Bartek Bera - fotograf, tegoroczny zdobywca Buzdygana Internautów. Fotografuje głównie śmigłowce i samoloty, a ponadto siły specjalne. Prywatnie jest miłośnikiem broni automatycznej oraz lotnictwa. Wywiadu udzielił naszemu czytelnikowi - Błażejowi Bierczyńskiemu.
Rozmowa z Sebastianem Grzywaczem – ociemniałym mówcą motywacyjnym, fanem boksu, skoków spadochronowych i strzelectwa, prowadzącym szkolenia dla służb mundurowych i jednostek specjalnych.
Rozmawiał: Tomasz...
Rozmowa z Sebastianem Grzywaczem – ociemniałym mówcą motywacyjnym, fanem boksu, skoków spadochronowych i strzelectwa, prowadzącym szkolenia dla służb mundurowych i jednostek specjalnych.
Rozmawiał: Tomasz Łukaszewski
Zdjęcia: arch. Sebastiana Grzywacza
Rozmowa z prof. dr. hab. Kubą Jałoszyńskim – ekspertem zajmującym się problematyką związaną z walką z zagrożeniami terrorystycznymi, organizacją i funkcjonowaniem jednostek kontrterrorystycznych. Byłym...
Rozmowa z prof. dr. hab. Kubą Jałoszyńskim – ekspertem zajmującym się problematyką związaną z walką z zagrożeniami terrorystycznymi, organizacją i funkcjonowaniem jednostek kontrterrorystycznych. Byłym funkcjonariuszem policji z 23-letnim stażem pracy w jednostce KT, dowódcą warszawskiego pododdziału KT, twórcą centralnego pododdziału kontrterrorystycznego - obecnie to CPKP „BOA”, nauczycielem akademickim w Akademii Policji w Szczytnie, członkiem Rady Naukowej Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium...
Wywiad ze Zbigniewem Radeckim, weteranem Jednostki Wojskowej GROM z blisko dziesięcioletnim doświadczeniem bojowym w strefach działań wojennych, w tym w misjach w Afganistanie i Iraku.
Rozmawiał: Krzysztof...
Wywiad ze Zbigniewem Radeckim, weteranem Jednostki Wojskowej GROM z blisko dziesięcioletnim doświadczeniem bojowym w strefach działań wojennych, w tym w misjach w Afganistanie i Iraku.
Rozmawiał: Krzysztof Mątecki
Zdjęcia: archiwum Zbigniewa Radeckiego
BŁAŻEJ BIERCZYŃSKI: Pewnie zadawano Panu to pytanie wiele razy, ale dlaczego fotografia i dlaczego właśnie wojskowa? Czy ma Pan także inne pasje czy zainteresowania, które wspierają Pana pracę?
BARTEK BERA: Zainteresowanie wojskiem, a lotnictwem szczególnie, istniało u mnie od zawsze. Często spędzałem wakacje na terenach, gdzie aktywność lotnicza była spora (Nowy Glinnik – 66. Lotniczy Pułk Szkolny, Piła – 6 Pułk Lotnictwa Myśliwsko-Bombowego) i ewidentnie wyryło się to jakoś w mojej świadomości. Potem, w czasach liceum i pierwszych lat studiów, miałem odrobinę przerwy, ale wraz z zakupem pierwszego aparatu cyfrowego dawna pasja odżyła. Oczywiście, nie od razu, potrzeba było sporo wysiłku, by dotrzeć tu gdzie jestem, ale uczciwie trzeba powiedzieć, że był to bardzo przyjemny wysiłek.
Chciałem też podkreślić, że nie czuję się żadnym znawcą tematyki militarnej, choć oczywiście nie ograniczam się tylko do beznamiętnego naciskania spustu migawki. Staram się systematycznie poszerzać swoją wiedzę na tematy, z którymi obcuję za pośrednictwem obiektywu, ale dalej uważam, że moja wiedza nie jest wystarczająco głęboka.
Wiem, że jest Pan fanem filmu Michaela Manna "Gorączka", w szczególności zaś sceny pojedynku grupy Neila McCauleya (Robert De Niro) z L.A.P.D. Co czyni tę scenę tak wyjątkową?
Tak, "Gorączka" to zdecydowanie mój ukochany film. Pamiętam, jak wcisnął mnie w fotel w kinie, gdy widziałem go po raz pierwszy w 1995 roku w mojej rodzinnej Częstochowie. Z niewiadomych w sumie przyczyn zawsze uwielbiałem sceny z bronią – szczególnie maszynową, więc już zwiastuny mnie przekonały, że na film iść muszę. Oczywiście, nie zawiodłem się. Scena wyjścia z banku jest w mojej opinii najlepszą strzelaniną w historii.
Uwielbiam jej realizm, dbałość o detale i warstwę dźwiękową. Podoba mi się kwestia wymiany magazynków i ich obecności (w ułamkach sekund jeszcze w banku widać jak ekipa McCauleya ma kamizelki „taktyczne” z dodatkowymi magazynkami – coś, co w innych filmach praktycznie nie występowało). Oczywiście jest też legendarny już niemal moment gdy, ukryty za samochodem Shiherlis przepina magazynek – ponoć w Marines pokazują go rekrutom jako wzorzec szybkości przeładowania.
