonymi operatorami Wojsk Specjalnych. Spośród szeregu cech użytkowych, do najważniejszych należy fakt, iż dzięki zastosowanym rozwiązaniom monokulary wystają niewiele poza obrys hełmu, zaś ich masa z całym zestawem znajduje się jednocześnie blisko środka masy samego hełmu i osi symetrii człowieka, co zmniejsza prawdopodobieństwo zahaczania podniesionym noktowizorem o wystające elementy i opadania hełmu „na oczy”.
Drugim promowanym rozwiązaniem był „dzienny celownik modułowy DCM-1 „Szafir”, określany jako „hybrydowy”. Łączy on w ramach jednej konstrukcji, przy zachowaniu stosunkowo niewielkiej masy (500 g) dwa celowniki o stałym powiększeniu: celownik kolimatorowy o powiększeniu x1 oraz celownik o powiększeniu x4 z podświetlanym krzyżem celowniczym, co umożliwia użytkownikowi szybkie przejście z celowania na bliskim dystansie na celowanie na dystansie średnim i na odwrót. „Szafir” może być zintegrowany na broni z monokularem „Koliber”, który umieszcza się bezpośrednio za celownikiem, dzięki czemu z DCM-1 można korzystać również nocą.
Nahełmowy wyświetlacz
Na wspólnym stoisku ISB, ITS Solutions oraz MXTech można było również zapoznać się z Nahełmowym Systemem Obrazowania Termowizyjnego firmy Liteye Systems Inc. W jego skład wchodzą następujące elementy:
- kamera termowizyjna MTCB (niechłodzona matryca VOx 320x240, roz. piksela: 17 µm, pole widzenia 41,8°x30°, zoom cyfrowy 4x, masa: 175 g);
- wyświetlacz taktyczny LE-720A HMD (wyświetlacz AMOLED 800x600, masa 65 g bez mocowania),
- moduł zasilania (dwie baterie CR 123, moc <5 W, czas pracy: 6 godz.) NOST mocowany jest na bocznych szynach hełmu (kamera i wyświetlacz) oraz z jego tyłu (moduł zasilania), co pozwala zarówno na dostosowanie go do obserwacji prawym lub lewym okiem, jak i na szybki demontaż w razie konieczności. Taki sposób montażu nie ogranicza również widoczności do góry.
Możliwe jest również wykorzystanie samego wyświetlacza LE-720A, np. w systemach C4I, dla operatorów UAV/BSP i robotów pirotechnicznych, w systemach nocnej obserwacji dla kierowców, czy do wyświetlania schematów urządzeń wybuchowych podczas ich neutralizacji.