Lubię wszelakie skrócone wersje M16 – tu mamy głównie pięknego Colta 733 – choć przyznaje, że początkowo myślałem, że to Colt Commando. Pamiętam, jak w Afganistanie rozmawiałem z jednym obytym w boju kapitanem US Army – wskazywał właśnie „Heat” oraz „Ronin” (również na mojej liście „naj”) jako filmy w których strzelaniny wyglądają najbardziej realistycznie. Tylko skąd pomysł na tego Galila dla Cherito? :)
Świat filmu rządzi się swoimi prawami, z jednej strony mamy uproszczenia, z drugiej wyolbrzymienia, przesadę. Jakie najbardziej absurdalne sceny przychodzą Panu do głowy, gdy myśli Pan o prezentacji broni w filmie?
Niestety, takich jest zdecydowana większość. Brak dbałości o szczegóły, amunicja w trybie „unlimited” itd., niefachowe obchodzenie się z bronią. Nie sądzę, bym był na tyle kompetentny, aby wskazać największe absurdy, ale z ostatnich kilku lat przychodzi mi do głowy choćby fantazyjne przepinanie magazynków w „Misji Afganistan” – znane może graczom „Call of Duty”, ale raczej nie żołnierzom. Bardzo zawiodłem się też finałową akcją filmu „Furia” – takiego nagromadzenia absurdów chyba ze świecą szukać w „nowym kinie wojennym”. Szkoda, bo zapowiadało się bardzo dobrze – rewelacyjna, porywająca wręcz scena pojedynku Shermanów i Tygrysa (po raz pierwszy w historii oryginalnego) czy mały smaczek w postaci Brada Pitta strzelającego do uciekającego Niemca ze Stg44 (nieczęsto pojawiająca się w oryginale broń w filmie – patrz: Roman Kłosowski strzelający z AK udającego Sturmgewehra w odcinku „Pierścienie” serialu „Czterej Pancerni i Pies”).
Gdyby miał Pan wskazać film lub serial, najwierniej oddający realia pola walki i życia żołnierzy, co by Pan wybrał?
Tu chyba nie będę oryginalny – bliźniacze "Szeregowiec Ryan" i "Kompania Braci" – obie produkcje zmieniły oblicze kina wojennego. Całościowo chyba "Band of Brothers" podoba mi się nawet bardziej ze względu na osoby prawdziwych żołnierzy, o których opowiada serial.Z filmów traktujących o współczesnych konfliktach cenię, oczywiście, "Helikopter w ogniu” – z wiadomych przyczyn, choć muszę ze wstydem przyznać, iż na początku nie byłem nim jakoś szczególnie zachwycony. Podoba mi się obraz uzależnienia od wojennej adrenaliny w "Hurt Lockerze” (choć pomijając scenę strzelania z Barretta nie ma tam zbyt dużo epickiej akcji "karabinowej”), a kompletnie nie przemawia do mnie niedawny "Snajper”, który w mojej ocenie jest infantylny. Mam wrażenie, że jest on nadmiernie uproszczony i zdecydowanie nastawiony na widza amerykańskiego, co widać choćby w ostatnich scenach z pogrzebu. Zaś uzależnienie od wojny nie jest pokazane, w mojej opinii, w wiarygodny sposób - o wiele bardziej podobało mi się właśnie we wspomnianym "Hurt Lockerze", vide: scena z płatkami w sklepie - jest prawdziwie poruszająca. W kategoriach czysto rozrywkowych nie wiem, czy nie wole tego dawnego „Snajpera” z Tomem Berengerem używającym M40 i Billym Zanem strzelającym z SR9 (choć byłem w młodości święcie przekonany, że to jakaś wersja PSG-1). Lubię „Zero Dark Thirty” (polski tytuł - "Wróg Numer Jeden" - jest okropny) – nie jest to typowy film wojenny, ale sceny "afgańsko - pakistańskie” mają moim zdaniem dobry klimat. No i fantastycznie jest pokazany "szpej” – od HK416 z 10-calową lufą po panoramiczne gogle noktowizyjne GPNVG-18, które stały się już niemal symbolem tego filmu. Mało znany jest w Polsce "Generation Kill” – a to chyba najlepszy serial opowiadający o konfliktach "wojny z terrorem”. Może nieco z innej beczki, ale w kategorii scen "strzelanych” bardzo lubię film, który w Polsce nie trafił nawet do kin – "Miasto złodziei" Bena Afflecka. Oczywiście, obraz ewidentnie nawiązuje do "Gorączki” i może dlatego tak mi się podoba. Wśród broni parę smaczków – mój ukochany HK416 czy AKMSU.
Jaka jest wg Pana podstawa dobrego filmu wojennego?
Realizm i mocne osadzenie w historii. Bez tego dla mnie żaden film czy serial się nie obroni. Mimo przyzwoitego klimatu, nie jestem w stanie oglądać "Czasu Honoru” - właśnie z powodu braku wyżej wymienionych cech. "Szeregowiec Ryan”, jako protoplasta "nowego kina wojennego”, postawił poprzeczkę bardzo wysoko i wszystko, co nie zbliża się poziomem do niego, jest - w mojej ocenie, kiepskie ("Furia”). Bardzo razi mnie nadużywanie efektów specjalnych, dlatego cieszę się, że - przykładowo: "Ślicznotka z Memphis” czy "Bitwa o Anglię”, zostały nakręcone lata temu. Dziś zamiast prawdziwych B-17 czy hord Spitfire’ów mielibyśmy komputerowo generowane obrazy.
Wspomniał Pan "Czas Honoru"... Jak w tej kwestii - przedstawienia broni, realizmu, wyglądają polskie produkcje? Czego im brakuje? W czym są mocne? Czy jest taka, która wyróżnia się realizmem przedstawienia pracy z bronią czy funkcjonowanie służb mundurowych, policji, wojska itp?
B.BERA: Z przykrością stwierdzam, że są słabe w tym temacie. Wspomniana już "Misja Afganistan” była momentami wręcz żenująca w mojej ocenie. Liczę, że zbliżający się film "Karbala” będzie na tym polu dużo lepszy. W kwestii seriali policyjnych uznaję tylko dwa – "Pitbull” i "Glina”. Oba są oceniane przez fachowców wysoko w kategorii realizmu. Niestety sceny z bronią wypadają, moim zdaniem, kiepsko, szczególnie w "Pitbullu”. Widać brak obycia z bronią wśród aktorów (akcja w mieście, gdy w użyciu są Onyks i Glauberyt, wygląda bardzo kiepsko, podobnie strzelanina w Magdalence). "Glina” – pewnie ze względu na osobę reżysera, prezentuje się tu lepiej, zwłaszcza jeśli chodzi o scenę strzelaniny z ekipą Karbowiaka w pierwszej serii. Także ekipy SPAT (BOA?) wyglądają o niebo lepiej niż te z czasów komisarza Halskiego. Próby z lat 90-tych w kwestii realizmu są raczej nieudane – "Ekstradycja” czy "Demony Wojny”. Chyba wolę już dawne polskie kino wojenne. W mojej ocenie sekwencja zamachu na Franza Kutschere z filmu "Zamach” jest jak na tamte czasy bardzo dobra. Ciągle czekam na porządny serial „partyzancki”. Scenariuszy nie trzeba pisać – życie już dawno temu je napisało – i to znacznie lepsze niż bzdurny "Czas Honoru”, który koloryzując historię, w moim przekonaniu, przyniósł więcej szkody niż pożytku. Niezłe sceny batalistyczne w całościowo nieznośnie infantylnym filmie "Miasto44” dają jakąś nadzieję.
Czy istnieje taki film, który wywarł na Panu największe wrażenie, wpłynął znacząco na Pana życie, postrzeganie świata? A może jest taka fotografia?
Myślę, że kilka filmów "lotniczych”: "Top Gun”, "Żelazny Orzeł”, "Bitwa o Anglię”. Jakkolwiek dwa pierwsze z realizmem są na bakier, to pokazywały niesamowite piękno lotnictwa i w jakimś stopniu mnie utwierdziły, że to właśnie będzie moje hobby. Co do fotografii, która zmieniła moje życie to myślę, że jest to ta, której nie zobaczyłem w reportażu o „Samodzielnej Grupy Powietrzno-Szturmowej” PKW Afganistan w jednym z krajowych magazynów lotniczych. Wtedy postanowiłem, że spróbuje zrobić to lepiej. Pobyt w Afganistanie, choć krótki, z pewnością zmienił moje życie i wyrył się w mojej pamięci jako najbardziej ekscytujące wydarzenie.
Jako uznany fotograf, współpracujący z siłami zbrojnymi i obcujący ich wyposażeniem, chwyta Pan często uzbrojenie - od indywidualnego oddziałów specjalnych po myśliwce i helikoptery. Jaki jest sekret oddania ich mocy, piękna, grozy? Kiedy Pan wie, że to jest ten moment naciśnięcia spustu migawki?
Myślę, że sekretem jest właśnie częste obcowanie z nimi. Poszczególnych typów śmigłowców, samolotów czy broni trzeba się nauczyć, wiedzieć, w jakich sytuacjach czy kadrach prezentują się najlepiej. Jeśli mówimy o świadomym fotografowaniu, a takie staram się uprawiać, to kadry powinny być przemyślane i z góry zaplanowane, co oczywiście nie zawsze jest możliwe.
Czy miał Pan okazję współpracować z grupami rekonstrukcyjnymi? Czy polskie kino wykorzystuje potencjał pasjonatów historii i militariów? Czy twórcy dostrzegają fakt, że jest to przyszłość produkcji wojennych czy nadal ta współpraca jeszcze raczkuje?
Jeszcze nie miałem ku temu okazji, choć jeden z kolegów, działający w ekipie odtwarzającej JWK, namawia mnie na sesję zdjęciową. Sądzę, że potencjał takich grup jest niepodważalny. Nie ma obecnie produkcji historycznej, gdzie ekipy rekonstrukcyjne by się nie pojawiały. To bardzo pozytywny trend. Dzięki niemu filmowcy mają zagwarantowany wysoki poziom realizmu broni, umundurowania, często także zachowania.
Czego nie odda film, co uchwyci zdjęcie? I na odwrót? I czy jest coś, co pozostanie poza zasięgiem fotografów czy twórców filmowych?
Zdjęcie nie odda głosu, co w przypadku branży, którą się zajmuję, jest często bardzo ważne – wie to każdy, kto stał naprzeciwko startującego Mi-24 czy MiGa-29 lub też obok strzelającego moździerza M-98. Niestety, w dzisiejszych konsumpcyjnych czasach, obrazy ruchome zawsze znajdą większe audytorium niż najlepsze nawet zdjęcia.
Dziękuję za rozmowę. Proszę dalej "strzelać" tak niezwykłe zdjęcia! Życzę niezapomnianych ujeć, możliwości rozwoju pasji w trybie "unlimited" i jak najwięcej filmów w stylu "Gorączki"!
Wywiad pochodzi z bloga prowadzonego przez Błażeja Bierczyńskiego.
Nano
Nano, 15.06.2015r., 21:17:19
Carrie,I've often heard bits and pieces about your saatcunry, but love the full picture you have painted here.A place to retreat and be alone with ourselves and God is crucial for healthy mind, body and spirit.As an only child I have always had to have some sort of place I can go and have this time to myself.A dream day off for me now consists of one social event such as lunch or dinner with friends. This fulfills the need I have for relationships and interactions, whether it be carefree laughter or heart to heart conversations.Once I have enjoyed my people time, I look forward to long walks with Max and Bella. Yes, as you know I am a crazy pet lady too. Spending time with them brings me a great deal of peace, love and enjoyment.After our walk I love to sit and read with a pup laying on each leg usually.Thank you for your post and giving me this opportunity to reflect on my saatcunry.Love you,Lori
Klayveer
Klayveer, 16.06.2015r., 10:26:41
Kim, this brought me to tears- to think that I could be semoone's sanctuary when they need it most is amazing. I'm so grateful that I was there for you & could care for you in a way nobody else could. Every year, I think of you & your family during the month that I served you, & I will never forget your kindness to me in return. Thank you for sharing your perspective on sanctuary, it is the most amazing one I've ever known. Love you dearly! Carrie
Prezentując jeden z bardziej obiecujących projektów z dziedziny polskiej obronności, chcieliśmy dać czytelnikom magazynu „SPECIAL OPS” okazję spojrzenia na niego oczami jednego z konstruktorów.
Prezentując jeden z bardziej obiecujących projektów z dziedziny polskiej obronności, chcieliśmy dać czytelnikom magazynu „SPECIAL OPS” okazję spojrzenia na niego oczami jednego z konstruktorów.
Służbę w JW GROM rozpoczął w 1991 r. Zajmował szereg stanowisk w rozpoznaniu, wydziale operacyjnym i zespole bojowym, m.in.: dowódcy sekcji, dowódcy grupy oraz zastępcy dowódcy Jednostki, uczestnicząc...
Służbę w JW GROM rozpoczął w 1991 r. Zajmował szereg stanowisk w rozpoznaniu, wydziale operacyjnym i zespole bojowym, m.in.: dowódcy sekcji, dowódcy grupy oraz zastępcy dowódcy Jednostki, uczestnicząc m.in. w tworzeniu grupy łodzi bojowych, w zespole wodnym oraz organizując grupę naprowadzania lotniczego wsparcia ogniowego (JTAC).
W związku z rocznicą zamachów 11 września, przedstawiamy wywiad z dr hab. Ryszardem Machnikowskim, socjologiem i specjalistą w zakresie terroryzmu fundamentalistów islamskich.
W związku z rocznicą zamachów 11 września, przedstawiamy wywiad z dr hab. Ryszardem Machnikowskim, socjologiem i specjalistą w zakresie terroryzmu fundamentalistów islamskich.
Publikujemy wywiad z Marcinem Kosskiem, psychologiem i instruktorem zagranicznych jednostek specjalnych, poświęcony psychologicznym i informacyjnym aspektom zwalczania terroryzmu.
Publikujemy wywiad z Marcinem Kosskiem, psychologiem i instruktorem zagranicznych jednostek specjalnych, poświęcony psychologicznym i informacyjnym aspektom zwalczania terroryzmu.
ps. Diabeł, ur. 12 lutego 1951 roku w Kowarach, zmarł w nocy z 10 na 11 lutego 2007 r. w Warszawie w wieku 56 lat. Prekursor karate w Polsce. W 1972 r. jako pierwszy człowiek w Polsce (wraz z Markiem Stefaniakiem)...
ps. Diabeł, ur. 12 lutego 1951 roku w Kowarach, zmarł w nocy z 10 na 11 lutego 2007 r. w Warszawie w wieku 56 lat. Prekursor karate w Polsce. W 1972 r. jako pierwszy człowiek w Polsce (wraz z Markiem Stefaniakiem) uzyskał w karate mistrzowski stopień 1 dan. Do końca swojego życia udało mu się osiągnąć stopień mistrzowski 5 dan. Był wychowawcą kilku tysięcy karateków w Polsce, organizatorem wielu sekcji karate w Warszawie, trener kadry narodowej seniorów shotokan/WUKO.
27 lipca br., już kilka miesięcy po wydaniu w USA bestsellerowej książki Chrisa Kyle’a „American Sniper: The Autobiography Of The Most Lethal Sniper In U.S. Military History”, ukazał się w Polsce jej przekład,...
27 lipca br., już kilka miesięcy po wydaniu w USA bestsellerowej książki Chrisa Kyle’a „American Sniper: The Autobiography Of The Most Lethal Sniper In U.S. Military History”, ukazał się w Polsce jej przekład, pod tytułem „Cel snajpera”. Chris Kyle, były komandos plutonu Charlie SEAL Team 3, US Naval Special Warfare, znajduje się obecnie na pierwszym miejscu rekordów amerykańskich snajperów, z wynikiem 160 oficjalnie potwierdzonych trafień, a w rzeczywistości 255.
Na taką książkę od dawna czekali wszyscy interesujący się współczesnymi formacjami specjalnymi, a zwłaszcza polską JW GROM. Po kilku wartościowych, ale pisanych z innej perspektywy (dowódcy, dziennikarza)...
Na taką książkę od dawna czekali wszyscy interesujący się współczesnymi formacjami specjalnymi, a zwłaszcza polską JW GROM. Po kilku wartościowych, ale pisanych z innej perspektywy (dowódcy, dziennikarza) pozycjach na jej temat, wreszcie ukazały się wspomnienia operatora naszej czołowej jednostki specjalnej, uczestnika operacji w Iraku i Afganistanie - Andrzeja K. „Kisiela”. Jak sam pisze, powodem napisania książki „Trzynaście moich lat w JW GROM” była: „chęć pokazania tego, co robimy nie z punktu...
Sformowana w 2008 roku Jednostka Wojskowa numer 4724, znana obecnie jako Jednostka Wojskowa „Nil”, a wcześniej jako Jednostka Wsparcia Dowodzenia i Zabezpieczenia Wojsk Specjalnych, jest jedną z najmłodszych...
Sformowana w 2008 roku Jednostka Wojskowa numer 4724, znana obecnie jako Jednostka Wojskowa „Nil”, a wcześniej jako Jednostka Wsparcia Dowodzenia i Zabezpieczenia Wojsk Specjalnych, jest jedną z najmłodszych jednostek DWS w Polsce i wykonuje zadania o szczególnym i odmiennym od pozostałych pododdziałów charakterze. Na krótko przed zdaniem obowiązków Dowódcy JW „Nil”, pułkownik Mariusz Skulimowski opisuje SPECIAL OPS zadania i specyfikę jednostki, którą dowodził w latach 2009–2013.
W drugiej edycji ekstremalnego marszu „Śladami generała Nila - od zmierzchu do świtu” wystartowało ponad stu zawodników i zawodniczek. Impreza odbyła się w nocy z 5 na 6 września w Beskidach. Zorganizowali...
W drugiej edycji ekstremalnego marszu „Śladami generała Nila - od zmierzchu do świtu” wystartowało ponad stu zawodników i zawodniczek. Impreza odbyła się w nocy z 5 na 6 września w Beskidach. Zorganizowali ją komandosi z Jednostki Wojskowej NIL dla uczczenia pamięci swojego patrona, twórcy i pierwszego dowódcy Kedywu Komendy Głównej Armii Krajowej.
Firma Tactical Medical Solutions to jeden z liderów na rynku sprzętu przeznaczonego dla Ratownictwa Taktycznego. Założyciel firmy Ross Johnson to m.in. twórca OLAESA, najnowocześniejszego i wszechstronnego...
Firma Tactical Medical Solutions to jeden z liderów na rynku sprzętu przeznaczonego dla Ratownictwa Taktycznego. Założyciel firmy Ross Johnson to m.in. twórca OLAESA, najnowocześniejszego i wszechstronnego opatrunku indywidualnego przeznaczonego dla służb ratowniczych, w szczególności dla służb mundurowych. Opatrunek daje bardzo duże możliwości w zakresie opatrywania ran postrzałowych zgodnie z wytycznymi TC3. Wśród produktów TacMed odnajdziemy także opaskę uciskową (stazę) SOF®TT-W, jedną z dwóch...
3 kwietnia 2004 roku rozpoczęły się walki o ratusz w Karbali, określane jako największa bitwa od II wojny światowej, w której brali udział Polacy. Od niedawna, na ekranach kin możemy oglądać fabularyzowaną...
3 kwietnia 2004 roku rozpoczęły się walki o ratusz w Karbali, określane jako największa bitwa od II wojny światowej, w której brali udział Polacy. Od niedawna, na ekranach kin możemy oglądać fabularyzowaną wersję tych wydarzeń.
3 kwietnia 2004 roku rozpoczęły się walki o ratusz w Karbali, określane jako największa bitwa od II wojny światowej, w której brali udział Polacy. Od niedawna, na ekranach kin możemy oglądać fabularyzowaną...
3 kwietnia 2004 roku rozpoczęły się walki o ratusz w Karbali, określane jako największa bitwa od II wojny światowej, w której brali udział Polacy. Od niedawna, na ekranach kin możemy oglądać fabularyzowaną wersję tych wydarzeń. Zarówno w Karbali, jak i w „Karbali” Krzysztofa Łukaszewicza, kluczową rolę odegrał ppłk Grzegorz Kaliciak – dowódca obrony ratusza i konsultant filmowy. To także autor książki „Karbala. Raport z obrony City Hall”, który w drugiej części wywiadu opowiada o znaczeniu misji...
Kompleksowe rozpoznanie to jeden z kluczowych elementów powodzenia akcji. Bazowanie na niekompletnych informacjach, powierzchownym pierwszym wrażeniu może doprowadzić do tragedii. Podobnie jest z podróżowaniem,...
Kompleksowe rozpoznanie to jeden z kluczowych elementów powodzenia akcji. Bazowanie na niekompletnych informacjach, powierzchownym pierwszym wrażeniu może doprowadzić do tragedii. Podobnie jest z podróżowaniem, poznawaniem innych krajów i kultur, gdzie łatwo możemy wpaść w pułapkę stereotypów.
Kompleksowe rozpoznanie to jeden z kluczowych elementów powodzenia akcji. Bazowanie na niekompletnych informacjach, powierzchownym pierwszym wrażeniu może doprowadzić do tragedii. Podobnie jest z podróżowaniem,...
Kompleksowe rozpoznanie to jeden z kluczowych elementów powodzenia akcji. Bazowanie na niekompletnych informacjach, powierzchownym pierwszym wrażeniu może doprowadzić do tragedii. Podobnie jest z podróżowaniem, poznawaniem innych krajów i kultur, gdzie łatwo możemy wpaść w pułapkę stereotypów. Dopiero szersze spojrzenie, zgłębianie tematu pozwala dostrzec to, co naprawdę istotne i zrozumieć, np. świat żołnierzy polskich sił specjalnych. Między innymi o nim, w jednym z rozdziałów swojej książki „Świat...
Jedno zdjęcie niejednokrotnie przekazuje więcej niż setki słów. Jeśli fotografię wykonuje człowiek od lat codziennie pracujący ze słowem, np. piosenkarz i autor tekstów, tym bardziej coś w tym musi być....
Jedno zdjęcie niejednokrotnie przekazuje więcej niż setki słów. Jeśli fotografię wykonuje człowiek od lat codziennie pracujący ze słowem, np. piosenkarz i autor tekstów, tym bardziej coś w tym musi być. Bryan Adams w "krótkich żołnierskich słowach” opowiada o zdjęciach brytyjskich weteranów, które zrobił i zebrał w cykl pt. "Okaleczeni: Świadectwo Wojny". Fotografie można oglądać od dziś w Centrum Sztuki Współczesnej "Znaki Czasu" w Toruniu, w ramach Festiwalu Camerimage. Wystawa potrwa do 31 stycznia...
Polecamy interesujący wywiad przeprowadzony z Albertem Sługockim, osobą mająca niezwykle ciekawy życiorys. Rozmówca wspomina o swoim udziale w ruchu oporu przeciwko komunistycznym władzom tuż po zakończeniu...
Polecamy interesujący wywiad przeprowadzony z Albertem Sługockim, osobą mająca niezwykle ciekawy życiorys. Rozmówca wspomina o swoim udziale w ruchu oporu przeciwko komunistycznym władzom tuż po zakończeniu II wojny światowej, ucieczce z kraju i okolicznościach, które zaprowadziły go w szeregi spadochroniarzy, a następnie sił specjalnych US Army. Jest to pierwsza część wywiadu.
Polecamy interesujący wywiad przeprowadzony z Albertem Sługockim, osobą mająca niezwykle ciekawy życiorys. Rozmówca wspomina o tym jak trafił do Special Forces Group (Airborne), czyli słynnych „Zielonych...
Polecamy interesujący wywiad przeprowadzony z Albertem Sługockim, osobą mająca niezwykle ciekawy życiorys. Rozmówca wspomina o tym jak trafił do Special Forces Group (Airborne), czyli słynnych „Zielonych Beretów, o przygodach na liniach frontu w wojnie wietnamskiej i ucieczce przed śmiercią i o epizodzie berlińskim, a także o udziale w ochronie przywódcy ZSRR Leonida Breżniewa podczas jego wizyty w USA i o objawach zespołu stresu pourazowego. Jest to druga część wywiadu.
"Najbardziej śmiercionośna broń na świecie to żołnierz amerykańskiej piechoty morskiej i jego karabin" - tak o słynnych U.S. Marines zza oceanu wypowiedział się generał John Pershing. Jednak najnowszy...
"Najbardziej śmiercionośna broń na świecie to żołnierz amerykańskiej piechoty morskiej i jego karabin" - tak o słynnych U.S. Marines zza oceanu wypowiedział się generał John Pershing. Jednak najnowszy obraz Mela Gibsona nie opowiada historii wojaka ze słynnego Korpusu. Ba! Nie traktuje też o walce żołnierzy szturmujących bohatersko okopów przeciwnika czy broniących do ostatniego naboju swoich pozycji czy wycofujący się kolegów. W "Przełęczy ocalonych" bohaterem jest człowiek, który swoją postawą...
Jeśli coś robi, to tylko na 100%. Medycyna pola walki to jego pasja. Jest legendą Jednostki Wojskowej Komandosów, a jednocześnie pozostaje „zwykłym facetem”, szanującym ogromnie życie i drugiego człowieka....
Jeśli coś robi, to tylko na 100%. Medycyna pola walki to jego pasja. Jest legendą Jednostki Wojskowej Komandosów, a jednocześnie pozostaje „zwykłym facetem”, szanującym ogromnie życie i drugiego człowieka. WIR, czyli st. sierż. Krzysztof Pluta, bo o nim mowa, był gościem kolejnego spotkania z cyklu „Wieczór z Weteranem”, które odbyło się 10 stycznia w Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa w Warszawie. Opowiadał o początkach służby, o walce i ratowaniu ludzkiego życia oraz o tym jak, po...
W ogromnej większości są weteranami z Navy SEALs. I podobnie, jak w przypadku Fundacji SPRZYMIERZENI z GROM, z którą podpisali porozumienie o współpracy, pomagają innym mundurowym w walce o powrót do normalnego...
W ogromnej większości są weteranami z Navy SEALs. I podobnie, jak w przypadku Fundacji SPRZYMIERZENI z GROM, z którą podpisali porozumienie o współpracy, pomagają innym mundurowym w walce o powrót do normalnego życia po tym, co przeszli. Działają na rzecz zwiększenia społecznej świadomości, czym jest PTSD i TBI oraz nie są to zjawiska dotyczące tylko wojskowych. Starają się również, by przepisywane „z automatu” leki zastąpiono pełnym zrozumieniem przypadku każdego poszkodowanego żołnierza, z rozważeniem...
Czy polskie przepisy mające zapewnić polskim służbom mundurowym odpowiednią opiekę medyczną nadążają za zmieniającym się dynamicznie polem walki? Czy zjawiska PTSD i TBI są odpowiednio zdefiniowane? Na...
Czy polskie przepisy mające zapewnić polskim służbom mundurowym odpowiednią opiekę medyczną nadążają za zmieniającym się dynamicznie polem walki? Czy zjawiska PTSD i TBI są odpowiednio zdefiniowane? Na czym polegał błąd w akcji "Pompka dla Weterana"? W jaki sposób można usprawnić procedury udzielania pomocy poszkodowanym i co wspólnie mogą osiągnąć polscy i amerykańscy weterani? Na pytania te odpowiada Grzegorz Wydrowski, prezes Fundacji SPRZYMIERZENI z GROM, przybliżając również inne realizowane...
Bohaterowie, elita, twardziele, autorytety w zakresie umiejętności, ale i reprezentowanych wartości, spadkobiercy szlachetnych tradycji, synowie, mężowie, ojcowie i bracia. Koledzy i towarzysze broni....
Bohaterowie, elita, twardziele, autorytety w zakresie umiejętności, ale i reprezentowanych wartości, spadkobiercy szlachetnych tradycji, synowie, mężowie, ojcowie i bracia. Koledzy i towarzysze broni. Zwykli-niezwykli ludzie. Te określenia to tylko część z „twarzy” żołnierzy Polskich Wojsk Specjalnych.
Przedstawienia bliżej owianych aurą tajemniczości (także ze względu na wojskowe operacyjne bezpieczeństwo) wojowników podjęła się Agata Ring z Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa, która...
Jeśli zastanawiasz się nad optymalnym rozwiązaniem w kontekście swojego wyposażenia jako ratownika medycznego podczas akcji, z pewnością na myśl przychodzi Ci kamizelka taktyczna. Czego powinieneś od niej...
Jeśli zastanawiasz się nad optymalnym rozwiązaniem w kontekście swojego wyposażenia jako ratownika medycznego podczas akcji, z pewnością na myśl przychodzi Ci kamizelka taktyczna. Czego powinieneś od niej wymagać? Co najbardziej się przyda? Co jest koniecznością? Jaka kamizelka taktyczna spełni wszystkie stawiane jej wymagania?
Rozsądne rozłożenie ekwipunku może nie być łatwą sprawą, szczególnie kiedy bagażu jest sporo. Jednym z najlepszych sposobów na rozplanowanie umiejscowienia przedmiotów jest stosowanie się do zasad linii...
Rozsądne rozłożenie ekwipunku może nie być łatwą sprawą, szczególnie kiedy bagażu jest sporo. Jednym z najlepszych sposobów na rozplanowanie umiejscowienia przedmiotów jest stosowanie się do zasad linii oporządzenia.
Ochrona granic stanowi jedną z podstawowych funkcji państwa. Ich nienaruszalność jest ważnym czynnikiem zapewnienia bytu narodowego i suwerenności kraju. Każde państwo dysponuje określoną organizacją do...
Ochrona granic stanowi jedną z podstawowych funkcji państwa. Ich nienaruszalność jest ważnym czynnikiem zapewnienia bytu narodowego i suwerenności kraju. Każde państwo dysponuje określoną organizacją do ochrony swoich granic, albowiem jest to jeden z najważniejszych czynników, które mają duży wpływ na bezpieczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne.
Rozpoznanie i neutralizacja zagrożeń CBRN-E, do których zaliczamy zagrożenia chemiczne, biologiczne, radiologiczne, nuklearne oraz zagrożenia związane z materiałami i urządzeniami wybuchowymi, wymaga ciągłego...
Rozpoznanie i neutralizacja zagrożeń CBRN-E, do których zaliczamy zagrożenia chemiczne, biologiczne, radiologiczne, nuklearne oraz zagrożenia związane z materiałami i urządzeniami wybuchowymi, wymaga ciągłego rozwoju sprzętu specjalistycznego umożliwiającego ich ujawnienie i identyfikację. Naprzeciw tym wymogom wychodzi firma Transactor Security Sp. z o.o., która w ofercie ma najnowsze rozwiązania sprzętowe firm VIDISCO Ltd. oraz Viken Detection.
Wyposażenie medyczne w służbach mundurowych to kluczowy element ekwipunku taktycznego. Wyposażenie to obejmuje szeroki zakres narzędzi, sprzętu i środków, które służą do udzielenia pierwszej pomocy w warunkach...
Wyposażenie medyczne w służbach mundurowych to kluczowy element ekwipunku taktycznego. Wyposażenie to obejmuje szeroki zakres narzędzi, sprzętu i środków, które służą do udzielenia pierwszej pomocy w warunkach polowych, w tym także podczas sytuacji kryzysowych czy akcji ratunkowych. Bardzo ważne jest to, aby taktyczne wyposażenie medyczne było łatwe w transporcie i szybkie w użyciu. W tym artykule omawiamy najpotrzebniejsze wyposażenie medyczne, które warto mieć przy sobie.
Współcześnie wszechstronnie używane okulary taktyczne mają za zadanie chronić oczy operatora, jak również pozwolić na dokładną i precyzyjną obserwację otoczenia. Od ich jakości oraz możliwości dostosowania...
Współcześnie wszechstronnie używane okulary taktyczne mają za zadanie chronić oczy operatora, jak również pozwolić na dokładną i precyzyjną obserwację otoczenia. Od ich jakości oraz możliwości dostosowania do warunków zależy jakość obserwacji przekładająca się na bezpieczeństwo indywidualne oraz powodzenie całego wykonanego zadania. I choć wydawać by się mogło, że obecne rozwiązania w zakresie optyki taktycznej oferują bardzo wiele, to okazuje się, że w tej materii można pójść jeszcze o krok dalej,...
Odpowiednio skompletowany ekwipunek to podstawa bezpieczeństwa i komfortu podczas survivalu czy bushraftu. Przekłada się on na skuteczność i satysfakcję z doświadczenia. Zarówno wytrawni weterani, jak...
Odpowiednio skompletowany ekwipunek to podstawa bezpieczeństwa i komfortu podczas survivalu czy bushraftu. Przekłada się on na skuteczność i satysfakcję z doświadczenia. Zarówno wytrawni weterani, jak i początkujący entuzjaści survivalu i bushcraftu docenią znaczenie starannie dobranego zestawu niezbędnych przedmiotów.
Firma Griffin Group Defence posiada w swojej ofercie najwyższej klasy doręczne urządzenia termowizyjne, które umożliwiają obserwację w warunkach dziennych jak i nocnych. Dzięki wykorzystaniu termowizji,...
Firma Griffin Group Defence posiada w swojej ofercie najwyższej klasy doręczne urządzenia termowizyjne, które umożliwiają obserwację w warunkach dziennych jak i nocnych. Dzięki wykorzystaniu termowizji, pozwalają one na wykrycie nawet mało widocznych celów - w kamuflażu lub w otoczeniu, które utrudnia rozpoznanie.
Jak podaje producent, firma Prabos - Grizzly 933 to wytrzymałe zimowe buty wojskowe, skonstruowane z myślą o użyciu w skrajnie mroźnych warunkach. Przeznaczone są dla osób, które potrzebują wytrzymałego...
Jak podaje producent, firma Prabos - Grizzly 933 to wytrzymałe zimowe buty wojskowe, skonstruowane z myślą o użyciu w skrajnie mroźnych warunkach. Przeznaczone są dla osób, które potrzebują wytrzymałego i ciepłego obuwia na zimę. Polecane są dla żołnierzy, pracowników leśnych, służb mundurowych oraz osób, które lubią aktywnie spędzać czas na świeżym powietrzu w zimie. Wykonane są ze skóry i materiału izolacyjnego Gore-Tex THERMIUM, który zapewnia dobrą izolację termiczną. Dzięki temu w butach można...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies. Nim Państwo zaczną korzystać z naszego serwisu prosimy o zapoznanie się z naszą polityką prywatności oraz Informacją o Cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności oraz Informacji o Cookies. Administratorem Państwa danych osobowych jest Grupa MEDIUM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Sp.K., nr KRS: 0000537655, z siedzibą w 04-112 Warszawa, ul. Karczewska 18, tel. +48 22 810-21-24, właściciel strony www.special-ops.pl. Twoje Dane Osobowe będą chronione zgodnie z wytycznymi polityki prywatności www.special-ops.pl oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r i z Ustawą o ochronie danych osobowych Dz.U. 2018 poz. 1000 z dnia 10 maja 2018r.